Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.foto   »   Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-canon

Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-canon

Data: 2010-01-08 12:58:09
Autor: Marp
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-canon
Witam,

Może ktos z Was mógłby podac link, albo wrzucic na priv zdjęcia zrobione canonem 20/2.8 i 17-40/4?
Ważna rzecz; nie z cyfry tylko analoga.


Dziękuję i pozdrawiam
Marp

--


Data: 2010-01-08 15:57:27
Autor: Maciek
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-canon
Dnia Fri, 8 Jan 2010 12:58:09 +0000 (UTC), Marp napisał(a):

Może ktos z Was mógłby podac link, albo wrzucic na priv zdjęcia zrobione canonem 20/2.8 i 17-40/4?
Ważna rzecz; nie z cyfry tylko analoga.

Poszukaj przez Flickr Hive Mind:

http://fiveprime.org/flickr_hvmnd.cgi?search_type=Tags&photo_number=50&photo_type=250&noform=t&quicksearch=1&sort=Interestingness&textinput=canon%2C17-40%2Canalog

Skrocone:

http://tinyurl.com/ybegxp3

Odpowiednimi kombinacjami slow kluczowych mozna sporo znalezc.

--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

Data: 2010-01-16 12:41:16
Autor: XX YY
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-canon
On 8 Jan., 13:58, "Marp " <mar_p.WYT...@gazeta.pl> wrote:
Witam,

Może ktos z Was mógłby podac link, albo wrzucic na priv zdjęcia zrobione
canonem 20/2.8 i 17-40/4?
Ważna rzecz; nie z cyfry tylko analoga.

Dziękuję i pozdrawiam
Marp

ale jaki jest sens takiego pytania?
jesli chcesz zobaczyc zdjecia z analoga na monitorze to musi ono byc
wczesniej zdygitalizowane.
bedzie to wiec zdjecie cyfrowe.
jedyn roznica to taka ze w aparacie cyfrowym przetwornik A/dc znajduje
sie w nim i przetworzeniu zostaje obraz rzeczywisty padajacy na
matryce, w przypadku scanera  przetworzeniu podlega  obraz z emulsji
swiatloczukej  na podlozu przezroczystym  lub papierowym
( nieprzezroczystym).

tzn jesli wystapia jakies cechy obrazu to nigdy nie bedziesz mial
pewnosci na ile jest to sprawa obiektywu a na ile sposobu
digitalizacji.

ale moze moge w czyms pomoc ?- mam 20/2,8 i na analogi i na ff-cyfrze
i bawilem sie 17-40 ( nie decydujac sie na zakup).

Data: 2010-01-17 10:11:18
Autor: JA
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
On 2010-01-16 21:41:16 +0100, XX YY <jansal@utanet.at> said:

ale jaki jest sens takiego pytania?
A taki, że niektóre obiektywy bardzo źle wypadają na cyfrze. A do nich należy właśnie EF 20/2,8. A na emulsji, jest to bardzo zacne szkło.

jesli chcesz zobaczyc zdjecia z analoga na monitorze to musi ono byc
wczesniej zdygitalizowane.
bedzie to wiec zdjecie cyfrowe.
Nie będzie to zdjęcie cyfrowe, tylko zdigitalizowane, a to spora różnica.

jedyn roznica to taka ze w aparacie cyfrowym przetwornik A/dc znajduje
sie w nim i przetworzeniu zostaje obraz rzeczywisty padajacy na
matryce, w przypadku scanera  przetworzeniu podlega  obraz z emulsji
Nie ma czegoś takiego jak scaner.
Kilka poważnych różnic między aparatem cyfrowym, a skanerem by się znalazło. Choćby to, że powstawaniu obrazu na matrycy towarzyszy szum oddziaływających wzajemnie na siebie fotoelementów. Co przy skanowaniu nie musi mieć miejsca.


--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-01-17 07:39:58
Autor: XX YY
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano


Nie ma czegoś takiego jak scaner.
Kilka poważnych różnic między aparatem cyfrowym, a skanerem by się
znalazło. Choćby to, że powstawaniu obrazu na matrycy towarzyszy szum
oddziaływających wzajemnie na siebie fotoelementów. Co przy skanowaniu
nie musi mieć miejsca.

cytuje to co wczesniej napisalem.

"tzn jesli wystapia jakies cechy obrazu to nigdy nie bedziesz mial
pewnosci na ile jest to sprawa obiektywu a na ile sposobu
digitalizacji."

oczywiscie ze wystpuja roznice w skanowaniu matryca aparatu , a
skanerem zewnetrznym.

obraz , ktory chcilaby zobaczyc w komputerze z analoga bedzie obrazem
cyfrowym , tak jak cyfrowym jest obraz uzyskany wprost z aparatu
cyfrowego.
Roznice w tych roznych sposobach cyfrowania sa tak oczywiste , ze nie
trzeba chyba tutaj wymieniac.

Data: 2010-01-17 17:26:33
Autor: JA
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
On 2010-01-17 16:39:58 +0100, XX YY <jansal@utanet.at> said:

cytuje to co wczesniej napisalem.

"tzn jesli wystapia jakies cechy obrazu to nigdy nie bedziesz mial
pewnosci na ile jest to sprawa obiektywu a na ile sposobu
digitalizacji."
Abberacji raczej skaner nie wprowadza. Rozmydlenia obrazu w rogach także. Może jakiś szum, ale to nie cecha obiektywu, tylko nośnika i/lub właśnie sposobu digitalizacji.

oczywiscie ze wystpuja roznice w skanowaniu matryca aparatu , a
skanerem zewnetrznym.

obraz , ktory chcilaby zobaczyc w komputerze z analoga bedzie obrazem
cyfrowym , tak jak cyfrowym jest obraz uzyskany wprost z aparatu
cyfrowego.
Roznice w tych roznych sposobach cyfrowania sa tak oczywiste , ze nie
trzeba chyba tutaj wymieniac.

Ale nie podważasz już sensu porównania, które wymyślił sobie pytający? Czy jednak trwasz przy swoim, że to bez sensu?

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-01-17 13:31:24
Autor: XX YY
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano


Ale nie podważasz już sensu porównania, które wymyślił sobie pytający?
Czy jednak trwasz przy swoim, że to bez sensu?



jak chcesz oceniec prace obiektywu w analogu na podstwie 8 bitowego
obrazu na monitorze ?
w ten sposob moglbyc wylapac tylko ewidentne bledy obiektywu , ktorych
ten obiektyw nie ma.

Data: 2010-01-17 22:53:53
Autor: JA
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
On 2010-01-17 22:31:24 +0100, XX YY <jansal@utanet.at> said:

Ale nie podważasz już sensu porównania, które wymyślił sobie
pytający?
Czy jednak trwasz przy swoim, że to bez sensu?



jak chcesz oceniec prace obiektywu w analogu na podstwie 8 bitowego
obrazu na monitorze ?
w ten sposob moglbyc wylapac tylko ewidentne bledy obiektywu , ktorych
ten obiektyw nie ma.

Ostrość, aberrację, dystorsją i wiele innych wad optycznych, można ocenić na skanie. A już na pewno lepiej niż na podstawie odbitki sporządzonej na niewiadomego pochodzenia labie, z nie wiadomo jakim obiektywem jak ustawionym.
I nie będą to ewidentne wady.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-01-17 14:07:56
Autor: XX YY
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
On 17 Jan., 22:53, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
On 2010-01-17 22:31:24 +0100, XX YY <jan...@utanet.at> said:

>> Ale nie podważasz już sensu porównania, które wymyślił sobie
> pytający?
>> Czy jednak trwasz przy swoim, że to bez sensu?

> jak chcesz oceniec prace obiektywu w analogu na podstwie 8 bitowego
> obrazu na monitorze ?
> w ten sposob moglbyc wylapac tylko ewidentne bledy obiektywu , ktorych
> ten obiektyw nie ma.

Ostrość, aberrację, dystorsją i wiele innych wad optycznych, można
ocenić na skanie.

trele morele

a jaka masz pewnosc czy niektore z tych wad nie powstaja w trakcie
skanowania ?
mam wiele skanow z analogu , ktore sa gorsze od zdjecia robionego z
cyfry.
ocena pracy obiektywu w analogu na podstawie obserwacji obrazu na
monitorze to lizanie cukierka przez szybe.

to bedzie ocena na podstawie obrazu cyfrowego ( bo takim jest scan )

czyli autor pytania koniecznie chce zobaczyc obraz cyfrowy ( po
zeskanowaniu ) ale jednoczesnie nie chce zobaczc obrazu cyfroewgo (  z
aparatu cyfrowego ) .

jesli sie wypowie co Go rzeczywiscie interesuje , co chcialby wiedziec
to akurat w temacie 20 /2,8  cos tam moge powiedziec jako uzytkownik
tego obiektywu od lat.

Data: 2010-01-17 23:26:59
Autor: JA
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
On 2010-01-17 23:07:56 +0100, XX YY <jansal@utanet.at> said:

a jaka masz pewnosc czy niektore z tych wad nie powstaja w trakcie
skanowania ?
Aberracja? Dystorsja? No może ostrość, jak skanerzysta flejtuch.
Nie masz pojęcia jak działają skanery.
Nie powiesz mi, że skaner wie jakim obiektywem było robione zdjęcie.
mam wiele skanow z analogu , ktore sa gorsze od zdjecia robionego z
cyfry.
Bo skaner pizdowaty, bo skanerzysta dupa, bo w końcu negatyw spieprzony.

ocena pracy obiektywu w analogu na podstawie obserwacji obrazu na
monitorze to lizanie cukierka przez szybe.
Takie samo lizanie, jak onanizowanie się wykresami.

to bedzie ocena na podstawie obrazu cyfrowego ( bo takim jest scan )
To będzie ocena na podstawie dość dobrej kopi. Zapewne lepszej niż przeciętny lab może zaoferować.

czyli autor pytania koniecznie chce zobaczyc obraz cyfrowy ( po
zeskanowaniu ) ale jednoczesnie nie chce zobaczc obrazu cyfroewgo (  z
aparatu cyfrowego ) .
Bo to są dwa różne obrazy i nie upieraj się, że nie.

jesli sie wypowie co Go rzeczywiscie interesuje , co chcialby wiedziec
to akurat w temacie 20 /2,8  cos tam moge powiedziec jako uzytkownik
tego obiektywu od lat.
Tak z ciekawości. Jak się sprawia na FF krzemowym? (bo na żelatynie to wiem).

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-01-17 15:32:08
Autor: XX YY
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
On 17 Jan., 23:26, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
On 2010-01-17 23:07:56 +0100, XX YY <jan...@utanet.at> said:

> a jaka masz pewnosc czy niektore z tych wad nie powstaja w trakcie
> skanowania ?

Aberracja? Dystorsja? No może ostrość, jak skanerzysta flejtuch.
Nie masz pojęcia jak działają skanery.
Nie powiesz mi, że skaner wie jakim obiektywem było robione zdjęcie..> mam wiele skanow z analogu , ktore sa gorsze od zdjecia robionego z
> cyfry.

Bo skaner pizdowaty, bo skanerzysta dupa, bo w końcu negatyw spieprzony..

> ocena pracy obiektywu w analogu na podstawie obserwacji obrazu na
> monitorze to lizanie cukierka przez szybe.

Takie samo lizanie, jak onanizowanie .


byloby fajnie gdbys posluzyl sie jakimis rzeczowymi argumnetami a nie
opisem wlasnych przezyc,

Data: 2010-01-18 00:38:25
Autor: JA
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
On 2010-01-18 00:32:08 +0100, XX YY <jansal@utanet.at> said:

byloby fajnie gdbys posluzyl sie jakimis rzeczowymi argumnetami a nie
opisem wlasnych przezyc,

i vice versa.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Data: 2010-01-17 10:48:43
Autor: bofh@nano.pl
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
JA pisze:

jedyn roznica to taka ze w aparacie cyfrowym przetwornik A/dc znajduje
sie w nim i przetworzeniu zostaje obraz rzeczywisty padajacy na
matryce, w przypadku scanera  przetworzeniu podlega  obraz z emulsji
Nie ma czegoś takiego jak scaner.
Kilka poważnych różnic między aparatem cyfrowym, a skanerem by się znalazło. Choćby to, że powstawaniu obrazu na matrycy towarzyszy szum oddziaływających wzajemnie na siebie fotoelementów. Co przy skanowaniu nie musi mieć miejsca.


W każdym wypadku oceniasz ciąg obrazowania. Skaner może dodać jakieś artefakty.
To co piszesz o obiektywach i innym zachowaniu się na filmie i matrycy wynika z telecentryczności. Dotyczy to obiektywów krótkoogniskowych, promienie światła nie padają w nich dokładnie prostopadle do materiału światłoczułego. Błonie kąt padania nie robi różnicy, matrycy tak.

wer

Data: 2010-01-17 07:51:20
Autor: XX YY
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
 Dotyczy to obiektywów krótkoogniskowych,
promienie światła nie padają w nich dokładnie prostopadle do materiału
światłoczułego. Błonie kąt padania nie robi różnicy, matrycy tak.


jesli juz chcesz wyjasnic to sie zastanow.

promienie z obiektywu o okreslonej centrycznosci padaja dokladnie pod
takim samym katem zarowno na matryce aparatu jak i obiektyw.

inna jest jednak absorbcja swiatla przez powierzchnie blony
swiatloczukej , a inna przez  zaopatrzona w mikrosoczewki matryce
aparatu fotograficznego, ale sa tez matryce ze skoszonymi ku srodkowi
mikrosoczewkami , dzieki czemu uzyskuje sie efekt prostopadlosci
padania swiatla ne nie z obiektywow nietelecentrycznych ( kodak).


pisze wyraznie wczesniej - ogladajac obraz robiony analogiem na
monitorze musi go wczesnij digitalizowac.
nie bedzie to wiec obraz analogowy.
trudno na takiej podstawie  wnosic cokolwiek miarodajnego  na temat
zachowania w fotografii analogowej.
trzebaby obserwowac  obraz np papierowy / przezrocze  aby wyrobic
sobie poglad jak obiektyw pracuje w analogu.Scannowaniem  po ktorym
nastepuje przeliczanie obrazu mozna uzyskac wyniki zupelnie
nieprzystajace do tych z analogu. W niektorych scannerach tez sa
stosowane obiektywy - na ile wynik bedzie zalezny od  obiektywu
stosowanego w analogu a na ile od tego w skanerze ?

Data: 2010-01-17 17:27:48
Autor: JA
Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-cano
On 2010-01-17 10:48:43 +0100, "bofh@nano.pl" <bofh@nano.pl> said:

W każdym wypadku oceniasz ciąg obrazowania. Skaner może dodać jakieś artefakty.

Ale w obu technologiach obraz końcowy z konkretnego obiektywu jest inny. I można to określić nawet oglądając go na monitorze.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Zdjęcia z 20/2.8 i 17-40/4-canon

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona