"...Przedsiębiorcy uprawiają dziwaczny rytuał: faktury z e-maila drukują i zginają na pół. Robią to, by wyglądały jak wyjęte z koperty. Wówczas skarbówka nie może się przyczepić, bo żaden przepis nie nakazuje przechowywania kopert."

całość: http://msp.money.pl/wiadomosci/prawop/artykul/,120,0,641656.html

j.

--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...

januszek napisal:

"...Przedsiębiorcy uprawiają dziwaczny rytuał: faktury z e-maila drukują i zginają na pół. Robią to, by wyglądały jak wyjęte z koperty. Wówczas skarbówka nie może się przyczepić, bo żaden przepis nie nakazuje przechowywania kopert."

A to już nie wolno wysyłać w kopercie A4? ;)

--
Pozdrawiam,

Jacek

januszek pisze:

"...Przedsiębiorcy uprawiają dziwaczny rytuał: faktury z e-maila drukują i zginają na pół. Robią to, by wyglądały jak wyjęte z koperty. Wówczas skarbówka nie może się przyczepić, bo żaden przepis nie nakazuje przechowywania kopert."

całość: http://msp.money.pl/wiadomosci/prawop/artykul/,120,0,641656.html

Zawsze mi się wydawało, że money.pl jest serwisem w miarę rzetelnym.
A tu dupa.
Od maja 2010 po orzeczeniu NSA można dostać fakturę mailem w po czym ją wydrukować i przechowywać.

Zresztą sami o tym pisali miesiąc temu:
http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/faktura;przeslana;mailem;w;pelni;legalna,155,0,632731.html

Seco

Dnia Thu, 08 Jul 2010 09:15:28 +0200, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

Zawsze mi się wydawało, że money.pl jest serwisem w miarę rzetelnym. A
tu dupa.
Od maja 2010 po orzeczeniu NSA można dostać fakturę mailem w po czym ją
wydrukować i przechowywać.

Nienie, wyrok NSA nie zmienił prawa w tym zakresie. I zapewniam Cię, że jeszcze nie raz usłyszymy odwrotne rzeczy.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

On Thu, 8 Jul 2010, Olgierd wrote:

Dnia Thu, 08 Jul 2010 09:15:28 +0200, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

Zawsze mi się wydawało, że money.pl jest serwisem w miarę rzetelnym. A
tu dupa.
Od maja 2010 po orzeczeniu NSA można dostać fakturę mailem w po czym ją
wydrukować i przechowywać.

Nienie, wyrok NSA nie zmienił prawa w tym zakresie.

....dla porządku można uściślić, że chodziło o "legalizację" *wystawienia*
faktury. W świetle tego wyroku sprzedawca jest wolny od kary za brak
wystawienia faktury (62 KKS).
  To, czy można ją odliczyć po stronie kupującego to inna sprawa :)

I zapewniam Cię, że
jeszcze nie raz usłyszymy odwrotne rzeczy.

  Ciekawe kiedy w .pl papier w postaci "niepodpisana faktura"
przestanie być traktowany jak papier wartościowy, z urzędowym
obowiązkiem poświadczania nieprawdy na czele (mam na myśli
obowiązek wstawiania różnych treści w napisach "oryginał"
i "kopia", tudzież standarowe pytanie czym jest kserokopia
oryginału i czy kserokopia kopii jest oryginalną kopią
w rozumieniu przepisu rozporządzenia :P)

pzdr, Gotfryd

Bartosz 'Seco' Suchecki napisa?(a):

Od maja 2010 po orzeczeniu NSA można dostać fakturę mailem w po czym ją wydrukować i przechowywać.

Wyrok dotyczy tej *jednej* konkretnej sprawy. De facto kazdy komu zakwestionowali takie faktury powinien przedstawic uksowi wyrok w swojej wlasnej sprawie ;P

j.

--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...

Użytkownik "januszek" <januszek@polska.irc.pl> napisał w wiadomości news:slrni3aspa.1q75.januszekgimli.mierzwiak.com...

"...Przedsiębiorcy uprawiają dziwaczny rytuał: faktury z e-maila
drukują i zginają na pół. Robią to, by wyglądały jak wyjęte z koperty.
Wówczas skarbówka nie może się przyczepić, bo żaden przepis nie
nakazuje przechowywania kopert."

całość: http://msp.money.pl/wiadomosci/prawop/artykul/,120,0,641656.html

a czy mamy obowiązek udostępnienia kontrolerowi skrzynkę e-mail ?


P.

--
http://program.do.wystawiania.faktur.dumpingowiec.pl/ - rewelacja !
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://programdofakturowania.info.pl/

W dniu 08-07-2010 13:57, Kotlet mielony pisze:

Użytkownik "januszek" <januszek@polska.irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrni3aspa.1q75.januszekgimli.mierzwiak.com...

"...Przedsiębiorcy uprawiają dziwaczny rytuał: faktury z e-maila
drukują i zginają na pół. Robią to, by wyglądały jak wyjęte z koperty.
Wówczas skarbówka nie może się przyczepić, bo żaden przepis nie
nakazuje przechowywania kopert."

całość: http://msp.money.pl/wiadomosci/prawop/artykul/,120,0,641656.html

a czy mamy obowiązek udostępnienia kontrolerowi skrzynkę e-mail ?

Wiesz, jak masz obawy, to takie maile po prostu kasuj po "zuĹźyciu" :-)
Ewentualnie archiwizuj gdzie indziej.

A w ogóle to nie masz obowiązku przechowywania jakiejkolwiek poczty elektronicznej. Ani nawet ujawniania że masz maila i gdzie, ani posiadania maila w ogóle. Kasowanie maili zaraz po otrzymaniu to Twoje święte prawo. Możesz nawet specjalnym softem powycierać ślady na dysku - też Ci wolno.

Kontrola podatkowa to nie jest śledztwo prokuratorskie.
Nie mają prawa przeszukiwać biura, grzebać w komputerze itp.
Masz udostępnić _dokumenty_ których zażądają i możesz odmówić, jeżeli uważasz, że nie mają związku z przedmiotem kontroli.
Raz kontrole zażyczył sobie ostatniej listy płac przy kontroli VAT.
Żeby mógł w protokole wpisać liczbę zatrudnionych. Podałam mu ją ustnie do protokołu. Marudził ale nie zrobił żadnego oficjalnego kroku.

I dla uściślenia - dokument to papier, chyba że chodzi o fakturę elektroniczną zgodną z ustawą czy jakieś inne dokumenty których elektroniczna forma przechowywania jest prawnie dopuszczalna (poza wysłanymi elektronicznie deklaracjami nic mi nie przychodzi do głowy).

Zasadniczo kontroler sam sobie nie może nawet wyjąć z szafy segregatora, chyba że się zgodzisz.
Nie należy jednak przeginać, bo jest bat w postaci zarzutu utrudniania kontroli.

Mówimy oczywiście o zwykłej kontroli podatkowej lub skarbowej, a nie sytuacji, gdy wpada uzbrojona policja skarbowa, bo jesteś zamieszany w aferę paliwową :-)


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

A czy takie kontrole w jednoosobowych firmach dotycza z reguly pitu lub vatu czy raczej wszystko na raz jest kontrolowane?
No i czy przy żądaniu udostepnienia np wlasnie wgladu do komputera mozna odmowic argumentujac ze moglo by to narazic na odpowiedzialnosc karna
(czyli czy istnieje dokladnie taka sama mozliwosc odmowy jak przy zwyklym przesluchaniu) ?

pozdrawiam


--
http://program.do.wystawiania.faktur.dumpingowiec.pl/ - rewelacja !
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://programdofakturowania.info.pl/

On Thu, 8 Jul 2010, Kotlet mielony wrote:

A czy takie kontrole w jednoosobowych firmach dotycza z reguly pitu lub vatu czy raczej wszystko na raz jest kontrolowane?

  Nie słyszałem o kontroli "wszystkiego na raz" (ale to pewnie Maddy ma
dużo lepszy ogląd), mi kontrolowali konkretnie "PIT za jeden rok".

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1007092313530.1352quad...

On Thu, 8 Jul 2010, Kotlet mielony wrote:

A czy takie kontrole w jednoosobowych firmach dotycza z reguly pitu lub vatu czy raczej wszystko na raz jest kontrolowane?

 Nie słyszałem o kontroli "wszystkiego na raz" (ale to pewnie Maddy ma
dużo lepszy ogląd), mi kontrolowali konkretnie "PIT za jeden rok".

wezwali wczesniej czy po prostu przyszli i zadzwonili do domu/firmy ?



--
http://program.do.wystawiania.faktur.dumpingowiec.pl/ - rewelacja !
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://programdofakturowania.info.pl/

On Sun, 11 Jul 2010, Kotlet mielony wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał

 Nie słyszałem o kontroli "wszystkiego na raz" (ale to pewnie Maddy ma
dużo lepszy ogląd), mi kontrolowali konkretnie "PIT za jeden rok".

wezwali wczesniej czy po prostu przyszli i zadzwonili do domu/firmy ?

  Przyszli, przy czym pierwszy raz przyszli:
- wcisnąć powiadomienie o kontroli
- odebrać oświadczenie czy występuję sam czy korzystam z przedstawiciela
   (doradcy podatkowego)
- umówić się na "właściwą" kontrolę w rozsądnym terminie

  Książkę kontroli (przy tym pierwszym razie) im wcisnąłem sam (wiem
że mam mieć, nie wiem czy by spytali).

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1007120910560.2872quad...

On Sun, 11 Jul 2010, Kotlet mielony wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał

 Nie słyszałem o kontroli "wszystkiego na raz" (ale to pewnie Maddy ma
dużo lepszy ogląd), mi kontrolowali konkretnie "PIT za jeden rok".

wezwali wczesniej czy po prostu przyszli i zadzwonili do domu/firmy ?

 Przyszli, przy czym pierwszy raz przyszli:
- wcisnąć powiadomienie o kontroli
- odebrać oświadczenie czy występuję sam czy korzystam z przedstawiciela
  (doradcy podatkowego)
- umówić się na "właściwą" kontrolę w rozsądnym terminie

i wtedy zalozyles ksiege :-)

 Książkę kontroli (przy tym pierwszym razie) im wcisnąłem sam (wiem
że mam mieć, nie wiem czy by spytali).

a ta ksiazka kontroli to wyswtarczy kartka A4 czy trzeba cos kupowac ?:)

jaka byla przyczyna kontroli i jak sie to skonczylo ?


--
Ja wiem czego potrzebujesz ....
http://programdofakturowania.info.pl

On Mon, 12 Jul 2010, wspolna-flaszka.pl wrote:

- umówić się na "właściwą" kontrolę w rozsądnym terminie

i wtedy zalozyles ksiege :-)

  :)
  No, akurat miałem wcześniej ;)

 Książkę kontroli (przy tym pierwszym razie) im wcisnąłem sam (wiem
że mam mieć, nie wiem czy by spytali).

a ta ksiazka kontroli to wyswtarczy kartka A4 czy trzeba cos kupowac ?:)

IMVHO wystarczy kartka.
  Ale bez złożenia na pół to pewnie nie będzie "książka" ;)

jaka byla przyczyna kontroli i jak sie to skonczylo ?

  Przyczyna? A jest coś takiego? ;)
  Skończyło się stwierdzeniem zawyżenia kosztów o jakieś 100 zł
(faktycznie wpisałem dwa razy ten sam bilet :D) oraz wykazaniem
kosztów w podobnej wysokości nie ujętych w księgach (miałem
f-rę za łącze czy coś takiego z przełomu roku - dla wygody
wpisuję "razem z VATem" i przeoczyłem, jak przygotowywałem
dokumenty do kontroli to wyłuskałem i miałem w zanadrzu).

  I tyle (jak dotąd).

pzdr, Gotfryd

Dnia Thu, 08 Jul 2010 16:08:22 +0200, Kotlet mielony napisał(a):

A czy takie kontrole w jednoosobowych firmach dotycza z reguly pitu lub
vatu czy raczej wszystko na raz jest kontrolowane?

PIT i VAT to są dwa oddzielne działy w US. Więc każdy kontroluje swoje. Ale w niektórych US istnieje obieg informacji między tymi działami i zaraz po zakończeniu kontroli np. VAT, która coś znalazła, rozpoczyna się kontrola PIT dotycząca tego samego okresu.