Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Zapowiedzi przedślubne

Zapowiedzi przedślubne

Data: 2010-02-28 15:00:48
Autor: Robert Tomasik
Zapowiedzi przedślubne

Użytkownik "TomX" <tomcioo2005@o2.pl> napisał w wiadomości news:hmdoau$th9$1news.task.gda.pl...
Witam!
Jak jest w Waszych kościołach odnośnie wywieszania zapowiedzi przedślubnych: Czy wiszą na tablicy ogłoszeń   dokładne adresy domowe osób które za 3 miesiące biorą ślub  czy tylko  jako adres domowy tylko nazwa ulicy i miejscowość.
Wiadomo że oprócz tego jeszcze  daty urodzin itp, imiona rodziców.
Czy z godne z prawem jest podawanie pełnego adresu domowego w miejscach publicznych? Przeciez to jest raj dla złodziei i firm zajmujących sie organizacja weseł i usługami weselnymi.

Ja już dawno po ślubie. 20 lat temu nikomu się ochrona danych osobowychy nie śniła, ale na zapowiedziach były tylko imiona i nazwiska. I do nie przypominam sobie, by na którym kolwiek kościele adresy umieszczano. Zapowiedzi są teoretycznie po to, by osoby posiadające wiadomości mogące mieć znaczenie dla zawarcia małżeństwa mogły zgłosić uwagi. Co do zasady takim osobom adres nie jest potrzebny, bo znają przyszłego małzonka. Pozostałym osobom adres też nie jest potrzebny.

Wydaje mi się, że po prostu trzeba porozmawiać z księdzem, bo to jakieś miejscowe głupoty. W ostateczności prośba o interwencję do Kurii Biskupiej.

Data: 2010-02-28 15:30:38
Autor: Johnson
Zapowiedzi przedślubne
Robert Tomasik pisze:

Ja już dawno po ślubie. 20 lat temu nikomu się ochrona danych osobowychy nie śniła, ale na zapowiedziach były tylko imiona i nazwiska.

Parafia jeszcze była.

A teraz gdzie nie gdzie to podobno nawet PESEL jest :)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1371,page,2,title,Szok-Ksieza-wiedza-o-nas-wszystko,wid,11938869,wiadomosc.html?ticaid=19b98
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Data: 2010-02-28 17:26:25
Autor: Zygmunt
Zapowiedzi przedślubne
Ja już dawno po ślubie. 20 lat temu nikomu się ochrona danych osobowychy nie śniła, ale na zapowiedziach były tylko imiona i nazwiska. I do nie przypominam sobie, by na którym kolwiek kościele adresy umieszczano.

Kiedyś umieszczano nazwiska na liście lokatorów na klatkach schodowych i nikomu
to nie przeszkadzało, dało się przynajmniej odszukać gdzie kto mieszka, skojarzyć
sąsiada po nazwisku. Teraz jakaś psychoza strachu z tymi danymi osobowymi. Co z tego,
że ksiądz powie gdzie młodzi  mieszkają?  - w sumie to bez adresu to może obecnie i nic nie
zapowiadać bo nazwiska sąsiadów nigdzie nie figurują i prawie nikt ich nie zna.

z

Data: 2010-02-28 19:16:37
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Zapowiedzi przedślubne


W dniu 2010-02-28 15:00, Robert Tomasik pisze:
Co do zasady takim osobom adres nie jest potrzebny, bo znają przyszłego
małzonka. Pozostałym osobom adres też nie jest potrzebny.


Na wsi zapewne nie. W dużym mieście Jan Kowalski może występywać większą
liczbę razy. Więc trzeba podać: Jan Kowalski z Kwiatowej z Marią
Konieczną z Wrzosowej.
--
Przemysław Adam Śmiejek

Zapowiedzi przedślubne

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona