Data: 2011-02-01 06:35:32 | |
Autor: lolka | |
Zepsulam kaloryfer? | |
Chyba zepsulam.
Mam w wynajmowanym mieszkaniu grzejnik z pokretlem regulacyjnym. Wczesniej dzialal sobie bez przeszkod. Chcialam sprobowac, czy sie to pokretlo da zdjac (wystawalo i mi z meblem kolidowalo :P). I tak krecilam radosnie tym pokretlem - czy sie da odkrecic, i chyba cos zepsulam, bo teraz grzejnik nie dziala : ( Tzn. odkrecony na max (6) tylko na samej gorze jest cieply, a reszta chlodna. To ja tak mu zrobilam? Da sie to jakos naprawic samemu? ps: Jesli to cos da to moge wrzucic fotke. Pokretla :P |
|
Data: 2011-02-01 16:50:23 | |
Autor: Andrzej S. | |
Zepsulam kaloryfer? | |
W dniu 2011-02-01 15:35, lolka pisze:
Chyba zepsulam..... Pewnie poluzowala sie mufka (taka nakretka), która mocuje pokretlo do karola. Pomajstruj w kierunku mocniejszego dokrecenia calosci (reka, i nie za pokretlo do regulacji temperatury a za mufke, blizej karola). Chyba bedzie latwiej, gdy pokretlo temperatury jest ustawione na min. pozdr serd -- A S |
|
Data: 2011-02-01 18:04:46 | |
Autor: Przesmiewca | |
Zepsulam kaloryfer? | |
"Andrzej S." <AndrewStasiewicz@gmail.com> napisał(a):
W dniu 2011-02-01 15:35, lolka pisze: Przy minimum bolec jest mocniej wysuniety w kierunku kaloryfera, wiec lawiej bedzie przy max odkreconym. |
|
Data: 2011-02-01 12:48:24 | |
Autor: lolka | |
Zepsulam kaloryfer? | |
On 1 Lut, 18:04, Przesmiewca <przesmie...@vpp.com.pl> wrote:
Nie bardzo wiem o czym do mnie mowicie :D Moje pokretlo wyglada tak: http://www.testberichte.de/imgs/p_imgs_supersize/139/139199.jpg tylko te suwaki czerwony i niebieski sa w innych miejscach (czerwony przy piatce). Btw. nie wiem jak one powinny byc ustawione, zasuniete, odsuniete... Tym czarnym mam krecic? Tym z czarna strzalka? Jak tym krece to przeskakuje, tak skokowo, razem z ta strzalka sie obraca, i w te i wewte, ale nie wiem w jakim polozeniu powinno byc. Grrr, po co ja to ruszalam, i tak nie zdjelam :( |
|
Data: 2011-02-01 21:56:27 | |
Autor: Mirek | |
Zepsulam kaloryfer? | |
odkrec to karbowane za czarym. Tylko do tego powinac miec odpowiedni klucz.
Jak masz jakiegos sasiada majsterkowicza to lepiej popros go aby pomógl - tak bedzie bezpieczniej. |
|
Data: 2011-02-02 09:39:16 | |
Autor: Jackare | |
Zepsulam kaloryfer? | |
Uzytkownik "lolka" <lolka@buziaczek.pl> napisal w wiadomosci news:f3b23286-4c78-4bcb-8580-95caf57e6c3bl22g2000pre.googlegroups.com...
Chyba zepsulam. Caly kaloryfer to moze nie, ale byc moze glowice termostatyczna zepsulas. Jezeli nie ma sie o czyms pojecia nalezy spytac sie zanim sie do tego zabierze lub wezwac kogos kto sie na tym zna. Zaplacilabyc 30-50 zl za usluge a tak zaplacisz okolo 80 zl za glowice jezeli bedziesz potrafila ja wymienic. |
|
Data: 2011-02-02 01:48:40 | |
Autor: lolka | |
Zepsulam kaloryfer? | |
On 2 Lut, 09:39, "Jackare" <1_...@123.com> wrote:
Jakby czlowiek wiedzial, ze sie przewroci to by usiadl ;) To karbowane chyba mi sie poruszylo bez klucza. Ono ma byc dokrecone, czy poluzowane? Musialam isc do pracy, ale zobacze po powrocie, czy nie zaczal grzac, bo mialam wrazenie ze ruszyl. |
|
Data: 2011-02-02 10:55:39 | |
Autor: Przesmiewca | |
Zepsulam kaloryfer? | |
lolka <lolka@buziaczek.pl> napisał(a):
On 2 Lut, 09:39, "Jackare" <1_...@123.com> wrote: Karbowana nakretka ma byc dokrecone, zeby calos siedziala sztywno. Obawiam sie jednak, ze uszkodzilo sie cos w srodku (byc moze metalowy bolec w srodku nie dziala prawidlowo) i dokrecenie nie pomoze. Proponuje odkrecic calosc (czyli odkrecasz te karbowana nakretke) i po zdjeciu zobaczysz, czy ten bolec reaguje na przekrecanie galki. |
|
Data: 2011-02-02 11:13:08 | |
Autor: Jackare | |
Zepsulam kaloryfer? | |
Uzytkownik "lolka" <lolka@buziaczek.pl> napisal w wiadomosci news:018f93cc-4398-45ee-b58d-f7694347c29ex5g2000prf.googlegroups.com...
On 2 Lut, 09:39, "Jackare" <1_...@123.com> wrote: Karbwana nakretka ma byc normalnie dokrecona. Ona mocuje glowice termostatycza do zaworu. Odkrec ja calkiem i zdejmij glowice. Gdy wezmiesz ja do reki i zaczniesz krecic pokretlem regulacji temperatury, to wenatrz tej karbowanej nakretki powinien sie wysuwac i chowac taki maly trzpien. Przy zakreceniu powinien sie wysuwac, przy odkreceniu - chowac. Ten trzpien steruje zaworem. Jezeli jest tak jak piszesz - po poluzowaniu grzejnik ruszyl, oznacza to ze s tym trzpieniem w glowicu jest cos nie tak i ze raczej jest on zablokowany w polozeniu otwierajacymn grzejnik na minimum. Jezeli wiec zdejmiesz glowice - grzejnik powinien ruszyc na max - bedzie calkowicie otwarty. Jezeli okaze sie ze Twoja glowica termostatyczna jest uszkodzona - mozna taki element dokupic, ale UWAGA: glowice nie sa wymienne pomiedzy zaworami róznych producentów - maja inne sposoby i srednice mocowania, trzeba wiec najlepiej zabrac ta swoja uskzodzona glowice do sklepu i na tej podstawie dopasowac. Jezeli okazaloby sie ze masz cos nietypowego lub niedostepnego to pozostanie zakup calego zaworu z glowica: koszt od okolo 60 zl wzwyz w zaleznosci od producenta. Oczywiscie aby wymienic caly zawór trzeba opróznic pion grzewczy lub instalacje CO - zalezy jak to masz rozwiazane. -- Jackare |
|
Data: 2011-02-02 02:15:32 | |
Autor: lolka | |
Zepsulam kaloryfer? | |
On 2 Lut, 11:13, "Jackare" <1_...@123.com> wrote:
Ok, dzięki za szczegolowy opis, teraz juz rozumiem o co w tym biega. Balam sie ruszac mocniej to karbowane, bo myslalam, ze to nalezy do kaloryfera i mi woda poleci czy cos. Ale skoro to nalezy do glowicy, to odkrece to cale i zobacze ( w sumie moge miec odkrecone, bo i tak ustawiam kaloryfer na max). I bedzie tak jak chcialam, bo chcialam wlasnie glowice miec zdjeta :) A na wiosne trzeba je zakrecac? |
|
Data: 2011-02-02 11:18:59 | |
Autor: Przesmiewca | |
Zepsulam kaloryfer? | |
lolka <lolka@buziaczek.pl> napisał(a):
On 2 Lut, 11:13, "Jackare" <1_...@123.com> wrote: mozesz smialo te karbowane odkrecac, zadna woda nie poleci :) tylko bez tego regulatora IMHO brzydko taki zawor wyglada |
|
Data: 2011-02-02 02:45:12 | |
Autor: lolka | |
Zepsulam kaloryfer? | |
On 2 Lut, 11:18, Przesmiewca <baran...@o2.pl> wrote:
I tak nie bedzie go widac :) Thx. |
|
Data: 2011-02-02 11:22:11 | |
Autor: Przesmiewca | |
Zepsulam kaloryfer? | |
Przesmiewca <baran-ky@o2.pl> napisał(a):
mozesz smialo te karbowane odkrecac, zadna woda nie poleci :) aa, jeszcze jedno byc moze na zaworze masz tez regulacje, jak zdejmiesz te pokretlo to przypatrz sie miejscu na kaloryferze, gdzie wchodzi zawor, jesli sa tam cyrowe oznaczenia to mozna kombinerkami podkrecic, wtedy niezaleznie od tego pokretla grzejnik bedzie dodatkowo lepiej grzal kiedys robilo sie to kryzami na pionach a teraz montuja w zaworach |
|
Data: 2011-02-02 11:34:12 | |
Autor: Jackare | |
Zepsulam kaloryfer? | |
Użytkownik "Przesmiewca" <baran-ky@o2.pl> napisał w wiadomości news:btbik69alnl6sivqdmia2s3ju3n2mvh1at4ax.com...
Przesmiewca <baran-ky@o2.pl> napisał(a): niech lepiej nie rusza kryzy. Można dokupić takie korki-pokrętła w miejsce głowic. Koślawo bo koślawo ale można tym zamknąć i otworzyć zawór. A na wiosnę zamykać nie trzeba bo i po co ? |
|