Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.

Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.

Data: 2009-11-23 08:04:05
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Marek pisze:
Od hasła zdejmowania krzyzy, do burzenia kosciołów tylko jeden krok.

Niby dlaczego ?

Pozdrawiam
WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-11-22 23:48:32
Autor: Marek
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
On 23 Lis, 08:04, WW <wu...@vp.pl> wrote:
Marek pisze:

> Od hasła zdejmowania krzyzy, do burzenia kosciołów tylko jeden krok.

Niby dlaczego ?



No bo tak było...
Np w Rosji sowieckiej.

Data: 2009-11-23 09:56:03
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Marek pisze:
On 23 Lis, 08:04, WW <wu...@vp.pl> wrote:
Marek pisze:

Od hasła zdejmowania krzyzy, do burzenia kosciołów tylko jeden krok.
Niby dlaczego ?



No bo tak było...
Np w Rosji sowieckiej.

To, że tak sie zdążyło ma stanowić dowód, że tak zawsze się dzieje?
Prawidło na podstawie jednego zdarzenia?

To nie jest poważne podejście do sprawy.


Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-11-23 09:11:13
Autor: Marek
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
On 23 Lis, 09:56, WW <wu...@vp.pl> wrote:
Marek pisze:

> On 23 Lis, 08:04, WW <wu...@vp.pl> wrote:
>> Marek pisze:

>>> Od hasła zdejmowania krzyzy, do burzenia kosciołów tylko jeden krok.
>> Niby dlaczego ?

> No bo tak było...
> Np w Rosji sowieckiej.

To, że tak sie zdążyło ma stanowić dowód, że tak zawsze
się dzieje?
Prawidło na podstawie jednego zdarzenia?

To nie jest poważne podejście do sprawy.

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "



Tu nie chodzi o jedno zdarzenie, tylko o mechanizm.

Pobozny naród w Bawarii tak sie wystraszył żydokomuny, ze oddałby
władze diabłu, który obiecałby go przed tym piekłem uchronić.

Data: 2009-11-24 07:47:01
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Marek pisze:
On 23 Lis, 09:56, WW <wu...@vp.pl> wrote:
Marek pisze:

On 23 Lis, 08:04, WW <wu...@vp.pl> wrote:
Marek pisze:
Od hasła zdejmowania krzyzy, do burzenia kosciołów tylko jeden krok.
Niby dlaczego ?
No bo tak było...
Np w Rosji sowieckiej.
To, że tak sie zdążyło ma stanowić dowód, że tak zawsze
się dzieje?
Prawidło na podstawie jednego zdarzenia?

To nie jest poważne podejście do sprawy.

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "



Tu nie chodzi o jedno zdarzenie, tylko o mechanizm.

W jaki sposób go opisano.?
Na podstawie ilu zadokumentowanych przypadków. ?

Pozdrawiam
WW
Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-11-24 04:19:00
Autor: Marek
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
On 24 Lis, 07:47, WW <wu...@vp.pl> wrote:
Marek pisze:





> On 23 Lis, 09:56, WW <wu...@vp.pl> wrote:
>> Marek pisze:

>>> On 23 Lis, 08:04, WW <wu...@vp.pl> wrote:
>>>> Marek pisze:
>>>>> Od hasła zdejmowania krzyzy, do burzenia kosciołów tylko jeden krok.
>>>> Niby dlaczego ?
>>> No bo tak było...
>>> Np w Rosji sowieckiej.
>> To, że tak sie zdążyło ma stanowić dowód, że tak zawsze
>> się dzieje?
>> Prawidło na podstawie jednego zdarzenia?

>> To nie jest poważne podejście do sprawy.

>> Pozdrawiam
>>   WW
>> "Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
>> "Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
>> sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

> Tu nie chodzi o jedno zdarzenie, tylko o mechanizm.

W jaki sposób go opisano.?
Na podstawie ilu zadokumentowanych przypadków. ?





Własnie ci go opisałem.
Czy moze nie zrozumiałeś ?

Data: 2009-11-23 10:04:21
Autor: Piotr
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Dnia Mon, 23 Nov 2009 09:56:03 +0100, WW napisał(a):


No bo tak było...
Np w Rosji sowieckiej.

To, że tak sie zdążyło ma stanowić dowód, że tak zawsze się dzieje?
Prawidło na podstawie jednego zdarzenia?

To nie jest poważne podejście do sprawy.


To nie było jedno zdarzenie i nie tylko w Rosji...
Piotr

Data: 2009-11-23 10:26:16
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Piotr pisze:
Dnia Mon, 23 Nov 2009 09:56:03 +0100, WW napisał(a):

No bo tak było...
Np w Rosji sowieckiej.
To, że tak sie zdążyło ma stanowić dowód, że tak zawsze się dzieje?
Prawidło na podstawie jednego zdarzenia?

To nie jest poważne podejście do sprawy.


To nie było jedno zdarzenie i nie tylko w Rosji...
Piotr

Owszem, ale odbywało sie to tam, gdzie oficjalna polityka nie uznaje żadnej wiary.
W Polsce nie ma to miejsca.
W Polsce obowiązuje - chyłkiem podpisany podobnie jak i odbyło się wieszanie krzyża w Sejmie RP, co za dziwna wiara, że otwartości się boi? - konkordat.
Dość dokładnie wymienia zakres praw kościoła i miejsca uprawiania kultu a więc i wieszania krzyży.
Wśród tego spisu nie ma urzędów administracji publicznej ani szkół państwowych. !!!!!!!
Tak wiec wieszanie krzyży jest nie tylko sprzeczne z prawem, ale i z zawartym konkordatem.


Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-11-23 10:27:55
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Piotr pisze:
Dnia Mon, 23 Nov 2009 09:56:03 +0100, WW napisał(a):

No bo tak było...
Np w Rosji sowieckiej.
To, że tak sie zdążyło ma stanowić dowód, że tak zawsze się dzieje?
Prawidło na podstawie jednego zdarzenia?

To nie jest poważne podejście do sprawy.


To nie było jedno zdarzenie i nie tylko w Rosji...
Piotr

A gdzie jeszcze?

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-11-23 10:39:29
Autor: Piotr
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Dnia Mon, 23 Nov 2009 10:27:55 +0100, WW napisał(a):

A gdzie jeszcze?


Masz jakiś asynchron?
Piotr

Data: 2009-11-23 11:12:09
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Piotr pisze:
Dnia Mon, 23 Nov 2009 10:27:55 +0100, WW napisał(a):

A gdzie jeszcze?


Masz jakiś asynchron?
Piotr

Twierdzisz w swoim poście, że odbywało sie to nie raz i nie tylko w Rosji.
Zatem powiedz, gdzie i kiedy.
To proste pytanie.

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-11-23 11:28:22
Autor: Piotr
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Dnia Mon, 23 Nov 2009 11:12:09 +0100, WW napisał(a):

Twierdzisz w swoim poście, że odbywało sie to nie raz i nie tylko w Rosji.
Zatem powiedz, gdzie i kiedy.
To proste pytanie.


No proste, częściowo sobie na nie sam odpowiedziałeś, zanim zadałeś
pytanie.
Ale...
Ściąganie krzyzy odbywało się i odbywa we wszystkich demoludach, nawet tak
odległych jak Kuba. Krzyż zdjęto nawet w hitlerowskich Niemczech.
W miejsce krzyża powieszono coś innego, i w to kazano ludziom wierzyć.
Piotr

Data: 2009-11-23 12:00:10
Autor: Chiron
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:1fon7xohj3jko$.dlgmasz.facet.luzik...
Dnia Mon, 23 Nov 2009 11:12:09 +0100, WW napisał(a):

Twierdzisz w swoim poście, że odbywało sie to nie raz i
nie tylko w Rosji.
Zatem powiedz, gdzie i kiedy.
To proste pytanie.


No proste, częściowo sobie na nie sam odpowiedziałeś, zanim zadałeś
pytanie.
Ale...
Ściąganie krzyzy odbywało się i odbywa we wszystkich demoludach, nawet tak
odległych jak Kuba. Krzyż zdjęto nawet w hitlerowskich Niemczech.
W miejsce krzyża powieszono coś innego, i w to kazano ludziom wierzyć.
Piotr

....a także postrewolucyjna Francja, socjalistyczna Hiszpania sprzed wojny domowej. Krzyże zastępowano czymś innym. IMO należy teraz popatrzeć na sprawę całościowo: wybrano w tajemniczych (raczej szemranych) okolicznościach prezydenta UE- które nigdy nie miało mieć prezydenta (oficjalnie- bo nie miało być państwem). Prezydent oficjalnie mówi o odchodzeniu od godeł i znaków państw- członków UE- zastępowaniu ich znakami Unii. W tym czasie "niezawisły sąd" unijny nakazuje zdjęcie krzyży we Włoszech. Dla mnie to część skoordynowanej akcji. Czym te krzyży będą zastąpione? Wkrótce zobaczymy. Pewno będą chcieli stworzyć naród europejski- a co cementuje naród? Wspólne symbole a wojna pod wspólnymi sztandarami w obronie UE.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie siebie
Leopold Staff

Data: 2009-11-23 12:10:53
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Chiron pisze:
Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:1fon7xohj3jko$.dlgmasz.facet.luzik...
Dnia Mon, 23 Nov 2009 11:12:09 +0100, WW napisał(a):

Twierdzisz w swoim poście, że odbywało sie to nie raz i
nie tylko w Rosji.
Zatem powiedz, gdzie i kiedy.
To proste pytanie.


No proste, częściowo sobie na nie sam odpowiedziałeś, zanim zadałeś
pytanie.
Ale...
Ściąganie krzyzy odbywało się i odbywa we wszystkich demoludach, nawet tak
odległych jak Kuba. Krzyż zdjęto nawet w hitlerowskich Niemczech.
W miejsce krzyża powieszono coś innego, i w to kazano ludziom wierzyć.
Piotr

...a także postrewolucyjna Francja, socjalistyczna Hiszpania sprzed wojny domowej. Krzyże zastępowano czymś innym. IMO należy teraz popatrzeć na sprawę całościowo: wybrano w tajemniczych (raczej szemranych) okolicznościach prezydenta UE- które nigdy nie miało mieć prezydenta (oficjalnie- bo nie miało być państwem). Prezydent oficjalnie mówi o odchodzeniu od godeł i znaków państw- członków UE- zastępowaniu ich znakami Unii. W tym czasie "niezawisły sąd" unijny nakazuje zdjęcie krzyży we Włoszech. Dla mnie to część skoordynowanej akcji. Czym te krzyży będą zastąpione? Wkrótce zobaczymy. Pewno będą chcieli stworzyć naród europejski- a co cementuje naród? Wspólne symbole a wojna pod wspólnymi sztandarami w obronie UE.


To wszystko było podnoszone i to nie raz, jak nawoływaliśmy do niepodpisywania eurokonstytucji.
Ale nasz arcy katolicki prezydent i premier to zrobili.
To skąd teraz zdziwienie, że eurourzędasy realizują swój plan.?

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-11-23 12:04:40
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Piotr pisze:
Dnia Mon, 23 Nov 2009 11:12:09 +0100, WW napisał(a):

Twierdzisz w swoim poście, że odbywało sie to nie raz i nie tylko w Rosji.
Zatem powiedz, gdzie i kiedy.
To proste pytanie.


No proste, częściowo sobie na nie sam odpowiedziałeś, zanim zadałeś
pytanie.

W którym miejscu.

Ale...
Ściąganie krzyzy odbywało się i odbywa we wszystkich demoludach, nawet tak
odległych jak Kuba.

Kłamiesz.
Akurat byłem na Kubie i tak krzyży nikt nie zdejmował, bo ich nikt nie zawieszał w szkołach i urzędach.
Kościoły są, tyle że państwo ich nie finansuje ani też nie finansuje pracowników kościoła. Większość Kubańczyków nosi na szyi krzyżyki a że lekko ubrani to je widać.

Krzyż zdjęto nawet w hitlerowskich Niemczech.

Gdzie i kiedy.?

W miejsce krzyża powieszono coś innego, i w to kazano ludziom wierzyć.

Kłamiesz. Kościół wiernie stal przy Hitlerze.
Pierwszy Konkordat właśnie z Hitlerem podpisano !!!
Określał on dokładnie zakres działań kościoła i państwa.

Kłamiesz tak jak pracownicy  kościoła, obwieszczając, jacy to oni prześladowani i pokrzywdzeni.


Kościół katolicki jest największym posiadaczem ziemskim w Polsce.

Kościół jest największym beneficjentem środków unijnych w Polsce

Kościół tylko w Polsce jest uzyskał zapis prawny o obrazie uczuć religijnych.

Tak wygląda "walka z kościołem".

Żeby ze mną tak chciał ktoś walczyć  :-P

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-11-23 12:13:26
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.

Piotr pisze:
> Dnia Mon, 23 Nov 2009 11:12:09 +0100, WW napisał(a):
>
>> Twierdzisz w swoim poście, że odbywało sie to nie raz i nie tylko w Rosji.
>> Zatem powiedz, gdzie i kiedy.
>> To proste pytanie.
>>
>>
> No proste, częściowo sobie na nie sam odpowiedziałeś, zanim zadałeś
> pytanie.

W którym miejscu.

> Ale...
> Ściąganie krzyzy odbywało się i odbywa we wszystkich demoludach, nawet tak
> odległych jak Kuba.

Kłamiesz.
Akurat byłem na Kubie i tak krzyży nikt nie zdejmował, bo ich nikt nie zawieszał w szkołach i urzędach.
Kościoły są, tyle że państwo ich nie finansuje ani też nie finansuje pracowników kościoła. Większość Kubańczyków nosi na szyi krzyżyki a że lekko ubrani to je widać.

> Krzyż zdjęto nawet w hitlerowskich Niemczech.

Gdzie i kiedy.?

> W miejsce krzyża powieszono coś innego, i w to kazano ludziom wierzyć.

Kłamiesz. Kościół wiernie stal przy Hitlerze.
Pierwszy Konkordat właśnie z Hitlerem podpisano !!!
Określał on dokładnie zakres działań kościoła i państwa.

Kłamiesz tak jak pracownicy  kościoła, obwieszczając, jacy to oni prześladowani i pokrzywdzeni.


Kościół katolicki jest największym posiadaczem ziemskim w Polsce.

Kościół jest największym beneficjentem środków unijnych w Polsce

Kościół tylko w Polsce jest uzyskał zapis prawny o obrazie uczuć religijnych.

Tak wygląda "walka z kościołem".

Żeby ze mną tak chciał ktoś walczyć  :-P

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-11-23 12:35:20
Autor: Piotr
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Dnia Mon, 23 Nov 2009 12:13:26 +0100, WW napisał(a):

Kłamiesz.
Akurat byłem na Kubie i tak krzyży nikt nie zdejmował, bo ich nikt nie zawieszał w szkołach i urzędach.
Kościoły są, tyle że państwo ich nie finansuje ani też nie finansuje pracowników kościoła. Większość Kubańczyków nosi na szyi krzyżyki a że lekko ubrani to je widać.

 > Krzyż zdjęto nawet w hitlerowskich Niemczech.

Gdzie i kiedy.?

 > W miejsce krzyża powieszono coś innego, i w to kazano ludziom wierzyć.

Kłamiesz. Kościół wiernie stal przy Hitlerze.
Pierwszy Konkordat właśnie z Hitlerem podpisano !!!
Określał on dokładnie zakres działań kościoła i państwa.

Kłamiesz tak jak pracownicy  kościoła, obwieszczając, jacy to oni prześladowani i pokrzywdzeni.


Kościół katolicki jest największym posiadaczem ziemskim w Polsce.

Kościół jest największym beneficjentem środków unijnych w Polsce

Kościół tylko w Polsce jest uzyskał zapis prawny o obrazie uczuć religijnych.

Tak wygląda "walka z kościołem".

Żeby ze mną tak chciał ktoś walczyć  :-P


A cóżeś się tak podniecił kolego? Ale nawet podniecony nie musisz być
niegrzeczny i zarzucać mi nieuczciwości. To taki nowy kanon wśród
politpoprawnej-durnoty?
A do rzeczy, gdzie na Kubie widziałeś w urzędzie krzyż? Chyba, że te szyje
kubanczyków były urzędowe, he, he. No i strasznie długi ten urlop miałeś,
od 1953, fiu, fiu!
Kościół był dla Hitlera tylko instrumentem, niezbyt istotnym, i do
likwidacji w sprzyjających warunkach. Z symboliki państwowej został
wycofany. Przez jakiś czas jeszcze wisiały krzyże w sądach, a w szkołach
pozdejmowano je po 1933 roku. W Bawarii była nawet z tego powodu jakaś
awantura.
Reszta twojego wywodu, to bełkot.
Piotr

Data: 2009-11-23 13:51:37
Autor: WW
Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.
Piotr pisze:
Dnia Mon, 23 Nov 2009 12:13:26 +0100, WW napisał(a):

Kłamiesz.
Akurat byłem na Kubie i tak krzyży nikt nie zdejmował, bo ich nikt nie zawieszał w szkołach i urzędach.
Kościoły są, tyle że państwo ich nie finansuje ani też nie finansuje pracowników kościoła. Większość Kubańczyków nosi na szyi krzyżyki a że lekko ubrani to je widać.

 > Krzyż zdjęto nawet w hitlerowskich Niemczech.

Gdzie i kiedy.?

 > W miejsce krzyża powieszono coś innego, i w to kazano ludziom wierzyć.

Kłamiesz. Kościół wiernie stal przy Hitlerze.
Pierwszy Konkordat właśnie z Hitlerem podpisano !!!
Określał on dokładnie zakres działań kościoła i państwa.

Kłamiesz tak jak pracownicy  kościoła, obwieszczając, jacy to oni prześladowani i pokrzywdzeni.


Kościół katolicki jest największym posiadaczem ziemskim w Polsce.

Kościół jest największym beneficjentem środków unijnych w Polsce

Kościół tylko w Polsce jest uzyskał zapis prawny o obrazie uczuć religijnych.

Tak wygląda "walka z kościołem".

Żeby ze mną tak chciał ktoś walczyć  :-P


A cóżeś się tak podniecił kolego? Ale nawet podniecony nie musisz być
niegrzeczny i zarzucać mi nieuczciwości.

Bo uczciwi ludzie nazywają rzeczy po imieniu.

Kłamstwem a nie "mijaniem się z prawda"

To taki nowy kanon wśród> politpoprawnej-durnoty?

Nie dość, że kłamca, to jeszcze niewychowany.

A do rzeczy, gdzie na Kubie widziałeś w urzędzie krzyż?

A gdzie, poza Watykanem, powinien być krzyż na urzędzie?

Kościół był dla Hitlera tylko instrumentem, niezbyt istotnym, i do
likwidacji w sprzyjających warunkach. Z symboliki państwowej został
wycofany.

Może wiesz, co żołnierze niemieccy mieli wygrawerowane na klamrach pasów.?

Przez jakiś czas jeszcze wisiały krzyże w sądach, a w szkołach
pozdejmowano je po 1933 roku. W Bawarii była nawet z tego powodu jakaś
awantura.
Reszta twojego wywodu, to bełkot.

Jak braknie argumentów a zostało się przyłapanym na ewidentnych kłamstwach to najlepiej zarzucić adwersarzowi "bełkot".

Co jest bełkotem:

Konkordat między Hitlerem a Watykanem ?
Fakt, że kk jest największym posiadaczem ziemskim w Polsce
a może fakt, że tylko nasze prawo przewiduje "obrażę uczuć religijnych"

No tak kolego, konkretnie odpowiedz.

Pozdrawiam
  WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich
sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Zdejmowanie krzyzy rodzi totalitaryzm.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona