Czemu do niego dochodzą dwie rurki?
Jedną, grubszą widzę u dołu, na dnie zbiorniczka, a drugą cienką od góry?

Jak to ma działać?

Tak jak chociażby w Golfie II.

<losspistolss@gmail.com> wrote:

Tak jak chociażby w Golfie II.

Nie wyjasnia mi to niczego, bo nie mam Golfa :-)

Natomiast w Hondach i Toyotach jakie posiadałem zbiornik wyrównawczy miał
tylko jeden otwór na rurkę, w zakrętce. I rurka w tej zakrętce była
przedłużona do samego dna pojemnika. Korek ciśnieniowy ma tam ujście i
równocześnie z dna zasysa płyn przy ochładzaniu się silnika.

Projekt z jedną rurką znów prostszy od wynalazków europejskich...

Czyżby znowu punkt dla Japończyków?

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

<losspistolss@gmail.com> wrote:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

W dniu 2018-11-16 o 11:58, Pszemol pisze:

<losspistolss@gmail.com> wrote:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy) pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

W dniu 2018-11-16 o 12:13, LordBluzg(R) pisze:

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy) pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

No to cienki był za cienki.

W dniu 2018-11-16 o 12:16, t-1 pisze:

W dniu 2018-11-16 o 12:13, LordBluzg(R) pisze:

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy) pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

No to cienki był za cienki.

No nie. Nie tyle on się zapchał co węższe wejscie w korek. Zapchało się "masłem" (olej z wodą) w samym korku.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-16 o 12:16, t-1 pisze:

W dniu 2018-11-16 o 12:13, LordBluzg(R) pisze:

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy) pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

No to cienki był za cienki.

No nie. Nie tyle on się zapchał co węższe wejscie w korek. Zapchało się "masłem" (olej z wodą) w samym korku.

A skąd tam olej? Może faktycznie uszczelka Ci padła skoro olej Ci się z
chłodziwem mieszał?

W dniu 2018-11-17 o 21:56, Pszemol pisze:

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-16 o 12:16, t-1 pisze:

W dniu 2018-11-16 o 12:13, LordBluzg(R) pisze:

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak
jest zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

No to cienki był za cienki.

No nie. Nie tyle on się zapchał co węższe wejscie w korek. Zapchało się
"masłem" (olej z wodą) w samym korku.

A skąd tam olej? Może faktycznie uszczelka Ci padła skoro olej Ci się z
chłodziwem mieszał?

A mi się nie pytaj. Był olej (masło) i tyle, zapałką przepchałem.
Uszczelka w porzo.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

W dniu 2018-11-16 o 12:13, LordBluzg(R) pisze:

W dniu 2018-11-16 o 11:58, Pszemol pisze:

<losspistolss@gmail.com> wrote:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy) pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

Generalnie cienki jest również formą odpowietrzania, bo wiadomo że powietrze idzie do góry a cienki w silniku podłączony jest do najwyższego miejsca. W ogóle w takim przypadku nie zauwazyłem występowania korka cisnieniowego (przynajmniej u mnie w oryginale tak było).

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-16 o 12:13, LordBluzg(R) pisze:

W dniu 2018-11-16 o 11:58, Pszemol pisze:

<losspistolss@gmail.com> wrote:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy) pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

Generalnie cienki jest również formą odpowietrzania, bo wiadomo że powietrze idzie do góry a cienki w silniku podłączony jest do najwyższego miejsca. W ogóle w takim przypadku nie zauwazyłem występowania korka cisnieniowego (przynajmniej u mnie w oryginale tak było).

Ten Fiacik Punto ma na korku wydrukowane 1.4bar, więc pewnie odpowietrzy
zbiornik przy tym ciśnieniu.

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-16 o 11:58, Pszemol pisze:

<losspistolss@gmail.com> wrote:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy) pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

W dniu 2018-11-17 o 21:56, Pszemol pisze:

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-16 o 11:58, Pszemol pisze:

<losspistolss@gmail.com> wrote:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest
zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-17 o 21:56, Pszemol pisze:

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-16 o 11:58, Pszemol pisze:

<losspistolss@gmail.com> wrote:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest
zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

Ha ha ha.... że co?? A toś walnął.

W dniu 2018-11-18 o 23:23, Pszemol pisze:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest
zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

Ha ha ha.... że co?? A toś walnął.

No co? ASO tak by zrobiło, kiedy klient się uskarża na powyższe.
https://www.youtube.com/watch?v=k-OjnrIgS_A

Film trwa 3 minuty :]  Aku odkręcasz, potem cyk-pyk wężyk, 2 sruby i masz w ręce termostat. Płyn, jesli stary, nie musisz spuszczać. Sam zleci. Dobrze na lekko ciepłym się robi bo ręce nie marzną :]

--
LordBluzg(R)
         <<<Pasek Grozy>>>
OPOZYCJA ZNÓW WTRĄCA SIĘ W NIE SWOJE AFERY

W dniu 2018-11-20 o 00:35, LordBluzg(R) pisze:

W dniu 2018-11-18 o 23:23, Pszemol pisze:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest
zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

Ha ha ha.... że co?? A toś walnął.

No co? ASO tak by zrobiło, kiedy klient się uskarża na powyższe.
https://www.youtube.com/watch?v=k-OjnrIgS_A

Film trwa 3 minuty :]  Aku odkręcasz, potem cyk-pyk wężyk, 2 sruby i masz w ręce termostat. Płyn, jesli stary, nie musisz spuszczać. Sam zleci. Dobrze na lekko ciepłym się robi bo ręce nie marzną :]

Dopiszę:
Pan na filmie opowiada że 10 minut to trwa ale znajac Ciebie, najpierw zupgrejdujesz iPhone, do wersji obowiązującej, później Apple obnizy Ci wartość procka i nim dojdziesz do tej strony, to miną wieki. Później będziesz miał rozkminę jak calowe klucze zasadzić do europejskich, kupując u Chinoli z plasteliny no wyjdą ci 2 tygodnie nim zamówisz legitne z prawdziwej stali, później wysyłka itd... :]

Na koniec zjebie Ci sie uszczelka i zamiast wyciąć z tektury/silikon, zamówisz gumową/nową i znów koszty/wieki.

--
LordBluzg(R)
         <<<Pasek Grozy>>>
OPOZYCJA ZNÓW WTRĄCA SIĘ W NIE SWOJE AFERY

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-18 o 23:23, Pszemol pisze:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest
zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

Ha ha ha.... że co?? A toś walnął.

No co? ASO tak by zrobiło, kiedy klient się uskarża na powyższe.
https://www.youtube.com/watch?v=k-OjnrIgS_A

Film trwa 3 minuty :]  Aku odkręcasz, potem cyk-pyk wężyk, 2 sruby i masz w ręce termostat. Płyn, jesli stary, nie musisz spuszczać. Sam zleci. Dobrze na lekko ciepłym się robi bo ręce nie marzną :]

Film trwa 3 minuty bo nie jest z ciągłej kamery tylko mocno pocięty.
Samo wyjęcie aku i koszyka będzie trwać więcej niż 3 minuty.
Poza tym siostrzeniec ma inne Punto.
Jego jest diesel 1.9 JTD.
Taki jak w tej Alfie, termostat jest bez wyjmowalnej wkładki i ze
zintegrowanym czujnikiem temperatury:
https://youtu.be/4ChsIimVDvQ

W dniu 2018-11-20 o 02:42, Pszemol pisze:

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-18 o 23:23, Pszemol pisze:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest
zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

Ha ha ha.... że co?? A toś walnął.

No co? ASO tak by zrobiło, kiedy klient się uskarża na powyższe.
https://www.youtube.com/watch?v=k-OjnrIgS_A

Film trwa 3 minuty :]  Aku odkręcasz, potem cyk-pyk wężyk, 2 sruby i
masz w ręce termostat. Płyn, jesli stary, nie musisz spuszczać. Sam
zleci. Dobrze na lekko ciepłym się robi bo ręce nie marzną :]

Film trwa 3 minuty bo nie jest z ciągłej kamery tylko mocno pocięty.

Dopisałem przecież, ze pan na filmie podaje 10 min :>

Samo wyjęcie aku i koszyka będzie trwać więcej niż 3 minuty.
Poza tym siostrzeniec ma inne Punto.
Jego jest diesel 1.9 JTD.
Taki jak w tej Alfie, termostat jest bez wyjmowalnej wkładki i ze
zintegrowanym czujnikiem temperatury:
https://youtu.be/4ChsIimVDvQ

No to jedź do ASO :D Napiszą Ci 4 roboczogodziny :D...ale sam ostatnio się dziwiłeś że to tyle kosztuje :D

Generalnie, zamiast szukać linków na YT + pisanina, już bys sam to zrobił :)

--
LordBluzg(R)
         <<<Pasek Grozy>>>
OPOZYCJA ZNÓW WTRĄCA SIĘ W NIE SWOJE AFERY

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-20 o 02:42, Pszemol pisze:

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-18 o 23:23, Pszemol pisze:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest
zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

Ha ha ha.... że co?? A toś walnął.

No co? ASO tak by zrobiło, kiedy klient się uskarża na powyższe.
https://www.youtube.com/watch?v=k-OjnrIgS_A

Film trwa 3 minuty :]  Aku odkręcasz, potem cyk-pyk wężyk, 2 sruby i
masz w ręce termostat. Płyn, jesli stary, nie musisz spuszczać. Sam
zleci. Dobrze na lekko ciepłym się robi bo ręce nie marzną :]

Film trwa 3 minuty bo nie jest z ciągłej kamery tylko mocno pocięty.

Dopisałem przecież, ze pan na filmie podaje 10 min :>

Samo wyjęcie aku i koszyka będzie trwać więcej niż 3 minuty.
Poza tym siostrzeniec ma inne Punto.
Jego jest diesel 1.9 JTD.
Taki jak w tej Alfie, termostat jest bez wyjmowalnej wkładki i ze
zintegrowanym czujnikiem temperatury:
https://youtu.be/4ChsIimVDvQ

No to jedź do ASO :D Napiszą Ci 4 roboczogodziny :D...ale sam ostatnio się dziwiłeś że to tyle kosztuje :D

Generalnie, zamiast szukać linków na YT + pisanina, już bys sam to zrobił :)

Ale co zrobił?

Przecież ja nie wiem na 100 uszkodzony.

W dniu 2018-11-20 o 10:07, Pszemol pisze:

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-20 o 02:42, Pszemol pisze:

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-18 o 23:23, Pszemol pisze:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest
zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

Ha ha ha.... że co?? A toś walnął.

No co? ASO tak by zrobiło, kiedy klient się uskarża na powyższe.
https://www.youtube.com/watch?v=k-OjnrIgS_A

Film trwa 3 minuty :]  Aku odkręcasz, potem cyk-pyk wężyk, 2 sruby i
masz w ręce termostat. Płyn, jesli stary, nie musisz spuszczać. Sam
zleci. Dobrze na lekko ciepłym się robi bo ręce nie marzną :]

Film trwa 3 minuty bo nie jest z ciągłej kamery tylko mocno pocięty.

Dopisałem przecież, ze pan na filmie podaje 10 min :>

Samo wyjęcie aku i koszyka będzie trwać więcej niż 3 minuty.
Poza tym siostrzeniec ma inne Punto.
Jego jest diesel 1.9 JTD.
Taki jak w tej Alfie, termostat jest bez wyjmowalnej wkładki i ze
zintegrowanym czujnikiem temperatury:
https://youtu.be/4ChsIimVDvQ

No to jedź do ASO :D Napiszą Ci 4 roboczogodziny :D...ale sam ostatnio
się dziwiłeś że to tyle kosztuje :D

Generalnie, zamiast szukać linków na YT + pisanina, już bys sam to zrobił :)

Ale co zrobił?

Przecież ja nie wiem na 100 uszkodzony.

No to po co gitarę zawracasz? Żyjesz dalej z myślą że Ci się dłużej grzeje, cienkim węzykiem sika do zbiorniczka i pasi. Zimą będziesz dłużej czekał na ciepełko :) Setki osób jeździ bez termostatu (wycięty) bo się kiedyś zaciął (opcja zatarcia/zamknięcia) i go wymontowali a nowego nie kupili, bo nie.

--
LordBluzg(R)
         <<<Pasek Grozy>>>
OPOZYCJA ZNÓW WTRĄCA SIĘ W NIE SWOJE AFERY

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-20 o 10:07, Pszemol pisze:

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-20 o 02:42, Pszemol pisze:

LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2018-11-18 o 23:23, Pszemol pisze:

W Golfie II cienka rureczka podłączona była do chłodnicy.

A gruba gdzie?

Czy możesz wyjaśnić jak działa rozwiązanie z dwoma połączeniami do
zbiorniczka?

Łomatko. Gruby jest PRZED termostatem a cienki leci z chłodnicy jak jest
zbyt duże ciśnienie. Generalnie gruby uzupełnia a cienki wywala
nadwyżki. Zależy to od konstrukcji silnika. Miałem kiedyś Opla i tak
miał...ale jak się cienki zapchał to przewody (te grube na chłodnicy)
pęczniały i już myślałem że uszczelka poleciała.

A jak z cienkiego sika borygo do zbiorniczka od razu po odpaleniu silnika
to objaw otwartego na stałe termostatu?

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

Ha ha ha.... że co?? A toś walnął.

No co? ASO tak by zrobiło, kiedy klient się uskarża na powyższe.
https://www.youtube.com/watch?v=k-OjnrIgS_A

Film trwa 3 minuty :]  Aku odkręcasz, potem cyk-pyk wężyk, 2 sruby i
masz w ręce termostat. Płyn, jesli stary, nie musisz spuszczać. Sam
zleci. Dobrze na lekko ciepłym się robi bo ręce nie marzną :]

Film trwa 3 minuty bo nie jest z ciągłej kamery tylko mocno pocięty.

Dopisałem przecież, ze pan na filmie podaje 10 min :>

Samo wyjęcie aku i koszyka będzie trwać więcej niż 3 minuty.
Poza tym siostrzeniec ma inne Punto.
Jego jest diesel 1.9 JTD.
Taki jak w tej Alfie, termostat jest bez wyjmowalnej wkładki i ze
zintegrowanym czujnikiem temperatury:
https://youtu.be/4ChsIimVDvQ

No to jedź do ASO :D Napiszą Ci 4 roboczogodziny :D...ale sam ostatnio
się dziwiłeś że to tyle kosztuje :D

Generalnie, zamiast szukać linków na YT + pisanina, już bys sam to zrobił :)

Ale co zrobił?

Przecież ja nie wiem na 100 uszkodzony.

No to po co gitarę zawracasz? Żyjesz dalej z myślą że Ci się dłużej grzeje, cienkim węzykiem sika do zbiorniczka i pasi. Zimą będziesz dłużej czekał na ciepełko :)

I więcej paliwa marnował? Głupie to...

Ale tak mysle ze gdyby termostat byl otwarty to temperatura chyba nie
siedzialaby po pewnym czasie rowno w polowie zakresu tylko wahałaby sie w
dół w czasie jazdy... może nie jest uwalony? :-)

Setki osób jeździ bez termostatu (wycięty) bo się kiedyś zaciął (opcja zatarcia/zamknięcia) i go wymontowali a nowego nie kupili, bo nie.

To Twoi koledzy tacy ,,mądrzy"? :-)

W dniu 20-11-2018 o 14:09, Pszemol pisze:

Bo autko się podejrzanie długo nagrzewa...

Możliwe, musisz sprawdzić termostat. Nie powinno to być trudne.

Ha ha ha.... że co?? A toś walnął.

No co? ASO tak by zrobiło, kiedy klient się uskarża na powyższe.
https://www.youtube.com/watch?v=k-OjnrIgS_A

Film trwa 3 minuty :]  Aku odkręcasz, potem cyk-pyk wężyk, 2 sruby i
masz w ręce termostat. Płyn, jesli stary, nie musisz spuszczać. Sam
zleci. Dobrze na lekko ciepłym się robi bo ręce nie marzną :]

Film trwa 3 minuty bo nie jest z ciągłej kamery tylko mocno pocięty.

Dopisałem przecież, ze pan na filmie podaje 10 min :>

Samo wyjęcie aku i koszyka będzie trwać więcej niż 3 minuty.
Poza tym siostrzeniec ma inne Punto.
Jego jest diesel 1.9 JTD.
Taki jak w tej Alfie, termostat jest bez wyjmowalnej wkładki i ze
zintegrowanym czujnikiem temperatury:
https://youtu.be/4ChsIimVDvQ

Ale tak mysle ze gdyby termostat byl otwarty to temperatura chyba nie
siedzialaby po pewnym czasie rowno w polowie zakresu tylko wahałaby sie w
dół w czasie jazdy... może nie jest uwalony? :-)

Miałem uszkodzony termostat w podobnym silniku. Wskazówka podnosiła się na 1/4 skali. Normalną temperaturę pracy można było osiągnąć tylko w największe letnie upały.
Te silniki długo się nagrzewają same z siebie, więc może TTTM?
Obadaj rury do chłodnicy na zimnym silniku. Powinny być ciągle zimne, a potem nagle wrzątek. Przy uszkodzonym termostacie, rury nagrzewały się stopniowo.

yabba

yabba <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote:

Miałem uszkodzony termostat w podobnym silniku. Wskazówka podnosiła się na 1/4 skali. Normalną temperaturę pracy można było osiągnąć tylko w największe letnie upały.
Te silniki długo się nagrzewają same z siebie, więc może TTTM?
Obadaj rury do chłodnicy na zimnym silniku. Powinny być ciągle zimne, a potem nagle wrzątek. Przy uszkodzonym termostacie, rury nagrzewały się stopniowo.

Dzięki! Wygląda to na ciekawą metodę diagnostyczną.

Ale skoro po tym dlugim czasie wskazowka jednak dochodzi do normalnej
wartosci to może termostat ok i TTTMajom.

:-)

W dniu 20-11-2018 o 15:28, Pszemol pisze:

yabba <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote:

Miałem uszkodzony termostat w podobnym silniku. Wskazówka podnosiła się
na 1/4 skali. Normalną temperaturę pracy można było osiągnąć tylko w
największe letnie upały.
Te silniki długo się nagrzewają same z siebie, więc może TTTM?
Obadaj rury do chłodnicy na zimnym silniku. Powinny być ciągle zimne, a
potem nagle wrzątek. Przy uszkodzonym termostacie, rury nagrzewały się
stopniowo.

Dzięki! Wygląda to na ciekawą metodę diagnostyczną.

Ale skoro po tym dlugim czasie wskazowka jednak dochodzi do normalnej
wartosci to może termostat ok i TTTMajom.

Zależy w jakiej pozycji termostat się zaciął. Może być otworzony stale na 100% przepływu, albo na 75%, albo na 50% albo na 25% albo stale zamknięty (przykładowe wartości). Przy pełnym otwarciu oraz na 75%, silnik nigdy się nie zagrzeje do normalnej temperatury. Przy 50% nagrzewanie będzie bardzo długie, ale ostatecznie osiągnie normę. Przy 25% będzie niby normalnie, ale przy dużym obciążeniu silnik się zagotuje. Przy całkowitym zamknięciu nie będzie można normalnie użytkować samochodu.

yabba

"yabba" <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote in message news:pt16ds$k93$1node1.news.atman.pl...

W dniu 20-11-2018 o 15:28, Pszemol pisze:

yabba <gkwiatkowski2_remove_it@gmail.com> wrote:

Miałem uszkodzony termostat w podobnym silniku. Wskazówka podnosiła się
na 1/4 skali. Normalną temperaturę pracy można było osiągnąć tylko w
największe letnie upały.
Te silniki długo się nagrzewają same z siebie, więc może TTTM?
Obadaj rury do chłodnicy na zimnym silniku. Powinny być ciągle zimne, a
potem nagle wrzątek. Przy uszkodzonym termostacie, rury nagrzewały się
stopniowo.

Dzięki! Wygląda to na ciekawą metodę diagnostyczną.

Ale skoro po tym dlugim czasie wskazowka jednak dochodzi do normalnej
wartosci to może termostat ok i TTTMajom.

Zależy w jakiej pozycji termostat się zaciął. Może być otworzony stale na 100% przepływu, albo na 75%, albo na 50% albo na 25% albo stale zamknięty (przykładowe wartości). Przy pełnym otwarciu oraz na 75%, silnik nigdy się nie zagrzeje do normalnej temperatury. Przy 50% nagrzewanie będzie bardzo długie, ale ostatecznie osiągnie normę. Przy 25% będzie niby normalnie, ale przy dużym obciążeniu silnik się zagotuje. Przy całkowitym zamknięciu nie będzie można normalnie użytkować samochodu.

Rozumiem - dzięki za info.

W dniu 2018-11-20 o 14:09, Pszemol pisze:
[...]

Ale co zrobił?

Przecież ja nie wiem na 100 uszkodzony.

No to po co gitarę zawracasz? Żyjesz dalej z myślą że Ci się dłużej
grzeje, cienkim węzykiem sika do zbiorniczka i pasi. Zimą będziesz
dłużej czekał na ciepełko :)

I więcej paliwa marnował? Głupie to...

Ale tak mysle ze gdyby termostat byl otwarty to temperatura chyba nie
siedzialaby po pewnym czasie rowno w polowie zakresu tylko wahałaby sie w
dół w czasie jazdy... może nie jest uwalony? :-)

Nie musi. Termostat nie otwiera się przy 85C lecz wcześniej, później to praca chłodnicy i wentylatora, yabba podał ci możliwość organoleptyczną sprawdzenia. Termostat może (co się często zdarza) nie zamykać się do końca i pracować w krótkim zakresie.

Setki osób jeździ bez termostatu (wycięty)
bo się kiedyś zaciął (opcja zatarcia/zamknięcia) i go wymontowali a
nowego nie kupili, bo nie.

To Twoi koledzy tacy ,,mądrzy"? :-)

To nie są MOI koledzy :]
  --
LordBluzg(R)
         <<<Pasek Grozy>>>
OPOZYCJA ZNÓW WTRĄCA SIĘ W NIE SWOJE AFERY