Data: 2011-12-07 10:55:57 | |
Autor: _THX. | |
Zeznania swiadka (uczestnika, strony)przed sadem, a oszczerstwa. | |
Ciekawi mnie sytuacja, w której świadek (lub uczestnik, strona) zeznający przed sądem rzuca oszczerstwami (mówiąć szeroko, np. sugerując nieprawne postepowanie itp.) na któregoś z uczestników postępowania.
Jak taka/taki obrzucana kalumniami powinna zareagować? Czekać spokojnie do skończenia obrzucania błotem, i gdy przyjdzie jej kolej na zeznania (za kilka lat ;)) dopiero prostować? Czy z oburzeniem zerwać się z miejsca (no tak prawie po amerykańsku ;)) i zwrócić do Sądu, że to oszczerstwa? I czy takie oszczerstwa - podkreślam, zza mównicy w sądzie - podlegają jakby co ukaraniu z kk (z urzędu lub prywatnego)? THX -- |
|