Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Zasilacz zaabiłem. Polcećcie nowy

Zasilacz zaabiłem. Polcećcie nowy

Data: 2012-05-27 13:12:45
Autor: doxent
Zasilacz zaabiłem. Polcećcie nowy

nie powoduje żadnej reakcji. zasilacz quoltec, cichy z takim wielkim
wiatrakiem, bardzo ciężki. Czy po takich informacjach da się powiedzieć co
padło i jak (jak drogo) da się go naprawić?

kiedyś myślałem, że załatwiłem tak jeden zasilacz ale on miał jakieś zabezpieczenie przeciwzwarciowe i po około godzince leżenia zaczął działać normalnie. Ewentualnie sprawdź bezpiecznik na wejściu.

Data: 2012-05-27 21:26:49
Autor: Q
Zasilacz zaabiłem. Polcećcie nowy
kiedyś myślałem, że załatwiłem tak jeden zasilacz ale on miał jakieś zabezpieczenie przeciwzwarciowe i po około godzince leżenia zaczął działać normalnie. Ewentualnie sprawdź bezpiecznik na wejściu.

Nawet nie po godzinie...
Mialem tak wiele razy (zwarcie) i po niezbyt dlugiej chwili zasilacz ozywal.
/bezpieczniki polimerowe?

Zasilacz zaabiłem. Polcećcie nowy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona