Data: 2011-07-28 18:35:46 | |
Autor: Marek P. | |
Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej | |
Kiedys na stopa jechałem Fordem Tranzitem. Był to samochód z najmu długoterminowego a woził chipsy. Kierowca odprowadził nowy do firmy a ten zabierał do salonu. Mówił ze w tych samochodach nic a nic się nie robi oprócz wymiany opon z zimowych na letnie. Samochody jeździły po 100-150 tys bez wymiany oleju. Po 3 latach były wymieniane na nowe a te trafiały do żyda. Co najlepsze mówił że kolejki się po nie ustawiają bo ludzie wierzą, że wszystko jest robione na czas. Podobnie było z Fiestami i Mondeo dla City Banku.
Marek P. |
|
Data: 2011-07-28 22:58:24 | |
Autor: J.F. | |
Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej | |
Dnia Thu, 28 Jul 2011 18:35:46 +0200, Marek P. napisał(a):
Kiedys na stopa jechałem Fordem Tranzitem. Był to samochód z najmu długoterminowego a woził chipsy. Kierowca odprowadził nowy do firmy a ten zabierał do salonu. Mówił ze w tych samochodach nic a nic się nie robi oprócz wymiany opon z zimowych na letnie. Samochody jeździły po 100-150 tys bez wymiany oleju. Po 3 latach były wymieniane na nowe a te trafiały do żyda. I co - nikt nie oddaje na obowiazkowe przeglady do ASO ? J. |
|
Data: 2011-07-29 11:12:34 | |
Autor: Marek P. | |
Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej | |
J.F. wrote:
Dnia Thu, 28 Jul 2011 18:35:46 +0200, Marek P. napisał(a): Ci co jeżdżą mają t w d... bo smaochód jeździ i to nie ich problem. Zgłaszali tylko co tydzień przebieg samochodu i ewentualne uwagi. Wynajmującym był salon lub jakaś firma pokrewna (już nie pamiętam) więc uzupełnił hostorie jak trzeba. A koszty malały (na czymś trzeba zaoszczędzić zeby tanio to wynająć) |
|