Ostatnio czytalem w gazecie (niemieckiej) historie rodziny Quandt ktora jest
wiekszosciowym udzialowcem BMW i VARTY

http://de.wikipedia.org/wiki/Quandt_(Familie)

Jedna z najbogatszych niemieckich rodzin ktora dorobila sie fortuny glownie na
2 wojnie swiatowej, wywlaszczaniu zydowskiej konkurencji czy praca
przymusowa/obozem koncentracyjnym.

Byla zona pana Quandta wyszla za Goebbelsa (ministra propagandy u wujka adolfa)

Zydowski konkurent Qunadtow z Luxemburga po zajeciu tego kraju najpierw nie
chcial sie zgodzic na sprzedaz akcji a potem go wyslali do obozu.

Zaraz po wojnie dogadali sie z Brytyjczykami (AFA, poprzednik Varty)
Taka rodzinka ktora wie jak sie ustawic, zaleznie od tego z ktorej strony wieje.

Pecunia non olet.

Mozna by sporo cytowac.
Po co ten watek? Ma uswiadomic. Ja nie wiedzialem i mysle, ze wielu tez nie
wie. Wiec postanowilem sie podzielic :) Moze to ci pomoc/przeszkodzic w wyborze.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--

Ta, najlepiej kupic produkty polskie bo nigdy nie bylismy na tyle silni aby komukolwiek zagrozic a raczej zawsze bylismy przez sasiadow rozbierani.Nie mamy wiec sobie  nic do zarzucenia.

Ta, najlepiej kupic produkty polskie bo nigdy nie bylismy na tyle silni aby komukolwiek zagrozic a raczej zawsze bylismy przez sasiadow rozbierani.Nie mamy wiec sobie  nic do zarzucenia.

A ty widze tylko binarnie rzeczywistosc ogarniasz.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy --

Użytkownik "Krzysztof" <krzych3333@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:71kj9jFlmrsvU1mid.uni-berlin.de...

nigdy nie bylismy na tyle silni aby komukolwiek zagrozic a raczej zawsze bylismy przez sasiadow rozbierani

Chyba musisz trochę poczytać historii Polski także sprzed pierwszego rozbioru ;-)

Pzdr

JKK

Użytkownik "JKK" <j_k_kwytnijto@itotezpoczta.fm> napisał w wiadomości news:gp35p3$1p0$1news.wp.pl...

Użytkownik "Krzysztof" <krzych3333@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:71kj9jFlmrsvU1mid.uni-berlin.de...

nigdy nie bylismy na tyle silni aby komukolwiek zagrozic a raczej zawsze bylismy przez sasiadow rozbierani

Chyba musisz trochę poczytać historii Polski także sprzed pierwszego rozbioru ;-)

To i ja dam wskazówkę:
"Od mooorza do mooorzaa"
Litwini i Ukraińcy też miewają do nas mnie lub bardziej uzasadnione żale historyczne np: Rzeczpospolita Obojga Narodów.

Pozdrawiam!
--
   Mlody
www.jetta.org.pl
'97/98 VW Vento chyba grantowy? WND **977 nieoklejony :(
'87 VW Jetta 1.6D biała WSL ***A '70 VW 1200 mexykan :)
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Był 9 marzec (poniedziałek), gdy o godzinie 14:42 *Mlody* w pocie czoła
naskrobał(a):

To i ja dam wskazówkę:
"Od mooorza do mooorzaa"
Litwini i Ukraińcy też miewają do nas mnie lub bardziej uzasadnione żale historyczne np: Rzeczpospolita Obojga Narodów.

Litwa kolego był w federacji z Rzeczpospolitą, a na Ukrainie w tamtym
czasie dopiero budziła się państwowość...
Dodam, że Jagiełło był Litwinem, podobnie jak Radziwiłowie, a
Wiśniowieccy to Rusini. Wielu mieszkańców Ukrainy to polscy chłopi,
którzy uciekli (z różnych powodów) np. z Wielkopolski, Mazowsza.

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-03-09 15:03:14

Litwini i Ukraińcy też miewają do nas mnie lub bardziej uzasadnione żale historyczne np: Rzeczpospolita Obojga Narodów.

Jagiełło był Litwinem i wg niektórych źródeł bardziej dbał o Litwę niż o Polskę.
A że w międzyczasie litewscy książęta się z łby brali to nie wykorzystali do końca sytuacji. Historia czarno - biała nie jest. Z tą nowszą jest o tyle lepiej że materiałów jakby więcej.

C

Użytkownik "topek " <topek2000@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał

Moze to ci pomoc/przeszkodzic w wyborze.

Nie moze.
Ponadto piszesz o rzeczach znanych  od ponad 60 lat..
Masz niezly refleks.
Podsune Ci następny goracy temat: Niewolnictwo w USA
Pozdr

--
Hinek

Nie moze.
Ponadto piszesz o rzeczach znanych  od ponad 60 lat..
Masz niezly refleks.

No mam. Nie wiedzialem o tym.
Mysle ze 99% polskiej populacji nie wie.

Podsune Ci następny goracy temat: Niewolnictwo w USA

Co innego panstwo a co innego firma/rodzina.
Z reszta to europejczycy (biali amerykanie) wybili indian.

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--

topek  wrote:

Ostatnio czytalem w gazecie (niemieckiej) historie rodziny Quandt
ktora jest wiekszosciowym udzialowcem BMW i VARTY

http://de.wikipedia.org/wiki/Quandt_(Familie)

aspiryna Bayera to skad jest? A od ... nastepcy IG Farben -> zyclon B.

Z tego co wiem, bo nie sprawdzalem dokaldnie. Tak czy siak wiele koncernow pewnie maczalo palce przy wojence. Nie ma bata.

Z tego co wiem, bo nie sprawdzalem dokaldnie. Tak czy siak wiele koncernow pewnie maczalo palce przy wojence. Nie ma bata.

Wiele? Jak ktoś nie maczał to jego umoczyli. A że zapowiadało się kolorowo to raczej wszyscy chętnie "maczali".
Kasa nie śmierdzi.

C

Użytkownik "Papkin" <spam@spamerssux.net> napisał w wiadomości news:49b51a51$1news.home.net.pl...

topek  wrote:

Ostatnio czytalem w gazecie (niemieckiej) historie rodziny Quandt
ktora jest wiekszosciowym udzialowcem BMW i VARTY
http://de.wikipedia.org/wiki/Quandt_(Familie)

aspiryna Bayera to skad jest? A od ... nastepcy IG Farben -> zyclon B.
Z tego co wiem, bo nie sprawdzalem dokaldnie. Tak czy siak wiele koncernow pewnie maczalo palce przy wojence. Nie ma bata.

Z tym ze Zyklon B to zasadniczo byl srodek owadobojczy.

J.

Z tym ze Zyklon B to zasadniczo byl srodek owadobojczy.

W sumie może i tak. Ale Chińczycy proch wymyślili do petard. Dopiero biały człowiek wynalazł "uboczne" zastosowanie :-))

C

Jedna z najbogatszych niemieckich rodzin ktora dorobila sie fortuny

glownie na

2 wojnie swiatowej, wywlaszczaniu zydowskiej konkurencji czy praca
przymusowa/obozem koncentracyjnym.

rane ale odkrycie zrobiles - no brawo, moge cie zapewnic, ze  99,99%
niemieckich firm - tak tu ceniony vw czy opel rowniez - mialo scisly zwiazek
z hitlerowska sfastyka i machina zaglady. wystarczy zapoznac sie z dziejami
takich firm jak neckremann, volkswagen, junkers, krupp, bosh i wiele wiele
innych - a wlasciwie wszystkie niemieckie marki "z tradycjami" - byly tak
mocno zaangazowane w brunatnohitlerowska machine zaglady jak to tylko bylo
mozliwe. ale jak spytasz ktorego kolwiek z PRowcow ktorejkolwiek z tych firm
co robili w czasie II wojny to ci powiedza ze nic zlego, a jak zapytasz
jakiekolwiek niemca o zbrodnie z czasow wojny to jak zwykle udzieli prostego
wytlumaczenia to nie my to oni: hitlerowcy, faszysci. przeciez cywilizowani
niemcy nie mogli tego zrobic. GOWNO PRAWDA, to wlasnie NIEMCY sa temu winni
i nie bojmy sie tego mowic GLOSNO bo moze nasi prawnukowie sie dowiedza ze
to jednak MY bylismy winni. a wszystkim jakze zachwyconym niemiecka
gospodarka, poracowitoscia czy dokladnoscia polecam chwile refleksji i
zastanowienia - z czegos im sie to wzielo.

sory topek ale mnie ponioslo - masz racje trzeba o tym mowic GLOSNO

Grzenio

Dnia Mon, 9 Mar 2009 14:35:13 +0100, Grzenio napisał(a):

rane ale odkrycie zrobiles - no brawo, moge cie zapewnic, ze  99,99%
niemieckich firm - tak tu ceniony vw czy opel rowniez - mialo scisly zwiazek
z hitlerowska sfastyka i machina zaglady. wystarczy zapoznac sie z dziejami
takich firm jak neckremann, volkswagen, junkers, krupp, bosh i wiele wiele
innych - a wlasciwie wszystkie niemieckie marki "z tradycjami" - byly tak

tudzież większość tutaj pisze na komputerach wywodzących się od IBM którego
liczydła elektroniczne zbierały dane o więźniach obozów koncentracyjnych
oraz popija coca colę, która produkuje fantę, która powstała na skutek
blokady handlowej niemiec, co spowodowało brak koncentratu cocacoli i
konieczność wymyślenia czegoś innego. Po takim podliczeniu wyjdzie, że
właściwie nie ma czego kupić


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

tudzież większość tutaj pisze na komputerach wywodzących się od IBM którego
liczydła elektroniczne zbierały dane o więźniach obozów koncentracyjnych
oraz popija coca colę, która produkuje fantę, która powstała na skutek
blokady handlowej niemiec, co spowodowało brak koncentratu cocacoli i
konieczność wymyślenia czegoś innego. Po takim podliczeniu wyjdzie, że
właściwie nie ma czego kupić

Nie sprowadzajmy do absurdu.
Oczywistym jest, ze najwieksze koncerny zarabialy na wojnie.
Chocby mitsubishi (zero) :)

Jednak ta rodzinka jest wybitnie obrzydliwa.
W 1 wojne szyli mundury.
W 2 wojne juz poszerzyli asortyment
Przyszly brytyjczycy to tez sie szybciutko dogadali.
Pewnie ze stalinem tez by sie dogadali.

Moze jestem staroswiecki ale ja swiadomie np zlodziejom czy skurwysynom
(familie quandt) zarobic nie dam.
Mam do tego prawo jak inny ktory wlasnie dlatego sobie BMW kupi :>
Nie apeluje o nic, nie narzucam, po prostu informuje. Kazdy zrobi z ta wiedza
co bedzie chcial.

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--

Użytkownik "topek " <topek2000@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gp377k$44q$1inews.gazeta.pl...

Jednak ta rodzinka jest wybitnie obrzydliwa.
W 1 wojne szyli mundury.

A jak ktos szyl mudury dla polskiej/francuskiej/amerykanskiej armii to tez jest obrzydliwy ?

Przyszly brytyjczycy to tez sie szybciutko dogadali.
Pewnie ze stalinem tez by sie dogadali.

Cos mi sie wydaje ze Stalin z zadnymi Niemcami nie chcial sie dogadywac.
A juz na pewno nie z kapitalistami, bo np byl wyjatkiem Honecker :-)

Moze jestem staroswiecki ale ja swiadomie np zlodziejom czy skurwysynom
(familie quandt) zarobic nie dam.
Mam do tego prawo jak inny ktory wlasnie dlatego sobie BMW kupi :>

Zaraz, czy mi sie wydaje czy w/dla BMW pracowales ? :-)

Ale to ci zostaja tylko koreanskie wyroby, bo przeciez nie francuskie, ani wloskie, ani japonskie.

J.

Zaraz, czy mi sie wydaje czy w/dla BMW pracowales ? :-)

Tak pracowalem.
Nie wiedzialem o tym fakcie.
Teraz bym raczej nie przyjal tej oferty.
Akurat mialem kilka innych do wyboru ale wybralem BMW ze wzgledu na
rozpoznawalnosc marki.

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--

On 9 Mar, 15:49, "topek " <topek2...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

> Zaraz, czy mi sie wydaje czy w/dla BMW pracowales ? :-)

Tak pracowalem.
Nie wiedzialem o tym fakcie.
Teraz bym raczej nie przyjal tej oferty.
Akurat mialem kilka innych do wyboru ale wybralem BMW ze wzgledu na
rozpoznawalnosc marki.

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

a ja sobie kupiłem Subaru. Znakomite myśliwce robili. W czasie wojny
nieźle amerykanom ich "zero" zaszły za skórę

Dnia Mon, 9 Mar 2009 08:14:53 -0700 (PDT), tadeklodz@poczta.onet.pl
napisał(a):

a ja sobie kupiłem Subaru. Znakomite myśliwce robili. W czasie wojny
nieźle amerykanom ich "zero" zaszły za skórę

twierdzisz, że Mitsubishi to jest to samo co Fuji Heavy Industries? serio?
Ale masz jakieś wsparcie?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

On 9 Mar, 17:09, Waldek Godel <nos...@orangegsm.info> wrote:

Dnia Mon, 9 Mar 2009 08:14:53 -0700 (PDT), tadekl...@poczta.onet.pl
napisał(a):

> a ja sobie kupiłem Subaru. Znakomite myśliwce robili. W czasie wojny
> nieźle amerykanom ich "zero" zaszły za skórę

twierdzisz, że Mitsubishi to jest to samo co Fuji Heavy Industries? serio?
Ale masz jakieś wsparcie?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

nie mam wsparcia . Szczerze mówiąc nie sprawdzałem. Tak sobie
napisałem. Może masz rację że "zero" były produkcji Mitsubishi.

On 9 Mar, 17:39, tadekl...@poczta.onet.pl wrote:

On 9 Mar, 17:09, Waldek Godel <nos...@orangegsm.info> wrote:

> Dnia Mon, 9 Mar 2009 08:14:53 -0700 (PDT), tadekl...@poczta.onet.pl
> napisał(a):

> > a ja sobie kupiłem Subaru. Znakomite myśliwce robili. W czasie wojny
> > nieźle amerykanom ich "zero" zaszły za skórę

> twierdzisz, że Mitsubishi to jest to samo co Fuji Heavy Industries? serio?
> Ale masz jakieś wsparcie?

> --
> Pozdrowienia, Waldek Godel
> awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
> "Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
> rzecznik centrali ZUS.

nie mam wsparcia . Szczerze mówiąc nie sprawdzałem. Tak sobie
napisałem. Może masz rację że "zero" były produkcji Mitsubishi.

sprawdziłem. Twoje na wierzchu. Ale poprzednik FHI też produkował
znakomite myśliwce. Przepraszam.

Zaraz, czy mi sie wydaje czy w/dla BMW pracowales ? :-)

Tak pracowalem.
Nie wiedzialem o tym fakcie.
Teraz bym raczej nie przyjal tej oferty.

Buehehehehe, kosy na sztorc kuj, na sztorc panie.

BaX <bax@_klub.chip.pl> napisał(a):

>> Zaraz, czy mi sie wydaje czy w/dla BMW pracowales ? :-)
> Tak pracowalem.
> Nie wiedzialem o tym fakcie.
> Teraz bym raczej nie przyjal tej oferty.
Buehehehehe, kosy na sztorc kuj, na sztorc panie.

I to cie bawi?
Swiadomosc pewnych rzeczy wplywa na decyzje. To chyba oczywiste?

I jak sie kuje na sztorc?


topek -> jak zawsze...


--

Użytkownik "topek " <topek2000@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gp3caf$2ep$1inews.gazeta.pl...

Swiadomosc pewnych rzeczy wplywa na decyzje. To chyba oczywiste?

Wszystko jest ze sobą powiązane.
Ktoś Hitlerowi pozwolił na tę wojnę i nie chodzi mi o Niemców.
Człowiek to wyjątkowe ścierwo, bez względu na nację.
Zwierzęca walka o byt w najgorszym wydaniu.

topek pisze:

Jednak ta rodzinka jest wybitnie obrzydliwa.
W 1 wojne szyli mundury.

No popatrz, a np. ojciec Alfreda Nobla produkował działa dla carskiej Rosji :)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

tudzież większość tutaj pisze na komputerach wywodzących się od IBM którego
liczydła elektroniczne zbierały dane o więźniach obozów koncentracyjnych
oraz popija coca colę, która produkuje fantę, która powstała na skutek
blokady handlowej niemiec, co spowodowało brak koncentratu cocacoli i
konieczność wymyślenia czegoś innego. Po takim podliczeniu wyjdzie, że
właściwie nie ma czego kupić

 Z tą fantą to autentyk? Nie wiedziałem, ciekawe

MS

Użytkownik "Maciej S." <macius@cyberia.pl> napisał w wiadomości news:gp3968$5v5$1news.onet.pl...

oraz popija coca colę, która produkuje fantę, która powstała na skutek
blokady handlowej niemiec, co spowodowało brak koncentratu cocacoli i
konieczność wymyślenia czegoś innego. Po takim podliczeniu wyjdzie, że
właściwie nie ma czego kupić

Z tą fantą to autentyk? Nie wiedziałem, ciekawe

Wyglada na to ze autentyk - http://en.wikipedia.org/wiki/Fanta

Nie mogla CocaCola zarabiac na CC - wymyslila Fante.

Swoja droga .. musialo chyba byc smaczne, skoro dalo sie nowa marke wprowadzic na rynek.
Na moj gust dzis tez jest smaczne.



J.

Dnia Mon, 9 Mar 2009 17:15:47 +0100, J.F. napisał(a):

Swoja droga .. musialo chyba byc smaczne, skoro dalo sie nowa marke wprowadzic na rynek.
Na moj gust dzis tez jest smaczne.

ciężko porównać - ta pierwsza niemiecka Fanta miała smak jabłkowy bo robili
to z odpadów jabłek (to właśnie się kryło pod "surowcami dostępnymi w
Niemczech")

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:ugjclsk3mskv.dlglepper.institute.com...

