Data: 2009-07-02 12:18:27 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Zewnetrzny dysk - USB czy ethernet ? | |
On Wed, 1 Jul 2009 15:34:25 +0200, ąćęłńóśźż <usun_to@wp.eu> wrote:
Do małego stanowiska komputerowego potrzebujemy "miejscowy" dysk na gromadzenie danych itp. (kazdy przychodzi z własnym lapkiem). Pytanie czy to ma byc taki większy pendrive czy jakiś dysk sieciowy? Pomijam kwestie prędkopsci interfejsów bo na to zwrócili uwage już inni uzytkownicy. Jak ma być to "pendrive" czyli w danym momencie jeden komputer może z tego korzystać to raczej USB. Jak to ma być w jednocześnie dostępne dla 2 czy więcej userów to Ethernet i jakiś NAS. Wada jest taka że musisz na laptokach skonfigurowac połączenie sieciowe - USB działa po podłaczeniu bez konfiguracji. Zaleta Ethernetu jest też taka taka że jak masz w tym punkcie dostęp via WiFi to nie potrzebujesz dla laptoków kabelka. Dodatkow możesz zarządzać prawami dostępu do zasobów. No i jeśli masz nie tylko kompy pod Windows ale też np. Mac-i czy coś z Linuxem to poza taki NAS wygrywa bo jak nie mozesz się dostać do zasobu po SMB zwykel ma tez serwer FTP a to obsługuje własciwie każdy system. ŁAcznei z moją komórką ;-) Wada to większe koszty. Pośrednie rozwiazanie to obudowa z oboma interfejsami do wyboru. Zdrówko |
|
Data: 2009-07-02 14:03:04 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Zewnetrzny dysk - USB czy ethernet ? | |
Jeden lapek na raz raczej, ale oczywiście musi być zarządzanie prawami dostepu - system operacyjny tego nie załatwia, np. hasłem na dysk wirtualny / katalog?
No ale rzeczywiście przy różnych OS-ach (nawet jesli wszystkie win) mogą wyskoczyć kffiatki... Wi-fi odrzucamy, małe pomieszczenie, dbamy o głowy ;-) I jak z hot-swapem USB pomiędzy lapkami w porównaniu z ethernetem? JaC -- -- - Dodatkow możesz zarządzać prawami dostępu do zasobów. |
|
Data: 2009-07-02 15:05:54 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Zewnetrzny dysk - USB czy ethernet ? | |
On Thu, 2 Jul 2009 14:03:04 +0200, ąćęłńóśźż <usun_to@wp.eu> wrote:
Jeden lapek na raz raczej, ale oczywiście musi być zarządzanie prawami dostepu - system operacyjny tego nie załatwia, np. hasłem na dysk wirtualny / katalog? A jaki sposób wyobrażasz sobie zabezpiecznie realizowan na poziomie systemu operacyjnego dla urządzenia które bez tego systemu pracuje? Oczywiście o USB piszę. Tzn. można by stosować jakąs aplikację np. szyfrującą w locie czy rozwiązania znane z pendrive-ów z jakąś aplikacją tworzącą "bezpieczny" dysk ale to raczej bez mozliwości personalizacji dla różnych userów. Via Ethernet to inna bajka. Zwykle masz w takim urządzeniu serwer FTP/SMB/WWW gdzie ustawiasz userów, prawa dostępu do zasobów i hasła. No ale rzeczywiście przy różnych OS-ach (nawet jesli wszystkie win) mogą wyskoczyć kffiatki... Raczej nie. Jeśli stosuej sie na takim dysku FAT32 nie powinno być problemu. Pamietaj tylko że FAT ma ograniczenie na wielkość pojedyńczego pliku. Wi-fi odrzucamy, małe pomieszczenie, dbamy o głowy ;-) No to się moc adajnik zmniejsza. A jak o głowy dbacie to rozumiem że karty WiFi w laptpkach na stałe wyłaczone? I telefony komórkowe też zapewnie? Bo to generuje taki sam poziomy sygnału jak AP. I jak z hot-swapem USB pomiędzy lapkami w porównaniu z ethernetem? Tzn? nie za bardzo rozumiem pytanie. Ale napisze jak je zrozumiałem. Możesz odłaczać i podłaczać w locie zaróno USB jak i Ethernet. Jednocześnie USB i Ethernet nie będzie działać. USB pracuje w trybie wyłączności - czyli 1 user w danym momencie. No i dostęp dla tego usera jest do całego dysku. Przez sieć możesz mieć wielu userów w jedneym moemncie i mają oni dostęp do zasobów taki jaki im zdefiniujesz. Zdrówko |
|