Witam.

Mam taka pompkę cwu:

http://img19.allegroimg.pl/photos/oryginal/53/89/81/16/5389811605

Pompka dzialała sobie jakieś 2 lata w cyklach przerywanych i przestała. Zamiast tego buczy i grzeje się. Swoją drogą należało by pochwalić chińczyków że nawet termika nie ma - pożar instalacji w zasięgu ręki, kabelek wtopił się w styropian obudowy boilera.

Zakładam że się zatarła i/lub zarosła kamieniem. Wykręcić nie mogę - musze mieć coś na podmianę.

Pytanie: czy wszystkie pompy tego typu są marne? Mam kupić coś innego? Rzecz w tym że innych nie ma, albo inaczej: nie ma w rozsądnych cenach. Sitka nie ma jak wstwić - w końcu w tej rurce woda biega w dwie strony.

W dniu czwartek, 28 maja 2015 19:28:52 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:

Witam.

Mam taka pompkę cwu:

http://img19.allegroimg.pl/photos/oryginal/53/89/81/16/5389811605

Pompka dzialała sobie jakieś 2 lata w cyklach przerywanych i przestała. Zamiast tego buczy i grzeje się. Swoją drogą należało by pochwalić chińczyków że nawet termika nie ma - pożar instalacji w zasięgu ręki, kabelek wtopił się w styropian obudowy boilera.

Zakładam że się zatarła i/lub zarosła kamieniem. Wykręcić nie mogę - musze mieć coś na podmianę.

Pytanie: czy wszystkie pompy tego typu są marne? Mam kupić coś innego? Rzecz w tym że innych nie ma, albo inaczej: nie ma w rozsądnych cenach. Sitka nie ma jak wstwić - w końcu w tej rurce woda biega w dwie strony.

Bo to niedobra pompa była.

On 2015-05-31 11:56, kogutek444@gmail.com wrote:

Bo to niedobra pompa była.

Rozebralem. W środoku masa osadu, raczej kamień. Pomoglo utopienie wału/klatki na pare godzin w kwasie cytrynowym. Działa. Ale padnie za chwile znowu, ponadto wał jest nierozbieralny względem obudowy wodoszczelnej.

Jaką więc mam poszukać pompę aby dobra była?

W dniu poniedziałek, 1 czerwca 2015 22:19:07 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:

On 2015-05-31 11:56, kogutek444@gmail.com wrote:
> Bo to niedobra pompa była.

Rozebralem. W środoku masa osadu, raczej kamień. Pomoglo utopienie wału/klatki na pare godzin w kwasie cytrynowym. Działa. Ale padnie za chwile znowu, ponadto wał jest nierozbieralny względem obudowy wodoszczelnej.

Jaką więc mam poszukać pompę aby dobra była?

Ciągle dopuszczasz wody ze było tak dużo kamienia że zablokowało pompę?

W dniu poniedziałek, 1 czerwca 2015 23:04:01 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail.com napisał:

Ciągle dopuszczasz wody ze było tak dużo kamienia że zablokowało pompę?

cwu- ciepła woda użytkowa.

Sebastian Biały wrote:

On 2015-05-31 11:56, kogutek444@gmail.com wrote:

Bo to niedobra pompa była.

Rozebralem. W środoku masa osadu, raczej kamień. Pomoglo utopienie
wału/klatki na pare godzin w kwasie cytrynowym. Działa. Ale padnie za
chwile znowu, ponadto wał jest nierozbieralny względem obudowy
wodoszczelnej.

Jaką więc mam poszukać pompę aby dobra była?

polską
a filtr przed pompą masz? i zawór zwrotny oczywiście

On 2015-07-10 17:30, Jeffrey wrote:

a filtr przed pompą masz?

A to pomaga na kamień ;) ?

i zawór zwrotny oczywiście

A dlaczego? Z praktycznego punktu widzenia po odkręceniu kranu z ciepłą wodą mam dwie rurki zamiast jednej w przypadku braku zaworu co wydaje się *lepsze*. Jakaś zaleta zaworu zwrotnego w obiegu c.w.u. ?

