Data: 2009-05-27 09:43:43 | |
Autor: Ted | |
[WRO] Zarośnięta ddr na Armii Krajowej - zadanie d la oficera? | |
Jadę ci ja sobie po raz enty w tym miesiącu ddr na Armii Krajowej i...
krew mnie w końcu zalała. Kocham i szanuję zieleń miejską, ale dzikie krzuny, zewsząd czyhające na moje wątłe członki z celu zamiany na darmowy nawóz to już zdziebko za dużo. Nikt tego nie strzyże, nie pilnuje, psiakrew. Zrobiłem parę zdjęć i zamierzam się z tym udać do naszego oficera, może się wykaże. Patrzta i nie podziwiajta, bo nie ma czego... http://kupcie.fotosik.pl/albumy/640090.html ted |
|
Data: 2009-05-27 10:37:08 | |
Autor: Rowerex | |
Zarośnięta ddr na Armii Krajowej - zadanie dla oficera? | |
On 27 Maj, 17:43, Ted <by...@wp.pl> wrote:
krew mnie w końcu zalała. Róże? Kocham i szanuję zieleń miejską, ale dzikie Wyplenić, wyciąć, zutylizować, WYKORZENIĆ! psiakrew. To czyja w końcu? ;-) Zrobiłem parę zdjęć i zamierzam się z tym udać do Już się wykazałeś :P Patrzta i nie podziwiajta, bo nie ma O rzesz ku..wa! Ja pie..ole! Toż to SKANDAL! ;-) Pozdr- -Rowerex |
|