Data: 2010-01-15 11:26:23 | |
Autor: mmateusz | |
Zerwany gwint w mocowaniu zacisku | |
Czy przychodzi Wam do głowy jakieś rozwiązanie? Loctite? Gwintowanie? MZ jedynym rozwiązaniem jest wkręcenie "szpilki". u mnie po zerwaniu gwintu działało, jak jeszcze miałem Manitiu. musisz znaleźć długą i dobrą śrubę M8 i obciąć jej łepek. na jednym końcu śruby kontrujesz ze sobą 2 nakrętki, tak aby kręcąc jedną z nich można było wkręcić szpilkę do mocowania. za pomocą tych zakontrowanych nakrętek wkręcasz szpilkę do mocowania - szpilka musi być wkręcona _do_końca_ oraz wskazane jest, aby była obficie umazana w loklicie - najlepiej zielonym lub niebieskim, bo czerwony skleja na amen. teraz rozkontrowujesz te 2 nakrętki i je zdejmujesz. zakładasz zacisk, dajesz podkładkę i skręcasz nakrętką. całość to ok 15-20 minut. oczywiscie musisz tak dobrać długość szpilki, aby była wkrecona do końca i nie była za długa/krótka. w przeciwieństwie do śruby, szpilka łapie cały gwint oraz oszczędza gwint - szpilkę wkręcasz tylko raz, a później np. przy regulacji zacisku kręcisz tylko nakrętką. mam nadzieję, ze jasno wyjasniłem. ja bym się bał rozwiercać, spawać itp. mk. -- |
|
Data: 2010-01-15 11:40:07 | |
Autor: live_evil | |
Zerwany gwint w mocowaniu zacisku | |
mmateusz@poczta.onet.pl pisze:
Chyba M6. -- live_evil |
|
Data: 2010-01-15 12:59:56 | |
Autor: mmateusz | |
Zerwany gwint w mocowaniu zacisku | |
mmateusz@poczta.onet.pl pisze: tak, oczywiscie chodziło o M6. pozdrawiam, mk -- |
|