Data: 2009-05-19 07:31:58 | |
Autor: glang | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
http://www.tvn24.pl/-1,1600899,0,1,znikna-auta-z-kratka,wiadomosc.html
nareszcie ktoś pomyślał. przedsiębiorca wożący wełnę mineralną potrzebuje ciężarówki a właściciel szkoły językowej? sprzedawca tictaców? wystarczy smarcik :)) pzdr GL |
|
Data: 2009-05-19 07:38:33 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "glang" nareszcie ktoś pomyślał. musialo nie byc zadnego kataklizmu w nocy, jesli musza takie sensacje produkowac, zeby zwiekszyc ogladalnosc strony -- ania |
|
Data: 2009-05-19 09:48:58 | |
Autor: Inead | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "glang" <glang@o2222222.pl> napisał w wiadomości news:gutgva$dd2$1nemesis.news.neostrada.pl... http://www.tvn24.pl/-1,1600899,0,1,znikna-auta-z-kratka,wiadomosc.html Chore!Teraz cwaniaczki będą M6 i podobne na firmę brali.Bogate państwo stawia, szkoda że nie tym którzy potrzebują. |
|
Data: 2009-05-19 09:52:28 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Inead wydusił z siebie te słowy:
Chore!Teraz cwaniaczki będą M6 i podobne na firmę brali.Bogate państwo a Ty tak poważnie? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI |
|
Data: 2009-05-19 10:05:28 | |
Autor: Usrobo | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Inead pisze:
Użytkownik "glang" <glang@o2222222.pl> napisał w wiadomości news:gutgva$dd2$1nemesis.news.neostrada.pl... za kradzione kupił ? przynajmniej trochę ładnych aut sie pojawi na drogach jak prowadze dzialalność np. sprzedaje znaczki pocztowe to musialem sobie tira kupić zeby VAT od paliwa do PRACY odliczyć .... |
|
Data: 2009-05-19 10:11:49 | |
Autor: Inead | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
nie wnikam, być może. jak prowadze dzialalność np. sprzedaje znaczki pocztowe To git, sytuacja do przyjęcia!Widać dużo tych znaczków ci schodzi - pogratulować biznesu.Ale odliczanie VATu od aut z segmentu luksusowego to kpina. |
|
Data: 2009-05-19 08:20:44 | |
Autor: Samotnik | |
Zbyt pi?kne?? /kratki, VAT itp/ | |
Dnia 19.05.2009 Inead <a.frost@gazeta.pl> napisał/a:
jak prowadze dzialalno?? np. sprzedaje znaczki pocztowe Dlaczego? Bo do firmy tylko Żuk i Polonez się nadają? -- Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ |
|
Data: 2009-05-19 10:13:33 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Inead pisze:
To git, sytuacja do przyjęcia!Widać dużo tych znaczków ci schodzi - pogratulować biznesu.Ale odliczanie VATu od aut z segmentu luksusowego to kpina. bo? |
|
Data: 2009-05-19 10:18:01 | |
Autor: Kriso | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Inead" <a.frost@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gutpka$pkm$1inews.gazeta.pl...
Ale odliczanie VAT-u od samochodow segmentu nieluksusowego to juz wedlug Ciebie nie jest kpina ??? |
|
Data: 2009-05-19 10:19:09 | |
Autor: Usrobo | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Inead pisze:
za kradzione kupił ? Mam firmę doradczą która pisze wnioski do UE na miniony euro jadę do firmy X podpisać umowę na napisanie nowego wniosku na 2mln euro na nową linię technologiczną. Mam przyjechać 15 letnim BMW ? czy nowym audi Q8 ? michal |
|
Data: 2009-05-19 11:20:46 | |
Autor: Inead | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
To niestety polska domena, auto czyni biznesmena i koniecznie szpanglasy, gajer z Tesco.Jak masz dobry towar albo usługę w dobrej cenie to nawet jak tramwajem przyjedziesz to i tak kupią. |
|
Data: 2009-05-19 13:10:14 | |
Autor: Hektor | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Inead" <a.frost@gazeta.pl> napisał
To niestety polska domena, auto czyni biznesmena i koniecznie szpanglasy, gajer z Tesco.Jak masz dobry towar albo usługę w dobrej cenie to nawet jak tramwajem przyjedziesz to i tak kupią. Daje się odnaleźć u Ciebie pewną nostalgię za czasami Towarzysza Szmaciaka. Nie wyszło Ci w życiu czy tata od lat karmił mitem "sprawiedliwości społecznej"? Zbigniew Kordan |
|
Data: 2009-05-20 10:37:17 | |
Autor: Inead | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Nie, dość długo żyłem w normalnym kraju na zachodzie europy |
|
Data: 2009-05-20 19:16:50 | |
Autor: Hektor | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Inead" <a.frost@gazeta.pl> napisał
Daje się odnaleźć u Ciebie pewną nostalgię za czasami Towarzysza Szmaciaka. Nie wyszło Ci w życiu czy tata od lat karmił mitem "sprawiedliwości społecznej"? Trzeba było tam zostać. Jeżdziłbyś do klienta tramwajem z walizką zachwalając dobry towar, a tak musisz się tu męczyć nawołując do socjalizmu i szukając komu by tu coś zabrać. ZK |
|
Data: 2009-05-21 02:43:12 | |
Autor: Michał | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> Mam firmę doradczą która pisze wnioski do UE na miniony eurona > nową linię technologiczną. Prawdziwy problem to... gdzie indziej :) w tej UE - że się trzeba bez sensu narobić - zlikwidowac te całe dotacje i bedzie państwo stać na te auta bez kratek - WSZYTSKIE. 15letnie, 3 letnie i nowe - każde - jakie kto lubi pozdrawiam. i precz z socjalizmem ! -- |
|
Data: 2009-05-19 12:17:29 | |
Autor: Piotr S. | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Usrobo pisze:
Inead pisze:mozesz wynajac Q8 Problem rozchodzi sie o uzywanie samochodu firmowego do celow prywatnych. To jest poprostu niesprawiedliwe podatkowo w stosunku do pracujacych na etacie. Jezeli ja dojezdzam autem do pracy aby swiadczyc swoje uslugi to powienienm miec mozliwosc odliczenia kosztow dojazdu od dochodu. Obecnie odliczam koszt uzyskania przychodu rzedu 100-130pln miesiecznie co jest smieszna kwota zwazywszy jakie sa rzeczywiste koszty zakupu samochodu, eksploatacji, paliwa. Jestem za tym aby 'VAT na firme' od samochodu i paliwa mozna bylo odliczyc ale jesli jedni moga to czemu inni nie ? Bo wystawiaja fakture VAT ? Prawda jest taka ze VAT placa tylko ludzie niepracujacy na DG i to jest do bani w podatku od wartosci dodanej. Ja na etacie tez wytwarzam wartosc dodana a VAT musze zaplacic gdy kupuje auto, telewizor czy kompa. Efekt tych przepisow jest taki ze dobre auta to te zarejestrowane na firme a trupy jezdzace po ulicach to w wiekszosci naleza do etatowcow. Na etacie szczegolnie w Wawie ludzie niezle zarabiaja ale jak auto na firme jest 33% tansze (VAT, koszt uzyskania przychodu w CIT) plus VAT z paliwa to jest oczywiste ze w tym systemie podatkowym sa rowni i rowniejsi. pzdr. Piotr |
|
Data: 2009-05-19 13:15:53 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
To jest poprostu niesprawiedliwe podatkowo w stosunku do pracujacych na rozumiem, ze Ty nie mozesz odliczyc to nie robisz nic w kierunku abys Ty mogl odliczyc tylko stajesz na glowie, zeby ktos inny nie mogl !! Typowe wiejskie zaciecie. etacie. Jezeli ja dojezdzam autem do pracy aby swiadczyc swoje uslugi to no jak to, zakladasz dzialalnosc gospodarcza i juz odliczasz. Ja nie widze problemu. Ale Ty chcesz korzystac z innych dobroci systemu np. przywilejow i praw pracowniczych. A prowadzacy DG chce korzystac z odliczen VAT. Zajmij sie walka abys Ty mial latwiej a nie inni trudniej niepracujacy na DG i to jest do bani w podatku od wartosci dodanej. zakladaj DG. Rozumiem, ze wydaje Ci sie, ze kazdy kto prowadzi DG odlicza nawet TV od podatku? Stuknij sie w glowe i zauwaz, ze odliczyc mozna tylko koszty zwiazane z prowadzeniem dzialalnosci. Efekt tych przepisow jest taki ze dobre auta to te zarejestrowane narowniejsi. pieprzysz glup |
|
Data: 2009-05-19 13:30:35 | |
Autor: Piotr S. | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
To jest poprostu niesprawiedliwe podatkowo w stosunku do pracujacych na Nie roziumiesz tego co napisalem albo nie chcesz i wyzywasz mnie na dodatek. Jeszcze raz, napisalem ze jestem za odliczeniem VAT dla prowadzacych DG ale odliczenia podatkowe powinni miec tez ludzie na etacie i innych formach swiadczenia uslug. Oni tez ponosza koszty zwiazane ze swiadczeniem pracy.
prawa pracownicze sa nie wiele warte no chyba ze jest sie w zwiazku zawodowym i duzej spolce panstwowej. Pozatym czytaj ze zrozumieniem i nie co drugie zdanie. 99% wydatkow mozna odliczyc jak sie postarasz i taka jest praktyka. Efekt tych przepisow jest taki ze dobre auta to te zarejestrowane narowniejsi. zenada , idz na stragan wydzierac sie a nie piszesz na grupe |
|
Data: 2009-05-19 14:07:58 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Piotr S." dodatek. Jeszcze raz, napisalem ze jestem za odliczeniem VAT dla prowadzacych DG ale odliczenia podatkowe powinni miec tez ludzie na etacie i innych formach swiadczenia uslug. Oni tez ponosza koszty zwiazane ze swiadczeniem pracy. ale decydujac sie na konkretne wynagrodzenie - masz te swoje koszty wliczone, jesli pozwoliles sobie na prace charytatywna, to chyba nie mozesz miec o to pretensji do innych kolejna sprawa, pracujac na etacie korzystasz z wielu przywilejow, to jesli ty je masz, to czemu ktos inny nie moze? np ty jedziesz na wakacje, bo masz kilkanascie czy kilkadziesiat dni urlopu, nie ma cie w pracy, a kaska na konto wplywa to jestem za tym, zeby pracownikom nie placic za dni wolne od pracy, za urlopy czy za chorobowe - bo niby dlaczego maja dostawac pieniadze, jesli tej pracy nie swiadcza? kolejna sprawa - NIGDY nie skorzystales z telefonu sluzbowego, zeby zadzwonic do zony/matki/kochanki? prawa pracownicze sa nie wiele warte no chyba ze jest sie w zwiazku taaaak, napisalam wyzej 99% wydatkow mozna odliczyc jak sie postarasz i taka jest praktyka. to znaczy ze prowadzisz dzialalnosc czy jestes "kreatywnym" ksiegowym w jakiejs firmie? -- ania, co nie potrzebuje tira do pracy, a od paliwa do cc (osobowego) vatu odliczac nie moze |
|
Data: 2009-05-19 15:42:09 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
prawa pracownicze sa nie wiele warte no chyba ze jest sie w zwiazku to zakladaj DG i odliczaj. Nie rozumiem to czemu pracujesz na etacie ? 99% wydatkow mozna odliczyc jak sie postarasz i taka jest praktyka. no jak wydajesz to odliczasz. Naturalne. zenada , idz na stragan wydzierac sie a nie piszesz na grupe ze mam inne zdanie czy co? Chcesz rybke i zjesc rybke. Albo prawa pracownicze, profity, urlopy, pelny ZUS, chorobowe i mase innych wynikajace z prawa pracy albo DG, mozliwosc odliczania VAT, mozliwosc odliczania wydatkow Icek |
|
Data: 2009-05-19 22:14:48 | |
Autor: Myjk | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Piotr S. napisać:
Nie roziumiesz tego co napisalem albo nie chcesz i wyzywasz mnie na dodatek. Szczerze, to Ty nie kapujesz istoty sprawy. Zorientuj się cokolwiek zanim się odezwiesz. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2009-05-19 23:12:42 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Dnia Tue, 19 May 2009 13:30:35 +0200, Piotr S. napisał(a):
prowadzacych DG ale odliczenia podatkowe powinni miec tez ludzie na etacie i innych formach swiadczenia uslug. Oni tez ponosza koszty zwiazane ze swiadczeniem pracy. I mają je rozliczane ryczałtowo. Coś przegapiłem? prawa pracownicze sa nie wiele warte no chyba ze jest sie w zwiazku zawodowym i duzej spolce panstwowej. Chyba KP na oczy nie widziałeś. 99% wydatkow mozna odliczyc jak sie postarasz i taka jest praktyka. Może zajmij się praktyką zamiast pieprzeniem farmazonów. Jedzenie, ubranie, dom, rozrywki, fryzjer, itp. Ciekawe jak to odliczysz. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2009-05-20 08:44:43 | |
Autor: J.F. | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
On Tue, 19 May 2009 23:12:42 +0200, Borys Pogoreło wrote:
Dnia Tue, 19 May 2009 13:30:35 +0200, Piotr S. napisał(a): Posilek regeneracyjny, koszta reprezentacji, remont siedziby, szkolenie .. hm, umowa o sprzadazy praw autorskich ? :-) J. |
|
Data: 2009-05-20 09:04:01 | |
Autor: JG | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
J.F. pisze:
(...) Posilek regeneracyjny, koszta reprezentacji,(...) Mnie księgowa przestrzega, że kolacji firmowych nie może rozliczać, więc nie wiem, jak z tym jest obecnie ;) Bo parę lat temu to jeszcze funkcjonowało w ten sposób. pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-20 10:34:46 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Dnia Wed, 20 May 2009 08:44:43 +0200, J.F. napisał(a):
Jedzenie, ubranie, dom, rozrywki, fryzjer, itp. Ciekawe jak to odliczysz. Co najwyżej dla pracownika. koszta reprezentacji, Już nie można odliczać, tylko reklama. remont siedziby, Siedziby tak, domu już nie bardzo. Próby uznania domu za siedzibę znajdują się w wielu przegranych sprawach przed WSA. szkolenie .. hm, umowa o sprzadazy praw autorskich ? :-) Szkolenie OK, ale to i tak potrzebujesz do pracy. Co jeszcze... lekarstwa, rower (choć niektórzy próbują), okulary, AGD. Wcale tak dużo nie da się odliczyć, a dochodzą nowe wydatki. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2009-05-21 21:28:21 | |
Autor: J.F. | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
On Wed, 20 May 2009 10:34:46 +0200, Borys Pogoreło wrote:
Dnia Wed, 20 May 2009 08:44:43 +0200, J.F. napisał(a): Siedziby tak, domu już nie bardzo. Próby uznania domu za siedzibę znajdują A kto bedzie wiedzial gdzie byl remont, jesli sie profilaktycznie nie napisze na fakturze ? :-) szkolenieSzkolenie OK, ale to i tak potrzebujesz do pracy. Szkolenie na torze kartingowym, w celu bezpiecznego poslugiwania sie samochodem sluzbowym :-) J. |
|
Data: 2009-05-22 01:39:16 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Dnia Thu, 21 May 2009 21:28:21 +0200, J.F. napisał(a):
Siedziby tak, domu już nie bardzo. Próby uznania domu za siedzibę znajdują Raczej nie obronisz 30 worków gipsu i palety kafelków, jeśli masz biuro 10m2 w tym domu :) szkolenieSzkolenie OK, ale to i tak potrzebujesz do pracy. To są nieliczne przypadki, gdzie granica jest płynna :) Podobnie jak niektórzy kombinują z zakupem plazmy do "wizualizacji dla klientów", itp. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2009-05-22 08:05:58 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Borys Pogoreło pisze:
(...) Raczej nie obronisz 30 worków gipsu i palety kafelków, jeśli masz biuro Jak się ktoś dopatrzy to i owszem :) To są nieliczne przypadki, gdzie granica jest płynna :) Oczywiście jako monitor, a nie telewizor :) |
|
Data: 2009-05-22 08:57:56 | |
Autor: J.F. | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
On Fri, 22 May 2009 08:05:58 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg wrote:
Borys Pogoreło pisze: Trzeba miec wieksza firme :-) J. |
|
Data: 2009-05-20 13:31:00 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Piotr S." <dzemaz@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:guu5f0$ifl$1inews.gazeta.pl...
Icek pisze: Jasne. A pracodawcy ochronę ich praw jako pracowników. A Ty będziesz im płacił. Oni tez ponosza koszty zwiazane ze swiadczeniem pracy. I je odliczają. Jeśli tego nie wiesz, to głosu nie zabieraj. prawa pracownicze sa nie wiele warte ROTFL !!!! |
|
Data: 2009-05-19 20:31:18 | |
Autor: Krzysztof Stachlewski | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Piotr S. pisze:
Jestem za tym aby 'VAT na firme' od samochodu i paliwa mozna bylo odliczyc ale jesli jedni moga to czemu inni nie ? Weź nie pierdol. Jak etatowiec będzie sprzedawał swojego wehikuła, to weźmie kasę i pójdzie sobie. A jak zrobi to przedsiębiorca, to grzecznie odda VAT i dochodowy od tej tranzakcji. Niemożliwość odliczania VAT-u przy zakupie czyni ten podatek podatkiem obrotowym. No chyba że ty zakładasz, że każdy będzie jeździł tym wozem aż go do zerowej wartości zajeździ. Stach -- http://stachlewski.info |
|
Data: 2009-05-19 13:13:33 | |
Autor: gogi | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Usrobo pisze:
Mam firmę doradczą która pisze wnioski do UE na miniony euro Rozumiem, ze Q8 jezdzisz *tylko* w sluzbowych sprawach. A moze jeszcze do hipermarketu, do babci, na wczasy, do kina, na basen... -- gogi |
|
Data: 2009-05-19 13:20:15 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> Mam firmę doradczą która pisze wnioski do UE na miniony euro janie widze w tym problemu. Takie Q8 jest za duze na miasto. Wole cos duzo mniejszego ;) Ja rozumiem, ze wszyscy biedni teraz beda scigac tych ktorych stac na Q8 aby im dowalic. Bo "bogaty" ma wiec bogatego stac na to zeby zaplacil podatki. Puknijcie sie w swoje glowy. Pomyslcie, ze przez tych co maja kase Polska sie rozwija, sa miejsca pracy i Ci wszyscy "biedni" stoczniowcy, gornicy i cala reszta maja z czego dostac swoje "mizerne" odprawy. Aby kraj mogl sie rozwijac trzeba wolnego, nieskrepowanego biznesu. Podatki placi sie od tego co sie zarobi a nie od tego czego sie nie zarobi. U nas zawsze wszystko bylo do gorny nogami. Icek |
|
Data: 2009-05-19 13:25:52 | |
Autor: gogi | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
Aby kraj mogl sie rozwijac trzeba wolnego, nieskrepowanego biznesu. Podatki Skoro bogaci biznesmeni sa bogaci to *stac* ich na *prywatne* wypasione fury. Pozdrawiam -- gogi |
|
Data: 2009-05-19 15:45:40 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> Aby kraj mogl sie rozwijac trzeba wolnego, nieskrepowanego biznesu.Podatki > placi sie od tego co sie zarobi a nie od tego czego sie nie zarobi. Unas > zawsze wszystko bylo do gorny nogami. ale po co mu prywatna wypasiona fura ?? Jedzie do pracy tramwajem/metrem/samochodem. Wsiada do luksusowej limuzyny. Wizi go kierowca i on "bogaty" nie moze odliczyc VATu?? Co ma kratke do tego auta montowac?? Po jakiego grzyba ?? Auto do celow sluzbowych powinno byc tak samo traktowane jak komputer do celow sluzbowych czy komorka do celow sluzbowych. Icek |
|
Data: 2009-05-19 16:18:49 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
Jedzie do pracy tramwajem/metrem/samochodem. Wsiada do luksusowej limuzyny. lepiej.. odbiera go kierowca... Auto do celow sluzbowych powinno byc tak samo traktowane jak komputer do dokladnie.. |
|
Data: 2009-05-19 14:07:32 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:guu4bm$jii$1node2.news.atman.pl... placi sie od tego co sie zarobi a nie od tego czego sie nie zarobi. U nas Normalny prezes przyjeżdża do pracy swoim prywatnym autem. Służbowo wozi go szofer w limuzynie, czy pilot w samolocie. U nas "prezes" jeździ w zakratowanej limuzynie, jak dostawca , prawie jak aresztant. Wstyd czy zaradność? |
|
Data: 2009-05-19 14:02:26 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Usrobo" <usrobo@op.pl> napisał w wiadomości news:gutq1t$ea2$1news.onet.pl... Mam przyjechać 15 letnim BMW ? Jak cię stać na Q8 to wracaj nim do siebie. Za duże masz marże, za drogi jesteś, skoro rozbijasz się takim autem. |
|
Data: 2009-05-19 15:49:28 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> Mam przyjechać 15 letnim BMW ? zastanawiales sie czemu prezydent K jezdzi takimi wypasionymi furami?? Byles kiedys pod palacem prezydenckim jak jedzie kolumna z autami rzadowymi? Zadnego 15 letniego BMW nie widzialem. Icek |
|
Data: 2009-05-19 15:58:25 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:guud3e$kio$1node2.news.atman.pl... zastanawiales sie czemu prezydent K jezdzi takimi wypasionymi furami?? Każdy orze jak może. Skoro on kradnie, kłamie to my tez możemy ? Dekalog mają przestrzegać katoniewolnicy, niech się hołocie zdaje, ze potem będzie im lepiej, jak zapłacą na tacę?. |
|
Data: 2009-05-20 14:26:42 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Dnia Tue, 19 May 2009 15:58:25 +0200, p napisał(a):
Byles kiedys pod palacem prezydenckim jak jedzie kolumna z autami rzadowymi? Czyli pośrednio chcesz zasugerować, że Prezydent nakradł i sobie za to kupił auta rządowe? Lecz się na nogi... -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2009-05-19 23:14:35 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Dnia Tue, 19 May 2009 14:02:26 +0200, p napisał(a):
Mam przyjechać 15 letnim BMW ? Teskno ci do państwowo regulowanych cen? Marna prowokacja. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2009-05-20 08:13:04 | |
Autor: MichałG | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
p pisze:
skoro ma klientów, ktorzy płacą takie marże, to są one właciwe. Albo nawet za niskie. ;-) Kolejny regulator sie znalażł...... Pozdrawiam Michał |
|
Data: 2009-05-19 10:09:54 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Chore!Teraz cwaniaczki będą M6 i podobne na firmę brali.Bogate państwo czyli nie moge w firmie miec auta wyzszej klasy? Jade na spotkanie z waznym klientem to tankuje paliwo i odliczam podatek. Firmowe auta z wyzszej polki to nie fikcja Icek |
|
Data: 2009-05-19 10:16:12 | |
Autor: Inead | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:gutgc3$kfe$1node1.news.atman.pl... Chore!Teraz cwaniaczki będą M6 i podobne na firmę brali.Bogate państwo Pewnie, że możesz ale te same "zadania" możesz wykonać przy użyciu powiedzmy Avensisa nie trzeba kupować do spotkań z klientem auta za 700 tysi. i dostać z budżetu rabat 22%.Czy nasze piękne państwo stać na takie prezenty? |
|
Data: 2009-05-19 10:27:58 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> czyli nie moge w firmie miec auta wyzszej klasy? Jade na spotkanie zpowiedzmy Avensisa nie trzeba kupować do spotkań z klientem auta za 700 tysi. idostać z budżetu rabat 22%.Czy nasze piękne państwo stać na takie prezenty? ale to nie prezent i nie rabat. Musisz zrozumiec, ze VAT jest podatkiem od wartosci dodanej a zakaz odliczania VATu od aut jest ewenementem niezgodnym z zalozeniami podatkowymi. To nie rabat. Poza tym jak mam kase i chce sobie kupic auto za 700 tys. to ch.. Ci do tego. Jak moze odliczyc kolega ktorego stac na auto za 70 tys. to powinien tez moc odliczyc ktos kto ma fanaberie miec auto za 700 tys. AUto musi byc dostosowane do powagi biznesu. Jakos kiepsko widze siebie gdybym sprzedawal komus cos za 2mln euro i pojechal polonezem. Icek |
|
Data: 2009-05-19 13:17:23 | |
Autor: gogi | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
To nie rabat. Poza tym jak mam kase i chce sobie kupic auto za 700 tys. to Zgadzam sie, jesli firma ma kase to niech kupi i zloty samochod. Ale po godzinach pracy w *prywatnych* sprawach jezdzimy *prywatnymi* samochodami, a nie bujamy sie sluzbowkami :) Pozdrawiam -- gogi |
|
Data: 2009-05-19 13:22:01 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> To nie rabat. Poza tym jak mam kase i chce sobie kupic auto za 700 tys.to > ch.. Ci do tego. Jak moze odliczyc kolega ktorego stac na auto za 70tys. to > powinien tez moc odliczyc ktos kto ma fanaberie miec auto za 700 tys. to zaden problem. Nie znam ludzi, ktorzy mieliby sluzbowe auta i bujali sie nimi do domu, babci czy do kina. Moze taka jest oszczednosciowa polityka firmy. Z drugiej strony po co limitowac firmie mozliwosc odliczenia czegokolwiek. Ja chce sobie zbudowac zloty palac to niech sobie buduje i odlicza. Czemu nie moze odliczyc zlotego auta ? Icek |
|
Data: 2009-05-19 13:30:33 | |
Autor: gogi | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
to zaden problem. Nie znam ludzi, ktorzy mieliby sluzbowe auta i bujali sie Tez jestem za odliczaniem, chodzi mi o wykorzystywanie firmowych samochodow w prywatnych celach. Skoro ktos odlicza VAT z zakupu samochodu jako pojazdu sluzbowego, to wykorzystywanie go w celach prywatnych jest conajmniej niemoralne, a nie wiem czy nie ociera sie o lamanie przepisow. Z drugiej strony to zazdroszcze Ci znajomych, ktorzy majac firmowe wozki po godzinach pracy jezdza prywatnymi, a byc moze i komunikacja miejska. Podziwiam. -- gogi |
|
Data: 2009-05-19 13:35:52 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
gogi pisze:
Tez jestem za odliczaniem, chodzi mi o wykorzystywanie firmowych samochodow w prywatnych celach. gubisz sie we wlasnych zeznaniach. Jesli firma X kupila Q8 to dla Ciebie jest to auto "dla prezesa" i "nie rozliczamy VAT z paliwa". A co jesli firma X zajmuje sie przewozem osob luksusowymi limuzynami - juz nie moze VAT odliczyc od paliwa? |
|
Data: 2009-05-19 14:09:54 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "gogi" Tez jestem za odliczaniem, chodzi mi o wykorzystywanie firmowych samochodow w prywatnych celach. to powiedz to przedstawicielom handlowym i ich szefom w sumie jestem za tym, zeby im zabrac sluzbowe auta, moze zrobi sie przyjemniej na drogach -- ania |
|
Data: 2009-05-19 15:47:08 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
wykorzystywanie go w celach prywatnych jest conajmniej niemoralne, a nie jest masa rzeczy/stanow/przepisow/sytuacji moralnie nagannych a nawet niezgodnych z przepisami czemu tylko zawsze musi za to placic podatnik ? Icek |
|
Data: 2009-05-19 15:50:41 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:guucv3$ki0$1node2.news.atman.pl... jest masa rzeczy/stanow/przepisow/sytuacji moralnie nagannych a nawet Każdy jest obywatelem, podatnikiem. Nie jestem pewien, kto należy bardziej potępiać, sklepikarza z jego drobnostkami , czy polityków, prezesów korporacji "kręcących lody na miliardy". Nie każdy ma honor jak złapany Azjata robiący harakiri |
|
Data: 2009-05-19 15:56:50 | |
Autor: Alex81 | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
In article <guudfq$ppn$1@news.wp.pl>, p@rs.tu says...
Nie każdy ma honor jak złapany Azjata robiący harakiriPo pierwsze, harakiri to określenie wręcz obraźliwe, prawidłowo to seppuku. Po drugie, akurat w Japonii jest zwyczaj pozwalający np. urzędnikom złapanym na korupcji powrócić po kilku latach do życia publicznego - po wyciągnięciu wniosków z życiowej lekcji. Więc nie szafowałbym tak tymi Azjatami :) -- Pzdr Alex |
|
Data: 2009-05-19 22:01:22 | |
Autor: Wild Root | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
W poście <guu58s$hia$1@inews.gazeta.pl>
m.in. przeczytać można: Tez jestem za odliczaniem, chodzi mi o wykorzystywanie firmowych A kto Ci broni założyć DG? :) A no właśnie lepiej skomleć na grupach i żyć zasiłku dla bezrobotnych, tudzież zapomogi społecznej (czyli za moje i mi podobnych pieniądze). To jest dopiero bardzo moralne. Uprzedzając Twoją odpowiedź, przeżyłem w życiu taką biedę jakiej nikomu nie życzę i nigdy nie wziąłem złotówki od Państwa. Wstyd mi było. Na swoje studia zarobiłem sam ciężką fizyczna pracą, a firmę otwierałem mając 200 zł w portfelu. Dlaczego mi się udało? Bo zamiast tracić czas na użalanie się nad sobą myślałem co zrobić, aby było lepiej. Za swój "dobrobyt" zapłaciłem krańcowym wykończeniem organizmu i zawałem w wieku 29 lat. Ale przeżyłem i dziś nie muszę się martwić czy mi starczy do pierwszego, a jedynym kryterium wyboru miejsca na wakacje jest to co akurat chciałoby się zobaczyć. Mało tego uważam, że pracując po 12-14 godzin na dobę mam moralne prawo, aby 2-4 razy do roku pojechać sobie z rodziną na co najmniej tygodniowy urlop i cieszę się, że moje dzieci będą miały zapewniony godziwy star w życie i nie będę musiały jak ja zaczynać od zera. Uprzedzając Twoje docinki na temat moich rodziców napiszę Ci (choć może nie powinienem), że moja matka zmarła przy moim porodzie, a ojciec (sam z domu dziecka) i tak zrobił wiele, aby nas wyprowadzić na ludzi. Za przeproszeniem, ale wkurwiają mnie ludzie liczący cudze złotówki. Nikt wam nie broni zarobić Waszych i wydać je jak tylko chcecie. Wkurwia mnie tez to państwo socjalistyczne, w którym na każdym kroku kombinuje się, jak zabrać mi i dać menelom z pod budki z piwem. Nie nie mam nic przeciwko podatkom, pod warunkiem, że będą one wydawane w sposób racjonalny, a pomoc będzie dawana tylko tym, którzy naprawdę z powodów zdrowotnych nie są w stanie już zarobić na swoje utrzymanie. Dopóki tak nie będzie, będę i ja kombinował jak tylko mogę, aby temu marnotrawnemu Państwu dać jak najmniej. Chcesz podyskutować o moralności? Może zacznij od siebie, potem porozmawiamy o Państwie a dopiero zajmiemy na końcu się moim portfelem. Wracając do tematyki grupy, jeśli samochód jesdt moim narzędziem pracy i zarobiłem juz na niego te 160 tys., to dlaczego zamiast moim Accordem, każesz mi jeździć rowerem? Myślisz, że ja jeżdżę dla przyjemności? Wyobraź sobie, że są przyjemniejsze rzeczy niż tłuczenie się po Polskich zatłoczonych i dziurawych drogach. A jeśli już jest to narzędzie i w związku w jego użytkowaniem ponoszę koszty, to dlaczego mam płacić VAT od niego i od paliwa. Przedstawić Ci definicję VATu? Mam wrażenie, że chodzi tylko o to, abym ja miał mniej a Ty więcej. -- Wild Root |
|
Data: 2009-05-19 22:35:59 | |
Autor: Przemek V | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:3000515.qs5Fft4lsmlocalhost.localdomain...
Podpisuję się obiema ręcyma pod całym postem. I ogólnie szacuneczek :))) |
|
Data: 2009-05-20 01:12:37 | |
Autor: Wild Root | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
W poście <guv5p8$pu4$1@nemesis.news.neostrada.pl>
m.in. przeczytać można: Podpisuję się obiema ręcyma pod całym postem. Liczyłem że się odezwą jacyś o przeciwnych poglądach, bo że tak to ujmę rozkręciłem się i właściwie jeszcze parę rzeczy kneblujących im usta mógłbym napisać. :) I ogólnie szacuneczek :))) Oj tam, mało takich jak ja? Po protu uparty jestem (ponoć po mamie :P) -- Wild Root |
|
Data: 2009-05-20 07:07:12 | |
Autor: Przemek V | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:3947822.c2esSfxanglocalhost.localdomain... W poście <guv5p8$pu4$1@nemesis.news.neostrada.pl> Na zachętę mogę tylko napisać, że bardzo dużo postów o podobnym wydźwięku jest na www.ferrarichat.com w części "Business & Investments" :) |
|
Data: 2009-05-19 23:08:04 | |
Autor: Irokez | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:3000515.qs5Fft4lsmlocalhost.localdomain...
Chylę główke Są jeszcze normalni w tym nienormalnym komunistycznym kraju... -- Irokez |
|
Data: 2009-05-20 10:06:02 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
A kto Ci broni założyć DG? :) A no właśnie lepiej skomleć na grupach i żyć bedzie tylko narzekanie, ze nie moze odliczyc, ze za malo zarabia, ze Panstwo za malo mu daje. Nie ma ludzi bezrobotnych. Sa tylko nierobotni. Jak komus nie chce sie ruszyc dupy do pracy i liczy tylko na zasilek to juz tak jest. Icek |
|
Data: 2009-05-20 11:01:58 | |
Autor: Inead | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Stary, jak byśmy wszyscy tacy byli to by jak w niebie było w tej naszej Bolandzie. Wracając do tematyki grupy, jeśli samochód jesdt moim narzędziem pracy i Nie mam nic przeciwko Accordom czy tego typu sprawom to się mieści w granicach rozsądku. Problem w tym że mamy w Łodzi takiego ex posła, który już zaciera ręcę i myśli o zakupie kolejnego Maybacha a jest właścicielem betoniarni .Ta zmiana ustawy to nadmierny liberalizm a to się u nas nie sparwdzi. Dla mnie to zwykła kiełbasa wyborcza.Wydaje się ,że PO jest partią dla pracodawców a nie pracowników, któych jest dużo więcej. PS Nie głosowałem i nie będę głosował na PIS |
|
Data: 2009-05-20 12:19:14 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Nie mam nic przeciwko Accordom czy tego typu sprawom to się mieści w a ch.. Ci do tego co ma ten ex polsel. Boli Cie, ze sam nie masz?? A jak Ty nie masz to jemu trzeba zabrac ????? Irytuje mnie gdy roznej masci ludzie Twojego pokroju nie rusza dupy do roboty tylko patrza sie kto ma cos drogiego i zaraz narzekania, ze on ma a ja nie mam. Icek |
|
Data: 2009-05-20 13:36:33 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Nie mam nic przeciwko Accordom czy tego typu sprawom to się mieści w Gdyby dochodziło do tego poszanowanie do tych którzy mu zarobili na tego maybacha nop. Zazwyczaj to jest wyzysk. |
|
Data: 2009-05-20 13:48:44 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Gdyby dochodziło do tego poszanowanie do tych którzy mu zarobili na tego co Ci do tego? Boli Cie, ze on wyzyskuje pracownikow ?? W sensie co za malo placi? Kaze pracowac po 8 godzin dziennie ? Czy co? Bo nie kumam. Nie pasuje Ci praca to sobie ja zmien. Icek |
|
Data: 2009-05-20 15:01:39 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Gdyby dochodziło do tego poszanowanie do tych którzy mu zarobili na tego Mnie moja pasuje ale widzę co się dzieje po firmach z którymi mam do czynienia. |
|
Data: 2009-05-20 15:49:37 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
>> Gdyby dochodziło do tego poszanowanie do tych którzy mu zarobili natego >> maybacha nop. Zazwyczaj to jest wyzysk. to dalej naprawiaj swiat i instruuj firmy z ktorymi wspolpracujesz, ze maja zle auta (za drogie) i ze wogole to jest przestepstwo odliczac VAT. VATu wogole nie powinno sie odliczac. Dziura budzetowa by zniknela Icek |
|
Data: 2009-05-20 16:01:10 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
>> Gdyby dochodziło do tego poszanowanie do tych którzy mu zarobili natego A ja tak gdzieś napisałem? Chodzi o prostą uczciwość, jak ktoś wozi dupe drogim autem, /bo przecież go stac/, a na pracownikach w firmie oszczędza /bo nie ma/ to jest głupich chujem i pracownicy powinni mu na każdym kroku dowalać ile się da. |
|
Data: 2009-05-20 16:11:52 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
to dalej naprawiaj swiat i instruuj firmy z ktorymi wspolpracujesz, ze maja Jasne. A jak jeździ tanim, bo go nie stać, jako że firma straty przynosi, to pracownicy powinni dofinansowywać ją z własnej kasy? Oczywiście o rezygnacji z wynagrodzenia nie wspominając? Nie czujesz oczywistego kretynizmu swojego babolenia? |
|
Data: 2009-05-20 16:43:58 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
to dalej naprawiaj swiat i instruuj firmy z ktorymi wspolpracujesz, ze maja LOL, kpiny sobie urządzasz, przecież jak firma zaczyna przynosic mniejsze zyski to pierwsze co jest robione to redukcje etatów i obcinanie wynagrodzeń pracowników, nie prezesów czy właścicieli. Już widze jak właściciel firmy obcina sobie swoję pensje kosztem utrzymania wyplat/premii pracowników. Już nie wspominam nawet o wirtualnych pracownikach w spółkach widniejących na listach płac typu córka/żona, a nie mająca często pojęcia jaki kolor mają ściany w biurze. Wszystko to widziałem miało i ma miejsce dalej w nie jednej firmie. |
|
Data: 2009-05-20 16:47:42 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:gv152i$obg$1atlantis.news.neostrada.pl... właściciel firmy obcina sobie swoję pensje kosztem utrzymania wyplat/premii pracowników. Dziwne, ale prawdziwe. Pracownikowi wypłata się należy. Właściciel dostaje, jak jest zysk. jak są straty dopłaca. Wszystko zależy od wielkości firmy. W wielkich "tamci państwo płacą". Kto jest winien bardzo medialnemu upadkowi stoczni ? |
|
Data: 2009-05-20 16:57:06 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
właściciel firmy obcina sobie swoję pensje kosztem utrzymania Buehehehe, jasne tym z zakładów remontowych TK i tym z włókienniczych też tylko jakoś zostali na lodzie. Właściciel dostaje, jak jest zysk. jak są straty dopłaca. Szczególnie w zakresie "odprawy dla prezesów" |
|
Data: 2009-05-20 18:09:22 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Szczególnie w zakresie "odprawy dla prezesów" ale powiedz ze to sciema? Czy naprawde jestes tak glupi, ze nie rozrozniasz prezesa od prowadzacego DG ? Icek |
|
Data: 2009-05-20 18:09:55 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:gv152i$obg$1atlantis.news.neostrada.pl...
Tobie się wyraźnie chrzani słowo "firma" z korporacją. W takiej która zatrudnia kilku ludzi o żadnych redukcjach najczęściej nie ma mowy, o obcinaniu wynagrodzeń również, bo uciekną, a na to sobie nikt nie może pozwolić. nie prezesów czy właścicieli. Już widze jak właściciel firmy obcina sobie swoję pensje kosztem utrzymania wyplat/premii pracowników. I widzisz jak mało wiesz o tym o czym starasz się pisać? W małych firmach właściciel żadnej pensji nie posiada. Żyje z tego co zostanie, o ile akurat coś zostaje. |
|
Data: 2009-05-21 09:50:49 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gv1a0m$s7b$1news.onet.pl... Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:gv152i$obg$1atlantis.news.neostrada.pl... Co Ty powiesz, uciekną? nie może sobie pozwolic? hehehehe, przecież większość w tym wątku pisała że pracownik na umowe to ma prawo pracować, jak mu się nie podoba zarobek to może się zwolnić bo nie ma przymusu pracy. W świetle tego Twoje wywody to kupa śmiechu.
Oj nauczycielu mój, daruj sobie te pierdoły, tak się składa że wszystkie papiery w naszej firmie /małej/ zanim trafią do BR przechodzą przez moje ręce więc doskonale wiem ile, komu i za co się dostaje. W małych firmach właściciel żadnej pensji nie posiada. Buehehehe, LOL, taaa jasne. Widać mam to szczęście znać takich ludzi prowadzących DG którym się bardzo dobrze powodzi. To, że właściciel DG nie widnieje na liscie płac nie znaczy wcale że nie zarabia. Logiczne, że raz ma mniej, raz więcej bo trudno żeby czysty zysk wychodził zawsze taki sam. Ale zarabia, inaczej istnienie firmy i zartrudnianie pracowników nie ma sensu. |
|
Data: 2009-05-21 10:46:02 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
Tobie się wyraźnie chrzani słowo "firma" z korporacją. Jedno z drugim się NIJAK nie kłóci.
I na tej podstawie wyciągasz wnioski, że wszędzie tak jest? Słyszałeś o czymś takim jak DGOF? I jaki procent małych firm ma właśnie taką organizację?
Gdzie widzisz sprzeczność? Jak zostaje dużo, to się powodzi. Jak akurat nie zostanie, to się powodzi mniej. Takie życie. |
|
Data: 2009-05-20 16:26:37 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:gv1308$hnv$1nemesis.news.neostrada.pl... A ja tak gdzieś napisałem? Chodzi o prostą uczciwość, jak ktoś wozi dupe drogim autem, /bo przecież go stac/, a na pracownikach w firmie oszczędza /bo nie ma/ to jest głupich chujem i pracownicy powinni mu na każdym kroku dowalać ile się da. Zobacz historię ENRON Świetne, wyniki, pracownicy dostawali ogromne premie, a potem się rypło. Prezes i inni do pierdla Wierzyciele "zachwyceni" Pracownicy "niewinni" ? Nie wiedzieli ? (gdy brali sowite apanaże) Wszystkim nie dogodzisz. Uczciwość to utopia. (Pod koniec 2001 roku przedsiębiorstwo ogłosiło bankructwo, po skandalu związanym z fałszowaniem dokumentacji finansowej firmy. Przed ogłoszeniem bankructwa Enron zatrudniał około 22 000 pracowników i był jednym z czołowych światowych przedsiębiorstw branży energetycznej. Źródło "http://pl.wikipedia.org/wiki/Enron" ) |
|
Data: 2009-05-20 16:45:06 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
A ja tak gdzieś napisałem? Chodzi o prostą uczciwość, jak ktoś wozi dupe A co powinni wiedziec? Prezes dając im taką kase każdemu z osobna mówił że to z lewizn? |
|
Data: 2009-05-20 16:51:24 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
A ja tak gdzieś napisałem? Chodzi o prostą uczciwość, jak ktoś wozi dupe czyli jak pracodawca ma wiecej w danej chwili to powinien sie dzielic z pracownikami?? etatowiec jest od zapierdalania na etacie. Odbebnia swoje dupogodziny i idzie do domu wylaczajac telefon komorkowy. W dupie ma wszystko co go otacza. Moze zapomniec o firmie i nie ponosi w zwiazku z tym ZADNEJ odpowiedzialnosci. Dostaje za to ustalona w drodze negocjacji pensje. Jak mu nie odpowiada (np. za malo zarabia) to przeprowadza rozmowe z pracodawca. Jak dalej zarabia za malo to pisze wypowiedzenie i szuka nowej lepszej pracy. Uprzedzajac kolejny kretynizm (jak to pisze wypowiedzenie? To co on bedzie robil bo lepszej pracy nie znajdzie?) odpowiadam: pracownika do pracy nikt nie zmusza. Jak nie chce to nie pracuje. A wysokosc wynagrodzenia wynika z jego kwalifikacji oraz popytu/podazy na jego uslugi/umiejetnosci. Jezeli ktos pisze "nie zwolnie sie bo nie znajde lepiej platnej pracy" to znaczy ze jest w danej chwili u kresu swoich mozliwosci i narzekanie nie jest wskazane. Icek |
|
Data: 2009-05-20 13:35:09 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Inead" <a.frost@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
Nie mam nic przeciwko Accordom czy tego typu sprawom to się mieści w granicach rozsądku. Problem w tym że mamy w Łodzi takiego ex posła, który już zaciera ręcę i myśli o zakupie kolejnego Maybacha Załóż betoniarnię i sam pomyśl, zamiast udawać psa ogrodnika. |
|
Data: 2009-05-20 14:23:11 | |
Autor: Wild Root | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
W poście <gv0gu8$e55$1@inews.gazeta.pl>
m.in. przeczytać można: Nie mam nic przeciwko Accordom czy tego typu sprawom to się mieści w Ale jakie to ma znaczenie? Uwierz jak tylko będzie mnie stać kupię sobie najbogatszą wersję Q7, poniekąd dlatego, że momentami auto staje się praktycznie moim "drugim domem". Jeśli go stać na to auto to niech kupuje, nic mi do tego, oczywiście tez bym chciał (jak wielu innych) ale nie robię afery z tego, że kogoś stać a mnie nie. Nauczyłem się swoje życie mierzyć własną odpowiednio wyskalowaną miarką. Inaczej możżna popaść w chorobę psychiczną, w końcu zawsze znajdzie się ktoś, kogo stać na więcej. Mam nieodparte wrażenie, że wielu wyobraża sobie, że prowadzenie DG to siedzenie przy grilu i liczenie pieniędzy. Niestety nie jest tak. Moja siostra załozyła DG za moim przykładem, mówiła "będę mniej pracowała i więcej zarobię". Oczywiście zarabia więcej, ale jakież było jej zdziwienie, kiedy odkryła, że pracuje znacznie więcej niż na etacie... -- Wild Root |
|
Data: 2009-05-20 12:01:49 | |
Autor: gogi | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Wild Root pisze:
Uprzedzając Twoją odpowiedź, przeżyłem w życiu taką biedę jakiej nikomu nie[ciach] Po co pisales cala historie, oczekujesz ze ktos Cie poklepie i powie super - udalo Ci sie? W watku pod tytulem "Jesli chcesz to Ci sie uda" sam bym wrzucil odpowiedz i pogratulowal. Ale to co napisales nijak sie ma do mojego postu. Wracając do tematyki grupy, jeśli samochód jesdt moim narzędziem pracy i Nie wiem czy czytales mojego posta a moze nie zrozumiales. Chodzilo mi o wykorzystywanie samochodow sluzbowych w celach prywatnych. Jesli masz bogata firme to do celow sluzbowych kup sobie nawet smiglowiec, mam to gdzies. Chodzi mi o to, zebys nie wykorzystywal tego smiglowca do celow prywatnych. Pozdrawiam -- gogi |
|
Data: 2009-05-20 12:21:03 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Nie wiem czy czytales mojego posta a moze nie zrozumiales. Chodzilo mi o takich przypadkow jest stosunkowo malo. I nie chodzi tu i wykorzystywanie auta a o mozliwosc odliczania VATu od auta i paliwa tak samo jak to sie robi od komputera, biurka, krzesla i mydla do firmy. Icek |
|
Data: 2009-05-20 12:35:36 | |
Autor: Wild Root | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
W poście <gv0keg$sb0$1@inews.gazeta.pl>
m.in. przeczytać można: Nie wiem czy czytales mojego posta a moze nie zrozumiales. Chodzilo mi o Używam komputera od którego odliczyłem VAT czasami do tego aby pozałatwiać sprawy prywatne. Komputer ten ciągnie też prąd, od którego VAT odliczam a robiąc to siedzę przy biurku i na krześle od których też VAT odliczyłem. Czym sie różni samochód od tego komputera, biurka? -- Wild Root |
|
Data: 2009-05-20 13:17:27 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Używam komputera od którego odliczyłem VAT czasami do tego aby pozałatwiać jak wchodzisz w pracy na NK to musisz w takim razie zwrocic VAT ;P Icek |
|
Data: 2009-05-20 13:22:50 | |
Autor: Wild Root | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
W poście <gv0oif$hg$1@node2.news.atman.pl>
m.in. przeczytać można: jak wchodzisz w pracy na NK to musisz w takim razie zwrocic VAT ;P NK? -- Wild Root |
|
Data: 2009-05-20 13:26:31 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> jak wchodzisz w pracy na NK to musisz w takim razie zwrocic VAT ;P nasza-klasa ? Icek |
|
Data: 2009-05-20 14:11:08 | |
Autor: Wild Root | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
W poście <gv0p3g$kt$1@node2.news.atman.pl>
m.in. przeczytać można: > jak wchodzisz w pracy na NK to musisz w takim razie zwrocic VAT ;Pnasza-klasa ? Wybacz, nie mam tam konta i nie skojarzyłem. Choć teraz jak zapytałem się córki ona od razu wiedziała co znaczy ten skrót. :) -- Wild Root |
|
Data: 2009-05-19 15:19:41 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
to zaden problem. Nie znam ludzi, ktorzy mieliby sluzbowe auta i bujali sie Kpisz? Hehehehe, PH to jak nie jeżdzą na codzien firmówkami to swoje auta mają diesle tylko z jednego powodu. Zgadnij jakiego. |
|
Data: 2009-05-19 07:44:53 | |
Autor: lpalczynski | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
On 19 Maj, 15:19, "BaX" <bax@_klub.chip.pl> wrote:
> to zaden problem. Nie znam ludzi, ktorzy mieliby sluzbowe auta i bujali Bo lubia dynamike polaczona z niskim zuzyciem paliwa i frajde z jazdy bocianem ;-) A tak generalnie to w dyskusji nie zostały poruszone dwie zasadnicze kwestie. 1. Pamietajmy, ze nie caly VAT z ceny auta zostaje "w kieszeni" podatnika. Kiedys to auto zostanie sprzedane, zafakturowane i czesc VAT wroci z powrotem na zmarnowanie w budzecie :( 2. W swietle przepisow przesiebiorca / fizyczny prowadzacy DG zapierdala 24/7/365 dni w roku. W takim razie kwestia uzytku 'prywatnego' praktycznie nie istnieje. Kiedy by czlowiek tylka w aucie nie posadzil - zawsze sluzbowo ;-) Chyba, ze ktos zna przypadek (badz przepis) kiedy za dwa tygodnie urlopu mozna zaplacic polowe ZUSu itd. Zreszta taki 'urlop' podatnika z DG tez nie jest do konca pelny, zawsze jednak jakis upierdliwiec zadzwoni, maila sie sprawdzi, interesu trzeba doplinowac 'na odleglosc' itepe Etatowcy jakos o tym zapominaja ... Chyba zmienia to troche postac dyskusji. |
|
Data: 2009-05-20 15:04:04 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Zbyt piÄkne?? /kratki, VAT itp/ | |
On 2009-05-19, lpalczynski@gmail.com <lpalczynski@gmail.com> wrote:
2. W swietle przepisow przesiebiorca / fizyczny prowadzacy DG I jak idzie do cioci na imieniny to pije w czasie pracy. Zamknąć. Zreszta taki 'urlop' podatnika z DG tez nie jest do konca pelny, Etatowcy często również często muszą tak robić. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-05-20 14:50:58 | |
Autor: lpalczynski | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
On 20 Maj, 15:04, Krzysiek Kielczewski
<krzysiek.kielczew...@gmail.com> wrote: On 2009-05-19, lpalczyn...@gmail.com <lpalczyn...@gmail.com> wrote: A jest gdzies zapis zabraniajacy spozywania w czasie pracy (za wyjatkiem kierowcow komunikacji zbiorowej, taxi i jeszcze moze paru zawodow)? Bo jesli jest, to Ok. Ale w jego DG akurat popijanie w czasie pracy moze byc dopuszczone - jego firma, jego sprawa ;-) A jak u cioci (wedle Twojego rozumowania - w czasie prywatnym/wolnym, nazwij to jak chcesz) spotka kuzyna z super pomyslem na biznes, a on ten biznes sfinansuje (bo kuzyn pomyslowy, ale biedny) i beda ten biznes robic "po godzinach" - to znaczy, ze moga od zyskow nie placic zadnych podatkow itepe? Przeciez beda dzialac 'prywatnie' ;-) Fajnie, zaraz szukam jakiegos milego etaciku, a to co robie teraz w ramach DG przerzucam na "po robocie" i przestaje karmic budzet - super! > Zreszta taki 'urlop' podatnika z DG tez nie jest do konca pelny, Za tzw. dyspozycyjnosc (faktycznie, dotyczy tez niektorych na urlopie) dostaja rowniez troszke lepsze wynagrodzenie, niz ich koledzy pracujacy 8 - 16 i znikajacy z zasiegu do nastepnego dnia pracy - wiec o co Ci chodzi? Jak sobie tego nie wywalczyli podczas negocjacji wynagrodzenia - trudno, ich strata. Jednak nie zaprzeczysz, ze znakomita wiekszosc etatowcow ma jednak bardziej komfortowy (mam na mysli oderwanie od pracy i wypoczynek, a nie liczbe gwiazdek na hotelu) urlop, niz prowadzacy DG. Pozdrawiam L |
|
Data: 2009-05-20 15:25:31 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
lpalczynski@gmail.com pisze:
(...) Zreszta taki 'urlop' podatnika z DG tez nie jest do konca pelny, Jasne - Ci biedni z DG to grupa uciśniona bez urlopów, a te durne etatowce to tak dobrze mają. Chyba zmienia to troche postac dyskusji. Tak, całą pewnością. Etatowcy siedzą tylko na kasach w makro i na liniach produkcyjnych słoiki zakręcają. |
|
Data: 2009-05-20 15:38:13 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:gv108h$gdj$2inews.gazeta.pl... durne etatowce to tak dobrze mają. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Łatwiej widzieć źdźbło w oku bliźniego niż belkę u siebie |
|
Data: 2009-05-20 15:52:01 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
p pisze:
(...) Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Coś w tym guście :) Łatwiej widzieć źdźbło w oku bliźniego niż belkę u siebie O tak - to bardzo typowe. Osobiście znam sprawę z obu stron i śmieszą mnie żądania niektórych etatowców (chcieli by mieć prawa DG, ale obowiązków już nie) - podobnie jak niektóre tezy wypowiadane przez "przedsiębiorców". |
|
Data: 2009-05-20 16:02:35 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. dyskusje zapoczatkowal czlowiek, ktory twierdzi, ze jest biednym etatowcem bo nie moze odliczac VATu od paliwa zalewanego do auta, ktore wykorzystuje aby dijechac do pracy. Moja teza byla bardzo prosta: albo jestes etatowcem i masz wszystkie plusy "dodatnie i ujemne" tego stanu rzeczy albo prowadzisz DG. Masz inne minusy ale tez inne plusy. Ja rozumiem, ze kazdy najlepiej chcialby miec wszystkie profity ale bez odpowiedzialnosci i z gwarancja pracy po max 7h dziennie. Icek |
|
Data: 2009-05-20 16:59:32 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Zbyt piĂŞkne?? /kratki, VAT itp/ | |
On 2009-05-20, Icek <icek@do.pl> wrote:
dyskusje zapoczatkowal czlowiek, ktory twierdzi, ze jest biednym etatowcem Niektórym to chodzi o vat od paliwa zalewanego w czasie urlopu czy od domowego komputera dla dzieciaka. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-05-20 17:16:00 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
(...) dyskusje zapoczatkowal czlowiek, ktory twierdzi, ze jest biednym etatowcem Napisał też, że jaki to on biedny, że tylko 130PLN może miesięcznie odliczyć na koszty - i co z tego? Niech sobie narzeka, jego problem. Moja teza byla bardzo prosta: albo jestes etatowcem i masz wszystkie plusy Póki co, to nazywasz etatowców "darmozjadami" i narzekasz jaka to straszna ta dola przedsiębiorcy. Ja rozumiem, ze kazdy najlepiej chcialby miec wszystkie profity ale bez Jak na razie, to twierdzisz, że etatowcy tak chcą, a przedsiębiorca taki biedny - na urlop pójść nie może, za zwolnienia mu nie płacą. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-05-20 18:14:47 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Póki co, to nazywasz etatowców "darmozjadami" i narzekasz jaka to sorry ze uogolniam zbytnio ;) Icek |
|
Data: 2009-05-21 11:13:37 | |
Autor: Piotr S. | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.Coś w tym guście :) Czemu nie ? Jesli samozartudniony na DG moze odliczyc to niby czym sie rozni pracownik na etacie ? Tym ze ma przywileje jak urlop itp. wynikajace z KP ? Przeciez to wszystko wchodzi w koszt jego zatrudnienia. Mniej kasy dostaje do lapy niz gdyby swiadczyl uslugi na DG. W obu przypadkach powinna byc mozliwosc odliczenia rzeczywsitego kosztu uzyskania przychodu czyli m. in. kosztu dojazdu. Jesli ktos dojezdza 50km do miejsca pracy (etat) (miliony ludzi w PL). Dziennie 100km to uwazasz ze te 1300pln rocznie KUP pokryje te koszta ? Ja chce tylko sprawiedliwych podatkow, jesli jedni moga odliczyc to inni tez powinni miec taka mozliwosc. Wiem, wiem to sie nie zmieni bo malo kto podziela moj punkt widzenia.
Wiekszosc ludzi wykonujacych prace na etacie nie ma mozliwosci przejscia na samozartudnienie ze wzgledu na organiczenia w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jesli ich nie znasz to : http://www.samozatrudnienie.pit.pl/koniec_samozatrudnienia_forma_samozatrudnienia_2585.php
Przeczytalem wszsytkie Twoje posty w tym watku i dochodze do wniosku ze Ci dupe sciska bo etatowcy maja tak dobrze. Rzeczywistosc pracy na etacie nie jest tak rozowa jak Ci sie wydaje. U prywaciarza czesto trzeba zapie... |
|
Data: 2009-05-21 11:20:22 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Piotr S." <dzemaz@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
dyskusje zapoczatkowal czlowiek, ktory twierdzi, ze jest biednym etatowcem Bo nie jest płatnikiem VAT? I nie chce nim być, w zamian woli etat? Tym ze ma przywileje jak urlop itp. wynikajace z KP ? Przeciez to wszystko wchodzi w koszt jego zatrudnienia. Mniej kasy dostaje do lapy niz gdyby swiadczyl uslugi na DG. Wybór należy do niego. Nie ma zakazu otwarcia działalności.
Przecież jest. Tyle że nie samochodem. Ja chce tylko sprawiedliwych podatkow, jesli jedni moga odliczyc to inni tez powinni miec taka mozliwosc. I takie same obowiązki. |
|
Data: 2009-05-21 11:25:12 | |
Autor: Piotr S. | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Cavallino pisze:
Użytkownik "Piotr S." <dzemaz@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ok, VATu nie odlicza ale placi pod. dochodowy i tu moze wliczyc w KUP rzeczywisty koszt dojazdu autem. Wyciales moja wypowiedz o samozatrudnieniu i jego ograniczeniach w ust. o pod. doch. wiec jest _zakaz_.
To jest sprawiedliwe wg. Ciebie ? Jedni odliczaja koszt auta a inni nie ? Etatowiec jest gorszy czy jak ?
tzn. jakie ? platnikiem VAT nie jest wiec deklaracje odpadaja i wystawianie faktur. PIT co roku musi wypelnic, jak cos odlicza to faktury musi miec do kontroli. |
|
Data: 2009-05-21 11:42:49 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Piotr S." <dzemaz@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gv36ru$4o7$1inews.gazeta.pl...
Cavallino pisze: Jeśli pytasz czy byłbym za taką zmianą - to oczywiście że tak. Z wszystkimi konsekwencjami rzecz jasna - z prowadzeniem ewidencji przebiegu pojazdu i zbierania faktur kosztowych rozpoczynając. Wyciales moja wypowiedz o samozatrudnieniu i jego ograniczeniach w ust. o pod. doch. wiec jest _zakaz_. Nie ma zakazu. Po prostu faktyczne prowadzenie działalności to NIE JEST samozatrudnienie u byłego pracodawcy.
Nie. W ogóle samochód jest szykanowany. Spróbuj w sądzie dostać zwrot za dojechałeś jako świadek samochodem. Powodzenia. Wszędzie masz ryczałt, związany z pks i pkp. I na tej podstawie też istnieje ryczałt w PDOF. Ja chce tylko sprawiedliwych podatkow, jesli jedni moga odliczyc to inni tez powinni miec taka mozliwosc. A prowadzący działalność jest. To właśnie jeden z tych obowiązków. Do tego płatnik podatku dochodowego, płatnik ZUS itd Ma przymus prowadzenia dokumentacji podatkowej, jest narażony na fanaberie stu różnych instytucji mogących go w każdej chwili skontrolować i wlepić karę. Mało? Osobiście wolałbym ryczałtowe koszty samochodu w zamian za zwolnienie z w/w obowiązków i zagrożeń. wiec deklaracje odpadaja i wystawianie faktur. Jak to odpadają? Jak równo to równo. |
|
Data: 2009-05-21 11:44:33 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> dyskusje zapoczatkowal czlowiek, ktory twierdzi, ze jest biednymetatowcem > bo nie moze odliczac VATu od paliwa zalewanego do auta, ktorewykorzystuje > aby dijechac do pracy. mowa o vacie. Jak kupujesz to odliczasz VAT, jak sprzedajesz to naliczasz. Roznice odprowadzasz do US. Dlatego konsument nie odlicza VATu bo nie na sprzedazy i go nie nalicza. VAT jest podatkiem od konsumpcji.Finalnie placi go konsument wiec zwolnienie konsumentow z tego podatku przy zakupie byloby niezgodne z idea tego podatku. W obu przypadkach powinna byc mozliwosc odliczenia rzeczywsitego kosztu 1. sama idea % jest sprawiedliwa. Zarabiasz wiecej to placisz wiecej. Czemu zatem mamy progi podatkowe? Bo 75% spoleczenstwa jest zawistne i chce zeby ten "bogaty" placil wiecej. Jak juz z samego procentu wynika, ze jak zarobi wiecej to zaplaci proporcjonalnie wiecej podatkow. 2. Kiedys na historii uczyli mnie, ze w Panstwie wasalskim byla dziesiecina. Kazdy parobek/chlop oddawal swojemu wasalowi co dziesiaty snopek (czyli 10% swoich zbiorow). Jakie to bylo niesprawiedliwe. Policz ile teraz placimy obciazen podatkowych ? 3. co to sa sprawiedliwe podatki? Takie, ze kazdy placi procentowo tyle samo? Czemu system podatkowy nie jest maksymalnie uproszczony?? Czemu za wszystko zawsze placi pracodawca ?? Wiesz jakie bylyby oszczednosci gdyby ZUS i US odchudzic o 3/4 ?? Dla przedsiebiorcow jedne zasada: Kupujesz (dostajesz fakture) odliczasz. Wystawiasz fakture naliczasz. Od roznicy placisz jeden podatek. Proste i uczciwe. Bez zadnych amortyzacji, limitow odliczen i innych mechanizmow zmuszajacych przedsiebiorcow do placenia nienaleznego podatku Etatowiec: jeden staly procent od zysku. Nie widze mozliwosci odliczania innych wydatkow jak koszt dotarcia do pracy wiec nie wiem czy kombinacje nie bylyby zbyt duze. Wydaje mi sie, ze latwiej byloby jasno powiedziec, ze pracownik musi sobie zdawac sprawe z tego ze kase dostaje "netto" i to netto musi mu wystarczyc. Jak ma 50km lub wiecej w drodze do pracy to musi negocjowac wyzsza wyplate Icek |
|
Data: 2009-05-21 14:22:18 | |
Autor: u | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:gv37gc$ain$1node2.news.atman.pl... Czemu system podatkowy nie jest maksymalnie uproszczony?? Mnóstwo ludzi wyleciałoby na bruk Zbędna byłaby rzesza urzędników, prawników, doradców, polityków różnych szczebli Trudno byłoby tym urzędnikom interpretować na swoją korzyść Tych wszystkich darmozjadów trzeba z podatków opłacić, godziwie opłacić, bo przecież obracają dużymi kwotami :-( |
|
Data: 2009-05-21 17:35:29 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> Czemu system podatkowy nie jest maksymalnie uproszczony??bo przecież obracają dużymi kwotami kiedys tak samo sie mowilo o industrializacji i np. komputerach. Ze jak beda komputery to tysiace maszynopisarek straci prace i bedzie bezrobocie. Po paru latach zawod taki juz chyba nie istnieje a bezrobocie jest mniejsze. Tak czy inaczej uproszczenie systemu na 1000% wyszloby na plus. Icek |
|
Data: 2009-05-22 16:55:06 | |
Autor: Wild Root | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
W poście
<0f31b51d-e599-4d86-be97-f8d3e934087a@g19g2000vbi.googlegroups.com> m.in. przeczytać można: A tak generalnie to w dyskusji nie zostały poruszone dwie zasadnicze To już zostało poruszone w tym wątku. 2. W swietle przepisow przesiebiorca / fizyczny prowadzacy DG Masz rację i jej nie masz, jadę na weekend w góry na narty, a mam kaprys to jadę prywatnie, tylko, że ten samochód to często (jeśli nie zawsze) mobilne biuro, laptop, notebook, pda, dwa telefony, do tego komplet ładowarek i czasami przetwornica. W efekcie kóncowym żona prowadzi, a ja cały czas skupiony na sprawach firmy stukam w klawiaturę, albo/i rozmawiam przez telefon. Z drugiej strony mam pracownika, który ma podobnie (taka moja prawa ręka) i jest etatowcem, ale on jakoś nie narzeka (i pewnie ma na to wpływ odpowiednia pensja. Chyba, ze ktos zna przypadek (badz przepis) kiedy za dwa tygodnie Jak znajdziesz to daj znać, ok? -- Wild Root |
|
Data: 2009-05-19 15:26:56 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:guubou$3nv$1atlantis.news.neostrada.pl... Kpisz? Hehehehe, PH to jak nie jeżdzą na codzien firmówkami to swoje auta mają diesle tylko z jednego powodu. Zgadnij jakiego. Ktoś mi mówił, że żeby ukraść paliwo, zatankować do swojego i żony, szwagra i kumpla na koszt firmy. Czy to może być prawda ? Na parkingach marketów, kin, kościołów, aut z kratką się nie widuje ? |
|
Data: 2009-05-19 15:55:57 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Kpisz? Hehehehe, PH to jak nie jeżdzą na codzien firmówkami to swoje auta To jest prawda, jeżdzą firmówkami bo nie opłaca się i mieć swojego auta, po co płacić ubezpieczenie, paliwo, serwis. Na parkingach marketów, kin, kościołów, aut z kratką się nie widuje ? Nie znam właściciela firmy który oprócz osobówki firmówki z kratka miał by drugie do prywatnego użytku bez. |
|
Data: 2009-05-19 16:00:31 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:guueap$lv0$1nemesis.news.neostrada.pl... Nie znam właściciela firmy który oprócz osobówki firmówki z kratka miał by drugie do prywatnego użytku bez. Ja znam. Samego siebie. |
|
Data: 2009-05-19 16:21:03 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "p" Ja znam. Samego siebie. ja tez, ale sie ostatnio w czasie jazd sluzbowych (nikt tego w firmie nie rolicza) byl popsul ps dojazd wlasciciela firmy do miejsca prowadzenia dzialalnosci gospodarczej jest jej kosztem, to tak na marginesie -- ania |
|
Data: 2009-05-20 12:04:27 | |
Autor: gogi | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
ania pisze:
ps A dojazd pracownika? :) -- gogi |
|
Data: 2009-05-20 12:23:34 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> dojazd wlasciciela firmy do miejsca prowadzenia dzialalnoscigospodarczej > jest jej kosztem, to tak na marginesie juz dyskutowalismy o tym. Jak bedziesz prowadzil DG to bedziesz sobie to odliczal. Poki jestes pracownikiem zatrudnionym na UoP masz profity innej klasy zwiazane z taka umowa. Jak zdecydujesz sie zrzec urlopu, ochorny prawnej KP, platnych zwolnien, niewielkiej (lub zadnej) odpowiedzialnosci a w zamian zaczniesz odliczac vat od paliwa zurzytego na dojazd do pracy to pogadamy. A czemu tego jeszcze nie zrozbiles ?? Bo przywileje jest fajnie miec - i to najlepiej wszystkie. Obowiazki to najlepiej niech maja "Ci Panstwo" Icek |
|
Data: 2009-05-20 13:10:34 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
(...) juz dyskutowalismy o tym. Jak bedziesz prowadzil DG to bedziesz sobie to Profity, czy święty spokój? Jak zdecydujesz sie zrzec urlopu, ochorny prawnej KP, platnych zwolnien, Już nie opowiadaj bzdur łaskawie, że prowadząc DG trzeba się zrzec urlopu czy płatnych zwolnień - z odpowiedzialnością też jest różnie. |
|
Data: 2009-05-20 13:25:03 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> juz dyskutowalismy o tym. Jak bedziesz prowadzil DG to bedziesz sobie toinnej > klasy zwiazane z taka umowa. konkretne profity. Jedziesz na 26 dni urlopu i ktos Ci za to placi. Czyli jestes w takim momencie darmozjadem, ktory sie opieprza a dostaje za to kase. Ten prowadzacy DG tak latwo nie ma. Bo za urlop nikt mu nie placi. W dodatku musi on samo ponosic koszty ubezpieczenia zdrowotnego, rentowego i paru innych > Jak zdecydujesz sie zrzec urlopu, ochorny prawnej KP, platnych zwolnien,odliczac > vat od paliwa zurzytego na dojazd do pracy to pogadamy. hy hy, a kto Ci placi za urlop gdy prowadzisz DG ??? Icek |
|
Data: 2009-05-20 15:13:25 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> juz dyskutowalismy o tym. Jak bedziesz prowadzil DG to bedziesz sobie > toinnej Ojej jak mi go szkoda, tyle że jak ktoś zatrudnia ludzi to nie po to żeby wychodzić na zero, jego zyski są na tyle duże, że z powodzeniem stać go na urlop nawet jak firma by stała. Zresztą jak zatrudnia ludzi to ma kto za niego robić
Pracownicy pracują na niego. |
|
Data: 2009-05-20 15:19:05 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
Ojej jak mi go szkoda, tyle że jak ktoś zatrudnia ludzi to nie po to żeby wychodzić na zero, jego zyski są na tyle duże Jakiś zapis w przepisach, który decyduje, że tak ma obowiązek się stać? , że z powodzeniem stać go na urlop nawet jak firma by stała. A jak będzie musiał dołożyć do interesu, to Ty to sfinansujesz? |
|
Data: 2009-05-20 15:53:33 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Ojej jak mi go szkoda, tyle że jak ktoś zatrudnia ludzi to nie po to żeby Tak, tak wiem, wiem, najlepsza firma to taka która nie wykazuje zysku. Ale ja Cie bardzo proszę darujmy sobie ten temat.
Ale do czego dołożyć? Do tego że robi sobie wolne i siedzi w domu? Uważasz, że każdy kto idzie na urlop robi sobie rodzinny wyjazd zwiedzać Chiny? Jak firma nie przynosi zysku /praktycznego nie na zeznaniu/ to warto się zastanowić nad jej likwidacja. |
|
Data: 2009-05-20 16:09:49 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:gv1242$hmr$1atlantis.news.neostrada.pl...
Nie chodzi o wykazywanie, tylko o prznoszenie. Są interesy które wypalają, są takie które wręcz przeciwnie. Z góry tego nie wiesz. A jak będzie musiał dołożyć do interesu, to Ty to sfinansujesz? Jak to do czego? Do straty na działalności. Która jak twierdzisz nigdy się nie zdarza. Jak firma nie przynosi zysku /praktycznego nie na zeznaniu/ to warto się zastanowić nad jej likwidacja. Oczywiście. Po jakim czasie Twoim zdaniem? Po kilku dniach na przykład? Czyli chciałbyś wywalenia na bruk pracowników po pierwszym nieudanym okresie rozliczeniowym? |
|
Data: 2009-05-20 16:54:00 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Ojej jak mi go szkoda, tyle że jak ktoś zatrudnia ludzi to nie po to żeby Np. po takim w którym uzna, że nie ma już środków na prowadzenie interesu, bank go nie poratuje, a kasa się kończy /nie skończyła bo z czegoś musi opłacić ludzi/ U nas to wygląda tak ,że jak już wiedzą że firma pada na ryj to ciągnie się z niej ile wlezie po czym, z tym co zostało spierdala gdzieś, a jak firma pada na pysk to ludzie zostaja na bruku z niczym.
Ale o co chodzi? Jak ktoś ma firme i zatrudnia ludzi to zakadał w prognozach jakieś zyski nawet tylko te aby pokryć wynagrodzenia pracowników. Przecież chyba się z nimi nie umawiał że jak nie wypali jego biznes to nie dostaną kasy. |
|
Data: 2009-05-20 18:14:58 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
Jak firma nie przynosi zysku /praktycznego nie na zeznaniu/ to warto się zastanowić nad jej likwidacja. Aha, czyli musi mieć na starcie środki z których ma dokładać do m.ini. pracowników? No popatrz, a tak nadawałeś, jakby to oni przynosili tą kasę z której finansują właściciela. Czyli chciałbyś wywalenia na bruk pracowników po pierwszym nieudanym okresie rozliczeniowym? Po pierwsze - niekoniecznie od razu, po drugie - niekoniecznie w czasie kryzysu, po trzecie - założenia to nie rzeczywistość. nawet tylko te aby pokryć wynagrodzenia pracowników. Przecież chyba się z nimi nie umawiał że jak nie wypali jego biznes to nie dostaną kasy. A powinien, skoro jeśli wypali, to Twoim zdaniem oni powinni dostawać więcej, to logiczne, że skoro nie wypali to muszą TEŻ uczestniczyć w wyniku finansowym. |
|
Data: 2009-05-20 18:29:17 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
A powinien, skoro jeśli wypali, to Twoim zdaniem oni powinni dostawaćwyniku finansowym. typowe, jak pracodawca ma to jest sknera bo sie nie dzieli. I trzeba mu poleciec po vacie albo innych takich zeby byl biedniejszy. Jak pracodawca nie ma to powinien placic bo jest w koncu pracodawca ;P Icek |
|
Data: 2009-05-21 09:57:28 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Jak firma nie przynosi zysku /praktycznego nie na zeznaniu/ to warto się No jak jest takim wizjonerem jak ktoś z wypowiadających się w wątku że zaczynał z 200zl w portfelu, a teraz stać go na 2-4 wyjazdy w roku z rodziną to jak najbardziej nie musi, marnuje się jego talent do interesu. Po za tym "srodki na start" trzeba mieć zawsze chyba że firma to roznoszenie ulotek wtedy dobre buty na początek wystarczą. :) No popatrz, a tak nadawałeś, jakby to oni przynosili tą kasę z której finansują właściciela. No a jak wyobrazasz sobie firme inaczej? Każdy daje "kapke" do wspólnej puli? OK ale wtedy to raczej nie będzie układ pracodawca-pracownik.
Wtedy to nie pracownicy, a wspólnicy. Ale podział przyszłych zysków też będzie inny niż przy relacji pracodawca-pracownik. Logiczne nie? |
|
Data: 2009-05-21 10:48:47 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
Np. po takim w którym uzna, że nie ma już środków na prowadzenie interesu, Ja sobie wyobrażam tak jest jest, to Ty wypisujesz jakieś niestworzone dyrdymały o stosunkach między pracownikiem a pracodawcą. Każdy daje "kapke" do wspólnej puli? OK ale wtedy to raczej nie będzie układ pracodawca-pracownik. No dokładnie. Ale TYLKO taki układ gwarantowałby prawo do udziału w zysku, nie sądzisz? A powinien, skoro jeśli wypali, to Twoim zdaniem oni powinni dostawać więcej, to logiczne, że skoro nie wypali to muszą TEŻ uczestniczyć w wyniku finansowym. Logiczne. Ergo - dopóki pracownik nie jest wspólnikiem, to ma prawo do wynagrodzenia na które się umówił w momencie zatrudnienia. I nie ma prawa żądać niczego więcej. |
|
Data: 2009-05-21 11:48:29 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gv34hi$96a$1news.onet.pl... Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news: Tak, nie przypominam sobie abym pisał dyrdymały, to Ty to tak oceniasz co jest zgodne jak zwykle z tym ze w większosci wątków jesteś "w opozycji."
Ale co ma podział zysku w firmie do urlopu pracownika i jego finansowania? BTW: na TEN zysk składa się praca tego pracownika więc jak by nie patrzeć ma w nim swój wkład. |
|
Data: 2009-05-21 11:54:42 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
No a jak wyobrazasz sobie firme inaczej? Jassssne. Więc pewnie sam sobie to wymyśliłem i odpowiadam na swoje własne pomysły. Ale co ma podział zysku w firmie do urlopu pracownika i jego finansowania? Ma się do tego co pisałeś o pracodawcach osiągających zysk i wyzyskujących pracowników. Co miałeś na myśli, jak nie dodatkowe frukta dla pracowników PONAD umówioną pensję? |
|
Data: 2009-05-21 12:24:37 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
No a jak wyobrazasz sobie firme inaczej? Podoba mi się Twój tok rozumowania, w końcu jakieś sensowne wniosk wyciągasz. ;)
Oczywisteym jest, że jeżeli firma wraz z rozwojem osiąga większy zysk który wypracowują jej pracownicy więc mają prawo oczekiwać wzrostu pensji. |
|
Data: 2009-05-21 12:43:23 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
Co miałeś na myśli, jak nie dodatkowe frukta dla pracowników PONAD umówioną pensję? Ciekawe. A na jakiej podstawie? Bo jakoś nie chcesz przyznać, że jeśli zysk się zmniejsza, albo wcale go nie ma, to powinni mieć zmniejszone pensje. |
|
Data: 2009-05-21 14:03:16 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Co miałeś na myśli, jak nie dodatkowe frukta dla pracowników PONAD Bo tak wypada? Bo pracodawca powinien docenić wysiłek pracownika dzięki któremu osiągnał większy zysk i firma się rozrasta? Ale w wielu przypadkach to problem pracodawcy bo daje na umowe najniższą możliwą kwote, a jak nawet daje coś ponad to to już 'do ręki' I z tego zazwyczaj tnie jak są problemy. |
|
Data: 2009-05-21 14:10:28 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
Oczywisteym jest, że jeżeli firma wraz z rozwojem osiąga większy zysk który wypracowują jej pracownicy więc mają prawo oczekiwać wzrostu pensji. Czyim zdaniem? Bo pracodawca powinien docenić wysiłek pracownika dzięki któremu osiągnał większy zysk i firma się rozrasta? Dzięki pracownikowi osiągnął zysk? A jak będzie strata, to już nie dzięki pracownikowi?
Ano właśnie. Jak idzie dobrze, to pracownik ma roszczenie, jak idzie gorzej to problem pracodawcy, a na pensje musi być. Oto cała moralność Kalego w czystej postaci. Dalsza dyskusja nie ma sensu, przynajmniej dopóki nie zrozumiesz, że pracownik jest od roboty, za co dostaje pensję, a nie od udziału w zyskach. HINT: Każdy zysk to wyłączna zasługa pracodawcy - bo to on założył firmę i ją prowadzi (w to wchodzi również zarządzanie pracownikami, jak dobrze wybiera i dobrze zarządza, to oni dobrze pracują). Co za tym idzie, całość zysku jest jego, on zaryzykował, on dołożył kasę i własny trud i on w przyszłości musi mieć rezerwy na wypadek pogorszenia się sytuacji. A jak pracownik chce mieć premię od zysku, to niech ją negocjuje PRZED zatrudnieniem. bo daje na umowe najniższą możliwą kwote Jasne. 100% luda pracuje na najniższej kwocie, a resztę na czarno płaci. Echhh..... Pomyśl skąd się średnia krajowa bierze. |
|
Data: 2009-05-21 17:25:52 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Oczywisteym jest, że jeżeli firma wraz z rozwojem osiąga większy zyskktóry wypracowują jej pracownicy więc mają prawo oczekiwać wzrostu pensji. ha ha ha dobre. Jak beda wspolnikami to ich pensja bedzie zalezala od zysku firmy a przynajmniej ich profity z bycia wspolnikami. Icek |
|
Data: 2009-05-20 15:50:53 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Ojej jak mi go szkoda, tyle że jak ktoś zatrudnia ludzi to nie po to żeby .... Pracownicy pracują na niego. a jak nie ma pracownikow ?? Masz mylne wyobrazenie jak dzialaja ludzie prowadzacy DG. Icek |
|
Data: 2009-05-20 16:04:48 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Ojej jak mi go szkoda, tyle że jak ktoś zatrudnia ludzi to nie po to żeby To co, prowadzi firme która nie przynosi dochodu? Chyba że to jeden z tych któremu się nawet chorować nie opłaci bo wtedy nie zarobi. |
|
Data: 2009-05-20 16:07:28 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
Pracownicy pracują na niego. A Ty myślałeś że każda firma os tartu do śmierci przynosi dochód? Gdyby tak było, to nikt by nie pracował na etacie zapewne. |
|
Data: 2009-05-20 16:46:20 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Pracownicy pracują na niego. Ale może o sprawach ewidentnych nie dyskutujmy. |
|
Data: 2009-05-20 18:10:50 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
To co, prowadzi firme która nie przynosi dochodu? To nie stawiaj w ten sposób sprawy, jakby to było takie oczywiste. |
|
Data: 2009-05-20 15:17:11 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
(...) konkretne profity. Jedziesz na 26 dni urlopu i ktos Ci za to placi. Czyli ROTFL - nazwanie darmozjadem pracownika który jest na urlopie dobrze o Tobie nie świadczy. Jako pracownik zarabiam na ten urlop przez całą resztę roku. Ten prowadzacy DG tak latwo nie ma. Bo za urlop nikt mu nie placi. Zarobił na to wcześniej zgodnie z przyjętymi zasadami, a urlop może sobie zrobić kiedy chce i jaki chce. W ROTFL - a pracownik to niby ich nie ponosi? Dostaje stosownie niższą pensję, ponieważ resztę pokrywa pracodawca. odliczacJak zdecydujesz sie zrzec urlopu, ochorny prawnej KP, platnych zwolnien, Samo sobie płacę, a Ty opowiadasz głodne kawałki, że urlopu trzeba się zrzec, a płatnych zwolnień nie ma - dodatkowo sam sobie przeczysz, ponieważ przed chwilą napisałeś, że jednak prowadząc DG koszty takowych ubezpieczeń ponosisz, więc zwolnienia są jak najbardziej płatne - jak wiem, że nie tak jak byś chciał, ale jednak są. Inna sprawa, że jak chcesz ten standard utrzymać, to doubezpiecz się na takowe okazje. |
|
Data: 2009-05-20 15:57:13 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> konkretne profity. Jedziesz na 26 dni urlopu i ktos Ci za to placi.Czyli > jestes w takim momencie darmozjadem, ktory sie opieprza a dostaje za to ehh, chyba malo znasz realia > Ten prowadzacy DG tak latwo nie ma. Bo za urlop nikt mu nie placi. a jak nie zarobil to nie jedzie?? Kto mu zaplaci jak nie zarobi? Kryzys jest. Czy w zwiazku z tym jak pracodawca jest na minusie to pracownicy nie pojada na urlop ? > hy hy, a kto Ci placi za urlop gdy prowadzisz DG ??? Jade na 26 dni roboczych na urlop. Wskaz mi do kogo mam sie zglosic po kase za ten czas? Bo jak pracownik jedzie na urlop to wyplate dostaje jak co miesiac. A jak prowadzacy DG jedzie na urlop to wplat od jego klientow nie ma bo zazwyczaj jak nie swiadczy uslug to nie ma wplywu/zysku (choc koszty to i jak najbardziej). Icek |
|
Data: 2009-05-20 16:06:33 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Jade na 26 dni roboczych na urlop. Wskaz mi do kogo mam sie zglosic po kase Jak go nie stać to nie jedzie, siedzi w domu, jak go nie stać nawet na siedzenie w domu to prowadzi chuj nie firme. |
|
Data: 2009-05-20 16:13:06 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:gv12se$jg9$1atlantis.news.neostrada.pl...
siedzenie w domu to prowadzi chuj nie firme. A pomyślałeś, że to czy go stać nie ma nic do rzeczy? Że firma nie musi być jedynym źródłem utrzymania? |
|
Data: 2009-05-20 16:48:17 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
siedzenie w domu to prowadzi chuj nie firme.Jade na 26 dni roboczych na urlop. Wskaz mi do kogo mam sie zglosic po Znaczy się co wszczepili go w obieg firmy i bez niego ni chu chu, stanie? |
|
Data: 2009-05-20 18:11:46 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
Jak go nie stać to nie jedzie, siedzi w domu,ak go nie stać nawet nasiedzenie w domu to prowadzi chuj nie firme. A Tobie się wydawało, że właściciel to taki zbędny dodatek do firmy? |
|
Data: 2009-05-21 09:59:21 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Jak go nie stać to nie jedzie, siedzi w domu,ak go nie stać nawet nasiedzenie w domu to prowadzi chuj nie firme. Ale ponawiam pytanie, jak go nie ma to firma stoi? |
|
Data: 2009-05-21 10:50:55 | |
Autor: Cavallino | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:
Znaczy się co wszczepili go w obieg firmy i bez niego ni chu chu, stanie? Różnie bywa. Są firmy, w których ceduje się zarządzanie na kogoś innego, są takie gdzie bez szefa kręci się lepiej niż z nim, a są też takie że zamyka się zakład w porze urlopowej na cztery spusty i wszyscy mają urlopy w tym samym czasie. Więc uogólnianie na ten temat jest całkowicie bez sensu. |
|
Data: 2009-05-21 11:22:20 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
>>>> Jak go nie stać to nie jedzie, siedzi w domu,ak go nie stać nawet nastanie? > no jak czlowiek prowadzi DG i nie ma pracownikow to firma stoi. Jak ma jednego czy 2 to czasami tez stoi zakladajac, ze taka jest organizacja. Nie rozmawiamy o korporacjach tylko o dzialalnosci gospodarczej Icek |
|
Data: 2009-05-20 16:54:48 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> Jade na 26 dni roboczych na urlop. Wskaz mi do kogo mam sie zglosic ponie > ma bo zazwyczaj jak nie swiadczy uslug to nie ma wplywu/zysku (chockoszty > to i jak najbardziej). no i w tym jest roznica. Pracownik ma 26 dni urlopu i ch.. Czy Twojego pracodawce stac czy nie Ty jedziesz na urlop. Natomiast jak jego nie stac to juz on tego urlopu nie ma. Icek |
|
Data: 2009-05-20 17:03:28 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
(...) Czy Twojego pracodawce stac czy nie Ty jedziesz na urlop. Niekoniecznie, ale to KP to gwarantuje. Natomiast jak jego nie stac to juz on tego urlopu nie ma. Niech się zatrudni na etacie, a nie płacze, ze go na urlop nie stać - choć jak takich znam, to na etacie będzie płakał, że na jest na urlopie, ale go na wyjazd nie stać. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-05-20 17:04:39 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> Jade na 26 dni roboczych na urlop. Wskaz mi do kogo mam sie zglosic ponie Nie nie, jak mnie nie stać siedze w domu, mam wolne. On też może zrobić sobie wolne, ma pracowników robią 'na niego' w tym czasie, nie ma - prowadzi gówniany interes skoro go nei stać na pare dni wolnego. |
|
Data: 2009-05-20 17:09:53 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
(...) ehh, chyba malo znasz realia Wręcz przeciwnie. a jak nie zarobil to nie jedzie?? Kto mu zaplaci jak nie zarobi? Kryzys Teraz jeszcze kryzys w to włączyłeś? Niech zamknie firmę na patyk w takim razie i pozbędzie się kłopotów. Jade na 26 dni roboczych na urlop. Wskaz mi do kogo mam sie zglosic po kase Do siebie - to Twój wybór. Bo jak pracownik jedzie na urlop to wyplate dostaje jak co Wybrał etat, to jego sprawa. A jak prowadzacy DG jedzie na urlop to wplat od jego klientow nie Nie interesuje mnie to - wybrał taką formę zarabiana na życie, to niech się realizuje, a nie płacze, że etatowcy mają lepiej. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-05-20 18:13:23 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> A jak prowadzacy DG jedzie na urlop to wplat od jego klientow niekoszty > to i jak najbardziej). no wiec niech etatowy sie odwala od tego, ze prowadzacy DG moga odliczac VAT od paliwa. Bo to od tego sie chyba zaczelo. podobno odliczanie VATu od paliwa to zlodziejstwo bo prowadzacy DG sa bogaci. A jak sa bogaci to nie wolno im odliczac VATu. To etatowcy sa biedni bo tego VATu odliczac nie moga a podobo te prawa pracownicze to "gowno warte sa". Pisze od samego poczatku. Jestes etatowcem to nie Twoi interes czy prezes jezdzi BMW, Q8 czy polonezem. Ty dostajesz swoja pensje, urlop i inne przywileje. On natomiast ma Q8 i odlicza od tego VAT. U nas jest jednak tak, ze jak ja nie mam to jest OK. Zle jest jak ktos ma a ja nie mam bo wtedy jest problem. Icek |
|
Data: 2009-05-20 20:02:48 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
(...) no wiec niech etatowy sie odwala od tego, ze prowadzacy DG moga odliczac VAT On płakał, ze odliczać VAT-u nie może, ty płaczesz jaka to ciężka dola przedsiębiorcy - ani urlopów, ani płatnych zwolnień itd. - narzekasz dokładnie tak samo. podobno odliczanie VATu od paliwa to zlodziejstwo bo prowadzacy DG sa Widzisz - to nie do końca o to chodziło. Chodziło o fakt bezprawnego odliczania VAT-u w sytuacji, gdy jest to nieuprawnione. Ja wiem, że granice bywają płynne, ale patologii jest całe mnóstwo. Nie tylko oczywiście w Polsce. Tutaj to może być bardziej widoczne(i bolące niektórych) z racji ogólnego statusu ekonomicznego i dość dużej "dowolności" w tej materii. To etatowcy sa biedni bo tego VATu odliczac nie moga a podobo te prawa Jest grupa ludzi, którym tak się wydaje. IMHO prawa pracownicze są i tak zbyt duże i to zdrowo za duże. Sporo grupa ludzi przez to pracy nie szanuje, pracodawcy podobnież, ale zarabiać to by krocie chciała. Pisze od samego poczatku. Jestes etatowcem to nie Twoi interes czy prezes To, że to nie jego interes to fakt, ale bez przesady. Takie służbowe Q8 wcale dobrze o firmie nie świadczy. No, ale do tego trzeba dojrzeć. U nas jest jednak tak, ze jak ja nie mam to jest OK. Zle jest jak ktos ma a Tak, to też występuje. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-05-21 08:14:02 | |
Autor: JG | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Artur Maśląg pisze:
(...) To, że to nie jego interes to fakt, ale bez przesady. Takie służbowe(...) Słyszałem o przypadku, w którym zewnętrzna firma marketingowa zaleciła innej wynajem (jeśli sama takich nie ma) bardzo drogich samochodów na dojazd do klienta - bo pokazuje to, że firma odniosła sukces i do określonego typu ludzi może trafiać. Żeby nie było wątpliwości: było to w Szwajcarii, a nie w Polsce. pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-21 09:00:58 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
JG pisze:
(...) Słyszałem o przypadku, w którym zewnętrzna firma marketingowa zaleciła innej wynajem (jeśli sama takich nie ma) bardzo drogich samochodów na dojazd do klienta - bo pokazuje to, że firma odniosła sukces i do określonego typu ludzi może trafiać. Jaki klient, takie metody. Żeby nie było wątpliwości: było to w Szwajcarii, a nie w Polsce. No i? |
|
Data: 2009-05-21 10:10:45 | |
Autor: JG | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
Jaki klient, takie metody.Kwestia jest taka, że nie można zawęzić tego problemu do sprawy wyłącznie polskiej. Problem ten występuje wszędzie na świecie. pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-21 11:03:48 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
JG pisze:
Artur 'futrzak' Maśląg pisze: A kto go zawęża? Tyle, że w Polsce jest dość jaskrawy. Problem ten występuje wszędzie na świecie. Nic nowego nie odkryłeś. |
|
Data: 2009-05-21 11:24:22 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> Kwestia jest taka, że nie można zawęzić tego problemu do sprawy tzn dla Ciebie jest problemem, ze kogos stac na Q8 a Ciebie nie? Bo nie kumam. Ktos ma siano to kupuje co chce.To nie jest zadnen problem.Gdyby go nie bylo stac to by nie kupil. Icek |
|
Data: 2009-05-21 11:30:30 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Icek" tzn dla Ciebie jest problemem, ze kogos stac na Q8 a Ciebie nie? Bo nie a widzisz, jak to tutaj sa obeznani z krajami zachodnimi, niech popytaja ile luksusowych samochodow na poludniowym wybrzezu francji razem z monaco jest kupionych na kredyt - zdziwia sie tam ludzie zyja bardziej ponad stan niz tutaj, po prostu w innej skali -- ania |
|
Data: 2009-05-21 11:39:02 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
ania pisze:
(...) a widzisz, jak to tutaj sa obeznani z krajami zachodnimi, niech popytaja ile luksusowych samochodow na poludniowym wybrzezu francji razem z monaco jest kupionych na kredyt - zdziwia sie Mówisz o czymś zupełnie innym. |
|
Data: 2009-05-21 11:36:00 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Icek" tzn dla Ciebie jest problemem, ze kogos stac na Q8 a Ciebie nie? Bo nie i jeszcze bo zapomnialam, gdzie takie q8 mozna kupic? bo na audzianach to sie nie znam, ale z osemka kojarze tylko r8 (nie zauwazylam premiery czolgu? moglam) -- ania |
|
Data: 2009-05-21 11:48:00 | |
Autor: JG | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
ania pisze:
i jeszcze bo zapomnialam, gdzie takie q8 mozna kupic? bo na audzianach to sie nie znam, ale z osemka kojarze tylko r8 (nie zauwazylam premiery czolgu? moglam)Też się od początku tego wątku zastanawiam. Pewnie takie Q7+1 ;) pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-21 11:36:21 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
Kwestia jest taka, że nie można zawęzić tego problemu do sprawyA kto go zawęża? Tyle, że w Polsce jest dość jaskrawy. Problem? Dla mnie? Skąd wiesz na co mnie stać? Bo nie kumam. To widać. Ktos ma siano to kupuje co chce.To nie jest zadnen problem.Gdyby go Tak, tak :) |
|
Data: 2009-05-21 11:48:17 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> tzn dla Ciebie jest problemem, ze kogos stac na Q8 a Ciebie nie? czyli jak chcesz to kupujesz a jak nie chcesz to nie kupujesz. Wybraz sobie, ze Cie stac. Chcesz kupic a nagle jakis urzedas mowi "nie, Pan tego nie kupi a napewno Panie od odliczy bo to za luksusowe auto i ja podejrzewam, ze bedzie Pan wozil tym dziecko do przedszkola" Icek |
|
Data: 2009-05-21 13:17:45 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
tzn dla Ciebie jest problemem, ze kogos stac na Q8 a Ciebie nie?Problem? Dla mnie? Skąd wiesz na co mnie stać? Trafiłeś w sedno - jak mnie stać, to żaden urzędas nie będzie decydował o tym co mogę sobie kupić. Inaczej jednak wygląda kwestia samochodu firmowego na który przysługują różne odliczenia z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej - w szczególności VAT. |
|
Data: 2009-05-21 17:31:54 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Trafiłeś w sedno - jak mnie stać, to żaden urzędas nie będzie ale odliczenie VATu to nie rarytas. Kupujac odliczasz, sprzedajac naliczasz a podatek placisz od roznicy. To odliczenie to nie zadna ulga przyznawana przesiebiorcom!! To nie zaden bonus. Czyli w Twoim przypadku kupujesz, nie odliczasz. Sprzedajesz i naliczasz wiec placisz VAT 2 razy ?? To kazdy biznes by padl gdyby VAT byl tak liczony. Juz na samym posrednictwie jednego dnia kupujesz drugiego sprzedajesz tracilbys 22% Icek |
|
Data: 2009-05-21 18:20:03 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Icek pisze:
(...) ale odliczenie VATu to nie rarytas. Kupujac odliczasz, sprzedajac naliczasz Możesz mi wyjaśnić, co chciałeś przez powyższe udowodnić i co to ma wspólnego z tym co ja napisałem? Co do zasad rozliczeń to je doskonale znam - pewnie lepiej od Ciebie :) Czyli w Twoim przypadku kupujesz, nie odliczasz. W jakim moim przypadku? Odliczam, albo i nie. Sprzedajesz i naliczasz wiec placisz VAT 2 razy ?? Ciekawy pomysł - nie słyszałem by minister Rostowski coś na ten temat wspominał. Śladów w ustawie podobnież. To kazdy biznes by padl gdyby VAT byl tak To Twój pomysł - mam nadzieję, ze nikt z osób decyzyjnych nie będzie podobnie twórczy. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-05-21 19:07:21 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
To Twój pomysł - mam nadzieję, ze nikt z osób decyzyjnych nie będzie eot Icek |
|
Data: 2009-05-19 16:17:56 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
p pisze:
Na parkingach marketów, kin, kościołów, aut z kratką się nie widuje ? a o czyms to swiadczy? moj ojciec ma auto z kratka - osobowe z kratka bo mu wygodnie sie rozne rzeczy do niego pakuje u siebie tez mam kratko-rolete i auto od zawsze bylo osoboe... |
|
Data: 2009-05-19 16:15:06 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
BaX pisze:
Kpisz? Hehehehe, PH to jak nie jeżdzą na codzien firmówkami to swoje auta mają diesle tylko z jednego powodu. Zgadnij jakiego. coraz czesciej firmy montuja systemy monitorowania pojazdu i w tym stanu paliwa w baku |
|
Data: 2009-05-19 15:31:40 | |
Autor: p | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:guu4ev$jip$1node2.news.atman.pl... to zaden problem. Nie znam ludzi, ktorzy mieliby sluzbowe auta i bujali sie Widziałeś kiedyś przewożone dzieci w aucie z kratką? Po co ? Pilnują auta pod hipermarketem, by jakiś luzak nie podrapał lakieru świątyni na kółkach? |
|
Data: 2009-05-19 16:18:52 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "p" Widziałeś kiedyś przewożone dzieci w aucie z kratką? pewnie po to samo, co moj pies ze mna jezdzil do pracy, do klienta itp - nie mozna bylo go zostawic samego w domu z dziecmi chyba jest jeszcze trudniej, ale ja sie na tym nie znam ps zazdroszcze ludziom majacym wlasne firmy i majacym czas dla siebie, wlasnie jak ktos zna kogos takiego to dajcie znac jaka branza, moze pora tym sie zajac -- ania |
|
Data: 2009-05-19 18:18:48 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
pswlasnie jak ktos zna kogos takiego to dajcie znac jaka branza, moze pora tym sie w sensie, ze masz wlasna DG i o 16 wychodzisz z pracy, wylaczasz komorke, przychodzisz do wysprzatanego przez gosposie domu (bo jak masz DG to masz kupe kasy), spedzasz milo czas z dziecmi, zona i inna rodzinka, jedziesz czasami na wypad poza miasto, masz 4 tygodnie wakacji dwa razy w roku, 7 cyfrowe saldo dodatnie w banku. Biznes w godzinach od 16 do 9 rano kreci sie sam, wszystko sie samo robi, nadzoruje. Klient obslugiwany jest z nalezyta starannoscia i dbaloscia. Pracownicy maja pensje na Umowe o Prace w wysokosci wiekszej niz srednia a usluga prowadzacego DG jest w cenach ponizej rynkowej. hmm, chyba nie ma takich ludzi lub jest ich stanowczo za malo ;) Icek |
|
Data: 2009-05-19 21:35:17 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Icek" w sensie, ze masz wlasna DG i o 16 wychodzisz z pracy, wylaczasz komorke, nie mozesz wylaczyc, bo musisz jej uzywac do prywatnych rozmow, bo jeszcze za krotko w ciagu dnia trzymales ja z powodow sluzbowych przychodzisz do wysprzatanego przez gosposie domu (bo jak masz DG to masz nie przychodzisz a przyjezdzasz - zostajesz przywieziony, albo dolatujesz prywatnym smiglowcem i reszta sie zgadza -- ania |
|
Data: 2009-05-20 09:37:18 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> w sensie, ze masz wlasna DG i o 16 wychodzisz z pracy, wylaczaszkomorke, masz
kurcze jak moglem to przegapic ;P Icek |
|
Data: 2009-05-20 11:49:53 | |
Autor: BaX | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
w sensie, ze masz wlasna DG i o 16 wychodzisz z pracy, wylaczasz komorke, Chwalisz sie czy sie żalisz? Nie znam prywaciarza który by nie marudził że wszyscy go z każdej strony w dupe nie kopią, a najbardziej to ci wredni pracownicy co ciągle mają mało. LOL Jak ci tak źle to zlikwiduj firme i się zatrudnij bedziesz mógł narzekać do woli. |
|
Data: 2009-05-20 12:33:33 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
> w sensie, ze masz wlasna DG i o 16 wychodzisz z pracy, wylaczaszkomorke, > przychodzisz do wysprzatanego przez gosposie domu (bo jak masz DG tomasz > kupe kasy), spedzasz milo czas z dziecmi, zona i inna rodzinka, jedzieszrobi, > nadzoruje. Klient obslugiwany jest z nalezyta starannoscia i dbaloscia.a > usluga prowadzacego DG jest w cenach ponizej rynkowej.do woli. http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia przeczytaj ze zrozumieniem ;P Icek |
|
Data: 2009-05-19 22:32:06 | |
Autor: Przemek V | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "p" <p@rs.tu> napisał w wiadomości news:guucc6$ov3$1news.wp.pl...
W wielu firmach pracownik ma ileś tam zł. potrącane z pensji za możliwość używania samochodu służbowego do celów prywatnych. |
|
Data: 2009-05-19 20:42:18 | |
Autor: masti | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Dnia piÄknego Tue, 19 May 2009 22:32:06 +0200, osobnik zwany Przemek V
wystukaĹ: W wielu firmach pracownik ma ileÂś tam zÂł. potrÂącane z pensji za niestety tak, choÄ inni twierdzÄ , Ĺźe to nadgorliwoĹÄ ksiÄgowych. A wszystko przez to, Ĺźeby US nie doliczyĹ pracownikowi 15% do podstawy opodatkowania PIT za uĹźywanie -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2009-05-19 22:51:32 | |
Autor: Przemek V | |
Zbyt piekne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:c4677898f8c517a0d85a266d5cddb328f650.pl.eu.org... Dnia pięknego Tue, 19 May 2009 22:32:06 +0200, osobnik zwany Przemek V Ale wtedy już jest czysta sytuacja więc niekoniecznie widok dziecka w aucie z kratką automatycznie musi od razu stanowić o konieczności pisania donosu do US. |
|
Data: 2009-05-19 21:02:20 | |
Autor: masti | |
Zbyt piekne?? /kratki, VAT itp/ | |
Dnia piÄknego Tue, 19 May 2009 22:51:32 +0200, osobnik zwany Przemek V
wystukaĹ: UÂżytkownik "masti" <gone@to.hell> napisaÂł w wiadomoÂści choÄ uprzejmie donoszÄ cy nie moĹźe o tym mieÄ pojÄcia. A jak samochĂłd sĹuzbowy sĹuĹźy do pracy zarobkowej, ktĂłrÄ jest woĹźenie dzieci do przedszkola? :) swoja drogÄ moĹźliwoĹÄ odliczenia VAT nie jest jakikolwiek przywilejem. To raczej niemoĹźnoĹÄ odliczenia byĹa niesĹusznÄ karÄ . -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2009-05-19 23:06:16 | |
Autor: Als | |
Zbyt piekne?? /kratki, VAT itp/ | |
Dnia Tue, 19 May 2009 22:51:32 +0200, Przemek V napisaĹ(a):
UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell> napisaĹ w wiadomoĹci news:c4677898f8c517a0d85a266d5cddb328f650.pl.eu.org... Tym bardziej, Ĺźe przecieĹź osoba fizyczna moĹźe kupiÄ auto z kratkÄ i uĹźytkowaÄ go prywatnie. -- Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam Ĺźadnej jedynki) |
|
Data: 2009-05-20 10:45:09 | |
Autor: Inead | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
To nie rabat. Poza tym jak mam kase i chce sobie kupic auto za 700 tys. to No patrz kurnia!!! A ja miesiąc temu kupiłem dla firmy w której pracuję urządzenie za 1,5 mln EUR od Duńczyka , który przyjechał Corsą z wypożyczalni Hertz-ale zdupiłem powinienem pogonic chu... za to że nie przyjechał Astonem. |
|
Data: 2009-05-20 10:46:46 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Inead" No patrz kurnia!!! A ja miesiąc temu kupiłem dla firmy w której pracuję urządzenie za 1,5 mln EUR od Duńczyka , który przyjechał Corsą z wypożyczalni Hertz-ale zdupiłem powinienem pogonic chu... za to że nie przyjechał Astonem. nie - widac, ze zostal pouczony o polskiej mentalnosci -- ania |
|
Data: 2009-05-20 11:09:50 | |
Autor: Inead | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "ania" <aniamh@tlen.kropka.pl> napisał w wiadomości news:gv0g1v$8q1$1alfa.ceti.pl...
dojrzałe społeczeństwa nie przywiązują wagi do takich pierdół jak auto |
|
Data: 2009-05-20 12:36:30 | |
Autor: Icek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
>> No patrz kurnia!!! A ja miesiąc temu kupiłem dla firmy w której pracuję buahahahahhaha Juz Ci wczesniej napisalem. Nie Twoj interes kto czym jezdzi. Patrz czym Ty jezdzisz. A to, ze oszustwo Panstwa polegajace na braku mozliwosci odliczania VAT od paliwa i auta zostanie byc moze zniesione to wszyscy sie ciesza i tylko pojedyncze przypadki z zazdroscia i zawiscia patrza jak Ci "bogaci" beda sobie odliczac VAT zapominajac, ze jak juz sprzeda to auto to bedzie musial naliczyc VAT i go odprowadzic Icek |
|
Data: 2009-05-20 12:41:26 | |
Autor: Wild Root | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
W poście <gv0dad$69v$1@node1.news.atman.pl>
m.in. przeczytać można: A to, ze oszustwo Panstwa polegajace na braku mozliwosci odliczania VAT od A skąd oni mają to wiedzieć? Myślą, że VAT odliczony jest na zawsze i to taka ulga podatkowa po prostu. -- Wild Root |
|
Data: 2009-05-20 19:22:24 | |
Autor: Hektor | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Inead" <a.frost@gazeta.pl> napisał
dojrzałe społeczeństwa nie przywiązują wagi do takich pierdół jak auto Wg tej teorii nabardziej dojrzałe spoleczeństwa to Białoruś, Kuba i Korea Północna. ZK |
|
Data: 2009-05-20 22:24:15 | |
Autor: Inead | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Hektor" <hek@wp.pl> napisał w wiadomości news:gv1eqe$3vc$1nemesis.news.neostrada.pl... Użytkownik "Inead" <a.frost@gazeta.pl> napisał Chyba nie byłeś na Białorusi. |
|
Data: 2009-05-20 22:38:11 | |
Autor: Hektor | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Inead" <a.frost@gazeta.pl> napisał
Wg tej teorii nabardziej dojrzałe spoleczeństwa to Białoruś, Wiem, wiem. Widziałeś dwa Cayenn'y, Mercedesa S-classe i szybko wyciągnąłeś właściwe wnioski. A widziałeś chałupy kryte strzechą i człowieka ciągnącego pług? Ale to pewnie skansen dla turystów... ZK |
|
Data: 2009-05-21 08:18:28 | |
Autor: JG | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Inead pisze:
dojrzałe społeczeństwa nie przywiązują wagi do takich pierdół jak autoBzdura. Nie ma może sytuacji rosyjskiej (nie podjeżdżasz BMW '7', to nie załatwisz niczego), ale na Zachodzie ludzie też zwracają na to uwagę. pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-21 09:03:27 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
JG pisze:
Inead pisze: Nieprawda. Nie ma może sytuacji rosyjskiej (nie podjeżdżasz BMW '7', to nie załatwisz niczego), ale na Zachodzie ludzie też zwracają na to uwagę. Tak, te niedojrzałe owszem. |
|
Data: 2009-05-21 10:30:15 | |
Autor: JG | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
JG pisze:OK, ale jeśli to jest skuteczne, to czemu nie iść tym tropem? pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-21 11:04:27 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
JG pisze:
(...) Tak, te niedojrzałe owszem.OK, ale jeśli to jest skuteczne, to czemu nie iść tym tropem? Miałeś trop - na takie okazje wynająć. |
|
Data: 2009-05-19 10:31:24 | |
Autor: yabba | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "Inead" <a.frost@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gutpsh$qpc$1inews.gazeta.pl...
Dlaczego "urzędas" ma wyznaczać jaki samochód można kupić do prowadzenia firmy? Odliczenie VAT-u to nie rabat, to normalne traktowanie działalności gospodarczej. Jak i tak nie kupię M6, bo mnie nie stać na robienie "naszemu pięknemu państwu" prezentów w postaci dodatkowych 22% ceny samochodu. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2009-05-19 11:06:33 | |
Autor: Wild Root | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
W poście <gutgva$dd2$1@nemesis.news.neostrada.pl>
m.in. przeczytać można: http://www.tvn24.pl/-1,1600899,0,1,znikna-auta-z-kratka,wiadomosc.html Tu piszą tylko o VAT od auta, nie piszą nic o VAT w paliwie. :/ -- Wild Root |
|
Data: 2009-05-19 13:55:28 | |
Autor: J.F. | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "glang" <glang@o2222222.pl> napisał w wiadomości news:gutgva$dd2$1nemesis.news.neostrada.pl...
http://www.tvn24.pl/-1,1600899,0,1,znikna-auta-z-kratka,wiadomosc.html W ogole nie potrzebu samochodu do celow sluzbowych, wiec nie powinien miec prawa odliczenia VAT :-) J. |
|
Data: 2009-05-19 14:13:23 | |
Autor: ania | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "J.F." W ogole nie potrzebu samochodu do celow sluzbowych, wiec nie powinien miec prawa odliczenia VAT :-) no pewnie:-) do zusu, urzedu skarbowego czy setki innych urzedow jezdzi towarzysko albo w celach prywatno-rozrywkowych nie wiem - rozmawialam kiedys o tym z jedna pania z us, i chyba mi wytlumaczyla dlaczego nigdy w naszym kraju nie przejdzie przepis umozliwiajacy odliczanie vatu od wszyskiego zwiazanego z DG chory kraj, to co mi mowila o tym co ludzie robia i jak kombinuja to czasem sie zastanawiam - po co..., w jakim celu? -- ania |
|
Data: 2009-05-19 20:25:19 | |
Autor: Jacek | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
Użytkownik "ania" <aniamh@tlen.kropka.pl> napisał w wiadomości news:guu7pd$1kd3$1alfa.ceti.pl...
no pewnie:-) do zusu, urzedu skarbowego czy setki innych urzedow jezdzi towarzysko albo w celach prywatno-rozrywkowych for money :) Jacek |
|
Data: 2009-05-21 21:16:11 | |
Autor: J.F. | |
Zbyt piękne?? /kratki, VAT itp/ | |
On Tue, 19 May 2009 14:13:23 +0200, ania wrote:
nie wiem - rozmawialam kiedys o tym z jedna pania z us, i chyba mi wytlumaczyla dlaczego nigdy w naszym kraju nie przejdzie przepis umozliwiajacy odliczanie vatu od wszyskiego zwiazanego z DG Chwal urzednika skarbowego swojego bo mozesz miec gorszego: http://www.hmrc.gov.uk/working/company-cars.htm J. |
|
Data: 2009-05-21 21:56:12 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Zbyt piÄkne?? /kratki, VAT itp/ | |
J.F. pisze:
On Tue, 19 May 2009 14:13:23 +0200, ania wrote: Gorszego? Podobne regulacje sÄ i w Polsce, tylko maĹo popularne. Z natury podatkĂłw wynika, Ĺźe muszÄ one w jakiĹ sposĂłb zasiliÄ budĹźet i tego siÄ pilnuje. W Polsce to z tym bardzo róşnie bywa. Kombinacje na podatkach istniaĹy od zawsze i wcale mnie nie dziwiÄ . -- Jutro to dziĹ - tyle Ĺźe jutro. |
|