Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Zawieszenie działalno¶ci - pułapki

Zawieszenie działalno¶ci - pułapki

Data: 2010-01-13 20:23:43
Autor: PiotrB.
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
Witam,

Chciałbym zawiesić działalno¶ć gospodarcz± jeszcze w styczniu.
Czy to prawda, że zawieszenie działalno¶ci w styczniu
skutkuje jakimi¶ problemami z ubezpieczeniem chorobowym?

Pozdr. Piotr


--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2010-01-14 10:20:20
Autor: Maddy
Zawieszenie działalności - pułapki
W dniu 13-01-2010 20:23, PiotrB. pisze:
Witam,

Chciałbym zawiesić działalność gospodarczą jeszcze w styczniu.
Czy to prawda, że zawieszenie działalności w styczniu
skutkuje jakimiĹ› problemami z ubezpieczeniem chorobowym?

Zawieszając działalność tracisz ubezpieczenie chorobowe.
A czy w styczniu czy w lipcu, to nie ma najmniejszego znaczenia.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-01-14 10:53:21
Autor: Gotfryd Smolik news
Zawieszenie działalności - pułapki
On Thu, 14 Jan 2010, Maddy wrote:

W dniu 13-01-2010 20:23, PiotrB. pisze:

Chciałbym zawiesić działalno¶ć gospodarcz± jeszcze w styczniu.
[...]

Zawieszaj±c działalno¶ć tracisz ubezpieczenie chorobowe.
A czy w styczniu czy w lipcu, to nie ma najmniejszego znaczenia.

  Czy prawidłowo wychodzi, że zawieszenie oznacza w takim razie
6-miesięczn± karencję? (no, chyba że kto¶ sie na miesi±c
zatrudni w "znajomej firmie", ale pytam pomijaj±c kombinacje).

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-01-14 12:41:16
Autor: gonia
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 14 Jan 2010, Maddy wrote:

W dniu 13-01-2010 20:23, PiotrB. pisze:

Chciałbym zawiesić działalno¶ć gospodarcz± jeszcze w styczniu.
[...]

Zawieszaj±c działalno¶ć tracisz ubezpieczenie chorobowe.
A czy w styczniu czy w lipcu, to nie ma najmniejszego znaczenia.

 Czy prawidłowo wychodzi, że zawieszenie oznacza w takim razie
6-miesięczn± karencję? (no, chyba że kto¶ sie na miesi±c
zatrudni w "znajomej firmie", ale pytam pomijaj±c kombinacje).


bez czepiania sie;-)) 3 miesięczn±??

Data: 2010-01-14 12:54:24
Autor: Maddy
Zawieszenie działalności - pułapki
W dniu 14-01-2010 12:41, gonia pisze:
Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 14 Jan 2010, Maddy wrote:

W dniu 13-01-2010 20:23, PiotrB. pisze:

Chciałbym zawiesić działalność gospodarczą jeszcze w styczniu.
[...]

Zawieszając działalność tracisz ubezpieczenie chorobowe.
A czy w styczniu czy w lipcu, to nie ma najmniejszego znaczenia.

Czy prawidłowo wychodzi, że zawieszenie oznacza w takim razie
6-miesięczną karencję? (no, chyba że ktoś sie na miesiąc
zatrudni w "znajomej firmie", ale pytam pomijajÄ…c kombinacje).


bez czepiania sie;-)) 3 miesięczną??

Ale reszta się zgadza. Przerwanie ciągłości ub. chorobowego nawet na jeden dzień skutkuje zaczynaniem "od początku" czyli karencją.


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-01-18 10:56:06
Autor: Herald
Zawieszenie działalności - pułapki
Dnia Thu, 14 Jan 2010 12:54:24 +0100, Maddy napisał(a):


Ale reszta się zgadza. Przerwanie ci±gło¶ci ub. chorobowego nawet na jeden dzień skutkuje zaczynaniem "od pocz±tku" czyli karencj±.
                       ^^^^^^^^^^^
Lubię cię deczko wnerwiać maddy :)
Fajny zwrot ... ZACZYNANIEM ... :))))

Data: 2010-01-14 13:00:31
Autor: Gotfryd Smolik news
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
On Thu, 14 Jan 2010, gonia wrote:

bez czepiania sie;-)) 3 miesięczn±??

  Acha, thx (dawno się nie interesowałem)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-01-14 19:06:53
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-14 13:00, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 14 Jan 2010, gonia wrote:
bez czepiania sie;-)) 3 miesięczn±??
 Acha, thx (dawno się nie interesowałem)

A może mi kto¶ wyja¶nić, po co prowadz±cemu DG chorobowe? Co ono mu da?
Zus wypłaci jakie¶ ,,odszkodowanie'' za okres choroby? No bo
pracownikowi na UoP to robi za ,,usprawiedliwienie nieobecno¶ci'' oraz
daje prawo do tego, żeby pracodawca wypłacić jednak czę¶ć pensji. A
przedsiębiorcy co daje?

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-14 18:37:51
Autor: Wojciech Bancer
Zawieszenie działalności - pułapki
On 2010-01-14, Przemysław Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
W dniu 2010-01-14 13:00, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 14 Jan 2010, gonia wrote:
bez czepiania sie;-)) 3 miesięczn±??
 Acha, thx (dawno się nie interesowałem)

A może mi kto¶ wyja¶nić, po co prowadz±cemu DG chorobowe? Co ono mu da?
Zus wypłaci jakie¶ ,,odszkodowanie'' za okres choroby?

Tak.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2010-01-14 19:48:46
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - puł apki


W dniu 2010-01-14 19:37, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-01-14, Przemysław Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
W dniu 2010-01-14 13:00, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 14 Jan 2010, gonia wrote:
bez czepiania sie;-)) 3 miesięczn±??
 Acha, thx (dawno się nie interesowałem)

A może mi kto¶ wyja¶nić, po co prowadz±cemu DG chorobowe? Co ono mu da?
Zus wypłaci jakie¶ ,,odszkodowanie'' za okres choroby?

Tak.

A ile ono wynosi?
I czy nie lepiej się ubezpieczyć w jakiej¶ ubezpieczalni?

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-14 19:30:38
Autor: Wojciech Bancer
Zawieszenie działalności - pułapki
On 2010-01-14, Przemysław Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:

[...]

A może mi kto¶ wyja¶nić, po co prowadz±cemu DG chorobowe? Co ono mu da?
Zus wypłaci jakie¶ ,,odszkodowanie'' za okres choroby?
Tak.
A ile ono wynosi?

To zależy od podstawy za jak± się płaci.

I czy nie lepiej się ubezpieczyć w jakiej¶ ubezpieczalni?

A masz jak±¶ która co¶ takiego oferuje? Tzn. wypłaci kasę za każde ZLA, a nie dopiero jak wyl±duję w szpitalu.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2010-01-14 21:15:47
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-14 20:30, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-01-14, Przemysław Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...]
A może mi kto¶ wyja¶nić, po co prowadz±cemu DG chorobowe? Co ono mu da?
Zus wypłaci jakie¶ ,,odszkodowanie'' za okres choroby?
Tak.
A ile ono wynosi?
To zależy od podstawy za jak± się płaci.

ZTCW to w DG jest to stałe, mylę się? No więc powiedzmy w wersji Standard.

I czy nie lepiej się ubezpieczyć w jakiej¶ ubezpieczalni?
A masz jak±¶ która co¶ takiego oferuje? Tzn. wypłaci kasę za każde ZLA, a nie dopiero jak wyl±duję w szpitalu.

A ZUS płaci? A nie dopiero po miesi±cu przerwy?

No i pytanie, co się bardziej opłaca? Bo jak masz ZLA na 4 dni, to chyba
odszkodowanie od ZUSa nie będzie wyższe niż składki na chorobowe przez lata?

Ja się nie czepiam, żeby było jasne. ja próbuję uwidzieć scenariusz,
gdzie mi się opłaca płacić chorobowe. Patrz±c po sobie, to przez
ostatnie 10 lat brałem ZLA około 10 razy, na okresy tygodnia mniej
więcej, jak już naprawdę bardzo się rozsmarkałem i chciałem urwać się z
pracy etatowej. Więc do¶ć ¶redniawo chyba by się opłacało dawać te
bodajże 40zł na miesi±c.

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-14 20:29:43
Autor: Wojciech Bancer
Zawieszenie działalności - pułapki
On 2010-01-14, Przemysław Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:

[...]

A ile ono wynosi?
To zależy od podstawy za jak± się płaci.
ZTCW to w DG jest to stałe, mylę się? No więc powiedzmy w wersji Standard.

Co roku jest inne, a liczy się ¶rednia z ostatnich 12 miesięcy o ile wiem.

A masz jak±¶ która co¶ takiego oferuje? Tzn. wypłaci kasę za każde ZLA, a nie dopiero jak wyl±duję w szpitalu.
A ZUS płaci? A nie dopiero po miesi±cu przerwy?

Płaci nawet za 3 pierwsze dni.

No i pytanie, co się bardziej opłaca? Bo jak masz ZLA na 4 dni, to chyba
odszkodowanie od ZUSa nie będzie wyższe niż składki na chorobowe przez lata?

Ja za 3 dni na podstawie ZUSu ulgowego dostałem 24,90 (- podatek 5 zł).
A składka wynosiła co¶ 9 zł miesięcznie. Do tego za te 3 dni nie zapłaciłem
pozostałych składek (ale ile to bonusu wyszło, to już nie pamiętam).

Ja się nie czepiam, żeby było jasne. ja próbuję uwidzieć scenariusz,
gdzie mi się opłaca płacić chorobowe. Patrz±c po sobie, to przez
ostatnie 10 lat brałem ZLA około 10 razy, na okresy tygodnia mniej
więcej, jak już naprawdę bardzo się rozsmarkałem i chciałem urwać się z
pracy etatowej. Więc do¶ć ¶redniawo chyba by się opłacało dawać te
bodajże 40zł na miesi±c.

Toż ja nie namawiam. Ja wolę mieć. Ubezpieczenie prywatne też mam,
ale to działa dopiero po tygodniu pobytu w szpitalu. :)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2010-01-14 22:34:13
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-14 21:29, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-01-14, Przemysław Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
A ile ono wynosi?
To zależy od podstawy za jak± się płaci.
ZTCW to w DG jest to stałe, mylę się? No więc powiedzmy w wersji Standard.
Co roku jest inne, a liczy się ¶rednia z ostatnich 12 miesięcy o ile wiem.

Oj przecie nie sprzedajesz lekarstw... Tak mniej więcej chciałem
oszacować skalę.

A masz jak±¶ która co¶ takiego oferuje? Tzn. wypłaci kasę za każde ZLA, a nie dopiero jak wyl±duję w szpitalu.
A ZUS płaci? A nie dopiero po miesi±cu przerwy?
Płaci nawet za 3 pierwsze dni.

Kwestia ile wraca i czy się zwróci więcej niż włożona składka.

No i pytanie, co się bardziej opłaca? Bo jak masz ZLA na 4 dni, to chyba
odszkodowanie od ZUSa nie będzie wyższe niż składki na chorobowe przez lata?
Ja za 3 dni na podstawie ZUSu ulgowego dostałem 24,90 (- podatek 5 zł).
A składka wynosiła co¶ 9 zł miesięcznie. Do tego za te 3 dni nie zapłaciłem
pozostałych składek (ale ile to bonusu wyszło, to już nie pamiętam).

No więc wychodzi, że opłaca się ¶rednio, bo za rok zapłaciłe¶ 120zł, a
zyskałe¶ powiedzmy 30zł. Czyli jeste¶ w plecy 80zł.

Ja się nie czepiam, żeby było jasne. ja próbuję uwidzieć scenariusz,
gdzie mi się opłaca płacić chorobowe. Patrz±c po sobie, to przez
ostatnie 10 lat brałem ZLA około 10 razy, na okresy tygodnia mniej
więcej, jak już naprawdę bardzo się rozsmarkałem i chciałem urwać się z
pracy etatowej. Więc do¶ć ¶redniawo chyba by się opłacało dawać te
bodajże 40zł na miesi±c.
Toż ja nie namawiam.

Nie mówię, że namawiasz. Zastanawiam się nad opłacalno¶ci± tej inwestycji.

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-15 09:16:42
Autor: Wojciech Bancer
Zawieszenie działalności - pułapki
On 2010-01-14, Przemysław Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:

[...]

A masz jak±¶ która co¶ takiego oferuje? Tzn. wypłaci kasę za każde ZLA, a nie dopiero jak wyl±duję w szpitalu.
A ZUS płaci? A nie dopiero po miesi±cu przerwy?
Płaci nawet za 3 pierwsze dni.
Kwestia ile wraca i czy się zwróci więcej niż włożona składka.

To generalnie Ľle podchodzisz. Ubezpieczenie IMHO nie ma się "zwracać".
Ma zabezpieczać w jakim¶ stopniu dochody w przypadku konkretnego zdarzenia.

Ja za 3 dni na podstawie ZUSu ulgowego dostałem 24,90 (- podatek 5 zł).
A składka wynosiła co¶ 9 zł miesięcznie. Do tego za te 3 dni nie zapłaciłem
pozostałych składek (ale ile to bonusu wyszło, to już nie pamiętam).
No więc wychodzi, że opłaca się ¶rednio, bo za rok zapłaciłe¶ 120zł, a
zyskałe¶ powiedzmy 30zł. Czyli jeste¶ w plecy 80zł.

Nie w tym rzecz. Oczywi¶cie ubezpieczenie chorobowe na stawce ulgowej
jest ¶mieszne, ale na stawce normalnej to jest już jaka¶ kasa.

