Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Zaradkiewicz w TVP: "Atmosfera zastraszania" w TK

Zaradkiewicz w TVP: "Atmosfera zastraszania" w TK

Data: 2016-06-07 05:00:21
Autor: mcmlxxi.xi.xi
Zaradkiewicz w TVP: "Atmosfera zastraszania" w TK
http://niezalezna.pl/81426-atmosfera-zastraszania-w-trybunale-takze-potwierdzenie-spor-polityczny-nie-prawniczy

Prof. Kamil Zaradkiewicz na antenie TVP Info stwierdził, że jego los w
Trybunale Konstytucyjnym jest najprawdopodobniej już przesądzony. Sądzi,
że prezes TK Andrzej Rzepliński ,,wkrótce podziękuje mu za współpracę".
Jednocześnie dyrektor zespołu orzecznictwa i studiów Trybunału
Konstytucyjnego zwrócił uwagę na inny problem. - W Trybunale powstała
atmosfera zastraszenia i lęku wśród pracowników. Pracownicy mojego
zespołu mają zakaz kontaktowania się ze mną - powiedział.

Dyrektor zespołu orzecznictwa i studiów Trybunału Konstytucyjnego Kamil
Zaradkiewicz stał się persona non grata po 20 kwietnia 2016 roku.
Pojawił się wtedy na antenie TVP Info i mówił o tym, że orzeczenia
wydawane przez Trybunał Konstytucyjny nie zawsze muszą być wiążące i
ostateczne.

Prezes Rzepliński zakazał mu wtedy wypowiedzi przed kamerami. Został
również poproszony o rezygnację ze stanowiska.

Teraz prof. Zaradkiewicz - będąc gościem programu "Dziś Wieczorem" TVP
Info - mówi, że jego los w TK ,,jest już przesądzony" i że
najprawdopodobniej wkrótce prof. Rzepliński ,,podziękuje mu za współpracę".

     Jestem przekonany, że miałem rację, gdy mówiłem słowa, które nie
spodobały się sędziom Trybunału

- przyznał pracownik Trybunału.

Wrócił pamięcią do momentu, gdy dostał zakaz wypowiadania się  w mediach.

     Poprosiłem Macieja Granieckiego, szefa biura Trybunału
Konstytucyjnego, żeby przedstawił na piśmie sformułowany przez niego
zakaz. Zależało mi na tym, aby ustalone było czego mi nie wolno.
Usłyszałem - chyba pan żartuje

- mówił Kamil Zaradkiewicz na antenie TVP Info.

Powiedział, jaka atmosfera panuje w Trybunale.

     W Trybunale powstała atmosfera zastraszenia i lęku wśród
pracowników. Pracownicy mojego zespołu mają zakaz kontaktowania się ze mną

- dodał.

Według prof. Zaradkiewicza spór w TK z prawnego przekształcił się w
polityczny. Ocenił, że nie da się już wyjść z impasu, najlepszym
rozwiązaniem jest zmiana Konstytucji.

     Tu nie chodzi o mnie, ale o odpowiedź na fundamentalne pytanie -
czyja będzie Polska? Czy Polska będzie kształtowana przez demokratycznie
wybrane władze, a zatem przez nas wszystkich, czy też będzie to Polska
wąskiej grupy oligarchów politycznych, którzy będą chronienie różnego
rodzaju dokumentami prawnymi, które z resztą sami tworzyli?

- pytał prawnik.

Zaradkiewicz przypomniał, że rozwiązania Konstytucji z 1997 roku nie
były tematem szerokiej debaty publicznej.

     To były wąskie debaty w gronie specjalistów, w gronie ówczesnych
posłów zgromadzenia narodowego. Co więcej, warto przypomnieć, że
referendum konstytucyjne było jedynym referendum, w ramach którego nie
było wymagane minimum 50 proc. obywateli uczestniczących, żeby
zatwierdzić konstytucję. Per saldo dawało taki wynik, że ,,za" przyjęciem
Konstytucji w ogólnokrajowym referendum opowiedziało się 22 proc. obywateli

- przypomniał dyrektor TK.

     Jeżeli dzisiaj słyszę, że to suweren zadecydował o takim a nie
innym kształcie obowiązującej konstytucji to mam pewne wątpliwości czy
na pewno, ci którzy tak mówią, wiedzą co mówią

- mówił profesor Kamil Zaradkiewicz.

Zaradkiewicz w TVP: "Atmosfera zastraszania" w TK

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona