Czy w dzisiejszych czasach łatwo jest zostać adwokatem?
Ja rozumiem że trzeba jakieś szczeble przejść typu studia, aplikacja,
ale pytam od strony bardziej praktycznej?
Czyli, czy na studiach jest łatwo, czy egazminy zdać jest łatwo, a jak
potem wygląda sprawa aplikacji adwokackiej?

W dniu 2011-06-10 14:14, slawek7 pisze:

Czy w dzisiejszych czasach łatwo jest zostać adwokatem?
Ja rozumiem że trzeba jakieś szczeble przejść typu studia, aplikacja,
ale pytam od strony bardziej praktycznej?
Czyli, czy na studiach jest łatwo, czy egazminy zdać jest łatwo, a jak
potem wygląda sprawa aplikacji adwokackiej?

W dzisiejszych czasach mozesz byc poldebilem i zostac adwokatem, wystarcza koneksje lub smarowidlo. Oczywiscie mozesz to samo osiagnac ciezka praca ale nie masz szans w starciu z mafia rodzinna.

Właśnie o to mi chodzi. Dowiedziałem się ktoś kto ledwo dobrze po
Polski mówi tak kaleczy język nagle kończy studia zaoczne i od razu
dostaje się na aplikację. Zastsanawia mnie jak top możliwe skoro ten
ktoś nigdy do bystrych nie należał a z pieniędzmi też nie za ciekawie
było

On 11.06.2011 11:04, slawek7 wrote:

Właśnie o to mi chodzi. Dowiedziałem się ktoś kto ledwo dobrze po
Polski mówi tak kaleczy język nagle kończy studia zaoczne i od razu
dostaje się na aplikację. Zastsanawia mnie jak top możliwe skoro ten
ktoś nigdy do bystrych nie należał a z pieniędzmi też nie za ciekawie
było

Koneksje są ważniejsze od pieniędzy. Ludzie, którzy mogą pomóc przeważnie mają pieniądze a o starych przyjaciołach z czasów stalinowskich czy późniejszych pamiętają. Takie braterstwo, które może owocować nawet potomkom.

Zresztą z nieprzyjaciółmi znającymi ich grzeszki też się muszą liczyć.

W dniu 2011-06-11 11:04, slawek7 pisze:

Właśnie o to mi chodzi. Dowiedziałem się ktoś kto ledwo dobrze po
Polski mówi tak kaleczy język nagle kończy studia zaoczne i od razu
dostaje się na aplikację. Zastsanawia mnie jak top możliwe skoro ten
ktoś nigdy do bystrych nie należał a z pieniędzmi też nie za ciekawie
było

Jakbys wiedzial jaka kasiore przewalaja zrozumial bys dlaczego tak kurczowo sie trzymaja calymi rodzinami. Dodatkowo nietykalnosc i wladza.

W dniu 2011-06-11 11:04, slawek7 pisze:

Właśnie o to mi chodzi. Dowiedziałem się ktoś kto ledwo dobrze po
Polski mówi tak kaleczy język nagle kończy studia zaoczne i od razu
dostaje się na aplikację. Zastsanawia mnie jak top możliwe skoro ten
ktoś nigdy do bystrych nie należał a z pieniędzmi też nie za ciekawie
było

Zapomnial bym po wojnie wysoki szczebel zajmowali prawie wylacznie zydzi.

On 11.06.2011 12:01, Arkady wrote:

Zapomnial bym po wojnie wysoki szczebel zajmowali prawie wylacznie zydzi.

To zbyt daleko idące uproszczenie.

W dniu 2011-06-11 12:13, mi pisze:

On 11.06.2011 12:01, Arkady wrote:

Zapomnial bym po wojnie wysoki szczebel zajmowali prawie wylacznie zydzi.

To zbyt daleko idące uproszczenie.

nie, nie, to sie nazywa "klasyka gatunku"

--
pozdr
luck

On 11.06.2011 12:23, kauzyperda wrote:

nie, nie, to sie nazywa "klasyka gatunku"

Która jednocześnie ma w sobie sporo prawdy i sporo fałszu. Zaś fałszowaniem mogą być zainteresowane - o ironio - fanatycy obu stron. Fanatycy jawni ku lżeniu całej nacji. I bojówkarze owej nacji, w ramach próby sprowadzenia oskarżenia do absurdu.

Analogiczną operację hipotetycznie* prowadzą na terenie Europy w temacie palestyńskiej i zwie się Hasbara.



*) hipotetycznie bo oskarżenie trzyma się kupy, ale jak to w świecie działań specjalnych, nie ma jednoznacznych na nią dowodów. I może być mistyfikacją o wielokrotnym dnie.

W dniu 2011-06-11 12:23, kauzyperda pisze:

W dniu 2011-06-11 12:13, mi pisze:

On 11.06.2011 12:01, Arkady wrote:

Zapomnial bym po wojnie wysoki szczebel zajmowali prawie wylacznie
zydzi.

To zbyt daleko idące uproszczenie.

nie, nie, to sie nazywa "klasyka gatunku"

Albo "statystycznie istotny wniosek".
Z resztą - w ubecji podobnie, a jedno z drugim jakoś dziwnie się splata.



--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

W dniu 10-06-2011 14:14, slawek7 pisze:

Czy w dzisiejszych czasach łatwo jest zostać adwokatem?

Jeżeli wiesz czego chcesz w życiu i jesteś konsekwentny, to tak.

Ja rozumiem że trzeba jakieś szczeble przejść typu studia, aplikacja,
ale pytam od strony bardziej praktycznej?
Czyli, czy na studiach jest łatwo, czy egazminy zdać jest łatwo, a jak
potem wygląda sprawa aplikacji adwokackiej?

Studia to studia. Kończą je naprawdę różne osoby. Od wybitnych, po przeciętne i totalnych gamoni, którzy po 5 latach studiów mają wiedzę o prawie na poziomie w miarę rozgarniętego przeciętnego człowieka, który studiów prawniczych nie kończył. Na aplikację trzeba trochę wysiłku, żeby się dostać, ale jest to do przeskoczenia. Na aplikacji jest kilka egzaminów, do których trzeba się przygotować, a potem zdać egzamin końcowy. W sumie nie jest to zadanie dla supermana.

Do tego czasem adwokatami zostają osoby, które są strasznymi lewusami i mają marne pojęcie o prawie. Ale tak jest we wszystkich zawodach. Są lekarze działający z poświęceniem i konowały. Są księża będący duchowymi przewodnikami i pedofile albo przekrętasy. Są pracowici i łebscy przedsiębiorcy, do tego filantropi i cwaniacy za dychę, robiący wałki i krzywdzący ludzi. Nie ma ideałów, nie warto robić uogólnień.


--
..B:artek.

..B:artek. pisze:

 Są księża będący duchowymi przewodnikami i pedofile albo przekrętasy.

Czym się charakteryzują księża "przekrętasy" ??!

--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU

W dniu 11-06-2011 13:31, Johnson pisze:

Czym się charakteryzują księża "przekrętasy" ??!

Minięciem się z powołaniem i robieniem biznesów, często wątpliwych w świetle prawa ziemskiego, ale i moralności chrześcijańskiej. Do tego biadoleniem nad tym, że biednym trzeba pomagać, albo że parafia jest taka biedna, że dach przecieka, że nikt się nie garnie do pomocy duszpasterzowi, przy jednoczesnym prowadzeniu wystawnego trybu życia.

--
..B:artek.

slawek7 pisze:

Czy w dzisiejszych czasach łatwo jest zostać adwokatem?

Jak się chce i ma odrobinę zdolności to bardzo łatwo.

Czyli, czy na studiach jest łatwo, czy egazminy zdać jest łatwo,

Bardzo łatwo. 10 miesięcy nic nie robisz a potem 2 miesiące się uczysz. Tak to przynajmniej pamiętam ;)

--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU

W dniu 2011-06-11 13:33, Johnson pisze:

slawek7 pisze:

Czy w dzisiejszych czasach łatwo jest zostać adwokatem?

Jak się chce i ma odrobinę zdolności to bardzo łatwo.

Czyli, czy na studiach jest łatwo, czy egazminy zdać jest łatwo,

Bardzo łatwo. 10 miesięcy nic nie robisz a potem 2 miesiące się uczysz.
Tak to przynajmniej pamiętam ;)

Ewentualnie mozesz sie obrzezac to tez pomaga oprocz korzeni po matce.

Problem w tym że ten ktoś o którym mówię, pochodzi z nie do końca
zamożnej rodziny (wieś, ale to akurat nie uszczerbek). Od najmłodszych
lat wóda i imprezy. Do łóżka z kim popadnie. A tu się dowiaduję że
aplikację robi i to na 4 roku?
Dla mnie to totalny szok.

W dniu 2011-06-12 09:43, slawek7 pisze:

Problem w tym że ten ktoś o którym mówię, pochodzi z nie do końca
zamożnej rodziny (wieś, ale to akurat nie uszczerbek). Od najmłodszych
lat wóda i imprezy. Do łóżka z kim popadnie. A tu się dowiaduję że
aplikację robi i to na 4 roku?
Dla mnie to totalny szok.

Zaden szok sam znalem pewna pania adwokat ktora w mlodosci dorabiala dupa.

W dniu 12.06.2011 10:12, Arkady pisze:

W dniu 2011-06-12 09:43, slawek7 pisze:

Problem w tym że ten ktoś o którym mówię, pochodzi z nie do końca
zamożnej rodziny (wieś, ale to akurat nie uszczerbek). Od najmłodszych
lat wóda i imprezy. Do łóżka z kim popadnie. A tu się dowiaduję że
aplikację robi i to na 4 roku?
Dla mnie to totalny szok.

Zaden szok sam znalem pewna pania adwokat ktora w mlodosci dorabiala dupa.

Śmiem twierdzić, że to dobra praktyka do pracy w tej branży...

W dniu 2011-06-13 14:24, Andrzej Ława pisze:

Zaden szok sam znalem pewna pania adwokat ktora w mlodosci dorabiala dupa.

Śmiem twierdzić, że to dobra praktyka do pracy w tej branży...

;)

....gdyby się to dało wstukać do usenetu fontem 120pt ;)


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

W dniu 13.06.2011 15:50, Maruda pisze:

W dniu 2011-06-13 14:24, Andrzej Ława pisze:

Zaden szok sam znalem pewna pania adwokat ktora w mlodosci dorabiala
dupa.

Śmiem twierdzić, że to dobra praktyka do pracy w tej branży...

;)

...gdyby się to dało wstukać do usenetu fontem 120pt ;)

Da się, ale używanie HTMLa w usenecie to herezja ;->