Rozpatrz tak± sytuację:
 - stać mnie na opłacanie składek gdy nie jestem chory
 _ nie wiem, czy mnie będzie stać na opłacenie czegokolwiek jak zachoruję

Dlatego też ubezpieczenie chorobowe mam po to by zabezpieczyć moje wpływy (choćby w stopniu minimalnym). Dzięki temu nie muszę zasmarkany i chory chodzić sobie do biura "bo muszę wyrobić kasę", tylko mogę odpocz±ć i się wykurować, skoro organizm się tego domaga.

A sprawa czy kto¶ potrzebuje tego typu zabezpieczeń, czy nie,
to już kwestia raczej indywidualnego podej¶cia.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2010-01-15 11:01:45
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-15 10:16, Wojciech Bancer pisze:
Płaci nawet za 3 pierwsze dni.
Kwestia ile wraca i czy się zwróci więcej niż włożona składka.
To generalnie Ľle podchodzisz. Ubezpieczenie IMHO nie ma się "zwracać".
Ma zabezpieczać w jakim¶ stopniu dochody w przypadku konkretnego zdarzenia.

No to Konkretne Zdarzenia możesz sobie ubezpieczyć klasycznie i chyba to
bezpieczniejsze i korzystniejsze. A niekonkretne typu pokasłuję i mi z
nosa leci to tylko w zakresie opłacalno¶ci można rozważać.

Rozpatrz tak± sytuację:
 - stać mnie na opłacanie składek gdy nie jestem chory
 _ nie wiem, czy mnie będzie stać na opłacenie czegokolwiek jak zachoruję

No to zawiesisz działalno¶ć.

Dlatego też ubezpieczenie chorobowe mam po to by zabezpieczyć moje wpływy (choćby w stopniu minimalnym). Dzięki temu nie muszę zasmarkany i chory chodzić sobie do biura "bo muszę wyrobić kasę", tylko mogę odpocz±ć i się wykurować, skoro organizm się tego domaga.


No o ile dostaniesz więcej niż włożyłe¶. Bo jak dostaniesz mniej, to
możesz sobie założyć eMaxa ,,Składka na smarkanie'' i tam wpłacać
składkę na chorobowe, a następnie wykorzystać je w czasie kataru.



--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-15 11:17:05
Autor: Wojciech Bancer
Zawieszenie działalności - pułapki
On 2010-01-15, Przemysław Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:

[...]

To generalnie Ľle podchodzisz. Ubezpieczenie IMHO nie ma się "zwracać".
Ma zabezpieczać w jakim¶ stopniu dochody w przypadku konkretnego zdarzenia.

No to Konkretne Zdarzenia możesz sobie ubezpieczyć klasycznie i chyba to
bezpieczniejsze i korzystniejsze. A niekonkretne typu pokasłuję i mi z
nosa leci to tylko w zakresie opłacalno¶ci można rozważać.

No ale nie ma takich ubezpieczeń. S± ubezpieczenia na ciężkie choroby, które
działaj± powiedzmy od 3, czy 7 dnia pobytu w szpitalu.

Rozpatrz tak± sytuację:
 - stać mnie na opłacanie składek gdy nie jestem chory
 _ nie wiem, czy mnie będzie stać na opłacenie czegokolwiek jak zachoruję
No to zawiesisz działalno¶ć.

A nie mogę, bo mam pracowników.

Dlatego też ubezpieczenie chorobowe mam po to by zabezpieczyć moje wpływy (choćby w stopniu minimalnym). Dzięki temu nie muszę zasmarkany i chory chodzić sobie do biura "bo muszę wyrobić kasę", tylko mogę odpocz±ć i się wykurować, skoro organizm się tego domaga.

No o ile dostaniesz więcej niż włożyłe¶.

Ależ ja nie oczekuję *że dostanę więcej*. Po prostu chcę mieć
ten komfort, że nawet jak nie pracuję, to co¶tam wpadnie.

Bo jak dostaniesz mniej, to możesz sobie założyć eMaxa ,,Składka na smarkanie'' i tam wpłacać składkę na chorobowe, a następnie wykorzystać je w czasie kataru.

To jest sensowne tylko pod warunkiem, że potrafisz przewidzieć wysoko¶ć ew. przyszłego zapotrzebowania na wypłaty z takiego konta.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2010-01-15 12:36:34
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki


W dniu 2010-01-15 12:17, Wojciech Bancer pisze:
Dlatego też ubezpieczenie chorobowe mam po to by zabezpieczyć moje wpływy (choćby w stopniu minimalnym). Dzięki temu nie muszę zasmarkany i chory chodzić sobie do biura "bo muszę wyrobić kasę", tylko mogę odpocz±ć i się wykurować, skoro organizm się tego domaga.
No o ile dostaniesz więcej niż włożyłe¶.
Ależ ja nie oczekuję *że dostanę więcej*. Po prostu chcę mieć
ten komfort, że nawet jak nie pracuję, to co¶tam wpadnie.

No ale jak nie dostaniesz więcej, to bardziej się opłaca odkładać
,,składkę'' na osobnego eMaksa.

Bo jak dostaniesz mniej, to możesz sobie założyć eMaxa ,,Składka na smarkanie'' i tam wpłacać składkę na chorobowe, a następnie wykorzystać je w czasie kataru.
To jest sensowne tylko pod warunkiem, że potrafisz przewidzieć wysoko¶ć ew. przyszłego zapotrzebowania na wypłaty z takiego konta.

No! Czyli wracamy do tego, czy więcej wkładasz czy więcej wyjmujesz. Jak
więcej wkładasz, to eMax. Jak więcej wyjmujesz, to ZUS.

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-15 12:09:20
Autor: Maddy
Zawieszenie działalności - puł apki
W dniu 15-01-2010 11:01, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-01-15 10:16, Wojciech Bancer pisze:
PĹ‚aci nawet za 3 pierwsze dni.
Kwestia ile wraca i czy się zwróci więcej niż włożona składka.
To generalnie źle podchodzisz. Ubezpieczenie IMHO nie ma się "zwracać".
Ma zabezpieczać w jakimś stopniu dochody w przypadku konkretnego zdarzenia.

No to Konkretne Zdarzenia możesz sobie ubezpieczyć klasycznie i chyba to
bezpieczniejsze i korzystniejsze.
A niekonkretne typu pokasłuję i mi z
nosa leci to tylko w zakresie opłacalności można rozważać.

Nie ma prywatnego ubezpieczenia które zapewni Ci środki, kiedy będziesz chorował w domu.

Poza tym dlaczego założenie, że prywatne ubezpieczenie się nie zwróci, jest dla Ciebie do przyjęcia ale już od ubezpieczenia w instytucji państwowej tego wymagasz?
Co za niekonsekwencja.


Rozpatrz takÄ… sytuacjÄ™:
  - stać mnie na opĹ‚acanie skĹ‚adek gdy nie jestem chory
  _ nie wiem, czy mnie bÄ™dzie stać na opĹ‚acenie czegokolwiek jak zachorujÄ™

No to zawiesisz działalność.

A co kiedy ma siÄ™ pracownikĂłw?


