Data: 2017-02-14 10:24:38 | |
Autor: szerszen | |
Zapalanie z korby | |
On Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100
Gil <gil@gaz.pl> wrote: Kto z was uruchamiał auto z korby. Ja Żuka, taki był egzemplarz, że aby wsteczny wrzućić, to trzeba było wcisnąć się pod niego i młotkiem bieg wbić :) -- pozdrawiam szerszeń |
|
Data: 2017-02-14 10:29:28 | |
Autor: viktorius | |
Zapalanie z korby | |
W dniu 2017-02-14 o 10:24, szerszen pisze:
On Mon, 13 Feb 2017 22:24:46 +0100 Czyli jedynki tez nie miałeś, bo 1 i R chodziły na tym samym wałku. Pozostały biegi 2 i 3, tez dało się jeździć, ale nie z pełnym obciążeniem :/ -- viktorius |
|
Data: 2017-02-15 13:45:01 | |
Autor: szerszen | |
Zapalanie z korby | |
On Tue, 14 Feb 2017 10:29:28 +0100
viktorius <viktorius@interia.pl> wrote: Czyli jedynki tez nie miałeś, bo 1 i R chodziły na tym samym wałku. Być może tak było, nie pamiętam, ruszyć zawsze można było z dwójki, ale ten wsteczny wbił mi się w pamięć ;) -- pozdrawiam szerszeń |
|