Dnia Mon, 9 Mar 2009 17:15:47 +0100, J.F. napisał(a):

Swoja droga .. musialo chyba byc smaczne, skoro dalo sie nowa marke
wprowadzic na rynek.  Na moj gust dzis tez jest smaczne.

ciężko porównać - ta pierwsza niemiecka Fanta miała smak jabłkowy bo robili
to z odpadów jabłek (to właśnie się kryło pod "surowcami dostępnymi w
Niemczech")

Tak sie wlasnie zastanawialem skad w Niemczech pomarancze.
Ale skoro uprawiane sa w Grecji, Hiszpanii i Wloszech, to moze i byly w Niemczech dostepne.

A "sok jablkowy o smaku pomaranczowym" krajowej produkcji pilem i byl calkiem smaczny.
Zreszta jak widac wspolczesna pomaranczowa Fanta w USA pomaranczy tez nie zawiera...

J.

Użytkownik "Grzenio" <grzegorz@ankar.pl> napisał w wiadomości news:gp36f0$mop$1nemesis.news.neostrada.pl...

rane ale odkrycie zrobiles - no brawo, moge cie zapewnic, ze 99,99%
niemieckich firm - tak tu ceniony vw czy opel rowniez - mialo scisly zwiazek
z hitlerowska sfastyka i machina zaglady.

Jesli nie 100%, bo nawet teatralny krawiec pewnie szyl kostiumy sluzace rozrywce zolnierzy :-)

Opel to jest wyjatkowa sprawa, bo fabryka byla juz amerykanska, ktore przypominam ze w stanie wojny z Niemcami dlugo nie byly, a po wojnie zapewne GM zadbal o wlasne interesy :-)

co robili w czasie II wojny to ci powiedza ze nic zlego, a jak zapytasz
jakiekolwiek niemca o zbrodnie z czasow wojny to jak zwykle udzieli prostego
wytlumaczenia to nie my to oni: hitlerowcy, faszysci. przeciez cywilizowani
niemcy nie mogli tego zrobic. GOWNO PRAWDA,

W sporej czesci przecietni Niemcy mogli nie wiedziec co sie dzieje.
Gazety nie pisaly jak sie likwiduje ludzi w Oswiecimiu.

to wlasnie NIEMCY sa temu winni
i nie bojmy sie tego mowic GLOSNO bo moze nasi prawnukowie sie dowiedza ze
to jednak MY bylismy winni. a wszystkim jakze zachwyconym niemiecka
gospodarka, poracowitoscia czy dokladnoscia polecam chwile refleksji i
zastanowienia - z czegos im sie to wzielo.

No wiesz, w 45 roku Niemcy byly mocno zniszczone, przez kilka lat byl tam normalny glod, w 55 odzyskaly panstwowosc, a w 1970 byly juz potego gospodarcza. Przy pewnej pomocy amerykanskiej co prawda, ale jedno pokolenie wystarczylo, nawet niecale ...

J.

W sporej czesci przecietni Niemcy mogli nie wiedziec co sie dzieje.
Gazety nie pisaly jak sie likwiduje ludzi w Oswiecimiu.

O czym mówimy jak nawet żołnierze niemieccy, oficerowie choćby marynarki wojennej nie byli świadomi co się tam dzieje.

MS

W sporej czesci przecietni Niemcy mogli nie wiedziec co sie dzieje.
Gazety nie pisaly jak sie likwiduje ludzi w Oswiecimiu.

Ty albo głupi jesteś albo się nabijasz. Nie wiedzieli. Kilka milionów
niewolników pracowało na robotach przymusowych. Większość z Polski.
Niedożywieni, zmuszani do pracy ponad siły, bici, gwałceni i mordowani jak tylko
za bardzo ich kaszel męczył. Żeby choroba na resztę stada się nie przeniosła. I
teraz jedna niemiecka blać żali się że ją wypędzono. Kolejarze nie wiedzieli ze
transporty są tylko w jedną stronę. Ci przeciętni dobrzy niemcy żyli na początku
wojny jak pączki w maśle. Nie wierzysz to pooglądaj na jakimś programie w tv
archiwalne filmy. Faceci w dobrych jesionkach i kapeluszach, kobiety w futrach
po ulicach łaziły. Nie wiedział zaopatrzeniowiec od Bayera jak pisał zamówienie
na towar. Towarem były kobiety pochodzące z selekcji w obozach koncentracyjnych.
Zaczynało się tak W związku ze zużyciem poprzedniej dostawy zamawiamy 500 sztuk
w wieku .... w dobrym stanie ogólnym. Zdaję sobie sprawę że można nie wiedzieć
kto pierwszy poleciał rakietą. Czeski Żyd poleciał. W V2 go wsadzili i
obserwowali czy tętno zaniknie dopiero po upadku rakiety czy wcześniej. I teraz
oni tacy biedni byli bo nie wiedzieli i ich Rosjanie mordowali i gwałcili
kobiety. Za mało ich ruscy wytłukli. Ja nie twierdzę ze gdyby hipotetycznie to
Polacy napadli na Niemcy to też by nie zrobili obozów koncentracyjnych, też by
niemców na mydło nie przerabiali, też by nie pobierali od młodych niemieckich
dziewczyn krwi dla rannych żołnierzy. Dodać należy że nie pół litra tylko całej
jaką miały. Za  Piłsudskiego były obozy koncentracyjne dla rosyjskich jeńców.
Ale to niemiecka szumowina na nas kolejny raz napadła i kolejny raz na tym
dobrze wyszła. Każda próba wybielenia statystycznego szwaba że nic nie wiedział
powinna kończyć się linczem dla tego co tak powie. Dobry niemiec to martwy
niemiec a ten co próbuje go usprawiedliwiać powinien mieć do końca życia nogę
sztywną w kolanie. --

Ty albo głupi jesteś albo się nabijasz. Nie wiedzieli. Kilka milionów
niewolników pracowało na robotach przymusowych. Większość z Polski.
Niedożywieni, zmuszani do pracy ponad siły, bici, gwałceni i mordowani jak tylko
za bardzo ich kaszel męczył. Żeby choroba na resztę stada się nie przeniosła. I
teraz jedna niemiecka blać żali się że ją wypędzono. Kolejarze nie wiedzieli ze
transporty są tylko w jedną stronę. Ci przeciętni dobrzy niemcy żyli na początku
wojny jak pączki w maśle. Nie wierzysz to pooglądaj na jakimś programie w tv
archiwalne filmy. Faceci w dobrych jesionkach i kapeluszach, kobiety w futrach
po ulicach łaziły. Nie wiedział zaopatrzeniowiec od Bayera jak pisał zamówienie
na towar. Towarem były kobiety pochodzące z selekcji w obozach koncentracyjnych.
Zaczynało się tak W związku ze zużyciem poprzedniej dostawy zamawiamy 500 sztuk
w wieku .... w dobrym stanie ogólnym. Zdaję sobie sprawę że można nie wiedzieć
kto pierwszy poleciał rakietą. Czeski Żyd poleciał. W V2 go wsadzili i
obserwowali czy tętno zaniknie dopiero po upadku rakiety czy wcześniej. I teraz
oni tacy biedni byli bo nie wiedzieli i ich Rosjanie mordowali i gwałcili
kobiety. Za mało ich ruscy wytłukli. Ja nie twierdzę ze gdyby hipotetycznie to
Polacy napadli na Niemcy to też by nie zrobili obozów koncentracyjnych, też by
niemców na mydło nie przerabiali, też by nie pobierali od młodych niemieckich
dziewczyn krwi dla rannych żołnierzy. Dodać należy że nie pół litra tylko całej
jaką miały. Za  Piłsudskiego były obozy koncentracyjne dla rosyjskich jeńców.
Ale to niemiecka szumowina na nas kolejny raz napadła i kolejny raz na tym
dobrze wyszła. Każda próba wybielenia statystycznego szwaba że nic nie wiedział
powinna kończyć się linczem dla tego co tak powie. Dobry niemiec to martwy
niemiec a ten co próbuje go usprawiedliwiać powinien mieć do końca życia nogę
sztywną w kolanie.

Czytałem wspomienia jednego z oficerów Kriegsmarine, który utrzymywał że marynarze nie mieli właściwie kontaktu z rzeczywistością. Oczywiście propaganda robiła swoje.
Oczywiście to o czym piszesz to prawda, ale takie informacje szybko były dementowane - jak kolejarz po pijaku mówił o transportach, to zaraz aktywista dorzucał że transport owszem, ale na wschód do osiedli żydowskich. I normalne że w jedną stronę. Dezinformacja powodowała że trudno dla ludzi było określić co jest prawdą a co mitem, zwłaszcza jeśli prawda jest bardzo niewygodna.
Poza tym oceniasz ich przez pryzmat dostępu do informacji taki jaki my mamy - włączasz internet i pyk wszystko wiesz.
Wtedy była tylko propaganda, za zbieranie się w jakimkolwiek celu groziło więzienie, podobnie jak za rozpowszechnianie informacji innych niż oficjalna.
Co do dobrobytu - sądzisz że władza przyznawała się do tego że kasa pochodzi z mordów w obozach - pieniądze były ze zdobycznych terenów, ale ani słowa o obozach.
Oczywiście nie jest to regułą dla wszystkich niemców - częśc na pewno wiedziała lub domyślała się o co chodzi.

Wyluzuj i wczuj się w tamte czasy.

MS

> Ty albo głupi jesteś albo się nabijasz. Nie wiedzieli. Kilka milionów
> niewolników pracowało na robotach przymusowych. Większość z Polski.
> Niedożywieni, zmuszani do pracy ponad siły, bici, gwałceni i mordowani jak > tylko
> za bardzo ich kaszel męczył. Żeby choroba na resztę stada się nie > przeniosła. I
> teraz jedna niemiecka blać żali się że ją wypędzono. Kolejarze nie > wiedzieli ze
> transporty są tylko w jedną stronę. Ci przeciętni dobrzy niemcy żyli na > początku
> wojny jak pączki w maśle. Nie wierzysz to pooglądaj na jakimś programie w > tv
> archiwalne filmy. Faceci w dobrych jesionkach i kapeluszach, kobiety w > futrach
> po ulicach łaziły. Nie wiedział zaopatrzeniowiec od Bayera jak pisał > zamówienie
> na towar. Towarem były kobiety pochodzące z selekcji w obozach > koncentracyjnych.
> Zaczynało się tak W związku ze zużyciem poprzedniej dostawy zamawiamy 500 > sztuk
> w wieku .... w dobrym stanie ogólnym. Zdaję sobie sprawę że można nie > wiedzieć
> kto pierwszy poleciał rakietą. Czeski Żyd poleciał. W V2 go wsadzili i
> obserwowali czy tętno zaniknie dopiero po upadku rakiety czy wcześniej. I > teraz
> oni tacy biedni byli bo nie wiedzieli i ich Rosjanie mordowali i gwałcili
> kobiety. Za mało ich ruscy wytłukli. Ja nie twierdzę ze gdyby > hipotetycznie to
> Polacy napadli na Niemcy to też by nie zrobili obozów koncentracyjnych, > też by
> niemców na mydło nie przerabiali, też by nie pobierali od młodych > niemieckich
> dziewczyn krwi dla rannych żołnierzy. Dodać należy że nie pół litra tylko > całej
> jaką miały. Za  Piłsudskiego były obozy koncentracyjne dla rosyjskich > jeńców.
> Ale to niemiecka szumowina na nas kolejny raz napadła i kolejny raz na tym
> dobrze wyszła. Każda próba wybielenia statystycznego szwaba że nic nie > wiedział
> powinna kończyć się linczem dla tego co tak powie. Dobry niemiec to martwy
> niemiec a ten co próbuje go usprawiedliwiać powinien mieć do końca życia > nogę
> sztywną w kolanie.
>

Czytałem wspomienia jednego z oficerów Kriegsmarine, który utrzymywał że marynarze nie mieli właściwie kontaktu z rzeczywistością. Oczywiście propaganda robiła swoje.
Oczywiście to o czym piszesz to prawda, ale takie informacje szybko były dementowane - jak kolejarz po pijaku mówił o transportach, to zaraz aktywista dorzucał że transport owszem, ale na wschód do osiedli żydowskich. I normalne że w jedną stronę. Dezinformacja powodowała że trudno dla ludzi było określić co jest prawdą a co mitem, zwłaszcza jeśli prawda jest bardzo niewygodna.
Poza tym oceniasz ich przez pryzmat dostępu do informacji taki jaki my mamy - włączasz internet i pyk wszystko wiesz.
Wtedy była tylko propaganda, za zbieranie się w jakimkolwiek celu groziło więzienie, podobnie jak za rozpowszechnianie informacji innych niż oficjalna.
Co do dobrobytu - sądzisz że władza przyznawała się do tego że kasa pochodzi z mordów w obozach - pieniądze były ze zdobycznych terenów, ale ani słowa o obozach.
Oczywiście nie jest to regułą dla wszystkich niemców - częśc na pewno wiedziała lub domyślała się o co chodzi.

Wyluzuj i wczuj się w tamte czasy.

MS

A co Ty byś napisał w takich wspomnieniach. Że wiedziałeś. A wiesz że marynarze
dostawali prezenty od 3 rzeszy. Zegarki, wieczne pióra, sygnety. Bardzo często
było na nich wygrawerowane że to od kochającej Noemi dla ukochanego Haima. Jakoś
ich taka dedykacja nie brzydziła. Większość wiedziała tylko do tego się nie
przyzna. Zauważ ze dużo niemców przyjechało na zdobyte tereny. Nie widzieli
łapanek, rozstrzeliwania i wieszania ludzi na rynku? Nie czytali list skazanych?
Przecież te gnoje sami te listy tworzyli. Nie przyjechali tutaj pracować jako
ciecie tylko jako kadra techniczna i urzędnicy. Dużo dostało gospodarstwa rolne
razem z ich prawowitymi właścicielami jako niewolnikami. Nie widzieli obław na
partyzantów?  Nawet jak oni nie widzieli to Ty przejrzyj, bo na razie ślepy
jesteś.  --

A co Ty byś napisał w takich wspomnieniach. Że wiedziałeś. A wiesz że marynarze
dostawali prezenty od 3 rzeszy. Zegarki, wieczne pióra, sygnety. Bardzo często
było na nich wygrawerowane że to od kochającej Noemi dla ukochanego Haima. Jakoś
ich taka dedykacja nie brzydziła.

Ty kompletnie mylisz pojęcia. Mylisz ludobójstwo z działaniami okupanta, które ludobójstwem nie były,
Dedykacje ich nie brzydziły tak jak ruskich nie brzydziły takie dedykacje na zdobycznych cziasiach.
Skąd mogli wiedzieć że gadżety zostały zabrane w obozie śmierci? A może zostały skonfiskowane, a Haim i Noemi to byli spekulanci.


Większość wiedziała tylko do tego się nie

przyzna. Zauważ ze dużo niemców przyjechało na zdobyte tereny. Nie widzieli
łapanek, rozstrzeliwania i wieszania ludzi na rynku? Nie czytali list skazanych?

To co innego niż obozy koncentracyjne.
Pokaż mi wojnę, okupanta, w której nie dochodziło do skazywania na śmierć partyzantów, wieszania ludzi i rozstrzzeliwania.

Przecież te gnoje sami te listy tworzyli. Nie przyjechali tutaj pracować jako
ciecie tylko jako kadra techniczna i urzędnicy. Dużo dostało gospodarstwa rolne
razem z ich prawowitymi właścicielami jako niewolnikami. Nie widzieli obław na
partyzantów?  Nawet jak oni nie widzieli to Ty przejrzyj, bo na razie ślepy
jesteś.

Ja jestem tylko obiektywny. Po prostu znajduje różne racje. A ty jesteś zaślepiony nienawiścią, uważaj bo możesz kogoś skrzywdzić.

MS

--

Użytkownik "kogutek" <kogutek44@op.pl> napisał w wiadomości news:2dc3.0000025f.49b54b67newsgate.onet.pl...

powinna kończyć się linczem dla tego co tak powie. Dobry niemiec to martwy

Plwoć się. Napawasz mnie obrzydzeniem.
Do dzisiaj propaganda światowa dobrze działa, a ty wmawiasz szeregowym Niemcom sprzed mnóstwa lat, ze mieli wiedzieć.
Po kiego czorta mądrzy Polacy wysłali żołdaków do Iraku, Afganistanu?
I te skurwiele w białych kołnierzykach do pierdla wsadziły operatorów moździerza.
Toż to polskie przywództwo honoru nie ma. Rzygać się chce na myśl o patriotyźmie.
Wierzysz, ze islamiści ukradli w USA samoloty i wpadli na WTC ? Terroryści ? Mordować wszystkich muzułmanów?

Nie muszę im wmawiać bo wiedzieli. To grupa o samochodach. Niektórzy się
podniecają jakie to super autostrady niemcy mają. A ty wiesz że to je niewolnicy
z Polski ZSRR Czech budowali. A wiesz że nadzorcą dla grupy zawsze był niemiecki
kryminalista. Zwykły bandzior któremu 3 rzesza darowała karę i jeszcze mu
powiedzieli ze możne zrobić ze zwierzętami co mu się podoba. To opowiadał potem
z uśmiechem w knajpie przy piwie i golonce, między kolejnymi pierdnięciami ( to
taki niemiecki zwyczaj narodowy ostatnio zapomniany- pierdzieć przy jedzeniu)
jak to podludz przewrócił się z taczką pełna betonu to co on miał zrobić, no
musiał mu szpadlem głowę rozbić. Żeby inni sobie nie pomyśleli że można
niemiecki beton marnować. Straty specjalnej nie było bo i tak był już bardzo
chudy i sam by w przeciągu trzech dni wykitował. To on mu przecież dobrze
zrobił. Stąd się wziął mit dobrego niemca. --

Dnia Mon, 09 Mar 2009 22:40:55 +0100, kogutek napisał(a):

powiedzieli ze możne zrobić ze zwierzętami co mu się podoba. To opowiadał potem
z uśmiechem w knajpie przy piwie i golonce, między kolejnymi pierdnięciami ( to
taki niemiecki zwyczaj narodowy ostatnio zapomniany- pierdzieć przy jedzeniu)
jak to podludz przewrócił się z taczką pełna betonu to co on miał zrobić, no
musiał mu szpadlem głowę rozbić. Żeby inni sobie nie pomyśleli że można
niemiecki beton marnować. Straty specjalnej nie było bo i tak był już bardzo

to samo robili polacy polakom - musisz w takim razie wyemigrować.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

Użytkownik "kogutek" <kogutek4@op.pl> napisał w wiadomości news:71a0.00000000.49b58ce7newsgate.onet.pl...

z Polski ZSRR Czech budowali. A wiesz że nadzorcą dla grupy zawsze był niemiecki
kryminalista. Zwykły bandzior któremu 3 rzesza darowała karę i jeszcze mu

Bandyci są w każdej nacji.
Ja mieszkam na Śląsku
Był czas, ze Niemcy zamykali Polaków w przyfabrycznych obozach pracy.
Jak skończyła się wojna Polacy tak samo traktowali Niemców
Dla ustalenia uwagi Polacy i Niemcy to lokalni mieszkańcy, sąsiedzi, razem się wychowywali, bawili jako dzieci, kumple.
Jak już przyjechało polskie ścierwo ze wschodu, w sporej części wyznania mojżeszowego, tępili wszystkich lokalnych mieszkańców, bez względu na narodowość przed 1945. Nawet radzieccy żołnierze nie byli tacy wredni.

Dnia Mon, 09 Mar 2009 18:01:27 +0100
"kogutek" <kogutek44@op.pl> napisał(a):

jaką miały. Za  Piłsudskiego były obozy koncentracyjne dla rosyjskich
jeńców.

O tym poczytam, nic nie wiedziałem... Wstyd mi nie jest... ale głupio
nie wiedzieć.

Użytkownik "Mik" <aleextra@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:20090309202844.06a40b0bmik-l...

Wstyd mi nie jest... ale głupio nie wiedzieć.

======

To znasz ?
http://wiadomosci.onet.pl/forum.html?forumhash=MSwxNSwxMSwxNTg5MTE5Myw0NDc2NDA5MiwxODk0OTM4LDAsZm9ydW0wMDEuanM=

Użytkownik "Mik" <aleextra@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:20090309202844.06a40b0bmik-l...

Za  Piłsudskiego były obozy koncentracyjne dla rosyjskich  jeńców
O tym poczytam, nic nie wiedziałem...

Punkt widzenia zależny od siedzenia

http://psr.racjonalista.pl/index.php/s,20/t,15055
http://www.geocities.com/arch_lbc/1595wojna.htm
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=19379&st=30
http://www.wprost.pl/ar/144577/Anty-Katyn/?I=1352
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kult_J%C3%B3zefa_Pi%C5%82sudskiego

Dnia Mon, 09 Mar 2009 18:01:27 +0100
"kogutek" <kogutek44@op.pl> napisał(a):

> jaką miały. Za  Piłsudskiego były obozy koncentracyjne dla rosyjskich
> jeńców.


O tym poczytam, nic nie wiedziałem... Wstyd mi nie jest... ale głupio
nie wiedzieć.

Powinno być to co wtedy zrobili zostać uznane za ludobójstwo. Zrobili Polacy
obozy koncentracyjne dla radzieckich jeńców wojennych. Co prawda nie było w nich
cyklonu i krematoriów. Ale co to za różnica czy ktoś zginie zagazowany czy z
głodu. Bo tam nie było gazu, krematorów, żarcia, odzieży, butów, opieki
lekarskiej, byli tylko jeńcy i strażnicy. Za to Rosjanie postąpili inaczej.
Wiedzieli że będą musieli kiedyś jeńców wypuścić. Bo jeńców jak nie wykitują to
się po pewnym czasie wypuszcza. W ramach propagandy zrobili dla Polaków 5
gwiazdkowe obozy jenieckie. Żeby jak wrócą wszystkim powiedzieli jak w
komunizmie jest super. Obrzydliwe to co wtedy zrobił Piłsudski. Ulice mu robią a
to był zwykły bandyta.  --

On Mon, 09 Mar 2009 18:01:27 +0100,  kogutek wrote:

W sporej czesci przecietni Niemcy mogli nie wiedziec co sie dzieje.
Gazety nie pisaly jak sie likwiduje ludzi w Oswiecimiu.

Ty albo głupi jesteś albo się nabijasz. Nie wiedzieli. Kilka milionów
niewolników pracowało na robotach przymusowych. Większość z Polski.
Niedożywieni, zmuszani do pracy ponad siły, bici, gwałceni i mordowani jak tylko
za bardzo ich kaszel męczył. Żeby choroba na resztę stada się nie przeniosła.

Owszem .. tylko czy oni nie byli w jakis tajnych fabrykach ? Bo z drugiej strony bywalo np tak
http://wyborcza.pl/1,85414,4693802.html
W Dittmarch robilem do kwietnia 40 roku. Zle tam mi nie bylo, bauer
chociaz pedzil do roboty, to jednak jesc tez dobrze dawal. W kwietniu
'40 roku zostalem zawieziony do majatku Gut Drielbt w
Szlezwik-Holsztyn. Tam pracowalem az do 1943 roku, gdy dostalem list
od zony. Maria pisala, ze Niemcy chca ja i nasza córke Irene wywiezc
do obozu koncentracyjnego. Zeby ich ratowac, zgodzilem sie podpisac
liste i wstapilem do Wehrmachtu. Niemcy tlumaczyli mi, ze taki jest
mój obowiazek, gdyz urodzilem sie jako poddany niemiecki.

czy podobnie
http://www.polishwinnipeg.com/PrzezBoje/AlojzyBach.htm
http://frysztak.pl/gazeta/a_index.php?rok=2006&miesiac=05&art=6

Kolejarze nie wiedzieli ze transporty są tylko w jedną stronę.

Ci z Oswiecimia byc moze, cala reszta to juz niekoniecznie - dowozili,
odjezdzali, skad mieli wiedziec co dalej.
Zreszta obozy koncentracyjne byly w Niemczech od 1933, i krematoriow w
nich nie bylo..

Ci przeciętni dobrzy niemcy żyli na początku
wojny jak pączki w maśle.

A co sie dziwic - gospodarka preznie dzialala, wojne wygrali ..

Za mało ich ruscy wytłukli. Ja nie twierdzę ze gdyby hipotetycznie to
Polacy napadli na Niemcy to też by nie zrobili obozów koncentracyjnych,

Raczej nie - cale oburzenie przeciez z tego ze nie bylo takich
zwyczajow. Zobacz chocby poprzednia wojne ..

Ale to niemiecka szumowina na nas kolejny raz napadła i kolejny raz na tym
dobrze wyszła. Każda próba wybielenia statystycznego szwaba że nic nie wiedział
powinna kończyć się linczem dla tego co tak powie.

Historia Europy jest historia wojen. Zawsze byly. Ciagle ktos na kogos
napadal. A w 39 Niemcy odzyskali tylko zbuntowane prowincje, zaledwie
20 lat wczesniej zbuntowane :-

J.

On Mon, 09 Mar 2009 18:01:27 +0100,  kogutek wrote: >> W sporej czesci przecietni Niemcy mogli nie wiedziec co sie dzieje.
>> Gazety nie pisaly jak sie likwiduje ludzi w Oswiecimiu.
>
>Ty albo głupi jesteś albo się nabijasz. Nie wiedzieli. Kilka milionów
>niewolników pracowało na robotach przymusowych. Większość z Polski.
>Niedożywieni, zmuszani do pracy ponad siły, bici, gwałceni i mordowani jak tylko
>za bardzo ich kaszel męczył. Żeby choroba na resztę stada się nie przeniosła.

Owszem .. tylko czy oni nie byli w jakis tajnych fabrykach ? Bo z drugiej strony bywalo np tak
http://wyborcza.pl/1,85414,4693802.html
W Dittmarch robilem do kwietnia 40 roku. Zle tam mi nie bylo, bauer
chociaz pedzil do roboty, to jednak jesc tez dobrze dawal. W kwietniu
'40 roku zostalem zawieziony do majatku Gut Drielbt w
Szlezwik-Holsztyn. Tam pracowalem az do 1943 roku, gdy dostalem list
od zony. Maria pisala, ze Niemcy chca ja i nasza córke Irene wywiezc
do obozu koncentracyjnego. Zeby ich ratowac, zgodzilem sie podpisac
liste i wstapilem do Wehrmachtu. Niemcy tlumaczyli mi, ze taki jest
mój obowiazek, gdyz urodzilem sie jako poddany niemiecki.

czy podobnie
http://www.polishwinnipeg.com/PrzezBoje/AlojzyBach.htm
http://frysztak.pl/gazeta/a_index.php?rok=2006&miesiac=05&art=6


>Kolejarze nie wiedzieli ze transporty są tylko w jedną stronę. Ci z Oswiecimia byc moze, cala reszta to juz niekoniecznie - dowozili,
odjezdzali, skad mieli wiedziec co dalej.
Zreszta obozy koncentracyjne byly w Niemczech od 1933, i krematoriow w
nich nie bylo..

>Ci przeciętni dobrzy niemcy żyli na początku
>wojny jak pączki w maśle. A co sie dziwic - gospodarka preznie dzialala, wojne wygrali ..

>Za mało ich ruscy wytłukli. Ja nie twierdzę ze gdyby hipotetycznie to
>Polacy napadli na Niemcy to też by nie zrobili obozów koncentracyjnych, Raczej nie - cale oburzenie przeciez z tego ze nie bylo takich
zwyczajow. Zobacz chocby poprzednia wojne ..

>Ale to niemiecka szumowina na nas kolejny raz napadła i kolejny raz na tym
>dobrze wyszła. Każda próba wybielenia statystycznego szwaba że nic nie wiedział
>powinna kończyć się linczem dla tego co tak powie. Historia Europy jest historia wojen. Zawsze byly. Ciagle ktos na kogos
napadal. A w 39 Niemcy odzyskali tylko zbuntowane prowincje, zaledwie
20 lat wczesniej zbuntowane :-

J.

Piszesz a za moment temu zaprzeczasz. Polacy pracowali w każdej gałęzi
przemysłu. W zbrojeniowym też. Ten artykuł jest naciągany. Pędzili do roboty ale
jeść dobrze dawali. wynika z tego że jak skończyły się pomarańcze to zastępowali
je mandarynkami. Ja nie twierdzę ze nie mogły zdarzyć się wypadki trafienia na
ludzkiego pana. Ale w ogólnym rozrachunku należy je traktować jako wypadki przy
pracy jakie musiały się zdarzać w machinie 3 rzeszy. To był dobrze zorganizowany
system. Łapali ludzi na ulicach albo wyciągali z domów. Zupełnie tak jak to
robili handlarze niewolników w Afryce. Od tego momentu stanowili oni towar który
należało wykorzystać jak najlepiej zanim się zużyje. Starym, słabym, chorym
przeznaczona była od razu droga w jedną stronę. Młodzi, silni, specjaliści byli
zagospodarowywani. Jak ktoś był kafelkarzem to dostawał robotę przy układaniu
kafelków, rolnik na wsi, lekarz w szpitalu itd. Rożnica polegała na tym że na
takich samych stanowiskach niemiec pracował 8 godzin a niewolnik 14, niemiec
dostawał pensję a niewolnika jak się starał to nie bito i dostawał dodatkowy
przydział marmolady. Wykwalifikowanego fachowca nie można było zabić dla
kaprysu. Można go było skatować a potem trzeba było wyleczyć. W tym przykładzie
jest jeszcze jedna niekonsekwencja. Do obozu koncentracyjnego trafiało się w
kilku przypadkach. Jak się było wyznania żydowskiego, było komunistą, bandytą
ale nie takim co na przykład niemca zabił. Takich zabijano bez obozu. Na pobyt w
obozie trzeba było sobie "zasłużyć". Młoda kobieta ( bo w przykładzie dziecko
miała) była cenniejsza jako robotnik niż jako materiał na opał. Do obozów nie
brali z łapanki. Czas przeżycia w obozie to były pojedyncze miesiące pod
warunkiem że w czasie selekcji uznali ze przetrzyma. Więcej niewolników było
potrzeba poza obozami. Obozy koncentracyjne stanowiły margines niemieckiej
gospodarki.  Nie można wykluczyć że w tym przykładzie chodziło o szantaż. niemcy
wtedy potrzebowali również mięsa armatniego. Zrozumiałem ze uważasz że Polacy są
inni i nie mają w zwyczaju robić to co robili niemcy. Mylisz się. To nie zależy
od narodowości tylko od tego czy można. W człowieku siedzi takie dziadostwo ze
jak mu pozwolisz mordować i jeszcze go za to pochwalisz, to będzie mordował.   --

On Mon, 09 Mar 2009 23:27:29 +0100,  kogutek wrote:

[...]
J.

Piszesz a za moment temu zaprzeczasz.

A co ja poradze ze historia jest bardziej skomplikowana i nie tylko
czarno-biala ?

Polacy pracowali w każdej gałęzi
przemysłu. W zbrojeniowym też. Ten artykuł jest naciągany. Pędzili do roboty ale
jeść dobrze dawali. wynika z tego że jak skończyły się pomarańcze to zastępowali

Na tyle dobrze ze po 4 latach delikwent nie tylko nie zmarl, ale
nadawal sie do wojska ..

je mandarynkami. Ja nie twierdzę ze nie mogły zdarzyć się wypadki trafienia na
ludzkiego pana. Ale w ogólnym rozrachunku należy je traktować jako wypadki przy
pracy jakie musiały się zdarzać w machinie 3 rzeszy.

Tylko ze powyzej to wyniki z pierwszej strony googla. Takich
przykladow sa dziesiatki tysiecy - oj - jeszcze 50 lat po wojnie
znalazlo sie milion wnioskow o odszkodowania. Tylu dozylo, to ilu
przezylo ?

To był dobrze zorganizowany
system. Łapali ludzi na ulicach albo wyciągali z domów. Zupełnie tak jak to
robili handlarze niewolników w Afryce.

Jak czytasz w innym miejscu - robili lapanki w poludnie, gdy normalnie
pracujacy powinni byc w pracy, a dobrze zsorganizowany system obibokow
wylapywal.

Nie można wykluczyć że w tym przykładzie chodziło o szantaż. niemcy
wtedy potrzebowali również mięsa armatniego.

Mnie raczej chodzilo o to ze jakos 4 lata przezyl w dobrym zdrowiu.
Czy jego gospodarze albo ich sasiedzi mogli sobie nie zdawac sprawy ze
innych to sie prosto do pieca wiezie ?

Zrozumiałem ze uważasz że Polacy są
inni i nie mają w zwyczaju robić to co robili niemcy. Mylisz się. To nie zależy
od narodowości tylko od tego czy można.

No to tak jakos zasadniczo wiekszosci wydawalo sie ze nie mozna.
Z wyjatkiem ZSRR i nazistowskich Niemcow ..

J.

J.F. pisze:

No to tak jakos zasadniczo wiekszosci wydawalo sie ze nie mozna.
Z wyjatkiem ZSRR i nazistowskich Niemcow ..

Niemałe te wyjątki...
Kwestia uwarunkowań kulturowych, i odpowiedniej indoktrynacji.
Opisywano doświadczenia psychologiczne, w które zupełnie przeciętnych
ludzi szybko zamieniały w grupę sadystów gnębiących innych...
I to współcześnie, w Ameryce - a wydawałoby, się że to niemożliwe.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Jak czytasz w innym miejscu - robili lapanki w poludnie, gdy normalnie
pracujacy powinni byc w pracy, a dobrze zsorganizowany system obibokow
wylapywal.

W ciekawy sposób usprawiedliwiasz niemców. Bo Polak chodził w południe po ulicy
to na pewno był obibokiem. A nawet jak był to obibok miał takie samo prawo do
życia i wolności jak pracowity.

Mnie raczej chodzilo o to ze jakos 4 lata przezyl w dobrym zdrowiu.
Czy jego gospodarze albo ich sasiedzi mogli sobie nie zdawac sprawy ze
innych to sie prosto do pieca wiezie ?

Kolejne naciąganie faktów. Najpierw powołujesz się na tekst z gazety że było
dobre żarcie. To można przypuszczać że z wyjątkiem tego ze był niewolnikiem
większa krzywda mu się nie działa. Wychodzi również na to że poszedł do
niemieckiego wojska bo dowiedział się że jego żona i córka trafią do obozu
koncentracyjnego. Nazwa " obóz koncentracyjny" nie jest straszna jak się nie wie
co w nim robią. Ot takie sobie miejsce, pracuje się, dają jeść, dziecko ma
opiekę lekarską pod postacią wybitnego dr, mengele. Dla ich bezpieczeństwa będą
pilnowane. Jeśli jemu na przymusowych robotach jest dobrze to dlaczego jego
zonie i córce włos miałby z głowy spaść w obozie koncentracyjnym. A jednak facet
zaciąga się do niemieckiej armii żeby ratować rodzinę. W to że straszny sen miał
nie uwierzę. Jak wiedział on to wiedział i jego pan. To wiedzieli wszyscy. --

Użytkownik "kogutek" <kogutek44@op.pl> napisał w wiadomości
news:71a0.00000095.49b6ca8dnewsgate.onet.pl...

nie uwierzę. Jak wiedział on to wiedział i jego pan. To wiedzieli wszyscy.

Koniecznie chcesz udowodnić, ze każdego Niemca Polak powinien chcieć zabić.
Obozy koncentracyjne nie są wymysłem Niemców.
Były różne, nie tylko Auschwitz. Medialny Pan Bartoszewski tez w nim był.

Żydzi to cudowny naród ? Od zawsze nękany i nigdy nie nękający innych ?

Polacy to cudowny, życzliwy naród ? To czego się sami zabijają od setek lat?
Miłujesz wszystkich bliźnich w promieniu 10km od miejsca zamieszkania?
Czemu w Polsce tylu bandytów, różnorakich uboli, esbeków, gangsterów i
innego tałatajstwa?
Jest po prostu jak gdzie indziej. W każdym zbiorowisku ludzkim znajdziesz
różnorakie przypadki. Im większa populacja tym więcej.
Jakby w 1981 wybuchła wojna domowa z przyjemnością miliony Polaków wyrżęłoby
miliony innych Polaków, z powodów dowolnych.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kcuar41m6esdo3av5re8hufbudt0lattev4ax.com...

On Mon, 09 Mar 2009 18:01:27 +0100,  kogutek wrote:

W sporej czesci przecietni Niemcy mogli nie wiedziec co sie dzieje.
Gazety nie pisaly jak sie likwiduje ludzi w Oswiecimiu.

Ty albo głupi jesteś albo się nabijasz. Nie wiedzieli. Kilka milionów
niewolników pracowało na robotach przymusowych. Większość z Polski.
Niedożywieni, zmuszani do pracy ponad siły, bici, gwałceni i mordowani jak tylko
za bardzo ich kaszel męczył. Żeby choroba na resztę stada się nie przeniosła.

Owszem .. tylko czy oni nie byli w jakis tajnych fabrykach ?

Robotnicy przymusowi pracowali w normalnych fabrykach:
http://www.fpnp.pl/edukacja/praca-przymusowa.php
http://www.fpnp.pl/edukacja/bibliografia.pdf

Dodatkowe informacje:
http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-67287.html
http://www.izrael.badacz.org/historia/szoa_obozy.html

Bo z drugiej strony bywalo np tak
http://wyborcza.pl/1,85414,4693802.html
W Dittmarch robilem do kwietnia 40 roku. Zle tam mi nie bylo, bauer
chociaz pedzil do roboty, to jednak jesc tez dobrze dawal. W kwietniu
'40 roku zostalem zawieziony do majatku Gut Drielbt w
Szlezwik-Holsztyn. Tam pracowalem az do 1943 roku, gdy dostalem list
od zony. Maria pisala, ze Niemcy chca ja i nasza córke Irene wywiezc
do obozu koncentracyjnego. Zeby ich ratowac, zgodzilem sie podpisac
liste i wstapilem do Wehrmachtu. Niemcy tlumaczyli mi, ze taki jest
mój obowiazek, gdyz urodzilem sie jako poddany niemiecki.

czy podobnie
http://www.polishwinnipeg.com/PrzezBoje/AlojzyBach.htm
http://frysztak.pl/gazeta/a_index.php?rok=2006&miesiac=05&art=6

Część osób, która trafiła do pracy u rolników (zwłaszcza w Bawarii) miała względnie dobre warunki.

Kolejarze nie wiedzieli ze transporty są tylko w jedną stronę.

Ci z Oswiecimia byc moze, cala reszta to juz niekoniecznie - dowozili,
odjezdzali, skad mieli wiedziec co dalej.
Zreszta obozy koncentracyjne byly w Niemczech od 1933, i krematoriow w
nich nie bylo..

Wieźli ludzi w zakratowanych wagonach, bez wody i jedzenia i nie domyślali się celu tej "wycieczki"? Raczej nie chcieli się domyslać.

Ci przeciętni dobrzy niemcy żyli na początku
wojny jak pączki w maśle.

A co sie dziwic - gospodarka preznie dzialala, wojne wygrali ..

Za mało ich ruscy wytłukli. Ja nie twierdzę ze gdyby hipotetycznie to
Polacy napadli na Niemcy to też by nie zrobili obozów koncentracyjnych,

Raczej nie - cale oburzenie przeciez z tego ze nie bylo takich
zwyczajow. Zobacz chocby poprzednia wojne ..

Ale to niemiecka szumowina na nas kolejny raz napadła i kolejny raz na tym
dobrze wyszła. Każda próba wybielenia statystycznego szwaba że nic nie wiedział
powinna kończyć się linczem dla tego co tak powie.

Historia Europy jest historia wojen. Zawsze byly. Ciagle ktos na kogos
napadal. A w 39 Niemcy odzyskali tylko zbuntowane prowincje, zaledwie
20 lat wczesniej zbuntowane :-

Ale 1000 lat wcześniej bezprawnie zagarnięte. :)
Tak dużo było zmian właścicieli tych prowincji, że teraz nie dojdzie kto jest ich prawowitym właścicielem.

--
Pozdrawiam,

yabba

Tak dużo było zmian właścicieli tych prowincji, że teraz nie dojdzie kto jest ich prawowitym właścicielem.

-- Pozdrawiam,

yabba

Ale na nasze szczęście nastąpiło szczęśliwe rozwiązanie. Dziecko jest duże i
zdrowe. Powstała UE. I chociaż bylem przeciwnikiem wstąpienia Polski do UE to
odszczekałem to jakiś czas temu. Nie miałem racji i cieszę się że inni mnie i
mnie podobnych w referendum przegłosowali. Przez kilkadziesiąt lat skutecznie
przed globalnym konfliktem tą cześć Świata zabezpieczali Rosjanie. Bo co by o
nich nie powiedzieć to ta akcja im się udała. Teraz nikt nie wystąpi w globalnym
konflikcie przeciwko Europie zachodniej i środkowej. Jakieś drobne szczucia jak
to z gazem będą się trafiały. Za 100 lat ludzie w Europie się przemieszają. To
proces naturalny i bardzo pozytywny. Wtedy będzie można zacząć zapominać o
okropnościach XX wieku. Teraz jest jeszcze za wcześnie. Jeszcze żyją blacie od
przesiedleń. Jeszcze jak by się dało w rozsądnym czasie przetłumaczyć wszystkimi
dostępnymi metodami jakimś Koreańczykom, Arabom i innym popaprańcom że fajnie
jest żyć, zwłaszcza ze człowiek to nie żółw i ma mało czasu na życie. To by było
super. Pewne zmiany w globalnym podejściu można już zauważyć. Osądzono
zbrodniarzy z Bałkan. Niedawno przeczytałem ze jakiś międzynarodowy trybunał
uznał głównego kacyka afrykańskiego państwa za zbrodniarza. Konsekwencje tego są
takie ze jak pojawi się tam gdzie jest cywilizacja to go najgłupszy policjant
może zdrutować. 30 lat temu takie coś było nierealne.    --

kogutek pisze:

Tak dużo było zmian właścicieli tych prowincji, że teraz nie dojdzie kto jest ich prawowitym właścicielem.

-- Pozdrawiam,

yabba

Ale na nasze szczęście nastąpiło szczęśliwe rozwiązanie. Dziecko jest duże i
zdrowe. Powstała UE. I chociaż bylem przeciwnikiem wstąpienia Polski do UE to
odszczekałem to jakiś czas temu.

Gwoli scisłości, UE nie istnieje. Jest Wspólnota Europejska.
Oraz strefa Shengen, jest też obszar Euro. Ale nie ma Unii.
Parlament Europejski to na razie ciało o charakterze ozdobnym.
UE mogłaby powstać, gdyby ratyfikowano Traktat Reformujący.
Mówienie wciąż "UE", to takie zaklinanie rzeczywistości. Jak się
wszyscy oswoją, że są w Unii (choć nie są) to jej wprowadzenie
będzie prostsze, nie? Tak więc nie ciesz się za wcześnie.
Jak będzie w Unii, tego jeszcze nikt nie wie.

To po pierwsze.
Po drugie, był taki jeden Borowski. Pisarz. Który przeżywszy
Auschwitz i jego potworności, opisał je genialnie i wstrząsająco.
A potem stał się zatwardziałym komunistą. Bo tylko taki widział
ratunek dla świata. Gdy dostrzegł, że jest to ta sama potworność
w innym przebraniu, zabił się. Nie ma się co oszukiwać. Na świecie
nie ma sił, potęg, pod których "bezpieczne skrzydła" można się
po wieki wieków schronić. Każda może przerodzić się w tragiczną
pomyłkę. Jak sam zauważyłeś - zło siedzi w nas.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote:

Gwoli scisłości, UE nie istnieje. Jest Wspólnota Europejska.

A Traktat Ustanawiający Unię Europejską nie istnieje.

Art. 1 ust. 3
Unię stanowią Wspólnoty Europejskie, uzupełnione politykami
i formami współpracy przewidzianymi niniejszym Traktatem.
Jej zadaniem jest kształtowanie w sposób spójny i solidarny stosunków
między Państwami Członkowskimi oraz między ich narodami

--
* Można być wolnym ale czasem wymaga to większego
  wysiłku i szerszego światopoglądu oraz pewnej zaradności.
  (mniej więcej powiedział Telly z pl.comp.sys.amiga)
  http://bezda.com

On Mon, 9 Mar 2009 23:37:20 +0100,  yabba wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Owszem .. tylko czy oni nie byli w jakis tajnych fabrykach ?

Robotnicy przymusowi pracowali w normalnych fabrykach:
http://www.fpnp.pl/edukacja/praca-przymusowa.php

Tylko ze nawet tu przeczytasz "warunki byly zroznicowane".

Jedni ryli podziemne tunele za kromke chleba, drugim ten wredny
okupant zakazywal wchodzic do niemieckich restauracji..

Kolejarze nie wiedzieli ze transporty są tylko w jedną stronę.

Ci z Oswiecimia byc moze, cala reszta to juz niekoniecznie - dowozili,
odjezdzali, skad mieli wiedziec co dalej.
Zreszta obozy koncentracyjne byly w Niemczech od 1933, i krematoriow w
nich nie bylo..

Wieźli ludzi w zakratowanych wagonach, bez wody i jedzenia i nie domyślali się celu tej "wycieczki"? Raczej nie chcieli się domyslać.

Jak propaganda mowila ze sie ich dalej wywiezie na wschod ? Zreszta zobacz np taki Terezin - cos 150 tys Zydow tam zwieziono, a
komory gazowej nie bylo ..

Historia Europy jest historia wojen. Zawsze byly. Ciagle ktos na kogos
napadal. A w 39 Niemcy odzyskali tylko zbuntowane prowincje, zaledwie
20 lat wczesniej zbuntowane :-

Ale 1000 lat wcześniej bezprawnie zagarnięte. :)

nawet tylko 200 lat. Czy bezprawnie .. rodacy widac sami chcieli, bo sie nawet nie bronili
:-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:tq6cr4dah467t648gocafh861bqfchpppb4ax.com...

On Mon, 9 Mar 2009 23:37:20 +0100,  yabba wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Owszem .. tylko czy oni nie byli w jakis tajnych fabrykach ?

Robotnicy przymusowi pracowali w normalnych fabrykach:
http://www.fpnp.pl/edukacja/praca-przymusowa.php

Tylko ze nawet tu przeczytasz "warunki byly zroznicowane".

Jedni ryli podziemne tunele za kromke chleba, drugim ten wredny
okupant zakazywal wchodzic do niemieckich restauracji..

Sam fakt bycia niewolnikiem, bez prawa decydowanai o swoim postępowaniu, jest mało komfortowy psychicznie. W każdej chwili mogli zostać skierowani do cięższej pracy. Musieli zostawić rodziny w kraju.
Pomijam przypadki, gdy robotnicy przymusowi trafiali w warunki lepsze niż mieli w Polsce.

Kolejarze nie wiedzieli ze transporty są tylko w jedną stronę.

Ci z Oswiecimia byc moze, cala reszta to juz niekoniecznie - dowozili,
odjezdzali, skad mieli wiedziec co dalej.
Zreszta obozy koncentracyjne byly w Niemczech od 1933, i krematoriow w
nich nie bylo..

Wieźli ludzi w zakratowanych wagonach, bez wody i jedzenia i nie domyślali
się celu tej "wycieczki"? Raczej nie chcieli się domyslać.

Jak propaganda mowila ze sie ich dalej wywiezie na wschod ?

Zreszta zobacz np taki Terezin - cos 150 tys Zydow tam zwieziono, a
komory gazowej nie bylo ..

Łatwiej uciszyć sumienie wmawiając sobie to co podsuwa propaganda.


--
Pozdrawiam,

yabba

Mozna by sporo cytowac.
Po co ten watek? Ma uswiadomic. Ja nie wiedzialem i mysle, ze wielu tez nie
wie. Wiec postanowilem sie podzielic :)
Moze to ci pomoc/przeszkodzic w wyborze.

Ciekaw jestem jak ty byś zareagował gdyby w twojej firmie pokazali się kiedyś smutni panowie z rządu, i dali propozycję nie do odrzucenia - albo współpracujesz, i czerpiesz z tego zysk, albo nacjonalizacja firmy a ciebie pociągniem do Auschwitz.

MS

On Mon, 9 Mar 2009 14:52:37 +0100,  Maciej S. wrote:

Ciekaw jestem jak ty byś zareagował gdyby w twojej firmie pokazali się kiedyś smutni panowie z rządu, i dali propozycję nie do odrzucenia - albo współpracujesz, i czerpiesz z tego zysk, albo nacjonalizacja firmy a ciebie pociągniem do Auschwitz.

Obawiam sie tylko ze tak nie bylo. Przyszli, ale wcale nie smutni, tylko z zamowieniem rzadowym.
A ty, jak to biznesmen - dobrego klienta przyjalbys z otwartymi
ramionami, kawa i koniakiem. Nawet jesli tych halasliwych nazistow
zasadniczo nie lubiles :-)


J.

Użytkownik "topek " <topek2000@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gp348c$im6$1inews.gazeta.pl...

Jedna z najbogatszych niemieckich rodzin ktora dorobila sie fortuny glownie na
2 wojnie swiatowej, wywlaszczaniu zydowskiej konkurencji czy praca
przymusowa/obozem koncentracyjnym.

I zostal im jakis majatek po wojnie, czy Hitler nie pozwolil wywiezc, a zostaly tylko ruiny pelne wyeksploatowanego zlomu i miliony papierowych marek ?

Teren mu po wojnie zostal, a to tez cenne .. o ile nie kupil przed wojna i nie odebrali..

Zydowski konkurent Qunadtow z Luxemburga po zajeciu tego kraju najpierw nie
chcial sie zgodzic na sprzedaz akcji a potem go wyslali do obozu.

Izrael sie o nie nie upomnial ? Czy moze nawet luksemburscy spadkobiercy ..

Zaraz po wojnie dogadali sie z Brytyjczykami (AFA, poprzednik Varty)
Taka rodzinka ktora wie jak sie ustawic, zaleznie od tego z ktorej strony wieje.

A Centre kupowac mozna ? Bo cos mi sie wydaje ze to pewnie corka AFA jest :-)
http://en.wikipedia.org/wiki/Accumulatoren-Fabrik_AFA

A kremem Nivea mozna sie smarowac ? Bo ja bym najpierw sprawdzil czy Zydow na mydlo nie przerabiali
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nivea


Duze pieniadze to chyba od Marshalla dopiero dostali ..

J.

Nie bede pisal tego samego po raz trzeci :)
http://tinylink.pl/quandt

Duze pieniadze to chyba od Marshalla dopiero dostali ..

No wlasnie nie takie duze:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_Marshalla
Holandia dostala porownywalne.

Czytalem gdzies teorie (spiskowa?), ze niemiecki Wirtschaftswunder po 1956
zostal sfinansowany/mogl wystartowac dzieki zaskorniakom, ktore sie ostaly po
2WS (zloto w szwajcarii na ten przyklad)


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--

Użytkownik "topek " <topek2000@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gp37hq$5ik$1inews.gazeta.pl...

Duze pieniadze to chyba od Marshalla dopiero dostali ..

No wlasnie nie takie duze:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_Marshalla
Holandia dostala porownywalne.

Ale Holandia jest z 5 razy mniejsza [ludnosciowo].
Chociaz .. trzeba by sprawdzic jak to w 1948 wygladalo.

A ci wstretni Holendrzy tez masowo donosili o ukrywajacych sie Zydach, za pieniadze..

Czytalem gdzies teorie (spiskowa?), ze niemiecki Wirtschaftswunder po 1956
zostal sfinansowany/mogl wystartowac dzieki zaskorniakom, ktore sie ostaly po
2WS (zloto w szwajcarii na ten przyklad)

Sam chyba kiedys cos takiego sugerowalem..

J.

[ciach]

Tia... a pewnie napisałeś to wszystko na komputerze marki Lenovo/IBM ;)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

Grejon <grejon83@gazeta.pl> napisał(a):

[ciach]

Tia... a pewnie napisałeś to wszystko na komputerze marki Lenovo/IBM ;)

Obudowa jakis noname, myszka i klawiatur logitech, monitor benq :)
Ale to pracowy sprzet :>

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy


--

Użytkownik "topek " <topek2000@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gp3ga1$l44$1inews.gazeta.pl...

Obudowa jakis noname, myszka i klawiatur logitech, monitor benq :)
Ale to pracowy sprzet :>

Nie bądź hipokrytą, przynieś własny koszerny sprzęt. Wiesz, że duża część tej chinszczyzny jest produkowana przez niewolników za przysłowiową miskę ryżu? Pewnie jakieś ubrania które nosisz, zostały wyprodukowane przez dzieci w Indiach. Nie boli Cię to?
Jak rozumiem Twoje ogłoszenie o sprzedaży Passata (dobrze pamiętam, że takim samochodem jeździsz?) już gdzieś wisi? To Volkswagen. Robili samochody dla wojska.
Można tak wymieniać do upadłego.

Pozdrawiam
Czabu

Ostatnio czytalem w gazecie (niemieckiej) historie rodziny Quandt ktora jest
wiekszosciowym udzialowcem BMW i VARTY

http://de.wikipedia.org/wiki/Quandt_(Familie)

A tego pana znasz ?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wernher_von_Braun

Conajmniej nie powinienes przelaczac kanalow TV na te nadawane przez satelite. Dalszych implikacji rozwoju programu kosmicznego na rozwoj technologii "ziemskich" nie podejmuje sie.

No chyba ze tak naprawde to nie Von Braun byl winny, ale Stalin, pod wodza ktorego ZSRR mogla opanowac swiat, wiec wykorzystanie niemieckich inzynierow bylo uzasadnione moralnie.

Szukajac dalej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hellmuth_Walter
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ferdinand_Porsche

Mozna dojsc do smutnego wniosku, ze tylko dzieki kryzysom, wojnom i kleskom niektore cywilizacje byly najszybciej pchane do przodu.
Tam, gdzie jedzenia bylo pod dostatkiem i caly rok bylo cieplo, czlowiekowi wystarczalo napchac zoladek 2x dziennie. Owszem, potem tygrys zjadl czlowieka, wiec ten zaczal uwazac i zbroic sie, ale to byl za wolny bodziec do rozwoju. Potrzebna byla reka czlowieka przeciw drugiemu - z nudow, religii (strachu, niezrozumienia, kogos istniejacego), choroby, a moze sprowadzajac to do genesis - z checi przetrwania wlasnych genow.


AF