Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???

Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???

Data: 2009-04-12 03:23:08
Autor: Panslavista
Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
Uzytkownik <pmolski@ant.pl> napisal w wiadomosci
news:f4441a44-5f0f-4287-af31-d905b91f02def25g2000vbf.googlegroups.com...

Kompost?

Dokladnie.

Data: 2009-04-12 09:44:55
Autor: Marex
Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
Panslavista <panslavista@wp.pl> napisał(a):
Uzytkownik <pmolski@ant.pl> napisal w wiadomosci
news:f4441a44-5f0f-4287-af31-d905b91f02def25g2000vbf.googlegroups.com...

> Kompost?

Dokladnie.

   Raczej niedokładnie , przeciez są tam liscie dębowe, które sie na kompost n i e  n a d a j ą !  Mozna by je conajwyzej wykorzystać po rozdrobnieniu jako podsciółka pod krzewy typu różanecznik, azalia. Brzozowe i owszem.tylko jak je selekcjonować..?Teraz to juz za pózno, ale w przyszlosci mozna zwrocic uwagę. Dębowe i z kasztana ( z innych powodów) u siebie palę, gdy sa suche. Jeszcze nie mamy zakazu gminnego(...)palenia suchych lisci, obcietych gałęzi. Gmina natomiast wespół z firmą wywożącą smieci umozliwila od niedawna w ramach zawartej wczesniej umowy, i w tych samych cenach pobranie drugiego (brązowego) pojemnika na odpady organiczne.To jest juz coś w tunelu ..          Pozdrawiam   M




--


Data: 2009-04-12 12:16:19
Autor: Panslavista
Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???

Użytkownik "Marex" <marksv.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:grsd6m$rib$1inews.gazeta.pl...
Panslavista <panslavista@wp.pl> napisał(a):

> Uzytkownik <pmolski@ant.pl> napisal w wiadomosci
>
news:f4441a44-5f0f-4287-af31-d905b91f02def25g2000vbf.googlegroups.com...
>
> > Kompost?
>
> Dokladnie.

   Raczej niedokładnie , przeciez są tam liscie dębowe, które sie na
kompost
n i e  n a d a j ą !  Mozna by je conajwyzej wykorzystać po rozdrobnieniu
jako podsciółka pod krzewy typu różanecznik, azalia. Brzozowe i
owszem.tylko
jak je selekcjonować..?Teraz to juz za pózno, ale w przyszlosci mozna
zwrocic uwagę. Dębowe i z kasztana ( z innych powodów) u siebie palę, gdy
sa
suche. Jeszcze nie mamy zakazu gminnego(...)palenia suchych lisci,
obcietych
gałęzi. Gmina natomiast wespół z firmą wywożącą smieci umozliwila od
niedawna w ramach zawartej wczesniej umowy, i w tych samych cenach
pobranie
drugiego (brązowego) pojemnika na odpady organiczne.To jest juz coś w
tunelu ..          Pozdrawiam   M

    Nadają się, pozostawione zaś staną się hodowlą robactwa i ślimaków.
Kompost to mieszanina wszystkiego, nie tylko liści dębowych. W jesieni weź
kosiarkę z koszem i "koś" nią liście okaże się, że nie ma ich zbyt wiele. Od
czasu do czasu posypać wapnem nawozowym kompost w niewielkich ilościach, aby
neutralizować kwaśny odczyn, jak przy trocinach.
    Od czasu do czasu trzeba taki kompost przerobić - najlepszy byłby
"młynek" czyli stacjonarna gleboryzarka, jaką szklarniarze przygotowują
podłoże do szklarni lub grzybiarze do pieczarkarni. Młynek rozdrabia i
miesza wszystko, a w trakcie można dodawać jeszcze inne składniki w tym
wymienione wapno czy inne nawozy.
    Tak więc mając skompostowane trawy koszone i liście, zielsko z
plewienia, czy odpady działkowe oraz resztki biologiczne z kuchni domowej
mozna dorobić się niezłego humusa na działce, wydając pieniądze na jej
zagospodarowanie a nie na dorobek firmy sprzątającej...

Data: 2009-04-12 12:29:48
Autor: pmolski
Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
On 12 Kwi, 12:16, "Panslavista" <panslavi...@wp.pl> wrote:

    Nadają się, pozostawione zaś staną się hodowlą robactwa i ślimaków.
Kompost to mieszanina wszystkiego, nie tylko liści dębowych. W jesieni weź
kosiarkę z koszem i "koś" nią liście okaże się, że nie ma ich zbyt wiele.
Probowalem - bez sensu. Chyba, zeby uzyc jakiejs innej kosiarki - my
mamy w miare prosta elektryczna. Nie zbiera lisci.

Od czasu do czasu posypać wapnem nawozowym kompost w niewielkich ilościach, aby
neutralizować kwaśny odczyn, jak przy trocinach.
O to jest mysl - poczytam o debinie i wapnie.

    Od czasu do czasu trzeba taki kompost przerobić - najlepszy byłby
"młynek" czyli stacjonarna gleboryzarka, jaką szklarniarze przygotowują
podłoże do szklarni lub grzybiarze do pieczarkarni. Młynek rozdrabia i
miesza wszystko, a w trakcie można dodawać jeszcze inne składniki w tym
wymienione wapno czy inne nawozy.
Dzieki

pozdr
Piotr

Data: 2009-04-12 12:27:08
Autor: pmolski
Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
Witam,
On 12 Kwi, 11:44, "Marex" <marksv.SKA...@gazeta.pl> wrote:
Panslavista <panslavi...@wp.pl> napisał(a):

> Uzytkownik <pmol...@ant.pl> napisal w wiadomosci
>news:f4441a44-5f0f-4287-af31-d905b91f02def25g2000vbf.googlegroups.com....

> > Kompost?

> Dokladnie.

   Raczej niedokładnie , przeciez są tam liscie dębowe, które sie na kompost
   n i e  n a d a j ą !  
Tak misie wlasnie wydawalo, ze debowe nie nadaja sie na kompost.
Poczytam sobie troche wiecej o lisciach debowych i komposcie - moze
mozna dodac czegos co je uzdatni.

Kompost zreszta jest - zrzucamy tam skoszona trawe.

pozdr
Piotr

Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona