Czy para powinna lecieć z dziurek w stopie żelazka cały czas, a gdy wciśnięty przycisk na rączce mocniej?
Czy też para powinna lecieć tylko gdy przycisk na rączce jest wciśnięty?

W dniu 29.10.2018 o 09:38, Poldek pisze:

Czy para powinna lecieć z dziurek w stopie żelazka cały czas, a gdy wciśnięty przycisk na rączce mocniej?
Czy też para powinna lecieć tylko gdy przycisk na rączce jest wciśnięty?

Być może zależy to od modelu.
W moim przypadku leci tylko po naciśnięciu przycisku.
Może masz zabrudzony elektrozawór, który nie domyka się całkowicie.


--
Kaczin

W dniu 2018-10-29 o 17:47, Kaczin pisze:

W dniu 29.10.2018 o 09:38, Poldek pisze:

Czy para powinna lecieć z dziurek w stopie żelazka cały czas, a gdy wciśnięty przycisk na rączce mocniej?
Czy też para powinna lecieć tylko gdy przycisk na rączce jest wciśnięty?

Być może zależy to od modelu.
W moim przypadku leci tylko po naciśnięciu przycisku.
Może masz zabrudzony elektrozawór, który nie domyka się całkowicie.

U mnie, jeżeli przycisk na rączce nie jest naciśnięty, to para nie leci wcale. Gdy nacisnę przycisk i trzymam, to para bucha. Czyli wygląda, że wszystko jest jak należy. Bo z instrukcji jasno to nie wynika - można by wnioskować, że gdy przycisk nie jest wciśnięty, to para powinna lecieć, ale mniej, a po naciśnięciu przycisku "dodatkowe uderzenie pary".

W dniu 2018-10-30 o 12:55, Poldek pisze:

W dniu 2018-10-29 o 17:47, Kaczin pisze:

W dniu 29.10.2018 o 09:38, Poldek pisze:

Czy para powinna lecieć z dziurek w stopie żelazka cały czas, a gdy wciśnięty przycisk na rączce mocniej?
Czy też para powinna lecieć tylko gdy przycisk na rączce jest wciśnięty?

Być może zależy to od modelu.
W moim przypadku leci tylko po naciśnięciu przycisku.
Może masz zabrudzony elektrozawór, który nie domyka się całkowicie.

U mnie, jeżeli przycisk na rączce nie jest naciśnięty, to para nie leci wcale. Gdy nacisnę przycisk i trzymam, to para bucha. Czyli wygląda, że wszystko jest jak należy. Bo z instrukcji jasno to nie wynika - można by wnioskować, że gdy przycisk nie jest wciśnięty, to para powinna lecieć, ale mniej, a po naciśnięciu przycisku "dodatkowe uderzenie pary".

Nie wiem jakie masz żelazko ale:
para powinna lecieć cały czas w ilości ustawionej przez suwak/pokrętło ilości pary (w szczególności brak pary w pozycji minimum)

przycisk pary to dodatkowy wyrzut niezależny od tego co jest ustawione na pokrętle ilości pary.
Tak miałem w Philipsie Braunie Clatroniku i jakimś innym chińskim marki niepamiętam

W dniu 2018-11-02 o 21:31, Roman Rogóż pisze:

W dniu 2018-10-30 o 12:55, Poldek pisze:

W dniu 2018-10-29 o 17:47, Kaczin pisze:

W dniu 29.10.2018 o 09:38, Poldek pisze:

Czy para powinna lecieć z dziurek w stopie żelazka cały czas, a gdy wciśnięty przycisk na rączce mocniej?
Czy też para powinna lecieć tylko gdy przycisk na rączce jest wciśnięty?

Być może zależy to od modelu.
W moim przypadku leci tylko po naciśnięciu przycisku.
Może masz zabrudzony elektrozawór, który nie domyka się całkowicie.

U mnie, jeżeli przycisk na rączce nie jest naciśnięty, to para nie leci wcale. Gdy nacisnę przycisk i trzymam, to para bucha. Czyli wygląda, że wszystko jest jak należy. Bo z instrukcji jasno to nie wynika - można by wnioskować, że gdy przycisk nie jest wciśnięty, to para powinna lecieć, ale mniej, a po naciśnięciu przycisku "dodatkowe uderzenie pary".

Nie wiem jakie masz żelazko ale:
para powinna lecieć cały czas w ilości ustawionej przez suwak/pokrętło ilości pary (w szczególności brak pary w pozycji minimum)

przycisk pary to dodatkowy wyrzut niezależny od tego co jest ustawione na pokrętle ilości pary.
Tak miałem w Philipsie Braunie Clatroniku i jakimś innym chińskim marki niepamiętam

Mam żelazko Tefal GV 9080.
Teraz jestem już kompletnie skołowany.
Zadzwoniłem do serwisu Tefala i twierdzi, że para powinna lecieć cały czas, tak jak piszesz - zależnie od ustawienia. Na najniższym ustawieniu wcale, a na kolejnych wyższych odpowiednio więcej. Gdy przycisk na rączce jest naciśnięty, powinno być "dodatkowe uderzenie pary".
U mnie, jeżeli nie jest wciśnięty przycisk, to para nie leci wcale. Tak jest każdej pozycji regulatora. Gdy trzymam przycisk, wtedy leci sporo pary.

W dniu 03.11.2018 o 00:37, Poldek pisze:

W dniu 2018-11-02 o 21:31, Roman Rogóż pisze:

W dniu 2018-10-30 o 12:55, Poldek pisze:

W dniu 2018-10-29 o 17:47, Kaczin pisze:

W dniu 29.10.2018 o 09:38, Poldek pisze:

Czy para powinna lecieć z dziurek w stopie żelazka cały czas, a gdy wciśnięty przycisk na rączce mocniej?
Czy też para powinna lecieć tylko gdy przycisk na rączce jest wciśnięty?

Być może zależy to od modelu.
W moim przypadku leci tylko po naciśnięciu przycisku.
Może masz zabrudzony elektrozawór, który nie domyka się całkowicie.

U mnie, jeżeli przycisk na rączce nie jest naciśnięty, to para nie leci wcale. Gdy nacisnę przycisk i trzymam, to para bucha. Czyli wygląda, że wszystko jest jak należy. Bo z instrukcji jasno to nie wynika - można by wnioskować, że gdy przycisk nie jest wciśnięty, to para powinna lecieć, ale mniej, a po naciśnięciu przycisku "dodatkowe uderzenie pary".

Nie wiem jakie masz żelazko ale:
para powinna lecieć cały czas w ilości ustawionej przez suwak/pokrętło ilości pary (w szczególności brak pary w pozycji minimum)

przycisk pary to dodatkowy wyrzut niezależny od tego co jest ustawione na pokrętle ilości pary.
Tak miałem w Philipsie Braunie Clatroniku i jakimś innym chińskim marki niepamiętam

Mam żelazko Tefal GV 9080.
Teraz jestem już kompletnie skołowany.
Zadzwoniłem do serwisu Tefala i twierdzi, że para powinna lecieć cały czas, tak jak piszesz - zależnie od ustawienia. Na najniższym ustawieniu wcale, a na kolejnych wyższych odpowiednio więcej. Gdy przycisk na rączce jest naciśnięty, powinno być "dodatkowe uderzenie pary".
U mnie, jeżeli nie jest wciśnięty przycisk, to para nie leci wcale. Tak jest każdej pozycji regulatora. Gdy trzymam przycisk, wtedy leci sporo pary.

Jak też mam Tefala i działa on dokładnie tak jak u ciebie.
Jeśli masz wątpliwości, to zamiast pisać tu, na grupę, napisz do producenta.

--
Kaczin

W dniu 03.11.2018 o 15:19, Kaczin pisze:

W dniu 03.11.2018 o 00:37, Poldek pisze:

W dniu 2018-11-02 o 21:31, Roman Rogóż pisze:

W dniu 2018-10-30 o 12:55, Poldek pisze:

W dniu 2018-10-29 o 17:47, Kaczin pisze:

W dniu 29.10.2018 o 09:38, Poldek pisze:

Czy para powinna lecieć z dziurek w stopie żelazka cały czas, a gdy wciśnięty przycisk na rączce mocniej?
Czy też para powinna lecieć tylko gdy przycisk na rączce jest wciśnięty?

Być może zależy to od modelu.
W moim przypadku leci tylko po naciśnięciu przycisku.
Może masz zabrudzony elektrozawór, który nie domyka się całkowicie.

U mnie, jeżeli przycisk na rączce nie jest naciśnięty, to para nie leci wcale. Gdy nacisnę przycisk i trzymam, to para bucha. Czyli wygląda, że wszystko jest jak należy. Bo z instrukcji jasno to nie wynika - można by wnioskować, że gdy przycisk nie jest wciśnięty, to para powinna lecieć, ale mniej, a po naciśnięciu przycisku "dodatkowe uderzenie pary".

Nie wiem jakie masz żelazko ale:
para powinna lecieć cały czas w ilości ustawionej przez suwak/pokrętło ilości pary (w szczególności brak pary w pozycji minimum)

przycisk pary to dodatkowy wyrzut niezależny od tego co jest ustawione na pokrętle ilości pary.
Tak miałem w Philipsie Braunie Clatroniku i jakimś innym chińskim marki niepamiętam

Mam żelazko Tefal GV 9080.
Teraz jestem już kompletnie skołowany.
Zadzwoniłem do serwisu Tefala i twierdzi, że para powinna lecieć cały czas, tak jak piszesz - zależnie od ustawienia. Na najniższym ustawieniu wcale, a na kolejnych wyższych odpowiednio więcej. Gdy przycisk na rączce jest naciśnięty, powinno być "dodatkowe uderzenie pary".
U mnie, jeżeli nie jest wciśnięty przycisk, to para nie leci wcale. Tak jest każdej pozycji regulatora. Gdy trzymam przycisk, wtedy leci sporo pary.

Jak też mam Tefala i działa on dokładnie tak jak u ciebie.
Jeśli masz wątpliwości, to zamiast pisać tu, na grupę, napisz do producenta.

Ups... nie zauważyłem, że dzwoniłeś do serwisu Tefala.
Tak się tylko zastanawiam, jak miało by to być zrealizowane. Skąd ta para? Z boilera, w którym jest jakiś regulator ciśnienia? I to na dodatek sterowany cyfrowo (bo w obrazkowej instrukcji obsługi nie zauważyłem żadnego pokrętła do regulacji ilości pary)? IMHO mało prawdopodobne.
A może wodę wlewasz nie tylko do zbiornika boilera, ale również do żelazka?

--
Kaczin

W dniu 2018-11-03 o 00:37, Poldek pisze:

W dniu 2018-11-02 o 21:31, Roman Rogóż pisze:

W dniu 2018-10-30 o 12:55, Poldek pisze:

W dniu 2018-10-29 o 17:47, Kaczin pisze:

W dniu 29.10.2018 o 09:38, Poldek pisze:

Czy para powinna lecieć z dziurek w stopie żelazka cały czas, a gdy wciśnięty przycisk na rączce mocniej?
Czy też para powinna lecieć tylko gdy przycisk na rączce jest wciśnięty?

Być może zależy to od modelu.
W moim przypadku leci tylko po naciśnięciu przycisku.
Może masz zabrudzony elektrozawór, który nie domyka się całkowicie.

U mnie, jeżeli przycisk na rączce nie jest naciśnięty, to para nie leci wcale. Gdy nacisnę przycisk i trzymam, to para bucha. Czyli wygląda, że wszystko jest jak należy. Bo z instrukcji jasno to nie wynika - można by wnioskować, że gdy przycisk nie jest wciśnięty, to para powinna lecieć, ale mniej, a po naciśnięciu przycisku "dodatkowe uderzenie pary".

Nie wiem jakie masz żelazko ale:
para powinna lecieć cały czas w ilości ustawionej przez suwak/pokrętło ilości pary (w szczególności brak pary w pozycji minimum)

przycisk pary to dodatkowy wyrzut niezależny od tego co jest ustawione na pokrętle ilości pary.
Tak miałem w Philipsie Braunie Clatroniku i jakimś innym chińskim marki niepamiętam

Mam żelazko Tefal GV 9080.
Teraz jestem już kompletnie skołowany.
Zadzwoniłem do serwisu Tefala i twierdzi, że para powinna lecieć cały czas, tak jak piszesz - zależnie od ustawienia. Na najniższym ustawieniu wcale, a na kolejnych wyższych odpowiednio więcej. Gdy przycisk na rączce jest naciśnięty, powinno być "dodatkowe uderzenie pary".
U mnie, jeżeli nie jest wciśnięty przycisk, to para nie leci wcale. Tak jest każdej pozycji regulatora. Gdy trzymam przycisk, wtedy leci sporo pary.

No to teraz wiemy, że masz żelazko z zewnętrznym generatorem pary a nie z pompką wody pod przyciskiem.
W takim żelazku może być inaczej, ale skoro serwis twierdzi że bez przyciśniętego przycisku ma lecieć para a nie leci tzn że coś masz skopane/uszkodzone/zatkane.

W dniu 2018-11-05 o 08:56, Roman Rogóż pisze:

W takim żelazku może być inaczej, ale skoro serwis twierdzi że bez przyciśniętego przycisku ma lecieć para a nie leci tzn że coś masz skopane/uszkodzone/zatkane.

W serwisach potrafią opowiadać dyrdymały.
Pytanie kieruję przede wszystkim do osób, które mają tego typu urządzenia - żelazko z generatorem pary, szczególnie Tefal.

On Wednesday, November 7, 2018 at 9:59:32 PM UTC+1, Poldek wrote:

W serwisach potrafią opowiadać dyrdymały.
Pytanie kieruję przede wszystkim do osób, które mają tego typu urządzenia - żelazko z generatorem pary, szczególnie Tefal..

Nie prosciej poogladac jakies filmy z prezentacja... np. https://www.youtube.com/results?search_query=Tefal+GV+9080

W dniu 2018-11-08 o 10:23, ws5 pisze:

On Wednesday, November 7, 2018 at 9:59:32 PM UTC+1, Poldek wrote:

W serwisach potrafią opowiadać dyrdymały.
Pytanie kieruję przede wszystkim do osób, które mają tego typu
urządzenia - żelazko z generatorem pary, szczególnie Tefal.

Nie prosciej poogladac jakies filmy z prezentacja...
np. https://www.youtube.com/results?search_query=Tefal+GV+9080

Obejrzałem te filmiki i nie widzę na nich odpowiedzi na moje pytanie.
Jeśli żelazko jest włączone, rozgrzane, ustawienie wyższe niż SYNTH, pozycja żelazka pozioma, przycisk na rączce niewciśnięty - ma być sucho, czy ma lecieć para - ?

On 2018-11-07, Poldek <pugilares@interia.eu> wrote:

W dniu 2018-11-05 o 08:56, Roman Rogóż pisze:

W takim żelazku może być inaczej, ale skoro serwis twierdzi że bez przyciśniętego przycisku ma lecieć para a nie leci tzn że coś masz skopane/uszkodzone/zatkane.

W serwisach potrafią opowiadać dyrdymały.
Pytanie kieruję przede wszystkim do osób, które mają tego typu urządzenia - żelazko z generatorem pary, szczególnie Tefal.

Para ma lecieć ciągle. Powód jest taki, że para powoduje zmiany właściwosci tkaniny, wiec jak prasowanie z parą ma działac, to ta para musi tam być najlepiej na okragło. Tak ma Philips, tak ma Tefal, tak ma Rowenta i kazdy powazny producent żelazek.

--
Marcin

W dniu 2018-11-09 o 04:27, Marcin Debowski pisze:

On 2018-11-07, Poldek <pugilares@interia.eu> wrote:

W dniu 2018-11-05 o 08:56, Roman Rogóż pisze:

W takim żelazku może być inaczej, ale skoro serwis twierdzi że bez
przyciśniętego przycisku ma lecieć para a nie leci tzn że coś masz
skopane/uszkodzone/zatkane.

W serwisach potrafią opowiadać dyrdymały.
Pytanie kieruję przede wszystkim do osób, które mają tego typu
urządzenia - żelazko z generatorem pary, szczególnie Tefal.

Para ma lecieć ciągle. Powód jest taki, że para powoduje zmiany
właściwosci tkaniny, wiec jak prasowanie z parą ma działac, to ta para
musi tam być najlepiej na okragło. Tak ma Philips, tak ma Tefal, tak ma
Rowenta i kazdy powazny producent żelazek.

Oddałem tego GV9080 - bo miałem taką możliwość bez podawania przyczyny, wziąłem drugiego, nowego GV9080 i działa dokładnie tak samo. Tzn. na każdym ustawieniu para leci tylko, gdy jest wciśnięty przycisk w rączce.

Będę zobowiązany za wypowiedź kogoś, kto ma podobny generator pary, najlepiej Tefal. Czy para leci cały czas na każdym programie, czy też para leci dopiero wtedy, gdy jest wciśnięty przycisk na rączce - ?

Obejrzałem filmiki na youtube i nic z nich jasno nie wynika.

Wydaje mi się, że u mnie para leci po wciśnięciu przycisku.
To zresztą bezpieczniejsze, para jest bardzo gorąca.
Mogą być różnice pomiędzy modelami żelazek.
Nie wszystko chcesz prasować z parą.
Np. wilgotne koszule specjalnie lekko niedosuszone do prasowania.
Jak dla mnie zmorą są te żelazka, z których stopy bez pytania leje się woda.

Temperatura żelazka musi być odpowiednio wysoka do wytworzenia pary.

W dniu 2018-12-18 o 13:57, n pisze:

Temperatura żelazka musi być odpowiednio wysoka do wytworzenia pary.

To jest generator. Para jest tworzona w bojlerze w "stachonarnej" części urządzenia i przewodem parowym - izolowaną rurą - jest podawana do żelazka.

Mój Tefal Pro Express ma w rączce dwa przyciski, jeden od spodu rączki (jakby dla palca wskazującego) i drugi z wierzchu rączki (jakby dla kciuka).
IMHO ten przycisk od spodu rączki trzeba trzymać wciśnięty, żeby para leciała, ten od góry to dodatkowy wyrzut pary.