Data: 2013-05-20 20:14:30 | |
Autor: Yorick | |
Zestawy BT do kasku. | |
Dnia 18 - 05 - 2013 (sobota) o godzinie 00:49, Qlfon napisał(a):
wiem - albo moto albo telefon ale czasem jest tak że się nie da i trzeba być pod telefonem. Pytanie: używa ktoś jakiegoś zestawu i może coś powiedzieć na ten temat? Mam Scala Rider Q2 Mutiset Pro, z tym, że ja go używam głównie do komunikacji z drugim motocyklem. W tej roli sprawuje się dobrze - parametry ma takie jak podaje producent, zasięg do ok. 700 metrów, akumulator starcza na ładnych kilka godzin rozmów lub kilka dni czuwania. Słyszalność (dla rozmów) jest OK - w kasku typu jet można się jeszcze sensownie porozumiewać przy prędkości ok. 120 km/h. Słuchanie radia sobie odpuściłem - w jecie szumi na tyle, że to nie ma większego sensu, w dobrze wyciszonym integralu powinno być lepiej. Sprzęt daje się bez problemów sparować z nawigacją i telefonem - ale z tej ostatniej funkcji nie korzystam, mam ten luksus, że nie muszę stale być "pod telefonem". Urządzenie ma ustawione priorytety, najwyższym jest rozmowa z drugim moto. Jest to czasami denerwujące, bo gdy rozmawiam z drugim moto, to wycina mi nawigację... Więc żeby np. sprawdzić drogę z nawigacją i przekazać o tym informację drugiemu motocykliście, to trzeba się trochę naklikać zmieniając tryby. Zestawy są sprzedawane albo z mikrofonem na pałąku do kasków otwartych albo z wersją do integrali. Jeżeli chodzi o wodoodporność, to mój Q2 zaliczył wielodniowe jazdy w ulewach i nie było z tym problemu. Natomiast po pierwszym sezonie padł mi w jednym zestawie mikrofon, ale serwis zareagował błyskawicznie i po 3 dniach miałem nowy. Wspominam o tym, bo gdy innym razem reklamowałem padniętego Larka 35 AT, to na załatwienie sprawy czekałem 4 miesiące... -- Yorick MG Nevada 750, LS 650 |
|