Data: 2009-08-23 20:40:25 | |
Autor: topek | |
[fotki] Zdjalem przerzutke | |
topek pisze:
Witam,cut topek -> jak zawsze pozdrawiajacy Witam szanowne grono, dzis w koncu sie zebralem i zdjalem przerzutke. Wedlug mnie sama przerzutka (ja bym to nazwal napinaczem :) jest w porzadku. Sklada sie, sprzezyna w srodku sprawna. Jak ja puszcze free to jest zlozona i wyglada tak: http://img39.imageshack.us/img39/5658/p1070601z.jpg Zeby ja rozlozyc musialem uzyc sily (:) i ja trzymac: http://img6.imageshack.us/img6/2717/p1070602.jpg http://img193.imageshack.us/img193/4958/p1070603d.jpg Jako winnego wkladajacego przerzutke w szprychy obarczam ten metalowy "dzyndzel"/dings/wihajster :) http://img39.imageshack.us/img39/8485/p1070604.jpg http://img17.imageshack.us/img17/6306/p1070605.jpg On jest przykrecony na 3 metalowe srubeczki (male srubki, jak ktos nie lubi, jak ja, zdrobnien :) jesli sie nie myle. Co powiedza szanowni dyskutanci? topek -> jak zawsze pozdrawiajacy |
|
Data: 2009-08-24 14:16:29 | |
Autor: Wojciech Penar | |
[fotki] Zdjalem przerzutke | |
topek pisze:
topek pisze:[...] Zeby ja rozlozyc musialem uzyc sily (:) i ja trzymac:[...] Przerzutka wygląda na żywą - jeśli nie ma śladów pęknięć - uznana za sprawną. Jako winnego wkladajacego przerzutke w szprychy obarczam ten metalowy "dzyndzel"/dings/wihajster :) Zwie się to hak przerzutki i jest ugięte. Co powiedza szanowni dyskutanci? Wersja pierwsza - spisujesz dane ramy i/lub próbujesz odkręcić hak przerzutki i idziesz do rowerowego, że chcesz takie, ale proste Wersja druga - kontrowersyjna i nie zawsze skuteczna (za to tańsza): wykręcasz hak i prostujesz - nie zawsze się da, czasem pęknie... Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2009-08-24 15:05:10 | |
Autor: topek | |
[fotki] Zdjalem przerzutke | |
Wojciech Penar <wheart@none.pl> napisał(a):
Wersja druga - kontrowersyjna i nie zawsze skuteczna (za to tańsza):A jaka metoda sprobowac to naprostowac? 1. Stuakajaca, tj klade na plaskim i wale mlotkiem 2. przeciagajaca, tj lapie to 2 kombinerki i wyginam na chama. Imadla nie mam :-/ topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- |
|
Data: 2009-08-24 21:25:42 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
[fotki] Zdjalem przerzutke | |
Wersja druga - kontrowersyjna i nie zawsze skuteczna (za to tańsza):A jaka metoda sprobowac to naprostowac? Topek, to jest specjalny stop aluminium. To hak ma się rozwalić, nie rama. Raczej nie uda ci się naprostować. zyga -- A fe, A psik, A ha |
|
Data: 2009-08-24 13:49:28 | |
Autor: drops | |
Zdjalem przerzutke | |
Panowie !!
Ja czytam precla, ja wiem że wy jesteście mistrzowie świata ale tą dyskusją mnie wqrwiliście .. (może trochę w nd. mi pomogli - ale o tym za chwile) Kolega ma dużo zaparcia - uwalił się smarem i brudem i CHCE coś sam zrobić... pomóżcie jak laikowi: wytłumaczcie że hak pogięty, że łańcuch trza smarować i czyścić i kasetę też by się przydało i te przerzutkę etc.. i nie piszcie że jak laik prosi "wymienić koło" a serwis ustawia przerzutkę za dodatkowe parę zł to jest źle .. to jest nasza jebana polska BYLEJAKOŚĆ !!! i to mnie wqurwia! jak każdy tak będzie myślał to nigdy w tym kraju nie będzie lepiej - trzeba to zmienić i robić dobrze i reszta się nauczy ... może za 50 lat ale w końcu nauczy! co do nd - to było tak: pojechaliśmy rodzinnie do Konstancina (taki niby rejon dla wybranych - znaczy elita czy jakoś tak, wykształceni etc.) i tam koło Tężni jest taka kawiarnia i cukiernia (niby chwalą się że są od 1927 czy jakoś tak) - i wchodzę do cukierni i pytam czy na ogródek mogę z rowerami bo chciałem ciacho i kawę - "nie można" - myślę sobie trudno, może nie chcą żebym z rowerem (może być brudny) przechodził przez cukiernię (3 schodki do góry i 3 kolejne na ogródek) - no to kupiłem ciacho na wynos (gupi fiut się okazałem) i jedziemy na konsumpcję na trawkę (ale w sumie to ja jeszcze kawę chciałem) ... i już wpinałem spdy a widzę, że do ogródka jest furtka z ulicy (a tam z 10 stolików, może 1 zajęty, dużo miejsca aby bike zaparkować) - no to wchodzimy ... a baba morde drze "przecież mówiłam że nie można do ogródka z rowerami!" - tylko jej powiedziałem że ostatni raz tu byłem - Jak do kurwy nędzy oni tyle lat przetrwali !!! Powiecie mi?? ... ale to nie koniec niedzieli... jedziemy na ten trawnik a tu taki amfiteatr (niby) sobie wybudowali (metalowe ławeczki, scena etc) - no to siadamy - bułeczki jemy, synek pomyka po schodach i jest pięknie ... NIBY .. idą jacyś ludzie z trochę starszą dziewczynką - i ona prosi tatę aby ją podsadził bo chce na scenie pobiegać (oczywiście pusto wszędzie, bo może i jakiś koncert będzie ale wieczorem) .. no i wyłazi jakiś obszczymur cieć i mówi "nie wolno tu wchodzić". Ręce mi opadły!! sorry za epopeje .. ale jeszcze mi nie przeszło drops |
|
Data: 2009-08-24 23:32:26 | |
Autor: Wojciech 'Wheart' Penar | |
Zdjalem przerzutke | |
drops pisze:
Panowie !! Napisaliśmy co wiedzieliśmy. Wymienne haki przerzutek wymyślono dlatego, że ugięcie tylnych widełek po wkręceniu w koło/zahaczeniu o przeszkodę było trudne w naprawie i po kilku takich akcjach rama szła na szrot. Tak, gnie/łamie się wymienny element,znacznie tańszy niż cała rama. Przy odrobinie szczęścia i nieznacznym odkształceniu haka można od biedy próbować przywrócić mu oryginalny kształt w imadle (odradzam "klepanie"), ale jak pisałem (a zyga potwierdził) - nie koniecznie uda się wyprostować, dyskusyjna jest trwałość naprawy. Informacja dla topka: najprawdopodobniej w kombinerkach tego nie wyprostujesz, chyba, że masz mocne łapy - potrzebne imadło. Raczej nie próbuj prostować haka wkręconego w ramę (choć poprawia to chwyt) - w razie buby możesz skończyć z krzywą ramą i hakiem. Wykręć hak i kup nowy - szybko, sprawnie, wymiana możliwa w domowym zaciszu. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2009-08-25 12:46:16 | |
Autor: dsotO | |
Zdjalem przerzutke | |
On 24 Sie, 23:32, Wojciech 'Wheart' Penar <whe...@NOSPAM.box43.pl>
wrote: Przy odrobinie szczęścia i nieznacznym odkształceniu haka można od biedy A ja nie potwierdzam ;) Osobiście uważam, że prostowanie przez odginanie daje gorszy efekt, bo hak zostaje "garbaty". Kucie młotkiem na zimno daje lepszy rezultat, ale oczywiscie nie wolno walić młotkiem po części gwintowanej, bo wtedy to już tylko na złom. Żeby nie było nieporozumień - jest to porada "z braku laku", ale praktykowana bez skutków ubocznych (pęknięć). |
|
Data: 2009-08-24 23:13:37 | |
Autor: Solar | |
[fotki] Zdjalem przerzutke | |
topek pisze:
Wersja druga - kontrowersyjna i nie zawsze skuteczna (za to tańsza):A jaka metoda sprobowac to naprostowac? Zdejmujesz tylne koło, wyjmujesz ośkę i zakładasz koło do otworu w haku. Spinasz je ośką z szybkozamykaczem tak, żebyś miał je mocno przypięte do haka. I wtedy delikatnie kołem - dużym ramieniem siły - prostujesz hak. albo się uda, albo pęknie. :) -- Solar www.solar.blurp.org GG 1834424 Wiara w Boga zaczyna się tam, gdzie kończy się wiara w siebie. |
|
Data: 2009-08-24 23:37:39 | |
Autor: topek | |
[fotki] Zdjalem przerzutke | |
Solar pisze:
topek pisze:Eee, to nie bede rzezby robil tylko kupie nowy. Bez przesady :) Pewnie bede potrzebowal waszej pomocy do zlozenia roweru :> topek -> jak zawsze pozdrawiajacy |
|
Data: 2009-08-24 23:39:19 | |
Autor: topek | |
[fotki] Zdjalem przerzutke | |
Solar pisze:
topek pisze:Aaa i jeszcze jedno. Jak ten hak dobrac? BO na allegro sa rozne wzory pasujace do roznych ram. Rower to KTM. topek -> jak zawsze pozdrawiajacy |
|
Data: 2009-08-25 07:27:39 | |
Autor: MadMan | |
[fotki] Zdjalem przerzutke | |
Dnia Mon, 24 Aug 2009 23:39:19 +0200, topek napisał(a):
Aaa i jeszcze jedno. Najlepiej idź do sklepu rowerowego i dobierz metodą porównawczą :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-08-26 14:57:29 | |
Autor: Wojciech Penar | |
[fotki] Zdjalem przerzutke | |
topek pisze:
BO na allegro sa rozne wzory pasujace do roznych ram. Szukaj po hasłach "Hak przerzutki KTM". Najlepiej idź do sklepu z KTMami i poproś "taki sam, ale prosty". Cena przesyłki pożre "nadpłatę" względem allegro, a jeśli KTM ma kilka kształtów haków - dostaniesz na 100% ten właściwy. Pozdrawiam Wojtek |