Sebastian Biały wrote:

On 2015-07-10 17:30, Jeffrey wrote:

a filtr przed pompą masz?

A to pomaga na kamień ;) ?

na kamień nie pomaga ale na inny grubszy syf już tak

i zawór zwrotny oczywiście

A dlaczego? Z praktycznego punktu widzenia po odkręceniu kranu z
ciepłą wodą mam dwie rurki zamiast jednej w przypadku braku zaworu co
wydaje się *lepsze*. Jakaś zaleta zaworu zwrotnego w obiegu c.w.u. ?

to akurat z całkiem innej strony, jak padnie pompa obiegowa to masz szanse nadal mieć ciepłą wodę

On 2015-07-20 06:04, Jeffrey wrote:

i zawór zwrotny oczywiście

A dlaczego? Z praktycznego punktu widzenia po odkręceniu kranu z
ciepłą wodą mam dwie rurki zamiast jednej w przypadku braku zaworu co
wydaje się *lepsze*. Jakaś zaleta zaworu zwrotnego w obiegu c.w.u. ?

to akurat z całkiem innej strony, jak padnie pompa obiegowa to masz
szanse nadal mieć ciepłą wodę

Ale że jak?

Mam pompę i nie mam zaworu zwrotnego w obiegu c.w.u. Obie ida do mojego kranu jako ciepła woda. W tej konfiguracji jesli padnie pompa nic nie stracę. Jesli założe zawór zwrotny to stracę 50% strumienia bez względu na stan pompy. Nie rozumiem dalej po co mi on.

Swoją drogą zawor zwrotny nawet mi przez myśl nie przeszedł :/

Sebastian Biały wrote:

On 2015-07-20 06:04, Jeffrey wrote:

i zawór zwrotny oczywiście

A dlaczego? Z praktycznego punktu widzenia po odkręceniu kranu z
ciepłą wodą mam dwie rurki zamiast jednej w przypadku braku zaworu
co wydaje się *lepsze*. Jakaś zaleta zaworu zwrotnego w obiegu
c.w.u. ?

to akurat z całkiem innej strony, jak padnie pompa obiegowa to masz
szanse nadal mieć ciepłą wodę

Ale że jak?

Mam pompę i nie mam zaworu zwrotnego w obiegu c.w.u. Obie ida do
mojego kranu jako ciepła woda. W tej konfiguracji jesli padnie pompa
nic nie stracę. Jesli założe zawór zwrotny to stracę 50% strumienia
bez względu na stan pompy. Nie rozumiem dalej po co mi on.

Swoją drogą zawor zwrotny nawet mi przez myśl nie przeszedł :/

w tym przypadku pod nazwą pompa obiegowa przyjąłem ( może nie słusznie) pompę cyrkulacyjną, w małych obiektach nie stosuje się pompy obiegowej jako takiej ale własnie pompę cyrkulacyjną do podtrzymania ciepłych rur (jeżeli piszemy o CWU). napisz czy rozmawiamy o tym samym
a pompę cyrkulacyjną montuje się na powrocie z końcówki rurociągu ciepłego
jeżeli do tej pory jest OK to pomyśl co będzie jak padnie pompa cyrkulacyjna - woda niedogrzana z kolektora powrotnego będzie szła do tyłu przez rurociąg cyrkulacyjny i w ostatnich kranach będzie woda o temp dużo niższej

On 2015-07-22 06:30, Jeffrey wrote:

w tym przypadku pod nazwą pompa obiegowa przyjąłem ( może nie słusznie)
pompę cyrkulacyjną

Słusznie.

, w małych obiektach nie stosuje się pompy obiegowej
jako takiej ale własnie pompę cyrkulacyjną

Jest jakaś zasadnicza różnica w fizyce działania?

jeżeli do tej pory jest OK to pomyśl co będzie jak padnie pompa
cyrkulacyjna - woda niedogrzana z kolektora powrotnego będzie szła do
tyłu przez rurociąg cyrkulacyjny i w ostatnich kranach będzie woda o
temp dużo niższej

To jest dom jednorodzinny (bo grupa jest o domach). Cyrkulacja cwu idzie przez baniak. Róznica wejście/wyjście z baniaka - w najgorszym zarejestrowanym przeze mnie wypadku wychłodzonego domu - mniej niż 2 stopnie C. Ponadto ponieważ posiadam piec węglowy który lubi skakać z temperaturą z różnych powodów - mam baterie termoregulacyjne. Ale i bez nich róznica, powiedzmy, 1.5 stopnia (po zmieszaniu z dwóch rur 0.75C) - jest niewyczuwalna. Podczas normalnej ekslopatacji róznica to okolo 1 stopnień.

Hydraulicy montują zaskakującą ilośc dupereli w instalacji, i gdybym pogadał to chętnie zapewne by ten bezuzyteczny zawór zwrotny mi wcisneli. Całe szczęscie pogoniłem zawczasu. Następny dom buduje bez udziały fachowców tego typu.

Sebastian Biały wrote:

To jest dom jednorodzinny (bo grupa jest o domach). Cyrkulacja cwu
idzie przez baniak. Róznica wejście/wyjście z baniaka - w najgorszym
zarejestrowanym przeze mnie wypadku wychłodzonego domu - mniej niż 2
stopnie C.

o tutaj  widzę słaby punkt - 2 stC pomiędzy górą a dołem zbiornika to jest jakiś błąd konstrukcyjny instalacji
woda powinna się wyraźnie w tym baniaku rozwarstwić na ciepłą i zimniejszą

Ponadto ponieważ posiadam piec węglowy który lubi skakać z
temperaturą z różnych powodów - mam baterie termoregulacyjne. Ale i
bez nich róznica, powiedzmy, 1.5 stopnia (po zmieszaniu z dwóch rur
0.75C) - jest niewyczuwalna. Podczas normalnej ekslopatacji róznica
to okolo 1 stopnień.

Hydraulicy montują zaskakującą ilośc dupereli w instalacji, i gdybym
pogadał to chętnie zapewne by ten bezuzyteczny zawór zwrotny mi
wcisneli.

możesz uważać że tak ma być - twoja sprawa, ja akurat nie jestem hydraulikiem ale wiem, że niektóre elementy powinny być. W CWU w zasadzie można spieprzyć tylko cyrkulację, natomiast CO to temat rzeka, a zwłaszcza brak odpowietrzników lub ich niewłaściwe umiejscowienie

On 2015-07-22 16:10, Jeffrey wrote:

o tutaj  widzę słaby punkt - 2 stC pomiędzy górą a dołem zbiornika

Obieg jest pomiedzy górą a górą. Od dołu podaje się zimną. 2 stopnie róznicy wynikają z powolnego strumienia na odległości jakiś 30 metrów rury. Jest oczywiscie izolowana, ale... Ponadto jest trochę "mostków termicznych" w postaci armatury metalowej. Moim zdaniem spadek 2C (a tak naprawdę od 1.5 do 1 w normalnych warunkach) to sukces. Mierze to czujnikami cyfrowymi, zamieniałem je miejscami żeby wykluczyć błąd gruby.

możesz uważać że tak ma być - twoja sprawa, ja akurat nie jestem
hydraulikiem ale wiem, że niektóre elementy powinny być. W CWU w
zasadzie można spieprzyć tylko cyrkulację, natomiast CO to temat rzeka,
a zwłaszcza brak odpowietrzników lub ich niewłaściwe umiejscowienie

CO mam spieprzone przez hydraulika. W zasadzie wszystko co się dało. Problem w tym że jestem "naukowy" więc kiedy rozmawiam o zasadzie superpozycji albo analogu kirchoffa żeby wyjaśnić dlaczego dwie przeciwsobne pompy działać nie będą - rzucam grochem o ścianę. Fachowcy nie mają za grosz wiedzy a jedynie doświadczenie. Niestety nie jestem asertywny - jesli specjalista mówi że dzialać będzie - to przeciez nie bedę się klucił z 30 lat doświadczenia. Po czym nie działa i tyle w temacie. Takie doświadczenia powodują że nastepnym razem zrobie CO, CWU, wentylację i elektrykę samodzielnie. O ile taki raz nastapi.