Data: 2009-11-23 23:41:19 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
Zginął rowerzysta... zróbmy ducha. | |
Ryszard Mikke wrote:
..dziś na Nadrzecznej w Warszawie. Przy wjeździe na Most Siekierkowski z Noszwmorde, miesiąc temu dokładnie o tym pisałem w piśmie do ZDM z prośbą o zamontowanie tam jakichś elementów zmuszających popylające ciężarówki do zwolnienia, zwłaszcza że zza trafostacji kierowca z cyklistą kompletnie się nie widzą... ciekawe, co odpisali... |
|
Data: 2009-11-23 23:27:27 | |
Autor: Niewe | |
Zginął rowerzysta... zróbmy ducha. | |
On 23 Lis, 23:41, Kazimierz Uromski
<usunto.legalnycykli...@gmail.zx.comzamiastzx> wrote: Noszwmorde, miesiąc temu dokładnie o tym pisałem w piśmie do ZDM z Jak możesz to pokaż tu lub na priva skan pisma. Odpowiedź też jak już będzie. |
|
Data: 2009-11-24 09:51:31 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Zginął rowerzysta... zróbmy ducha. | |
Dnia 24.11.2009 08:27 użytkownik Niewe napisał :
On 23 Lis, 23:41, Kazimierz Uromski W zależności od tego co odpiszą, warto spróbować zrobić jakąś zadymę, skoro ktoś tam zginął. W razie czego masz gazety, radio i telewizję. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-11-24 11:41:13 | |
Autor: granat | |
Zginął rowerzysta... zróbmy ducha. | |
Niewe pisze:
Noszwmorde, miesiąc temu dokładnie o tym pisałem w piśmie do ZDM z kilometr wczesniej jest duzo gorsze skrzyzowanie z antoniewska/polska. tam nie tylko ciezarowki ale i autobus 108 poluje na rowerzystow. a widocznosc jest jeszcze mniejsza bo wszystko zaslania nasyp trasy siekierkowskiej. granat |
|
Data: 2009-11-24 08:15:55 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zginął rowerzysta... zróbmy ducha. | |
On 24 Lis, 11:41, granat <granat...@poczta.onet.pl> wrote:
kilometr wczesniej jest duzo gorsze skrzyzowanie z antoniewska/polska. Dokładnie, tamto miejsce jest wprost idealne na wypadki - bo nic nie widać, na drodze powinien być spowalniacz, a na ścieżce też jakieś bramki, czy przynajmniej wyraźnie ostrzeżenie, bo jak pamiętam to tam się jeszcze z górki zjeżdża. A już w ogóle kuriozum jest zjazd ścieżką z mostu na Wał Miedzeszyński (w kierunku południowym) - wyraźnie w dół, spokojnie da się jechać ponad 30km i w pewnym momencie ścieżka dzieli się na pół - rowerzyści na prawo, schody dla pieszych w dół. A nachylenie jest takie, że jadąc tych schodów długo nie widać, pojawiają się w ostatniej chwili. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-11-24 12:09:05 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Zginął rowerzysta... zróbmy ducha. | |
"Kazimierz Uromski" <usunto.legalnycyklista@gmail.zx.comzamiastzx> wrote in message news:hef32f$qaj$1inews.gazeta.pl... Noszwmorde, miesiąc temu dokładnie o tym pisałem w piśmie do ZDM z prośbą o zamontowanie tam jakichś elementów zmuszających popylające ciężarówki do zwolnienia, zwłaszcza że zza trafostacji kierowca z cyklistą kompletnie się nie widzą... ciekawe, co odpisali... w Białymstoku trzeba było aż dwóch wypadków, aby w końcu wycięto niebezpieczne krzaki: http://rowerowy.bialystok.pl/index.php?art=1082 pozdr |
|
Data: 2009-11-24 04:55:02 | |
Autor: frank.castle0407@googlemail.com | |
Zginął rowerzysta... zróbmy ducha. | |
On Nov 24, 11:09 am, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnejpolsce.pl>
wrote: "Kazimierz Uromski" <usunto.legalnycykli...@gmail.zx.comzamiastzx> wrote in Wycieto? Zrobcie nowa fote! |
|