Grupy dyskusyjne

"Zastanawiałbym się nad Trybunałem Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego".

	Data: 2010-10-12 17:26:12
Autor: Marek Czaplicki
"Zastanawiałbym się nad Trybunałem Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego".
Jarek nie obronił kżyża dnia wto październik 12 2010 15:33 pisze, na grupie pl.soc.polityka: - Jarosław Kaczyński mówi ludziom, że nie jesteśmy państwem demokratycznym - mówi w rozmowie z TOK FM dr Robert Sobiech, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego. mówić, to sobie w demokracji można co się zamarzy. po to jest wolność słowa. nie uważam, że każdego kto korzysta z wolności słowa musi spotkać aż Trybunał Stanu. inaczej co by się działo na grupie jakby wszyscy mieli pozakładane sprawy w TS. :-) -- 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

	Data: 2010-10-12 17:53:34
Autor: Jarek nie obronił kżyża
"Zastanawiałbym się nad Trybunałem Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego".
Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał mówić, to sobie w demokracji można co się zamarzy. po to jest wolność słowa. Nie do końca. "W rzeczywistości wolność słowa rzadko jest w pełni nieograniczona, np. w Polsce Kodeks karny zabrania publicznego znieważania Prezydenta oraz innych konstytucyjnych organów RP, przestępstwem może być też pomówienie i zniesławienie." http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolno%C5%9B%C4%87_s%C5%82owa Przemysław Warzywny -- Publicysta Cezary Michalski o Jarosławie Kaczyńskim: nasz dupowaty Hitler już o Henrykę Krzywonos może się potknąć w swoim nieudolnym marszu do władzy". "Działalność karłów moralnych nie jest warta publicznej uwagi. Władysław Bartoszewski"

	Data: 2010-10-12 18:50:54
Autor: Marek Dyjor
"Zastanawiałbym się nad Trybunałem Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego".
Marek Czaplicki wrote: Jarek nie obronił kżyża dnia wto październik 12 2010 15:33 pisze, na grupie pl.soc.polityka: - Jarosław Kaczyński mówi ludziom, że nie jesteśmy państwem demokratycznym - mówi w rozmowie z TOK FM dr Robert Sobiech, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego. mówić, to sobie w demokracji można co się zamarzy. po to jest wolność słowa. nie uważam, że każdego kto korzysta z wolności słowa musi spotkać aż Trybunał Stanu. inaczej co by się działo na grupie jakby wszyscy mieli pozakładane sprawy w TS. :-) nie do końca to jest prawda. nawoływanie do przestępstwa jest przestępstwem. Ponadto czym innym jest jakiś pan Kowalski gadający bzdury na imieninach czy nawet na ulicy a czym innym jest wierchuszka dużej partii (ok 30% poparcia) gadająca podobne brednie.
	Data: 2010-10-12 19:09:48
Autor: Marek Czaplicki
"Zastanawiałbym się nad Trybunałem Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego".
Marek Dyjor dnia wto październik 12 2010 18:50 pisze, na grupie pl.soc.polityka: Ponadto czym innym jest jakiś pan Kowalski gadający bzdury na imieninach czy nawet na ulicy a czym innym jest wierchuszka dużej partii (ok 30% poparcia) gadająca podobne brednie. nie zmienia to jednak faktu, że prawo jest równe dla wszystkich i dla gór partyjnych i dla zwykłego Kowalskiego. w wypadku o jakim rozmawiamy prawo też jest na swój sposób wyrozumiałe i istnieje w nim mniejsza dolegliwość kary biorąc pod uwagę "afekt" w jakim występuje prezes. chciałem zwrócić uwagę, że stawianie pod Trybunałem Stanu powinno być dostępne dla naprawdę dużych kalibrem spraw. gadanina jakiegokolwiek polityka w Polsce, kraju z ludźmi o naprawdę dużym poczuciu humoru odnosi skutek odwrotny od zamierzonego. -- 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...