Witam,

posiadam rachunek firmowy w mBanku zajety przez komornika.

Bank odmawia zamkniecia tego rachunku jako powod podajac zajecie komornicze.

Jednoczesnie wysyla do mnie regularnie wezwania do zaplaty z tytulu spowodowania zadluzenia przeterminowanego (oplaty za prowadzenie), w wezwaniach grozi rozwiazaniem umowy o prowadzenie rachunku, daje 7 dni na splate zadluzenia i znowu wysyla kolejne wezwanie, aktualnie juz szoste.

Czy bank ma prawo odmowic wypowiedzenia umowy o prowadzenie rachunku ?

Z gory dziekuje za wszystkie uwagi.

Pozdrawiam

K.

"KS" <corelli@poczta.onet.pl> wrote in message news:4aa0bf6c$1news.home.net.pl...

Witam,

posiadam rachunek firmowy w mBanku zajety przez komornika.
Bank odmawia zamkniecia tego rachunku jako powod podajac zajecie komornicze.
Jednoczesnie wysyla do mnie regularnie wezwania do zaplaty z tytulu spowodowania zadluzenia przeterminowanego (oplaty za prowadzenie), w wezwaniach grozi rozwiazaniem umowy o prowadzenie rachunku, daje 7 dni na splate zadluzenia i znowu wysyla kolejne wezwanie, aktualnie juz szoste.

W mBanku nie istnieje opłata za prowadzenie rachunku firmowego. Masz może na myśli opłatę za kartę debetową VB? Kartę naturalnie zastrzegłeś?

Czy bank ma prawo odmowic wypowiedzenia umowy o prowadzenie rachunku ?

Uważam, że nie ma takiego prawa. Niemniej jednak to co sobie bank robi nie powinno Cię nadmiernie obchodzić. Myślę, że powinieneś:
1. Wypowiedzieć bankowi umowę rachunku na piśmie (wysłać listem poleconym albo złożyć w mKiosku albo CUF z potwierdzeniem wpłynięcia na kopii).
2. Poprosić o podanie numeru rachunku technicznego do spłaty należnych bankowi opłat za kartę o ile takie są bankowi należne oraz zadeklarować, że po podaniu takiego numeru rachunku spłacisz te należności.
3. Jak bank poda nr rachunku technicznego to dokonać spłaty.
4. Resztę mieć w dupie.

"MarekZ" <brak@adresu.pl> writes:

"KS" <corelli@poczta.onet.pl> wrote in message
news:4aa0bf6c$1news.home.net.pl...

Witam,

posiadam rachunek firmowy w mBanku zajety przez komornika.
Bank odmawia zamkniecia tego rachunku jako powod podajac zajecie
komornicze.
Jednoczesnie wysyla do mnie regularnie wezwania do zaplaty z tytulu
spowodowania zadluzenia przeterminowanego (oplaty za prowadzenie), w
wezwaniach grozi rozwiazaniem umowy o prowadzenie rachunku, daje 7
dni na splate zadluzenia i znowu wysyla kolejne wezwanie, aktualnie
juz szoste.

W mBanku nie istnieje opłata za prowadzenie rachunku firmowego. Masz
może na myśli opłatę za kartę debetową VB? Kartę naturalnie
zastrzegłeś?

Raczej z opłatę za każde przelanie pieniędzy do komornika (30 PLN za
zdarzenie chyba)

KJ

--
Uwolnić słonia !!!

"Kamil "Jońca"" <kjonca@poczta.onet.pl> wrote in message news:873a73i0i6.fsfalfa.kjonca...

Raczej z opłatę za każde przelanie pieniędzy do komornika (30 PLN za
zdarzenie chyba)

Taka opłata nie może chyba zdebetować rachunku (?), nawet zakładając, że autor wątku dopuścił do tego aby cokolwiek zostało przelane komornikowi czyli nie wyzerował w porę salda.

W sumie ciekawe jak to jest, bo jeśli może, to wyobraźmy sobie co by spowodowało złośliwe przelewanie na jakiś zajęty rachunek, którego bank nie chce zamknąć codziennie po 1 groszu... :)

On 4 Wrz, 10:50, "MarekZ" <b...@adresu.pl> wrote:

W sumie ciekawe jak to jest, bo jeśli może, to wyobraźmy sobie co by
spowodowało złośliwe przelewanie na jakiś zajęty rachunek, którego bank nie
chce zamknąć codziennie po 1 groszu... :)

Najlepiej, żeby to "bank" ten 1 grosz przelewał a potem bank (już bez
cudzysłowu) pobierał sobie opłatę;)

Krzysiek pisze:

cudzysłowu

a co to?

Raczej z opłatę za każde przelanie pieniędzy do komornika (30 PLN za
zdarzenie chyba)

Taka opłata nie może chyba zdebetować rachunku (?),

Każda wpłata na rachunek, nie większa od zajęcia, należy się komornikowi i bank nie może sobie uszczknąć choćby jednego grosza, więc ewentualne opłaty i prowizje będą tworzyć debet. Komornika nie obchodzą cenniki i ewentualne zadłużenia posiadacza wobec banku. Bank może uruchomić własne procedury windykacyjne, ale będzie w kolejce za komornikiem.
Zamknąć rachunku też nie można, gdyż na czas zajęcia dysponentem rachunku jest komornik, a posiadacz ma bardzo ograniczone prawa.

"K.K." <zostaw.tylko.news_pl@homemedia.oraz.pl> wrote in message news:h7rvp3$aep$1atlantis.news.neostrada.pl...

Zamknąć rachunku też nie można, gdyż na czas zajęcia dysponentem rachunku jest komornik, a posiadacz ma bardzo ograniczone prawa.

Wielokrotnie zamykałem zajęte rachunki, choć akurat nie w mBanku. Nigdy natomiast nie dopuściłem aby egzekucja była choćby częściowo skuteczna, dlatego nie wiem jaka jest praktyka z tym debetowaniem przez opłaty (co do teorii nie wypowiadam się). Natomiast logika nakazywałaby, że raczej nie powinno się dać w ten sposób zdebetować i powinien istnieć jakiś mechanizm stosowany przez bank, zapobiegający temu.