Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   ¯enuj±cy PKO "Majewski" BP

¯enuj±cy PKO "Majewski" BP

Data: 2011-08-11 11:49:29
Autor: Mark Twain
¯enuj±cy PKO "Majewski" BP
"PKO BP: 1,84 mld z³ zysku i... ledwie tyle samo kont co przed Szymonem! "

http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,10099389,PKO_BP__1_84_mld_zl_zysku_i____ledwie_tyle_samo_kont.html

PKO BP powinien ju¿ dawno upa¶æ jak inne relikty PRL.

--

Mark

Data: 2011-08-13 07:01:46
Autor: Michał 'Amra' Macierzyński
Żenujący PKO "Majewski" BP
On 11-08-11 11:49, Mark Twain wrote:
"PKO BP: 1,84 mld zł zysku i... ledwie tyle samo kont co przed Szymonem! "

http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,10099389,PKO_BP__1_84_mld_zl_zysku_i____ledwie_tyle_samo_kont.html


PKO BP powinien już dawno upaść jak inne relikty PRL.>

Biorac pod uwage, ze do tej pory kont ubywalo po 200k rocznie, to juz jest widoczny efekt. Do tego dochodzi czyszczenie bazy rachunkow.
Zobaczysz co sie bedzie dzialo w innych bankach, ktore wprowadzily oplaty za bezplatne do tej pory uslugi... (bo rezerwy na oplaty nie da sie utrzymac w nieskonczonosc).

A co do upadku banku - nie wiem czy to najszczesliwszy pomysl,bo dotyczy najwiekszego banku - rowniez na rynku korporacyjnym. Moze kreydtuje twojego pracodawce, albo twoich klientow?

--
http://macierzynski.blip.pl/

Data: 2011-08-13 14:09:30
Autor: \"Ja-Gaar\" Bestia Miiny
¯enuj±cy PKO "Majewski" BP
On 13 Sie, 07:01, Micha³ 'Amra' Macierzyñski <p...@macierzynski.pl>
wrote:
On 11-08-11 11:49, Mark Twain wrote:

> "PKO BP: 1,84 mld z³ zysku i... ledwie tyle samo kont co przed Szymonem! "

>http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,10099389,PKO_BP__1_84_mld_zl_zys...

> PKO BP powinien ju¿ dawno upa¶æ jak inne relikty PRL.>

Biorac pod uwage, ze do tej pory kont ubywalo po 200k rocznie, to juz
jest widoczny efekt. Do tego dochodzi czyszczenie bazy rachunkow.
Zobaczysz co sie bedzie dzialo w innych bankach, ktore wprowadzily
oplaty za bezplatne do tej pory uslugi... (bo rezerwy na oplaty nie da
sie utrzymac w nieskonczonosc).

A co do upadku banku - nie wiem czy to najszczesliwszy pomysl,bo dotyczy
najwiekszego banku - rowniez na rynku korporacyjnym. Moze kreydtuje
twojego pracodawce, albo twoich klientow?


no ale przeciez musi upasc, bo to 'stara polska marka'.

Prawdziwy Polak (TM) czuje sie dobrze tylko wtedy, gdy finansuje
Niemca, Holendra albo innego Hiszpana.

Data: 2011-08-13 14:32:23
Autor: Jacenty
¯enuj±cy PKO "Majewski" BP
On 13 Sie, 23:09, "\"Ja-Gaar\" Bestia Miiny" <vra...@gmail.com> wrote:

no ale przeciez musi upasc, bo to 'stara polska marka'.

Prawdziwy Polak (TM) czuje sie dobrze tylko wtedy, gdy finansuje
Niemca, Holendra albo innego Hiszpana.

Pieprzenie bez sensu. Nie chodzi o polsko¶æ/niepolsko¶æ, a o to, ¿e
instytucja postrzegana jako bank polskiego emeryta ni st±d ni zow±d
ostro zszokowa³a swój target. Chodzi te¿ o wizerunek banku, dot±d
jasno okre¶lony i spójny, teraz niewiadomojaki.

Data: 2011-08-14 03:36:22
Autor: \"Ja-Gaar\" Bestia Miiny
¯enuj±cy PKO "Majewski" BP
Pieprzenie bez sensu. Nie chodzi o polsko¶æ/niepolsko¶æ, a o to, ¿e
instytucja postrzegana jako bank polskiego emeryta ni st±d ni zow±d
ostro zszokowa³a swój target. Chodzi te¿ o wizerunek banku, dot±d
jasno okre¶lony i spójny, teraz niewiadomojaki.

sam pieprzysz.

najwyrazniej dla ciebie wizerunek by³ wyrazny,
jak sie kojarzyl ze zgredami,
teraz by³o nie by³o celem jest m³odsze audytorium.

poza tym, kazdy kto zyczy upadku sprawnie dzia³aj±cej i przynosz±cej
duze zyski polskiej firmie, jest cymba³em, trollem i ignorantem w
jednym.

Data: 2011-08-14 17:07:12
Autor: Waldek
¯enuj±cy PKO "Majewski" BP

U¿ytkownik ""Ja-Gaar" Bestia Miiny" <vranix@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:5eb2cb3b-5907-4d3d-b864-02e5f004db7b1g2000vbu.googlegroups.com...

poza tym, kazdy kto zyczy upadku sprawnie dzia³aj±cej i przynosz±cej
duze zyski polskiej firmie, jest cymba³em, trollem i ignorantem w
jednym.

To ja sie "wetne" w watek tez troche patriotycznie ;)
A skad sie bior± te du¿e zyski ? Hee ??
Ty moze nie porownuj banku zyjacego z lichwy
do firmy produkcyjnej, i czesto gesto exportujacej ;)

Data: 2011-08-14 17:33:04
Autor: Maruda
¯enuj±cy PKO "Majewski" BP
W dniu 2011-08-14 17:07, Waldek pisze:

poza tym, kazdy kto zyczy upadku sprawnie dzia³aj±cej i przynosz±cej
duze zyski polskiej firmie, jest cymba³em, trollem i ignorantem w
jednym.

To ja sie "wetne" w watek tez troche patriotycznie ;)
A skad sie bior± te du¿e zyski ? Hee ??
Ty moze nie porownuj banku zyjacego z lichwy
do firmy produkcyjnej, i czesto gesto exportujacej ;)

Wybacz, ale p...sz.
Zyski banku bior± siê st±d, ¿e ludzie chc± mu powierzaæ swoje depozyty i braæ od niego kredyty. Ka¿dy bank dzia³a w warunkach wolnego rynku. Te zyski w du¿ej mierze s± wynikiem dzia³añ marketingowców, którzy p³ac± miliony pajacowi Majewskiemu (có¿ - mot³och, to mot³och), oraz takich gadaj±cych z sensem, jak bywaj±cy tu Amra.


--

Dziêkujê. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-08-14 19:50:07
Autor: Waldek
¯enuj±cy PKO "Majewski" BP

U¿ytkownik "Maruda" <maruda@null.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:j28prh$875$1news.onet.pl...
W dniu 2011-08-14 17:07, Waldek pisze:

poza tym, kazdy kto zyczy upadku sprawnie dzia³aj±cej i przynosz±cej
duze zyski polskiej firmie, jest cymba³em, trollem i ignorantem w
jednym.

To ja sie "wetne" w watek tez troche patriotycznie ;)
A skad sie bior± te du¿e zyski ? Hee ??
Ty moze nie porownuj banku zyjacego z lichwy
do firmy produkcyjnej, i czesto gesto exportujacej ;)

Wybacz, ale p...sz.

No nie bardzo wiem w ktorym miejscu ;)

Te zyski w du¿ej mierze s± wynikiem dzia³añ marketingowców, którzy p³ac± miliony pajacowi Majewskiemu (có¿ - mot³och, to mot³och), oraz takich gadaj±cych z sensem, jak bywaj±cy tu Amra.

Czy ja twierdze ze Amra gada bez sensu ?

Osobiscie nie popieram placenia TAKICH gazy za kilka wyglupow na ekranie
ale coz ... skoro twierdzisz ze jest wolny rynek ;)

Owszem zyski sa w pewnej mierze wynikiem dzialan marketingowcow ale
IMO bez wydawania ciezkiej kasy na reklame a np. podnoszac stopy depozytariuszom
mozna osiagnac podobny skutek (reklama szeptana) choc pewnie trwa to dluzej
- ciekawe jestem np. ile GO  nalapal juz klientow i na jaka kase ;)

PKO BP do tej pory oferowal nedzne warunki dla depozytariuszy
ktorymi w wiekszosci byly osoby starsze, w znacznej liczbie emeryci,
na ktorych IMO zerowal (oplaty za byle pierdole) wykorzystujac ich przyzwyczajenia z przeszlosci
np. do obslugi kasowej, nieporadnosci, niemobilnosci itd,itp.
Poniewaz spoleczenstwo sie zmienia wraz z postepem (a staruszkowie umieraja)
musza cos z tym zrobic wiec co poczac
-  wola zaplacic pajacowi, aby przyciagnac kolejnych pajacow

Co odró¿nia polski bank od niepolskiego
ano to ze ten drugi wyciagnieta od ludzi kase (zysk)
w jakiejsc czesci przepieprza poza granicami PL

No ale masz racje - IMO lepiej dac zarobic Majewskiemu niz Banderasowi
- Majewski przeciez wiecej przepieprzy w kraju ;)

Co dalej nie zmienia faktu ze bank IMO to instytucja nieproduktywna, zyjaca z lichwy :D
a ze pozyczki sa potrzebne ludziom, bo np. nie maja gdzie meiszkac, czy chocby z pomyslem na biznes
produkujacy i np. exportujacy dobra, placacym podatki w PL itd itp to raczej normalne
ale juz niezbyt imo NORMALNE sa zyski bankow, choc NORMALNE ze nie sa to instytucje harytatywne

Pozdrawiam

Data: 2011-08-14 20:10:26
Autor: Maruda
¯enuj±cy PKO "Majewski" BP
W dniu 2011-08-14 19:50, Waldek pisze:

ale juz niezbyt imo NORMALNE sa zyski bankow, choc NORMALNE ze nie sa to
instytucje harytatywne

W wiêkszo¶ci zgoda, z drobnymi wyj±tkami.

1. CHarytatywne, q...a!
2. Unikanie p³acenia podatków, to unikanie poddania siê rozbojowi. Rzecz chwalebna.
3. Banki ¿yj± z mechanizmu "Pan A ma trochê wolnej kasy, ale nie chce mu siê pakowaæ jej w biznes. Pan B ma pomys³ na biznes, ale nie ma kasy. Bank ocenia pomys³ pana B i po¶redniczy miêdzy panami @A i B.". To w teorii, wiem. Równie dobrze móg³by¶ uznaæ, ¿e drobni sklepikarze nic nie produkuj±, a tylko ¿eruj± na mar¿y.
4. Zyski Majewskiego i jemu podobnych q..w (cyt: "w reklamie? a w ¿yciu! Chyba, ¿e za duze pieni±dze" (Wojewódzki)) s± jeszcze mniej "uzasadnione" ni¿ zyski banków. Ale skoro mot³och im chce p³aciæ, bo to lubi, to có¿... Wychodzi na to, ¿e my, "my¶l±cy", te¿ ¿erujemy na mot³ochu, bo mot³och da siê wydutkaæ, a my i tak wybierzemy po swojemu ;)


--

Dziêkujê. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-08-14 22:12:12
Autor: Animka
Żenujący PKO "Majewski" BP
W dniu 2011-08-14 20:10, Maruda pisze:
W dniu 2011-08-14 19:50, Waldek pisze:

ale juz niezbyt imo NORMALNE sa zyski bankow, choc NORMALNE ze nie sa to
instytucje harytatywne

W większości zgoda, z drobnymi wyjątkami.

1. CHarytatywne, q...a!
2. Unikanie płacenia podatków, to unikanie poddania się rozbojowi. Rzecz
chwalebna.
3. Banki żyją z mechanizmu "Pan A ma trochę wolnej kasy, ale nie chce mu
się pakować jej w biznes. Pan B ma pomysł na biznes, ale nie ma kasy.
Bank ocenia pomysł pana B i pośredniczy między panami @A i B.". To w
teorii, wiem. Równie dobrze mógłbyś uznać, że drobni sklepikarze nic nie
produkują, a tylko żerują na marży.
4. Zyski Majewskiego i jemu podobnych q..w (cyt: "w reklamie? a w życiu!
Chyba, że za duze pieniądze" (Wojewódzki)) są jeszcze mniej
"uzasadnione" niż zyski banków. Ale skoro motłoch im chce płacić, bo to
lubi, to cóż... Wychodzi na to, że my, "myślący", też żerujemy na
motłochu, bo motłoch da się wydutkać, a my i tak wybierzemy po swojemu ;)

Banki bogate, w marmurach, obsÅ‚uga obwieszona zÅ‚otem i diamentami. ZaÅ‚atwiaÅ‚am sprawÄ™ u takiej jednej miÅ‚ej dysponentki. A Bransoleta zÅ‚ota na jej przegubie to chyba z pół kilograma ważyÅ‚a. Z góry piszÄ™, że nie zazdroszczczÄ™. Mam taki charakter, że cieszy mnie tylko to co jest moje, cudze to tak jak jakieÅ›  źdźbÅ‚o, bździdÅ‚o.


--
animka

Data: 2011-08-14 22:43:09
Autor: Waldek
Żenujący PKO "Majewski" BP

Użytkownik "Animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:j29a7e$cd5$1node2.news.atman.pl...

Załatwiałam sprawę u takiej jednej miłej dysponentki. A Bransoleta złota na jej przegubie to chyba z pół kilograma ważyła.

To ze banki dobrze zarabiaja, to wcale nie znaczy ze dobrze placa
- zwlaszcza dysponetkom na kasowym i jeszcze w PKO BP ;P

Poza tym zloto jest dalej stosunkowo tanie (bizuteria)
moze ktos lubi i zamiast kupic np. autko woli wydac na bizuterie ;)
poza tym pozory czasem myla, mogla byc z tombaku albo i "dmuchana"  ;P

Mam taki charakter, że cieszy mnie tylko to co jest moje, cudze to tak jak jakieÅ›  źdźbÅ‚o, bździdÅ‚o.

A mnie to nawet czesto nie cieszy to co moje
a co dopiero cudze :)

Data: 2011-08-14 22:52:41
Autor: Animka
Żenujący PKO "Majewski" BP
W dniu 2011-08-14 22:43, Waldek pisze:

Użytkownik "Animka"<animka@to.nie.ja.wp.pl>  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
news:j29a7e$cd5$1node2.news.atman.pl...

Załatwiałam sprawę u takiej jednej miłej dysponentki. A Bransoleta złota
na jej przegubie to chyba z pół kilograma ważyła.

To ze banki dobrze zarabiaja, to wcale nie znaczy ze dobrze placa
- zwlaszcza dysponetkom na kasowym i jeszcze w PKO BP ;P

Źle napisałam. Powinnam napisać nie dysponentka tylko pani doradca-udzielająca kredytów.

Poza tym zloto jest dalej stosunkowo tanie (bizuteria)
moze ktos lubi i zamiast kupic np. autko woli wydac na bizuterie ;)

Może być i autko i biżuteria, czemu nie.

poza tym pozory czasem myla, mogla byc z tombaku albo i "dmuchana"  ;P

E tam, kto by tombaku nie odróżnił od arcydzieła wysadzanego diamentami.

Mam taki charakter, że cieszy mnie tylko to co jest moje, cudze to tak jak
jakieÅ›  źdźbÅ‚o, bździdÅ‚o.

A mnie to nawet czesto nie cieszy to co moje
a co dopiero cudze :)

Tys prowda ;-)


--
animka

Data: 2011-08-14 22:57:50
Autor: Michał 'Amra' Macierzyński
Żenujący PKO "Majewski" BP
On 11-08-14 22:12, Animka wrote:
Banki bogate, w marmurach, obsługa obwieszona złotem i diamentami.
Załatwiałam sprawę u takiej jednej miłej dysponentki. A Bransoleta złota
na jej przegubie to chyba z pół kilograma ważyła. Z góry piszę, że nie
zazdroszczczę. Mam taki charakter, że cieszy mnie tylko to co jest moje,
cudze to tak jak jakieś źdźbło, bździdło.

Jesli w PKO, to osatnio w GW na 2 stronie byl straszny tekst, ze pracodawca nakazal odpowiedni dress code ;)


--
http://macierzynski.blip.pl/

Data: 2011-08-14 22:35:35
Autor: Waldek
¯enuj±cy PKO "Majewski" BP

U¿ytkownik "Maruda" <maruda@null.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:j2932k$704$1news.onet.pl...

1. CHarytatywne, q...a!

To nie bylo zamierzone (niedopatrzenie)
coz, nie jestem dyslektykiem - wiec wstyd mi podwojnie LOL

2. Unikanie p³acenia podatków, to unikanie poddania siê rozbojowi. Rzecz chwalebna.

I tak i nie. Pañstwo ma koszty i musi z czegos pokrywac
co do wysokosci podatkow (to pomijam celowo)
i nie jest tu istotne ze nie jestesmy Emiratami ;)

3. Banki ¿yj± z mechanizmu "Pan A ma trochê wolnej kasy, ale nie chce mu siê pakowaæ jej w biznes.

Przypuszczam, ze gdyby nie bylo istotnej stopy inflacji, to panu "a"
nie bardzo chcialoby sie te mizerne grosze deponowac w banku
Za¶ pan "A" ktory dysponuje grubym szmalem (poza wyjatkami)
zazwyczaj nie daje go do banku na % tylko dalej inwestuje
chocby w pomysly wspomnianego pana B

4. Zyski Majewskiego i jemu podobnych q..w (cyt: "w reklamie? a w ¿yciu! Chyba, ¿e za duze pieni±dze" (Wojewódzki)) s± jeszcze mniej "uzasadnione" ni¿ zyski banków.

Tu sie zgadzamy w 100%

Ale skoro mot³och im chce p³aciæ, bo to lubi, to có¿... Wychodzi na to, ¿e my, "my¶l±cy", te¿ ¿erujemy na mot³ochu, bo mot³och da siê wydutkaæ, a my i tak wybierzemy po swojemu ;)


To ze nie dajemy sie tak £ATWO  "wydutkaæ"
to jeszcze nie znaczy ze zerujemy na tych co sie daj±

Pozdrawiam

Data: 2011-08-15 11:18:41
Autor: Krzysztof Halasa
Żenujący PKO "Majewski" BP
"Waldek" <spam@nie.cpam> writes:

I tak i nie. Państwo ma koszty i musi z czegos pokrywac
co do wysokosci podatkow (to pomijam celowo)
i nie jest tu istotne ze nie jestesmy Emiratami ;)

Inni rozbojnicy tez maja koszty i musza je z czegos pokrywac, co to za
uzasadnienie dla grabionych?
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-08-15 12:17:31
Autor: Rafał
Żenujący PKO "Majewski" BP
W dniu 2011-08-15 11:18, Krzysztof Halasa pisze:
Inni rozbojnicy tez maja koszty i musza je z czegos pokrywac, co to za
uzasadnienie dla grabionych?

I co? Anarchia uber alles? A wydawałoby się, że niektórzy są tu rozsądni...

--
Raf

Data: 2011-08-14 22:03:47
Autor: Animka
Żenujący PKO "Majewski" BP
W dniu 2011-08-14 19:50, Waldek pisze:
Poniewaz spoleczenstwo sie zmienia wraz z postepem (a staruszkowie umieraja)
musza cos z tym zrobic wiec co poczac
-  wola zaplacic pajacowi, aby przyciagnac kolejnych pajacow

Zapewniam Cię, że jak ludzie zobaczyli tego lubiącego się przebierać pajaca, ucharakteryzowanego na strasznego dziada z czarnymi zębami to od razu tak nimi zatrzęsło, że czym prędzej kanał zmieniali. Zero to zawsze będzie zerem. Niech sobie drze mordę ZERO, ZERO, ale nie na wizji, tylko na swoim prywatnym balecie.
Natomiast druga dziennikareczka, taka grubaska żre co 10 minut jakąś aktivię mało co się nie udławi. Tak, tak te reklamę puścili 4 razy w odstepie 5 minut!
Boże spuść bombę..........

--
animka

Data: 2011-08-14 22:51:18
Autor: Waldek
Żenujący PKO "Majewski" BP

Użytkownik "Animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:j299nl$bso$1node2.news.atman.pl...


Zapewniam Cię, że jak ludzie zobaczyli tego lubiącego się przebierać pajaca, ucharakteryzowanego na strasznego dziada z czarnymi zębami to od razu tak nimi zatrzęsło, że czym prędzej kanał zmieniali.

A ja zapewniam Cie ze nie jedna poszla by do lozka z tÄ… "miniratkÄ…"
skoro nawet facet poszedl  co prawda tylko w reklamie ;)

Boże spuść bombę..........

To wszystko nic - skoro juz o reklamach
IMO Kaleta ... jak jej tam bylo ? Zaneta ?  to dopiero wyczyn medialny.

A co do mnie - bawily mnie np. reklamy Plus gsm choc i tak korzystam z innej sieci
Zastanawiam sie czy wogole kiedykolwiek slepo uleglem reklamie
bez porownania z innymi konkurencyjnymi produktami
oczywiscie w odniesieniu do ceny i oferowanej jakosci.

Pozdrawiam

Data: 2011-08-14 23:01:36
Autor: Animka
Żenujący PKO "Majewski" BP
W dniu 2011-08-14 22:51, Waldek pisze:

Użytkownik "Animka"<animka@to.nie.ja.wp.pl>  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
news:j299nl$bso$1node2.news.atman.pl...


Zapewniam Cię, że jak ludzie zobaczyli tego lubiącego się przebierać
pajaca, ucharakteryzowanego na strasznego dziada z czarnymi zębami to od
razu tak nimi zatrzęsło, że czym prędzej kanał zmieniali.

A ja zapewniam Cie ze nie jedna poszla by do lozka z tÄ… "miniratkÄ…"
skoro nawet facet poszedl  co prawda tylko w reklamie ;)

Boże spuść bombę..........

To wszystko nic - skoro juz o reklamach
IMO Kaleta ... jak jej tam bylo ? Zaneta ?  to dopiero wyczyn medialny.

Potem zmieniła nazwisko i imię na inne, dalej na RFM FM te reklamy puszczali. Niedobrze się aż robiło od tego syfu.

A co do mnie - bawily mnie np. reklamy Plus gsm choc i tak korzystam z innej
sieci
Zastanawiam sie czy wogole kiedykolwiek slepo uleglem reklamie
bez porownania z innymi konkurencyjnymi produktami
oczywiscie w odniesieniu do ceny i oferowanej jakosci.

Ja czasami coś w aptece kupuję jak mnie np. jakiś żel na komary zainteresuje.
Nabrałam się na Melatoninę, to jest nic nie warte.


--
animka

Data: 2011-08-14 23:00:57
Autor: Michał 'Amra' Macierzyński
Żenujący PKO "Majewski" BP
On 11-08-13 23:32, Jacenty wrote:
Pieprzenie bez sensu. Nie chodzi o polskość/niepolskość, a o to, że
instytucja postrzegana jako bank polskiego emeryta ni stÄ…d ni zowÄ…d
ostro zszokowała swój target. Chodzi też o wizerunek banku, dotąd
jasno określony i spójny, teraz niewiadomojaki.

No coz. Gdyby bank nic nie robil, to pewnie po paru latach pewnie by tak bylo, jak mu niektorzy zycza ;) Ale wlasnie m.in. po to Majewski, po to SKO, po to wieksze ruchy w kontach mlodziezowych (popatrz na te oferte).
To, ze w placowkach jest duzo emerytow, nie znaczy, ze nie ma mlodych - oni korzystaja z bankowosci internetowej. No i masz jeszcze Inteligo.

Co do depozytow. Male banki, ktore potrzebuja depo, a na miedzybanku nikt im pozyczyc nie chce, ciagna pieniadze, dajac bardzo wysokie oprocentowanie. To fakt. Ale jesli popatrzysz na Pekao, BRE, ING, BZ WBK, czy Millennium, to wcale znacnzie wyzszego oprocentowania te banki nie dadza niz PKO. A te wymienione to pewnie 75% rynku...

--
http://macierzynski.blip.pl/

Data: 2011-08-15 09:41:45
Autor: bzdreg
Żenujący PKO "Majewski" BP
W dniu 2011-08-14 23:00, Michał 'Amra' Macierzyński pisze:

Co do depozytow. Male banki, ktore potrzebuja depo, a na miedzybanku
nikt im pozyczyc nie chce,

Czy to znaczy, że ten Wibor/Wibid nie jest "normalnym" rynkiem i bank A może powiedzieć bankowi B "Choć wystawiliśmy ofertę, to Wam nie damy, bo nie i już!" ?




--

Dziękuję i pozdrawiam. Bzdreg.

Data: 2011-08-15 13:16:28
Autor: Michał 'Amra' Macierzyński
Żenujący PKO "Majewski" BP
On 11-08-15 09:41, bzdreg wrote:
Czy to znaczy, że ten Wibor/Wibid nie jest "normalnym" rynkiem i bank A
może powiedzieć bankowi B "Choć wystawiliśmy ofertę, to Wam nie damy, bo
nie i już!" ?

Banki zawieraja transakcje wg stawek nie gorszych niz WIBOR. W praktyce mniejsze banki musza placic 1-2pp powyzej. Dlatego bardziej oplaca sie dac 5 i wiecej klientowi detalicznemu, bo latwoej wtedy walczyc o dopasowanie terminow - na miedzybanku trzymiesieczne transakcje to raczej wyjatek...
Tak wiec zarowno WIBOR jak i kurs NBP to w pewnym sensie sztuczna stopa odniesienia, a nie "koszt" zakupu waluty czy pieniadza.


--
http://macierzynski.blip.pl/

Data: 2011-08-15 16:24:18
Autor: Waldek
Żenujący PKO "Majewski" BP

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <pbb@macierzynski.pl> napisał w wiadomości news:4e49000c$1news.home.net.pl...
On 11-08-15 09:41, bzdreg wrote:
Czy to znaczy, że ten Wibor/Wibid nie jest "normalnym" rynkiem i bank A
może powiedzieć bankowi B "Choć wystawiliśmy ofertę, to Wam nie damy, bo
nie i już!" ?

W praktyce mniejsze banki musza placic 1-2pp powyzej. Dlatego bardziej oplaca sie dac 5 i wiecej klientowi detalicznemu, bo latwoej wtedy walczyc o

W efekcie maly pozyskuje klientow i ich depozyty (dajac im lepszy zarobek)
duzy traci klientow i depozyty, wiec wydaje miliony na reklame zeby pozyskac nowych jeleni,
i interes sie kreci ;)

Pozdrawiam

Data: 2011-08-15 21:45:15
Autor: Michał 'Amra' Macierzyński
Żenujący PKO "Majewski" BP
On 11-08-15 16:24, Waldek wrote:
W efekcie maly pozyskuje klientow i ich depozyty (dajac im lepszy zarobek)
duzy traci klientow i depozyty, wiec wydaje miliony na reklame zeby
pozyskac nowych jeleni,
i interes sie kreci ;)

Taki rynek. Dochodowosc na kliencie jest jednak znaczaco inna (na korzysc PKO BP). Zdobyc klienta doplacajac do itneresu nie jest trudno - pytanie o sens takiej strategii. Jak ktos idzie na sprzedaz, albo rozwija sie za wszelka cene nadrabiajac drogimi kredytami czy niezbyt ciekawymi dlugoterminowymi produktami inwestycyjnymi (dla klienta), to krotkoterminowo mozna.

Ale teraz ida zmiany i tak latwo nie bedzie.
Po pierwsze kryzys i rekomendacja T i kolejne mutacje S, wymagania na kapital, nielugo bazylea III. Zmiany, zmiany. A banki matki maja przeogromne klopoty. Jesli PKO BP ma wiekszy zyski niz taki Commerzbank (2gi czy 3 bank w Niemczech, wlaicicel BRE - mBank i Multi) to widac poziom trudnosci. A przez najblizsze lata bedzie trudniej, zwlascza, jak sie "ilosciowe luzowanie" skonczy.


--
http://macierzynski.blip.pl/

Data: 2011-08-16 01:21:06
Autor: Waldek
Żenujący PKO "Majewski" BP

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <pbb@macierzynski.pl> napisał w wiadomości news:4e49774b$1news.home.net.pl...
On 11-08-15 16:24, Waldek wrote:
W efekcie maly pozyskuje klientow i ich depozyty (dajac im lepszy zarobek)
duzy traci klientow i depozyty, wiec wydaje miliony na reklame zeby
pozyskac nowych jeleni,
i interes sie kreci ;)

Taki rynek. Dochodowosc na kliencie jest jednak znaczaco inna (na korzysc PKO BP). Zdobyc klienta doplacajac do itneresu nie jest trudno - pytanie o sens takiej strategii.

OK, jednak sam napisales,
ze taniej maluczkim jest pozyskac kapital od klienta
niz pozyczac go od tuzow  ;)

Jak ktos idzie na sprzedaz, albo rozwija sie za wszelka cene nadrabiajac drogimi kredytami czy niezbyt ciekawymi dlugoterminowymi produktami inwestycyjnymi (dla klienta), to krotkoterminowo mozna.

Rynek sie jednak zmienia, duzo wiecej klientow jest obecnie "swiadomych"
ma szybki dostep do informacji (net) oraz nie przywiazuje sie do banku
jak przywiazywalo sie do "marmurkaa" starsze pokolenie.
IMO niezbyt tez duza grupa obecnie jest zainteresowana dlugoterminowymi
produktami inwestycyjnymi (jak to okresliles) bo za szybko sie zmienia syt. na rynku
i to co dzis wydaje sie korzystne za kilka m-cy juz nie jest.


Ale teraz ida zmiany i tak latwo nie bedzie.

Pozyjemy, zobaczymy. Moze czas zeby i banki przycisnely troche pasa
Ogolnie wiadomo ze "lepsze deko handlu niz kilo roboty",
ale pazernosc na kase tez ma swoje granice.
Inne powiedzonko zas glosi ze chytry traci podwojnie ;)

Pozdrawiam

Ps. Corka dzis wypelnila wniosek o likwidacje r-ku w Inteligo,
(wcale jej nie namawialem) stwierdzila ze sie nie oplaca
4zl / karte przy < 100 platnosci a warunki na "dobolokacie" nieporywajace
Cztery zlote, to w sumie nie tak duzo, choc 2x wiecej niz obecnie w mBÄ…ku
no a sam popatrz jakim echem odbila sie "akcja" uśmiercania "delfinkow" ...... ;)

Data: 2011-08-15 16:48:20
Autor: Maruda
Żenujący PKO "Majewski" BP
W dniu 2011-08-15 13:16, Michał 'Amra' Macierzyński pisze:

Banki zawieraja transakcje wg stawek nie gorszych niz WIBOR. W praktyce
mniejsze banki musza placic 1-2pp powyzej. Dlatego bardziej oplaca sie
dac 5 i wiecej klientowi detalicznemu, bo latwoej wtedy walczyc o
dopasowanie terminow - na miedzybanku trzymiesieczne transakcje to
raczej wyjatek...
Tak wiec zarowno WIBOR jak i kurs NBP to w pewnym sensie sztuczna stopa
odniesienia, a nie "koszt" zakupu waluty czy pieniadza.


Tnx, ale nadal nie kumam. Zechciałbyś rozwinąć?

Wikipedia (wybacz) pisze:
Funkcjonuje od 1991 roku. Od 1993 ustalany jest w każdy dzień roboczy o godzinie 11.00, na fixingu organizowanym przez ACI – Stowarzyszenie Dealerów (dawniej Forex Polska), na podstawie ofert złożonych przez 16 banków, po odrzuceniu dwóch najwyższych i dwóch najniższych wielkości.

W ciągu 15 minut od publikacji indeksów ustalonych podczas fixingu, uczestniczące w nim banki zobowiązane są do zawierania między sobą transakcji według stawek nie gorszych od zgłoszonych tego dnia.

.... ale wszak co dla banku A (oferujÄ…cego pieniÄ…dze) jest "nie gorsze", to dla banku B (jego kontrahenta) jest "nie lepsze".
Bank A mówi "dam kasę za 6%". Zgłasza sie bank B i mówi "wezmę 10 mln". No i co dalej? Dogadują się na 6.5, czy 5.5 ?

Czy kurs NBP nie oznacza, że można przyjść do NBP i poprosić o 10M$ po deklarowanym kursie?

To jakaÅ› paranoja. KomunÄ… pachnie (i cenÄ… "Malucha" = 65 tys)


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-08-15 21:52:54
Autor: Michał 'Amra' Macierzyński
Żenujący PKO "Majewski" BP
On 11-08-15 16:48, Maruda wrote:
... ale wszak co dla banku A (oferujÄ…cego pieniÄ…dze) jest "nie gorsze",
to dla banku B (jego kontrahenta) jest "nie lepsze".
Bank A mówi "dam kasę za 6%". Zgłasza sie bank B i mówi "wezmę 10 mln".
No i co dalej? DogadujÄ… siÄ™ na 6.5, czy 5.5 ?

Czy kurs NBP nie oznacza, że można przyjść do NBP i poprosić o 10M$ po
deklarowanym kursie?

To jakaÅ› paranoja. KomunÄ… pachnie (i cenÄ… "Malucha" = 65 tys)


http://forsal.pl/artykuly/534291,spread_co_to_jest_i_jak_sie_go_oblicza.html tutj troche o kursie NBP

Obrazowo z tym WIBORem to jest tak. Wybacz za przyklad, ale moze dobrze to wytlumaczy.

Jest grupa swingersow. Co nas sie spotykaja, gasza swiatalo i... No i przychodzi kryzys. Poszla plotka, ze jeden jegomosc ma wstydliwa chorobe. Gasza swiatlo i... i nic sie nie dzieje. Ewentualnie same malzenstwa miedzy soba lub w bardzo zaufanym kregu, a i to w zabezpieczeniu. Niby robia wszyscy badania, ale z tymi erotomanami to nigdy nie wiadomo. Wyposzczeni, to i zaswiadczenie moga podrobic. A gdyby ktos chcial sie zabawic i wyszloby, ze z kims chorym, to potem on sam juz nigdy, nawet z zabezpieczeniem i w ogole wypad z klubu...

Czyli generalnie - to jest stawka potrzebna m.in. do ustalania kredytow (hipoteczne, firmowe, etc). To, ze jest cena pieniadza, nie znaczy za ma dojsc do transakcji. Zawsze masz bony skarbowe, super bezpieczny NBP. Problem jet tak - pozyczasz bankowi B, ktory ma papiery banku C ktore niestety okazaly sie trefne. Bank C upada, pociagajac za soba bank B. Nie oddaje pieniedzy bankowi A i ten tez upada. Stad wlasnie po kryzysie nie wiadomo komu mozna pozyczyc i banki nie pozyczaj.a Przed krzysem bylo inaczej, rynek byl plynny - dlugoterminowo moze tez nie szalal, ale mozna bylo pozyczac na krotkitermin.

A co do NBP - przeczytaj tej moj tekst. http://forsal.pl/artykuly/534291,spread_co_to_jest_i_jak_sie_go_oblicza.html

generalnie - to srednia arytmetyczna 6 z 10 bankow. Kwotowanie.



--
http://macierzynski.blip.pl/

Data: 2011-08-16 06:15:48
Autor: Maruda
WIBOR (b.:Re: Żenujący)
W dniu 2011-08-15 21:52, Michał 'Amra' Macierzyński pisze:


A co do NBP - przeczytaj tej moj tekst.
http://forsal.pl/artykuly/534291,spread_co_to_jest_i_jak_sie_go_oblicza.html


generalnie - to srednia arytmetyczna 6 z 10 bankow. Kwotowanie.

OK, przeczytałem. Oświeciłeś mnie w zakresie powyższego zdania, że "to nie rynek, a ankieta". Na marginesie: ciekawe zdanie Ci się tam chlapnęło: "Im większa zmienność, a kiedy kurs np. franka rośnie jak na drożdżach, to właśnie to jest ta duża zmienność. " ;)

OK, międzybankowe transakcje walutowe, to swap, więc spread musi być, bo w nim jest marża i "ubezpieczenie". Ale nie tego nie rozumiem...

Przecież banki to nie kantory. Żyją z pożyczania pieniędzy (w jedną i drugą stronę), a nie z handlu walutą. Tutaj marżą jest oprocentowanie. W przypadku operacji złotówkowych międzybankowych spread jest (poniekąd?) pomiędzy WIBOR a WIBID, a wobec klientów banków - między % depozytów, a % kredytów.
Popraw mnie, jeśli źle kombinuję:
Banki A1 - A10 "ogÅ‚aszajÄ…" oferty: weźmiemy kasÄ™, damy (A1)5.5%, (2)5.6% .... (10)6.5%  (Czy w tych ofertach nie podaje siÄ™ iloÅ›ci, tj "ile Å‚ykniemy"?)
O g. 11 wyznacza się (jak? zwykła średnia? czy jak na giełdzie?) ten WIBOR (powiedzmy na 6.0%) i teraz "są zobowiązane zawrzeć transakcje po kursie nie gorszym...". No to przychodzi Czarnecki do Kołakowskiej (powiedzmy, że ona składała ofertę za 5.7%) i mówi "dobra, no to macie tu ode mnie 100M i jutro poproszę o zwrot i 6%/365 odsetek, bo kurs ma być "nie gorszy od WIBOR". Czy ING może "nie wywiązać się ze złożonej oferty"? Czy brana do wiboru jego oferta nie była "otwartą ofertą rynkową", a właśnie "wynikiem ankiety, zapytaniem o wstępnie uzgodnione umowy"? Tj. czy ING mógł wcześniej (do tej g. 11) wykluczyć już Czarneckiego z tego seksownego kółka każąc mu z góry szukać sobie kredytobiorców na ulicy?

Moje pytania zmierzają do uściślenia, zrozumienia na ile międzybankowy rynek złotówkowy jest "giełdą", a na ile "transakcjami pod stołem"? Jak się to ma do wszelakiego nadzoru, kto go realizuje itd.

Wiem, że nie mogę oczekiwać zwięzłego i spójnego wykładu z bankowości. Jestem Ci szczerze wdzięczny za wszystkie dotychczasowe objaśnienia i patrzę z nadzieją na Twój popularyzatorski zapał.




--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-08-16 08:39:02
Autor: Kamil Joñca
WIBOR (b.:Re: ¯enuj±cy)
Maruda <maruda@null.com> writes:

[...]

Przecie¿ banki to nie kantory. ¯yj± z po¿yczania pieniêdzy (w jedn± i
drug± stronê), a nie z handlu walut±. Tutaj mar¿± jest

A to jest jaki¶ odgórny zakaz handlu walut± przez banki?
KJ

--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
Jak kto¶ ma pecha, to z³amie z±b podczas seksu oralnego (S.Sokó³)

Data: 2011-08-16 08:47:10
Autor: bzdreg
WIBOR (b.:Re: ¯enuj±cy)
W dniu 2011-08-16 08:39, Kamil Joñca pisze:
Maruda<maruda@null.com>  writes:

[...]

Przecie¿ banki to nie kantory. ¯yj± z po¿yczania pieniêdzy (w jedn± i
drug± stronê), a nie z handlu walut±. Tutaj mar¿± jest

A to jest jaki¶ odgórny zakaz handlu walut± przez banki?
KJ


A podasz jakie¶ przyk³adowe liczby jaki % przychodów banku pochodzi z handlu walut±, a jaki z depozytów/kredytów?

Twoje posty s± zazwyczaj piekielnie merytoryczne i wiele wnosz±ce.



--

Dziêkujê i pozdrawiam. Bzdreg.

Data: 2011-08-16 23:02:45
Autor: Michał 'Amra' Macierzyński
WIBOR (b.:Re: Żenujący)
On 11-08-16 08:47, bzdreg wrote:
A podasz jakieś przykładowe liczby jaki % przychodów banku pochodzi z
handlu walutą, a jaki z depozytów/kredytów?

Zaley jakiego banku - korporacyjne calkiem sporo - handel waluto to tez interchange zagraniczny ;)
Generalnie to bardzo duze zrodlo przychodow dla bankow. W przypadku banko w USA czy strefy euro - zamiast handlu waluta biora sie za handel stopa procentowa (stala, zmienna).


--
http://macierzynski.blip.pl/

Data: 2011-08-16 23:12:44
Autor: Michał 'Amra' Macierzyński
WIBOR (b.:Re: Żenujący)
On 11-08-16 06:15, Maruda wrote:
Przecież banki to nie kantory. Żyją z pożyczania pieniędzy (w jedną i
drugą stronę), a nie z handlu walutą. Tutaj marżą jest oprocentowanie. W
przypadku operacji złotówkowych międzybankowych spread jest (poniekąd?)
pomiędzy WIBOR a WIBID, a wobec klientów banków - między % depozytów, a
% kredytów.
Popraw mnie, jeśli źle kombinuję:
Banki A1 - A10 "ogłaszają" oferty: weźmiemy kasę, damy (A1)5.5%, (2)5.6%
... (10)6.5% (Czy w tych ofertach nie podaje się ilości, tj "ile
Å‚ykniemy"?)
O g. 11 wyznacza się (jak? zwykła średnia? czy jak na giełdzie?) ten
WIBOR (powiedzmy na 6.0%) i teraz "są zobowiązane zawrzeć transakcje po
kursie nie gorszym...". No to przychodzi Czarnecki do Kołakowskiej
(powiedzmy, że ona składała ofertę za 5.7%) i mówi "dobra, no to macie
tu ode mnie 100M i jutro poproszÄ™ o zwrot i 6%/365 odsetek, bo kurs ma
być "nie gorszy od WIBOR". Czy ING może "nie wywiązać się ze złożonej
oferty"? Czy brana do wiboru jego oferta nie była "otwartą ofertą
rynkową", a właśnie "wynikiem ankiety, zapytaniem o wstępnie uzgodnione
umowy"? Tj. czy ING mógł wcześniej (do tej g. 11) wykluczyć już
Czarneckiego z tego seksownego kółka każąc mu z góry szukać sobie
kredytobiorców na ulicy?

Moje pytania zmierzają do uściślenia, zrozumienia na ile międzybankowy
rynek złotówkowy jest "giełdą", a na ile "transakcjami pod stołem"? Jak
siÄ™ to ma do wszelakiego nadzoru, kto go realizuje itd.

Rynek miedzybankowy to dobrowolne pozyczki miedzy bankami. Bank ma prawo, a nie obowiazek pozyczac nadwyzki. Moze wybierac druga strone swojej ofery.
Przed kryzysem to spokojnie dzialalo
Po kryzysie nie dziala. Dlatego porpozycja stworzenia "czarnej skrzyni" izby clearingowej, ktora nie znaczy pieniedzy i gwarantuje, ze druga strona wywieze sie z umowy (tzn ubezpieczy transakcje). Wtedy ryzyko, ze bank B Ci nie odda przestaje istniec i rynek sie oczyszcza. Oczywiscie dlaczeg panstwo mialoby takie ryzyko brac na siebie. Stad takie niskie stopy procentowe, zeby mozna bylo pozyczac z banku centralnego i pozyczac potem dalej - jak jest popyt - czyli druk pieniedzy (mowa o FED i UE)




--
http://macierzynski.blip.pl/

¯enuj±cy PKO "Majewski" BP

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona