Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Zamówisz pięćdziesiątkę, naleją setkę.

Zamówisz pięćdziesiątkę, naleją setkę.

Data: 2011-08-06 03:30:10
Autor: stevep
Zamówisz pięćdziesiątkę, naleją setkę.
# Na radomskiej mapie lokali nowy punkt. W PRL-u przy ul. Moniuszki 24  kawa i wuzetka nie są obowiązkowe, ale to niewątpliwie sentymentalny  element menu. Dekoracje i filmy puszczane na ekranie przeniosą klientów w  ciekawe czasy

  Klienci PRL-u, czyli Pewnego Radomskiego Lokalu, znajdą tu coś na ząb i  na popitkę. Jak podkreślają właściciele, Ewelina i Jakub Janikowie,  stworzyli to miejsce jako alternatywę dla wszechobecnych fast foodów..

  - Mamy po 30 lat, pamiętamy lata 80. Ludzie niby mówią, że to były gorsze  czasy, ale wspomina się je z łezką w oku. Kebaby i penne z kurczakiem są  wokół, chcieliśmy przypomnieć i podać coś polskiego, z tradycjami, innego  - mówi pan Jakub, mąż właścicielki.
Na ścianach oryginalne pocztówki, zdjęcia, na stołach cerata w  czerwono-białą kratę, klimatyczne wazoniki z kwiatami, wieczorową porą nie  tylko na brunetów światło rzucą lampy sprzed wielu lat. Na ścianach  pierwsze egzemplarze "Gazety Wyborczej", "Solidarności", "Tygodnika  Radomskiego".

  - Chcieliśmy, żeby w tym miejscu można było nie tylko zjeść czy napić  się, ale też powspominać. Wszystkie przedmioty są oryginalne, gromadzone  przez nas przez lata. Dobrze, jeśli ludziom w wieku 40-50 lat zakręci się  tu łezka w oku, a młodzi zobaczą i posmakują tego, co dawniej było  rarytasem - zachęca Ewelina Janik, właścicielka.

  Co w menu? Na głodnych, nie tylko wspomnień, czeka np. tatar, serdelowa  na gorąco z pieczywem, żurek oraz piorunujące zestawy: "Starter", czyli  pięćdziesiątka wódki plus śledź, "Pewex", w skład którego wchodzi  pięćdziesiątka cytrynówki, kabanos, musztarda i bułka, "Meduza z lornetą"  to dwie pięćdziesiątki wódki i galareta. Dla wytrwałych "Sztafeta", czyli  cztery razy po setce. Specjalnością będą zupa cebulowa i naleśniki z  parówkami. Wszystko w bardzo przystępnych cenach.

  We wtorki i soboty w godzinach 21-22 lokal wprowadza tzw. godzinę  milicyjną. Czy trzeba się bać?

  - Absolutnie nie. Podczas tej godziny każdy trunek, który klient zamówi,  serwujemy podwójnie. Zamawia pani pięćdziesiątkę, lejemy setkę - mówi pani  Ewelina. Ale to niejedyna promocja. - Pierwsze 40 osób, które na naszej  stronie na Facebooku nas polubiły, otrzymały do wydrukowania kupony w  formie kartki na alkohol i one otrzymają od nas podczas otwarcia jeden  kieliszek gratis - dodaje właścicielka.

  W lokalu wyświetlane będą takie filmy jak "Miś", "Rozmowy kontrolowane",  niezapomniane seriale z tamtego okresu, ale też filmy dokumentalne  obrazujące życie w PRL-u. Gościom konsumpcję uprzyjemnią hity big-beatu,  Mieczysława Fogga i innych klasyków epoki. Lokal oferuje również  organizowanie imprez okolicznościowych, oczywiście w stylu PRL-u.

  Uroczyste otwarcie w sobotę o godz. 10. #
Ze strony:
http://tiny.pl/h5w1k
Wspomnienia PRL-u wiecznie żywe w mateczniku PiS-u.


--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Zamówisz pięćdziesiątkę, naleją setkę.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona