Data: 2013-04-21 19:17:28 | |
Autor: abc | |
Zdrada stanu, a antysemityzm | |
Różnica polega na tym, że - zdaniem mainstreamu - w dzisiejszej Polsce
zdrady stanu zarzucać nie wypada, zarzutem antysemityzmu zaś wolno posługiwać się przy każdej okazji. Zarzut zdrady wolno bezpodstawnie ośmieszać; do zarzutów antysemityzmu podchodzi się bezkrytycznie. Gdy zarzucą ci zdradę kraju, roześmiej się w twarz; gdy zarzucą antysemityzm - schyl kark i przepraszaj. Więcej http://wpolityce.pl/dzienniki/artykuly-profesora-andrzeja-zybertowicza/51896-zdrada-stanu-i-antysemityzm-o-pierwszym-w-polsce-mowic-nie-wypada-o-drugim-wola-sie-bez-skrepowania -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2013-04-21 12:43:36 | |
Autor: Marek | |
Zdrada stanu, a antysemityzm | |
On 21 Kwi, 19:17, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Różnica polega na tym, że - zdaniem mainstreamu - w dzisiejszej Polsce Jest jeszcze "homofobia", ale Walesa jakos sie tego zarzutu nie wystraszyl. |
|