Cześć!
Niestety moja tylna obręcz kończy swój ponad-21-tysięczno-kilometrowy
żywot, w związku z czym myślę powoli nad zmianą, ale chciałbym sobie
zostawić piastę, bo całkiem sobie ją chwalę (Deore LX), a na tarczę na tyle
raczej na razie nie przejdę. Mam w związku z tym pytanie: jak wypleść tylną
piastę gdy nypli nie idzie ruszyć? Niestety, mimo posmarowania gwintów
szprych smarem miedziowym zima na drogach dojechała nyple srodze i są nie
do ruszenia. Najprostszy sposób, jaki przychodzi mi do głowy to piłka do
metalu, zastanawiam się tylko czy nie zginę marnie ze szprychą między
żebrami.

Przy okazji, czy możecie polecić jakąś w miarę tanią (do 100zł) obręcz
trekkingową pod V-ki, 28'', szerokość około 20mm? Obecnie mam Alexrims
X2100 i jestem bardzo zadowolony, ale może istnieje coś, co wytrzymie
jeszcze więcej kilometrów.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 2011-04-11 13:04, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Cześć!
Niestety moja tylna obręcz kończy swój ponad-21-tysięczno-kilometrowy
żywot, w związku z czym myślę powoli nad zmianą, ale chciałbym sobie
zostawić piastę, bo całkiem sobie ją chwalę (Deore LX), a na tarczę na tyle
raczej na razie nie przejdę. Mam w związku z tym pytanie: jak wypleść tylną
piastę gdy nypli nie idzie ruszyć? Niestety, mimo posmarowania gwintów
szprych smarem miedziowym zima na drogach dojechała nyple srodze i są nie
do ruszenia. Najprostszy sposób, jaki przychodzi mi do głowy to piłka do
metalu, zastanawiam się tylko czy nie zginę marnie ze szprychą między
żebrami.

Szkoda walczyć z zapieczonymi nyplami i szprychami. Nawet jeśli by się dało odkręcić, to gwinty będą zmasakrowane i tylko napsują humoru zaplataczowi. Cięcie piłką to zły pomysł, łatwo tnie się czymkolwiek do cięcia drutu. Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale w nowych narzędziach tego nie ma.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot, Mon, 11 Apr 2011 14:02:11 +0200, pl.rec.rowery:

Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale w nowych narzędziach tego nie ma.

Szczęśliwie mam w domu kilka kompletów wiekowych kombinerek. Nie ma
problemu z wyjęciem szprychy przez otwór w piaście?

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 2011-04-11 15:30, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

PeJot, Mon, 11 Apr 2011 14:02:11 +0200, pl.rec.rowery:

Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Szczęśliwie mam w domu kilka kompletów wiekowych kombinerek. Nie ma
problemu z wyjęciem szprychy przez otwór w piaście?

Kombinerkami się umordujesz trochę ale da radę. A jak już są ucięte to jaki problem powyciągać z kołnierza piasty ? :)

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

Wojtek Sobociński, Mon, 11 Apr 2011 16:10:50 +0200, pl.rec.rowery:

W dniu 2011-04-11 15:30, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

PeJot, Mon, 11 Apr 2011 14:02:11 +0200, pl.rec.rowery:

Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Szczęśliwie mam w domu kilka kompletów wiekowych kombinerek. Nie ma
problemu z wyjęciem szprychy przez otwór w piaście?

Kombinerkami się umordujesz trochę ale da radę.

To jakiś inny pomysł? Mam w domu dość rozbudowany warsztat.

A jak już są ucięte to jaki problem powyciągać z kołnierza piasty ? :)

Z tym, że końcówka szprychy się zmiażdży i będzie szersza, stąd pytanie.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 2011-04-11 16:42, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Wojtek Sobociński, Mon, 11 Apr 2011 16:10:50 +0200, pl.rec.rowery:

W dniu 2011-04-11 15:30, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

PeJot, Mon, 11 Apr 2011 14:02:11 +0200, pl.rec.rowery:

Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Szczęśliwie mam w domu kilka kompletów wiekowych kombinerek. Nie ma
problemu z wyjęciem szprychy przez otwór w piaście?

Kombinerkami się umordujesz trochę ale da radę.

To jakiś inny pomysł? Mam w domu dość rozbudowany warsztat.

Nożyce do prętów (chociaż to wytaczanie armaty żeby muchę zabić ;)). Można też kątówką (raz tak wycinałem zanim sobie o nożycach przypomniałem).

A jak już są ucięte to
jaki problem powyciągać z kołnierza piasty ? :)

Z tym, że końcówka szprychy się zmiażdży i będzie szersza, stąd pytanie.

Nie, nie, szprychy się nie rozpłaszczają przy cięciu, nie będziesz miał problemów.

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

Wojtek Sobociński, Mon, 11 Apr 2011 18:01:08 +0200, pl.rec.rowery:

W dniu 2011-04-11 16:42, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Wojtek Sobociński, Mon, 11 Apr 2011 16:10:50 +0200, pl.rec.rowery:

W dniu 2011-04-11 15:30, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

PeJot, Mon, 11 Apr 2011 14:02:11 +0200, pl.rec.rowery:

Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Szczęśliwie mam w domu kilka kompletów wiekowych kombinerek. Nie ma
problemu z wyjęciem szprychy przez otwór w piaście?

Kombinerkami się umordujesz trochę ale da radę.

To jakiś inny pomysł? Mam w domu dość rozbudowany warsztat.

Nożyce do prętów (chociaż to wytaczanie armaty żeby muchę zabić ;)). Można też kątówką (raz tak wycinałem zanim sobie o nożycach przypomniałem).

Ta kątówka to dopiero armata na muchy... ;-)
Myślałem o brutalnym rozwiązaniu i takie chyba będę musiał zastosować.
Wracamy do tematu obręczy zatem. Jakieś pomysły? Ma ktoś Mavica A119 i jest
skłonny wygłosić opinię na jego temat? Czy miał ktoś A119, przesiadł się na
A319 i stwierdza, że różnica w jakości jest warta różnicy w cenie?

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Marek 'marcus075' Karweta, Mon, 11 Apr 2011 18:33:54 +0200, pl.rec.rowery:

Czy miał ktoś A119, przesiadł się na
A319 i stwierdza, że różnica w jakości jest warta różnicy w cenie?

I jeszcze jedno: dopiero po chwili zobaczyłem, że A719 jest tylko
delikatnie droższa od A319, więc w zasadzie jak zdecyduję się na A319 to
mogę od razu iść w A719. Pytanie: czy warto?

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 2011-04-11 14:02, PeJot pisze:

Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Nawet google nie bardzo wie o co mi chodzi :| We współczesnych kombinerkach nie ma tej funkcji. Szkoda, bo wygodnie się tym tnie linki.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

On 11 Kwi, 20:55, PeJot <Pe...@o2.pl> wrote:

W dniu 2011-04-11 14:02, PeJot pisze:

> Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
> w nowych narzędziach tego nie ma.

Nawet google nie bardzo wie o co mi chodzi :| We współczesnych
kombinerkach nie ma tej funkcji. Szkoda, bo wygodnie się tym tnie linki..

--
P. Jankisz
O rowerach:http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Moim skromnym zdaniem kombinerki nie nadają się do cięcia linek,
szprych. Są za tępe. Zawsze do ucinania starych szprych używam nożyc
do blachy, a jeśli chodzi o linki - obcęgi boczne.
A jeśli to są szprychy ocynkowane, to polecam kupić nierdzewki i klej
Loctite, by nim posmarować gwint na nypel. Szprychy nierdzewne mają
dość gładką powierzchnie i zdarzały mi się kłopoty z odkręcającymi się
nyplami. Choć mam obecnie terenowe koło zaplecione na takowych plus
nyple z odzysku, bez kleju i odpukać jeszcze nic się nie dzieje.

W dniu 2011-04-14 14:36, harman/kardon pisze:

On 11 Kwi, 20:55, PeJot<Pe...@o2.pl>  wrote:

W dniu 2011-04-11 14:02, PeJot pisze:

Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Nawet google nie bardzo wie o co mi chodzi :| We współczesnych
kombinerkach nie ma tej funkcji. Szkoda, bo wygodnie się tym tnie linki.

Moim skromnym zdaniem kombinerki nie nadają się do cięcia linek,
szprych. Są za tępe. Zawsze do ucinania starych szprych używam nożyc
do blachy, a jeśli chodzi o linki - obcęgi boczne.
A jeśli to są szprychy ocynkowane, to polecam kupić nierdzewki i klej
Loctite, by nim posmarować gwint na nypel. Szprychy nierdzewne mają
dość gładką powierzchnie i zdarzały mi się kłopoty z odkręcającymi się
nyplami. Choć mam obecnie terenowe koło zaplecione na takowych plus
nyple z odzysku, bez kleju i odpukać jeszcze nic się nie dzieje.

Kombinerki do linek się faktycznie nie nadają. Szprychy można nimi wyciąć (wycinałem) ale łapa od tego boli. Jeśli chodzi o linki - tylko obcinarka do linek (wiem, że ludzie dają sobie radę bocznymi ale ja nie lubię). Na odkręcanie się nypli - klej do gwintów - ale niekoniecznie loctite, który jest raczej drogi. Ja używam specyfiku firmy Meccanocar o nazwie Frenafiletti Medio. Buteleczka 50ml kosztuje chyba ze 45 zł (kupiłem go przypadkowo w moim ulubionym sklepie z łożyskami).

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

  A próbowaliście WD-40...po jednej kropelce wpuścić
  między nypel a szprychę i zostawić na min.12 h...
  po ok.6 h powtórzyć zabieg.

  Ignac

--

W dniu 2011-04-14 16:03, Ignac pisze:

   A próbowaliście WD-40...po jednej kropelce wpuścić
   między nypel a szprychę i zostawić na min.12 h...
   po ok.6 h powtórzyć zabieg.

Trochę długo :)

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

  Ale ratujesz szprychy przed ucięciem...
  ten środek ma niesamowite właściwości   penetrujące.

  Ignac


--

W dniu 2011-04-14 16:10, Ignac pisze:

   Ale ratujesz szprychy przed ucięciem...
   ten środek ma niesamowite właściwości
   penetrujące.

Nie wszystko puści. Czasem zdarzają się aluminiowe nyple ze stalowymi szprychami - można zapomnieć, tu jedynie amoniak pomoże. A skórka nie warta wyprawki, nawet jak odkręcisz to i tak nie nadają się już do wtórnego użytku (zwykle).

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

  Jeżeli szprychy są ocynk to pewnie nie warto
  ale jeżeli nierdzewki...obręcz i tak jest do
  ałtu wyciął bym w obręczy szczelinę wzdłuż szprychy
  wydostał ją razem z nyplem...ze dwa trzy uderzenia   młotkiem po nyplu i próbowałbym odkręcić go mocując
  drugi koniec szprychy w imadle...mam takie sprytne   szczypce samozatrzaskowe...ale może wydziwiam.
    Ignac
  --

Ignac, Thu, 14 Apr 2011 16:10:10 +0200, pl.rec.rowery:

  Ale ratujesz szprychy przed ucięciem...
  ten środek ma niesamowite właściwości   penetrujące.

Ja mam szprychy, które przeżyły tyle co obręcz - ponad 21 000km. Myślę, że
nie przeżyją i tak kolejnego zaplotu i będą padać jak muchy. Poza tym, po
takim przebiegu mogę je wymienić z czystym sumieniem.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 2011-04-14 20:52, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Ignac, Thu, 14 Apr 2011 16:10:10 +0200, pl.rec.rowery:

   Ale ratujesz szprychy przed ucięciem...
   ten środek ma niesamowite właściwości
   penetrujące.

Ja mam szprychy, które przeżyły tyle co obręcz - ponad 21 000km. Myślę, że
nie przeżyją i tak kolejnego zaplotu i będą padać jak muchy. Poza tym, po
takim przebiegu mogę je wymienić z czystym sumieniem.

Jak szprychy były dobre to powinny dać radę, kup tylko nowe nyple.

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

Wojtek Sobociński, Thu, 14 Apr 2011 22:47:31 +0200, pl.rec.rowery:

Jak szprychy były dobre to powinny dać radę,

Strzelam, że nierdzewka po kosztach robiona. Na łebkach nic nie było, a
szprychy to jedna z nielicznych rzeczy jaka ostała się w rowerze sprzed 4
sezonów. ;-)

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 11-04-17 01:38, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Wojtek Sobociński, Thu, 14 Apr 2011 22:47:31 +0200, pl.rec.rowery:

Jak szprychy były dobre to powinny dać radę,

Strzelam, że nierdzewka po kosztach robiona. Na łebkach nic nie było, a
szprychy to jedna z nielicznych rzeczy jaka ostała się w rowerze sprzed 4
sezonów. ;-)

test

W dniu 13-05-09 13:08, mbut pisze:

W dniu 11-04-17 01:38, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Wojtek Sobociński, Thu, 14 Apr 2011 22:47:31 +0200, pl.rec.rowery:

Jak szprychy były dobre to powinny dać radę,

Strzelam, że nierdzewka po kosztach robiona. Na łebkach nic nie było, a
szprychy to jedna z nielicznych rzeczy jaka ostała się w rowerze sprzed 4
sezonów. ;-)

test

zmieniłem serwer, czy to teraz działa

W dniu 13-05-09 13:16, mbut pisze:

W dniu 13-05-09 13:08, mbut pisze:

W dniu 11-04-17 01:38, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Wojtek Sobociński, Thu, 14 Apr 2011 22:47:31 +0200, pl.rec.rowery:

Jak szprychy były dobre to powinny dać radę,

Strzelam, że nierdzewka po kosztach robiona. Na łebkach nic nie było, a
szprychy to jedna z nielicznych rzeczy jaka ostała się w rowerze
sprzed 4
sezonów. ;-)

test

zmieniłem serwer, czy to teraz działa

Robertowi dziękuję za podanie nowego adresu serwera i jak już widać, że działa, ale powiedz mi na czym polegają ograniczenia?

W dniu 2013-05-09 13:18, mbut pisze:

W dniu 13-05-09 13:16, mbut pisze:

W dniu 13-05-09 13:08, mbut pisze:

W dniu 11-04-17 01:38, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Wojtek Sobociński, Thu, 14 Apr 2011 22:47:31 +0200, pl.rec.rowery:

Jak szprychy były dobre to powinny dać radę,

Strzelam, że nierdzewka po kosztach robiona. Na łebkach nic nie było, a
szprychy to jedna z nielicznych rzeczy jaka ostała się w rowerze
sprzed 4
sezonów. ;-)

test

zmieniłem serwer, czy to teraz działa

Robertowi dziękuję za podanie nowego adresu serwera i jak już widać, że
działa, ale powiedz mi na czym polegają ograniczenia?

Tak z pamięci 25 postów dziennie i 400 logowań na serwer.

Pozdrawiam
charwel :)

W dniu 11-04-11 14:02, PeJot pisze:

W dniu 2011-04-11 13:04, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Cześć!
Niestety moja tylna obręcz kończy swój ponad-21-tysięczno-kilometrowy
żywot, w związku z czym myślę powoli nad zmianą, ale chciałbym sobie
zostawić piastę, bo całkiem sobie ją chwalę (Deore LX), a na tarczę na
tyle
raczej na razie nie przejdę. Mam w związku z tym pytanie: jak wypleść
tylną
piastę gdy nypli nie idzie ruszyć? Niestety, mimo posmarowania gwintów
szprych smarem miedziowym zima na drogach dojechała nyple srodze i są nie
do ruszenia. Najprostszy sposób, jaki przychodzi mi do głowy to piłka do
metalu, zastanawiam się tylko czy nie zginę marnie ze szprychą między
żebrami.

Szkoda walczyć z zapieczonymi nyplami i szprychami. Nawet jeśli by się
dało odkręcić, to gwinty będą zmasakrowane i tylko napsują humoru
zaplataczowi. Cięcie piłką to zły pomysł, łatwo tnie się czymkolwiek do
cięcia drutu. Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Dokładnie tak, nyple odciąć kombinerkami albo takimi większymi cęgami.

W dniu 13-06-04 20:08, mbut pisze:

W dniu 11-04-11 14:02, PeJot pisze:

W dniu 2011-04-11 13:04, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Cześć!
Niestety moja tylna obręcz kończy swój ponad-21-tysięczno-kilometrowy
żywot, w związku z czym myślę powoli nad zmianą, ale chciałbym sobie
zostawić piastę, bo całkiem sobie ją chwalę (Deore LX), a na tarczę na
tyle
raczej na razie nie przejdę. Mam w związku z tym pytanie: jak wypleść
tylną
piastę gdy nypli nie idzie ruszyć? Niestety, mimo posmarowania gwintów
szprych smarem miedziowym zima na drogach dojechała nyple srodze i są
nie
do ruszenia. Najprostszy sposób, jaki przychodzi mi do głowy to piłka do
metalu, zastanawiam się tylko czy nie zginę marnie ze szprychą między
żebrami.

Szkoda walczyć z zapieczonymi nyplami i szprychami. Nawet jeśli by się
dało odkręcić, to gwinty będą zmasakrowane i tylko napsują humoru
zaplataczowi. Cięcie piłką to zły pomysł, łatwo tnie się czymkolwiek do
cięcia drutu. Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Dokładnie tak, nyple odciąć kombinerkami albo takimi większymi cęgami.

Nie wiem co tu się dzieje?
Gdy wchodzę na serwer news.task.gda.pl to wysyłam komentarz, ale tam go
nie widać a widać  go natomiast tu na tym serwerze nntp.aioe.org

Dnia pięknego Tue, 04 Jun 2013 20:13:37 +0200 osobnik zwany mbut napisał:

Nie wiem co tu się dzieje?
Gdy wchodzę na serwer news.task.gda.pl to wysyłam komentarz, ale tam go
nie widać a widać  go natomiast tu na tym serwerze nntp.aioe.org

posty z aioe.org są neakceptowane przez większość polskich serwerów



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

On 04.06.2013 20:08, mbut wrote:

W dniu 11-04-11 14:02, PeJot pisze:

          ^^^^^^^^

--
live_evil

W dniu 2013-06-04 20:08, mbut pisze:

W dniu 11-04-11 14:02, PeJot pisze:

Szkoda walczyć z zapieczonymi nyplami i szprychami. Nawet jeśli by się
dało odkręcić, to gwinty będą zmasakrowane i tylko napsują humoru
zaplataczowi. Cięcie piłką to zły pomysł, łatwo tnie się czymkolwiek do
cięcia drutu. Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Dokładnie tak, nyple odciąć kombinerkami albo takimi większymi cęgami.

Możesz powiedzieć po jaką cholerę notorycznie odświeżasz posty z przed ponad dwóch lat?


--
marcin

mbut pisze:

cięcia drutu. Ja tnę kombinerkami w których jest ustrojstwo do tego, ale
w nowych narzędziach tego nie ma.

Dokładnie tak, nyple odciąć kombinerkami albo takimi większymi cęgami.

Mnie do tego celu wystarczaja boczne obcinaczki za niecale 20 zl. :D.


Jan Cytawa