Zatrzymani za transparent - powtĂłrka z PRL

Bartosz Michalczyk i Filip Nowak – dwaj młodzi mieszkańcy Opola zostali dzisiaj zatrzymani przez funkcjonariuszy BOR w czasie wizyty prezydenta Bronisława Komorowskiego na Opolszczyźnie. Młodzi ludzie zamierzali w ramach obywatelskiej akcji zaprotestować przeciwko akcji ABW w mieszkaniu Roberta Frycza, twórcy satyrycznej strony internetowej AntyKomor.pl

Na Górę Św. Anny, gdzie Bronisław Komorowski uczestniczyć miał w otwarciu muzealnej wystawy, Michalczyk i Nowak przynieśli ze sobą transparent ze słowami „Przyszła pora na AntyKomora. Wolność słowa jest niezdrowa”.

Jak tłumaczą, chcieli w ramach obywatelskiego protestu wyrazić swoje zdanie wobec represji, jakie spotkały autora satyrycznej strony w sieci. – Staliśmy spokojnie z boku i nie wznosiliśmy żadnych haseł. Bardzo szybko podeszło do nas kilku cywilnych funkcjonariuszy i zażądało dokumentów. Nie wylegitymowali się, ale podejrzewamy, że byli to funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu – relacjonuje Bartosz Michalczyk w rozmowie z Niezależną. pl.

Zatrzymanym mężczyznom nie pozwolono udać się na miejsce uroczystości z udziałem prezydenta Komorowskiego. Mężczyźni zostali wraz z transparentem przewiezieni do komendy policji w niedalekiej Leśnicy. – Wszystko trwało bardzo długo, a policjanci dzwonili do dyżurującego prokuratora z pytaniem, czy treść naszego transparentu nie obraża głowy państwa – opowiada Michalczyk. Decyzją prokuratora, obu mężczyzn zwolniono po około godzinie. Policjanci dali im jednak do zrozumienia, że ponowne rozwinięcie transparentu może grozić poważniejszymi konsekwencjami.

Fakt zatrzymania Bartosza Michalczyka i Filipa Nowaka potwierdza policja. - Zostali doprowadzeni na komendę i zwolnieni, bo prokurator nie dopatrzył się w ich czynie znamion naruszenia prawa - mówi w rozmowie z portalem Niezależna.pl młodszy aspirant Beata Kocur z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.

Inc napisał:

Zatrzymani za transparent - powtĂłrka z PRL

Bartosz Michalczyk i Filip Nowak – dwaj młodzi mieszkańcy Opola

Sprawdzić czy nie "pijani bezdomni z Dworca Centralnego".

W dniu 2011-05-22 02:51, Inc pisze:

Zatrzymanym mężczyznom nie pozwolono udać się na miejsce uroczystości z
udziałem prezydenta Komorowskiego. Mężczyźni zostali wraz z
transparentem przewiezieni do komendy policji w niedalekiej Leśnicy. –
Wszystko trwało bardzo długo, a policjanci dzwonili do dyżurującego
prokuratora z pytaniem, czy treść naszego transparentu nie obraża głowy
państwa – opowiada Michalczyk. Decyzją prokuratora, obu mężczyzn
zwolniono po około godzinie. Policjanci dali im jednak do zrozumienia,
że ponowne rozwinięcie transparentu może grozić poważniejszymi
konsekwencjami.

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

u2 napisał:

W dniu 2011-05-22 02:51, Inc pisze:

Zatrzymanym mężczyznom nie pozwolono udać się na miejsce uroczystości z
udziałem prezydenta Komorowskiego. Mężczyźni zostali wraz z
transparentem przewiezieni do komendy policji w niedalekiej Leśnicy. –
Wszystko trwało bardzo długo, a policjanci dzwonili do dyżurującego
prokuratora z pytaniem, czy treść naszego transparentu nie obraża głowy
państwa – opowiada Michalczyk. Decyzją prokuratora, obu mężczyzn
zwolniono po około godzinie. Policjanci dali im jednak do zrozumienia,
że ponowne rozwinięcie transparentu może grozić poważniejszymi
konsekwencjami.

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

To juĹź faszyzm niedobry?

On Sun, 22 May 2011 14:37:37 +0200, Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com>  wrote:

u2 napisał:

W dniu 2011-05-22 02:51, Inc pisze:

Zatrzymanym mężczyznom nie pozwolono udać się na miejsce uroczystości z
udziałem prezydenta Komorowskiego. Mężczyźni zostali wraz z
transparentem przewiezieni do komendy policji w niedalekiej Leśnicy. –
Wszystko trwało bardzo długo, a policjanci dzwonili do dyżurującego
prokuratora z pytaniem, czy treść naszego transparentu nie obraża głowy
państwa – opowiada Michalczyk. Decyzją prokuratora, obu mężczyzn
zwolniono po około godzinie. Policjanci dali im jednak do zrozumienia,
że ponowne rozwinięcie transparentu może grozić poważniejszymi
konsekwencjami.

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

To juĹź faszyzm niedobry?

u2 nigdy nie byl kandydatem na faszyste.
Powiem otwarcie, jest na to zbyt glupi.

Jaksa

Jaksa napisał:

On Sun, 22 May 2011 14:37:37 +0200, Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com>  wrote:

u2 napisał:

W dniu 2011-05-22 02:51, Inc pisze:

Zatrzymanym mężczyznom nie pozwolono udać się na miejsce uroczystości z
udziałem prezydenta Komorowskiego. Mężczyźni zostali wraz z
transparentem przewiezieni do komendy policji w niedalekiej Leśnicy. –
Wszystko trwało bardzo długo, a policjanci dzwonili do dyżurującego
prokuratora z pytaniem, czy treść naszego transparentu nie obraża głowy
państwa – opowiada Michalczyk. Decyzją prokuratora, obu mężczyzn
zwolniono po około godzinie. Policjanci dali im jednak do zrozumienia,
że ponowne rozwinięcie transparentu może grozić poważniejszymi
konsekwencjami.

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

To juĹź faszyzm niedobry?

u2 nigdy nie byl kandydatem na faszyste.
Powiem otwarcie, jest na to zbyt glupi.

Powiem otwarcie - polska "prawica" zawsze będzie skłócona.

Czy widziałeś kiedyś bym się tu kłócił z p.Kaweckim?

On Sun, 22 May 2011 19:02:10 +0200, Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com>  wrote:

Jaksa napisał:

On Sun, 22 May 2011 14:37:37 +0200, Grzegorz Z. <jacksparrow@noname.com>
wrote:

u2 napisał:

W dniu 2011-05-22 02:51, Inc pisze:

Zatrzymanym mężczyznom nie pozwolono udać się na miejsce  uroczystości z
udziałem prezydenta Komorowskiego. Mężczyźni zostali wraz z
transparentem przewiezieni do komendy policji w niedalekiej Leśnicy.  –
Wszystko trwało bardzo długo, a policjanci dzwonili do dyżurującego
prokuratora z pytaniem, czy treść naszego transparentu nie obraĹźa  głowy
państwa – opowiada Michalczyk. Decyzją prokuratora, obu mężczyzn
zwolniono po około godzinie. Policjanci dali im jednak do  zrozumienia,
że ponowne rozwinięcie transparentu może grozić poważniejszymi
konsekwencjami.

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

To juĹź faszyzm niedobry?

u2 nigdy nie byl kandydatem na faszyste.
Powiem otwarcie, jest na to zbyt glupi.

Powiem otwarcie - polska "prawica" zawsze będzie skłócona.

Zaraz tam sklocona. Roznimy sie. Jednolity blok jest idiotyzmem,
i zadna budowa Obozu Zgody Narodowej wokol postaci JK nie jest mozliwa.

Prawica z definicji jest indywidualistycza. Mamy tutaj monarchistow,
narodowcow, legalistow, konserwatystow, konserwatywnych liberalow,
chadekow, integrystow katolickich, centrystow no i faszystow.

Czy wyobrazasz sobie mnie gardlujacego na wiecu za LK?
Wolne zarty... mozlwie tylko w sytuacji kryzysowej.

Czy widziałeś kiedyś bym się tu kłócił z p.Kaweckim?

Nie. Nawet nie widzialem zebys kiedykolwiek wymienial z nim opinie.
W sumie nie ma sie co dziwic, w koncu Kawecki to skonczony jelop,
niepotrafiacy napisac od siebie wiecej niz 4 zdania. Z niego mozna
sie tylko nasmiewac, dyskutowac byloby raczej trudno :)

Ja nawoluje to KOALICJI sil prawicowych, a nie jednolitego bloku
pod przywodztwem JK, bo ten jest gwarancja porazki.

Jaksa

"Inc" <gfhf@lljl.pl> wrote in message news:ir9mn2$k6m$1dont-email.me...

Zatrzymani za transparent - powtĂłrka z PRL

Bartosz Michalczyk i Filip Nowak – dwaj młodzi mieszkańcy Opola zostali dzisiaj zatrzymani przez funkcjonariuszy BOR w czasie wizyty prezydenta Bronisława Komorowskiego na Opolszczyźnie. Młodzi ludzie zamierzali w ramach obywatelskiej akcji zaprotestować przeciwko akcji ABW w mieszkaniu Roberta Frycza, twórcy satyrycznej strony internetowej AntyKomor.pl

Na Górę Św. Anny, gdzie Bronisław Komorowski uczestniczyć miał w otwarciu muzealnej wystawy, Michalczyk i Nowak przynieśli ze sobą transparent ze słowami „Przyszła pora na AntyKomora. Wolność słowa jest niezdrowa”.

Jak tłumaczą, chcieli w ramach obywatelskiego protestu wyrazić swoje zdanie wobec represji, jakie spotkały autora satyrycznej strony w sieci. – Staliśmy spokojnie z boku i nie wznosiliśmy żadnych haseł. Bardzo szybko podeszło do nas kilku cywilnych funkcjonariuszy i zażądało dokumentów. Nie wylegitymowali się, ale podejrzewamy, że byli to funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu – relacjonuje Bartosz Michalczyk w rozmowie z Niezależną. pl.

Zatrzymanym mężczyznom nie pozwolono udać się na miejsce uroczystości z udziałem prezydenta Komorowskiego. Mężczyźni zostali wraz z transparentem przewiezieni do komendy policji w niedalekiej Leśnicy. – Wszystko trwało bardzo długo, a policjanci dzwonili do dyżurującego prokuratora z pytaniem, czy treść naszego transparentu nie obraża głowy państwa – opowiada Michalczyk. Decyzją prokuratora, obu mężczyzn zwolniono po około godzinie. Policjanci dali im jednak do zrozumienia, że ponowne rozwinięcie transparentu może grozić poważniejszymi konsekwencjami.

Fakt zatrzymania Bartosza Michalczyka i Filipa Nowaka potwierdza policja. - Zostali doprowadzeni na komendę i zwolnieni, bo prokurator nie dopatrzył się w ich czynie znamion naruszenia prawa - mówi w rozmowie z portalem Niezależna.pl młodszy aspirant Beata Kocur z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.

Bueheheh, niech zyje panstwo prawa.

"Jest czlowiek, to paragraf zawsze sie znajdzie" - kto to powiedzial ?

R.

"Jest czlowiek, to paragraf zawsze sie znajdzie" - kto to powiedzial ?



Nie jestem pewien, ale pasuje do Jaroslawa.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification