Data: 2019-01-02 17:54:32 | |
Autor: japanizer | |
Zaraz Brunki, Srajdaczki i wszystkie wcielenia opłacanych przez POsrańców tutaj kont zsinieją z zawiści | |
On Thursday, January 3, 2019 at 10:15:25 AM UTC+9, Lord Donald wrote:
Popatrz srajdaczku, jak to jest jak to jest gdy dostali twoi posrańcy kopa, i przychodzi taki pisior zamiast wybierać resortowych ulubieńców wiecznych pierdzi stołków zwanych celebrytami, daje się szansę tym co mają prawdziwy talent. https://www.money.pl/gospodarka/jest-prawa-reka-szefa-nbp-i-ukryla-swoje-zarobki-zupelnie-legalnie-6334303696729729a.html Jest prawą ręką szefa NBP i ukryła swoje zarobki. Zupełnie legalnie Zaufana pracownica prezesa NBP - Martyna Wojciechowska - znalazła sposób na to, jak nie ujawnić majątku, którego dorobiła się w czasie kadencji radnej. Wojciechowska objęła posadę dyrektorską w NBP latem 2016 roku. Według wyliczeń mediów, zarabia w tej instytucji nawet 65 tys. zł miesięcznie. Oprócz tego zasiada w radzie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, za co otrzymuje 11-12 tys. zł co miesiąc. Wojciechowska nie przedstawiła także, wymaganego prawem, oświadczenia o stanie majątkowym na koniec okresu sprawowania funkcji radnej. Aj waj! Opłacało się studiować rosyjski! W PiS jak znalazł, tow. Maciarenko tylko przyklaśnie! A jeszcze ta operacja biustu i silikon w ustach - taka sekretarka to prawdziwy talent! No i wpada co miesiąc ponad 75 tysięcy złotych na konto. A tobie ile płacą, zakłamany pisiorku? |
|