Dlatego też ubezpieczenie chorobowe mam po to by zabezpieczyć moje
wpływy (choćby w stopniu minimalnym). Dzięki temu nie muszę
zasmarkany i chory chodzić sobie do biura "bo muszę wyrobić
kasę", tylko mogę odpocząć i się wykurować, skoro organizm
siÄ™ tego domaga.


No o ile dostaniesz więcej niż włożyłeś. Bo jak dostaniesz mniej, to

Ale tak działa każde ubezpieczenia. Nie ma żadnej gwarancji, że dostaniesz cokolwiek.
Ba, zwykle człowiek się ubezpiecza z nadzieją, że do wypłaty odszkodowania nie dojdzie - np. ub. od nieszczęśliwych wypadków.

Mam prywatne ubezpieczenie i płace ub.chorobowe w ZUS. Z prywatnego za trwającą 6 miesięcy chorobę dostałam przy porównywalnej składce ok. 6 razy mniej niz z ZUSu, bo tylko za pobyt w szpitalu. Prywatne zwróci mi się jak zostanę inwalidką a już super zarobie jak umrę!

Za leżenie w łóżku w domu żaden ubezpieczyciel, poza ZUSem, nie zapłaci.
A można być naprawdę ciężko chorym i nie leżeć w szpitalu.

A w liczbach - dwa tygodnie zwolnienia w roku w sumie i zasiłek plus niezapłacone składki ZUS za okres choroby dają nam zero. Każdy następny dzień choroby to już czysty zysk.
Jedna grypa, jedna rwa i zwraca mi się ubezpieczeni, czego nie mogę powiedzieć np. o ubezpieczeniu od kradzieży czy od następstw nieszczęśliwych wypadków. Te na razie przynoszą same straty.
Uważasz że ubezpieczanie się jest głupotą?

Swoja drogą, skoro Tobie lekarz nie chce dać zwolnienia, to widać nie jesteś chory.
Ja dostajÄ™ na kaĹĽda grypÄ™, anginÄ™ i atak rwy kulszowej.
A jak czasem nie chcÄ™, to siÄ™ lekarz dziwi.

Masz po prostu jakiegoĹ› pecha moĹĽe?


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-01-15 12:35:20
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Zawieszenie działalności - puł apki
W dniu 2010-01-15 12:09, Maddy pisze:
No to Konkretne Zdarzenia możesz sobie ubezpieczyć klasycznie i chyba to
bezpieczniejsze i korzystniejsze.
A niekonkretne typu pokasłuję i mi z
nosa leci to tylko w zakresie opłacalności można rozważać.
Nie ma prywatnego ubezpieczenia które zapewni Ci środki, kiedy będziesz
chorował w domu.

Dlaczego? Słyszałem, że artyści się ubezpieczają np. od utraty głosu.

Poza tym dlaczego założenie, że prywatne ubezpieczenie się nie zwróci,
jest dla Ciebie do przyjęcia ale już od ubezpieczenia w instytucji
państwowej tego wymagasz?
Co za niekonsekwencja.

No nie. Tylko analizujÄ™ moĹĽliwe zwroty. Chorobowego z ZUS zapewne nie ma
wiele i chyba ubezpieczenie się od utraty zysków może wyjść sensowniej.
Jak siÄ™ mylÄ™, to popraw.

Rozpatrz takÄ… sytuacjÄ™:
  - stać mnie na opĹ‚acanie skĹ‚adek gdy nie jestem chory
  _ nie wiem, czy mnie bÄ™dzie stać na opĹ‚acenie czegokolwiek jak
zachorujÄ™
No to zawiesisz działalność.
A co kiedy ma siÄ™ pracownikĂłw?

No to pracownicy pracujÄ… i dostawanie chorobowego nic nie zmienia.

Dlatego też ubezpieczenie chorobowe mam po to by zabezpieczyć moje
wpływy (choćby w stopniu minimalnym). Dzięki temu nie muszę
zasmarkany i chory chodzić sobie do biura "bo muszę wyrobić
kasę", tylko mogę odpocząć i się wykurować, skoro organizm
siÄ™ tego domaga.
No o ile dostaniesz więcej niż włożyłeś. Bo jak dostaniesz mniej, to
Ale tak działa każde ubezpieczenia. Nie ma żadnej gwarancji, że
dostaniesz cokolwiek.

No ale zastanawiam czy nie korzystniej gdzie indziej. ZASTANAWIAM. Nie
negujÄ™.

Mam prywatne ubezpieczenie i płace ub.chorobowe w ZUS. Z prywatnego za
trwającą 6 miesięcy chorobę dostałam przy porównywalnej składce ok. 6
razy mniej niz z ZUSu, bo tylko za pobyt w szpitalu.


Ano chyba że te zusowskie wyższe. Nie spodziewałem się, biorąc pod uwagę
zus i opiniÄ™ o nim.

Swoja drogą, skoro Tobie lekarz nie chce dać zwolnienia, to widać nie
jesteĹ› chory.

No widać zapalenie oskrzeli czy kaszlak na plecach wymagający
codziennych zabiegĂłw w godzinach pracy nie sÄ… chorobami.


Ja dostajÄ™ na kaĹĽda grypÄ™, anginÄ™ i atak rwy kulszowej.

No ja nie miewam takich chorób. Czasami przeziębienie, kiedyś zapalenie
oskrzeli, ostatnio kaszlak na plecach, a w te święta zapalenie gardła,
ale to w święta.

A jak czasem nie chcÄ™, to siÄ™ lekarz dziwi.

Hm... To na mnie nigdy nie pytajÄ…. Jak ja pytam, to patrzÄ… takim
wzrokiem, jakbym był bumelant.


Masz po prostu jakiegoĹ› pecha moĹĽe?

MoĹĽe. Ale to nie jest jeden lekarz, a wielu i mam wraĹĽenie, ĹĽe jest
silna tendencja antyzwolnieniowa. ZresztÄ… nawet po przychodniach wiszÄ… u
nas kartki z Odezwą NFZ czy kogośtam, że przychodzenie do lekarza tylko
po zwolnienie jest bezcelowe, a wypisywanie przez lekarzy zwolnień bez
prowadzenia całej serii badań może skutkować odebraniem prawa do
wystawiania zwolnień lekarzowi.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-01-15 12:38:59
Autor: Liwiusz
Zawieszenie działalności - puł apki
Przemysław Adam Śmiejek pisze:

No to zawiesisz działalność.
A co kiedy ma siÄ™ pracownikĂłw?

No to pracownicy pracujÄ… i dostawanie chorobowego nic nie zmienia.

   Och, jakie to proste :)



Ano chyba że te zusowskie wyższe. Nie spodziewałem się, biorąc pod uwagę
zus i opiniÄ™ o nim.

   Warto najpierw siÄ™ zapoznać - przed krytykowaniem.



Swoja drogą, skoro Tobie lekarz nie chce dać zwolnienia, to widać nie
jesteĹ› chory.

No widać zapalenie oskrzeli czy kaszlak na plecach wymagający
codziennych zabiegĂłw w godzinach pracy nie sÄ… chorobami.

   To zmieĹ„ lekarza.


No ja nie miewam takich chorób. Czasami przeziębienie, kiedyś zapalenie
oskrzeli, ostatnio kaszlak na plecach, a w te święta zapalenie gardła,
ale to w święta.

   No i co z tego, ĹĽe w Ĺ›wiÄ™ta? W Ĺ›wiÄ™ta nie moĹĽna iść na zwolnienie?



MoĹĽe. Ale to nie jest jeden lekarz, a wielu i mam wraĹĽenie, ĹĽe jest
silna tendencja antyzwolnieniowa. ZresztÄ… nawet po przychodniach wiszÄ… u
nas kartki z Odezwą NFZ czy kogośtam, że przychodzenie do lekarza tylko
po zwolnienie jest bezcelowe, a wypisywanie przez lekarzy zwolnień bez
prowadzenia całej serii badań może skutkować odebraniem prawa do
wystawiania zwolnień lekarzowi.


   I dlatego nie moĹĽna dać zwolnienia na grypÄ™? Nie trolluj :)


--
Liwiusz

Data: 2010-01-15 13:02:40
Autor: Maddy
Zawieszenie działalności - puł apki
W dniu 15-01-2010 12:38, Liwiusz pisze:
Przemysław Adam Śmiejek pisze:

Ano chyba że te zusowskie wyższe. Nie spodziewałem się, biorąc pod uwagę
zus i opiniÄ™ o nim.

Warto najpierw się zapoznać - przed krytykowaniem.

Liwiusz, Liwiusz.
Tristan ma najpierw poczytać a potem się wypowiadać?
Po tylu latach jeszcze masz jakieś złudzenia?



I dlatego nie można dać zwolnienia na grypę? Nie trolluj :)

No i osobiste wycieczki na dodatek!

Liwiusz, grabisz sobie :-)

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-01-15 13:07:01
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Zawieszenie działalności - puł apki
W dniu 2010-01-15 12:38, Liwiusz pisze:
Ano chyba że te zusowskie wyższe. Nie spodziewałem się, biorąc pod uwagę
zus i opiniÄ™ o nim.
  Warto najpierw siÄ™ zapoznać - przed krytykowaniem.

przecie od 10 listĂłw analizujÄ™ i mĂłwiÄ™, ĹĽe nie krytykujÄ™, tylko prĂłbujÄ™
zrozumieć za i przeciw. Skoro ktoś przedstawia ZA, to ja próbuję
Przeciw, żeby zrozumieć możliwe przypadki.

Swoja drogą, skoro Tobie lekarz nie chce dać zwolnienia, to widać nie
jesteĹ› chory.
No widać zapalenie oskrzeli czy kaszlak na plecach wymagający
codziennych zabiegĂłw w godzinach pracy nie sÄ… chorobami.
  To zmieĹ„ lekarza.

Oni siÄ™ zmieniajÄ…. Babka od zapalenia oskrzeli od lat mnie juĹĽ nie
leczy. Chirurga od kaszlaka to była chirurga z przydziału i też byłem u
niej 1 raz w życiu. Gastrolog ze poradni przyszpitalnej, u którego byłem
na badaniach też odmówił L4 i musiałem lecieć do przychodni, gdzie
wysępiłem. Tyle legalnych prób.

Nielegalną też miałem, jak musiałem kończyć pewien projekt i po tygodniu
nieprzespanych nocy leciałem z nóg i byłem nieprzytomny na maksa i
chciałem, żeby mi na 1 dzień znajomy lekarz wypisał zwolnienie (w sumie
to nawet nie do końca nielegalnie, bo do pracy zdatny nie byłem i i tak
przezimowałem dniówkę pokątnie) i też odmówił, że nie ma takiej możliwości.

No ja nie miewam takich chorób. Czasami przeziębienie, kiedyś zapalenie
oskrzeli, ostatnio kaszlak na plecach, a w te święta zapalenie gardła,
ale to w święta.
  No i co z tego, ĹĽe w Ĺ›wiÄ™ta? W Ĺ›wiÄ™ta nie moĹĽna iść na zwolnienie?

No tak, w zakresie DG pewnie można. Ja nie opłacam chorobowego z DG i
rozumuję zakresem ,,usprawiedliwienie nieobecności w pracy'', które i
tak się nie opłaca, bo niższa wypłata wtedy.

MoĹĽe. Ale to nie jest jeden lekarz, a wielu i mam wraĹĽenie, ĹĽe jest
silna tendencja antyzwolnieniowa. ZresztÄ… nawet po przychodniach wiszÄ… u
nas kartki z Odezwą NFZ czy kogośtam, że przychodzenie do lekarza tylko
po zwolnienie jest bezcelowe, a wypisywanie przez lekarzy zwolnień bez
prowadzenia całej serii badań może skutkować odebraniem prawa do
wystawiania zwolnień lekarzowi.
  I dlatego nie moĹĽna dać zwolnienia na grypÄ™? Nie trolluj :)

Nie. Można dać. Tylko wpierw trza mieć grypę. A tego na szczęście nie
doświadczyłem. Mówię tylko, że nie jest prosto uzyskać L4.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-01-14 21:22:56
Autor: Liwiusz
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
Przemysław Adam ¦miejek pisze:
W dniu 2010-01-14 20:30, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-01-14, Przemysław Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...]
A może mi kto¶ wyja¶nić, po co prowadz±cemu DG chorobowe? Co ono mu da?
Zus wypłaci jakie¶ ,,odszkodowanie'' za okres choroby?
Tak.
A ile ono wynosi?
To zależy od podstawy za jak± się płaci.

ZTCW to w DG jest to stałe, mylę się? No więc powiedzmy w wersji Standard.

I czy nie lepiej się ubezpieczyć w jakiej¶ ubezpieczalni?
A masz jak±¶ która co¶ takiego oferuje? Tzn. wypłaci kasę za każde ZLA, a nie dopiero jak wyl±duję w szpitalu.

A ZUS płaci? A nie dopiero po miesi±cu przerwy?

No i pytanie, co się bardziej opłaca? Bo jak masz ZLA na 4 dni, to chyba
odszkodowanie od ZUSa nie będzie wyższe niż składki na chorobowe przez lata?

Ja się nie czepiam, żeby było jasne. ja próbuję uwidzieć scenariusz,
gdzie mi się opłaca płacić chorobowe. Patrz±c po sobie, to przez
ostatnie 10 lat brałem ZLA około 10 razy, na okresy tygodnia mniej
więcej, jak już naprawdę bardzo się rozsmarkałem i chciałem urwać się z
pracy etatowej. Więc do¶ć ¶redniawo chyba by się opłacało dawać te
bodajże 40zł na miesi±c.


   Jak chorowałe¶ raz na rok, to może Ci się nie opłacać. Ale z drugiej strony, jak masz dobrego kolegę lekarza, to i pół roku w roku możesz przechorować na różne choroby.

   Ponadto zalet± ubezpieczenia chorobowego jest nie tylko to, że ZUS jaki¶ zasiłek płaci, ale że za okres zwolnienia nie płaci się składek ZUSowskich z działalno¶ci gospodarczej. Oszczędno¶ć jest zatem podwójna.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-14 22:31:40
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-14 21:22, Liwiusz pisze:
  Jak chorowałe¶ raz na rok, to może Ci się nie opłacać.

No ale jak co¶ poważnego, to wtedy te ubezpieczenie chyba lepiej?

BTW: Nie odpowiedziałe¶, czy jak się kilka dni choruje, to zus też
płaci? Bo pracownikom dopiero po miesi±cu, no nie?

Ale z drugiej
strony, jak masz dobrego kolegę lekarza, to i pół roku w roku możesz
przechorować na różne choroby.

No ciężko z tym. Ostatnio szukałem, bo miałem podbramkow± sytuację
rodzinn± i potrzebowałem zwolnienia na 1 dzień! i nie wyszło. Lekarze
się boj± dawać... To by musiał być przyjaciel bardziej niż kolega.

  Ponadto zalet± ubezpieczenia chorobowego jest nie tylko to, że ZUS
jaki¶ zasiłek płaci, ale że za okres zwolnienia nie płaci się składek
ZUSowskich z działalno¶ci gospodarczej. Oszczędno¶ć jest zatem podwójna.

A jak się nie ma chorobowego opłacanego, to się płaci cał± składkę?


--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-14 23:06:39
Autor: Liwiusz
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
Przemysław Adam ¦miejek pisze:
W dniu 2010-01-14 21:22, Liwiusz pisze:
  Jak chorowałe¶ raz na rok, to może Ci się nie opłacać.

No ale jak co¶ poważnego, to wtedy te ubezpieczenie chyba lepiej?

BTW: Nie odpowiedziałe¶, czy jak się kilka dni choruje, to zus też
płaci? Bo pracownikom dopiero po miesi±cu, no nie?

   Nie wiem, bo się tym nie interesowałem, ale kojarzy mi się (nie wiem, czy dobrze), że ZUS płaci od pierwszego dnia. Niech kto¶ potwierdzi.


Ale z drugiej
strony, jak masz dobrego kolegę lekarza, to i pół roku w roku możesz
przechorować na różne choroby.

No ciężko z tym. Ostatnio szukałem, bo miałem podbramkow± sytuację
rodzinn± i potrzebowałem zwolnienia na 1 dzień! i nie wyszło. Lekarze
się boj± dawać... To by musiał być przyjaciel bardziej niż kolega.

  No nie wiem, przecież kilka razy w roku zawsze da radę się przeziębić chociaż. Generalnie ubezpieczenie chorobowe jest opłacalne dla statystycznego Polaka, który z każdym schorzeniem będzie chodził do swojego lekarza rodzinnego i sępił zwolnienia.


  Ponadto zalet± ubezpieczenia chorobowego jest nie tylko to, że ZUS
jaki¶ zasiłek płaci, ale że za okres zwolnienia nie płaci się składek
ZUSowskich z działalno¶ci gospodarczej. Oszczędno¶ć jest zatem podwójna.

A jak się nie ma chorobowego opłacanego, to się płaci cał± składkę?

   Tak.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-15 00:00:16
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-14 23:06, Liwiusz pisze:
Ale z drugiej
strony, jak masz dobrego kolegę lekarza, to i pół roku w roku możesz
przechorować na różne choroby.
No ciężko z tym. Ostatnio szukałem, bo miałem podbramkow± sytuację
rodzinn± i potrzebowałem zwolnienia na 1 dzień! i nie wyszło. Lekarze
się boj± dawać... To by musiał być przyjaciel bardziej niż kolega.
 No nie wiem, przecież kilka razy w roku zawsze da radę się przeziębić
chociaż.

Ja wiem, że ryzyko wpadki jest niskie, ale i tak nie udało mi się
załatwić takiego lewego zwolnienia.


Generalnie ubezpieczenie chorobowe jest opłacalne dla
statystycznego Polaka, który z każdym schorzeniem będzie chodził do
swojego lekarza rodzinnego i sępił zwolnienia.

Oj nie s±dzę, żeby rodzinny dał. pamiętasz jakie miałem przeboje z
chirurgiem, a przecie wtedy mi się należało zwolnienie. Podobnie zreszt±
miałem z 6 lat temu, jak miałem zapalenie oskrzeli i też nie dostałem
L4, bo lekarka stwierdziła, że mam się ciepło tylko trzymać i spokojnie
mogę uczyć, bo to nie zakaĽne. Więc tym bardziej od obcego lekarza nie
wysępisz oszukanego zwolnienia.

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-15 08:26:11
Autor: Liwiusz
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
Przemysław Adam ¦miejek pisze:


Oj nie s±dzę, żeby rodzinny dał. pamiętasz jakie miałem przeboje z
chirurgiem, a przecie wtedy mi się należało zwolnienie. Podobnie zreszt±
miałem z 6 lat temu, jak miałem zapalenie oskrzeli i też nie dostałem
L4, bo lekarka stwierdziła, że mam się ciepło tylko trzymać i spokojnie
mogę uczyć, bo to nie zakaĽne. Więc tym bardziej od obcego lekarza nie
wysępisz oszukanego zwolnienia.


   Mówimy o statystycznym Polaku, a nie o takim pechowcu jak Ty :)

--
Liwiusz

Data: 2010-01-15 09:51:27
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-15 08:26, Liwiusz pisze:
Przemysław Adam ¦miejek pisze:
Oj nie s±dzę, żeby rodzinny dał. pamiętasz jakie miałem przeboje z
chirurgiem, a przecie wtedy mi się należało zwolnienie. Podobnie zreszt±
miałem z 6 lat temu, jak miałem zapalenie oskrzeli i też nie dostałem
L4, bo lekarka stwierdziła, że mam się ciepło tylko trzymać i spokojnie
mogę uczyć, bo to nie zakaĽne. Więc tym bardziej od obcego lekarza nie
wysępisz oszukanego zwolnienia.
  Mówimy o statystycznym Polaku, a nie o takim pechowcu jak Ty :)

i statystyczny dostaje lewe zwolnienia jak z rękawa?

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-15 10:04:04
Autor: Liwiusz
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
Przemysław Adam ¦miejek pisze:
W dniu 2010-01-15 08:26, Liwiusz pisze:
Przemysław Adam ¦miejek pisze:
Oj nie s±dzę, żeby rodzinny dał. pamiętasz jakie miałem przeboje z
chirurgiem, a przecie wtedy mi się należało zwolnienie. Podobnie zreszt±
miałem z 6 lat temu, jak miałem zapalenie oskrzeli i też nie dostałem
L4, bo lekarka stwierdziła, że mam się ciepło tylko trzymać i spokojnie
mogę uczyć, bo to nie zakaĽne. Więc tym bardziej od obcego lekarza nie
wysępisz oszukanego zwolnienia.
  Mówimy o statystycznym Polaku, a nie o takim pechowcu jak Ty :)

i statystyczny dostaje lewe zwolnienia jak z rękawa?


   Nie lewe. Statystyczny Chorak ma na co polować kilka razy do roku ;)

--
Liwiusz

Data: 2010-01-15 10:54:08
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-15 10:04, Liwiusz pisze:
miałem z 6 lat temu, jak miałem zapalenie oskrzeli i też nie dostałem
L4, bo lekarka stwierdziła, że mam się ciepło tylko trzymać i spokojnie
mogę uczyć, bo to nie zakaĽne. Więc tym bardziej od obcego lekarza nie
wysępisz oszukanego zwolnienia.
  Mówimy o statystycznym Polaku, a nie o takim pechowcu jak Ty :)
i statystyczny dostaje lewe zwolnienia jak z rękawa?
  Nie lewe. Statystyczny Chorak ma na co polować kilka razy do roku ;)

No ale na jakiej podstawie? Moja żona nigdy jeszcze nie miała L4 przez
cał± karierę zawodow±. Ja jestem do¶ć chorym człowiekiem, ale też nie w
zakresie nadaj±cym się do L4, a L4rowe akcje to tak wychodz± ¶rednio raz
w roku, przy czym i tak s± naci±gane, bo faktycznie chcę sobie odpocz±ć
parę dni. Ale s± lata, gdy faktycznie nawet bym chciał z 3 dni wolnego,
a nie bardzo jest na co... No bo na co? Na lekkie pokasływanie?

W ¶więta miałem antybiotyki i zapalenie gardła, ale to i tak ¶więta...
Teraz mi zostało i pokasłuję, ale nie powiem, że chcę L4 na pokasływanie.
--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-16 10:43:45
Autor: Maciek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-15 10:54, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
W ¶więta miałem antybiotyki i zapalenie gardła, ale to i tak ¶więta...
Teraz mi zostało i pokasłuję, ale nie powiem, że chcę L4 na pokasływanie.
A jakie to ma znaczenie?? Za ¶więta też płacisz składki. Na zapalenie
gardła możesz dostać zwolnienie, a DG możesz prowadzić i w ¶więta. Je¶li
kaszlesz, prychasz, kichasz, a musisz jeĽdzić po klientach, to sam sobie
odpowiedz, czy możesz prowadzić DG, czy nie. I nie bój się poprosić
lekarza o zwolnienie. W dobie pracoholików i wypłacania 80%
wynagrodzenia oni po prostu już tego nie proponuj± - trzeba poprosić.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-01-16 22:29:55
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki


W dniu 2010-01-16 10:43, Maciek pisze:
lekarza o zwolnienie. W dobie pracoholików i wypłacania 80%
wynagrodzenia oni po prostu już tego nie proponuj± - trzeba poprosić.

Ja tam raczej za każdym razem, gdy proszę, czuję się naci±gaczem. Tak,
jak mówię, nieraz spotkałem się już z odmow±. Albo ,,nie mogę'' albo
,,przecież w tym stanie może pan pracować''.

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-16 22:31:10
Autor: Maciek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-16 22:29, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
Ja tam raczej za każdym razem, gdy proszę, czuję się naci±gaczem. Tak,
jak mówię, nieraz spotkałem się już z odmow±. Albo ,,nie mogę'' albo
,,przecież w tym stanie może pan pracować''.
Widocznie akurat wtedy byłe¶ zupełnie zdrowy. Może spróbuj chodzić do
lekarza, gdy co¶ Ci dolega? :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-01-16 23:15:23
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki


W dniu 2010-01-16 22:31, Maciek pisze:
W dniu 2010-01-16 22:29, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
Ja tam raczej za każdym razem, gdy proszę, czuję się naci±gaczem. Tak,
jak mówię, nieraz spotkałem się już z odmow±. Albo ,,nie mogę'' albo
,,przecież w tym stanie może pan pracować''.
Widocznie akurat wtedy byłe¶ zupełnie zdrowy. Może spróbuj chodzić do
lekarza, gdy co¶ Ci dolega? :->

może zacznij czytać to, na co odpisujesz?

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-17 10:40:32
Autor: Maciek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-16 23:15, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
Widocznie akurat wtedy byłe¶ zupełnie zdrowy. Może spróbuj chodzić do
lekarza, gdy co¶ Ci dolega? :->
może zacznij czytać to, na co odpisujesz?
Wiesz, może Ty po prostu z wygl±du przypominasz jakiego¶ kontrolera NFZ,
czy cu¶ i to wzbudza w lekarzach obawy, czy wręcz niechęć? :->
Nie zdarzyło mi się, żebym musiał jako¶ specjalnie błagać o zwolnienie,
nawet gdy miałem tylko trochę bardziej męcz±cy katar czy kaszel.
Oczywi¶cie nie mówię o zwolnieniu 2-tygodniowym, ale 3, czy 5 dni lekarz
bez problemu dawał na podleczenie. Dodam może, że nie musiałem dawać mu
nic pod stołem i nie był to lekarz jako¶ mi dłużej znany.
--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-01-17 11:21:26
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki


W dniu 2010-01-17 10:40, Maciek pisze:
W dniu 2010-01-16 23:15, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
Widocznie akurat wtedy byłe¶ zupełnie zdrowy. Może spróbuj chodzić do
lekarza, gdy co¶ Ci dolega? :->
może zacznij czytać to, na co odpisujesz?
Wiesz, może Ty po prostu z wygl±du przypominasz jakiego¶ kontrolera NFZ,

No raczej nie, bo niektórzy to mnie znaj± od lat.

czy cu¶ i to wzbudza w lekarzach obawy, czy wręcz niechęć? :->

Z jednym nie takie przekręty robili¶my :-P, a i tak L4 odmówił.
Tak jakby to było naprawdę silnie limitowane i silnie kontrolowane.

Co¶ w tym jednak musi być, skoro lekarz przyjmuje mnie w poradni
szpitalnej, umawia się ze mn± na badania, zakłada mi kartoteki, wysyła
po różnych oddziałach na różne badania, a jednocze¶nie mówi, że sorry,
ale L4 niet i że mam brać urlop bezpłatny. Na szczę¶cie akurat wtedy
sobie załatwiłem zwolnienie od lekarki pierwszego rażenia, bo ona mnie
wysłała do tego specjalisty, leczy mnie od lat i wiedziała, że nie
zmy¶lam, więc jako¶tam nagięła przepisy i dała. Ale opór przed
zwolnieniami jest naprawdę silny.

Nie zdarzyło mi się, żebym musiał jako¶ specjalnie błagać o zwolnienie,
nawet gdy miałem tylko trochę bardziej męcz±cy katar czy kaszel.
Oczywi¶cie nie mówię o zwolnieniu 2-tygodniowym, ale 3, czy 5 dni lekarz
bez problemu dawał na podleczenie. Dodam może, że nie musiałem dawać mu
nic pod stołem i nie był to lekarz jako¶ mi dłużej znany.

Hm... Ciekawe zjawisko, bo ja już kilku personalnie innych osobników
obskoczyłem i zawsze był opór. No fakt, że umieraj±cy nie byłem i mieli
rację, że z katarem czy zapaleniem oskrzeli można pracować. Z tym
kaszlakiem i zmian± opatrunków, to już nieco gorzej, bo miała
¶wiadomo¶ć, że przyjmuje na opatrunki tylko od 10 do 13, więc w
godzinach pracy. Więc pomimo, że niby z tak± pierdoł± pracować można, to
z opatrunkami gorzej.

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-15 18:18:08
Autor: ±ćęłń󶼿
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
A nie czytałe¶:
"policjanci w ramach protestu pójd± na zwolnienia chorobowe"
"strażacy jako protest wezm± zwolnienia L-4" itp. itd.
JaC


-- -- -

| i statystyczny dostaje lewe zwolnienia jak z rękawa?

Data: 2010-01-16 22:30:59
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki


W dniu 2010-01-15 18:18, ±ćęłń󶼿 pisze:
A nie czytałe¶:
"policjanci w ramach protestu pójd± na zwolnienia chorobowe"
"strażacy jako protest wezm± zwolnienia L-4" itp. itd.

No to taki kraj, że da się zablokować drogę przechodzeniem po przej¶ciu,
bo protestuj±cy rzecz ¶więta i policja nie zareaguje. Więc pewnie
protestuj±cy policjant to w ogóle bóstwo.
--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-18 11:00:34
Autor: Herald
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
Dnia Fri, 15 Jan 2010 18:18:08 +0100, ±ćęłń󶼿 napisał(a):

"strażacy jako protest wezm± zwolnienia L-4" itp. itd.
                                          ^^^
Jeste¶ z epoki dinozaurów czy zatrzymałe¶ się na etapie rozwoju i wiedzy
kilkana¶cie lat temu?

JaC

To wszystko wyja¶nia ;/

Data: 2010-01-18 15:44:01
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki


W dniu 2010-01-18 11:00, Herald pisze:
Dnia Fri, 15 Jan 2010 18:18:08 +0100, ±ćęłń󶼿 napisał(a):

"strażacy jako protest wezm± zwolnienia L-4" itp. itd.
                                          ^^^
Jeste¶ z epoki dinozaurów czy zatrzymałe¶ się na etapie rozwoju i wiedzy
kilkana¶cie lat temu?

Rowerem pewnie nie jeĽdzisz, adidasów nie nosisz, żyletek nie
używasz.... L4 to L4, nawet je¶li teraz się wypisuje L4 na druku ZLA.

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-19 12:55:41
Autor: Herald
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
Dnia Mon, 18 Jan 2010 15:44:01 +0100, Przemysław Adam ¦miejek napisał(a):

W dniu 2010-01-18 11:00, Herald pisze:
Dnia Fri, 15 Jan 2010 18:18:08 +0100, ±ćęłń󶼿 napisał(a):

"strażacy jako protest wezm± zwolnienia L-4" itp. itd.
                                          ^^^
Jeste¶ z epoki dinozaurów czy zatrzymałe¶ się na etapie rozwoju i wiedzy
kilkana¶cie lat temu?

Rowerem pewnie nie jeĽdzisz, adidasów nie nosisz, żyletek nie
używasz....

No nie mogę!!!
Prorok czy có¶??
Wszystkie odpowiedzi neguj±ce - nie.

Data: 2010-01-16 10:40:29
Autor: Maciek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-15 00:00, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
Ja wiem, że ryzyko wpadki jest niskie, ale i tak nie udało mi się
załatwić takiego lewego zwolnienia.
Jakiego lewego?? Jeste¶ przeziębiony, nie możesz prowadzić działalno¶ci,
idziesz do lekarza, dostajesz zwolnienie. Nie przeziębiasz się w ci±gu
roku? To gratuluję zdrowia i zwolnienie chorobowe może nie być dla Ciebie.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-01-16 12:22:37
Autor: Maciek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-16 10:40, Maciek pisze:
zwolnienie chorobowe może nie być dla Ciebie.
Tfu! Ubezpieczenie ma się rozumieć :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-01-16 22:31:55
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki


W dniu 2010-01-16 10:40, Maciek pisze:
W dniu 2010-01-15 00:00, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
Ja wiem, że ryzyko wpadki jest niskie, ale i tak nie udało mi się
załatwić takiego lewego zwolnienia.
Jakiego lewego?? Jeste¶ przeziębiony, nie możesz prowadzić działalno¶ci,
idziesz do lekarza, dostajesz zwolnienie.


Oczywi¶cie nie przeczytałe¶ tego, co napisałem.

Nie przeziębiasz się w ci±gu
roku?

W zasadzie jestem przeziębiony prawie cały czas. Więc musiałbym nie
pracować.


--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-17 10:41:52
Autor: Maciek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-16 22:31, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
W zasadzie jestem przeziębiony prawie cały czas. Więc musiałbym nie
pracować.
Od schorzeń przewlekłych to s± renty.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-01-17 11:06:14
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki


W dniu 2010-01-17 10:41, Maciek pisze:
W dniu 2010-01-16 22:31, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
W zasadzie jestem przeziębiony prawie cały czas. Więc musiałbym nie
pracować.
Od schorzeń przewlekłych to s± renty.

Mówisz, że dostanę na przewlekły nieżyt nosa albo co¶ takiego rentę?
Może to byłoby opłacalne :D

--
Przemysław Adam ¦miejek

Data: 2010-01-15 15:39:17
Autor: SDD
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki

Użytkownik "Przemysław Adam ¦miejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hinsfn$958

ZTCW to w DG jest to stałe, mylę się? No więc powiedzmy w wersji Standard.

Niekoniecznie.
Co miesiac mozesz sobie deklarowac inna podstawe w wysokosci miedzy od najnizsza a najwyzsza podstawa.
Jak ktos chce sobie oplacac skladki od 7 tys miesiecznie to w takiej tez wysokosci (odpowiedno pomniejszonej) bedzie otrzymywal zasilek - ok 5.000 "na reke".

Pozdrawiam
SDD

Data: 2010-01-16 10:38:10
Autor: Maciek
Zawieszenie działalno¶ci - pułapki
W dniu 2010-01-14 21:15, Przemysław Adam ¦miejek pisze:
Ja się nie czepiam, żeby było jasne. ja próbuję uwidzieć scenariusz,
gdzie mi się opłaca płacić chorobowe. Patrz±c po sobie, to przez
ostatnie 10 lat brałem ZLA około 10 razy, na okresy tygodnia mniej
więcej, jak już naprawdę bardzo się rozsmarkałem i chciałem urwać się z
pracy etatowej. Więc do¶ć ¶redniawo chyba by się opłacało dawać te
bodajże 40zł na miesi±c.
Je¶li chorujesz powiedzmy 14 dni w roku to już zwraca Ci się
ubezpieczenie i jeste¶ parę groszy do przodu, przy standardowej podstawie.

--
Pozdrawiam
Maciek

Zawieszenie działalno¶ci - pułapki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona