Data: 2017-05-22 21:46:10 | |
Autor: PeJot | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
Czołem. W pewnej obudowie PC zasilacz był na dole i ciągnął powietrze spod spodu. Niestety, perforacja w obudowie dosyć radykalnie przesłaniała wlot zasilacza, a do tego fabryczne nóżki były niskie. W efekcie zasilacz pod obciążeniem ledwie powyżej 50%, zwyczajnie dusił się, wyjąc upiornie wiatrakiem. Już miałem skroić większą perforację w obudowie i rzeźbić wysokie nogi / kupować nowy zasilacz, gdy okazało się że obecny zasilacz da się zamontować odwrotnie, tj. wiatrakiem do góry, tak by brał powietrze z *wnętrza obudowy*. I nastała cichość, obciążony zasilacz w ogóle nie jest słyszalny. I tu pytanie - czy wszystkie obudowy mają taką opcję montażu zasilacza ? Jakie są plusy dodatnie i plusy ujemne takiego rozwiązania ? Wlot z zewnątrz powietrza jest, choćby w bogato perforowanym panelu bocznym obudowy, ale nieco wyżej zasilacza jest grafika z TDP rzędu 120 W.
-- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2017-05-22 22:03:40 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
Dnia Mon, 22 May 2017 21:46:10 +0200, PeJot napisał(a):
Jakie są plusy dodatnie i plusy ujemne takiego rozwiązania ? W zasadzie oba położenia są jednakowo skuteczne. Hałas się brał z tego powodu że w pierwszym położeniu wiatrak był bliżej wlotu. Czy w ogóle sprawdzałeś obroty wiatraka przy jednakowym obciążeniu dla obu pozycji zasilacza? -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2017-05-23 16:19:59 | |
Autor: PeJot | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
W dniu 2017-05-22 o 22:03, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 22 May 2017 21:46:10 +0200, PeJot napisał(a): ZTCW praktycznie każda obudowa z PSU w piwnicy umożliwia montaż PSU w obydwu położeniach. Zachodzi pytanie: po co ? Czy w ogóle Nie tyle obrotów, co względem hałasu generowanego przez wentylator PSU. Ku zaskoczeniu zauważyłem że PSU poza obudową jest b. cichy. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2017-05-23 16:48:04 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
Dnia Tue, 23 May 2017 16:19:59 +0200, PeJot napisał(a):
Zachodzi pytanie: po co ?Nie mam pojęcia. Nie tyle obrotów, co względem hałasu generowanego przez wentylator PSU. Ku zaskoczeniu zauważyłem że PSU poza obudową jest b. cichy.Dziwne. Ale ja bym na tym nie polegał. Subiektywne natężenie hałasu zależy mocno od warunków zewnętrznych których nie kontrolujesz a uświadamiasz sobie je słabo lub wcale. A pomiar obrotów jest jednoznaczny. Hmmm.... kiedyś miałem manię wycinania kratki z wylotu wiatraka tradycyjnej obudowy zasilacza ATX bo mi się wydawało że strugi powietrza na tej kratce szumią. Ale nigdy nie poparłem tego przekonania pomiarem natężenia szumu. Zacząłem po prostu stosować ATX-y z wiatrakiem "w podłodze" które na pewno mniej szumiały. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2017-05-23 18:18:09 | |
Autor: PeJot | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
W dniu 2017-05-23 o 16:48, Jacek Maciejewski pisze:
Nie tyle obrotów, co względem hałasu generowanego przez wentylator PSU.Dziwne. Ale ja bym na tym nie polegał. Subiektywne natężenie hałasu Nie mam innej możliwości pomiaru obrotów wentylatora PSU, on jest sterowany przez samo PSU. Ale różnica w hałasie jest zbyt duża. Ten pecet zrobił się całkowicie akceptowalny pod względem hałasu pod obciążeniem. Może i mógłbym pobawić się w wycinanie perforacji w podłodze obudowy, tak by zasilacz "miał czym oddychać" zainstalowany wiatrakiem w dół, a do tego zmajstrować wysokie nóżki. Tyle że nie widzę już takiej potrzeby, chyba że ktoś mnie przekona że tak byłoby lepiej. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2017-05-23 16:23:50 | |
Autor: marfi | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
Użytkownik "PeJot" <PeJot_slepy_adres@nigdzie.pl> napisał w wiadomości news:ofvf5l$aom$1node1.news.atman.pl...
.... obudowy mają taką opcję montażu zasilacza ? Jakie są plusy dodatnie i plusy ujemne takiego rozwiązania ? Wlot z zewnątrz powietrza jest, choćby w bogato perforowanym panelu bocznym obudowy, ale nieco wyżej zasilacza jest grafika z TDP rzędu 120 W. Masz podciśnienie w obudowie w związku z czym obudowa wciąga pył wszystkimi szczelinami.. -- marfi |
|
Data: 2017-05-23 16:48:39 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
Dnia Tue, 23 May 2017 16:23:50 +0200, marfi napisał(a):
Masz podciśnienie w obudowie w związku z czym obudowa wciąga pył wszystkimi szczelinami.. A drugie podejście napycha ten kurz wlotem. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2017-05-23 17:38:55 | |
Autor: marfi | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości news:1rq38t3wqsad4$.gxrzyg5o1sxm$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 23 May 2017 16:23:50 +0200, marfi napisał(a): Na wlocie instaluje się filtr - tak ma moja obudowa. -- marfi |
|
Data: 2017-05-23 17:42:50 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
Dnia Tue, 23 May 2017 17:38:55 +0200, marfi napisał(a):
Na wlocie instaluje się filtr - tak ma moja obudowa. De gustibus non est disputandum. Ja tam wolę raz na rok przemuchać odkurzaczem skrzynkę niż co tydzień czyścić filtr. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2017-06-03 20:15:22 | |
Autor: Grzegorz Tomczyk | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
Do piszących w tym wątku:
Wiatrak to urządzenie napędzane wiatrem, a nie odwrotnie. Czy silnik elektryczny też nazywacie prądnicą? -- Pozdrawiam, Grzegorz Tomczyk |
|
Data: 2017-06-03 21:26:19 | |
Autor: Olaf Frikiov Skiorvensen | |
Zasilacz w "piwnicy" | |
Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 3 Jun 2017 20:15:22 +0200 doszła do mnie wiadomość <oguubq$ktu$1@news.vectranet.pl> od Grzegorz Tomczyk <grz.tom@NOSPAM.wp.pl> :
Do piszących w tym wątku: Wiatrak to ta część, która zamienia siłę wiatru pochodzącą z różnic ciśnień w strudze powietrza na energię obrotową jakiejś osi lub odwrotnie, wprawiona w ruch obrotowy wytwarza wiatr. Większość silników z magnesami stałymi to jednocześnie prądnice, a cała reszta wymaga małych przeróbek aby się takowymi stać. -- Całujmy wszyscy dupę Henryka. http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1546 |
|