Data: 2012-10-01 07:57:24 | |
Autor: MałMI | |
Żarówki w łazience 230 - zamiana na 240v | |
Mam pytanie
Mam zarówki takie halogeniki na 2 bolce w łazience na 230v i i mam pytanie czy sie nic nie stanie jak wloze 240 ? Bo takie tylko mam. |
|
Data: 2012-10-01 11:05:16 | |
Autor: Chiron | |
Żarówki w łazience 230 - zamiana na 240v | |
Użytkownik "MałMI" <mamamini@wp.pl> napisał w wiadomości news:k4bbce$14u$1news.task.gda.pl...
Mam pytanieKażda zmiana napięcia w dół w stosunku do znamionowego- wydłuża życie żarowej żarówki czy halogenu. No i na odwrót. Przy czym przy takich małych różnicach nie zauważysz zmiany jasności oświetlenia. Czyli: śmiało. -- -- demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny Arystoteles Chiron |
|
Data: 2012-10-01 19:19:26 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Żarówki w łazience 230 - zamiana na 240v | |
Dnia Mon, 1 Oct 2012 11:05:16 +0200, Chiron napisał(a):
Każda zmiana napięcia w dół w stosunku do znamionowego- wydłuża życie żarowej żarówki czy halogenu.Nie w wypadku halogenów. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ |
|
Data: 2012-10-03 19:41:15 | |
Autor: Maciek | |
Żarówki w łazience 230 - zamiana na 240v | |
Dnia Mon, 1 Oct 2012 19:19:26 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
Nie w wypadku halogenów. A zrodlo tych informacji podasz, Adamie? Bo kiedys dosc powszechna praktyka w branzy foto i filmowej bylo puszczanie oswietlenia halogenowego "na pol gwizdka" na czas przygotowania sceny/planu/tp., a pelne napiecie wlaczano tylko na czas focenia/filmowania. Jako tlumaczenie slyszalem zawsze, ze chodzi o trwalosc lamp, ktore przy znamionowym napieciu zyly dosc krotko. Nie twierdze, ze nie masz racji, ale wielokrotnie slyszalem co innego. -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2012-10-03 20:12:50 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Żarówki w łazience 230 - zamiana na 240v | |
Dnia Wed, 3 Oct 2012 19:41:15 +0200, Maciek napisał(a):
A zrodlo tych informacji podasz, Adamie? Bo kiedys dosc powszechna praktyka Oświetlenie filmowe, to lampy przewoltowane, żeby świeciły jasniej i z wyższą temperatura barwową. Natomiast klasyczny halogen działa dzieki efektowi halogenowemu, czyli powtórnemu osadzaniu par żarnika na nim samym własnie przez znajdujace się w bańce halogenki. Obnizysz napięcie, to efekt halogenowy znika i trwałość spada. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ |
|
Data: 2012-10-04 08:06:37 | |
Autor: Chiron | |
Żarówki w łazience 230 - zamiana na 240v | |
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:c1.01.3XVqxh$1Jkmike.oldfield.org.pl... Dnia Mon, 1 Oct 2012 11:05:16 +0200, Chiron napisał(a): Dyskutował bym. Halogen tylko tym się różni od żarowej zwykłej, że ma system regeneracji wolframu (właśnie halogenkami, czyli fluorowcami). Daje to możliwość uzyskiwania wyższej temperatury żarnika- a więc większej jasności- bez konieczności powiększania rozmiarów, włókna wolframowego, etc. Jednak poza tym- to zwykła żarówka. I jak każda inna żarówka podczas zaświecania się pobiera o wiele większy prąd niż podczas normalnej pracy, kiedy to żarnik jest gorący. Łatwo się przekonać, że większość chyba i żarówek i halogenów niszczy się podczas włączania. Pytanie było, czy obniżenie napięcia z 240V do 230V coś złego spowoduje? Proces regeneracji wolframu będzie działał nadal tak samo. Przecież różnica prądów to ok.0,01A- jaką to robi różnicę dla procesu regeneracji? -- Chiron |