Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Zawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu)

Zawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu)

Data: 2017-07-27 20:53:24
Autor: Robert Tomasik
Zawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu)
W dniu 27-07-17 o 18:31, Tomaszek pisze:

1. Czy mam prawo domagać się zachowku po zmarłej babce, jeśli
przysługuje mi zachowek, to czy mam sam się o niego ubiegać czy przyzna
mi go sąd?

Zachowek, to połowa tego, co by Ci się ustawowo należało. Musisz o niego
się uiegać.

2. Czy odrzucenie przeze mnie spadku po moim ojcu ma znaczenie dla
sprawy i czy ma znaczenie dla mnie?

Na chwile obecną nie ma, bowiem nic nie dziedziczysz, a jakyś nawet
dziedziczył, to z dobrodziejstwem inwentarza.

3. Czy w przypadku gdy moje kochane ciotunie przyjmą testament, przyjmą
również __ewentualne__ długi po zmarłej z mocy ustawy? (z wiedzy
posiadanej przeze mnie długów nie można zapisać w testamencie)

Może nie ma długów.

4. Czy w przypadku przyjęcia przez ciotunie testamentu przestaje być
kolejnym zstępnym dla zmarłej babki?

Zstępnym nie można przestać być.

5. Z wiedzy jaką posiadam wynika, że ciotunie nie odrzuciły spadku w
przeciągu 6 miesięcy od śmierci matki, więc jak rozumiem __ewentualne__
długi dziedziczą z mocy ustawowego dziedziczenia z dobrodziejstwem
inwentarza? Nie sądzę, by były jakieś długi, a jak są to niewielkie,
ale.... wolę na zimne podmuchać:))) Nie wiem czy jest możliwa sytuacja, w
której one wezmą mieszkanie, a ja zostanę z jakimiś tam długami? :(

Ale skoro nic nie dziedziczysz, to za nic nie odpowiadasz.

6. Czy mam jakieś obowiązki wobec pozostałych ewentualnych spadkobierców?

Na pewno powinieneś sąd powiadomić o wszystkich Ci znnanych.

7. Co grozi ciotuniom:) gdybym podczas rozprawy sądowej przedstawił
dowody, że wiedziały o moim istnieniu? Nie wiem jeszcze czy to zrobię
(do rozprawy jeszcze ponad 3 miesiące, pomyślę nad tym) ale zachowały
się paskudnie. Doskonale wiedzą że istnieje i wiedzą gdzie mieszkam:(

Można by ewentualnie im usiłowanie oszustwa przypisać - chciały Cie
pozbawić zachowku.

Jakieś sugestie, o czymś nie wiem, o czymś zapomniałem?

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i ewentualną pomoc.


Data: 2017-07-27 21:19:08
Autor: Tomaszek
Zawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu)
W dniu 2017-07-27 o 20:53, Robert Tomasik pisze:
W dniu 27-07-17 o 18:31, Tomaszek pisze:

1. Czy mam prawo domagać się zachowku po zmarłej babce, jeśli
przysługuje mi zachowek, to czy mam sam się o niego ubiegać czy przyzna
mi go sąd?

Zachowek, to połowa tego, co by Ci się ustawowo należało. Musisz o niego
się uiegać.

2. Czy odrzucenie przeze mnie spadku po moim ojcu ma znaczenie dla
sprawy i czy ma znaczenie dla mnie?

Na chwile obecną nie ma, bowiem nic nie dziedziczysz, a jakyś nawet
dziedziczył, to z dobrodziejstwem inwentarza.

No ok, ale mój ojciec nie dożył otwarcia spadku, czyli ja jestem następny. Czyli mam teraz takie prawa jak on gdyby spadku dożył?
Słabe to dobrodziejstwo inwentarza:(
Rozumiem, że testament ma pierwszeństwo nad ustawą.


3. Czy w przypadku gdy moje kochane ciotunie przyjmą testament, przyjmą
również __ewentualne__ długi po zmarłej z mocy ustawy? (z wiedzy
posiadanej przeze mnie długów nie można zapisać w testamencie)

Może nie ma długów.

Może nie ma, ale ja wolę się przygotować na gorsze scenariusze.


Ale skoro nic nie dziedziczysz, to za nic nie odpowiadasz.

Nawet jeżeli ojciec nie żyje, to nie staję w pierwszej kolejności na równi z jego żyjącymi siostrami?


6. Czy mam jakieś obowiązki wobec pozostałych ewentualnych spadkobierców?

Na pewno powinieneś sąd powiadomić o wszystkich Ci znnanych.

7. Co grozi ciotuniom:) gdybym podczas rozprawy sądowej przedstawił
dowody, że wiedziały o moim istnieniu? Nie wiem jeszcze czy to zrobię
(do rozprawy jeszcze ponad 3 miesiące, pomyślę nad tym) ale zachowały
się paskudnie. Doskonale wiedzą że istnieje i wiedzą gdzie mieszkam:(

Można by ewentualnie im usiłowanie oszustwa przypisać - chciały Cie
pozbawić zachowku.

Którego nie chce:) Czyli w tej sprawie siedzę cicho:)

Te moje wypociny dla sądu widziałeś? Coś byś dodał, odjął?


Jakieś sugestie, o czymś nie wiem, o czymś zapomniałem?

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i ewentualną pomoc.




--
t0maszek

Data: 2017-07-28 11:20:16
Autor: Adam Wysocki
Zawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu)
Tomaszek <tomaszek1983@onet.pl> wrote:

Rozumiem, że testament ma pierwszeństwo nad ustawą.

Testament też można podważyć...

Można by ewentualnie im usiłowanie oszustwa przypisać - chciały Cie
pozbawić zachowku.

Którego nie chce:) Czyli w tej sprawie siedzę cicho:)

Pytanie czy chcesz ciągać ciotunie po sądach dla zasady.

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:   http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2017-07-30 12:07:14
Autor: Tomaszek
Zawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu)
W dniu 2017-07-28 o 13:20, Adam Wysocki pisze:
Tomaszek <tomaszek1983@onet.pl> wrote:

Rozumiem, że testament ma pierwszeństwo nad ustawą.

Testament też można podważyć...

Trzeba chcieć to zrobić najpierw ;)

Można by ewentualnie im usiłowanie oszustwa przypisać - chciały Cie
pozbawić zachowku.

Którego nie chce:) Czyli w tej sprawie siedzę cicho:)

Pytanie czy chcesz ciągać ciotunie po sądach dla zasady.


No więc właśnie nie.

--
t0maszek

Zawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona