Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Zielone światło.

Zielone światło.

Data: 2018-03-04 00:16:23
Autor: Kierwnik
Zielone światło.

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.

Data: 2018-03-04 01:39:38
Autor: Uncle Pete
Zielone światło.
On 2018-03-04 00:16, Kierwnik wrote:

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.


A potem się obudziłem...

Data: 2018-03-04 07:18:15
Autor: Cavallino
Zielone światło.
W dniu 04-03-2018 o 00:16, Kierwnik pisze:

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.

Obstawiam że nie piszesz o JEDNYM skrzyżowaniu, a o zestawie skrzyżowań, np. rondzie.

Data: 2018-03-04 07:57:16
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p7g337$1ah$3node2.news.atman.pl...
W dniu 04-03-2018 o 00:16, Kierwnik pisze:

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.

Obstawiam że nie piszesz o JEDNYM skrzyżowaniu, a o zestawie skrzyżowań,
np. rondzie.

Nie ma znaczenia jakie skrzyzowanie.
Istotne jest, aby ruchem kierowały światła zwykłe (nie kierunkowe).

Data: 2018-03-04 08:52:15
Autor: Czarek
Zielone światło.


W dniu 04.03.2018 o 00:16, Kierwnik pisze:

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.

Bzdury piszesz. Ty masz pierwszeństwo bo masz zielone światło.
Jeśli dla ciebie są światła to on też ma i przy prawidłowo działającej sygnalizacji on nie ma może mieć zielonego razem z tobą.

Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Bo nie musiałeś, za to on wymusił.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.


Nie tylko z prawej.






--
Czarek

Data: 2018-03-04 09:07:31
Autor: Trybun
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 08:52, Czarek pisze:

Bzdury piszesz. Ty masz pierwszeństwo bo masz zielone światło.
Jeśli dla ciebie są światła to on też ma i przy prawidłowo działającej sygnalizacji on nie ma może mieć zielonego razem z tobą.



Dobrze pisze - chcesz się przekonać to wjedź w Poznaniu na skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z Grabarami, albo na rondo Śródka od strony Warszawy.

Data: 2018-03-04 09:16:26
Autor: Czarek
Zielone światło.


W dniu 04.03.2018 o 09:07, Trybun pisze:
W dniu 2018-03-04 o 08:52, Czarek pisze:

Bzdury piszesz. Ty masz pierwszeństwo bo masz zielone światło.
Jeśli dla ciebie są światła to on też ma i przy prawidłowo działającej sygnalizacji on nie ma może mieć zielonego razem z tobą.



Dobrze pisze - chcesz się przekonać to wjedź w Poznaniu na skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z Grabarami, albo na rondo Śródka od strony Warszawy.

Bzdury pisze.
Przeczytaj jego post z 7:57


--
Czarek

Data: 2018-03-04 09:55:22
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości news:5a9bab68$0$664$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 04.03.2018 o 09:07, Trybun pisze:

Dobrze pisze - chcesz się przekonać to wjedź w Poznaniu na skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z Grabarami, albo na rondo Śródka od strony Warszawy.

Bzdury pisze.
Przeczytaj jego post z 7:57
-- Czarek

A co jest bzdurnego w tym poście z 7:57 ?

Data: 2018-03-04 10:38:28
Autor: Czarek
Zielone światło.


W dniu 04.03.2018 o 09:55, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości news:5a9bab68$0$664$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 04.03.2018 o 09:07, Trybun pisze:

Dobrze pisze - chcesz się przekonać to wjedź w Poznaniu na skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z Grabarami, albo na rondo Śródka od strony Warszawy.

Bzdury pisze.
Przeczytaj jego post z 7:57
-- Czarek

A co jest bzdurnego w tym poście z 7:57 ?

W tym 7:57 wszystko jest ok. Napisałem o nim jako wyjaśnienie, jakiego skrzyżowania to dotyczy a nie jakiegoś w Poznaniu.


--
Czarek

Data: 2018-03-04 20:01:56
Autor: PlaMa
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 09:07, Trybun pisze:

Bzdury piszesz. Ty masz pierwszeństwo bo masz zielone światło.
Jeśli dla ciebie są światła to on też ma i przy prawidłowo działającej sygnalizacji on nie ma może mieć zielonego razem z tobą.
Dobrze pisze - chcesz się przekonać to wjedź w Poznaniu na skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z Grabarami

nakierujesz na co tam patrzeć?

Data: 2018-03-05 18:30:00
Autor: Trybun
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 20:01, PlaMa pisze:
W dniu 2018-03-04 o 09:07, Trybun pisze:

Bzdury piszesz. Ty masz pierwszeństwo bo masz zielone światło.
Jeśli dla ciebie są światła to on też ma i przy prawidłowo działającej sygnalizacji on nie ma może mieć zielonego razem z tobą.
Dobrze pisze - chcesz się przekonać to wjedź w Poznaniu na skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z Grabarami

nakierujesz na co tam patrzeć?


Przy wjeździe na zielonym na pędzące z lewa i prawa auta. Na krzyżówce K.W. z Garbarami szczególną ostrożność musi zachować jadący od ul Królowej Jadwigi, uważać na auta jadące z lewej strony, ul Krakowską. Z kolei na Śródce jadący na zielonym od strony ul warszawskiej musi ostro hamować aby przepuścić auta jadące od strony Zawad. Tu i tu kierowca jadący na zielonym musi stanąć bo auta z kierunków kolizyjnych już jadą.

Data: 2018-03-05 19:22:01
Autor: Cavallino
Zielone światło.
W dniu 05-03-2018 o 18:30, Trybun pisze:
W dniu 2018-03-04 o 20:01, PlaMa pisze:
W dniu 2018-03-04 o 09:07, Trybun pisze:

Bzdury piszesz. Ty masz pierwszeństwo bo masz zielone światło.
Jeśli dla ciebie są światła to on też ma i przy prawidłowo działającej sygnalizacji on nie ma może mieć zielonego razem z tobą.
Dobrze pisze - chcesz się przekonać to wjedź w Poznaniu na skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z Grabarami

nakierujesz na co tam patrzeć?


Przy wjeździe na zielonym na pędzące z lewa i prawa auta. Na krzyżówce K.W. z Garbarami szczególną ostrożność musi zachować jadący od ul Królowej Jadwigi, uważać na auta jadące z lewej strony, ul Krakowską.

Ale mowa nie o tym, że ktoś wjeżdża na czerwonym, tylko o tym że dwa kierunki naraz mają zielone.
W tym miejscu tak nie jest.


Z kolei na Śródce jadący na zielonym od strony ul warszawskiej musi ostro hamować aby przepuścić auta jadące od strony Zawad.

Ale to już drugie skrzyżowanie na rondzie które przejeżdża i NIE MA NA NIM sygnalizatora, więc gadasz nie na temat.
Sygnalizator jest przed pierwszym skrzyżowaniem na rondzie i dotyczy TYLKO tego konkretnego skrzyżowania.

Kiedyś były tam powtarzacze przed każdym zjazdem z ronda, ale władza zakazała ich używania, to i je zdjęto.


Tu i tu kierowca jadący na zielonym musi stanąć bo auta z kierunków kolizyjnych już jadą.

Ważne jest dlaczego jadą, a nie że ktoś musi uważać bo był korek jak on miał zielone.

Data: 2018-03-07 09:09:40
Autor: Trybun
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 19:22, Cavallino pisze:
W dniu 05-03-2018 o 18:30, Trybun pisze:
W dniu 2018-03-04 o 20:01, PlaMa pisze:
W dniu 2018-03-04 o 09:07, Trybun pisze:

Bzdury piszesz. Ty masz pierwszeństwo bo masz zielone światło.
Jeśli dla ciebie są światła to on też ma i przy prawidłowo działającej sygnalizacji on nie ma może mieć zielonego razem z tobą.
Dobrze pisze - chcesz się przekonać to wjedź w Poznaniu na skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z Grabarami

nakierujesz na co tam patrzeć?


Przy wjeździe na zielonym na pędzące z lewa i prawa auta. Na krzyżówce K.W. z Garbarami szczególną ostrożność musi zachować jadący od ul Królowej Jadwigi, uważać na auta jadące z lewej strony, ul Krakowską.

Ale mowa nie o tym, że ktoś wjeżdża na czerwonym, tylko o tym że dwa kierunki naraz mają zielone.
W tym miejscu tak nie jest.

Wjeżdżam na zielonym i muszę ostro hamować bo z ul krakowskiej już pędzą auta.. Na jakim one wjechały? - przypuszczam że na pewno nie na czerwonym.



Z kolei na Śródce jadący na zielonym od strony ul warszawskiej musi ostro hamować aby przepuścić auta jadące od strony Zawad.

Ale to już drugie skrzyżowanie na rondzie które przejeżdża i NIE MA NA NIM sygnalizatora, więc gadasz nie na temat.
Sygnalizator jest przed pierwszym skrzyżowaniem na rondzie i dotyczy TYLKO tego konkretnego skrzyżowania.

Kiedyś były tam powtarzacze przed każdym zjazdem z ronda, ale władza zakazała ich używania, to i je zdjęto.

Nie, dla kogoś nowego sytuacja może być dużym zaskoczeniem, bo gdy wjeżdża na zielonym to może myśleć że ma pierwszeństwo. Żadnych znaków znaków że właśnie znajduje się już na innym skrzyżowaniu (bez sygnalizacji świetlnej) nie ma.



Tu i tu kierowca jadący na zielonym musi stanąć bo auta z kierunków kolizyjnych już jadą.

Ważne jest dlaczego jadą, a nie że ktoś musi uważać bo był korek jak on miał zielone.



Nie mam pojęcia (nigdy nie wjeżdżałem na wymienione skrzyżowania z obu stron jednocześnie;-)) z czego ten wynika ten niewątpliwy  błąd, pewnie źle światła skonfigurowane.

Data: 2018-03-07 17:35:13
Autor: Cavallino
Zielone światło.
W dniu 07-03-2018 o 09:09, Trybun pisze:

Ale mowa nie o tym, że ktoś wjeżdża na czerwonym, tylko o tym że dwa kierunki naraz mają zielone.
W tym miejscu tak nie jest.

Wjeżdżam na zielonym i muszę ostro hamować bo z ul krakowskiej już pędzą auta.. Na jakim one wjechały? - przypuszczam że na pewno nie na czerwonym.

Mówisz o wjeździe w korku, czy takim normalnym?
Bo ten drugi przypadek tak tu nie wygląda.
Chyba że wjeżdżasz 5 km/h na końcu zielonego.....

Nie, dla kogoś nowego sytuacja może być dużym zaskoczeniem, bo gdy wjeżdża na zielonym to może myśleć że ma pierwszeństwo.

Ma pierwszeństwo - przy wjeździe.
Jak sobie będzie jeździł dookoła ronda w kółko, to jak długo jego zdaniem powinien mieć pierwszeństwo?



  Żadnych znaków
znaków że właśnie znajduje się już na innym skrzyżowaniu (bez sygnalizacji świetlnej) nie ma.

To już teraz trzeba informować przed każdym skrzyżowaniem, że jest skrzyżowanie?
Tego nie widać przypadkiem po jezdniach? ;-)

Data: 2018-03-09 10:48:39
Autor: Trybun
Zielone światło.
W dniu 2018-03-07 o 17:35, Cavallino pisze:
W dniu 07-03-2018 o 09:09, Trybun pisze:

Ale mowa nie o tym, że ktoś wjeżdża na czerwonym, tylko o tym że dwa kierunki naraz mają zielone.
W tym miejscu tak nie jest.

Wjeżdżam na zielonym i muszę ostro hamować bo z ul krakowskiej już pędzą auta.. Na jakim one wjechały? - przypuszczam że na pewno nie na czerwonym.

Mówisz o wjeździe w korku, czy takim normalnym?
Bo ten drugi przypadek tak tu nie wygląda.
Chyba że wjeżdżasz 5 km/h na końcu zielonego.....

Korek, owszem był. Jednak ja wjeżdżałem na krzyżówkę na jego początku, jako trzeci czy czwarty, mając oczywiście cały czas zielone światło. Spekulacje że robiłem coś nie tak nie ma pokrycia w faktach - w swoim życiu już trochę przejechałem kilometrów, a sytuacja na tym skrzyżowaniu naprawdę wyglądała/da osobliwie.


Nie, dla kogoś nowego sytuacja może być dużym zaskoczeniem, bo gdy wjeżdża na zielonym to może myśleć że ma pierwszeństwo.

Ma pierwszeństwo - przy wjeździe.
Jak sobie będzie jeździł dookoła ronda w kółko, to jak długo jego zdaniem powinien mieć pierwszeństwo?

No i już po tym widać jak to niemądrze wygląda. Krzyżówka z sygnalizacją świetlną na której trzeba nie można(nie wolno!) się trzymać zasad ruchu dla takiego skrzyżowania. Bo co to za zielone światło skoro za chwilę po wjeździe muszę mocno hamować, aby nie zostać staranowanym przez auta jadące z prawej? Dodam jeszcze że na tym rondzie gdy nie działają światła to auta będące na skrzyżowaniu mają pierwszeństwo.




 Żadnych znaków
znaków że właśnie znajduje się już na innym skrzyżowaniu (bez sygnalizacji świetlnej) nie ma.

To już teraz trzeba informować przed każdym skrzyżowaniem, że jest skrzyżowanie?
Tego nie widać przypadkiem po jezdniach? ;-)


Przed każdym pewnie nie - ale na tych o ruchu okrężnym to już tak, u nas ogólnie przyjęło się że auta będące na rondzie mają pierwszeństwo, ale nie zawsze jest to regułą. Ale w sumie nie o to przecie chodzi, tu sprawa dotyczy czegoś innego - jest działająca sygnalizacja świetlna.

Data: 2018-03-09 16:53:50
Autor: Cavallino
Zielone światło.
W dniu 09-03-2018 o 10:48, Trybun pisze:
W dniu 2018-03-07 o 17:35, Cavallino pisze:
W dniu 07-03-2018 o 09:09, Trybun pisze:

Ale mowa nie o tym, że ktoś wjeżdża na czerwonym, tylko o tym że dwa kierunki naraz mają zielone.
W tym miejscu tak nie jest.

Wjeżdżam na zielonym i muszę ostro hamować bo z ul krakowskiej już pędzą auta.. Na jakim one wjechały? - przypuszczam że na pewno nie na czerwonym.

Mówisz o wjeździe w korku, czy takim normalnym?
Bo ten drugi przypadek tak tu nie wygląda.
Chyba że wjeżdżasz 5 km/h na końcu zielonego.....

Korek, owszem był. Jednak ja wjeżdżałem na krzyżówkę na jego początku, jako trzeci czy czwarty,


Ale wjeżdżałeś czy wpełzywałeś w korku?
Bo to ostatnie wiele by wyjaśniało, czerwone dla kierunku poprzecznego nie będzie się świecić tak długo jak wszyscy zjadą skrzyżowania na które wpełzli na swoim zielonym.

Ma pierwszeństwo - przy wjeździe.
Jak sobie będzie jeździł dookoła ronda w kółko, to jak długo jego zdaniem powinien mieć pierwszeństwo?

No i już po tym widać jak to niemądrze wygląda. Krzyżówka z sygnalizacją świetlną na której trzeba nie można(nie wolno!) się trzymać zasad ruchu dla takiego skrzyżowania.

Wręcz przeciwnie - trzeba.
Problem mają tylko ci, którzy ich nie znają.
Jak widać - należysz do nich.


Bo co to za zielone światło skoro za chwilę po wjeździe muszę mocno hamować, aby nie zostać staranowanym przez auta jadące z prawej?

Nie musisz.
Tylko Ty znowu mówisz o wpełzywaniu i postoju na rondzie, tak długo aż Ci z poprzecznej dostaną zielone.

Codziennie jeżdżę przez Śródkę, najczęściej dwa razy dziennie i nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym miał tego typu problem.
Poza sytuacją że na środku ronda jest korek i nie zdążysz zjechać na swoim zielonym -i o tym piszesz w obu przypadkach.

Dodam jeszcze że na tym rondzie gdy nie działają
światła to auta będące na skrzyżowaniu mają pierwszeństwo.






 Żadnych znaków
znaków że właśnie znajduje się już na innym skrzyżowaniu (bez sygnalizacji świetlnej) nie ma.

To już teraz trzeba informować przed każdym skrzyżowaniem, że jest skrzyżowanie?
Tego nie widać przypadkiem po jezdniach? ;-)


Przed każdym pewnie nie - ale na tych o ruchu okrężnym to już tak, u nas ogólnie przyjęło się że auta będące na rondzie mają pierwszeństwo,

Chyba Ty sobie tak przyjąłeś.
Generalnie na rondach zasada jest odwrotna niż piszesz.

A to że u nas najczęściej występuje rondo z pierwszeństwem dla zjeżdżajacych, to przypadek szczególny i kwestia oznakowania na tym konkretnym skrzyżowaniu.

Sam też się na to naciąłem kiedyś we Francji, gdy wydawało mi się że jest tak jak piszesz.



  ale
nie zawsze jest to regułą. Ale w sumie nie o to przecie chodzi, tu sprawa dotyczy czegoś innego - jest działająca sygnalizacja świetlna.

Ale tylko na wjazdach.
Na zjazdach nie ma, bo państwo zakazało powtarzaczy.
Wiesz już komu możesz dziękować?

Data: 2018-03-10 10:59:39
Autor: Trybun
Zielone światło.
W dniu 2018-03-09 o 16:53, Cavallino pisze:
W dniu 09-03-2018 o 10:48, Trybun pisze:
W dniu 2018-03-07 o 17:35, Cavallino pisze:
W dniu 07-03-2018 o 09:09, Trybun pisze:

Ale mowa nie o tym, że ktoś wjeżdża na czerwonym, tylko o tym że dwa kierunki naraz mają zielone.
W tym miejscu tak nie jest.

Wjeżdżam na zielonym i muszę ostro hamować bo z ul krakowskiej już pędzą auta.. Na jakim one wjechały? - przypuszczam że na pewno nie na czerwonym.

Mówisz o wjeździe w korku, czy takim normalnym?
Bo ten drugi przypadek tak tu nie wygląda.
Chyba że wjeżdżasz 5 km/h na końcu zielonego.....

Korek, owszem był. Jednak ja wjeżdżałem na krzyżówkę na jego początku, jako trzeci czy czwarty,


Ale wjeżdżałeś czy wpełzywałeś w korku?
Bo to ostatnie wiele by wyjaśniało, czerwone dla kierunku poprzecznego nie będzie się świecić tak długo jak wszyscy zjadą skrzyżowania na które wpełzli na swoim zielonym.

Wjeżdżałem, i to bez żadnych zatrzymywań, jako trzeci-czwarty pojazd. Zatrzymać musiałem się dopiero gdy w ostatniej chwili zobaczyłem że auta z Krakowskiej już pędzą. Widok świecącego zielonego światła (dla mnie) straciłem dosłownie na parę sekund wcześniej.


Ma pierwszeństwo - przy wjeździe.
Jak sobie będzie jeździł dookoła ronda w kółko, to jak długo jego zdaniem powinien mieć pierwszeństwo?

No i już po tym widać jak to niemądrze wygląda. Krzyżówka z sygnalizacją świetlną na której trzeba nie można(nie wolno!) się trzymać zasad ruchu dla takiego skrzyżowania.

Wręcz przeciwnie - trzeba.
Problem mają tylko ci, którzy ich nie znają.
Jak widać - należysz do nich.

Oj, próbujesz naciągnąć rzeczywistość.



Bo co to za zielone światło skoro za chwilę po wjeździe muszę mocno hamować, aby nie zostać staranowanym przez auta jadące z prawej?

Nie musisz.
Tylko Ty znowu mówisz o wpełzywaniu i postoju na rondzie, tak długo aż Ci z poprzecznej dostaną zielone.

Codziennie jeżdżę przez Śródkę, najczęściej dwa razy dziennie i nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym miał tego typu problem.
Poza sytuacją że na środku ronda jest korek i nie zdążysz zjechać na swoim zielonym -i o tym piszesz w obu przypadkach.

Dodam jeszcze że na tym rondzie gdy nie działają

Piszę o normalnej jeździe, a nie o jakimś wpełzaniu. Można wiedzieć od której strony strony przejeżdżasz przez to rondo? Bo ja zauważyłem taka sytuacja się robi tylko dla tych jadących Warszawską. A nigdy nie miałem tam żadnych uwag gdy jechałem w odwrotnym kierunku.

światła to auta będące na skrzyżowaniu mają pierwszeństwo.

Tym bardziej ci od Zawad nie powinni wymuszać pierwszeństwa w stosunku do jadących od ul warszawskiej, ale to już tylko tak na marginesie,  nie o tym dyskusja.







 Żadnych znaków
znaków że właśnie znajduje się już na innym skrzyżowaniu (bez sygnalizacji świetlnej) nie ma.

To już teraz trzeba informować przed każdym skrzyżowaniem, że jest skrzyżowanie?
Tego nie widać przypadkiem po jezdniach? ;-)


Przed każdym pewnie nie - ale na tych o ruchu okrężnym to już tak, u nas ogólnie przyjęło się że auta będące na rondzie mają pierwszeństwo,

Chyba Ty sobie tak przyjąłeś.
Generalnie na rondach zasada jest odwrotna niż piszesz.

A to że u nas najczęściej występuje rondo z pierwszeństwem dla zjeżdżajacych, to przypadek szczególny i kwestia oznakowania na tym konkretnym skrzyżowaniu.

Sam też się na to naciąłem kiedyś we Francji, gdy wydawało mi się że jest tak jak piszesz.

Właśnie piszę o rodzimych, polskich skrzyżowaniach.. i nie jest to żadne moje przyjmowanie a tylko stwierdzenie faktu. Na odwrotna sytuację organizacji ruchu na rondzie spotkałem się tylko raz, w Częstochowie pod koniec lat 80tych, i nie powiem że tez mnie to nie zaskoczyło.




 ale
nie zawsze jest to regułą. Ale w sumie nie o to przecie chodzi, tu sprawa dotyczy czegoś innego - jest działająca sygnalizacja świetlna.

Ale tylko na wjazdach.
Na zjazdach nie ma, bo państwo zakazało powtarzaczy.
Wiesz już komu możesz dziękować?


Na wielostopniowym i dużym skrzyżowaniu większa ilość sygnalizatorów świetlnych wydaje się być koniecznością. "Państwo" to dziwny twór, zamiast ułatwiać obywatelowi życie zużywa dużo czasu i środków aby je utrudniać na maxa.

Data: 2018-03-10 15:05:17
Autor: Cavallino
Zielone światło.
W dniu 10-03-2018 o 10:59, Trybun pisze:
W dniu 2018-03-09 o 16:53, Cavallino pisze:
W dniu 09-03-2018 o 10:48, Trybun pisze:
W dniu 2018-03-07 o 17:35, Cavallino pisze:
W dniu 07-03-2018 o 09:09, Trybun pisze:

Ale mowa nie o tym, że ktoś wjeżdża na czerwonym, tylko o tym że dwa kierunki naraz mają zielone.
W tym miejscu tak nie jest.

Wjeżdżam na zielonym i muszę ostro hamować bo z ul krakowskiej już pędzą auta.. Na jakim one wjechały? - przypuszczam że na pewno nie na czerwonym.

Mówisz o wjeździe w korku, czy takim normalnym?
Bo ten drugi przypadek tak tu nie wygląda.
Chyba że wjeżdżasz 5 km/h na końcu zielonego.....

Korek, owszem był. Jednak ja wjeżdżałem na krzyżówkę na jego początku, jako trzeci czy czwarty,


Ale wjeżdżałeś czy wpełzywałeś w korku?
Bo to ostatnie wiele by wyjaśniało, czerwone dla kierunku poprzecznego nie będzie się świecić tak długo jak wszyscy zjadą skrzyżowania na które wpełzli na swoim zielonym.

Wjeżdżałem, i to bez żadnych zatrzymywań, jako trzeci-czwarty pojazd.

Ale był wolny wjazd od razu po zapalaniu Tobie zielonego, czy wjechałeś już gdy miałeś czerwone, a wcześniej czekałeś na zwolnienie się skrzyżowania?

Bo dzisiaj jechałem w tym miejscu i auta na Krakowskiej ruszyły jakieś 10 sekund później niż wszystkie samochody z Garbar wjechały w Kazimierza.

Nie było niczego o czym piszesz.

Z jednym zastrzeżeniem - na tym skrzyżowaniu cykl świateł od niedawna reguluje autobus i tramwaj.
Może jest tak, że gdy one wymuszą dla siebie zielone, to później poszczególne kierunki dostaną zielone w mniej kontrolowany sposób?

Krzyżówka z
sygnalizacją świetlną na której trzeba nie można(nie wolno!) się trzymać zasad ruchu dla takiego skrzyżowania.

Wręcz przeciwnie - trzeba.
Problem mają tylko ci, którzy ich nie znają.
Jak widać - należysz do nich.

Oj, próbujesz naciągnąć rzeczywistość.


Nic z tych rzeczy - ja doskonale wiem, że rondo do zespół pojedynczych skrzyżowań.
Ty jak widać tego nie ogarniasz.

Dodam jeszcze że na tym rondzie gdy nie działają

Piszę o normalnej jeździe, a nie o jakimś wpełzaniu.


Normalna jazda to jest, gdy na to rondo wjeżdżasz z pełną prędkością, a nie gdy ruszasz ślamazarnie spod świateł, a przed Tobą kilkunastu innych.

Można wiedzieć od
której strony strony przejeżdżasz przez to rondo?

Z drugiej.
A jeśli z Warszawskiej, to zazwyczaj skręcając w lewo w JPII.

światła to auta będące na skrzyżowaniu mają pierwszeństwo.

Tym bardziej ci od Zawad nie powinni wymuszać pierwszeństwa w stosunku do jadących od ul warszawskiej,

Oni nie wymuszają, tylko je po prostu mają, dzięki zielonemu światłu.
Ci którzy są na rondzie go nie mają, bo nie ma żadnego przepisu, dzięki któremu mieliby je nabyć w którymkolwiek momencie.

Na KAŻDYM rondzie co do zasady obowiązuje reguła prawej ręki.

Przed każdym pewnie nie - ale na tych o ruchu okrężnym to już tak, u nas ogólnie przyjęło się że auta będące na rondzie mają pierwszeństwo,

Chyba Ty sobie tak przyjąłeś.
Generalnie na rondach zasada jest odwrotna niż piszesz.

A to że u nas najczęściej występuje rondo z pierwszeństwem dla zjeżdżajacych, to przypadek szczególny i kwestia oznakowania na tym konkretnym skrzyżowaniu.

Sam też się na to naciąłem kiedyś we Francji, gdy wydawało mi się że jest tak jak piszesz.

Właśnie piszę o rodzimych, polskich skrzyżowaniach.. i nie jest to żadne moje przyjmowanie a tylko stwierdzenie faktu.

Nie - to jest błędna interpretacja rzeczywistości.
Fakt jest taki, że regułą jest zasada prawej ręki.
Znak ustąp pierwszeństwa przy wjeździe ją wyłącza, dopóki sam nie jest wyłączony przez sygnalizator.



Na odwrotna sytuację
organizacji ruchu na rondzie spotkałem się tylko raz, w Częstochowie pod koniec lat 80tych, i nie powiem że tez mnie to nie zaskoczyło.

Ale taka jest właśnie zasada ogólna.
Na całym świecie zresztą.

Na wielostopniowym i dużym skrzyżowaniu większa ilość sygnalizatorów świetlnych wydaje się być koniecznością.

Masz na Starołęce i Kaponierze.
Chyba bardziej idiotycznego rozwiązania niż tam zastosowane nikt jeszcze nie wymyślił.
Z obowiązkowym postojem co 1/4 ronda, nawet jak nic nie jedzie.

Data: 2018-03-10 18:47:00
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:p80oms$t0e$1node1.news.atman.pl...
W dniu 10-03-2018 o 10:59, Trybun pisze:

Tym bardziej ci od Zawad nie powinni wymuszać pierwszeństwa w stosunku do
jadących od ul warszawskiej,

Oni nie wymuszają, tylko je po prostu mają, dzięki zielonemu światłu.

Powinno być :
Oni nie wymuszają, tylko je po prostu mają, dzięki zielonemu światłu,
które uniewaznia znak ustąp pierwszeństwa i pojazd na rondzie musi
 ustępować pojazdowi wjeżdżającemu na rondo.

Data: 2018-03-17 10:36:37
Autor: Trybun
Zielone światło.
W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:


Ale wjeżdżałeś czy wpełzywałeś w korku?
Bo to ostatnie wiele by wyjaśniało, czerwone dla kierunku poprzecznego nie będzie się świecić tak długo jak wszyscy zjadą skrzyżowania na które wpełzli na swoim zielonym.

Wjeżdżałem, i to bez żadnych zatrzymywań, jako trzeci-czwarty pojazd.

Ale był wolny wjazd od razu po zapalaniu Tobie zielonego, czy wjechałeś już gdy miałeś czerwone, a wcześniej czekałeś na zwolnienie się skrzyżowania?

Bo dzisiaj jechałem w tym miejscu i auta na Krakowskiej ruszyły jakieś 10 sekund później niż wszystkie samochody z Garbar wjechały w Kazimierza.

Nie było niczego o czym piszesz.

Z jednym zastrzeżeniem - na tym skrzyżowaniu cykl świateł od niedawna reguluje autobus i tramwaj.
Może jest tak, że gdy one wymuszą dla siebie zielone, to później poszczególne kierunki dostaną zielone w mniej kontrolowany sposób?

Wjeżdżałem na zielonym, i naprawdę ta sytuacja mnie zaskoczyła, nie było żadnego przestoju, tak że w międzyczasie ci z Krakowskiej dostali już zielone światło, bo wtedy co oczywiste nie byłoby mojego postu.
No i niestety nie jechałeś tą drogą na której doświadczyłem tego błędu na skrzyżowaniu. Ja jechałem od Królowej Jadwigi - Strzelecką, z zamiarem skrętu w prawo - w prawo - w Kazimierza Wielkiego, a tu wypadają auta jadące z lewej strony, z Krakowskiej.
Moje zdarzenie jest sprzed kilku lat. Z racji tego że nie mieszkam już w Poznaniu, to właśnie wtedy miałem okazję ostatni raz miałem okazję ostatni raz przejeżdżać to skrzyżowanie.


Krzyżówka z
sygnalizacją świetlną na której trzeba nie można(nie wolno!) się trzymać zasad ruchu dla takiego skrzyżowania.

Wręcz przeciwnie - trzeba.
Problem mają tylko ci, którzy ich nie znają.
Jak widać - należysz do nich.

Oj, próbujesz naciągnąć rzeczywistość.


Nic z tych rzeczy - ja doskonale wiem, że rondo do zespół pojedynczych skrzyżowań.
Ty jak widać tego nie ogarniasz.

Raczej Ty, nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi ogólnymi zasadami. Że się ktoś do czegoś przyzwyczaił i uznał to za normę, to wcale zaraz nie znaczy że to funkcjonuje poprawnie.



Dodam jeszcze że na tym rondzie gdy nie działają

Piszę o normalnej jeździe, a nie o jakimś wpełzaniu.


Normalna jazda to jest, gdy na to rondo wjeżdżasz z pełną prędkością, a nie gdy ruszasz ślamazarnie spod świateł, a przed Tobą kilkunastu innych.

To już tylko Twoje spekulacje - usiłujesz się dopatrzeć dziury w całym.


Można wiedzieć od
której strony strony przejeżdżasz przez to rondo?

Z drugiej.
A jeśli z Warszawskiej, to zazwyczaj skręcając w lewo w JPII.

To akurat nie ma większego znaczenia czy jedzie się na wprost, w Wyszyńskiego czy na rondzie skręca w JPII. Tak samo znajdujesz się na kursie kolizyjnym dla tych od Zawad.
Dodam że może ostatnio coś zmienili, bo niedawno tam jechałem, żadne niespodzianka mnie nie spotkała. Może zmienili/bardziej zgrali czasy włączenia świateł dla poszczególnych kierunków.


światła to auta będące na skrzyżowaniu mają pierwszeństwo.

Tym bardziej ci od Zawad nie powinni wymuszać pierwszeństwa w stosunku do jadących od ul warszawskiej,

Oni nie wymuszają, tylko je po prostu mają, dzięki zielonemu światłu.
Ci którzy są na rondzie go nie mają, bo nie ma żadnego przepisu, dzięki któremu mieliby je nabyć w którymkolwiek momencie.

Na KAŻDYM rondzie co do zasady obowiązuje reguła prawej ręki.

Nie uważasz że generalnie powinno tak być że światła powinny być tak ustawione aby auta znajdujące się na skrzyżowaniu mogły je w miarę spokojny sposób opuścić? Bo to co tam obowiązywało to nie była regulacja ruchu a zwykły bandytyzm.


Przed każdym pewnie nie - ale na tych o ruchu okrężnym to już tak, u nas ogólnie przyjęło się że auta będące na rondzie mają pierwszeństwo,

Chyba Ty sobie tak przyjąłeś.
Generalnie na rondach zasada jest odwrotna niż piszesz.

A to że u nas najczęściej występuje rondo z pierwszeństwem dla zjeżdżajacych, to przypadek szczególny i kwestia oznakowania na tym konkretnym skrzyżowaniu.

Sam też się na to naciąłem kiedyś we Francji, gdy wydawało mi się że jest tak jak piszesz.

Właśnie piszę o rodzimych, polskich skrzyżowaniach.. i nie jest to żadne moje przyjmowanie a tylko stwierdzenie faktu.

Nie - to jest błędna interpretacja rzeczywistości.
Fakt jest taki, że regułą jest zasada prawej ręki.
Znak ustąp pierwszeństwa przy wjeździe ją wyłącza, dopóki sam nie jest wyłączony przez sygnalizator.

Na skrzyżowaniach bez sygnalizacji świetlnej i znaków, jeżeli już mamy pisać o faktach. Ogólne zasady ruchu obowiązują tylko wtedy gdy nie ma wyżej wymienionych czynników, także i oczywiście policjanta kierującego ruchem.




Na odwrotna sytuację
organizacji ruchu na rondzie spotkałem się tylko raz, w Częstochowie pod koniec lat 80tych, i nie powiem że tez mnie to nie zaskoczyło.

Ale taka jest właśnie zasada ogólna.
Na całym świecie zresztą.

Na wielostopniowym i dużym skrzyżowaniu większa ilość sygnalizatorów świetlnych wydaje się być koniecznością.

Masz na Starołęce i Kaponierze.
Chyba bardziej idiotycznego rozwiązania niż tam zastosowane nikt jeszcze nie wymyślił.
Z obowiązkowym postojem co 1/4 ronda, nawet jak nic nie jedzie.


Ale to na Starołęce mnie osobiście  nigdy niczym nie zaskoczyło. Przejeżdżałem tam tysiące razy i reguły zawsze były jasne i przejrzyste.

Data: 2018-03-17 11:51:35
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:5aace177$0$31350$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:

rondo

nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi ogólnymi zasadami.

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.

Data: 2018-03-17 12:03:32
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło dla madrych inaczej.
Sat, 17 Mar 2018 11:51:35 +0100, w <p8is1l$gv9$1@news.mixmin.net>, "Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):

Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:5aace177$0$31350$65785112news.neostrada.pl...
>W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:
>>
>> rondo
>
> nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na > jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi > ogólnymi zasadami.

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.

A jest takie rondo?

Data: 2018-03-17 12:15:07
Autor: Czarek
Zielone światło dla madrych inaczej.


W dniu 17.03.2018 o 12:03, radekp@konto.pl pisze:
Sat, 17 Mar 2018 11:51:35 +0100, w <p8is1l$gv9$1@news.mixmin.net>, "Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):

Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości
news:5aace177$0$31350$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:

rondo

nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na
jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi
ogólnymi zasadami.

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.

A jest takie rondo?

Z definicji to każde. Znak ustąp pierwszeństwa przed rondem powoduje, że wjeżdżający muszą przepuścić tych już będących na rondzie. Rond bez tych znaków jest stosunkowo niewiele.


--
Czarek

Data: 2018-03-17 16:53:39
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości news:sftpadhtequi5opup9208uk9aq1m1l6jfc4ax.com...
Sat, 17 Mar 2018 11:51:35 +0100, w <p8is1l$gv9$1@news.mixmin.net>, "Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):

Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości
news:5aace177$0$31350$65785112news.neostrada.pl...
>W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:
>>
>> rondo
>
> nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na
> jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi
> ogólnymi zasadami.

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.

A jest takie rondo?


Każde rondo na którym przed wjazdem jest działajaca sygnalizacja
 kierująca ruchem.

Data: 2018-03-17 17:17:34
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Dnia Sat, 17 Mar 2018 16:53:39 +0100, Kierwnik napisał(a):
Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.
A jest takie rondo?
Każde rondo na którym przed wjazdem jest działajaca sygnalizacja
 kierująca ruchem.

A jest takie rondo, gdzie swiatla sa tylko na wjazdach ?

Bo jak sa na wjazdach i na obwodzie, i jeszcze po polsku, czyli na
wjazdach  znak podporzadkowania - to znak sie kasuje, ten na obwodzie
moze i musi przepuscic tego wjezdzajacego z prawej, ale tamten ma
czerwone.

J.

Data: 2018-03-18 09:11:21
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 17-03-2018 o 17:17, J.F. pisze:
Dnia Sat, 17 Mar 2018 16:53:39 +0100, Kierwnik napisał(a):
Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.
A jest takie rondo?
Każde rondo na którym przed wjazdem jest działajaca sygnalizacja
  kierująca ruchem.

A jest takie rondo, gdzie swiatla sa tylko na wjazdach ?

Bo jak sa na wjazdach i na obwodzie, i jeszcze po polsku, czyli na
wjazdach  znak podporzadkowania - to znak sie kasuje, ten na obwodzie
moze i musi przepuscic tego wjezdzajacego z prawej, ale tamten ma
czerwone.


Nie ma, bo nie ma sygnalizatora na zjeździe.

Data: 2018-03-18 20:05:27
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło dla madrych inaczej.
Sat, 17 Mar 2018 16:53:39 +0100, w <p8jeg9$f2t$1@news.mixmin.net>, "Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):

Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości news:sftpadhtequi5opup9208uk9aq1m1l6jfc4ax.com...
Sat, 17 Mar 2018 11:51:35 +0100, w <p8is1l$gv9$1@news.mixmin.net>, "Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):

> Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości
> news:5aace177$0$31350$65785112news.neostrada.pl...
> >W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:
> >>
> >> rondo
> >
> > nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na
> > jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi
> > ogólnymi zasadami.
>
> Reguły są bardzo proste.
> 1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
> zawsze.
> 2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
> 3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.
>
> Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
> przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
> strony.

> A jest takie rondo?

Każde rondo na którym przed wjazdem jest działajaca sygnalizacja
 kierująca ruchem.

Jeszcze raz: gdzie jest takie rondo?

Data: 2018-03-18 20:29:32
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości
news:c3etad99qa5v3j1ug7k84k8l3jpgj6427n4ax.com...
Sat, 17 Mar 2018 16:53:39 +0100, w <p8jeg9$f2t$1@news.mixmin.net>,
"Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):
Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości
news:sftpadhtequi5opup9208uk9aq1m1l6jfc4ax.com...
Sat, 17 Mar 2018 11:51:35 +0100, w <p8is1l$gv9$1@news.mixmin.net>,
"Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):
>
> Reguły są bardzo proste.
> 1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
> zawsze.
> 2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
> 3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.
>
> Wniosek : wjedziesz na zielonym na takie rondo i jadąc po rondzie to
> masz obowiazek
> przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej
> prawej
> strony. Znaki pierwszeństwa są unieważnione przez światła.

> A jest takie rondo?

Każde rondo na którym przed wjazdem jest działajaca sygnalizacja
 kierująca ruchem.

Jeszcze raz: gdzie jest takie rondo?

Przecież Cavallino dzisiaj już ci odpisał.
Kopia postu Cavallino :

Tak.
Właśnie się obudziłeś?
Przecież o nim mowa od kilku tygodni.

Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.

Data: 2018-03-18 09:10:41
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 17-03-2018 o 12:03, radekp@konto.pl pisze:
Sat, 17 Mar 2018 11:51:35 +0100, w <p8is1l$gv9$1@news.mixmin.net>, "Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):

Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości
news:5aace177$0$31350$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:

rondo

nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na
jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi
ogólnymi zasadami.

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.

A jest takie rondo?

Tak.
Właśnie się obudziłeś?
Przecież o nim mowa od kilku tygodni.

Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.

Data: 2018-03-18 21:19:22
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło dla madrych inaczej.
Sun, 18 Mar 2018 09:10:41 +0100, w <p8l6u0$2s6$2@node2.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

>> Reguły są bardzo proste.
>> 1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
>> zawsze.
>> 2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
>> 3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.
>>
>> Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
>> przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
>> strony.
> > A jest takie rondo?

Tak.
Właśnie się obudziłeś?
Przecież o nim mowa od kilku tygodni.

Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.

A myślisz, że śledzę te wypociny z wypiekami?
Skoro światła wpuszczają na rondo, to pozostali muszą mieć albo czerwone
światło albo znak "ustąp".
O czym więc dyskusja?

Data: 2018-03-18 23:20:28
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 18-03-2018 o 21:19, radekp@konto.pl pisze:

A jest takie rondo?

Tak.
Właśnie się obudziłeś?
Przecież o nim mowa od kilku tygodni.

Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.

A myślisz, że śledzę te wypociny z wypiekami?

To zanim odpowiesz, to doczytaj o czym mowa.

Skoro światła wpuszczają na rondo, to pozostali muszą mieć albo czerwone
światło albo znak "ustąp".

Nie muszą i nie mają.

Data: 2018-03-19 00:36:41
Autor: Akarm
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-18 o 23:20, Cavallino pisze:
W dniu 18-03-2018 o 21:19, radekp@konto.pl pisze:

Skoro światła wpuszczają na rondo, to pozostali muszą mieć albo czerwone
światło albo znak "ustąp".

Nie muszą i nie mają.

Nie bardzo chce mi się wierzyć, że wjazd na skrzyżowanie z kilku kierunków ma jednocześnie zielone światło. To szczyt głupoty, wszyscy mają zielone? To pochuj te światła?

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-19 09:29:36
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło dla madrych inaczej.
Sun, 18 Mar 2018 23:20:28 +0100, w <p8mond$fvp$1@node2.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

> Skoro światła wpuszczają na rondo, to pozostali muszą mieć albo czerwone
> światło albo znak "ustąp".

Nie muszą i nie mają.

To mają kurs kolizyjny.

Data: 2018-03-19 18:59:06
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 19-03-2018 o 09:29, radekp@konto.pl pisze:
Sun, 18 Mar 2018 23:20:28 +0100, w <p8mond$fvp$1@node2.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

Skoro światła wpuszczają na rondo, to pozostali muszą mieć albo czerwone
światło albo znak "ustąp".

Nie muszą i nie mają.

To mają kurs kolizyjny.

Jak na każdym skrzyżowaniu.

Data: 2018-03-19 19:03:59
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8otpb$eif$3@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 09:29, radekp@konto.pl pisze:
Sun, 18 Mar 2018 23:20:28 +0100, w <p8mond$fvp$1@node2.news.atman.pl>,
Skoro światła wpuszczają na rondo, to pozostali muszą mieć albo czerwone
światło albo znak "ustąp".

Nie muszą i nie mają.

To mają kurs kolizyjny.

Jak na każdym skrzyżowaniu.

Na "kazdym" skrzyzowaniu, to jednak swiatla blokuja kolizyjny kierunek.

J.

Data: 2018-03-19 19:28:14
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 19-03-2018 o 19:03, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8otpb$eif$3@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 09:29, radekp@konto.pl pisze:
Sun, 18 Mar 2018 23:20:28 +0100, w <p8mond$fvp$1@node2.news.atman.pl>,
Skoro światła wpuszczają na rondo, to pozostali muszą mieć albo czerwone
światło albo znak "ustąp".

Nie muszą i nie mają.

To mają kurs kolizyjny.

Jak na każdym skrzyżowaniu.

Na "kazdym" skrzyzowaniu, to jednak swiatla blokuja kolizyjny kierunek.

Na każdym skrzyżowaniu masz światła?

To może marzenie niektórych drogowców, ale jednak jeszcze tak w Polsce nie jest.
Wręcz przeciwnie, a ilość skrzyżowań równorzędnych rośnie.

Data: 2018-03-19 20:12:28
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8ovfv$ghn$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 19:03, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Skoro światła wpuszczają na rondo, to pozostali muszą mieć albo czerwone światło albo znak "ustąp".

Nie muszą i nie mają.

To mają kurs kolizyjny.

Jak na każdym skrzyżowaniu.

Na "kazdym" skrzyzowaniu, to jednak swiatla blokuja kolizyjny kierunek.

Na każdym skrzyżowaniu masz światła?

Na kazdym ze swiatlami.
Albo ich nie ma wcale, albo sa dla wszystkich, a wy tu jakies dziwne wyciagacie :-)

To może marzenie niektórych drogowców, ale jednak jeszcze tak w Polsce
nie jest.
Wręcz przeciwnie, a ilość skrzyżowań równorzędnych rośnie.

No nie wiem, raczej sie ludzie dopominaja swiatel, a wladza odpowiada "za drogo".
Chyba, ze wladza wpadnie na wspanialy pomysl "a tu zrobimy same rownorzedne".

J.

Data: 2018-03-20 18:00:39
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 19-03-2018 o 20:12, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8ovfv$ghn$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 19:03, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Skoro światła wpuszczają na rondo, to pozostali muszą mieć albo czerwone światło albo znak "ustąp".

Nie muszą i nie mają.

To mają kurs kolizyjny.

Jak na każdym skrzyżowaniu.

Na "kazdym" skrzyzowaniu, to jednak swiatla blokuja kolizyjny kierunek.

Na każdym skrzyżowaniu masz światła?

Na kazdym ze swiatlami.

Ale to nie ma świateł na skrzyżowania.
Są tylko na wjazdach, czyli nie regulują ruchu na skrzyżowaniu.

Data: 2018-03-21 07:47:41
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło dla madrych inaczej.
Mon, 19 Mar 2018 20:12:28 +0100, w <5ab00b9d$0$995$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>> Na "kazdym" skrzyzowaniu, to jednak swiatla blokuja kolizyjny >> kierunek.

>Na każdym skrzyżowaniu masz światła?

Na kazdym ze swiatlami.
Albo ich nie ma wcale, albo sa dla wszystkich, a wy tu jakies dziwne wyciagacie :-)

Niekoniecznie. Na Karkonoskiej we Wrocławiu masz wyjazdy z podporządkowanych.
Główna ma światła, podporządkowane nie.
Konkretnie Wiosenna.

Data: 2018-03-19 00:49:19
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Dnia Sun, 18 Mar 2018 09:10:41 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 17-03-2018 o 12:03, radekp@konto.pl pisze:
A jest takie rondo?
Tak.
Właśnie się obudziłeś?
Przecież o nim mowa od kilku tygodni.

Od tygodni to jakos tak bez konkretow sie zaczelo ... albo mi sie
watek zgubil.

Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.


Duzo tam wypadkow ? bo tak sobie ogladam ... i zastanawiam co poeta mial na mysli :-)

I co wjazd, to inaczej.

to jak sie tam jezdzi ? J.

Data: 2018-03-19 09:28:42
Autor: Trybun
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-19 o 00:49, J.F. pisze:

Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.

Duzo tam wypadkow ?
bo tak sobie ogladam ... i zastanawiam co poeta mial na mysli :-)

I co wjazd, to inaczej.

to jak sie tam jezdzi ?

J.


Nawet poznańscy policjanci maja nazwę dla Śródki - "rondo stłuczka". Dla tych jadących od ul Warszawskiej - koszmarnie, gdy nie zachowasz należytej uwagi (czyli wpuszczania aut z podporządkowanej) to szanse na stłuczkę stawiam na 80%.

Data: 2018-03-19 11:03:28
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5aaf7474$0$31356$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-19 o 00:49, J.F. pisze:
Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.

Duzo tam wypadkow ?
bo tak sobie ogladam ... i zastanawiam co poeta mial na mysli :-)

I co wjazd, to inaczej.
to jak sie tam jezdzi ?

Nawet poznańscy policjanci maja nazwę dla Śródki - "rondo stłuczka". Dla tych jadących od ul Warszawskiej - koszmarnie, gdy nie zachowasz należytej uwagi (czyli wpuszczania aut z podporządkowanej) to szanse na stłuczkę stawiam na 80%.

Czyli rozumiem, ze jechac trzeba zgodnie z litera prawa - zielone pozwala na wjazd za sygnalizator, swiatla maja pierwszenstwo nad znakami pierwszenstwa, wiec jest to rondo, na ktorym pierwszenstwo maja wjezdzajacy.
A jadacy po rondzie swiatel nie maja, wiec maja ustapic tym wjezdzajacym z prawej...

A wylaczaja tam czasem swiatla ?
Bo jak ktos wjechal bez swiatel, to uwaza, ze na obwodzie ma pierwszenstwo :-)
Chyba ze przez minute All Red :-)

J.

Data: 2018-03-19 18:58:38
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 19-03-2018 o 11:03, J.F. pisze:

Czyli rozumiem, ze jechac trzeba zgodnie z litera prawa - zielone pozwala na wjazd za sygnalizator, swiatla maja pierwszenstwo nad znakami pierwszenstwa, wiec jest to rondo, na ktorym pierwszenstwo maja wjezdzajacy.
A jadacy po rondzie swiatel nie maja, wiec maja ustapic tym wjezdzajacym z prawej...


Dokładnie tak.
I niektórych to przerasta, wiec wymyślają historyjki, że przepisy czy światła są złe....


A wylaczaja tam czasem swiatla ?

Nie.
Chyba że awaria.

Data: 2018-03-19 19:06:26
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8otof$eif$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 11:03, J.F. pisze:
Czyli rozumiem, ze jechac trzeba zgodnie z litera prawa - zielone pozwala na wjazd za sygnalizator, swiatla maja pierwszenstwo nad znakami pierwszenstwa, wiec jest to rondo, na ktorym pierwszenstwo maja wjezdzajacy.
A jadacy po rondzie swiatel nie maja, wiec maja ustapic tym wjezdzajacym z prawej...

Dokładnie tak.
I niektórych to przerasta, wiec wymyślają historyjki, że przepisy czy światła są złe....

No dajzesz spokoj - zeby nie dalo sie skrzyzowania przejechac bez dokonywania ekspertyzy prawnej i przeszukiwaniu dziennikow ustaw.

Omawiaja taki przypadek na kursach PJ ... poza Poznaniem ?

A moze po prostu blacharze zaplacili i dostali ?

A wylaczaja tam czasem swiatla ?
Nie. Chyba że awaria.

Awaria wystarczy :-)

J.

Data: 2018-03-19 19:26:22
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 19-03-2018 o 19:06, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8otof$eif$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 11:03, J.F. pisze:
Czyli rozumiem, ze jechac trzeba zgodnie z litera prawa - zielone pozwala na wjazd za sygnalizator, swiatla maja pierwszenstwo nad znakami pierwszenstwa, wiec jest to rondo, na ktorym pierwszenstwo maja wjezdzajacy.
A jadacy po rondzie swiatel nie maja, wiec maja ustapic tym wjezdzajacym z prawej...

Dokładnie tak.
I niektórych to przerasta, wiec wymyślają historyjki, że przepisy czy światła są złe....

No dajzesz spokoj - zeby nie dalo sie skrzyzowania przejechac bez dokonywania ekspertyzy prawnej i przeszukiwaniu dziennikow ustaw.

Ależ da się.
Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie pierwszeństwo ma wjeżdżający.

Data: 2018-03-19 20:14:22
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8ovcf$ghn$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 19:06, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Dokładnie tak.
I niektórych to przerasta, wiec wymyślają historyjki, że przepisy czy światła są złe....

No dajzesz spokoj - zeby nie dalo sie skrzyzowania przejechac bez dokonywania ekspertyzy prawnej i przeszukiwaniu dziennikow ustaw.

Ależ da się.
Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie pierwszeństwo ma wjeżdżający.

Taa, szczegolnie jak sie zyje w kraju, gdzie na prawie wszyskich rondach jest odwrotnie, i jeszcze ustawia czlowiekowi znak "ustap pierwszenstwa", zeby nie mial watpliwosci ...

J.

Data: 2018-03-20 00:00:33
Autor: Flaros
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5ab00c0f$0$670$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p8ovcf$ghn$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 19:06, J.F. pisze:

Ależ da się.
Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie pierwszeństwo ma
wjeżdżający.

Taa, szczegolnie jak sie zyje w kraju, gdzie na prawie wszyskich rondach
jest odwrotnie, i jeszcze ustawia czlowiekowi znak "ustap pierwszenstwa",
zeby nie mial watpliwosci ...

J.

A do Zenka nędzy, ty z choinki się urwałeś.
Przecież cały czas jest mowa o rondzie z sygnalizacją świetlną.

Data: 2018-03-20 21:46:37
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Dnia Tue, 20 Mar 2018 00:00:33 +0100, Flaros napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5ab00c0f$0$670$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Ależ da się.
Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie pierwszeństwo ma
wjeżdżający.

Taa, szczegolnie jak sie zyje w kraju, gdzie na prawie wszyskich rondach
jest odwrotnie, i jeszcze ustawia czlowiekowi znak "ustap pierwszenstwa",
zeby nie mial watpliwosci ...

A do Zenka nędzy, ty z choinki się urwałeś.
Przecież cały czas jest mowa o rondzie z sygnalizacją świetlną.

Polsygnalizacja. Tylko na wjazdach. Wiec wjechales, jedziesz po rondzie, i skad masz wiedzec, ze ci z
prawej maja zielone ?

J.

Data: 2018-03-20 22:36:31
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 20-03-2018 o 21:46, J.F. pisze:

Polsygnalizacja. Tylko na wjazdach.
Wiec wjechales, jedziesz po rondzie, i skad masz wiedzec, ze ci z
prawej maja zielone ?

Nie musisz tego wiedzieć, bo i po co Ci ta wiedza?

Wystarczy że ich przepuścisz.
I zjedziesz z ronda jak ruch na wjeździe się zatrzyma, albo wszyscy już przejadą.

Data: 2018-03-21 01:09:22
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Dnia Tue, 20 Mar 2018 22:36:31 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 20-03-2018 o 21:46, J.F. pisze:
Polsygnalizacja. Tylko na wjazdach.
Wiec wjechales, jedziesz po rondzie, i skad masz wiedzec, ze ci z
prawej maja zielone ?

Nie musisz tego wiedzieć, bo i po co Ci ta wiedza?

Wystarczy że ich przepuścisz.

No to ustawic na obwodzie "ustap pierwszenstwa", a nie na wjazdach,
zebym sie musial zastawiac o co tu chodzi.

I zjedziesz z ronda jak ruch na wjeździe się zatrzyma, albo wszyscy już przejadą.

nie bedzie szybciej, jak bede mial swiatla ?
Im czerwone, mnie zelone ...

J.

Data: 2018-03-21 17:01:23
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 21-03-2018 o 01:09, J.F. pisze:
Dnia Tue, 20 Mar 2018 22:36:31 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 20-03-2018 o 21:46, J.F. pisze:
Polsygnalizacja. Tylko na wjazdach.
Wiec wjechales, jedziesz po rondzie, i skad masz wiedzec, ze ci z
prawej maja zielone ?

Nie musisz tego wiedzieć, bo i po co Ci ta wiedza?

Wystarczy że ich przepuścisz.

No to ustawic na obwodzie "ustap pierwszenstwa", a nie na wjazdach,

Wtedy nigdy z tego ronda nie zjedziesz, bo ruch wjazdowy jest za duży.

zebym sie musial zastawiac o co tu chodzi.

I zjedziesz z ronda jak ruch na wjeździe się zatrzyma, albo wszyscy już
przejadą.

nie bedzie szybciej, jak bede mial swiatla ?
Im czerwone, mnie zelone ...

Im czerwone na okrągło, czy o co Ci chodzi?
Jak na natężenie ruchu przepustowość tego ronda jest znakomita.
Nie wolno tego psuć.

Jedyne co je czasem zatyka, to brak możliwości zjazdu na którymś z wylotów, czyli korek ZA rondem.

Data: 2018-03-21 17:14:01
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8tvkj$btt$3@node1.news.atman.pl...
W dniu 21-03-2018 o 01:09, J.F. pisze:
Dnia Tue, 20 Mar 2018 22:36:31 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 20-03-2018 o 21:46, J.F. pisze:
Polsygnalizacja. Tylko na wjazdach.
Wiec wjechales, jedziesz po rondzie, i skad masz wiedzec, ze ci z
prawej maja zielone ?

Nie musisz tego wiedzieć, bo i po co Ci ta wiedza?

Wystarczy że ich przepuścisz.
No to ustawic na obwodzie "ustap pierwszenstwa", a nie na wjazdach,
Wtedy nigdy z tego ronda nie zjedziesz, bo ruch wjazdowy jest za duży.

Swiatla na wjazdach zostawic.
Tylko na obwodzie postawic wyrazny znak "ustap", a nie jakies ekspertyzy prawne wymagac.

I zjedziesz z ronda jak ruch na wjeździe się zatrzyma, albo wszyscy już
przejadą.

nie bedzie szybciej, jak bede mial swiatla ?
Im czerwone, mnie zelone ...

Im czerwone na okrągło, czy o co Ci chodzi?

wersja 2 - swiatla takze na obwodzie.

Jak na natężenie ruchu przepustowość tego ronda jest znakomita.
Nie wolno tego psuć.

A jestes pewnien, ze przy swiatlach na obwodzie bedzie gorsza ?
Bo na moj gust, to latwiej sie rusza na zielonym, niz wypatruje czy ci z prawego juz stają, czy jeszcze bedą jechac ...

Jedyne co je czasem zatyka, to brak możliwości zjazdu na którymś z wylotów, czyli korek ZA rondem.

A to nie jest tam czeste ?

J.

Data: 2018-03-21 21:39:53
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 21-03-2018 o 17:14, J.F. pisze:

Wiec wjechales, jedziesz po rondzie, i skad masz wiedzec, ze ci z
prawej maja zielone ?

Nie musisz tego wiedzieć, bo i po co Ci ta wiedza?

Wystarczy że ich przepuścisz.
No to ustawic na obwodzie "ustap pierwszenstwa", a nie na wjazdach,
Wtedy nigdy z tego ronda nie zjedziesz, bo ruch wjazdowy jest za duży.

Swiatla na wjazdach zostawic.

Nie zjedziesz, gdy świateł nie będzie.

I zjedziesz z ronda jak ruch na wjeździe się zatrzyma, albo wszyscy już
przejadą.

nie bedzie szybciej, jak bede mial swiatla ?
Im czerwone, mnie zelone ...

Im czerwone na okrągło, czy o co Ci chodzi?

wersja 2 - swiatla takze na obwodzie.

Ta jest najgorsza, bo to nie działa nawet jak światła są włączone.



Jak na natężenie ruchu przepustowość tego ronda jest znakomita.
Nie wolno tego psuć.

A jestes pewnien, ze przy swiatlach na obwodzie bedzie gorsza ?

Jestem.
Kilometr dalej jest właśnie takie wyremontowane w ten sposób rondo.
Ruch mniejszy, korki gigantyczne, a jak chcesz objechać rondo dookoła, to stoisz po kolei na 4 czerwonych.
Na każdym z nich przejeżdża może z 5 samochodów.....



Bo na moj gust, to latwiej sie rusza na zielonym, niz wypatruje czy ci z prawego juz stają, czy jeszcze bedą jechac ...

Rusza się może łatwiej, tyle że czas palenia sie zielonego jest DALEKO krótszy, niż gdy świateł na zjeździe nie ma.



Jedyne co je czasem zatyka, to brak możliwości zjazdu na którymś z wylotów, czyli korek ZA rondem.

A to nie jest tam czeste ?

Nie.
A przynajmniej nie w tych godzinach w których tam bywam.
Raczej musi być jakiś wypadek na okolicznych ulicach.

Data: 2018-03-20 18:03:47
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 19-03-2018 o 20:14, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8ovcf$ghn$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 19:06, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Dokładnie tak.
I niektórych to przerasta, wiec wymyślają historyjki, że przepisy czy światła są złe....

No dajzesz spokoj - zeby nie dalo sie skrzyzowania przejechac bez dokonywania ekspertyzy prawnej i przeszukiwaniu dziennikow ustaw.

Ależ da się.
Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie pierwszeństwo ma wjeżdżający.

Taa, szczegolnie jak sie zyje w kraju, gdzie na prawie wszyskich rondach jest odwrotnie,


To przepisów nie zmienia, a jazda na przyzwyczajenie to prosta droga do śmierci z własnej winy.

Data: 2018-03-20 07:41:26
Autor: Mirek Ptak
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-19 o 19:26, Cavallino pisze:

Ależ da się.
Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie pierwszeństwo ma wjeżdżający.

Problemem jest tylko oznakowanie pionowe na tym rondzie. Jest tam znak "ustąp pierwszeństwa" dla wjeżdżających.
Czy jak światła nie działają to jeździ się na nim tak jak na wszystkich tak oznakowanych rondach, czyli jadący po rondzie mają pierwszeństwo?

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2018-03-20 18:04:41
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 20-03-2018 o 07:41, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2018-03-19 o 19:26, Cavallino pisze:

Ależ da się.
Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie pierwszeństwo ma wjeżdżający.

Problemem jest tylko oznakowanie pionowe na tym rondzie. Jest tam znak "ustąp pierwszeństwa" dla wjeżdżających.
Czy jak światła nie działają to jeździ się na nim tak jak na wszystkich tak oznakowanych rondach, czyli jadący po rondzie mają pierwszeństwo?

Tak.
Ale to się zdarza tylko w przypadku awarii.

Czyli na Śródce dość często, jak ktoś słup skosi.....

Data: 2018-03-21 07:50:20
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło dla madrych inaczej.
Tue, 20 Mar 2018 18:04:41 +0100, w <p8rev8$ndo$4@node2.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

W dniu 20-03-2018 o 07:41, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 2018-03-19 o 19:26, Cavallino pisze:
>>
>> Ależ da się.
>> Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie >> pierwszeństwo ma wjeżdżający.
> > Problemem jest tylko oznakowanie pionowe na tym rondzie. Jest tam znak > "ustąp pierwszeństwa" dla wjeżdżających.
> Czy jak światła nie działają to jeździ się na nim tak jak na wszystkich > tak oznakowanych rondach, czyli jadący po rondzie mają pierwszeństwo?

Tak.

To nie rozumiem problemu.
Wjeżdżający na rondo mają znak "ustąp"?
Na niektórych wjazdach są światła?
To w czym problem? We Wrocławiu też jest takie rondo i nie ma tam żadnego
problemu.

Data: 2018-03-21 17:02:42
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 21-03-2018 o 07:50, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 20 Mar 2018 18:04:41 +0100, w <p8rev8$ndo$4@node2.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

W dniu 20-03-2018 o 07:41, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2018-03-19 o 19:26, Cavallino pisze:

Ależ da się.
Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie
pierwszeństwo ma wjeżdżający.

Problemem jest tylko oznakowanie pionowe na tym rondzie. Jest tam znak
"ustąp pierwszeństwa" dla wjeżdżających.
Czy jak światła nie działają to jeździ się na nim tak jak na wszystkich
tak oznakowanych rondach, czyli jadący po rondzie mają pierwszeństwo?

Tak.

To nie rozumiem problemu.
Wjeżdżający na rondo mają znak "ustąp"?

Mają.
Ale taki znak nie działa jeśli są włączone światła.

Na niektórych wjazdach są światła?

Na wszystkich.

To w czym problem?

W nieznajomości przepisów u zjeżdżających.
Którzy nie wiedzą, że muszą ustąpić tym wjeżdżającym po swojej prawej.

Data: 2018-03-21 23:41:48
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło dla madrych inaczej.
Wed, 21 Mar 2018 17:02:42 +0100, w <p8tvn2$btt$4@node1.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

W dniu 21-03-2018 o 07:50, radekp@konto.pl pisze:
> Tue, 20 Mar 2018 18:04:41 +0100, w <p8rev8$ndo$4@node2.news.atman.pl>,
> Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):
> >> W dniu 20-03-2018 o 07:41, Mirek Ptak pisze:
>>> W dniu 2018-03-19 o 19:26, Cavallino pisze:
>>>>
>>>> Ależ da się.
>>>> Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie
>>>> pierwszeństwo ma wjeżdżający.
>>>
>>> Problemem jest tylko oznakowanie pionowe na tym rondzie. Jest tam znak
>>> "ustąp pierwszeństwa" dla wjeżdżających.
>>> Czy jak światła nie działają to jeździ się na nim tak jak na wszystkich
>>> tak oznakowanych rondach, czyli jadący po rondzie mają pierwszeństwo?
>>
>> Tak.
> > To nie rozumiem problemu.
> Wjeżdżający na rondo mają znak "ustąp"?

Mają.
Ale taki znak nie działa jeśli są włączone światła.

> Na niektórych wjazdach są światła?

Na wszystkich.

> To w czym problem? W nieznajomości przepisów u zjeżdżających.
Którzy nie wiedzą, że muszą ustąpić tym wjeżdżającym po swojej prawej.

We Wrocławiu też mamy takie rondo -- najlepiej po nim się jeździ jak
sygnalizacja nie działa. Raz po wichurze nie działała przez kilka tygodni -
była rewelacja.

Może po prostu wyasfaltować to rondo i zrobić normalne skrzyżowanie?

Data: 2018-03-22 17:59:10
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 21-03-2018 o 23:41, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 21 Mar 2018 17:02:42 +0100, w <p8tvn2$btt$4@node1.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

W dniu 21-03-2018 o 07:50, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 20 Mar 2018 18:04:41 +0100, w <p8rev8$ndo$4@node2.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

W dniu 20-03-2018 o 07:41, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2018-03-19 o 19:26, Cavallino pisze:

Ależ da się.
Jeśli się tylko będzie pamietać, że generalnie na rondzie
pierwszeństwo ma wjeżdżający.

Problemem jest tylko oznakowanie pionowe na tym rondzie. Jest tam znak
"ustąp pierwszeństwa" dla wjeżdżających.
Czy jak światła nie działają to jeździ się na nim tak jak na wszystkich
tak oznakowanych rondach, czyli jadący po rondzie mają pierwszeństwo?

Tak.

To nie rozumiem problemu.
Wjeżdżający na rondo mają znak "ustąp"?

Mają.
Ale taki znak nie działa jeśli są włączone światła.

Na niektórych wjazdach są światła?

Na wszystkich.

To w czym problem?

W nieznajomości przepisów u zjeżdżających.
Którzy nie wiedzą, że muszą ustąpić tym wjeżdżającym po swojej prawej.

We Wrocławiu też mamy takie rondo -- najlepiej po nim się jeździ jak
sygnalizacja nie działa. Raz po wichurze nie działała przez kilka tygodni -
była rewelacja.

Może po prostu wyasfaltować to rondo i zrobić normalne skrzyżowanie?


Nie ma potrzeby - działa całkiem sprawnie.
Skrzyżowanie o tej wielkości nie ma szans być lepsze.
Chyba że kilka poziomów, jak w Warszawie w tego typu przypadkach.
Ale w Poznaniu nie ma na to szans.

Data: 2018-03-22 10:43:44
Autor: Trybun
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-19 o 11:03, J.F. pisze:
Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5aaf7474$0$31356$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-19 o 00:49, J.F. pisze:
Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.

Duzo tam wypadkow ?
bo tak sobie ogladam ... i zastanawiam co poeta mial na mysli :-)

I co wjazd, to inaczej.
to jak sie tam jezdzi ?

Nawet poznańscy policjanci maja nazwę dla Śródki - "rondo stłuczka". Dla tych jadących od ul Warszawskiej - koszmarnie, gdy nie zachowasz należytej uwagi (czyli wpuszczania aut z podporządkowanej) to szanse na stłuczkę stawiam na 80%.

Czyli rozumiem, ze jechac trzeba zgodnie z litera prawa - zielone pozwala na wjazd za sygnalizator, swiatla maja pierwszenstwo nad znakami pierwszenstwa, wiec jest to rondo, na ktorym pierwszenstwo maja wjezdzajacy.
A jadacy po rondzie swiatel nie maja, wiec maja ustapic tym wjezdzajacym z prawej...

A wylaczaja tam czasem swiatla ?
Bo jak ktos wjechal bez swiatel, to uwaza, ze na obwodzie ma pierwszenstwo :-)
Chyba ze przez minute All Red :-)

J.



Osobiście nie znam prawa które stanowi że kierowca wobec zielonego światła i wolnego przejazdu musi podejmować jakieś zabiegi inne niż przejazd przez to skrzyżowanie, nie znam takiej "litery" która z jakichś powodów nakazuje przejeżdżającemu na zielonym ustępowanie pierwszeństwa pojazdom wjeżdżającym na rondo.

Nie w tym problem - to skrzyżowanie ma światła na każdym wjeździe, problemem tylko jest zła konfiguracja tych świateł. Praktykowane jest All Green for all w tym samym czasie.

Data: 2018-03-22 18:00:08
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 22-03-2018 o 10:43, Trybun pisze:
W dniu 2018-03-19 o 11:03, J.F. pisze:
Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5aaf7474$0$31356$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-19 o 00:49, J.F. pisze:
Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.

Duzo tam wypadkow ?
bo tak sobie ogladam ... i zastanawiam co poeta mial na mysli :-)

I co wjazd, to inaczej.
to jak sie tam jezdzi ?

Nawet poznańscy policjanci maja nazwę dla Śródki - "rondo stłuczka". Dla tych jadących od ul Warszawskiej - koszmarnie, gdy nie zachowasz należytej uwagi (czyli wpuszczania aut z podporządkowanej) to szanse na stłuczkę stawiam na 80%.

Czyli rozumiem, ze jechac trzeba zgodnie z litera prawa - zielone pozwala na wjazd za sygnalizator, swiatla maja pierwszenstwo nad znakami pierwszenstwa, wiec jest to rondo, na ktorym pierwszenstwo maja wjezdzajacy.
A jadacy po rondzie swiatel nie maja, wiec maja ustapic tym wjezdzajacym z prawej...

A wylaczaja tam czasem swiatla ?
Bo jak ktos wjechal bez swiatel, to uwaza, ze na obwodzie ma pierwszenstwo :-)
Chyba ze przez minute All Red :-)

J.



Osobiście nie znam prawa

To prawda.
I na tym można zakończyć Twój udział w tym wątku, bo i tak nic mądrzejszego już nie napiszesz.

Data: 2018-03-19 18:56:34
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 19-03-2018 o 00:49, J.F. pisze:
Dnia Sun, 18 Mar 2018 09:10:41 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 17-03-2018 o 12:03, radekp@konto.pl pisze:
A jest takie rondo?
Tak.
Właśnie się obudziłeś?
Przecież o nim mowa od kilku tygodni.

Od tygodni to jakos tak bez konkretow sie zaczelo ... albo mi sie
watek zgubil.

Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.


Duzo tam wypadkow ?

Zwłaszcza na Śródce - sporo.
A jeszcze więcej klaksonów.
To taka weryfikacja dla drogowych melepet nie znających przepisów.


bo tak sobie ogladam ... i zastanawiam co poeta mial na mysli :-)

I co wjazd, to inaczej.


No nie wiem, jakoś na wszystkich jest tak samo.


to jak sie tam jezdzi ?

O niebo lepiej niż na rondach, na którym czerwone pali się co 1/4 ronda, albo w ogóle brak świateł.

Data: 2018-03-19 19:46:39
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8otkj$eif$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 00:49, J.F. pisze:
Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.
Duzo tam wypadkow ?

Zwłaszcza na Śródce - sporo.

Sródka jakby bardziej przypomina zwykle skrzyzowanie, ale z tego co piszesz - to i w dzialaniu podobne

A jeszcze więcej klaksonów.
To taka weryfikacja dla drogowych melepet nie znających przepisów.

Sprawdzic czy nie BOR :)

bo tak sobie ogladam ... i zastanawiam co poeta mial na mysli :-)
I co wjazd, to inaczej.
No nie wiem, jakoś na wszystkich jest tak samo.

Patrze na Rataje w googlu
-od wschodu: znaki, swiatla, przejscie, swiatlo. To swiatlo nad srodkowym pasem.

-od polnocy: znaki, swiatla, przejscie, znaki i swiatla.
   Ma znaczenie, ze podwojne znaki ?
   To jeszcze dorzucmy, ze drugie swiatla sa nad prawym i lewym pasem, a nad srodkowym nie ma.
   Ma znaczenie ?

-od zachodu  : znaki po prawej, swiatla i znaki po lewej, przejscie, i swiatlo nad lewym pasem.

-od poludnia: znaki po prawej, swiatla, przejscie, swiatlo nad srodkowym (a moze lewym),  znaki po lewej.
  Jakis metr dalej niz drugie swiatla, to cholera wie - razem czy oddzielnie traktowac :-)

to jak sie tam jezdzi ?
O niebo lepiej niż na rondach, na którym czerwone pali się co 1/4 ronda, albo w ogóle brak świateł.

No coz, IMO ronda bez swiatel to sie w ogole nie nadaja na wieksza ilosc pasow, a wiec ... po *** je robic.

Mnie to wyglada na ronda jakiegos pijanego projektanta na prochach.
A moze szaradzisty, co lubi zagadki z PoRD.

J.




J.

Data: 2018-03-20 18:10:20
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 19-03-2018 o 19:46, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8otkj$eif$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 19-03-2018 o 00:49, J.F. pisze:
Ronda Śródka i Rataje w Poznaniu tak działają.
Duzo tam wypadkow ?

Zwłaszcza na Śródce - sporo.

Sródka jakby bardziej przypomina zwykle skrzyzowanie, ale z tego co piszesz - to i w dzialaniu podobne

A jeszcze więcej klaksonów.
To taka weryfikacja dla drogowych melepet nie znających przepisów.

Sprawdzic czy nie BOR :)

bo tak sobie ogladam ... i zastanawiam co poeta mial na mysli :-)
I co wjazd, to inaczej.
No nie wiem, jakoś na wszystkich jest tak samo.

Patrze na Rataje w googlu
-od wschodu: znaki, swiatla, przejscie, swiatlo. To swiatlo nad srodkowym pasem.

-od polnocy: znaki, swiatla, przejscie, znaki i swiatla.
   Ma znaczenie, ze podwojne znaki ?
   To jeszcze dorzucmy, ze drugie swiatla sa nad prawym i lewym pasem, a nad srodkowym nie ma.
   Ma znaczenie ?

-od zachodu  : znaki po prawej, swiatla i znaki po lewej, przejscie, i swiatlo nad lewym pasem.

-od poludnia: znaki po prawej, swiatla, przejscie, swiatlo nad srodkowym (a moze lewym),  znaki po lewej.
  Jakis metr dalej niz drugie swiatla, to cholera wie - razem czy oddzielnie traktowac :-)




to jak sie tam jezdzi ?
O niebo lepiej niż na rondach, na którym czerwone pali się co 1/4 ronda, albo w ogóle brak świateł.

No coz, IMO ronda bez swiatel to sie w ogole nie nadaja na wieksza ilosc pasow, a wiec ... po *** je robic.

Mnie to wyglada na ronda jakiegos pijanego projektanta na prochach.


Nie - to stare ronda na których były powtarzacze i wszystko było jasne.
Można było na nich zjechać ale każdy wiedział kto ma pierwdszeństwo.

Debil z Sejmu albo z ministerstwa zmienił reguły w trakcie gry, więc powtarzacze zdjęli, żeby rond nie korkować.

I bardzo dobrze, że nie próbują ich na siłę przystosować do nowych przepisów, bo każde tak przerobione rondo to megatragedia i megakorki.
Patrz Kaponiera.

Jakby zastosować ten patent z czerwonym co 1/4 ronda, to na Ratajach byłaby hekatomba.

Tam wystarczy jeden pas zamknąć, żeby z miejsca zakorkowało się pół miasta, nawet obszary o 5 km dalej.

Jak ktoś zechce ruszyć to rondo, to może to zrobić wyłącznie z przeróbką na wielopoziomowe.

Data: 2018-03-20 23:37:58
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Dnia Tue, 20 Mar 2018 18:10:20 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 19-03-2018 o 19:46, J.F. pisze:
No coz, IMO ronda bez swiatel to sie w ogole nie nadaja na wieksza ilosc pasow, a wiec ... po *** je robic.
Mnie to wyglada na ronda jakiegos pijanego projektanta na prochach.


Nie - to stare ronda na których były powtarzacze i wszystko było jasne.
Można było na nich zjechać ale każdy wiedział kto ma pierwdszeństwo.

Debil z Sejmu albo z ministerstwa zmienił reguły w trakcie gry, więc powtarzacze zdjęli, żeby rond nie korkować.

I bardzo dobrze, że nie próbują ich na siłę przystosować do nowych przepisów, bo każde tak przerobione rondo to megatragedia i megakorki.
Patrz Kaponiera.

Jakby zastosować ten patent z czerwonym co 1/4 ronda, to na Ratajach byłaby hekatomba.
Tam wystarczy jeden pas zamknąć, żeby z miejsca zakorkowało się pół miasta, nawet obszary o 5 km dalej.

Nie rozumiem. Przeciez jak na wjezdzie pali se zielone, to co na
obwodzie stoja i przepuszczaja.To co za problem ustawic im swiatla,
ktore dobitnie pokaza "stac" ... lub "jechac" ?

Jak ktoś zechce ruszyć to rondo, to może to zrobić wyłącznie z przeróbką na wielopoziomowe.

Miejsce jest. Unia nie dala pieniedzy, czy co ?

Ale ... przerobisz, to zakorkuje sie pol miasta, w tym obszary 5km
dalej :-)

J.

Data: 2018-03-21 16:58:37
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 20-03-2018 o 23:37, J.F. pisze:

I bardzo dobrze, że nie próbują ich na siłę przystosować do nowych
przepisów, bo każde tak przerobione rondo to megatragedia i megakorki.
Patrz Kaponiera.

Jakby zastosować ten patent z czerwonym co 1/4 ronda, to na Ratajach
byłaby hekatomba.
Tam wystarczy jeden pas zamknąć, żeby z miejsca zakorkowało się pół
miasta, nawet obszary o 5 km dalej.

Nie rozumiem. Przeciez jak na wjezdzie pali se zielone, to co na
obwodzie stoja i przepuszczaja.To co za problem ustawic im swiatla,
ktore dobitnie pokaza "stac" ... lub "jechac" ?

Problem polega na tym, że nie mogliby jechać, gdy wjazd byłby pusty, bo mieliby czerwone.
A teraz - przepuszczą tych na wjeździe i sobie ze spokojem zjadą.



Jak ktoś zechce ruszyć to rondo, to może to zrobić wyłącznie z przeróbką
na wielopoziomowe.

Miejsce jest. Unia nie dala pieniedzy, czy co ?

Coś w ten deseń.


Ale ... przerobisz, to zakorkuje sie pol miasta, w tym obszary 5km
dalej :-)

Nie - bo z miasta wyjechałbyś bez problemu.

Data: 2018-03-21 23:37:42
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło dla madrych inaczej.
Wed, 21 Mar 2018 16:58:37 +0100, w <p8tvfd$btt$1@node1.news.atman.pl>,
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(-a):

W dniu 20-03-2018 o 23:37, J.F. pisze:

>> I bardzo dobrze, że nie próbują ich na siłę przystosować do nowych
>> przepisów, bo każde tak przerobione rondo to megatragedia i megakorki.
>> Patrz Kaponiera.
>>
>> Jakby zastosować ten patent z czerwonym co 1/4 ronda, to na Ratajach
>> byłaby hekatomba.
>> Tam wystarczy jeden pas zamknąć, żeby z miejsca zakorkowało się pół
>> miasta, nawet obszary o 5 km dalej.
> > Nie rozumiem. Przeciez jak na wjezdzie pali se zielone, to co na
> obwodzie stoja i przepuszczaja.To co za problem ustawic im swiatla,
> ktore dobitnie pokaza "stac" ... lub "jechac" ?

Problem polega na tym, że nie mogliby jechać, gdy wjazd byłby pusty, bo mieliby czerwone.
A teraz - przepuszczą tych na wjeździe i sobie ze spokojem zjadą.

I proszę - jest zastosowanie dla warunkowej strzałki na wprost :)

Data: 2018-03-17 14:18:47
Autor: Trybun
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-17 o 11:51, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:5aace177$0$31350$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:

rondo

nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi ogólnymi zasadami.

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.


Tak właściwie to nie wiem o czym ty tu. Zielone światła zawsze dawało pierwszeństwo przejazdu, jedynym wyjątkiem od tej reguły było to że należy zezwolić na zjazd pojazdom będącym już na tym skrzyżowaniu tak więc w tym przypadku należy ustąpić pierwszeństwa. Ale to jest chyba dla kierowców normalne i nie sposób tego nazwać jakąś partyzantką.

Wniosek - mam zielone to jadę, jedyne co mnie może zatrzymać to pojazdy które nie zdążyły jeszcze zjechać z ronda, z mojego pasa ruchu.

Data: 2018-03-17 17:06:51
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości
news:5aad15a9$0$678$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-17 o 11:51, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości
news:5aace177$0$31350$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:

rondo

nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na
jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi
ogólnymi zasadami.

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej
prawej  strony.

Tak właściwie to nie wiem o czym ty tu. Zielone światła zawsze dawało
pierwszeństwo przejazdu,

Może wieki temu tak było, teraz tak nie jest.
Dlatego powinno byc okresowe  obowiązkowe szkolenie z PoRD
dla posiadaczy praw jazdy.

Wniosek - mam zielone to jadę,

Ty jadąc po rondzie, masz obowiązek przepuścić każdy pojazd
 wjeżdżający na rondo,
bo on nadjeżdża z twojej prawej strony. Tak jest wtedy, gdy wjezdżasz
na rondo z działająca sygnalizacją kierującą ruchem.
Jeżeli nie ma sygnalizacji świetlnej to na rondzie masz pierwszeństwo.
Jeszcze nie widziałem ronda inaczej oznakowanego.

Data: 2018-03-18 12:30:33
Autor: Trybun
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-17 o 17:06, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości
news:5aad15a9$0$678$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-17 o 11:51, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Trybun" <cheilmx@jachu.ru> napisał w wiadomości
news:5aace177$0$31350$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-10 o 15:05, Cavallino pisze:

rondo

nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na
jednym skrzyżowaniu. Tak że jeden ma się kierować światłami a drugi
ogólnymi zasadami.

Reguły są bardzo proste.
1. Zielone światło zezwala tylko na wjazd za sygnalizator i to nie
zawsze.
2. Światło kierujące ruchem unieważnia znaki pierwszeństwa.
3. Na takim skrzyzowaniu pierwszeństwo okresla zasada prawej strony.

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej
prawej  strony.

Tak właściwie to nie wiem o czym ty tu. Zielone światła zawsze dawało
pierwszeństwo przejazdu,

Może wieki temu tak było, teraz tak nie jest.
Dlatego powinno byc okresowe  obowiązkowe szkolenie z PoRD
dla posiadaczy praw jazdy.

I konkretnie czego bym miał się dowiedzieć na tym kursie - że zielone światło to bzdura do której nie ma żadnych odnośników?


Wniosek - mam zielone to jadę,

Ty jadąc po rondzie, masz obowiązek przepuścić każdy pojazd
wjeżdżający na rondo,
bo on nadjeżdża z twojej prawej strony. Tak jest wtedy, gdy wjezdżasz
na rondo z działająca sygnalizacją kierującą ruchem.
Jeżeli nie ma sygnalizacji świetlnej to na rondzie masz pierwszeństwo.
Jeszcze nie widziałem ronda inaczej oznakowanego.




I znowu nie wiem o czym ty tu. Rondo jako takie nie jest czymś specjalnym, jak i na każdym innym pierwszeństwo mają pojazdy które mają zielone światło. I znowu jakaś chyba fantazja - gdy nie ma świateł ani odpowiednich znaków to będący na rondzie musi przepuścić pojazdy na nie wjeżdżające, czyli dokładnie odwrotnie niż ty to widzisz. Przypominam że będąc na rondzie to zawsze te wjeżdżające na nie  pojazdy będziesz miał po prawej. I jeszcze jedno - dyskutujmy o dopuszczalnym ruchu na rondzie, albo o znaczeniu znaków drogowych i sygnalizacji świetlnej, bo inaczej wychodzi normalny galimatias w stylu trzech wysyła po pół litra czwartego dając mu na nie 30zł.

Data: 2018-03-18 09:12:31
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 17-03-2018 o 14:18, Trybun pisze:

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.


Tak właściwie to nie wiem o czym ty tu. Zielone światła zawsze dawało pierwszeństwo przejazdu, jedynym wyjątkiem od tej reguły było to że należy zezwolić na zjazd pojazdom będącym już na tym skrzyżowaniu tak więc w tym przypadku należy ustąpić pierwszeństwa. Ale to jest chyba dla kierowców normalne i nie sposób tego nazwać jakąś partyzantką.

Wniosek - mam zielone to jadę, jedyne co mnie może zatrzymać to pojazdy które nie zdążyły jeszcze zjechać z ronda, z mojego pasa ruchu.

Bzdura totalna.
Po prostu nie znasz przepisów.

Jest dokładnie odwrotnie.

Data: 2018-03-18 12:31:29
Autor: Trybun
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-18 o 09:12, Cavallino pisze:
W dniu 17-03-2018 o 14:18, Trybun pisze:

Wniosek : wjedziesz na takie rondo i jadąc po rondzie to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej prawej
strony.


Tak właściwie to nie wiem o czym ty tu. Zielone światła zawsze dawało pierwszeństwo przejazdu, jedynym wyjątkiem od tej reguły było to że należy zezwolić na zjazd pojazdom będącym już na tym skrzyżowaniu tak więc w tym przypadku należy ustąpić pierwszeństwa. Ale to jest chyba dla kierowców normalne i nie sposób tego nazwać jakąś partyzantką.

Wniosek - mam zielone to jadę, jedyne co mnie może zatrzymać to pojazdy które nie zdążyły jeszcze zjechać z ronda, z mojego pasa ruchu.

Bzdura totalna.
Po prostu nie znasz przepisów.

Jest dokładnie odwrotnie.



Ja za to jestem pod wrażeniem Twojej znajomości przepisów. W ogóle co szanowny ma na myśli pisząc że jest dokładnie odwrotnie, że niby zielone znaczy STOP?

Data: 2018-03-18 14:34:56
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 18-03-2018 o 12:31, Trybun pisze:

Wniosek - mam zielone to jadę, jedyne co mnie może zatrzymać to pojazdy które nie zdążyły jeszcze zjechać z ronda, z mojego pasa ruchu.

Bzdura totalna.
Po prostu nie znasz przepisów.

Jest dokładnie odwrotnie.



Ja za to jestem pod wrażeniem Twojej znajomości przepisów. W ogóle co szanowny ma na myśli pisząc że jest dokładnie odwrotnie, że niby zielone znaczy STOP?

Z Twojej pisaniny wynika, że traktujesz całe rondo jako jedno skrzyżowanie.
Co w zestawieniu z Twoim powyższym tekstem, oznacza iż oczekujesz że po wjeździe na rondo będziesz miał pierwszeństwo na każdym zjeździe, tylko dlatego że wjechałeś na swoim zielonym.
A to jest bzdura właśnie.

No chyba że już się douczyłeś i wiesz, że każdy wjazd/zjazd z ronda jest osobnym skrzyżowaniem, więc zielone na wcześniejszym wjeździe nie oznacza pierwszeństwa na żadnym innym kolejnym zjeździe.
Ale nawet jeśli tak jest, to nie dopisałeś, że zmieniłeś swojego stanowisko, dlatego odnoszę się do tego które prezentowałeś wcześniej jako jedynego mi znanego z Twojej strony.

Data: 2018-03-19 09:27:20
Autor: Trybun
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-18 o 14:34, Cavallino pisze:
W dniu 18-03-2018 o 12:31, Trybun pisze:

Wniosek - mam zielone to jadę, jedyne co mnie może zatrzymać to pojazdy które nie zdążyły jeszcze zjechać z ronda, z mojego pasa ruchu.

Bzdura totalna.
Po prostu nie znasz przepisów.

Jest dokładnie odwrotnie.



Ja za to jestem pod wrażeniem Twojej znajomości przepisów. W ogóle co szanowny ma na myśli pisząc że jest dokładnie odwrotnie, że niby zielone znaczy STOP?

Z Twojej pisaniny wynika, że traktujesz całe rondo jako jedno skrzyżowanie.
Co w zestawieniu z Twoim powyższym tekstem, oznacza iż oczekujesz że po wjeździe na rondo będziesz miał pierwszeństwo na każdym zjeździe, tylko dlatego że wjechałeś na swoim zielonym.
A to jest bzdura właśnie.

No chyba że już się douczyłeś i wiesz, że każdy wjazd/zjazd z ronda jest osobnym skrzyżowaniem, więc zielone na wcześniejszym wjeździe nie oznacza pierwszeństwa na żadnym innym kolejnym zjeździe.
Ale nawet jeśli tak jest, to nie dopisałeś, że zmieniłeś swojego stanowisko, dlatego odnoszę się do tego które prezentowałeś wcześniej jako jedynego mi znanego z Twojej strony.


O właśnie, oczekuję tak skonfigurowanych świateł które umożliwi swobodny zjazd/wjazd chociażby większości znajdujących się na skrzyżowaniu pojazdów, wtedy i tylko wtedy będzie w miarę bezpiecznie. Ty usprawiedliwisz i widzisz poprawności w partyzantce. Choć z pewnością są i tacy co to nazwą bandyctwem drogowym, bo albo przepisy o ruchu drogowym są jasne i przejrzyste albo musimy je interpretować.

Jeżeli jest to już inne skrzyżowanie to należy je odpowiednio oznaczyć. Na Śródce nie ma żadnych tego typu znaków. Czy to nie wygląda idiotycznie - dają Ci zielonym wolny wjazd i zaraz masz hamować aby nie zostać staranowanym? To jest ta nowa norma, której bez bicia przyznaję się - nie znam a którą usprawiedliwiasz?

Data: 2018-03-19 19:03:42
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 19-03-2018 o 09:27, Trybun pisze:

O właśnie, oczekuję tak skonfigurowanych świateł które umożliwi swobodny zjazd/wjazd chociażby większości znajdujących się na skrzyżowaniu pojazdów,

Nie da się, jeśli za dużo chce skręcać w lewo na za małym rondzie.

Jeżeli jest to już inne skrzyżowanie to należy je odpowiednio oznaczyć. Na Śródce nie ma żadnych tego typu znaków.

Jest odpowiednio oznaczone.
Tylko Ty i Tobie podobni nie mają pojęcia o przepisach.
Czego ta dyskusja jasno dowodzi.

Jarek nie miał problemów ze zrozumieniem jak powinien zachować się na takim rondzie, mimo że po nim nie jeździ.




Czy to nie wygląda idiotycznie - dają Ci zielonym wolny wjazd i zaraz masz hamować aby nie zostać staranowanym?

Nie gadaj głupot - tak tam nie jest i nigdy nie było.
Tam są tylko wieczne korki na tym kierunku, które powodują, że wjeżdżając na swoim zielonym zazwyczaj nie zdążysz na nim zjechać.

I tak jak na każdym innym skrzyżowaniu o ruchu nieregulowanym, masz psi obowiązek ustąpić pierwszeństwa tym z prawej.

Data: 2018-03-20 07:50:41
Autor: Mirek Ptak
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-19 o 19:03, Cavallino pisze:


I tak jak na każdym innym skrzyżowaniu o ruchu nieregulowanym, masz psi obowiązek ustąpić pierwszeństwa tym z prawej.

Dopóki działają światła :)
Rozumiem ideę nieinstalowania świateł na zjazdach w celu poprawy przepustowości, ale w takim razie powinni zlikwidować te znaki ustąp pierwszeństwa na wjazdach - wtedy zawsze by się jeździło tak samo.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2018-03-20 18:02:59
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 20-03-2018 o 07:50, Mirek Ptak pisze:

Rozumiem ideę nieinstalowania świateł na zjazdach w celu poprawy przepustowości, ale w takim razie powinni zlikwidować te znaki ustąp pierwszeństwa na wjazdach - wtedy zawsze by się jeździło tak samo.

Tutaj pełna zgoda, zresztą i tak światła tam działają non stop.
Twoje rozwiązanie jest genialne w swojej prostocie.
Ale czy nie ma jakiegoś odgórnego zalecenia, żeby w Polsce ronda zawsze miały "ustąp" na wjeździe?

Data: 2018-03-21 07:26:17
Autor: Mirek Ptak
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-20 o 18:02, Cavallino pisze:
Rozumiem ideę nieinstalowania świateł na zjazdach w celu poprawy przepustowości, ale w takim razie powinni zlikwidować te znaki ustąp pierwszeństwa na wjazdach - wtedy zawsze by się jeździło tak samo.

Tutaj pełna zgoda, zresztą i tak światła tam działają non stop.
Twoje rozwiązanie jest genialne w swojej prostocie.
Ale czy nie ma jakiegoś odgórnego zalecenia, żeby w Polsce ronda zawsze miały "ustąp" na wjeździe?

Być może teraz, ale kilka (i to nie bardzo kilka :) ) lat temu miałem z takim rondem do czynienia bodaj w Częstochowie.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2018-03-21 16:59:15
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 21-03-2018 o 07:26, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2018-03-20 o 18:02, Cavallino pisze:
Rozumiem ideę nieinstalowania świateł na zjazdach w celu poprawy przepustowości, ale w takim razie powinni zlikwidować te znaki ustąp pierwszeństwa na wjazdach - wtedy zawsze by się jeździło tak samo.

Tutaj pełna zgoda, zresztą i tak światła tam działają non stop.
Twoje rozwiązanie jest genialne w swojej prostocie.
Ale czy nie ma jakiegoś odgórnego zalecenia, żeby w Polsce ronda zawsze miały "ustąp" na wjeździe?

Być może teraz, ale kilka (i to nie bardzo kilka :) ) lat temu miałem z takim rondem do czynienia bodaj w Częstochowie.

Pewnie też stara konstrukcja, dopóki nie robią remontu, nie trzeba zmieniać.

Data: 2018-03-22 08:05:04
Autor: Mirek Ptak
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-21 o 16:59, Cavallino pisze:

Być może teraz, ale kilka (i to nie bardzo kilka :) ) lat temu miałem z takim rondem do czynienia bodaj w Częstochowie.

Pewnie też stara konstrukcja, dopóki nie robią remontu, nie trzeba zmieniać.

Nawet nie wiem, czy nadal jest tak samo. Częstochowa to generalnie ciekawe miejsce dla kierowców - bardzo dużo skrzyżowań równorzędnych :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2018-03-22 08:19:57
Autor: Mirek Ptak
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-21 o 16:59, Cavallino pisze:
Być może teraz, ale kilka (i to nie bardzo kilka :) ) lat temu miałem z takim rondem do czynienia bodaj w Częstochowie.

Pewnie też stara konstrukcja, dopóki nie robią remontu, nie trzeba zmieniać.

Przy okazji :)

https://goo.gl/maps/wNi9RNBrqe42

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2018-03-22 10:46:01
Autor: Trybun
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-19 o 19:03, Cavallino pisze:
W dniu 19-03-2018 o 09:27, Trybun pisze:

O właśnie, oczekuję tak skonfigurowanych świateł które umożliwi swobodny zjazd/wjazd chociażby większości znajdujących się na skrzyżowaniu pojazdów,

Nie da się, jeśli za dużo chce skręcać w lewo na za małym rondzie.

Wtedy ustawia się światła biorąc pod uwagę powyższe czynniki, a nie bawi w jakieś partyzantki. Rondo jest ewidentnie niewydolne to się je przerabia. Ty zdaje się zaczynasz się bawić w adwokata diabła, banda oszołomów wydaje krocie na zmienianie nazw ulic, a brak funduszów na usprawnienie ruchu na rondzie ma usprawiedliwienie - brak funduszów..


Jeżeli jest to już inne skrzyżowanie to należy je odpowiednio oznaczyć. Na Śródce nie ma żadnych tego typu znaków.

Jest odpowiednio oznaczone.
Tylko Ty i Tobie podobni nie mają pojęcia o przepisach.
Czego ta dyskusja jasno dowodzi.

Jarek nie miał problemów ze zrozumieniem jak powinien zachować się na takim rondzie, mimo że po nim nie jeździ.

Widzę że wzorem owego Jarka czysto teoretyzujesz. Jaki przepis każe mi na zielonym świetle ostro hamować aby przepuścić auta jadące z kierunków kolizyjnych?





Czy to nie wygląda idiotycznie - dają Ci zielonym wolny wjazd i zaraz masz hamować aby nie zostać staranowanym?

Nie gadaj głupot - tak tam nie jest i nigdy nie było.
Tam są tylko wieczne korki na tym kierunku, które powodują, że wjeżdżając na swoim zielonym zazwyczaj nie zdążysz na nim zjechać.

I tak jak na każdym innym skrzyżowaniu o ruchu nieregulowanym, masz psi obowiązek ustąpić pierwszeństwa tym z prawej.


Tu muszę wyjaśnić - opisuje sytuację która obowiązywała na tym skrzyżowaniu w latach minionych, być może teraz wszystko jest tam jasne i przejrzyste,. Tym bardziej że podczas moich dwu ostatnich wizyt w Poznaniu na Śródce nic nie zaskakiwało.

Oczywista sprawa, ale nie na skrzyżowaniu na którym znaki drogowe (w tym sygnalizacja świetlna) stanowią inaczej,. - Tu mamy do czynienia ze skrzyżowaniem o ruchu regulowanym.

Data: 2018-03-22 17:57:52
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 22-03-2018 o 10:46, Trybun pisze:
W dniu 2018-03-19 o 19:03, Cavallino pisze:
W dniu 19-03-2018 o 09:27, Trybun pisze:

O właśnie, oczekuję tak skonfigurowanych świateł które umożliwi swobodny zjazd/wjazd chociażby większości znajdujących się na skrzyżowaniu pojazdów,

Nie da się, jeśli za dużo chce skręcać w lewo na za małym rondzie.

Wtedy ustawia się światła biorąc pod uwagę powyższe czynniki, a nie bawi w jakieś partyzantki. Rondo jest ewidentnie niewydolne to się je przerabia.


Oby nie.
Wyjdzie jak na Kaponierze czy Starołęce.
Taka przeróbka to idealny sposób żeby zrobić mało wydajnego ronda, coś totalnie niewydolnego.


Ty zdaje się zaczynasz się bawić w adwokata diabła, banda
oszołomów wydaje krocie na zmienianie nazw ulic, a brak funduszów na usprawnienie ruchu na rondzie ma usprawiedliwienie - brak funduszów..


Nie - po prostu mam świadomość czym to się może skończyć, wyciągam wnioski z podobnych inwestycji w przeszłości.

Tak jest jest, jest 100 razy lepiej niż wszystko co tam się da zrobić.
Nie licząc skrzyżowania wielopoziomowego na które nie ma szans.

Jarek nie miał problemów ze zrozumieniem jak powinien zachować się na takim rondzie, mimo że po nim nie jeździ.

Widzę że wzorem owego Jarka czysto teoretyzujesz. Jaki przepis każe mi na zielonym świetle ostro hamować aby przepuścić auta jadące z kierunków kolizyjnych?

Nie masz zielonego światła na zjeździe na którym nie ma W OGÓLE świateł zjazdowych.
Jeśli nadal nie rozumiesz różnicy, to problem nadal jest w Tobie i Tobie podobnych, a nie w organizacji ruchu.

I tak jak na każdym innym skrzyżowaniu o ruchu nieregulowanym, masz psi obowiązek ustąpić pierwszeństwa tym z prawej.


Tu muszę wyjaśnić - opisuje sytuację która obowiązywała na tym skrzyżowaniu w latach minionych,

Za wiele się tam nie zmieniło, światła są te same.
Co najwyżej program sygnalizacji mógl być modyfikowany.

Niemniej - jeżdżę tam dwa razy dziennie i nie widzę problemów.


Oczywista sprawa, ale nie na skrzyżowaniu na którym znaki drogowe (w tym sygnalizacja świetlna) stanowią inaczej,. - Tu mamy do czynienia ze skrzyżowaniem o ruchu regulowanym.

Nie.
Regulowany jest tylko wjazd na rondo, zielone oznacza że możesz wjechać.
Cały dalszy ruch po rondzie NIE JEST regulowany.

Data: 2018-03-31 15:21:57
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 22-03-2018 o 10:46, Trybun pisze:

Tu muszę wyjaśnić - opisuje sytuację która obowiązywała na tym skrzyżowaniu w latach minionych, być może teraz wszystko jest tam jasne i przejrzyste,. Tym bardziej że podczas moich dwu ostatnich wizyt w Poznaniu na Śródce nic nie zaskakiwało.

Ostatnio zwróciłem uwagę, że przed wjazdem na rondo doszła informacja na specjalnych tablicach, że skręcając w lewo należy ustąpić pierwszeństwa tym wjeżdżającym na rondo z przeciwnej strony, którzy mają zielone.

Ciężko czytelniej pokazać, że nie ma się pierwszeństwa przy zjeżdżaniu z ronda.

Data: 2018-04-05 15:16:41
Autor: Trybun
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-31 o 15:21, Cavallino pisze:
W dniu 22-03-2018 o 10:46, Trybun pisze:

Tu muszę wyjaśnić - opisuje sytuację która obowiązywała na tym skrzyżowaniu w latach minionych, być może teraz wszystko jest tam jasne i przejrzyste,. Tym bardziej że podczas moich dwu ostatnich wizyt w Poznaniu na Śródce nic nie zaskakiwało.

Ostatnio zwróciłem uwagę, że przed wjazdem na rondo doszła informacja na specjalnych tablicach, że skręcając w lewo należy ustąpić pierwszeństwa tym wjeżdżającym na rondo z przeciwnej strony, którzy mają zielone.

Ciężko czytelniej pokazać, że nie ma się pierwszeństwa przy zjeżdżaniu z ronda.


Bo Ty jak zawsze zwracasz uwagę na zupełnie nie związane z sytuacją duperele. Wyobraź sobie że nawet przez myśl nie przeszło aby skręcać w lewo - w kierunku Rataj. Ja chciałem jechać z Warszewskiej na wprost, w kierunku Garbar. Tak więc nie powołuj się na coś co w tym przypadku nie ma znaczenia.

Jeszcze jedna uwaga, właśnie wróciłem z Poznania, dwukrotnie przejeżdżałem przez Śródkę - nie tylko nie było problemów z światłami, ale nawet jakichś patologii nie zaobserwowałem,. Wniosek - najprawdopodobniej nareszcie dobrze skonfigurowali światła.

Data: 2018-04-05 15:49:34
Autor: J.F.
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ac6219f$0$658$65785112@news.neostrada.pl...
Jeszcze jedna uwaga, właśnie wróciłem z Poznania, dwukrotnie przejeżdżałem przez Śródkę - nie tylko nie było problemów z światłami, ale nawet jakichś patologii nie zaobserwowałem,. Wniosek - najprawdopodobniej nareszcie dobrze skonfigurowali światła.

Albo swiateczne natezenie ruchu.
Albo juz wiesz jak tam przejezdzac.

Ewentualnie drobiazg - wystarczy, ze nie jestes pierwszy w kolejce, a przed toba jeden miejscowy, on sie zatrzyma w krytycznym momencie, ty za nim.
Chyba ze faktycznie swiatla dobrze ustawili, i widzisz  z bezpiecznej odleglosci, ze wjezdzaja i jakby nie ustepuja.


Bo jak ktos pierwszy raz, to moze zglupiec kompletnie :-)
Ba - zaloze sie, ze zglupieje, a nie "moze" :-)

J.

Data: 2018-04-05 17:20:35
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 05-04-2018 o 15:16, Trybun pisze:

Jeszcze jedna uwaga, właśnie wróciłem z Poznania, dwukrotnie przejeżdżałem przez Śródkę - nie tylko nie było problemów z światłami, ale nawet jakichś patologii nie zaobserwowałem,. Wniosek - najprawdopodobniej nareszcie dobrze skonfigurowali światła.

Tak myślałem, że mówisz o jakiejś prehistorii niesprawdzalnej.

Data: 2018-03-31 15:23:47
Autor: Cavallino
Zielone światło dla madrych inaczej.
 Cavallino pisze:

>Ostatnio zwróciłem uwagę, że przed wjazdem na rondo doszła informacja >na specjalnych tablicach, że skręcając w lewo należy ustąpić >pierwszeństwa tym wjeżdżającym na rondo z przeciwnej strony, którzy >mają zielone.

>Ciężko czytelniej pokazać, że nie ma się pierwszeństwa przy zjeżdżaniu >z ronda.

Nawet jest link z fotką:
https://epoznan.pl/news-news-50627-Rondo_Srodka_nowe_tablice_informacyjne

Data: 2018-03-31 20:10:39
Autor: Akarm
Zielone światło dla madrych inaczej.
W dniu 2018-03-31 o 15:23, Cavallino pisze:
 Cavallino pisze:

 >Ostatnio zwróciłem uwagę, że przed wjazdem na rondo doszła informacja  >na specjalnych tablicach, że skręcając w lewo należy ustąpić  >pierwszeństwa tym wjeżdżającym na rondo z przeciwnej strony, którzy  >mają zielone.

 >Ciężko czytelniej pokazać, że nie ma się pierwszeństwa przy zjeżdżaniu  >z ronda.

Nawet jest link z fotką:
https://epoznan.pl/news-news-50627-Rondo_Srodka_nowe_tablice_informacyjne

Ja tam nic nadzwyczajnego nie widzę. Skrzyżowanie jakich wiele, z wyspą pośrodku żeby gamonie mogli łatwiej przejechać. Na przykład tu:
https://goo.gl/maps/VrYcXgeXDLH2
jest prawie tak samo (jeśli nie gorzej, bo bez wyspy i z tramwajami w różnych kierunkach) a jakoś wypadków nie widuje się za często. Sygnalizacja wydaje się identyczna, czyli typowa.
Niedawno tutaj ktoś pisał, że rondo Śródka jest osobliwe, że na tym rondzie zielone światło jest na wszystkich wjazdach. No cóż... Nie każdy zdaje sobie sprawę z działania świateł na skrzyżowaniach.
Bywają i takie przypadki, prawo jazdy za którymś -nastym/-dziestym razem delikwent wreszcie otrzymuje i wtedy wydaje mu się, że jest ekspertem.
--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-04-02 13:48:25
Autor: Pszemol
Zielone światło dla madrych inaczej.
Akarm <akarmWYWAL@wp.pl> wrote:
W dniu 2018-03-31 o 15:23, Cavallino pisze:
 Cavallino pisze:

Ostatnio zwróciłem uwagę, że przed wjazdem na rondo doszła informacja na specjalnych tablicach, że skręcając w lewo należy ustąpić pierwszeństwa tym wjeżdżającym na rondo z przeciwnej strony, którzy mają zielone.

Ciężko czytelniej pokazać, że nie ma się pierwszeństwa przy zjeżdżaniu z ronda.

Nawet jest link z fotką:
https://epoznan.pl/news-news-50627-Rondo_Srodka_nowe_tablice_informacyjne

Ja tam nic nadzwyczajnego nie widzę. Skrzyżowanie jakich wiele, z wyspą pośrodku żeby gamonie mogli łatwiej przejechać. Na przykład tu:
https://goo.gl/maps/VrYcXgeXDLH2
jest prawie tak samo (jeśli nie gorzej, bo bez wyspy i z tramwajami w różnych kierunkach) a jakoś wypadków nie widuje się za często. Sygnalizacja wydaje się identyczna, czyli typowa.
Niedawno tutaj ktoś pisał, że rondo Śródka jest osobliwe, że na tym rondzie zielone światło jest na wszystkich wjazdach. No cóż... Nie każdy zdaje sobie sprawę z działania świateł na skrzyżowaniach.
Bywają i takie przypadki, prawo jazdy za którymś -nastym/-dziestym razem delikwent wreszcie otrzymuje i wtedy wydaje mu się, że jest ekspertem.

Przede wszystkim jak sa swiatla to rondo przestaje byc rondem i staje sie
zwyklym skrzyżowaniem jak kazde inne.

Data: 2018-04-02 16:00:20
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:p9tcb8$qlp$1dont-email.me...

Przede wszystkim jak sa swiatla to rondo przestaje byc rondem i staje sie
zwyklym skrzyżowaniem jak kazde inne.

Obowiązuje znak " ruch okrężny ",
 czyli objeżdżanie w kierunku nakazanym przez znak.

Data: 2018-04-04 13:11:36
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło dla madrych inaczej.
Mon, 2 Apr 2018 16:00:20 +0200, w <p9td2i$jm8$1@news.mixmin.net>, "Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:p9tcb8$qlp$1dont-email.me...
>
> Przede wszystkim jak sa swiatla to rondo przestaje byc rondem i staje sie
> zwyklym skrzyżowaniem jak kazde inne.

Obowiązuje znak " ruch okrężny ",
 czyli objeżdżanie w kierunku nakazanym przez znak.

Wypadałoby zmienić na nakaz jazdy z prawej strony.

Data: 2018-03-18 05:45:58
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "TomN" <news007@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:1r5wsx24f3hpt.dlgint007.dyndns.org.invalid...
Kierwnik w news:p8is1l$gv9$1news.mixmin.net>:

Wniosek : wjedziesz na rondo z działającą sygnalizacją i jadąc po rondzie
to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej
prawej strony.

dlaczego googlowóz beztrosko przejeżdża, skoro ma zielone i jest
na "rondzie" -- czyżby miał pierwszeństwo przed tymi z prawej:
<https://goo.gl/maps/bqea9BHd29p>, <https://goo.gl/maps/jc96yMHrUwk>
?
-- 'Tom N'

Nie ma pierwszeństwa, ale nie ma kogo przepuścić, bo nic
nie nadjeżdża z jego prawej strony.
Googlowóz ma zielone to prawie pewne jest że ci z prawej mają czerwone.
Gorzej jest jeżeli nie ma świateł na rondzie, a są tylko przed rondem
wtedy na duzych rondach nie wiemy jakie światło mają ci z prawej,
ale jeżeli nadjeżdżają to jest obowiązek przepuszczenia ich,
bo nadjeżdżają z prawej strony.

Data: 2018-03-18 13:54:11
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "TomN" <news007@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:1v4z20s0b4lbe$.dlgint007.dyndns.org.invalid...
Kierwnik w
<news:p8kqvp$rq3$1news.mixmin.net>:

Użytkownik "TomN" <news007@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:1r5wsx24f3hpt.dlgint007.dyndns.org.invalid...
Kierwnik w news:p8is1l$gv9$1news.mixmin.net>:

Wniosek : wjedziesz na rondo z działającą sygnalizacją i jadąc po rondzie
to masz obowiazek
przepuscić wszystkich wjezdżających na rondo, bo wjeżdżają z twojej
prawej strony.

dlaczego googlowóz beztrosko przejeżdża, skoro ma zielone i jest
na "rondzie" -- czyżby miał pierwszeństwo przed tymi z prawej:
<https://goo.gl/maps/bqea9BHd29p>, <https://goo.gl/maps/jc96yMHrUwk>
?
Nie ma pierwszeństwa, ale nie ma kogo przepuścić, bo nic
nie nadjeżdża z jego prawej strony.

Na pradę nie widzisz mesia i beemki?

I co z tego ze widzę ?

Googlowóz ma zielone to prawie pewne jest że ci z prawej mają czerwone.

Aaaa, czyli czerwone jednak coś zmienia w kwestii przejazdu?

Tak zmienia, mozna zarobic mandat.

Gorzej jest jeżeli nie ma świateł na rondzie, a są tylko przed rondem
wtedy na duzych rondach nie wiemy jakie światło mają ci z prawej,

Ale oni chyba wiedzą, czy ty może masz szwagra co to jak słynny szwagier co
to na czerwonym tnie...

A ty masz szwagra co tnie jak karetka ?

ale jeżeli nadjeżdżają to jest obowiązek przepuszczenia ich,
bo nadjeżdżają z prawej strony.

... i na zielonym sie zatrzymjesz bo może jechać?
-- 'Tom N'

A ty na czerwonym zatrzymujesz się  bo moze nie jechac ?

Data: 2018-03-18 15:04:24
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "TomN" <news007@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:1v4z20s0b4lbe$.dlgint007.dyndns.org.invalid...
Kierwnik w news:p8kqvp$rq3$1news.mixmin.net>:

Gorzej jest jeżeli nie ma świateł na rondzie, a są tylko przed rondem
wtedy na duzych rondach nie wiemy jakie światło mają ci z prawej,
ale jeżeli nadjeżdżają to jest obowiązek przepuszczenia ich,
bo nadjeżdżają z prawej strony.

Ale oni chyba wiedzą,
-- 'Tom N'

I co z tego, ze oni wiedzą ?

Data: 2018-03-18 16:28:05
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "TomN" <news007@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:1v4z20s0b4lbe$.dlgint007.dyndns.org.invalid...

ale jeżeli nadjeżdżają to jest obowiązek przepuszczenia ich,
bo nadjeżdżają z prawej strony.

... i na zielonym sie zatrzymjesz bo może jechać?
-- 'Tom N'

Jezeli może jechać, to na zielonym nie ma obowiazku
zatrzymywania sie.

Data: 2018-03-18 16:48:23
Autor: Kierwnik
Zielone światło dla madrych inaczej.
Użytkownik "Kierwnik" <julomater@likse.pl> napisał w wiadomości
news:p8m0k9$q9m$1news.mixmin.net...
Użytkownik "TomN" <news007@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:1v4z20s0b4lbe$.dlgint007.dyndns.org.invalid...

ale jeżeli nadjeżdżają to jest obowiązek przepuszczenia ich,
bo nadjeżdżają z prawej strony.

... i na zielonym sie zatrzymjesz bo może jechać?
-- 'Tom N'

Jezeli może jechać, to na zielonym nie ma obowiazku
zatrzymywania sie.

Jest obowiązek zatrzymania sie na zielonym, lub zwolnienia, jeżeli z prawej
strony nadjeżdża pojazd i musimy udzielić mu pierwszeństwa (reguła
prawej strony).
Są inne sytuacje kiedy nie wolno przejechac za zielone.
Było juz tu pisane. Zajrzyj do rozporzadzenia o znakach i sygnałach.

Data: 2018-03-18 09:09:31
Autor: Cavallino
Zielone światło.
W dniu 17-03-2018 o 10:36, Trybun pisze:

Bo dzisiaj jechałem w tym miejscu i auta na Krakowskiej ruszyły jakieś 10 sekund później niż wszystkie samochody z Garbar wjechały w Kazimierza.

Nie było niczego o czym piszesz.

Z jednym zastrzeżeniem - na tym skrzyżowaniu cykl świateł od niedawna reguluje autobus i tramwaj.
Może jest tak, że gdy one wymuszą dla siebie zielone, to później poszczególne kierunki dostaną zielone w mniej kontrolowany sposób?

Wjeżdżałem na zielonym, i naprawdę ta sytuacja mnie zaskoczyła, nie było żadnego przestoju, tak że w międzyczasie ci z Krakowskiej dostali już zielone światło, bo wtedy co oczywiste nie byłoby mojego postu.
No i niestety nie jechałeś tą drogą na której doświadczyłem tego błędu na skrzyżowaniu. Ja jechałem od Królowej Jadwigi - Strzelecką,

Dokładnie o tym pisałem.
Ten odcinek to już Strzelecka?
Myślałem że zaczyna się od Krakowskiej, ale ok, kwestia nazewnictwa.

Moje zdarzenie jest sprzed kilku lat.

Z okazji wybudowania buspasa, światła na tym skrzyżowaniu działają NIESTETY zupełnie inaczej, więc informacje nawet jeśli miałeś już Ci się zdezaktualizowały.

Raczej Ty, nie można ustawiać różnych reguł dla poszczególnych kierunków ruchu na jednym skrzyżowaniu.

Bo?

Normalna jazda to jest, gdy na to rondo wjeżdżasz z pełną prędkością, a nie gdy ruszasz ślamazarnie spod świateł, a przed Tobą kilkunastu innych.

To już tylko Twoje spekulacje

Nie - po prostu odróżniam jazdę od pełzania w korku, w której to sytuacji może się wszystko zdarzyć.

To akurat nie ma większego znaczenia czy jedzie się na wprost, w Wyszyńskiego czy na rondzie skręca w JPII. Tak samo znajdujesz się na kursie kolizyjnym dla tych od Zawad.

Ano właśnie.
I nigdy nie zdarzyła mi się na tym kierunku normalna jazda, zawsze jest to postój na środku ronda.
Tak długi, że ci z Zawad zdążą dostać zielone.

Tyle że to nie ma nic wspólnego z jednoczesnym zielonym z Warszawskiej co sugerujesz.

Oni nie wymuszają, tylko je po prostu mają, dzięki zielonemu światłu.
Ci którzy są na rondzie go nie mają, bo nie ma żadnego przepisu, dzięki któremu mieliby je nabyć w którymkolwiek momencie.

Na KAŻDYM rondzie co do zasady obowiązuje reguła prawej ręki.

Nie uważasz że generalnie powinno tak być że światła powinny być tak ustawione aby auta znajdujące się na skrzyżowaniu mogły je w miarę spokojny sposób opuścić?


W sensie, że światła miałaby czekać aż się rondo zupełnie zluzuje?
Chyba żartujesz, korki miałyby kilka km.
Tam jest problem z ilością skręcających w lewo, który nie mają pierwszeństwa na zjeździe, więc siłą rzeczy zawsze zakorkują rondo.


Nie - to jest błędna interpretacja rzeczywistości.
Fakt jest taki, że regułą jest zasada prawej ręki.
Znak ustąp pierwszeństwa przy wjeździe ją wyłącza, dopóki sam nie jest wyłączony przez sygnalizator.

Na skrzyżowaniach bez sygnalizacji świetlnej i znaków, jeżeli już mamy pisać o faktach. Ogólne zasady ruchu obowiązują tylko wtedy gdy nie ma wyżej wymienionych czynników, także i oczywiście policjanta kierującego ruchem.

Wręcz przeciwnie.
Również wtedy obowiązują.
Nie działają tylko znaki.

Na wielostopniowym i dużym skrzyżowaniu większa ilość sygnalizatorów świetlnych wydaje się być koniecznością.

Masz na Starołęce i Kaponierze.
Chyba bardziej idiotycznego rozwiązania niż tam zastosowane nikt jeszcze nie wymyślił.
Z obowiązkowym postojem co 1/4 ronda, nawet jak nic nie jedzie.


Ale to na Starołęce mnie osobiście  nigdy niczym nie zaskoczyło. Przejeżdżałem tam tysiące razy i reguły zawsze były jasne i przejrzyste.

Zawsze były kretyńskie i spowalniające ruch, a tylko to się liczy.
Nieumiejętność jazdy melepetów ma żadne znaczenie.
To już prędzej postulowałbym im odbierać prawko dożywotnio.

Data: 2018-03-20 07:11:32
Autor: ddddddddddddd
Zielone światło.
W dniu 09.03.2018 o 15:53, Cavallino pisze:

Przed każdym pewnie nie - ale na tych o ruchu okrężnym to już tak, u nas ogólnie przyjęło się że auta będące na rondzie mają pierwszeństwo,

Chyba Ty sobie tak przyjąłeś.
Generalnie na rondach zasada jest odwrotna niż piszesz.

A to że u nas najczęściej występuje rondo z pierwszeństwem dla zjeżdżajacych, to przypadek szczególny i kwestia oznakowania na tym konkretnym skrzyżowaniu.

Sam też się na to naciąłem kiedyś we Francji, gdy wydawało mi się że jest tak jak piszesz.

to akurat jest IMO świetnie rozwiązane w UK. Na rondzie zawsze masz pierwszeństwo, 95% skrzyżowań "X" ma światła, w tych 5% są linie, ale widziałem to tylko na osiedlach z prędkością 20mph - na pozostałych są ronda lub kropki oznaczające rondo - czyli że masz puścić tego z prawej. Jeśli jest skrzyżowanie w kształcie litery T, to ten któremu się droga kończy zawsze ustępuje - pomijając pomijalne wyjątki :) do tego sporo rond turbinowych (a na zwykłych nikomu nie przyjdzie do głowy jechać lewym pasem do skrętu w prawo, jak zjeżdżasz z wewnętrznego pasa z ronda to nie masz z tym problemu jak w Polsce) i chyba mandat za większość stłuczek otrzymują obie strony (tak to sobie tłumaczę, bo jeżdżą bardzo ostrożnie - jeżeli na rondo z trzema wlotami podjadą trzy samochody, to jedyna zasada jaką zauważyłem jest taka, że ja ruszam pierwszy :P)

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2018-03-04 09:15:57
Autor: Jacek Maciejewski
Zielone światło.
Dnia Sun, 4 Mar 2018 08:52:15 +0100, Czarek napisał(a):

Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Bo nie musiałeś, za to on wymusił.

Nie "wymusił" bo nie miał :) On  co najwyżej "nie udzielił". Natomiast
ten co miał zielone i doprowadził do zderzenia właśnie "wymusił"
pierwszeństwo.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-03-04 09:18:32
Autor: Czarek
Zielone światło.


W dniu 04.03.2018 o 09:15, Jacek Maciejewski pisze:
Natomiast
ten co miał zielone i doprowadził do zderzenia właśnie "wymusił"
pierwszeństwo.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

--
Czarek

Data: 2018-03-04 09:22:41
Autor: Jacek Maciejewski
Zielone światło.
Dnia Sun, 4 Mar 2018 09:18:32 +0100, Czarek napisał(a):

W dniu 04.03.2018 o 09:15, Jacek Maciejewski pisze:
Natomiast
ten co miał zielone i doprowadził do zderzenia właśnie "wymusił"
pierwszeństwo.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

Na podstawie znajomości polskiego i zasad logiki :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-03-04 10:03:44
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości
news:5a9babe6$0$664$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 04.03.2018 o 09:15, Jacek Maciejewski pisze:

Natomiast
ten co miał zielone i doprowadził do zderzenia właśnie "wymusił"
pierwszeństwo.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
-- Czarek

Na podstawie Prawa o Ruchu Drogowym.
Nalezy udzielić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.

Data: 2018-03-04 10:30:35
Autor: Janusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 10:03, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości
news:5a9babe6$0$664$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 04.03.2018 o 09:15, Jacek Maciejewski pisze:

Natomiast
ten co miał zielone i doprowadził do zderzenia właśnie "wymusił"
pierwszeństwo.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
-- Czarek

Na podstawie Prawa o Ruchu Drogowym.
Nalezy udzielić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.

Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują tylko i wyłącznie światła.

--
Pozdr
Janusz

Data: 2018-03-04 11:57:15
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Janusz" <janusz_kk@o2.pl> napisał w wiadomości
news:p7gebr$bnu$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-04 o 10:03, Kierwnik pisze:

Na podstawie Prawa o Ruchu Drogowym.
Nalezy udzielić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.

Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują
tylko i wyłącznie światła.

Janusz

Są wydania PoRD w piśmie obrazkowym.
Pooglądaj sobie, to może nie będziesz pisał bzdur.

Data: 2018-03-04 12:05:27
Autor: Liwiusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 11:57, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Janusz" <janusz_kk@o2.pl> napisał w wiadomości
news:p7gebr$bnu$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-04 o 10:03, Kierwnik pisze:

Na podstawie Prawa o Ruchu Drogowym.
Nalezy udzielić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.

Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują
tylko i wyłącznie światła.

Janusz

Są wydania PoRD w piśmie obrazkowym.
Pooglądaj sobie, to może nie będziesz pisał bzdur.

Warszawa, skrzyżowanie Barska/Plac Narutowicza. Jadący prosto placem mają światło (czerwone), skręcający z prawej strony z ul. Barskiej nie mają świateł, jedynie ustąpi pierwszeństwa. Kto winien, jeśli dla jadących od strony Placu będzie czerwone?

https://www.google.pl/maps/@52.2190339,20.9834263,3a,75y,234.96h,109.47t/data=!3m9!1e1!3m7!1sIlwdNujK14J6_QW-CdT9fA!2e0!7i13312!8i6656!9m2!1b1!2i52?hl=pl

--
Liwiusz

Data: 2018-03-04 12:19:20
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p7gjtp$bcg$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-04 o 10:03, Kierwnik pisze:

Na podstawie Prawa o Ruchu Drogowym.
Nalezy udzielić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.

Warszawa, skrzyżowanie Barska/Plac Narutowicza. Jadący prosto placem mają światło (czerwone), skręcający z prawej strony z ul. Barskiej nie mają świateł, jedynie ustąpi pierwszeństwa. Kto winien, jeśli dla jadących od strony Placu będzie czerwone?

https://www.google.pl/maps/@52.2190339,20.9834263,3a,75y,234.96h,109.47t/data=!3m9!1e1!3m7!1sIlwdNujK14J6_QW-CdT9fA!2e0!7i13312!8i6656!9m2!1b1!2i52?hl=pl
-- Liwiusz

Podwójnie winien ten co wjechał pomimo światla czerwonego.

Data: 2018-03-04 12:59:07
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 12:19, Kierwnik pisze:

Warszawa, skrzyżowanie Barska/Plac Narutowicza. Jadący prosto placem mają światło (czerwone), skręcający z prawej strony z ul. Barskiej nie mają świateł, jedynie ustąpi pierwszeństwa. Kto winien, jeśli dla jadących od strony Placu będzie czerwone?

https://www.google.pl/maps/@52.2190339,20.9834263,3a,75y,234.96h,109.47t/data=!3m9!1e1!3m7!1sIlwdNujK14J6_QW-CdT9fA!2e0!7i13312!8i6656!9m2!1b1!2i52?hl=pl -- Liwiusz

Podwójnie winien ten co wjechał pomimo światla czerwonego.

Coś ci się popierdoliło.
Przecież według twoich wcześniejszych bredni, jadący na czerwonym jest zupełnie niewinny, bo jedzie drogą z pierwszeństwem przejazdu.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 14:14:55
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Akarm" <akarmWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości
news:5a9bdf8d$0$663$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-04 o 12:19, Kierwnik pisze:

Warszawa, skrzyżowanie Barska/Plac Narutowicza. Jadący prosto placem
mają światło (czerwone), skręcający z prawej strony z ul. Barskiej nie
mają świateł, jedynie ustąpi pierwszeństwa. Kto winien, jeśli dla
jadących od strony Placu będzie czerwone?

https://www.google.pl/maps/@52.2190339,20.9834263,3a,75y,234.96h,109.47t/data=!3m9!1e1!3m7!1sIlwdNujK14J6_QW-CdT9fA!2e0!7i13312!8i6656!9m2!1b1!2i52?hl=pl
-- Liwiusz

Podwójnie winien ten co wjechał pomimo światla czerwonego.

Przecież według twoich wcześniejszych bredni, jadący na czerwonym jest
zupełnie niewinny, bo jedzie drogą z pierwszeństwem przejazdu.
--            Akarm

Jezeli znalazłeś gdzieś brednie, to skomentuj ten post
w którym są brednie, wg ciebie.

Data: 2018-03-04 14:53:14
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 14:14, Kierwnik pisze:

Jezeli znalazłeś gdzieś brednie, to skomentuj ten post
w którym są brednie, wg ciebie.

Jakie to brednie wypisałeś? Proszę, z pierwszego postu: pojazd wjeżdżający na skrzyżowanie na czerwonym świetle ma pierwszeństwo przed pojazdem jadącym przez to skrzyżowanie na zielonym świetle.
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że nie masz i nigdy nie będziesz miał żadnych uprawnień do kierowania pojazdami.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 15:23:17
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Akarm" <akarmWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:5a9bfa4c$0$662$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-04 o 14:14, Kierwnik pisze:

Jezeli znalazłeś gdzieś brednie, to skomentuj ten post
w którym są brednie, wg ciebie.

Jakie to brednie wypisałeś? Proszę, z pierwszego postu:
--            Akarm

Wykasowało ci posty ?
To sobie skopiuj z innego serwera.

Komentarz pisz do postu w którym są brednie, wg ciebie.

Data: 2018-03-08 13:21:42
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Akarm" <akarmWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości
news:5a9bfa4c$0$662$65785112news.neostrada.pl...

Jakie to brednie wypisałeś? Proszę, z pierwszego postu: pojazd wjeżdżający
na skrzyżowanie na czerwonym świetle ma pierwszeństwo przed pojazdem
jadącym przez to skrzyżowanie na zielonym świetle.
--            Akarm

Kłamiesz !  tak nie napisałem.
Czytaj posty uważnie i powoli to może łatwiej ci
będzie zrozumiec.
Odpisuj do postu który komentujesz to może mniej będziesz
fantazjował.

Data: 2018-03-04 15:18:08
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:p7gjtp$bcg$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-04 o 10:03, Kierwnik pisze:

Na podstawie Prawa o Ruchu Drogowym.
Nalezy udzielić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.

Warszawa, skrzyżowanie Barska/Plac Narutowicza. Jadący prosto placem mają światło (czerwone), skręcający z prawej strony z ul. Barskiej nie mają świateł, jedynie ustąpi pierwszeństwa. Kto winien, jeśli dla jadących od strony Placu będzie czerwone?

https://www.google.pl/maps/@52.2190339,20.9834263,3a,75y,234.96h,109.47t/data=!3m9!1e1!3m7!1sIlwdNujK14J6_QW-CdT9fA!2e0!7i13312!8i6656!9m2!1b1!2i52?hl=pl
-- Liwiusz

Winni obydwaj, bo obaj złamali prawo.
Winny wypadkowi jest ten co nie dostosował się do znaku
ustąp pierwszeństwa, bo to jest wazniejsze od zasady
prawej strony.

Data: 2018-03-07 12:35:25
Autor: JaTy.CKmK
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 15:18, Kierwnik pisze:


Warszawa, skrzyżowanie Barska/Plac Narutowicza. Jadący prosto placem mają światło (czerwone), skręcający z prawej strony z ul. Barskiej nie mają świateł, jedynie ustąpi pierwszeństwa. Kto winien, jeśli dla jadących od strony Placu będzie czerwone?

ale te światła to tylko przejście dla pieszych a wyjazd z Barskiej jest "otrójkątowany" ... gdzie tu zastosować regułę prawej strony?

--
JaTy

Data: 2018-03-08 13:31:28
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "JaTy.CKmK" <JaTy.CKmK@gmail.com> napisał w wiadomości
news:p7oips$1et$1node1.news.atman.pl...

Warszawa, skrzyżowanie Barska/Plac Narutowicza. Jadący prosto placem
mają światło (czerwone), skręcający z prawej strony z ul. Barskiej nie
mają świateł, jedynie ustąpi pierwszeństwa. Kto winien, jeśli dla
jadących od strony Placu będzie czerwone?

ale te światła to tylko przejście dla pieszych a wyjazd z Barskiej jest
"otrójkątowany" ... gdzie tu zastosować regułę prawej strony?
-- JaTy

Na skrzyzowaniu z sygnalizatorem niekierunkowym
pierwszeństwo wynika z reguły prawej strony.
Sygnalizator nie daje pierwszeństwa, tylko zezwala
na wjazd, lub nie zezwala.

Data: 2018-03-05 12:40:03
Autor: J.F.
Zielone światło.
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p7gjtp$bcg$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-04 o 11:57, Kierwnik pisze:
Warszawa, skrzyżowanie Barska/Plac Narutowicza. Jadący prosto placem mają światło (czerwone), skręcający z prawej strony z ul. Barskiej nie mają świateł, jedynie ustąpi pierwszeństwa. Kto winien, jeśli dla jadących od strony Placu będzie czerwone?

https://www.google.pl/maps/@52.2190339,20.9834263,3a,75y,234.96h,109.47t/data=!3m9!1e1!3m7!1sIlwdNujK14J6_QW-CdT9fA!2e0!7i13312!8i6656!9m2!1b1!2i52?hl=pl

Ja obstawiam, ze obaj :-)

Jadacy przez swiatla oczywiscie nie powinien przejezdzac na czerwonym, ale skoro juz przejechal, to powinien wiedziec, ze nie jedzie ulica z pierwszenstwem, wiec powinien ustapic temu z prawej strony (*).

Ten z prawej swiatel nie ma, wiec powinien ustapic jadacym droga glowna, nawet jak wjechali na czerwonym.
Tzn moze i nie musi, skoro jego znak jest skasowany, ale zarzut niezachowania ostroznosci postawic mozna :-)
(choc w sumie ... na zasadzie narzedzia gwaltu)

J.

(*) i jak jedzie na zielonym, to oczywiscie tez musi :-)

J.

Data: 2018-03-05 18:46:04
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 12:40, J.F. pisze:

Ten z prawej swiatel nie ma, wiec powinien ustapic jadacym droga glowna, nawet jak wjechali na czerwonym.
Tzn moze i nie musi,

Aaa, kierowca widząc znak "ustąp pierwszeństwa" nie musi ustępować.
Następny "kierowca" inteligentny inaczej. :/

skoro jego znak jest skasowany

Nosz... Jaki jego znak jest skasowany? Ja tam cały czas widzę zarówno pionowe, jak i poziome oznakowania. Nigdzie nie ma żadnego kasownika.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-06 07:06:28
Autor: J.F.
Zielone światło.
Dnia Mon, 5 Mar 2018 18:46:04 +0100, Akarm napisał(a):
W dniu 2018-03-05 o 12:40, J.F. pisze:
Ten z prawej swiatel nie ma, wiec powinien ustapic jadacym droga glowna, nawet jak wjechali na czerwonym.
Tzn moze i nie musi,

Aaa, kierowca widząc znak "ustąp pierwszeństwa" nie musi ustępować.
Następny "kierowca" inteligentny inaczej. :/

skoro jego znak jest skasowany

Nosz... Jaki jego znak jest skasowany? Ja tam cały czas widzę zarówno pionowe, jak i poziome oznakowania. Nigdzie nie ma żadnego kasownika.

A swiatla widzisz ? Sygnaly swietlne maja pierwszenstwo przed znakami regulujacymi
pierwszenstwo.

On co prawda swiatel nie ma :-)

J.

Data: 2018-03-06 09:50:53
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-06 o 07:06, J.F. pisze:

A swiatla widzisz ?
Sygnaly swietlne maja pierwszenstwo przed znakami regulujacymi
pierwszenstwo.

On co prawda swiatel nie ma :-)

Aha, skoro świateł nie ma, to widząc przed wjazdem na skrzyżowanie znak "ustąp pierwszeństwa" uważasz, że nie powinieneś ustępować pierwszeństwa pojazdom jadącym jezdnią, na którą zamierzasz wjechać bo sygnały swietlne maja pierwszenstwo przed znakami regulujacymi pierwszenstwo.
Oby jak najmniej (a najlepiej wcale!) takich "kierowców" poruszało się drogami publicznymi. Nawet jako piesi stwarzają śmiertelne zagrożenie dla innych.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-06 13:23:04
Autor: J.F.
Zielone światło.
Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5a9e566d$0$31363$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-06 o 07:06, J.F. pisze:
A swiatla widzisz ?
Sygnaly swietlne maja pierwszenstwo przed znakami regulujacymi
pierwszenstwo.
On co prawda swiatel nie ma :-)

Aha, skoro świateł nie ma, to widząc przed wjazdem na skrzyżowanie znak "ustąp pierwszeństwa" uważasz, że nie powinieneś ustępować pierwszeństwa pojazdom jadącym jezdnią, na którą zamierzasz wjechać bo sygnały swietlne maja pierwszenstwo przed znakami regulujacymi pierwszenstwo.

Ale na tym skrzyzowaniu swiatla jednak sa.
Wiec moc prawna maja :-)

Oby jak najmniej (a najlepiej wcale!) takich "kierowców" poruszało się drogami publicznymi. Nawet jako piesi stwarzają śmiertelne zagrożenie dla innych.

Ejze - tych, co przyjechali glowna na zielonym musisz przepuscic.
A tych, co na czerwonym to ... wydaje sie, ze nie musisz.

Czekajac z boku nie bardzo wiadomo kiedy na glownej zapala sie czerwone, ale jak ktos wie, to moze ze swoich uprawnien skorzystac :-)

A im mniej bedzie kierowcow wjezdzajacych na czerowyn, tym bedzie bezpieczniej, bo stwarzaja smiertelne zagrozenie dla innych  :-P

J.

Data: 2018-03-07 23:15:16
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5a9e8829$0$991$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5a9e566d$0$31363$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-06 o 07:06, J.F. pisze:

Aha, skoro świateł nie ma, to widząc przed wjazdem na skrzyżowanie znak
"ustąp pierwszeństwa" uważasz, że nie powinieneś ustępować pierwszeństwa
pojazdom jadącym jezdnią, na którą zamierzasz wjechać bo sygnały swietlne
maja pierwszenstwo przed znakami regulujacymi pierwszenstwo.

Ale na tym skrzyzowaniu swiatla jednak sa.
Wiec moc prawna maja :-)

Światła są, ale tylko dla jednego kierunku, na ulicy porzecznej
świateł nie ma i na ulicy poprzecznej światla nie mają "mocy prawnej".

Ejze - tych, co przyjechali glowna na zielonym musisz przepuscic.
A tych, co na czerwonym to ... wydaje sie, ze nie musisz.

Czekajac z boku nie bardzo wiadomo kiedy na glownej zapala sie czerwone,
ale jak ktos wie, to moze ze swoich uprawnien skorzystac :-)

J.

Jego uprawnienie jest takie, że ma ustąpić pierwszeństwa kazdemu, bo jego
obowiązuje taki znak.

Data: 2018-03-05 20:29:30
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5a9d2c94$0$31349$65785112news.neostrada.pl...


Ten z prawej swiatel nie ma, wiec powinien ustapic jadacym droga glowna, nawet jak wjechali na czerwonym.
Tzn moze i nie musi, skoro jego znak jest skasowany,

J.

Jego znak nie jest skasowany, bo on nie ma
sygnalizatora.

Data: 2018-03-04 12:02:25
Autor: Liwiusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 10:30, Janusz pisze:

Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują tylko i wyłącznie światła.

W tym właśnie sęk, że nie potrafimy znaleźć przepisu na to, i ty chyba też nie potrafisz, skoro uciekasz się do przedszkolnej argumentacji "bzdura".

--
Liwiusz

Data: 2018-03-04 14:09:08
Autor: Janusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 12:02, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-03-04 o 10:30, Janusz pisze:

Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują tylko i wyłącznie światła.

W tym właśnie sęk, że nie potrafimy znaleźć przepisu na to, i ty chyba też nie potrafisz, skoro uciekasz się do przedszkolnej argumentacji "bzdura".

30 lat jeżdżę i jeszcze nie widziałem skrzyżowania że mając zielone na wprost żeby
z prawej też mieli zielone i musiałbym im ustępować bo są z prawej, dlatego to co pisze
kierownik to bzdura.

--
Pozdr
Janusz

Data: 2018-03-04 15:37:00
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Janusz" <janusz_kk@o2.pl> napisał w wiadomości
news:p7gr5k$iap$1node1.news.atman.pl...

30 lat jeżdżę i jeszcze nie widziałem skrzyżowania że mając zielone na
wprost żeby
z prawej też mieli zielone i musiałbym im ustępować bo są z prawej,
dlatego to co pisze kierwnik to bzdura.

Janusz

Wazne jest jaki wyrok wyda Sąd, bo ten z prawej
powie, że żadne światło nie swieciło się
i byc może jeszcze będzie miał świadka tak zeznającego.

Jeżeli światło czerwone było, to Sąd musi rozstrzygnąć
czyja wina większa, czy tego co przejechał czerwone,
czy tego co złamał zasadę ustąp temu z prawej.

Data: 2018-03-04 17:40:39
Autor: Janusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 15:37, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Janusz" <janusz_kk@o2.pl> napisał w wiadomości
news:p7gr5k$iap$1node1.news.atman.pl...

30 lat jeżdżę i jeszcze nie widziałem skrzyżowania że mając zielone na
wprost żeby
z prawej też mieli zielone i musiałbym im ustępować bo są z prawej,
dlatego to co pisze kierwnik to bzdura.

Janusz

Wazne jest jaki wyrok wyda Sąd, bo ten z prawej
powie, że żadne światło nie swieciło się
i byc może jeszcze będzie miał świadka tak zeznającego.

Jeżeli światło czerwone było, to Sąd musi rozstrzygnąć
czyja wina większa, czy tego co przejechał czerwone,
czy tego co złamał zasadę ustąp temu z prawej.

Oczywiście że ten na czerwonym jest winien, jeszcze się nie spotkałem
z inną interpretacją i bardzo wątpię żeby sąd aż tak bardzo "odpłynął"
chyba że winowajca ma odpowiednie plecy ale to z prawem wtedy nie ma nic
wspólnego.

--
Pozdr
Janusz

Data: 2018-03-04 21:31:04
Autor: pueblo
Zielone światło.
Witaj Liwiusz, 04 mar 2018 w news:p7gjo3$b37$2node1.news.atman.pl
napisałeś/aś:
W dniu 2018-03-04 o 10:30, Janusz pisze:

Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu
decydują tylko i wyłącznie światła.

W tym właśnie sęk, że nie potrafimy znaleźć przepisu na to, i ty
chyba też nie potrafisz, skoro uciekasz się do przedszkolnej
argumentacji "bzdura".

Nie może być takiego przepisu, bo to byłby dopiero bajzel. Gdyby zielone oznaczało pierwszeństwo, to sądy byłyby pełne spraw kolizji - jeden skręcał w lewo i miał zielone, drugi jechał prosto i też miał zielone pierwszeństwo, a jednak się zderzyli. Zielone pozwala na wzjazd za sygnalizator, co oznacza jechanie nadal tą samą jezdnią, kierunkiem ruchu, pasem wyznaczonym znakami poziomymi. Sygnalizacja niejako "likwiduje" skrzyżowanie. Można się o tym przekonać, kiedy ma się szczęście i zieloną falę - przejeżdzasz przez całe miasto i w zasadzie nie czujesz, że przejechałeś 10 skrzyżowań.
Mam zielone i "znika" reszta skrzyżowania. Zostaje tylko jedna jezdnia, kierunek z pierwszeństwem, na którym obowiązuje reguła prawej ręki (co ma zastosowanie tylko do skręcania w lewo) Tylko na nim - nie na całym skrzyżowaniu, bo jego "nie ma"

Data: 2018-03-05 14:13:09
Autor: Janusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 12:02, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-03-04 o 10:30, Janusz pisze:

Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują tylko i wyłącznie światła.

W tym właśnie sęk, że nie potrafimy znaleźć przepisu na to, i ty chyba też nie potrafisz, skoro uciekasz się do przedszkolnej argumentacji "bzdura".

Daruj sobie te uwagi, dłużej jeżdżę niż ty żyjesz.

--
Pozdr
Janusz

Data: 2018-03-05 15:48:27
Autor: J.F.
Zielone światło.
Użytkownik "Janusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p7jfp5$5pv$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-04 o 12:02, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-03-04 o 10:30, Janusz pisze:
Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują tylko i wyłącznie światła.

W tym właśnie sęk, że nie potrafimy znaleźć przepisu na to, i ty chyba też nie potrafisz, skoro uciekasz się do przedszkolnej argumentacji "bzdura".

Daruj sobie te uwagi, dłużej jeżdżę niż ty żyjesz.

Ale czy zgodnie z przepisami jezdzisz, o to jest pytanie :-)

J.

Data: 2018-03-05 19:23:48
Autor: Liwiusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 14:13, Janusz pisze:
W dniu 2018-03-04 o 12:02, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-03-04 o 10:30, Janusz pisze:

Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują tylko i wyłącznie światła.

W tym właśnie sęk, że nie potrafimy znaleźć przepisu na to, i ty chyba też nie potrafisz, skoro uciekasz się do przedszkolnej argumentacji "bzdura".

Daruj sobie te uwagi, dłużej jeżdżę niż ty żyjesz.

Zatem podaj przepis, zamiast bić pianę i onanizować się swoim dziadkostwem.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-04 13:54:04
Autor: Mateusz Bogusz
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 10:30, Janusz pisze:
Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują tylko i wyłącznie światła.

O dzisss, a potem się dziwić skąd tyle stłuczek.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2018-03-04 14:10:14
Autor: Janusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 13:54, Mateusz Bogusz pisze:
W dniu 04.03.2018 o 10:30, Janusz pisze:
Bzdura, na skrzyżowaniu ze światłami o pierwszeństwu przejazdu decydują tylko i wyłącznie światła.

O dzisss, a potem się dziwić skąd tyle stłuczek.

Bo? jadę na wprost i mam zielone, wg ciebie co mają ci z prawej?

--
Pozdr
Janusz

Data: 2018-03-05 19:41:00
Autor: Mateusz Bogusz
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 14:10, Janusz pisze:
Bo? jadę na wprost i mam zielone, wg ciebie co mają ci z prawej?

Przejeżdżając przez każde skrzyżowanie czy mamy pierwszeństwo czy nie, należy zachować szczególną ostrożność. Dodatkowo nawet mając zielone, należy umożliwić zjechanie tym, którzy się już na nim znajdują (przepuścić).

Poza tym na czerwonym ciągle może jechać karetka.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2018-03-05 20:11:58
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 19:41, Mateusz Bogusz pisze:

nawet mając zielone, należy umożliwić zjechanie tym, którzy się już na nim znajdują (przepuścić).

O kurczę! Tego nie znam, a byłbym głowę dał, że dość dobrze znam Prawo o Ruchu Drogowym. Gdzież ten paragraf jest zapisany?

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-05 23:14:37
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 21:51, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 5 Mar 2018 20:11:58 +0100, w <5a9d967e$0$992$65785112@news.neostrada.pl>,
Akarm <akarmWYWAL@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 2018-03-05 o 19:41, Mateusz Bogusz pisze:

nawet mając zielone,
należy umożliwić zjechanie tym, którzy się już na nim znajdują
(przepuścić).

O kurczę! Tego nie znam, a byłbym głowę dał, że dość dobrze znam Prawo o
Ruchu Drogowym. Gdzież ten paragraf jest zapisany?

W savoir-vivre :)

Przekazujecie tu, że (według niektórych) kodeks drogowy ma służyć głównie do podcierania, tak? :D

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-06 10:49:25
Autor: Myjk
Zielone światło.
Mon, 05 Mar 2018 21:51:11 +0100, radekp@konto.pl
O kurczę! Tego nie znam, a byłbym głowę dał, że dość dobrze znam Prawo o Ruchu Drogowym. Gdzież ten paragraf jest zapisany?
W savoir-vivre :)

Ależ skąd. Jest zapis, że nie można doprowadzić do kolizji (w tym przypadku
z pojazdem będącym na skrzyżowaniu w wyniku tego że nie zdążył zjechać na
swoim zielonym), co niejako implikuje konieczność jego przepuszczenia. --
Pozdor
Myjk

Data: 2018-03-06 11:01:02
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło.
Tue, 6 Mar 2018 10:49:25 +0100, w <13sfx4cujz8kw$.dlg@myjk.org>, Myjk
<myjkel@nospam.op.pl> napisał(-a):

Mon, 05 Mar 2018 21:51:11 +0100, radekp@konto.pl >> O kurczę! Tego nie znam, a byłbym głowę dał, że dość dobrze znam Prawo o >> Ruchu Drogowym. Gdzież ten paragraf jest zapisany?
> W savoir-vivre :)

Ależ skąd. Jest zapis, że nie można doprowadzić do kolizji (w tym przypadku
z pojazdem będącym na skrzyżowaniu w wyniku tego że nie zdążył zjechać na
swoim zielonym), co niejako implikuje konieczność jego przepuszczenia.

Załóżmy, że ten pojazd nie wjechał (jeszcze) na nasz tor jazdy.

Data: 2018-03-06 11:16:07
Autor: Myjk
Zielone światło.
Tue, 06 Mar 2018 11:01:02 +0100, radekp@konto.pl
Załóżmy, że ten pojazd nie wjechał (jeszcze) na nasz tor jazdy.

Jego obowiązują dokładnie te same zasady.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-03-06 11:28:48
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-06 o 11:01, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 6 Mar 2018 10:49:25 +0100, w <13sfx4cujz8kw$.dlg@myjk.org>, Myjk

Ależ skąd. Jest zapis, że nie można doprowadzić do kolizji (w tym przypadku
z pojazdem będącym na skrzyżowaniu w wyniku tego że nie zdążył zjechać na
swoim zielonym), co niejako implikuje konieczność jego przepuszczenia.

Załóżmy, że ten pojazd nie wjechał (jeszcze) na nasz tor jazdy.

W usenecie nie ma ograniczeń w pisaniu. Można napisać dowolną "prawdę". :/

Zaledwie pół godziny wcześniej:
https://groups.google.com/d/msg/pl.misc.samochody/qHODZL8Cc_g/jgCe81tlAgAJ

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-06 12:08:16
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-06 o 10:49, Myjk pisze:
Mon, 05 Mar 2018 21:51:11 +0100, radekp@konto.pl

O kurczę! Tego nie znam, a byłbym głowę dał, że dość dobrze znam Prawo o
Ruchu Drogowym. Gdzież ten paragraf jest zapisany?
W savoir-vivre :)

Ależ skąd. Jest zapis, że nie można doprowadzić do kolizji (w tym przypadku
z pojazdem będącym na skrzyżowaniu w wyniku tego że nie zdążył zjechać na
swoim zielonym), co niejako implikuje konieczność jego przepuszczenia.

Kiedyś jeden debil identycznego argumentu używał tłumacząc swoje postępowanie. Ruszyłem kiedy zapaliło mi się zielone i na skrzyżowaniu dostałem z lewej strony. Baran, który we mnie wjechał zaczął drzeć mordę, że powinienem umożliwić mu zjazd ze skrzyżowania.
Jechałem Al. Wilanowską z zamiarem skrętu w lewo w Puławską, tak jak widoczny na zdjęciu radiowóz.
https://goo.gl/maps/LXBk5rFS8A72
A tu się zatrzymałem po uderzeniu:
https://goo.gl/maps/MVAVU1cmbSC2
Tak się dzieje kiedy bezrozumne tumany interpretują po swojemu niezrozumiałe dla  nich zapisy zawarte w Prawie o Ruchu Drogowym.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-06 13:04:00
Autor: Myjk
Zielone światło.
Tue, 6 Mar 2018 12:08:16 +0100, Akarm
Kiedyś jeden [...]

Urzekła mnie twoja historia.
Tak się dzieje kiedy bezrozumne tumany interpretują po swojemu niezrozumiałe dla  nich zapisy zawarte w Prawie o Ruchu Drogowym.

Czego jesteś najlepszym przykładem. Ba, ty nawet ze zrozumieniem czytac nie
potrafisz, a może zwyczajnie ta piana toczona z pyska, z przeświadczeniem o
swojej wiedzy i nieomylności, ci wzrok przesłania.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-03-06 10:46:27
Autor: Myjk
Zielone światło.
Mon, 5 Mar 2018 19:41:00 +0100, Mateusz Bogusz
Dodatkowo nawet mając zielone, należy umożliwić zjechanie tym, którzy się już na nim znajdują (przepuścić).

Nie ma takiego zapisu.
Poza tym na czerwonym ciągle może jechać karetka.

Która nie ma pierwszeństwa na czerwonym.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-03-06 13:51:08
Autor: pueblo
Zielone światło.
Witaj Myjk, 06 mar 2018 w news:axfxif0l4dcx.dlgmyjk.org napisałeś/aś:

Mon, 5 Mar 2018 19:41:00 +0100, Mateusz Bogusz
Dodatkowo nawet mając zielone, należy umożliwić zjechanie tym,  którzy
się już na nim znajdują (przepuścić).

Nie ma takiego zapisu.
Że się wtrącę. Ale jest zapis który to implikuje wydaje mi się. Poza zwykłym rozsądkiem.
4. Kierującemu pojazdem zabrania się:  1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy; Czyli, nie powinienem wjeżdzać żeby ci, którzy defacto złamali ten przepis, mogli opuścić skrzyż. skoro już się na nie wpieprzyli.

Data: 2018-03-07 09:22:22
Autor: Myjk
Zielone światło.
06 Mar 2018 13:51:08 GMT, pueblo
Że się wtrącę. Ale jest zapis który to implikuje wydaje mi się.

Zgadzam się -- są zapisy to implikujące i to dużo wcześniej niż przytoczony
przez Ciebie. Wszystko to po to, żeby nie dawać kierowcom bezwzględnego
pierwszeństwa.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-03-07 23:14:26
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisał w wiadomości
news:axfxif0l4dcx.dlgmyjk.org...
Mon, 5 Mar 2018 19:41:00 +0100, Mateusz Bogusz

Dodatkowo nawet mając zielone, należy umożliwić zjechanie tym,
którzy się już na nim znajdują (przepuścić).

Nie ma takiego zapisu.

Ale jest  zapis prawie równoznaczny :
4. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma
miejsca do kontynuowania jazdy;

Poza tym na czerwonym ciągle może jechać karetka.

Która nie ma pierwszeństwa na czerwonym.

-- Pozdor
Myjk

Ale jest obowiązek przepuszczenia karetki.

Data: 2018-03-14 09:14:03
Autor: t-1
Zielone światło.
W dniu 2018-03-06 o 10:46, Myjk pisze:
Mon, 5 Mar 2018 19:41:00 +0100, Mateusz Bogusz

Dodatkowo nawet mając zielone, należy umożliwić zjechanie tym,
którzy się już na nim znajdują (przepuścić).

Nie ma takiego zapisu.

Poza tym na czerwonym ciągle może jechać karetka.

Która nie ma pierwszeństwa na czerwonym.


https://www.prawodrogowe.pl/informacje/ekspert-wyjasnia/jeszcze-raz-o-bezpiecznym-opuszczeniu-skrzyzowania

Data: 2018-03-04 10:45:02
Autor: Czarek
Zielone światło.


W dniu 04.03.2018 o 10:03, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości
news:5a9babe6$0$664$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 04.03.2018 o 09:15, Jacek Maciejewski pisze:

Natomiast
ten co miał zielone i doprowadził do zderzenia właśnie "wymusił"
pierwszeństwo.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
-- Czarek

Na podstawie Prawa o Ruchu Drogowym.
Nalezy udzielić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.


Taaaa... Czyli np. stoję na światłach, zapala się zielone, wjeżdżam na puste skrzyżowanie i na nim mi z prawej, ze swojego czerwonego wpada jakiś gostek - jeśli we mnie wyrżnie, to jestem winny spowodowania stłuczki/wypadku (no bo gostka z prawej nie wpuściłem)?


--
Czarek

Data: 2018-03-04 11:53:30
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości
news:5a9bc02c$0$664$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 04.03.2018 o 10:03, Kierwnik pisze:

Na podstawie Prawa o Ruchu Drogowym.
Nalezy udzielić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.

Taaaa... Czyli np. stoję na światłach, zapala się zielone, wjeżdżam na
puste skrzyżowanie i na nim mi z prawej, ze swojego czerwonego wpada jakiś
gostek - jeśli we mnie wyrżnie, to jestem winny spowodowania
stłuczki/wypadku (no bo gostka z prawej nie wpuściłem)?
-- Czarek

Gostek mówi, że czerwonego swiatla nie było, bo nic nie
świeciło. Ty miałes obowiazek przepuscić, więc ty jestes winny.

Data: 2018-03-04 14:28:30
Autor: Janusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 11:53, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości
news:5a9bc02c$0$664$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 04.03.2018 o 10:03, Kierwnik pisze:

Na podstawie Prawa o Ruchu Drogowym.
Nalezy udzielić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.

Taaaa... Czyli np. stoję na światłach, zapala się zielone, wjeżdżam na
puste skrzyżowanie i na nim mi z prawej, ze swojego czerwonego wpada jakiś
gostek - jeśli we mnie wyrżnie, to jestem winny spowodowania
stłuczki/wypadku (no bo gostka z prawej nie wpuściłem)?
-- Czarek

Gostek mówi, że czerwonego swiatla nie było, bo nic nie
świeciło. Ty miałes obowiazek przepuscić, więc ty jestes winny.
G. prawda, przed wjechaniem trzeba się upewnić czy manewr jest
bezpieczny, podstawowa zasada ograniczonego zaufania, światło może się spalić a gostek pierwszeństwa nadal nie ma, poza tym na większości skrzyżowań światła są zwielokrotnione dla danego kierunku i trzeba patrzeć po wszystkich.
Na takich gostków najlepsza jest kamerka, bardzo szybko ich nauczy przestrzegania
przepisów.


--
Pozdr
Janusz

Data: 2018-03-04 09:25:43
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości
news:5a9ba5bd$0$664$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 04.03.2018 o 00:16, Kierwnik pisze:

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.

Ty masz pierwszeństwo bo masz zielone światło.
-- Czarek

Zielone światło nie daje pierwszeństwa.
Zielone światło tylko zezwala na wjazd za sygnalizator.
O pierwszeństwie decyduje zasada prawej strony.

Data: 2018-03-04 09:34:12
Autor: Czarek
Zielone światło.


W dniu 04.03.2018 o 09:25, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości
news:5a9ba5bd$0$664$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 04.03.2018 o 00:16, Kierwnik pisze:

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.

Ty masz pierwszeństwo bo masz zielone światło.
-- Czarek

Zielone światło nie daje pierwszeństwa.
Zielone światło tylko zezwala na wjazd za sygnalizator.

Tak, może nieprecyzyjnie napisałem.

O pierwszeństwie decyduje zasada prawej strony.

Na skrzyżowaniu z ruchem kierowanym (w tym przypadku sygnalizacją świetlną) do tego skrzyżowanie jest najbardziej chyba typowe "+" może z drogi z prawej strony wjechać jadąc na wprost gdy ty masz zielone i sygnalizacja na całym skrzyżowaniu działa prawidłowo?



--
Czarek

Data: 2018-03-04 09:49:13
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości news:5a9baf92$0$664$65785112news.neostrada.pl...

Na skrzyżowaniu z ruchem kierowanym (w tym przypadku sygnalizacją świetlną) do tego skrzyżowanie jest najbardziej chyba typowe "+" może z drogi z prawej strony wjechać jadąc na wprost gdy ty masz zielone i sygnalizacja na całym skrzyżowaniu działa prawidłowo?
-- Czarek

Na skrzyżowaniu to można zrobić duzo rzeczy.
Inną sprawą jest czy to będzie zgodne z prawem.

Teraz mówimy o pierwszenstwie na skrzyżowaniu.
To czy komuś wolno było wjechac, czy nie, to jest inne zagadnienie
i nie dotyczy pierwszeństwa.

Data: 2018-03-04 10:12:33
Autor: Liwiusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 00:16, Kierwnik pisze:

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.

Dam przykład mniej oczywisty - niech się grupa wypowie.

Skręcam w lewo i wjeżdżam w jadącego z naprzeciwka, który miał czerwone światło (powiedzmy, że wjechał na "późnym żółtym"). Kto winien? Z obserwacji spraw wynika, że winnym jest skręcający, czyli rzeczywiście jest tak, że światło (czerwone, zielone) nie decyduje o pierwszeństwie.

Przykład podany przez Kierwnika jest oczywiście prawidłowy, tylko że niestosowany w praktyce. Do czasu?

--
Liwiusz

Data: 2018-03-04 10:56:05
Autor: J.F.
Zielone światło.
Dnia Sun, 4 Mar 2018 10:12:33 +0100, Liwiusz napisał(a):
Dam przykład mniej oczywisty - niech się grupa wypowie.
Skręcam w lewo i wjeżdżam w jadącego z naprzeciwka, który miał czerwone światło (powiedzmy, że wjechał na "późnym żółtym"). Kto winien? Z obserwacji spraw wynika, że winnym jest skręcający, czyli rzeczywiście jest tak, że światło (czerwone, zielone) nie decyduje o pierwszeństwie.

Jak skrecasz w lewo, to nawet na swiatlach masz obowiazek ustapic
pojazdom jadacym z przeciwka. Bo im sie tez pali zielone.
Nawet jak jedziesz pasem do jazdy tylko w lewo z osobnym
sygnalizatorem.

Wyjatkiem jest, gdy jest to sygnalizator S3, informujacy cie, ze masz
bezkolizyjny tor ruchu, i innym pali sie czerwone.

Przykład podany przez Kierwnika jest oczywiście prawidłowy, tylko że niestosowany w praktyce. Do czasu?

Czy taki prawidlowy ... sygnaly sygnalizatora maja "pierwszenstwo"
przed przepisami ogolnymi ustawy. No ale jak cytowano, nic nie
zapisano, ze zielone daje pierwszenstwo.

sygnaly swietlne maja pierwszenstwo nad znakami regulujacymi
pierwszenstwo ... ale kolega pisal o zasadzie ogolnej, nie o znakach.

Jakby jednak z prawej strony dochodzila droga glowna (z
pierwszenstwem), o, to byloby prosciej :-)

Pozostaje mniec nadzieje, ze sady nie beda dywagowac, tylko
"wszyscy wiedza jak nalezy jezdzic, i ktos kto wjezdza na czerwonym
jest winny wypadku" (sprawdzic, czy nie sedzia).

Ewentualnie policja/prokurator wysle dwa wnioski, obaj beda winni,
jeden nauczy sie ostrozniej wjezdzac na zielone, drugi oduczy sie
wjezdzac na czerwonym.

P.S. Jak wyglada wyplata z OC przy obopolnej winie ?   Albo jak wina jest obopolna, ale nierowna ?
  U nas sady chyba nie orzekaja w procentach winy ?

J.

Data: 2018-03-04 12:01:39
Autor: Liwiusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 10:56, J.F. pisze:
Dnia Sun, 4 Mar 2018 10:12:33 +0100, Liwiusz napisał(a):
Dam przykład mniej oczywisty - niech się grupa wypowie.
Skręcam w lewo i wjeżdżam w jadącego z naprzeciwka, który miał czerwone
światło (powiedzmy, że wjechał na "późnym żółtym"). Kto winien? Z
obserwacji spraw wynika, że winnym jest skręcający, czyli rzeczywiście
jest tak, że światło (czerwone, zielone) nie decyduje o pierwszeństwie.

Jak skrecasz w lewo, to nawet na swiatlach masz obowiazek ustapic
pojazdom jadacym z przeciwka. Bo im sie tez pali zielone.

Przeczytaj jeszcze raz post, na który odpowiadasz - jadący z naprzeciwka ma czerwone. Kto jest wówczas winny?

Nawet jak jedziesz pasem do jazdy tylko w lewo z osobnym
sygnalizatorem.

Jak mam osobny sygnalizator do skrętu w lewo, to niemożliwym jest, aby ruch był kolizyjny, ale skoro nawet wówczas mam przepuszczać tych z przeciwka, to tylko potwierdzasz wątpliwości Kierwnika.


--
Liwiusz

Data: 2018-03-04 12:13:45
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 12:01, Liwiusz pisze:

Jak skrecasz w lewo, to nawet na swiatlach masz obowiazek ustapic
pojazdom jadacym z przeciwka. Bo im sie tez pali zielone.

Przeczytaj jeszcze raz post, na który odpowiadasz - jadący z naprzeciwka ma czerwone. Kto jest wówczas winny?

A skąd wiesz co on ma?

Nawet jak jedziesz pasem do jazdy tylko w lewo z osobnym
sygnalizatorem.

Jak mam osobny sygnalizator do skrętu w lewo, to niemożliwym jest, aby ruch był kolizyjny,

Niemożliwym to jest parasol w dupie otworzyć.

https://www.google.pl/maps/@52.2196153,20.9708325,3a,75y,29.97h,93.78t/data=!3m6!1e1!3m4!1sfMruGNVRI6BYbhEPo8HQCQ!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

Masz bezkolizyjne zawracanie?

Shrek

Data: 2018-03-04 12:32:36
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 12:13, Shrek pisze:

Niemożliwym to jest parasol w dupie otworzyć.

https://www.google.pl/maps/@52.2196153,20.9708325,3a,75y,29.97h,93.78t/data=!3m6!1e1!3m4!1sfMruGNVRI6BYbhEPo8HQCQ!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl Masz bezkolizyjne zawracanie?

No właśnie, to jest typowe bezkolizyjne zawracanie.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 13:03:00
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 12:32, Akarm pisze:

https://www.google.pl/maps/@52.2196153,20.9708325,3a,75y,29.97h,93.78t/data=!3m6!1e1!3m4!1sfMruGNVRI6BYbhEPo8HQCQ!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl Masz bezkolizyjne zawracanie?

No właśnie, to jest typowe bezkolizyjne zawracanie.

To się przyjrzyj dokładnie;)

Hint - lewa strona, 2/3 wysokości.

Shrek

Data: 2018-03-04 13:25:21
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 13:03, Shrek pisze:
W dniu 04.03.2018 o 12:32, Akarm pisze:

https://www.google.pl/maps/@52.2196153,20.9708325,3a,75y,29.97h,93.78t/data=!3m6!1e1!3m4!1sfMruGNVRI6BYbhEPo8HQCQ!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl Masz bezkolizyjne zawracanie?

No właśnie, to jest typowe bezkolizyjne zawracanie.

To się przyjrzyj dokładnie;)

Hint - lewa strona, 2/3 wysokości.

Przyjrzałem się bardzo dokładnie i nie wiem, z czym można mieć problem. Jest to ewidentny przykład bezkolizyjnego zawracania.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 14:01:01
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 13:25, Akarm pisze:

Hint - lewa strona, 2/3 wysokości.

Przyjrzałem się bardzo dokładnie i nie wiem, z czym można mieć problem. Jest to ewidentny przykład bezkolizyjnego zawracania.

Z tym, ze co najmniej raz okazało się, że na tym sygnalizatorze za strzałką było czerwone. Być może więcej razy zdarzyło mi się na czerwonym przejechać, gdyż znajomi których pytałem czy zdażyło im się, ze na tym sygnalizatorze było czerwone na zielonej bezkolizyjnej pytali "jakim sygnalizatorze?".

Shrek

Data: 2018-03-04 14:33:11
Autor: Liwiusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 14:01, Shrek pisze:

Hint - lewa strona, 2/3 wysokości.

Przyjrzałem się bardzo dokładnie i nie wiem, z czym można mieć problem. Jest to ewidentny przykład bezkolizyjnego zawracania.

Z tym, ze co najmniej raz okazało się, że na tym sygnalizatorze za strzałką było czerwone.

Ale było jest tak, że do zawracania mają zielone, i do jazdy na wprost z naprzeciwka mają zielone? Ten drugi sygnalizator, o którym wspominasz, to powtórzenie dla tych, co jadą z prawej, i nie sądzę, aby obowiązywał zawracających.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-04 14:54:46
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 14:33, Liwiusz pisze:

Ale było jest tak, że do zawracania mają zielone, i do jazdy na wprost z naprzeciwka mają zielone? Ten drugi sygnalizator, o którym wspominasz, to powtórzenie dla tych, co jadą z prawej, i nie sądzę, aby obowiązywał zawracających.

A podasz jakiś przepis który bo powodował, że nie obowiązuje zawracających? Kiedy jadący wg S-, mogą olewać kolejne S-1. Bo takich skrzyzowań gdzie strzałka pozwali ci podjechać o kilka(naście) mertrów do następnego sygnalizatora jest mnóstwo.

Ps - tego konkretnego sygnalizatora już nie ma.

Shrek

Data: 2018-03-05 12:11:04
Autor: yabba
Zielone światło.
W dniu 04-03-2018 o 14:54, Shrek pisze:
W dniu 04.03.2018 o 14:33, Liwiusz pisze:

Ale było jest tak, że do zawracania mają zielone, i do jazdy na wprost z naprzeciwka mają zielone? Ten drugi sygnalizator, o którym wspominasz, to powtórzenie dla tych, co jadą z prawej, i nie sądzę, aby obowiązywał zawracających.

A podasz jakiś przepis który bo powodował, że nie obowiązuje zawracających? Kiedy jadący wg S-, mogą olewać kolejne S-1. Bo takich skrzyzowań gdzie strzałka pozwali ci podjechać o kilka(naście) mertrów do następnego sygnalizatora jest mnóstwo.

Zapewne nie jest to sygnalizator tylko powtarzacz, więc jego sygnały dotyczą tylko tych, którzy przejeżdżają obok sygnalizatora "pierwotnego".


Ps - tego konkretnego sygnalizatora już nie ma.

I to jest najdziwniejsze, że ktoś logicznie pomyślał w urzędzie. :)

yabba

Data: 2018-03-05 12:21:17
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 05.03.2018 o 12:11, yabba pisze:

A podasz jakiś przepis który bo powodował, że nie obowiązuje zawracających? Kiedy jadący wg S-, mogą olewać kolejne S-1. Bo takich skrzyzowań gdzie strzałka pozwali ci podjechać o kilka(naście) mertrów do następnego sygnalizatora jest mnóstwo.

Zapewne nie jest to sygnalizator tylko powtarzacz, więc jego sygnały dotyczą tylko tych, którzy przejeżdżają obok sygnalizatora "pierwotnego".

Dalej byłbym wdzięczny za podanie podstawy prawnej. Zresztą mam przeczucie, że większość "powtarzaczy" przynajmniej w stolicy wcale powtarzaczmi nie są, a są opóżnione o czas ewakuacji lub wręcz stanowią odzielne fazy.

Ps - tego konkretnego sygnalizatora już nie ma.

I to jest najdziwniejsze, że ktoś logicznie pomyślał w urzędzie. :)

Co ciekawe zgloszeń z apki do fackupów zwykle nie ignorują. Choć czasem poprawkę robią w równie dziwny sposób co sam fakap:

https://www.google.pl/maps/@52.2598509,20.9504245,3a,75y,195.28h,73.35t/data=!3m6!1e1!3m4!1s28kVL1P9zAnDxALLPotV4g!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

W tym przypadku zaiast usunąć linie zatrzymania na której nie ma komu ustąpić... zmienili jednostronnie przerywaną na przerywaną;)

Shrek

Data: 2018-03-05 13:06:37
Autor: yabba
Zielone światło.
W dniu 05-03-2018 o 12:21, Shrek pisze:
W dniu 05.03.2018 o 12:11, yabba pisze:

A podasz jakiś przepis który bo powodował, że nie obowiązuje zawracających? Kiedy jadący wg S-, mogą olewać kolejne S-1. Bo takich skrzyzowań gdzie strzałka pozwali ci podjechać o kilka(naście) mertrów do następnego sygnalizatora jest mnóstwo.

Zapewne nie jest to sygnalizator tylko powtarzacz, więc jego sygnały dotyczą tylko tych, którzy przejeżdżają obok sygnalizatora "pierwotnego".

Dalej byłbym wdzięczny za podanie podstawy prawnej. Zresztą mam przeczucie, że większość "powtarzaczy" przynajmniej w stolicy wcale powtarzaczmi nie są, a są opóżnione o czas ewakuacji lub wręcz stanowią odzielne fazy.


Z podaniem przepisu będę miał problem, ponieważ jest to ujęte zapewne w przepisach o wymaganiach na znaki drogowe i zasadach ich umieszczania. Kilkanaście lat temu, gdy wprowadzano przepis, że po skręcie w lewo nie wolno przejeżdżać przez jezdnię przed którą świeci się czerwone światło, temat powtarzaczy był szeroko omawiany w artykułach.


Ps - tego konkretnego sygnalizatora już nie ma.

I to jest najdziwniejsze, że ktoś logicznie pomyślał w urzędzie. :)

Co ciekawe zgloszeń z apki do fackupów zwykle nie ignorują. Choć czasem poprawkę robią w równie dziwny sposób co sam fakap:

https://www.google.pl/maps/@52.2598509,20.9504245,3a,75y,195.28h,73.35t/data=!3m6!1e1!3m4!1s28kVL1P9zAnDxALLPotV4g!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl W tym przypadku zaiast usunąć linie zatrzymania na której nie ma komu ustąpić... zmienili jednostronnie przerywaną na przerywaną;)


yabba

Data: 2018-03-05 13:42:42
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 05.03.2018 o 13:06, yabba pisze:

Z podaniem przepisu będę miał problem, ponieważ jest to ujęte zapewne w przepisach o wymaganiach na znaki drogowe i zasadach ich umieszczania. Kilkanaście lat temu, gdy wprowadzano przepis, że po skręcie w lewo nie wolno przejeżdżać przez jezdnię przed którą świeci się czerwone światło, temat powtarzaczy był szeroko omawiany w artykułach.

A wiesz, że częściowo mozesz mieć rację? OPID była akcja z unieważnieniem po partyzancku powtarzaczy, tak żeby stanowiły one sugestię a nie prawo... poprzez przenoszenie ich na lewą stronę ("prawidłowy" znak i sygnalizator ma być po prawej, po lewej tylko powtarzacz, który sam z siebie nic nie znaczy). Sam pomysł mocno posrany, bo przecież nikt normalny nie bedzie studiował rozporządzenia o długiej nazwie, żeby o tym wiedzieć, że podejrzewałem to o bycie legendą miejską, ale jak weźmiesz rozporządzenie... to zdaje się, że wygląda legitnie.

Ale tu jest powtarzaczem wiszącego nad jezdnią, więc obowiązuje.

Shrek

Data: 2018-03-05 15:31:27
Autor: yabba
Zielone światło.
W dniu 05-03-2018 o 13:42, Shrek pisze:
W dniu 05.03.2018 o 13:06, yabba pisze:

Z podaniem przepisu będę miał problem, ponieważ jest to ujęte zapewne w przepisach o wymaganiach na znaki drogowe i zasadach ich umieszczania. Kilkanaście lat temu, gdy wprowadzano przepis, że po skręcie w lewo nie wolno przejeżdżać przez jezdnię przed którą świeci się czerwone światło, temat powtarzaczy był szeroko omawiany w artykułach.

A wiesz, że częściowo mozesz mieć rację? OPID była akcja z unieważnieniem po partyzancku powtarzaczy, tak żeby stanowiły one sugestię a nie prawo... poprzez przenoszenie ich na lewą stronę ("prawidłowy" znak i sygnalizator ma być po prawej, po lewej tylko powtarzacz, który sam z siebie nic nie znaczy). Sam pomysł mocno posrany, bo przecież nikt normalny nie bedzie studiował rozporządzenia o długiej nazwie, żeby o tym wiedzieć, że podejrzewałem to o bycie legendą miejską, ale jak weźmiesz rozporządzenie... to zdaje się, że wygląda legitnie.

Ale tu jest powtarzaczem wiszącego nad jezdnią, więc obowiązuje.


Oryginałem tego powtarzacza jest sygnalizator po prawej stronie:

https://www.google.com/maps/@52.2197763,20.9712665,3a,19.5y,272.55h,89.68t/data=!3m6!1e1!3m4!1sVa7MK0hCxu4TX-OvBWBUVA!2e0!7i13312!8i6656



yabba

Data: 2018-03-05 15:40:04
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 05.03.2018 o 15:31, yabba pisze:

Ale tu jest powtarzaczem wiszącego nad jezdnią, więc obowiązuje.


Oryginałem tego powtarzacza jest sygnalizator po prawej stronie:

https://www.google.com/maps/@52.2197763,20.9712665,3a,19.5y,272.55h,89.68t/data=!3m6!1e1!3m4!1sVa7MK0hCxu4TX-OvBWBUVA!2e0!7i13312!8i6656

O kurcze - incepcja - bo tak jak zauważył Liwiusz, ten oryginał jest quasipowtarzaczem tych:

https://www.google.com/maps/@52.2195822,20.9716949,3a,75y,307.54h,80.22t/data=!3m6!1e1!3m4!1svCbZrpxRTLem91HG_pLTKw!2e0!7i13312!8i6656

Czyli wynika z tego, że prawdopodobnie wszyscy cięli na zawrotce na czerwonym, tylko po prostu te sygnalizatory były tak słabo widoczne, że raz go przypadkiem zauważyłem;)

Shrek.

Data: 2018-03-05 16:19:13
Autor: yabba
Zielone światło.
W dniu 05-03-2018 o 15:40, Shrek pisze:
W dniu 05.03.2018 o 15:31, yabba pisze:

Ale tu jest powtarzaczem wiszącego nad jezdnią, więc obowiązuje.


Oryginałem tego powtarzacza jest sygnalizator po prawej stronie:

https://www.google.com/maps/@52.2197763,20.9712665,3a,19.5y,272.55h,89.68t/data=!3m6!1e1!3m4!1sVa7MK0hCxu4TX-OvBWBUVA!2e0!7i13312!8i6656


O kurcze - incepcja - bo tak jak zauważył Liwiusz, ten oryginał jest quasipowtarzaczem tych:

https://www.google.com/maps/@52.2195822,20.9716949,3a,75y,307.54h,80.22t/data=!3m6!1e1!3m4!1svCbZrpxRTLem91HG_pLTKw!2e0!7i13312!8i6656

Oryginał, o którym wspomniałem, ma swoją linię zatrzymania przed wyjazdem z zawrotki.


Czyli wynika z tego, że prawdopodobnie wszyscy cięli na zawrotce na czerwonym, tylko po prostu te sygnalizatory były tak słabo widoczne, że raz go przypadkiem zauważyłem;)


Nie cięli na czerwonym, bo nie przejeżdżali przez linię zatrzymania do której odnosi się problematyczny sygnalizator.

yabba

Data: 2018-03-05 08:45:10
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu poniedziałek, 5 marca 2018 16:19:23 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
 
Nie cięli na czerwonym, bo nie przejeżdżali przez linię zatrzymania do której odnosi się problematyczny sygnalizator.

Nie cięli na czerwonym, gdyż nie mogli. Gdy na tych sygnalizatorach było czerwone, to al. Jerozolimskimi jechały samochody od strony centrum. Cała sygnalizacja tam od początku była robiona tak, żeby z każdego kierunku i w każdym kierunku jazda była bezkolizyjna. Pewnie ze względu na dworzec i pętlę autobusową.

Data: 2018-03-05 18:50:10
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 05.03.2018 o 17:45, Akarm pisze:

Nie cięli na czerwonym, gdyż nie mogli. Gdy na tych sygnalizatorach było czerwone, to al. Jerozolimskimi jechały samochody od strony centrum.

Ale to znaczyło, że jak było bezkolizyjne do zawracjania, to na tym sygnalizatorze paliło się zielone. Co by znaczyło kolizję, ze "spóźnialskimi" z Grzymały. Co prawda musieliby utknąć wcześniej na skrzyżowaniu, ale właśnie na taką okoliczność je właśnie pstawiono.

Shrek

Data: 2018-03-04 14:36:31
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 14:01, Shrek pisze:
W dniu 04.03.2018 o 13:25, Akarm pisze:

Hint - lewa strona, 2/3 wysokości.

Przyjrzałem się bardzo dokładnie i nie wiem, z czym można mieć problem. Jest to ewidentny przykład bezkolizyjnego zawracania.

Z tym, ze co najmniej raz okazało się, że na tym sygnalizatorze za strzałką było czerwone. Być może więcej razy zdarzyło mi się na czerwonym przejechać, gdyż znajomi których pytałem czy zdażyło im się, ze na tym sygnalizatorze było czerwone na zielonej bezkolizyjnej pytali "jakim sygnalizatorze?".

Poddaję się.
Nie wiem, z czym może być kłopot. Cała sygnalizacja na tym skrzyżowaniu powoduje, że ruch z każdego kierunku i w każdym kierunku jest całkowicie bezkolizyjny. Zawsze i wszędzie przejedzie tamtędy nawet taki głąb, który uważa, że ruch samochodowy powinien być wyłącznie bezkolizyjny.
Problem może mieć tylko ten, kto uważa że światło zielone na skrzyżowaniu nie upoważnia do przejazdu przez to skrzyżowanie.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 14:58:14
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 14:36, Akarm pisze:

Poddaję się.
Nie wiem, z czym może być kłopot. Cała sygnalizacja na tym skrzyżowaniu powoduje, że ruch z każdego kierunku i w każdym kierunku jest całkowicie bezkolizyjny.

Obecnie chyba tak.

Chodzi o to, że był on zupełnie niewidoczny dla zawracających. I nie do końca wiadomo jaką funkcje pełnił, gdyż nie zdążyłem go poobserwować - napisałem na appkę ze zgłoszeniami fuckupów i następnym razem go nie było. Więc skłaniam się ku wersji, że coś z nim było nie tak.

Shrek

Data: 2018-03-04 15:07:02
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 14:58, Shrek pisze:

Chodzi o to, że był on zupełnie niewidoczny dla zawracających. I nie do końca wiadomo jaką funkcje pełnił, gdyż nie zdążyłem go poobserwować - napisałem na appkę ze zgłoszeniami fuckupów i następnym razem go nie było. Więc skłaniam się ku wersji, że coś z nim było nie tak.

Na tym sygnalizatorze nigdy nie świeciło się zielone światło równocześnie z zielonym dla jadących Al. Jerozolimskimi od centrum.
Odkąd w tym rejonie została wprowadzona sygnalizacja świetlna, to zawsze ruch był bezkolizyjny. Nawet baardzo dawno temu, jeszcze podczas budowy.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 15:17:40
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 15:07, Akarm pisze:

Na tym sygnalizatorze nigdy nie świeciło się zielone światło równocześnie z zielonym dla jadących Al. Jerozolimskimi od centrum.

No mam nadzieję.

Odkąd w tym rejonie została wprowadzona sygnalizacja świetlna, to zawsze ruch był bezkolizyjny. Nawet baardzo dawno temu, jeszcze podczas budowy.

Tym niemniej raz przejechałem na zielonej S-3 do zawracania a potem ze zdziwieniem stwierdziłem, że na tym pali się czerowne - wogóle po raz pierwszy ten sygnalizator dostrzegłem, bo go po prostu przy zawrotne nie widać. Nie przejechałem na ciemnopomarańczowym S-3, więc napisałem na appkę do zgłaszania fackupów i tydzień później tego sygnalizatora już nie było.

Shrek

Data: 2018-03-05 15:58:19
Autor: J.F.
Zielone światło.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p7gqmc$n97$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 04.03.2018 o 13:25, Akarm pisze:
Hint - lewa strona, 2/3 wysokości.
Przyjrzałem się bardzo dokładnie i nie wiem, z czym można mieć problem. Jest to ewidentny przykład bezkolizyjnego zawracania.

Z tym, ze co najmniej raz okazało się, że na tym sygnalizatorze za strzałką było czerwone. Być może więcej razy zdarzyło mi się na czerwonym przejechać, gdyż znajomi których pytałem czy zdażyło im się, ze na tym sygnalizatorze było czerwone na zielonej bezkolizyjnej pytali "jakim sygnalizatorze?".

Na jakim sygnalizatorze ?

https://goo.gl/maps/BN73xXQWsyk

O te dwa chodzi ?

Wygladaja na powtarzacze ... jakby kto za dlugo zawracal i sie spoznil :-)

J.

Data: 2018-03-05 16:07:15
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 05.03.2018 o 15:58, J.F. pisze:

https://goo.gl/maps/BN73xXQWsyk

O te dwa chodzi ?

O ten z lewej. Tego na górze to nie zauważysz, chyba że łeb na desce położysz.

Wygladaja na powtarzacze ... jakby kto za dlugo zawracal i sie spoznil :-)

To są powtarzacze, ale trzeciego z prawej. Od czego jest uzależniony ten trzeci - pewnie to powtarzacz (opózniony) od Grzymały, albo dodatkowa odzielna faza, zabezpieczająca dodatkowo Aleje w kierunku Pruszkowa.

Tak czy inaczej - jak widać, cholera go wie czemu dokładnie służył i czy jest obowiązujący dla zawrotki, czy to bug projektanta. Skoro my mając ogląd z googli nie wiemy, to skąd ma wiedzieć kierowca. Zresztą już go nie ma.

Shrek

Data: 2018-03-05 19:02:22
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 16:07, Shrek pisze:

Tak czy inaczej - jak widać, cholera go wie czemu dokładnie służył i czy jest obowiązujący dla zawrotki, czy to bug projektanta. Skoro my mając ogląd z googli nie wiemy, to skąd ma wiedzieć kierowca.

Na tych sygnalizatorach było czerwone kiedy samochody jadące od centrum miały zielone. Kiedy na sygnalizatorach dla samochodów jadących al. Jerozolimskimi w kierunku Pruszkowa było czerwone, to na prezentowanych tutaj było cały czas zielone. To nie były powtarzacze dla jadących od Kopińskiej, kiedy jadący od Kopińskiej mieli czerwone, to na tych sygnalizatorach było zielone dla zawracających.
Zostały pewnie zdjęte jako zbędne, gdyż czasy od zaświecenia czerwonego na jednym kierunku i puszczenia ruchu na innym kierunku są wystarczająco długie.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-05 19:25:59
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 05.03.2018 o 19:02, Akarm pisze:

Na tych sygnalizatorach było czerwone kiedy samochody jadące od centrum miały zielone. Kiedy na sygnalizatorach dla samochodów jadących al. Jerozolimskimi w kierunku Pruszkowa było czerwone, to na prezentowanych tutaj było cały czas zielone. To nie były powtarzacze dla jadących od Kopińskiej, kiedy jadący od Kopińskiej mieli czerwone, to na tych sygnalizatorach było zielone dla zawracających.
Zostały pewnie zdjęte jako zbędne, gdyż czasy od zaświecenia czerwonego na jednym kierunku i puszczenia ruchu na innym kierunku są wystarczająco długie.

Zakładając w takim razie że były potrzebne do dodatkowego zabezpieczenia aleji, to znaczyloby że zawrotka nie była bezkolizyjna. Ale też do niczego nie były potrzebne;)

Shrek

Data: 2018-03-04 14:28:31
Autor: Liwiusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 12:13, Shrek pisze:
W dniu 04.03.2018 o 12:01, Liwiusz pisze:

Jak skrecasz w lewo, to nawet na swiatlach masz obowiazek ustapic
pojazdom jadacym z przeciwka. Bo im sie tez pali zielone.

Przeczytaj jeszcze raz post, na który odpowiadasz - jadący z naprzeciwka ma czerwone. Kto jest wówczas winny?

A skąd wiesz co on ma?

Jak się zna skrzyżowanie, to się to wie kiedy kto co ma, nawet jak się nie widzi.

Nawet jak jedziesz pasem do jazdy tylko w lewo z osobnym
sygnalizatorem.

Jak mam osobny sygnalizator do skrętu w lewo, to niemożliwym jest, aby ruch był kolizyjny,

Niemożliwym to jest parasol w dupie otworzyć.

https://www.google.pl/maps/@52.2196153,20.9708325,3a,75y,29.97h,93.78t/data=!3m6!1e1!3m4!1sfMruGNVRI6BYbhEPo8HQCQ!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl Masz bezkolizyjne zawracanie?

Mam.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-04 15:00:28
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 14:28, Liwiusz pisze:

A skąd wiesz co on ma?

Jak się zna skrzyżowanie, to się to wie kiedy kto co ma, nawet jak się nie widzi.

A potem sie dziwisz. U mnie pod blokiem tak było - jak zmienili program sygnalizacji to były po trzy dzwony dziennie.

Niemożliwym to jest parasol w dupie otworzyć.

https://www.google.pl/maps/@52.2196153,20.9708325,3a,75y,29.97h,93.78t/data=!3m6!1e1!3m4!1sfMruGNVRI6BYbhEPo8HQCQ!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl Masz bezkolizyjne zawracanie?

Mam.

Nie masz. Masz zaraz następny sygnalizator.

Shrek

Data: 2018-03-04 20:37:16
Autor: Liwiusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 15:00, Shrek pisze:

Mam.

Nie masz. Masz zaraz następny sygnalizator.

To, że widzą go zawracający, to tylko "bug" tego skrzyżowania. Nie jest to sygnalizator dla nich.

--
Liwiusz

Data: 2018-03-04 21:17:53
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 04.03.2018 o 20:37, Liwiusz pisze:

Nie masz. Masz zaraz następny sygnalizator.

To, że widzą go zawracający, to tylko "bug" tego skrzyżowania. Nie jest to sygnalizator dla nich.

Podstawę prawną bym po prosił.

Shrek

Data: 2018-03-05 04:47:47
Autor: Liwiusz
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 21:17, Shrek pisze:
W dniu 04.03.2018 o 20:37, Liwiusz pisze:

Nie masz. Masz zaraz następny sygnalizator.

To, że widzą go zawracający, to tylko "bug" tego skrzyżowania. Nie jest to sygnalizator dla nich.

Podstawę prawną bym po prosił.

Przecież to oczywiste - "Ustawa o skrzyżowaniu Alej z Kopińską (Dz. Ust. 2014.46)".

--
Liwiusz

Data: 2018-03-04 22:04:52
Autor: Skolmi
Zielone światło.
W dniu poniedziałek, 5 marca 2018 04:47:50 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-03-04 o 21:17, Shrek pisze:
> W dniu 04.03.2018 o 20:37, Liwiusz pisze:
> >>> Nie masz. Masz zaraz następny sygnalizator.
>>
>> To, że widzą go zawracający, to tylko "bug" tego skrzyżowania. Nie >> jest to sygnalizator dla nich.
> > Podstawę prawną bym po prosił.

Przecież to oczywiste - "Ustawa o skrzyżowaniu Alej z Kopińską (Dz. Ust. 2014.46)"

W DC takiego skrzyżowania nie ma!

Data: 2018-03-05 07:57:40
Autor: Shrek
Zielone światło.
W dniu 05.03.2018 o 04:47, Liwiusz pisze:

To, że widzą go zawracający, to tylko "bug" tego skrzyżowania. Nie jest to sygnalizator dla nich.

Podstawę prawną bym po prosił.

Przecież to oczywiste - "Ustawa o skrzyżowaniu Alej z Kopińską (Dz. Ust. 2014.46)".

W takim razie nieaktualna;)

Shrek

Data: 2018-03-04 21:19:57
Autor: J.F.
Zielone światło.
Dnia Sun, 4 Mar 2018 12:01:39 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2018-03-04 o 10:56, J.F. pisze:
Dnia Sun, 4 Mar 2018 10:12:33 +0100, Liwiusz napisał(a):
Dam przykład mniej oczywisty - niech się grupa wypowie.
Skręcam w lewo i wjeżdżam w jadącego z naprzeciwka, który miał czerwone
światło (powiedzmy, że wjechał na "późnym żółtym"). Kto winien? Z
obserwacji spraw wynika, że winnym jest skręcający, czyli rzeczywiście
jest tak, że światło (czerwone, zielone) nie decyduje o pierwszeństwie.

Jak skrecasz w lewo, to nawet na swiatlach masz obowiazek ustapic
pojazdom jadacym z przeciwka. Bo im sie tez pali zielone.

Przeczytaj jeszcze raz post, na który odpowiadasz - jadący z naprzeciwka ma czerwone. Kto jest wówczas winny?

A te sprawy to w takich przypadkach ?

Co w zasadzie nie zmienia mojej odpowiedzi.
Skrecasz w lewo na S-3 - masz "pierwszenstwo".
Nie masz S-3 - powinienes ustapic jadacym z przeciwka.
Bo tez i nie wiesz jakie oni maja swiatlo :-)

Nawet jak jedziesz pasem do jazdy tylko w lewo z osobnym
sygnalizatorem.

Jak mam osobny sygnalizator do skrętu w lewo, to niemożliwym jest, aby ruch był kolizyjny,

Jak najbardziej mozliwe. byc moze jakies inne przepisy zakazuja takiej organizacji ruchu, ale czy kierowca o tym wie ?

ale skoro nawet wówczas mam przepuszczać tych z przeciwka, to tylko potwierdzasz wątpliwości Kierwnika.

Troche inny przypadek, ale sie z Kierwnikiem zgadzam - zielone swiatlo
daje prawo wjazdu za sygnalizator (z ograniczeniami), a nie
pierwszenstwo - no co, taki przepis, nie ja go pisalem :-)

J.

Data: 2018-03-04 18:02:38
Autor: Robert Wańkowski
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 10:56, J.F. pisze:
Jak skrecasz w lewo, to nawet na swiatlach masz obowiazek ustapic
pojazdom jadacym z przeciwka. Bo im sie tez pali zielone.
To nie jest reguła, że im z przeciwka pali się zielone.
Tu jest zawsze negacja. :-)
https://www.google.pl/maps/@52.4019123,17.0789289,3a,75y,262.14h,73.38t/data=!3m6!1e1!3m4!1sZVAlMqiZb2TYAYgTeHYNhg!2e0!7i13312!8i6656

Robert

Data: 2018-03-04 18:28:43
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 18:02, Robert Wańkowski pisze:

Tu jest zawsze negacja. :-)
https://www.google.pl/maps/@52.4019123,17.0789289,3a,75y,262.14h,73.38t/data=!3m6!1e1!3m4!1sZVAlMqiZb2TYAYgTeHYNhg!2e0!7i13312!8i6656

Ale, że co? Ja nie widzę tam żadnej negacji. W którym miejscu ona jest?

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 19:00:55
Autor: Robert Wańkowski
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 18:28, Akarm pisze:
W dniu 2018-03-04 o 18:02, Robert Wańkowski pisze:

Tu jest zawsze negacja. :-)
https://www.google.pl/maps/@52.4019123,17.0789289,3a,75y,262.14h,73.38t/data=!3m6!1e1!3m4!1sZVAlMqiZb2TYAYgTeHYNhg!2e0!7i13312!8i6656


Ale, że co? Ja nie widzę tam żadnej negacji. W którym miejscu ona jest?

Jak tu gdzie widać sygnalizator jest czerwone to z przeciwka jest zielone. I na odwrót.

Robert

Data: 2018-03-04 19:09:52
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 19:00, Robert Wańkowski pisze:
W dniu 2018-03-04 o 18:28, Akarm pisze:
W dniu 2018-03-04 o 18:02, Robert Wańkowski pisze:

Tu jest zawsze negacja. :-)
https://www.google.pl/maps/@52.4019123,17.0789289,3a,75y,262.14h,73.38t/data=!3m6!1e1!3m4!1sZVAlMqiZb2TYAYgTeHYNhg!2e0!7i13312!8i6656



Ale, że co? Ja nie widzę tam żadnej negacji. W którym miejscu ona jest?

Jak tu gdzie widać sygnalizator jest czerwone to z przeciwka jest zielone. I na odwrót.

Nie wiedziałem, że taki układ świateł nazywa się negacja.
Jesteś chyba jedynym człowiekiem, który to wykombinował.
A na przyszłość: jeśli nie znasz znaczenia jakiegoś wyrazu, to najlepiej go nie używaj. No, bo rozumiem, że sprawdzenie w słowniku jest nie do udźwignięcia? ;)

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 19:18:34
Autor: Robert Wańkowski
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 19:09, Akarm pisze:
Nie wiedziałem, że taki układ świateł nazywa się negacja.
Ale już wiesz. :-)

Robert

Data: 2018-03-04 20:40:35
Autor: J.F.
Zielone światło.
Dnia Sun, 4 Mar 2018 18:02:38 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):
W dniu 2018-03-04 o 10:56, J.F. pisze:
Jak skrecasz w lewo, to nawet na swiatlach masz obowiazek ustapic
pojazdom jadacym z przeciwka. Bo im sie tez pali zielone.
To nie jest reguła, że im z przeciwka pali się zielone.

Rzeklbym, ze regula, ale z wyjatkami.
Czestymi wyjatkami :-)

Tu jest zawsze negacja. :-)
https://www.google.pl/maps/@52.4019123,17.0789289,3a,75y,262.14h,73.38t/data=!3m6!1e1!3m4!1sZVAlMqiZb2TYAYgTeHYNhg!2e0!7i13312!8i6656

A co oni tam wymyslili ?

Glowna skreca w lewo ... to i swiatla puszczaja ruch w lewo
bezkolizyjnie ?

J.

Data: 2018-03-04 20:45:44
Autor: Robert Wańkowski
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 20:40, J.F. pisze:
Dnia Sun, 4 Mar 2018 18:02:38 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):
W dniu 2018-03-04 o 10:56, J.F. pisze:
Jak skrecasz w lewo, to nawet na swiatlach masz obowiazek ustapic
pojazdom jadacym z przeciwka. Bo im sie tez pali zielone.
To nie jest reguła, że im z przeciwka pali się zielone.

Rzeklbym, ze regula, ale z wyjatkami.
Czestymi wyjatkami :-)

Tu jest zawsze negacja. :-)
https://www.google.pl/maps/@52.4019123,17.0789289,3a,75y,262.14h,73.38t/data=!3m6!1e1!3m4!1sZVAlMqiZb2TYAYgTeHYNhg!2e0!7i13312!8i6656

A co oni tam wymyslili ?

Glowna skreca w lewo ... to i swiatla puszczaja ruch w lewo
bezkolizyjnie ?
Tak, ale światła jak widać S1.
Puszczają w prosto, prawo i lewo bezkolizyjnie.

Robert

Data: 2018-03-04 15:35:25
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 00:16, Kierwnik pisze:

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Rzadko zdarza się spotkać podobne niedorzeczności.
Tylko ktoś mocno upośledzony może wypisywać brednie, że pojazd wjeżdżający na skrzyżowanie na czerwonym świetle ma pierwszeństwo przed pojazdem jadącym przez to skrzyżowanie na zielonym świetle.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 15:45:15
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Akarm" <akarmWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:5a9c042f$0$668$65785112news.neostrada.pl...

brednie, że pojazd wjeżdżający na skrzyżowanie na czerwonym świetle ma pierwszeństwo
--            Akarm

Światła niekierunkowe S-1 nie okreslają (nie dają) pierwszeństwa.
Było już to wiele razy pisane.
Kup sobie obrazkowy komentarz do PoRD.

Data: 2018-03-04 18:38:40
Autor: Czarek
Zielone światło.


W dniu 04.03.2018 o 15:45, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Akarm" <akarmWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:5a9c042f$0$668$65785112news.neostrada.pl...

brednie, że pojazd wjeżdżający na skrzyżowanie na czerwonym świetle ma pierwszeństwo
--           Akarm

Światła niekierunkowe S-1 nie okreslają (nie dają) pierwszeństwa.

Ok, ale ktoś kto wjechał na czerwonym nie ma prawa tego robić i niezależnie od tego, że wjechał z prawej, to on jest sprawcą stłuczki/wypadku bo *wjechał na czerwonym dla  swojego kierunku*

Było już to wiele razy pisane.
Kup sobie obrazkowy komentarz do PoRD.

Kup sobie elementarz, tam też jest dużo obrazków, dopiero jak go zrozumiesz zajmij się analizą przepisów ruchu drogowego.


--
Czarek

Data: 2018-03-04 16:24:49
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 00:16, Kierwnik pisze:

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.

Miejmy nadzieję, że debile bredzący o pierwszeństwie pojazdów wjeżdżających na skrzyżowanie na czerwonym świetle wyeliminują się sami (bez krzywdzenia kierowców jadących prawidłowo) szybko, jeszcze zanim przekażą DNA.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 18:14:42
Autor: PiteR
Zielone światło.
na  ** p.m.s **  Akarm pisze tak:

W dniu 2018-03-04 o 00:16, Kierwnik pisze:

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia,
bo ktoś z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.

Miejmy nadzieję, że debile bredzący o pierwszeństwie pojazdów wjeżdżających na skrzyżowanie na czerwonym świetle wyeliminują się
sami (bez krzywdzenia kierowców jadących prawidłowo) szybko,
jeszcze zanim przekażą DNA.


kasować jak najszybciej do KF wątek
czuje ze setke osiągnie i smród jeszcze długo będzie się ciągnął.

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-03-04 19:59:25
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 19:14, PiteR pisze:

kasować jak najszybciej do KF wątek
czuje ze setke osiągnie i smród jeszcze długo będzie się ciągnął.

Czy ja wiem? Może się zdarzyć, że do zakutego łba coś trafi, przez co może być trochę mniej wypadków. A z drugiej strony - dyskusję może przeczytać jakiś kompletny tuman i niewiele z tego zrozumie. Może mu utkwić w głowie, że pierwszeństwo jest dla wjeżdżających na czerwonym świetle. Czort wie, co lepsze?
Jakiś czas temu, też tutaj było chyba nawet aż trzech(!) matołów, dla których pierwszeństwo świateł nad znakami oznaczało pierwszeństwo znaków. Nie wiem, czy coś zrozumieli... Kierowcy nie są jakąś wyjątkową grupą, rozkład IQ wśród kierowców jest taki sam, jak w całej populacji. Tak, jak ślepej kurze może się trafić ziarno, czasem i debilom zdarzy się fuksem zdać egzamin na prawo jazdy, potem przez nich niewinni ludzie tracą życie. Gdyby debile nie jeździli, to nie byłoby wypadków.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 23:32:17
Autor: Akarm
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 19:14, PiteR pisze:

kasować jak najszybciej do KF wątek

Upss, masz absolutną rację, nie zwróciłem uwagi na to, kto zaczął wątek. Przecież Kierwnik to taka typowa gnida uwielbiająca sranie po całym Internecie, ciągle zmieniająca nicki, np.: FunP, EdeonC, Polwyk, Yeron, Bronek7, Przewielebny, Waldek, Frolko Antoni, Grocki, Lolko5, FeliksB...

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-04 22:11:58
Autor: Myjk
Zielone światło.
Sun, 4 Mar 2018 00:16:23 +0100, Kierwnik
Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.

To ktoś jeździ inaczej? Przecież PORD narzuca taką konieczność, więc
wniosek (trudno nawet taką oczywistość wnioskiem nazwać) zbytnio odkrywczy
nie jest. Inna sprawa że większość ma to w dupie i drze na oślep jakby
zielone włączało tryb nieśmiertelności i nawet nie zerknie czy jakiś
oszołom nie zapieprza na czerwieni.

--
Pozdor Myjk

Data: 2018-03-05 00:22:34
Autor: Tomasz Pyra
Zielone światło.
Dnia Sun, 4 Mar 2018 00:16:23 +0100, Kierwnik napisał(a):

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

To nie działa w ten sposób.

Istotnie sygnalizator tak jak piszesz - zezwala (bądź nie zezwala) na wjazd
i co do zasady nie modyfikuje pierwszeństwa.

Art 5. PoRD mówi o priorytecie sygnałów świtelnych przed znakami drogowymi
i priorytecie znaków nad zasadami ogólnymi.

Dlatego przyczyną kolizji nie będzie nieustąpienie pierwszeństwa, a wjazd
na skrzyżowanie tego z prawej, mimo że zygnalizator na to nie zezwalał (tu
jeszcze warto przypomnieć sobie sytuacje w których zielony sygnał nie
zezwala na wjazd).

I już chyba wszystko jest jasne :)

Data: 2018-03-05 01:10:39
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości
news:19t82vitzilne$.e0411dck93pu.dlg40tude.net...

Istotnie sygnalizator tak jak piszesz - zezwala (bądź nie zezwala) na
wjazd
i co do zasady nie modyfikuje pierwszeństwa.

Art 5. PoRD mówi o priorytecie sygnałów świtelnych przed znakami drogowymi
i priorytecie znaków nad zasadami ogólnymi.

Nalezy dodać, ze dotyczy to znakow drogowych i zasad ogólnych dotyczacych
pierwszeństwa.

Dlatego przyczyną kolizji nie będzie nieustąpienie pierwszeństwa, a wjazd
na skrzyżowanie tego z prawej, mimo że zygnalizator na to nie zezwalał (tu
jeszcze warto przypomnieć sobie sytuacje w których zielony sygnał nie
zezwala na wjazd).

Ale wielu wjeżdża na skrzyzowanie, gdy już jest czerwone
i w razie kolizji bedzie sie tłumaczyć, ze sygnalizator nie swiecił.
 Jeżeli Sąd da temu wiarę, to winien będzie
ten co wjechał na zielonym, ale nie ustapił pierwszeństwa
temu z prawej.

Data: 2018-03-05 09:29:47
Autor: Myjk
Zielone światło.
Mon, 5 Mar 2018 01:10:39 +0100, Kierwnik
Jeżeli Sąd da temu wiarę, to winien będzie ten co wjechał na zielonym, ale nie ustapił pierwszeństwa temu z prawej.

Poproszę o link do wyroku w którym sędzia orzekł taką bzdurę.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-03-05 09:50:29
Autor: Robert Wańkowski
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 09:29, Myjk pisze:
Mon, 5 Mar 2018 01:10:39 +0100, Kierwnik

Jeżeli Sąd da temu wiarę, to winien będzie ten co wjechał
na zielonym, ale nie ustapił pierwszeństwa temu z prawej.

Poproszę o link do wyroku w którym sędzia orzekł taką bzdurę.

Jak już tak teoretyzujemy to co sytuacji, gdy faktycznie jest uszkodzona sygnalizacja świetlna?
Zielone na kierunku gdzie stoi znak A7, na kierunku z D1 powinno świecić się czerwone ale jest awaria i nie świeci się.

Ktoś jest bardziej winny lub bardziej niewinny. :-)

Robert

Data: 2018-03-05 16:44:27
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 09:50, Robert Wańkowski pisze:

Jak już tak teoretyzujemy to co sytuacji, gdy faktycznie jest uszkodzona sygnalizacja świetlna?
Zielone na kierunku gdzie stoi znak A7, na kierunku z D1 powinno świecić się czerwone ale jest awaria i nie świeci się.

Ktoś jest bardziej winny lub bardziej niewinny. :-)

.... i wcale ten przypadek nie jest wyssany z palca gdyż sam 2x widziałem taką właśnie sytuację na skrzyżowaniu. Zapaliło się dla mojego kierunku czerwone na kilka sekund a potem zielone. Auta z kierunku poprzecznego ruszyły i wtedy też ruszyły z mojego kierunku. Działo się...

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-05 17:00:30
Autor: Myjk
Zielone światło.
Mon, 5 Mar 2018 16:44:27 +0100, Marek S
Jak już tak teoretyzujemy to co sytuacji, gdy faktycznie jest uszkodzona sygnalizacja świetlna?
Zielone na kierunku gdzie stoi znak A7, na kierunku z D1 powinno świecić się czerwone ale jest awaria i nie świeci się.

Ktoś jest bardziej winny lub bardziej niewinny. :-)

... i wcale ten przypadek nie jest wyssany z palca gdyż sam 2x widziałem taką właśnie sytuację na skrzyżowaniu. Zapaliło się dla mojego kierunku czerwone na kilka sekund a potem zielone. Auta z kierunku poprzecznego ruszyły i wtedy też ruszyły z mojego kierunku. Działo się...

Trzeba sobie poszukać. :P
http://www.dziennikbaltycki.pl/wiadomosci/lebork/a/miasto-lebork-musi-wyplacic-odszkodowanie-wyrok-ws-zle-dzialajacej-sygnalizacji-swietlnej,12615129/

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-03-06 18:18:55
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 17:00, Myjk pisze:

Trzeba sobie poszukać. :P
http://www.dziennikbaltycki.pl/wiadomosci/lebork/a/miasto-lebork-musi-wyplacic-odszkodowanie-wyrok-ws-zle-dzialajacej-sygnalizacji-swietlnej,12615129/

O proszę. Ciekawe jak by sprawy się miały gdyby złe działanie sygnalizatora nie trwało wieki - jak w powyższym artykule. Sygnalizacja nawala, dochodzi do kolizji i co? Kto odpowiada?

Tak przy okazji - artykuł potwierdza mega-bezwładność sądów PL. 2 lata na rozstrzygnięcie prostej sprawy. A gdyby burmistrz się pochorował to pewnie przedawnienie by nastąpiło :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-06 19:48:18
Autor: Myjk
Zielone światło.
Tue, 6 Mar 2018 18:18:55 +0100, Marek S
O proszę. Ciekawe jak by sprawy się miały gdyby złe działanie sygnalizatora nie trwało wieki - jak w powyższym artykule. Sygnalizacja nawala, dochodzi do kolizji i co? Kto odpowiada?

Wg mnie od takich sytuacji jest ubezpieczenie władającego światełkami.
Nagminne to raczej nie jest w świetle ilości pracujących sygnalizatorów.
 
Tak przy okazji - artykuł potwierdza mega-bezwładność sądów PL. 2 lata na rozstrzygnięcie prostej sprawy.

Mów mi jeszcze, ja nadal czekam na rozprawę. Sam nie wiem czy się jeszcze
nie przedawniła, bo po roku od zdarzenia dostałem zawiadomienie o
skierowaniu sprawy do sądu (w sensie policja chyba tak długo to
"kierowała"), kolejny rok minął a z sądu NIC nie przyszło.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-03-07 22:34:04
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-06 o 19:48, Myjk pisze:


Wg mnie od takich sytuacji jest ubezpieczenie władającego światełkami.
Nagminne to raczej nie jest w świetle ilości pracujących sygnalizatorów.

Pewnie, że nie jest to nagminne. Zresztą nie ma to specjalnie znaczenia. A co do ustalenia winnego, to już czuję nosem spychologię. Pewnie nie da się ustalić kto nimi włada. Kiedyś plakat wyborczy poderwany z jezdni uszkodził mi szybę. Zgodę na rozwieszenie i warunki techniczne wydał UM. Komitet wyborczy twierdził, że solidnie zamocował lecz "ktoś" zerwał i stało się. Przepychanka trwała rok czasu. Poddałem się.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-07 09:54:39
Autor: J.F.
Zielone światło.
Użytkownik "Marek S"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p7mii4$153$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-05 o 17:00, Myjk pisze:
Trzeba sobie poszukać. :P
http://www.dziennikbaltycki.pl/wiadomosci/lebork/a/miasto-lebork-musi-wyplacic-odszkodowanie-wyrok-ws-zle-dzialajacej-sygnalizacji-swietlnej,12615129/

O proszę. Ciekawe jak by sprawy się miały gdyby złe działanie sygnalizatora nie trwało wieki - jak w powyższym artykule. Sygnalizacja nawala, dochodzi do kolizji i co? Kto odpowiada?

Nikt. Zwykla awaria sprzetu.
Oczywiscie pod warunkiem ze obaj kierowcy maja kamery.

No chyba, ze prokurator  zacznie sprawdzac, atesty, certyfikaty, sprawozdania, faktury ...

Tak przy okazji - artykuł potwierdza mega-bezwładność sądów PL. 2 lata na rozstrzygnięcie prostej sprawy. A gdyby burmistrz się pochorował to pewnie przedawnienie by nastąpiło :-D

Zwykla sprawa cywilna o odszkodowanie, to przedawnienie nie leci.

Poza tym ... niby dlugo, a obie strony powinny miec czas na zebranie dowodow/argumentow.
No i to apelacja, wiec na moj gust - szybko poszlo :-)

J.

Data: 2018-03-07 22:25:51
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-07 o 09:54, J.F. pisze:

Nikt. Zwykla awaria sprzetu.
Oczywiscie pod warunkiem ze obaj kierowcy maja kamery.

No chyba, ze prokurator  zacznie sprawdzac, atesty, certyfikaty, sprawozdania, faktury ...

Nie sądzę, że to tak by wyglądało. Prosty przykład - zwykła awaria asfaltu, roztrzaskałem felgę na ubytku i to nie pierwszy raz. Za każdym razem naprawa / wymiana była na koszt właściciela drogi i to bez ganiania po sądach.

Przypuszczam, że za stłuczki wskutek awarii świateł też ktoś odpowiada.


--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-08 15:02:20
Autor: J.F.
Zielone światło.
Użytkownik "Marek S"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p7pld4$49a$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-07 o 09:54, J.F. pisze:
Nikt. Zwykla awaria sprzetu.
Oczywiscie pod warunkiem ze obaj kierowcy maja kamery.
No chyba, ze prokurator  zacznie sprawdzac, atesty, certyfikaty, sprawozdania, faktury ...

Nie sądzę, że to tak by wyglądało. Prosty przykład - zwykła awaria asfaltu, roztrzaskałem felgę na ubytku i to nie pierwszy raz. Za każdym razem naprawa / wymiana była na koszt właściciela drogi i to bez ganiania po sądach.
Przypuszczam, że za stłuczki wskutek awarii świateł też ktoś odpowiada.

Felga to drobiazg, a tu ktos zginac moze.
I nie posadzisz ubezpieczyciela.

Przy czym - nikt przeciez nie wymaga aby pracownik dyzurowal przy kazdym skrzyzowaniu,
wiec to jakas ocena ogolna - czy byly po dwie zarowki w sygnalizatorach,
czy wymieniano regularnie, czy przewidziano powtarzacz, czy zamowiono sterownik z wykrywaniem błedow.

A moze jednak trzeba zajrzec do watku "zielone swiatlo" i przypomniec sobie, ze on daje tylko prawo przejechania za sygnalizator, a potem trzeba zwolnic, spojrzec w prawo, przepuscic jadace pojazdy :-)
No, tu byla mowa o drodze z pierwszenstwem, to juz nie mozna tak łatwo załatwic :-)

J.

Data: 2018-03-09 16:38:08
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-08 o 15:02, J.F. pisze:


Felga to drobiazg, a tu ktos zginac moze.

Parę tysiączków wraz z oponami to nie taki drobiazg.

I nie posadzisz ubezpieczyciela.

Czy to oznacza, że jeśli światła nawalą, ktoś zginie, to trzeba kozła ofiarnego z łapanki dopaść? Np. ekspedientkę z pobliskiego sklepu? :-D

Przy czym - nikt przeciez nie wymaga aby pracownik dyzurowal przy kazdym skrzyzowaniu,

Ok, ale tak samo nie mam hydraulika dyżurującego w domu ale jak mnie zaleje, to kasę na naprawy dostanę. Po to właśnie unbezpieczalnie wymyślono. Dlatego wydaje mi się, że temat "jakoś" musi być rozwiązany.

A moze jednak trzeba zajrzec do watku "zielone swiatlo" i przypomniec sobie, ze on daje tylko prawo przejechania za sygnalizator, a potem trzeba zwolnic, spojrzec w prawo, przepuscic jadace pojazdy :-)

Czytałem parę wypowiedzi na ten temat. Niewiele zrozumiałem z tego bo więcej przytyków wzajemnych było niż merytoryki więc odpuściłem sobie analizę. Osobiście nie słyszałem o takim przypadku by gość przejeżdżając na czerwonym wp... się w auta jadące na zielonym z jego lewej i to one były zdarzeniu winne.

Kolega na motocyklu miał dokładnie takie zdarzenie. Stał pierwszy na światłach, zmieniły się więc ostro ruszył. Wbił się w auto przejeżdżające na czerwonym z jego prawej. Chłopak się połamał ostro... Nie słyszałem by ktokolwiek miał wątpliwości czyja to była wina. Nawet pomimo tego, że ruszył ostro zamiast najpierw wysłać gońca na zwiad na środek skrzyżowania. Miało to miejsce tu:

https://www.google.pl/maps/@54.5196366,18.5361551,3a,75y,292.61h,97.12t/data=!3m6!1e1!3m4!1s64yBnAoXoMl6Y5iNkhRMaQ!2e0!7i13312!8i6656

On ruszył na zielonym tak jak to czarne auto. M.in. dlatego cała ta dyskusja z zielonym światłem wydaje mi się jakaś dziwna.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-09 17:50:38
Autor: J.F.
Zielone światło.
Użytkownik "Marek S"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p7u9p1$4b5$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-08 o 15:02, J.F. pisze:
Felga to drobiazg, a tu ktos zginac moze.
Parę tysiączków wraz z oponami to nie taki drobiazg.

A nie slyszales ze zycie jest bezcenne ?
A na pewno nie mniej niz 200 tys :-)

I nie posadzisz ubezpieczyciela.
Czy to oznacza, że jeśli światła nawalą, ktoś zginie, to trzeba kozła ofiarnego z łapanki dopaść? Np. ekspedientkę z pobliskiego sklepu? :-D

Dobry pomysl ... niech ona tylko zezna, ze tu czesto oba kierunki maja zielone.
Tylko z jakiego paragrafu by ja skazac ... przeciez nie niedopelnienia obowiazkow :-P

Przy czym - nikt przeciez nie wymaga aby pracownik dyzurowal przy kazdym skrzyzowaniu,

Ok, ale tak samo nie mam hydraulika dyżurującego w domu ale jak mnie zaleje, to kasę na naprawy dostanę. Po to właśnie unbezpieczalnie wymyślono. Dlatego wydaje mi się, że temat "jakoś" musi być rozwiązany.

No przeciez jest - jakie podwojne zielone, cos sie wam pop*.
I dopiero jak kiedys trafi na dwoch posiadaczy kamerek, to ubezpieczyciel wyplaci.
Albo i nie.

I dopiero jak to sie zbyt drogie zrobi, to cos z tym zrobia :-)
Np odgornie zatwierdza, ze to sila wyzsza, i tylko AC placi :-)


A moze jednak trzeba zajrzec do watku "zielone swiatlo" i przypomniec sobie, ze on daje tylko prawo przejechania za sygnalizator, a potem trzeba zwolnic, spojrzec w prawo, przepuscic jadace pojazdy :-)

Czytałem parę wypowiedzi na ten temat. Niewiele zrozumiałem z tego bo więcej przytyków wzajemnych było niż merytoryki więc odpuściłem sobie analizę.

Ja tam twierdze, ze w przepisie stoi wyraznie, ze zielone daje prawo wjazdu za sygnalizator, z wyjatkami zreszta.
Nic wiecej.

To teraz niech inni udowodnia, najlepiej cytatem z przepisow, na jakiej podstawie uwazaja, ze nie musza ustapic pierwszenstwa temu z prawej.

Jego tam nie powinno byc ... ale jesli jest ? :-)

Co przy okazji moze odpowiedziec na twoje pytanie - w razie dwoch zielonych ten z prawej bedzie usatysfakcjonowany, bo OC tego z lewej mu wyplaci,
a tego z lewej sie zbyje, ze co prawda zielone mial, ale niezbednej ostroznosci nie zachowal, a w ogole to a szybko jechal :-)

Kolega na motocyklu miał dokładnie takie zdarzenie. Stał pierwszy na światłach, zmieniły się więc ostro ruszył. Wbił się w auto przejeżdżające na czerwonym z jego prawej. Chłopak się połamał ostro... Nie słyszałem by ktokolwiek miał wątpliwości czyja to była wina.
On ruszył na zielonym tak jak to czarne auto. M.in. dlatego cała ta dyskusja z zielonym światłem wydaje mi się jakaś dziwna.

Ale ja tu o literze prawa, nie wyrokach sadow :-)

J.

Data: 2018-03-09 18:39:40
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-09 o 17:50, J.F. pisze:

A nie slyszales ze zycie jest bezcenne ?
A na pewno nie mniej niz 200 tys :-)

Masz na myśli średnią krajową?  Nie dalej jak kilka dni temu w jakiś wiadomościach TV mówili iż rodzina otrzyma 50 tys. zł za śmierć syna na drodze od sprawcy. Tymczasem Smoleńskowicze po bańce jeśli nie więcej. Więc nie szarżuj z tym "nie mniej niż" bo są równi i równiejsi :-)

Dobry pomysl ... niech ona tylko zezna, ze tu czesto oba kierunki maja zielone.
Tylko z jakiego paragrafu by ja skazac ... przeciez nie niedopelnienia obowiazkow :-P

No jak to z jakiego? Widząc nawaloną sygnalizację świetlną nie zareagowała? A jeśli nie widziała to znaczy, że nie zachowała wystarczającej czujności i przez nią ktoś zginął (lub poległ w zależności od nazwiska ofiary)! Proste! :-D

No przeciez jest - jakie podwojne zielone, cos sie wam pop*.
I dopiero jak kiedys trafi na dwoch posiadaczy kamerek, to ubezpieczyciel wyplaci.
Albo i nie.

Tak... to prawda. Swoją drogą zdumiewające, że w autach standardowo ich nie ma. Trzeba samemu przysysać do szyb jakieś badziewia, ciągnąć linie energetyczne do zapalniczek zamiast mieć temat permanentnie rozwiązany.

I dopiero jak to sie zbyt drogie zrobi, to cos z tym zrobia :-)
Np odgornie zatwierdza, ze to sila wyzsza, i tylko AC placi :-)

Czyli standardowe podejście: ponieważ 90% przypadków nie z winy kierowców da się zwalić na kierowców więc kalkuluje się trzymać status quo dla tych 10% nieudaczników z kamerkami. :-)

Ja tam twierdze, ze w przepisie stoi wyraznie, ze zielone daje prawo wjazdu za sygnalizator, z wyjatkami zreszta.
Nic wiecej.

Pogadam ze znajomym z drogówki. Ciekaw jestem jak lokalni się na to zapatrują. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że inni "lokalni" mogą uważać inaczej.

Ale ja tu o literze prawa, nie wyrokach sadow :-)

A tak, prawda, do dwie sprawy nie mające ze sobą nic wspólnego. Jak powszechnie wiadomo, sędzia ma prawo gwizdnąć 50zł. A podstawa prawna? Po co komu? :-D

Zresztą nie wiem czy w ogóle był po tym wypadku jakiś sąd. Kolega dostał kasę z OC sprawcy - tylko tyle wiem.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-09 18:56:03
Autor: J.F.
Zielone światło.
Użytkownik "Marek S"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p7ugsu$ouj$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-09 o 17:50, J.F. pisze:
A nie slyszales ze zycie jest bezcenne ?
A na pewno nie mniej niz 200 tys :-)

Masz na myśli średnią krajową?  Nie dalej jak kilka dni temu w jakiś wiadomościach TV mówili iż rodzina otrzyma 50 tys. zł za śmierć syna na drodze od sprawcy. Tymczasem Smoleńskowicze po bańce jeśli nie więcej. Więc nie szarżuj z tym "nie mniej niż" bo są równi i równiejsi :-)

No wlasnie slyszalem, ze sie adwokaci powoluja na to smolenskie 600 tys i domagaja tyle samo.
W koncu wszyscy ludzie sa rowni, a kancelaria prezydenta (czy premiera ?) na pewno dobrze wycenila :-)

Moze to 50 tys nawiazki bezposrednio od sprawcy, plus do tego jeszcze od ubezpieczyciela ?

Dobry pomysl ... niech ona tylko zezna, ze tu czesto oba kierunki maja  zielone.
Tylko z jakiego paragrafu by ja skazac ... przeciez nie niedopelnienia obowiazkow :-P

No jak to z jakiego? Widząc nawaloną sygnalizację świetlną nie zareagowała? A jeśli nie widziała to znaczy, że nie zachowała wystarczającej czujności i przez nią ktoś zginął (lub poległ w zależności od nazwiska ofiary)! Proste! :-D

Proste, ale jeszcze by sie przydal jakis pasujacy artykul z KK.
Ona za mieso moze odpowiadac, nie za skrzyzowanie :-)

No przeciez jest - jakie podwojne zielone, cos sie wam pop*.
I dopiero jak kiedys trafi na dwoch posiadaczy kamerek, to ubezpieczyciel wyplaci.
Albo i nie.

Tak... to prawda. Swoją drogą zdumiewające, że w autach standardowo ich nie ma. Trzeba samemu przysysać do szyb jakieś badziewia, ciągnąć linie energetyczne do zapalniczek zamiast mieć temat permanentnie rozwiązany.

Ba - w nowszych autach kamera jest, ale rejestratora nie ma.

I dopiero jak to sie zbyt drogie zrobi, to cos z tym zrobia :-)
Np odgornie zatwierdza, ze to sila wyzsza, i tylko AC placi :-)
Czyli standardowe podejście: ponieważ 90% przypadków nie z winy kierowców da się zwalić na kierowców więc kalkuluje się trzymać status quo dla tych 10% nieudaczników z kamerkami. :-)

No wiesz, trzeba przyznac, ze te sterowniki zazwyczaj dzialaja dobrze, wiec jesli jakis zadziala czasem zle .. siła wyzsza.
I dopiero przy częstym zdarzaniu mozna komus zarzut niedbalstwa postawic.

Ja tam twierdze, ze w przepisie stoi wyraznie, ze zielone daje prawo wjazdu za sygnalizator, z wyjatkami zreszta.
Nic wiecej.

Pogadam ze znajomym z drogówki. Ciekaw jestem jak lokalni się na to zapatrują. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że inni "lokalni" mogą uważać inaczej.

Ale co tu gadac, przepisy sa dostepne, mozna sobie samemu przeczytac :-)

Ale ja tu o literze prawa, nie wyrokach sadow :-)

Zresztą nie wiem czy w ogóle był po tym wypadku jakiś sąd. Kolega dostał kasę z OC sprawcy - tylko tyle wiem.

Skoro byl polamany, to sad musial byc.
No chyba, ze warunkowe umorzenie, ale to tez sad,
albo prokurator uznal ze wina kierowcy byla znikoma, a motocyklisty duza, i nie ma co sprawy wytaczac - wystarczy ze OC wyplaci :-)

J.

Data: 2018-03-10 07:06:08
Autor: Kierwnik
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik "Marek S" <precz@spamowi.com> napisał w wiadomości
news:p7u9p1$4b5$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2018-03-08 o 15:02, J.F. pisze:

A moze jednak trzeba zajrzec do watku "zielone swiatlo" i przypomniec
sobie, ze on daje tylko prawo przejechania za sygnalizator, a potem
trzeba zwolnic, spojrzec w prawo, przepuscic jadace pojazdy :-)

Czytałem parę wypowiedzi na ten temat. Niewiele zrozumiałem z tego .

Zielone światło nie daje pierwszeństwa. Zezwala tylko na wjazd
za sygnalizator i to nie zawsze.

2. Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator,
jeżeli:
1) ruch pojazdu utrudni?by opuszczenie jezdni pieszym
lub rowerzystom,
2) ze wzgl??du na warunki ruchu na skrzy˝owaniu lub
za nim opuszczenie skrzy˝owania nie byłoby moż
liwe przed zakończeniem nadawania sygna?u zielonego.

4. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma
miejsca do kontynuowania jazdy;

Sygnalizator kierujący ruchem uniewaznia znaki pierwszeństwa.
Na takim skrzyżowaniu obowiazuje zasada prawej strony :

Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest
obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi
nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z
kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.

Kolega na motocyklu miał dokładnie takie zdarzenie. Stał pierwszy na
światłach, zmieniły się więc ostro ruszył. Wbił się w auto przejeżdżające
na czerwonym z jego prawej. Chłopak się połamał ostro... Nie słyszałem by
ktokolwiek miał wątpliwości czyja to była wina.
-- Pozdrawiam,
Marek

A słyszałeś jaki zapadł wyrok sądowy ?

Data: 2018-03-10 07:34:34
Autor: Kierwnik
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik "Kierwnik" <julomater@likse.pl> napisał w wiadomości
news:p7vsm6$aak$1news.mixmin.net...
Użytkownik "Marek S" <precz@spamowi.com> napisał w wiadomości
news:p7u9p1$4b5$1node2.news.atman.pl...

Kolega na motocyklu miał dokładnie takie zdarzenie. Stał pierwszy na
światłach, zmieniły się więc ostro ruszył. Wbił się w auto przejeżdżające
na czerwonym z jego prawej. Chłopak się połamał ostro... Nie słyszałem by
ktokolwiek miał wątpliwości czyja to była wina.
-- Pozdrawiam,
Marek

A słyszałeś jaki zapadł wyrok sądowy ?

bo ten przejeżdżajacy na czerwonym mógł się tłumaczyć,
że sygnalizator nie świecił i był znak drogowy
"droga z pierwszeństwem".

Data: 2018-03-11 11:37:49
Autor: Marek S
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-10 o 07:06, Kierwnik pisze:


Zielone światło nie daje pierwszeństwa. Zezwala tylko na wjazd
za sygnalizatori to nie zawsze.
>
> 2. Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator,
> jeżeli:

A skąd masz ten zapis? Z tego co pamiętam to pochodzi on z uchylonego art 9x.

https://www.motofakty.pl/artykul/prawo-o-ruchu-drogowym.html


Kolega na motocyklu miał dokładnie takie zdarzenie. Stał pierwszy na
światłach, zmieniły się więc ostro ruszył. Wbił się w auto przejeżdżające
na czerwonym z jego prawej. Chłopak się połamał ostro... Nie słyszałem by
ktokolwiek miał wątpliwości czyja to była wina.

A słyszałeś jaki zapadł wyrok sądowy ?

Tak jak pisałem - nie dociekałem jak wyglądała droga prawna, ale kolega dostał tyle kasy ile chciał z OC sprawcy. Nawet nie wiem czy był jakiś sąd. Np. w moim przypadku, kiedy ktoś z impetem (podobno 80km/h miał na liczniku) wjechał mi w bagażnik gdy stałem na światłach, przypłaciłem to 3ma miesiącami zwolnienia lekarskiego + rehabilitacja, nie było wtedy żadnego sądu. Po zakończeniu leczenia należało zebrać papiery i wystąpić o odszkodowanie z OC sprawcy podając kwotę. Dostałem mniej więcej tyle ile zażądałem. Zero prawników.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-11 16:49:01
Autor: Marek S
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-11 o 12:15, TomN pisze:

To źle pamiętasz.

Ok, napisałem do znajomego rzeczoznawcy sądowego w zakresie PORD w tej sprawie. Może mi odpisze. Do tej pory byłem przekonany, że zielone/czerwone światło ustala pierwszeństwo również. Jednakże w przepisach tego nie potrafię znaleźć, co nie oznacza, że tego tam nie ma.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-11 20:03:29
Autor: Shrek
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 11.03.2018 o 16:49, Marek S pisze:
W dniu 2018-03-11 o 12:15, TomN pisze:

To źle pamiętasz.

Ok, napisałem do znajomego rzeczoznawcy sądowego w zakresie PORD w tej sprawie. Może mi odpisze. Do tej pory byłem przekonany, że zielone/czerwone światło ustala pierwszeństwo również. Jednakże w przepisach tego nie potrafię znaleźć, co nie oznacza, że tego tam nie ma.

Wydaje mi się, że wprost nie znajdziesz.

Pośrednio IMHO wynika to z tego:

Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.

Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.

Shrek

Data: 2018-03-14 01:21:05
Autor: Tomasz Pyra
Zielone światło. Ponownie.
Dnia Sun, 11 Mar 2018 20:03:29 +0100, Shrek napisał(a):

Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.

Nie zmieniają go, bo nie muszą go zmieniać.

Tam gdzie dwa strumienie pojazdów mają zielone i ich tory ruchu się
przecinają, tam istotnie obowiązują niezmienione ogólne zasady
pierwszeństwa (np. skręcając w lewo na zielonym, puszcza się jadących z
przeciwka).

Tyle że sposoby organizacji ruchu na skrzyżowaniach gwarantują że mając
zielone światło, żaden inny _poprzeczny_ kierunek jednocześnie nie ma
zielonego.

Pierwszeństwo sygnałów nad znakami oznacza tyle, że znaki (np. o
pierwszeństwie łamanym na skrzyżowaniu) w ogóle nie obowiązują.
Klasyczny przykład:
http://gps65.prawynurt.pl/upload/upload/articles/20/2017/08/pierwsznstwo_lamane.jpg

Natomiast jadąc tą osobówką z obrazka na zielonym prosto, jak z prawej
strony ktoś wjedzie na czerwonym, to przyczyną wypadku nie jest
nieustąpienie pierwszeństwa, a to że ten z prawej wjechał w sytuacji kiedy
sygnalizator mu tego zabraniał.

Podobnie mając zielone na sygnalizatorze w lewo, jeśli z przeciwka ktoś
wjedzie na czerwonym i się zderzy, to on spowodował kolizję, bo wjechał
pomimo czerwonego. Zasady pierwszeństwa nie mają tu nic do rzeczy.

Jeśli jest zderzenie i nie wiadomo kto miał jakie światło, to sąd nie
rozstrzygnie tej kwestii w ogóle. Nie ma takiej zasady żeby w razie jeśli
nie wiadomo jakie jest światło, rozpatrywać sprawę tak jakby światła nie
było wcale. Bo wiadomo że jakieś było, tylko nie wiadomo jakie.

Data: 2018-03-14 08:31:27
Autor: Shrek
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 14.03.2018 o 01:21, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Sun, 11 Mar 2018 20:03:29 +0100, Shrek napisał(a):

Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to
pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.

Nie zmieniają go, bo nie muszą go zmieniać.

<cut>

Mądrego to i miło poczytać.

Shrek

Data: 2018-03-12 20:47:55
Autor: Marek S
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-11 o 20:03, Shrek pisze:

Pośrednio IMHO wynika to z tego:

Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.

Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.

Przypuszczam, że sprawa może być jeszcze bardziej zagmatwana bo w ramach integracji z UE muszą być honorowane jakieś nadrzędne przepisy pochodzące właśnie z UE. Jeśli więc coś zrobisz wbrew naszym przepisom a zgodnie z UE, to masz szansę wybronić się ponoć. To jest za bardzo pop... abym sam to ogarnął. Muszę zaczekać na odpowiedź eksperta. Oczywiście może on moją prośbę olać. Ale jeśli odpowie, to napiszę.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-12 21:40:17
Autor: Shrek
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 12.03.2018 o 20:47, Marek S pisze:

Przypuszczam, że sprawa może być jeszcze bardziej zagmatwana bo w ramach integracji z UE muszą być honorowane jakieś nadrzędne przepisy pochodzące właśnie z UE.
To jest starsze nie UE, EWG czy nawet wspólnota węgla i stali. Nazywa się Konwencja Wiedeńska.

Shrek

Data: 2018-03-12 22:15:18
Autor: Marek S
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-12 o 21:40, Shrek pisze:
Przypuszczam, że sprawa może być jeszcze bardziej zagmatwana bo w ramach integracji z UE muszą być honorowane jakieś nadrzędne przepisy pochodzące właśnie z UE.
To jest starsze nie UE, EWG czy nawet wspólnota węgla i stali. Nazywa się Konwencja Wiedeńska.

No więc o tej złożoności właśnie piszę.


--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-12 23:50:14
Autor: Akarm
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-12 o 22:15, Marek S pisze:
W dniu 2018-03-12 o 21:40, Shrek pisze:
Przypuszczam, że sprawa może być jeszcze bardziej zagmatwana bo w ramach integracji z UE muszą być honorowane jakieś nadrzędne przepisy pochodzące właśnie z UE.
To jest starsze nie UE, EWG czy nawet wspólnota węgla i stali. Nazywa się Konwencja Wiedeńska.

No więc o tej złożoności właśnie piszę.

Gdzie, o jaką złożoność chodzi?
Przypominam, co twierdzi autor wątku w pierwszym poście: wjeżdżający na skrzyżowanie na czerwonym świetle ma pierwszeństwo przed zjeżdżającym z tego skrzyżowania na zielonym świetle.
  cytat:
"Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej."

Trudno uwierzyć, że ktoś myślący może takie brednie brać na poważnie.
Oczy przecieram ze zdumienia, bo widzę, że niektórzy zaczynają nad tymi niedorzecznościami dyskusję toczyć. Czyli oczywiste, jasne i proste prawo nie dla wszystkich jest oczywiste.
Dla jednego czerwone oznacza pierwszeństwo na skrzyżowaniu, dla innego światła przed przejściem powoduję unieważnienie znaków na pobliskiej poprzecznej jezdni.  Nic dziwnego, że mamy tyle wypadków... :/

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-13 07:04:08
Autor: Kierwnik
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik "Akarm" <akarmWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości
news:5aa7042e$0$31366$65785112news.neostrada.pl...

Przypominam, co twierdzi autor wątku w pierwszym poście: wjeżdżający na
skrzyżowanie na czerwonym świetle ma pierwszeństwo przed zjeżdżającym z
tego skrzyżowania na zielonym świetle.

nigdy i nigdzie nie pisałem, że tam świeciło się czerwone swiatło.
Światła kierujace ruchem nie daja pierwszeństwa.

 cytat:
"Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej."

--            Akarm

Wiele razy juz udowodniłeś, ze nic nie rozumiesz z tego co czytasz.

Data: 2018-03-13 20:56:47
Autor: Marek S
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-12 o 23:50, Akarm pisze:

No więc o tej złożoności właśnie piszę.

Gdzie, o jaką złożoność chodzi?

O taką, że nie wiem skąd pochodzi przepis X i Y, który obowiązuje kierowcę i nic więcej.

A'propos wcześniejszych wypowiedzi w tej dyskusji dotyczących zabezpieczeń sterowników świateł przed różnymi sytuacjami i włączania pomarańczowego migającego, gdy coś się zepsuje. Sytuacja z dziś stąd:

https://www.google.pl/maps/@54.4286885,18.4947888,3a,75y,350.11h,90.57t/data=!3m6!1e1!3m4!1szSPxDUb2l_kjSEtVxhOHrw!2e0!7i13312!8i6656

Sygnalizator, gdzie widzimy zielone działa normalnie. Sygnalizator dla jadących z lewej - ciemny. Żadne światła się nie świecą. Nie zadziałały żadne zabezpieczenia. Gdyby nie korek na Spacerowej, to na tym skrzyżowaniu byłoby co zbierać lawetą.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-14 01:07:19
Autor: Akarm
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-13 o 20:56, Marek S pisze:
W dniu 2018-03-12 o 23:50, Akarm pisze:

No więc o tej złożoności właśnie piszę.

Gdzie, o jaką złożoność chodzi?

O taką, że nie wiem skąd pochodzi przepis X i Y, który obowiązuje kierowcę i nic więcej.

Przepisy obowiązujące kierowcę w zakresie zasad poruszania się po drogach pochodzą z ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-14 01:22:10
Autor: WS
Zielone światło. Ponownie.
W dniu środa, 14 marca 2018 01:07:22 UTC+1 użytkownik Akarm napisał:

Przepisy obowiązujące kierowcę w zakresie zasad poruszania się po drogach pochodzą z ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.

ale tam kilkanascie razy wystepuje "w drodze rozporządzenia"

i juz mamy troche do poczytania ;)

podstawa to Rozporządzenie Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych Konwencja Wiedenska tez zostala ratyfikowana i ogloszona w dzienniku ustaw.... http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19880050040

WS

Data: 2018-03-14 19:51:44
Autor: Marek S
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-14 o 01:07, Akarm pisze:


Przepisy obowiązujące kierowcę w zakresie zasad poruszania się po drogach pochodzą z ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.

W jakiejś części z pewnością tak.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-14 21:10:21
Autor: Akarm
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-14 o 19:51, Marek S pisze:
W dniu 2018-03-14 o 01:07, Akarm pisze:


Przepisy obowiązujące kierowcę w zakresie zasad poruszania się po drogach pochodzą z ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.

W jakiejś części z pewnością tak.

Ciekawi mnie, jakie przepisy poza PoRD regulują zasady ruchu?
Przyznam, że mimo dość długiego stażu pracy za kółkiem, nie uczyłem się nigdy z innych źródeł. Dotąd byłem przekonany, że ustawa PoRD zawiera wszystkie przepisy dotyczące poruszania się po drogach.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-14 21:11:20
Autor: Shrek
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 14.03.2018 o 21:10, Akarm pisze:

Ciekawi mnie, jakie przepisy poza PoRD regulują zasady ruchu?
Przyznam, że mimo dość długiego stażu pracy za kółkiem, nie uczyłem się nigdy z innych źródeł. Dotąd byłem przekonany, że ustawa PoRD zawiera wszystkie przepisy dotyczące poruszania się po drogach.

Rozporządzenie od długiej nazwie o sygnałach, konwencja wiedeńska. To tak na szybko.

Data: 2018-03-14 21:58:24
Autor: J.F.
Zielone światło. Ponownie.
Dnia Wed, 14 Mar 2018 21:11:20 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 14.03.2018 o 21:10, Akarm pisze:

Ciekawi mnie, jakie przepisy poza PoRD regulują zasady ruchu?
Przyznam, że mimo dość długiego stażu pracy za kółkiem, nie uczyłem się nigdy z innych źródeł. Dotąd byłem przekonany, że ustawa PoRD zawiera wszystkie przepisy dotyczące poruszania się po drogach.

Rozporządzenie od długiej nazwie o sygnałach,

A nawet dwa - jedno jest dla kierowcow, drugie dla drogowcow - jak te
znaki ustawiac.'

konwencja wiedeńska. To tak na szybko.

a teraz jeszcze ustawa o kierujacych pojazdami, i moze nie zasady
ruchu, ale o ubezpieczeniach obowiazkowych, o drogach publicznych,
taryfikator mandatow, przepisy/umowy ONZ n/t homologacji pojazdow, i
chyba EU, dziesiatki rozporzadzen - np o badaniach lekarskich
kierowcow, czy kontroli policji. Kiedys widzialem - jest przepis zabraniajacy parkowania tylem do
budynku ... ale gdzie jest ? A moze byl ?

I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana tablica "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?

J.

Data: 2018-03-14 22:48:44
Autor: Tomasz Pyra
Zielone światło. Ponownie.
Dnia Wed, 14 Mar 2018 21:58:24 +0100, J.F. napisał(a):

Kiedys widzialem - jest przepis zabraniajacy parkowania tylem do
budynku ... ale gdzie jest ? A moze byl ?

Raczej takiego nie ma i pewnie nie było.
Jest coś podobnego, że tyłem nie wolno parkować na chodniku.

Art. 47. 1. Dopuszcza się zatrzymanie lub postój na chodniku kołami jednego
boku lub przedniej osi pojazdu samochodowego [...]


I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana tablica "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?

Zależy czy jest to droga publiczna (do sprawdzenia w wykazie dróg
publicznych miasta, lub w wydziale ksiąg wyeczystych miejscowego sądu), bo
sama tablica jeszcze niczego nie przesądza.

Pewnie jednak nie jest to droga publiczna i wyjeżdżacy z niej włączają się
do ruchu.

Data: 2018-03-15 09:57:34
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło. Ponownie.
Wed, 14 Mar 2018 22:48:44 +0100, w
<1d6lcjgqppas5$.6l64dp1dr5pe.dlg@40tude.net>, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> napisał(-a):

> I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana tablica > "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
> Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?

Zależy czy jest to droga publiczna (do sprawdzenia w wykazie dróg
publicznych miasta, lub w wydziale ksiąg wyeczystych miejscowego sądu), bo
sama tablica jeszcze niczego nie przesądza.

Nie może być publiczna, ponieważ publiczne drogi nie mogą być pod prywatnym
zarządem, lecz tylko uprawnionych organów.

Data: 2018-03-15 02:03:06
Autor: Karol8
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:18ja3qxq0lmuw.1gs3hw9mp3jku$.dlg40tude.net...

I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana tablica
"droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?

J.

Tak, mają pierwszeństwo, pod warunkiem, że są to pojazdy
kierowane przez milościwie nam panujacych członków PiS.
Kazdy PiSsędzia to potwierdzi.

Data: 2018-03-15 09:56:39
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło. Ponownie.
Wed, 14 Mar 2018 21:58:24 +0100, w
<18ja3qxq0lmuw.1gs3hw9mp3jku$.dlg@40tude.net>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana tablica "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?

Nie, bo to droga wewnętrzna.
(O ile jesteś na publicznej)

Data: 2018-03-15 11:03:45
Autor: J.F.
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m9dkad5gorpvsuedga6i78gn1aclkirc8n@4ax.com...
Wed, 14 Mar 2018 21:58:24 +0100, w <18ja3qxq0lmuw.1gs3hw9mp3jku$.dlg@40tude.net>, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):
I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana tablica
"droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?

Nie, bo to droga wewnętrzna.
(O ile jesteś na publicznej)

Kiedys byla tam tablica "droga wewnetrzna".
A teraz jest jak wyzej.

Wiec mam zagadke - czy ona jest wewnetrzna ?

J.

Data: 2018-03-15 11:08:01
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło. Ponownie.
Thu, 15 Mar 2018 11:03:45 +0100, w <5aaa4502$0$656$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m9dkad5gorpvsuedga6i78gn1aclkirc8n@4ax.com...
Wed, 14 Mar 2018 21:58:24 +0100, w <18ja3qxq0lmuw.1gs3hw9mp3jku$.dlg@40tude.net>, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):
>> I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana tablica
>> "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
>> Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?

>Nie, bo to droga wewnętrzna.
>(O ile jesteś na publicznej)

Kiedys byla tam tablica "droga wewnetrzna".
A teraz jest jak wyzej.

Wiec mam zagadke - czy ona jest wewnetrzna ?

Nie masz.

Data: 2018-03-15 11:49:46
Autor: J.F.
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:sfhkadlmo178utmg72bl0984g24d541rf2@4ax.com...
Thu, 15 Mar 2018 11:03:45 +0100, w <5aaa4502$0$656$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>> I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana >> tablica
>> "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
>> Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?

>Nie, bo to droga wewnętrzna.
>(O ile jesteś na publicznej)

Kiedys byla tam tablica "droga wewnetrzna".
A teraz jest jak wyzej.

Wiec mam zagadke - czy ona jest wewnetrzna ?

Nie masz.

a) potrafisz jakos uzasadnic ?

b) to czemu zmienili ?

J.

Data: 2018-03-15 12:00:46
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło. Ponownie.
Thu, 15 Mar 2018 11:49:46 +0100, w
<5aaa4fcb$0$31351$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:sfhkadlmo178utmg72bl0984g24d541rf2@4ax.com...
Thu, 15 Mar 2018 11:03:45 +0100, w <5aaa4502$0$656$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>> >> I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana >> >> tablica
>> >> "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
>> >> Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?
>
>> >Nie, bo to droga wewnętrzna.
>> >(O ile jesteś na publicznej)
>
>> Kiedys byla tam tablica "droga wewnetrzna".
>> A teraz jest jak wyzej.
>
>> Wiec mam zagadke - czy ona jest wewnetrzna ?

>Nie masz.

a) potrafisz jakos uzasadnic ?

b) to czemu zmienili ?

J.



Przecież napisałem.

Data: 2018-03-15 14:06:13
Autor: J.F.
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nikkadp13tjo4tutp97gr64c8trdq34ila@4ax.com...
Thu, 15 Mar 2018 11:49:46 +0100, w
<5aaa4fcb$0$31351$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>> >> I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana
>> >> tablica
>> >> "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
>> >> Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?
>
>> >Nie, bo to droga wewnętrzna.
>> >(O ile jesteś na publicznej)
>
>> Kiedys byla tam tablica "droga wewnetrzna".
>> A teraz jest jak wyzej.
>
>> Wiec mam zagadke - czy ona jest wewnetrzna ?

>Nie masz.

a) potrafisz jakos uzasadnic ?
b) to czemu zmienili ?

Przecież napisałem.

Bo to jest droga wewnetrzna ?
A potrafisz to jakos uzasadnic ?

Bo ja czarno na bialym czytam, ze to jest droga "pod zarzadem".

J.

Data: 2018-03-15 16:28:26
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło. Ponownie.
Thu, 15 Mar 2018 14:06:13 +0100, w
<5aaa6fc7$0$31352$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nikkadp13tjo4tutp97gr64c8trdq34ila@4ax.com...
Thu, 15 Mar 2018 11:49:46 +0100, w
<5aaa4fcb$0$31351$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>> >> >> I moja aktualna zagadka - uliczka po prawej jest oznakowana
>> >> >> tablica
>> >> >> "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".
>> >> >> Pojazdy z niej wyjezdzajadace maja pierwszenstwo ?
> >
>> >> >Nie, bo to droga wewnętrzna.
>> >> >(O ile jesteś na publicznej)
> >
>> >> Kiedys byla tam tablica "droga wewnetrzna".
>> >> A teraz jest jak wyzej.
> >
>> >> Wiec mam zagadke - czy ona jest wewnetrzna ?
>
>> >Nie masz.
>
>> a) potrafisz jakos uzasadnic ?
>> b) to czemu zmienili ?
>
>Przecież napisałem.

Bo to jest droga wewnetrzna ?
A potrafisz to jakos uzasadnic ?

Bo ja czarno na bialym czytam, ze to jest droga "pod zarzadem".

J.

Tak, było w następnym moim poście.
Drogi publiczne nie mogą być w prywatnym zarządzie (tylko uprawniony organ
miasta/państwa).

Data: 2018-03-15 21:41:23
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło. Ponownie.
Thu, 15 Mar 2018 16:37:57 +0100, w
<5aaa9357$0$1008$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Użytkownik radekp  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p64lad1mb0a68o8p4di2173he38jcip4m5@4ax.com...
Thu, 15 Mar 2018 14:06:13 +0100, w "J.F."

> >> >> >> "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".

>Tak, było w następnym moim poście.
>Drogi publiczne nie mogą być w prywatnym zarządzie (tylko uprawniony >organ
>miasta/państwa).

Hm, no to zachodze w glowe, czemu z tablicy zniknelo "droga wewnetrzna".

Nie jest wewnetrzna ?
Spoldzielnia chciala zaoszczedzic i droge chce oddac ?
Czy sprawdzila w papierach i nigdy jej nie dostala ?

Nie wiem co tam masz na tabliczkach, ale jeżeli jest napis "pod zarządem XYZ"
to już wiadomo, że jest to droga wewnętrzna. Nie musi pisać "droga wewnętrzna".
Ba, tego znaku w ogóle może nie być.

P.S. A spoldzielnia nie moze byc organem miasta ?

Nie. Tylko organ gminny (lub państwa - np. GDDKiA).

Data: 2018-03-16 06:51:23
Autor: J.F.
Zielone światło. Ponownie.
Dnia Thu, 15 Mar 2018 21:41:23 +0100, radekp@konto.pl napisał(a):
Thu, 15 Mar 2018 16:37:57 +0100, w "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>> >> >> "droga pod zarzadem spoldzielni mieszkaniowej X".

Tak, było w następnym moim poście.
Drogi publiczne nie mogą być w prywatnym zarządzie (tylko uprawniony organ
miasta/państwa).

Hm, no to zachodze w glowe, czemu z tablicy zniknelo "droga wewnetrzna".

Nie jest wewnetrzna ?
Spoldzielnia chciala zaoszczedzic i droge chce oddac ?
Czy sprawdzila w papierach i nigdy jej nie dostala ?

Nie wiem co tam masz na tabliczkach, ale jeżeli jest napis "pod zarządem XYZ"
to już wiadomo, że jest to droga wewnętrzna. Nie musi pisać "droga wewnętrzna".

Ale bylo napisane.
A teraz nie ma. I bardzo mnie ciekawi o co tu chodzi.

Ba, tego znaku w ogóle może nie być.

To jak sie wtedy orientowac na publicznej, czy ci z prawej maja
pierwszenstwo, czy nie ?

P.S. A spoldzielnia nie moze byc organem miasta ?
Nie. Tylko organ gminny (lub państwa - np. GDDKiA).

A jakby tak gmina/miasto zyskala polowe udzialow w spoldzielni ?

No i zostaja nam jeszcze TBS i stare kwaterunki :-)

J.

Data: 2018-03-16 10:09:13
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło. Ponownie.
Fri, 16 Mar 2018 06:51:23 +0100, w
<10c95ffz5wz86$.vxdh1c0fw8dd.dlg@40tude.net>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

> Nie wiem co tam masz na tabliczkach, ale jeżeli jest napis "pod zarządem XYZ"
> to już wiadomo, że jest to droga wewnętrzna. Nie musi pisać "droga wewnętrzna".

Ale bylo napisane.
A teraz nie ma. I bardzo mnie ciekawi o co tu chodzi.

Nie prościej zadzwonić do spółdzielni?

> Ba, tego znaku w ogóle może nie być.

To jak sie wtedy orientowac na publicznej, czy ci z prawej maja
pierwszenstwo, czy nie ?

Zadzwonić do SM/zarządcy drogi, aby stosowną tabliczkę umieścił ze względu na
bezpieczeństwo.

>> P.S. A spoldzielnia nie moze byc organem miasta ?
> Nie. Tylko organ gminny (lub państwa - np. GDDKiA).

A jakby tak gmina/miasto zyskala polowe udzialow w spoldzielni ?
No i zostaja nam jeszcze TBS i stare kwaterunki :-)

Sugeruję poczytać ustawę o drogach publicznych.

Data: 2018-03-16 10:36:11
Autor: J.F.
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:eb2nad5k2dsanvdkd7dqfc5p9hs29uhc7d@4ax.com...
Fri, 16 Mar 2018 06:51:23 +0100, w <10c95ffz5wz86$.vxdh1c0fw8dd.dlg@40tude.net>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):
> Nie wiem co tam masz na tabliczkach, ale jeżeli jest napis "pod > zarządem XYZ"
> to już wiadomo, że jest to droga wewnętrzna. Nie musi pisać > "droga wewnętrzna".

Ale bylo napisane.
A teraz nie ma. I bardzo mnie ciekawi o co tu chodzi.

Nie prościej zadzwonić do spółdzielni?

Nie. Tzn juz po dwoch telefonach i trzech przelaczeniach sie dowiedzialem "koncepcje przygotowuje projektant drogowy".

Ale pan obiecal sie w ciagu tygodnia dowiedziec :-)

> Ba, tego znaku w ogóle może nie być.
To jak sie wtedy orientowac na publicznej, czy ci z prawej maja
pierwszenstwo, czy nie ?

Zadzwonić do SM/zarządcy drogi, aby stosowną tabliczkę umieścił ze względu na
bezpieczeństwo.

"wszyscy nasi mieszkancy wiedza" :-P
A nie mieszkancy ... a tam stoi zakaz wjazdu  z tabliczka "nie dotyczy mieszkancow" :-P

>> P.S. A spoldzielnia nie moze byc organem miasta ?
> Nie. Tylko organ gminny (lub państwa - np. GDDKiA).
A jakby tak gmina/miasto zyskala polowe udzialow w spoldzielni ?
No i zostaja nam jeszcze TBS i stare kwaterunki :-)
Sugeruję poczytać ustawę o drogach publicznych.

Czyli do zbioru przepisow dochodzi kolejna ustawa, rozporzadzenia i byc moze wyroki SN, tudziez rejestry gminy/miasta, żeby wiedziec co to za droga jest :-)
A potem przyjdzie taki Jaki, i oglosi, ze to jest teren prywatny. Albo znow upanstwowi :-)
A w zasadzie to on caly czas byl prywatny, bo dekret byl bezprawny :-)


J.

Data: 2018-03-14 23:30:34
Autor: Akarm
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-14 o 21:11, Shrek pisze:
W dniu 14.03.2018 o 21:10, Akarm pisze:

Ciekawi mnie, jakie przepisy poza PoRD regulują zasady ruchu?
Przyznam, że mimo dość długiego stażu pracy za kółkiem, nie uczyłem się nigdy z innych źródeł. Dotąd byłem przekonany, że ustawa PoRD zawiera wszystkie przepisy dotyczące poruszania się po drogach.

Rozporządzenie od długiej nazwie o sygnałach, konwencja wiedeńska. To tak na szybko.

Naprawdę konwencję wiedeńską muszą znać kierujący, żeby móc poruszać się po drogach publicznych? No to całkowita kompromitacja ośrodków egzaminacyjnych. Jak to możliwe, że kierujący jest obowiązany ją znać, a na egzaminie znajomości konwencji wiedeńskiej nie sprawdzają?
Kilka lat temu, na starość ;)  robiłem prawo jazdy motocyklowe i nikt nie wymagał ode mnie znajomości rozporządzenia o długiej nazwie o sygnałach. Czyżby ostatnio aż tak dużo się zmieniło?

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-15 00:00:02
Autor: J.F.
Zielone światło. Ponownie.
Dnia Wed, 14 Mar 2018 23:30:34 +0100, Akarm napisał(a):
W dniu 2018-03-14 o 21:11, Shrek pisze:
Rozporządzenie od długiej nazwie o sygnałach, konwencja wiedeńska. To tak na szybko.

Naprawdę konwencję wiedeńską muszą znać kierujący, żeby móc poruszać się po drogach publicznych?

No wiesz:
a) jednak obowiazuje (albo i nie)
b) nasze PJ uprawnia tez do jazdy po innych krajach, i odwrotnie
c) nasze przepisy powinny byc zgodne z KW
d) i sa zgodne .. z pewnymi wyjatkami.


No to całkowita kompromitacja ośrodków egzaminacyjnych. Jak to możliwe, że kierujący jest obowiązany ją znać, a na egzaminie znajomości konwencji wiedeńskiej nie sprawdzają?
Kilka lat temu, na starość ;)  robiłem prawo jazdy motocyklowe i nikt nie wymagał ode mnie znajomości rozporządzenia o długiej nazwie o sygnałach. Czyżby ostatnio aż tak dużo się zmieniło?

Ale miales juz PJ na samochod ?

Do egzaminu znajomosc znakow jest niezbedna. Rozporzadzenia znac nie
musisz, ale znaki tak :-)

Kiedys bylo tak, ze jesli "dorabiales" kategorie, to na egzaminie byl
tylko material z wymogow specyficznych dla dodatkowych kategorii. To sie chyba zmienilo i teraz egzamin jest chyba szerszy.
W zasadzie slusznie, bo sie przepisy zmieniaja ... ale czemu nie
egzaminowac wszystkich co 10 lat ?

J.

Data: 2018-03-15 06:50:30
Autor: Shrek
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 15.03.2018 o 00:00, J.F. pisze:

Kiedys bylo tak, ze jesli "dorabiales" kategorie, to na egzaminie byl
tylko material z wymogow specyficznych dla dodatkowych kategorii.
To sie chyba zmienilo i teraz egzamin jest chyba szerszy.

Jest normalny jak każdy inny.

W zasadzie slusznie, bo sie przepisy zmieniaja ... ale czemu nie
egzaminowac wszystkich co 10 lat ?

NIektórzy mając be nie zdają teorii;) Ale nic za to nie grozi oprócz kasy za kolejny egzamin.


Shrek

Data: 2018-03-15 11:06:07
Autor: J.F.
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8d1j5$jtv$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 15.03.2018 o 00:00, J.F. pisze:
Kiedys bylo tak, ze jesli "dorabiales" kategorie, to na egzaminie byl
tylko material z wymogow specyficznych dla dodatkowych kategorii.
To sie chyba zmienilo i teraz egzamin jest chyba szerszy.

Jest normalny jak każdy inny.

W zasadzie slusznie, bo sie przepisy zmieniaja ... ale czemu nie
egzaminowac wszystkich co 10 lat ?

NIektórzy mając be nie zdają teorii;) Ale nic za to nie grozi oprócz kasy za kolejny egzamin.

Teraz moze nie grozi, a potem zaczna odbierac PJ, bo zachodzi uzasadnione podejrzenie, ze utracil kwalifikacje :-)

Wszystko na podstawie obowiazujacych ustaw oczywiscie :-)

J.

Data: 2018-03-15 06:48:48
Autor: Shrek
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 14.03.2018 o 23:30, Akarm pisze:

Naprawdę konwencję wiedeńską muszą znać kierujący, żeby móc poruszać się po drogach publicznych?

Znacz nie musi. Ma się stosować;)

robiłem prawo jazdy motocyklowe

http://oddstuffmagazine.com/wp-content/uploads/2018/03/Ibuprofen-chapter-650x836.jpg

Witam kolegę;)

i nikt nie wymagał ode mnie znajomości rozporządzenia o długiej nazwie o sygnałach. Czyżby ostatnio aż tak dużo się zmieniło?

Wymagał - na stopie się zatrzymywałeś, kopnięte kwardaty i odwrócone trójkąty mają coś wspolnego z pierwszeństwem? No to poszukaj ich w PoRD:P

Shrek

Data: 2018-03-15 09:34:38
Autor: Tomasz Pyra
Zielone światło. Ponownie.
Dnia Wed, 14 Mar 2018 23:30:34 +0100, Akarm napisał(a):

W dniu 2018-03-14 o 21:11, Shrek pisze:
W dniu 14.03.2018 o 21:10, Akarm pisze:

Ciekawi mnie, jakie przepisy poza PoRD regulują zasady ruchu?
Przyznam, że mimo dość długiego stażu pracy za kółkiem, nie uczyłem się nigdy z innych źródeł. Dotąd byłem przekonany, że ustawa PoRD zawiera wszystkie przepisy dotyczące poruszania się po drogach.

Rozporządzenie od długiej nazwie o sygnałach, konwencja wiedeńska. To tak na szybko.

Naprawdę konwencję wiedeńską muszą znać kierujący, żeby móc poruszać się po drogach publicznych?

Obowiązują Cię w każdej sytuacji wszystkie przepisy prawa na raz
Wszystkie ustawy jakie tylko są, wszystkie rozporządzenia i wszystkie
konwencje.

Od prawa podatkowego, przez drogowe, o ochronie środowiska, oczywiście z
ukoronowaniem w postaci prawa kodeksu karnego, cywilnego i wykroczeń.



No to całkowita kompromitacja ośrodków egzaminacyjnych. Jak to możliwe, że kierujący jest obowiązany ją znać, a na egzaminie znajomości konwencji wiedeńskiej nie sprawdzają?

Generalnie sprawdzają, bo postanowienia Konwencji Wiedeńskiej są prawie w
całości przepisane do naszego PoRD. To co je różni to pewnie niuanse, o
które dopiero można by się kłócić. Dyskusji czy przepisy Konwencji Wiedeńskiej można stosować bezpośrednio w
sytuacji kiedy nasz PoRD mówi o czymś inaczej (albo wcale), też nie są
wcale oczywiste.


Kilka lat temu, na starość ;)  robiłem prawo jazdy motocyklowe i nikt nie wymagał ode mnie znajomości rozporządzenia o długiej nazwie o sygnałach. Czyżby ostatnio aż tak dużo się zmieniło?

Ale o znakach drogowych pewnie jednak słyszałeś ;)
W tym rozporządzeniu są właśnie wymienione znaki i ich znaczenie.

Data: 2018-03-15 10:05:09
Autor: Shrek
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 15.03.2018 o 09:34, Tomasz Pyra pisze:

Dyskusji czy przepisy Konwencji Wiedeńskiej można stosować bezpośrednio w
sytuacji kiedy nasz PoRD mówi o czymś inaczej (albo wcale), też nie są
wcale oczywiste.

To akurat jest oczywiste - ratyfikowane umowy międzynarodowe są antem wyższego rzędu niż nasze ustawy. Ca najwyżej musisz o tym poinformować policjanta (i pewnie zgłupiej i skończy się na sprawie sądowej).

BTW. ostatnio spotkałem się z ciekawą sytuacją. Dyrektywa unijna jest błędnie przetłumaczona. Brakuje po prostu paru słów z oryginału i zmienia to nieco znaczenie.

Shrek

Data: 2018-03-15 11:43:09
Autor: J.F.
Zielone światło. Ponownie.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p8dd03$sd$1@node1.news.atman.pl...
To akurat jest oczywiste - ratyfikowane umowy międzynarodowe są antem wyższego rzędu niż nasze ustawy. Ca najwyżej musisz o tym poinformować policjanta (i pewnie zgłupiej i skończy się na sprawie sądowej).

BTW. ostatnio spotkałem się z ciekawą sytuacją. Dyrektywa unijna jest błędnie przetłumaczona. Brakuje po prostu paru słów z oryginału i zmienia to nieco znaczenie.

Jest maly niuans - Dyrektywy obywatela w zasadzie nie obowiazuja.
To rządy krajów sa zobowiazane wprowadzic wewnetrzne przepisy, tak aby spelnic polecenia dyrektyw.

Teraz tylko ciekawe - wprowadzą na podstawie tej okrojonej wersji ?

Ale wtedy obywatel zyskuje prawo zaskarzenia wlasnego (lub cudzego) kraju :-)

J.

Data: 2018-03-15 13:56:14
Autor: Shrek
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 15.03.2018 o 11:43, J.F. pisze:

Jest maly niuans - Dyrektywy obywatela w zasadzie nie obowiazuja.
To rządy krajów sa zobowiazane wprowadzic wewnetrzne przepisy, tak aby spelnic polecenia dyrektyw.

Teraz tylko ciekawe - wprowadzą na podstawie tej okrojonej wersji ?

Wprowadzili - tylko cholera wie w zasadzie czy jest zgodne, bo nawet jak konkretna ustawa byłaby zgodna, to całośc prawa już nie (zresztą ciężko się dziwić, bo taki był cel ustawodawcy).

Ale wtedy obywatel zyskuje prawo zaskarzenia wlasnego (lub cudzego) kraju :-)

Ale do tego trzeba całą procedurę w kraju przejść. Na razie po 8 miesiącach wysłali pozew powodowi. W czasie sprawiedliwych sądów ciężko się spodziewać innego wyroku niż spawiedliwego dla państwa a nie obywatela;)

Shrek

Data: 2018-03-15 23:50:13
Autor: Tomasz Pyra
Zielone światło. Ponownie.
Dnia Thu, 15 Mar 2018 10:05:09 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 15.03.2018 o 09:34, Tomasz Pyra pisze:

Dyskusji czy przepisy Konwencji Wiedeńskiej można stosować bezpośrednio w
sytuacji kiedy nasz PoRD mówi o czymś inaczej (albo wcale), też nie są
wcale oczywiste.

To akurat jest oczywiste - ratyfikowane umowy międzynarodowe są antem wyższego rzędu niż nasze ustawy. Ca najwyżej musisz o tym poinformować policjanta (i pewnie zgłupiej i skończy się na sprawie sądowej).

Z tego co cztałem, to zależy od rodzaju konwencji i formy jej ratyfikacji.

Bo jakby cały sens tej konwencji mieści się w tym zdaniu:
"Umawiające się Strony podejmą właściwe środki w celu zapewnienia zgodności
zasad ruchu drogowego, obowiązujących na ich terytoriach, z istotną treścią
postanowień rozdziału II niniejszej konwencji. "

Konwencja więc nie określa tego jak należy jeździć, a jedynie jest
instrukcją dla tworzących prawo lokalne.
Jeśli wprowadzający prawo lokalne łamią postanowienia tej konwencji, to
jest pytanie co to oznacza.

Data: 2018-03-15 15:12:34
Autor: Akarm
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-15 o 09:34, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2018 23:30:34 +0100, Akarm napisał(a):

Naprawdę konwencję wiedeńską muszą znać kierujący, żeby móc poruszać się
po drogach publicznych?

Obowiązują Cię w każdej sytuacji wszystkie przepisy prawa na raz
Wszystkie ustawy jakie tylko są, wszystkie rozporządzenia i wszystkie
konwencje.

Od prawa podatkowego, przez drogowe, o ochronie środowiska, oczywiście z
ukoronowaniem w postaci prawa kodeksu karnego, cywilnego i wykroczeń.

Znaczy: jeśli podczas kontroli poinformuję policjantów, że nie znam prawa podatkowego, o ochronie środowiska, kodeksu karnego, cywilnego i wykroczeń, to odbiorą mi uprawnienia do kierowania, tak?
Albowiem żadnego z tych praw nie znam i znać nie zamierzam. Mam to w dupie! :D
Oznajmiam to głośno i uroczyście. Teraz proszę zawiadomić drogówkę.

Generalnie sprawdzają, bo postanowienia Konwencji Wiedeńskiej są prawie w
całości przepisane do naszego PoRD. To co je różni to pewnie niuanse, o
które dopiero można by się kłócić.
Dyskusji czy przepisy Konwencji Wiedeńskiej można stosować bezpośrednio w
sytuacji kiedy nasz PoRD mówi o czymś inaczej (albo wcale), też nie są
wcale oczywiste.

No to wreszcie jak?
Kierujący ma obowiązek znać konwencję wiedeńską, czy nie?

Ale o znakach drogowych pewnie jednak słyszałeś ;)
W tym rozporządzeniu są właśnie wymienione znaki i ich znaczenie.

Znam znaki drogowe, w PoRD stoi że mam się do nich stosować. Ale rozporządzenia nie znam.
To rozporządzenie muszą znać producenci znaków i ich ustawiacze. Tutaj niektórzy chwalą się tą znajomością i pisząc o znakach używają ich symboli. Ja tego nie znam i znać nie zamierzam.
-
Pisanie o obowiązku znajomości przez kierujących jakichś dziwnych dokumentów poza Prawem o Ruchu Drogowym uważam za wygłup. Jak napisałem wcześniej - ja niczego takiego nie znam i znać nie zamierzam. Howgh!

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-03-15 07:41:35
Autor: WS
Zielone światło. Ponownie.
On Thursday, March 15, 2018 at 3:12:40 PM UTC+1, Akarm wrote:

Znam znaki drogowe, w PoRD stoi że mam się do nich stosować. Ale rozporządzenia nie znam.

masz znac znaki (a wlasciwie to nie musisz, o ile nie lamiesz tego, co zakazuja ;) )

To rozporządzenie muszą znać producenci znaków i ich ustawiacze. Tutaj niektórzy chwalą się tą znajomością i pisząc o znakach używają ich symboli. Ja tego nie znam i znać nie zamierzam.

Bzdura
Tam jest (m.in.) napisane, co dany znak oznacza (i nie ma tego w PoRD !!!)

http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2002/s/170/1393/1

np. a propos watku "co oznacza zielone"

Sygna?y ?wietlne dla kieruj?cych i pieszych
§ 95. 1. Sygna?y ?wietlne nadawane przez sygnalizator
S-1 oznaczaj?:
1) sygna? zielony -- zezwolenie na wjazd za sygnalizator,
2) sygna? ˝ó?ty -- zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba
˝e w chwili zapalenia tego sygna?u pojazd znajduje
si´ tak blisko sygnalizatora, ˝e nie mo˝e byç zatrzymany
przed nim bez gwa?townego hamowania;
sygna? ten oznacza jednocze?nie, ˝e za chwil´
zapali si´ sygna? czerwony,
3) sygna? czerwony -- zakaz wjazdu za sygnalizator,
4) sygna?y czerwony i ˝ó?ty, nadawane jednocze?nie
-- zakaz wjazdu za sygnalizator; sygna?y te oznaczaj?
tak˝e, ˝e za chwil´ zapali si´ sygna? zielony.
-
Pisanie o obowiązku znajomości przez kierujących jakichś dziwnych dokumentów poza Prawem o Ruchu Drogowym uważam za wygłup. Jak napisałem wcześniej - ja niczego takiego nie znam i znać nie zamierzam. Howgh!

Data: 2018-03-15 17:17:18
Autor: Marek S
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 2018-03-14 o 21:10, Akarm pisze:

Ciekawi mnie, jakie przepisy poza PoRD regulują zasady ruchu? Przyznam, że mimo dość długiego stażu pracy za kółkiem, nie uczyłem
się nigdy z innych źródeł. Dotąd byłem przekonany, że ustawa PoRD
zawiera wszystkie przepisy dotyczące poruszania się po drogach.

No to witaj w klubie. Też sądziłem, że PoRD definiuje wszystko co zza
kółka widać :-) Dlatego m.in. zapisałem się na kurs doskonalenia techniki jazdy z dużą dawką teorii. Jeśli mam piracić to tylko świadomie :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-12 21:48:09
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło. Ponownie.
Sun, 11 Mar 2018 20:03:29 +0100, w <p83ui0$8u8$3@node2.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 11.03.2018 o 16:49, Marek S pisze:
> W dniu 2018-03-11 o 12:15, TomN pisze:
> >> To źle pamiętasz.
> > Ok, napisałem do znajomego rzeczoznawcy sądowego w zakresie PORD w tej > sprawie. Może mi odpisze. Do tej pory byłem przekonany, że > zielone/czerwone światło ustala pierwszeństwo również. Jednakże w > przepisach tego nie potrafię znaleźć, co nie oznacza, że tego tam nie ma.

Wydaje mi się, że wprost nie znajdziesz.

Pośrednio IMHO wynika to z tego:

Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.

Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.

Czyli jeżeli masz STOP na zielonym, to zatrzymujesz się?

Data: 2018-03-12 22:14:41
Autor: Cavallino
Zielone światło. Ponownie.
W dniu 12-03-2018 o 21:48, radekp@konto.pl pisze:

Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi
pierwszeństwo przejazdu.

Skoro mają pierwszeństwo nad znakami regulującymi _pierwszeństwo_ to
pośrenio wynika z tego, że je zmieniają.

Czyli jeżeli masz STOP na zielonym, to zatrzymujesz się?

Czytasz na co odpowiadasz?
Przecież pisał coś dokładnie odwrotnego

Data: 2018-03-16 12:44:44
Autor: Karol8
Zielone.
Użytkownik "Marek S" <precz@spamowi.com> napisał w wiadomości news:p830u0$2vs$1node1.news.atman.pl...

Np. w moim przypadku, kiedy ktoś z impetem (podobno 80km/h miał na liczniku) wjechał mi w bagażnik gdy stałem na światłach,

Marek

Paru moich znajomych też miało podobne wypadki.

Jak widzę czerwone światło to noga z gazu i wlokę się
do momentu gdy zapali się zielone.

Data: 2018-03-17 21:46:53
Autor: Marek S
Zielone.
W dniu 2018-03-16 o 12:44, Karol8 pisze:

Np. w moim przypadku, kiedy ktoś z impetem (podobno 80km/h miał na liczniku) wjechał mi w bagażnik gdy stałem na światłach,

Marek

Paru moich znajomych też miało podobne wypadki.

Jak widzę czerwone światło to noga z gazu i wlokę się
do momentu gdy zapali się zielone.

Frustrujące jest to, że ktoś za Tobą wtedy dostaje furii bo widzi tylko "wlokersa" a nie przyczynę spowolnienia. W efekcie zamierzałeś być pierwszym na światłach a jesteś 20tym.

Podobnie na autostradach / ekspresówkach. Trzymanie minimalnej bezpiecznej odległości nie jest możliwe. Zawsze objeżdżają by być przed Tobą. Szczególnie irytujące gdy na dystronicu jedziesz i auto co chwile szarpie przyhamowując jak ktoś się wchrzania. W DE zjawisko nie istnieje. Tam rzadko zdarza się by ktoś na zderzaku siedział.

Taka technika jazdy w PL niedozwolona.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-05 18:57:37
Autor: P.B.
Zielone światło.
Dnia Mon, 5 Mar 2018 09:50:29 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

Jak już tak teoretyzujemy to co sytuacji, gdy faktycznie jest uszkodzona sygnalizacja świetlna?
Zielone na kierunku gdzie stoi znak A7, na kierunku z D1 powinno świecić się czerwone ale jest awaria i nie świeci się.

Sytuacja tak jest dalece nieprawdopodobna. Gdy pod koniec lat 80-tych
miałem praktyki miesięczne, trafiłem do Elektromontażu na Obrzeżną w DC.
Coś tam pomagaliśmy w produkcji SRU (Sterownik Ruchu Ulicznego). Wszystkie
generacje - od tej z zegarem wyglądającym jak ten do licznika
dwutaryfowego: https://obrazki.elektroda.pl/4431874300_1402434086.jpg po
supernowoczesne z zegarem na układzie scalonym MC1206N miały moduły KC i
KCH. KC czyli Kontrola czerwonego wykrywała spalenie wszystkich żarówek
światła czerwonego dla danego kierunku, KCH czyli Kontrola Choinki
wykrywała zaświecenie jednocześnie zielonego i czerwonego dla danego
kierunku. Wykrycie KC lub KCH skutkowało natychmiastowym przełączeniem
sterownika w tryb żółtego migającego.
Tak było w czasach pierwszych prób stosowania układów scalonych i
tyrystorów w sterownikach. Dziś sterowniki świateł są, zapewne dalece
bardziej niezawodne i mają większe możliwości autodiagnostyki. --
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2018-03-05 19:05:37
Autor: Robert Wańkowski
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 18:57, P.B. pisze:
Dnia Mon, 5 Mar 2018 09:50:29 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

Jak już tak teoretyzujemy to co sytuacji, gdy faktycznie jest uszkodzona
sygnalizacja świetlna?
Zielone na kierunku gdzie stoi znak A7, na kierunku z D1 powinno świecić
się czerwone ale jest awaria i nie świeci się.

Sytuacja tak jest dalece nieprawdopodobna. Gdy pod koniec lat 80-tych
miałem praktyki miesięczne, trafiłem do Elektromontażu na Obrzeżną w DC.
Coś tam pomagaliśmy w produkcji SRU (Sterownik Ruchu Ulicznego). Wszystkie
generacje - od tej z zegarem wyglądającym jak ten do licznika
dwutaryfowego: https://obrazki.elektroda.pl/4431874300_1402434086.jpg po
supernowoczesne z zegarem na układzie scalonym MC1206N miały moduły KC i
KCH. KC czyli Kontrola czerwonego wykrywała spalenie wszystkich żarówek
światła czerwonego dla danego kierunku, KCH czyli Kontrola Choinki
wykrywała zaświecenie jednocześnie zielonego i czerwonego dla danego
kierunku. Wykrycie KC lub KCH skutkowało natychmiastowym przełączeniem
sterownika w tryb żółtego migającego.
Tak było w czasach pierwszych prób stosowania układów scalonych i
tyrystorów w sterownikach. Dziś sterowniki świateł są, zapewne dalece
bardziej niezawodne i mają większe możliwości autodiagnostyki.

Ale jak widzisz w linku, który wyżej Myjk zamieścił jednak się zdarzyło.

Robert

Data: 2018-03-06 18:23:36
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 18:57, P.B. pisze:

Sytuacja tak jest dalece nieprawdopodobna.

Sorki, ale bzdury piszesz. Nie dalej jak miesiąc czy dwa temu w centrum Gdyni doświadczyłem awarii świateł. Ciut wyżej to opisałem. Nie przepaliła się żadna żarówka ale zwariowało sterowanie prowadząc do kolizyjnych sytuacji.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-05 09:49:43
Autor: tck
Zielone światło.

Użytkownik "Kierwnik" <julomater@likse.pl> napisał w wiadomości news:p7i1vn$vqh$1news.mixmin.net...
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości
news:19t82vitzilne$.e0411dck93pu.dlg40tude.net...

Istotnie sygnalizator tak jak piszesz - zezwala (bądź nie zezwala) na
wjazd
i co do zasady nie modyfikuje pierwszeństwa.

Art 5. PoRD mówi o priorytecie sygnałów świtelnych przed znakami drogowymi
i priorytecie znaków nad zasadami ogólnymi.

Nalezy dodać, ze dotyczy to znakow drogowych i zasad ogólnych dotyczacych
pierwszeństwa.

Dlatego przyczyną kolizji nie będzie nieustąpienie pierwszeństwa, a wjazd
na skrzyżowanie tego z prawej, mimo że zygnalizator na to nie zezwalał (tu
jeszcze warto przypomnieć sobie sytuacje w których zielony sygnał nie
zezwala na wjazd).

Ale wielu wjeżdża na skrzyzowanie, gdy już jest czerwone
i w razie kolizji bedzie sie tłumaczyć, ze sygnalizator nie swiecił.
Jeżeli Sąd da temu wiarę, to winien będzie
ten co wjechał na zielonym, ale nie ustapił pierwszeństwa
temu z prawej.



jakiś stary sterownik sygnalizacji musiałby byc, aktualnie jak sterownik wykrywa przerwę w linii (nie wykrywa obciążenia przez żarówkę) to przełącza się w tryb migającego pomarańczowego



--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

Data: 2018-03-05 09:53:47
Autor: Tomasz Pyra
Zielone światło.
Dnia Mon, 5 Mar 2018 01:10:39 +0100, Kierwnik napisał(a):

Dlatego przyczyną kolizji nie będzie nieustąpienie pierwszeństwa, a wjazd
na skrzyżowanie tego z prawej, mimo że zygnalizator na to nie zezwalał (tu
jeszcze warto przypomnieć sobie sytuacje w których zielony sygnał nie
zezwala na wjazd).

Ale wielu wjeżdża na skrzyzowanie, gdy już jest czerwone
i w razie kolizji bedzie sie tłumaczyć, ze sygnalizator nie swiecił.
 Jeżeli Sąd da temu wiarę, to winien będzie
ten co wjechał na zielonym, ale nie ustapił pierwszeństwa
temu z prawej.

Mimo wszystko małe prawdopodobieństwo żeby sąd w sytuacji braku pewności co
do stanu sygnalizacji, miał się oprzeć na pierwszeństwie ogólnym, bo to
przeczy art. 5 PoRD.
Co oczywiście nie znaczy że nie znalazł się historii sędzia tak głupi, co
jednak nie tworzy żadnej zasady. Równie dobrze mógłby się oprzeć na
wielkości pojazdów czy wieku kierowców.


Natomiast jeszcze można się zastanowić co by było gdy sygnalizator
rzeczywiście będzie  dla obu kierunków wyświetlać zielone - bo się
sygnalizacja popsuła.

Wtedy pewnie sąd uzna za przyczynę kolizji sygnalizacje.
Anacron przez długi czas wojował przed sądem w sytuacji gdzie jak twierdzi
- oba kierunki miały zielone. Ale tam główny problem był tam chyba z
dowiedzeniem tego (monitoring tylko pokazywał stronę tego drugiego
samochodu).

Data: 2018-03-05 01:20:19
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:19t82vitzilne$.e0411dck93pu.dlg40tude.net...

sygnalizator  - zezwala (bądź nie zezwala) na wjazd
i co do zasady nie modyfikuje pierwszeństwa.

Kierujący ruchem sygnalizator modyfikuje pierwszeństwo, bo uniewaznia znaki
pierwszenstwa na tym skrzyżowaniu i pierwszeństwo określa
zasada prawej strony.

Data: 2018-03-05 09:48:08
Autor: Mirek Ptak
Zielone światło.
W dniu 2018-03-05 o 01:20, Kierwnik pisze:
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:19t82vitzilne$.e0411dck93pu.dlg40tude.net...

sygnalizator  - zezwala (bądź nie zezwala) na wjazd
i co do zasady nie modyfikuje pierwszeństwa.

Kierujący ruchem sygnalizator modyfikuje pierwszeństwo, bo uniewaznia znaki
pierwszenstwa na tym skrzyżowaniu i pierwszeństwo określa
zasada prawej strony.


Co to za bzdury?
Nie unieważnia, tylko ma priorytet.

--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2018-03-05 11:06:36
Autor: Kierwnik
Zielone światło.
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości
news:5a9d0448$0$658$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-03-05 o 01:20, Kierwnik pisze:

Kierujący ruchem sygnalizator modyfikuje pierwszeństwo, bo uniewaznia
znaki pierwszenstwa na tym skrzyżowaniu i pierwszeństwo określa
zasada prawej strony.

Co to za bzdury?
Nie unieważnia, tylko ma priorytet.
-- Mirek Ptak

Co to za bzdury ?
Nie priorytet, tylko ma pierwszeństwo.

Data: 2018-03-05 11:09:18
Autor: radekp@konto.pl
Zielone światło.
Sun, 4 Mar 2018 00:16:23 +0100, w <p7faei$h27$1@news.mixmin.net>, "Kierwnik"
<julomater@likse.pl> napisał(-a):

[...]

Brawo. Chcesz wywołać skutecznie flejm? Napisz bzdurę w oczywistej sprawie.

Data: 2018-03-06 10:51:11
Autor: miumiu
Zielone światło.

Użytkownik "Kierwnik" <julomater@likse.pl> napisał w wiadomości news:p7faei$h27$1news.mixmin.net...

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.


Wg takiej logiki to moglbym pedzic glowna na czerwonych i tylko czekac na strzal z lewej strony. Np zeby wyludzic odszkodowanie. Bo wg tej logiki moja wina byloby tylko wjechanie na czerwonym za sygnalizator i 200zl mandatu, natomiast ten co mial zielone bylby winny kolizji, dostal 500zl mandatu i z jego oc szlo by odszkodowanie. Fajny patent na wyludzanie odszkodowan. Tylko ciekawe ktory sad cos takiego tak zinterpretuje. Moze w przypadku szydlowej, dudy czy innych komisarzy ludowych tak; ale kazdy inny nieupolityczniony sad nie wyda tak absurdalnego wyroku.

Pzdr

Data: 2018-03-07 09:12:23
Autor: Trybun
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 00:16, Kierwnik pisze:

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.


Zezwala na wjazd i daje pierwszeństwo przejazdu. Przynajmniej kiedyś tak stało w przepisach.

Data: 2018-03-10 19:37:19
Autor: PlaMa
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 00:16, Kierwnik pisze:

Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

https://youtu.be/_rY2Gxs5CGw?t=30s

Data: 2018-03-14 20:04:22
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-04 o 00:16, Kierwnik pisze:

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.

Nawiążę do mojej wcześniejszej wypowiedzi ale skomentuję w tym miejscu by więcej osób mogło przeczytać. Właśnie otrzymałem stanowisko w tej sprawie od biegłego sądowego ... i potwierdził w/w tezę. Zielone światło nie ustanawia pierwszeństwa - ustanawia je sąd i to co powiemy.

http://orzeczenia.poznan.so.gov.pl/content/$N/153510000008506_XVII_Ka_000112_2015_Uz_2015-03-03_001

Tu macie wyrok sądu w sprawie bardzo podobnej oraz kompletnie odmienny wyrok po apelacji. Nic się nie zmieniło poza sędzią. Te same przepisy, to samo skrzyżowanie, to samo zdarzenie, ci sami biegli i dwa skrajnie odmienne wyroki.

Mało tego, sędzia z niższej instancji kiedyś pewnie awansuje do apelacji więc jeśli miałby znów tą sprawę analizować, to z pewnością zmieniłby o 180 stopni wyrok.

Więc emocjonującej zabawy na skrzyżowaniach wszystkim życzę.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-14 22:39:19
Autor: Tomasz Pyra
Zielone światło.
Dnia Wed, 14 Mar 2018 20:04:22 +0100, Marek S napisał(a):

W dniu 2018-03-04 o 00:16, Kierwnik pisze:

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.

Nawiążę do mojej wcześniejszej wypowiedzi ale skomentuję w tym miejscu by więcej osób mogło przeczytać. Właśnie otrzymałem stanowisko w tej sprawie od biegłego sądowego ... i potwierdził w/w tezę. Zielone światło nie ustanawia pierwszeństwa - ustanawia je sąd i to co powiemy.

http://orzeczenia.poznan.so.gov.pl/content/$N/153510000008506_XVII_Ka_000112_2015_Uz_2015-03-03_001

Tu macie wyrok sądu w sprawie bardzo podobnej oraz kompletnie odmienny wyrok po apelacji. Nic się nie zmieniło poza sędzią. Te same przepisy, to samo skrzyżowanie, to samo zdarzenie, ci sami biegli i dwa skrajnie odmienne wyroki.

Zasadniczo prawomocny wyrok jest tu tylko jeden - ten odwoławczy (bo
zakładam że od niego nie było już skutecznej apelacji).

Istotą błędu pierwszego wyroku najprawdopodobniej było pomylenie przez
sędziego roweru z motorowerem i zastosowanie § 95 2. "Sygnał zielony nie
zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli ruch pojazdu utrudniłby
opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom"

Tak sądzę, bo sędzia mówi o "umożliwieniu opuszczenia skrzyżowania", a o
czymś takim mówi wyłącznie § 95. Stąd zgaduję że oskarżyciel pewnie powołał
się na ten punkt - i sądzę że sąd był w błędzie sądząc że motorower=rower.

Bo faktycznie gdyby ten motorowerzysta był rowerzystą, to ten pierwszy
wyrok miałby sens.

Tylko zauważ, że nadal tu nie ma mowy o "pierwszeństwie".
To się wszystko odbywa w kwestii komu było wolno, a komu nie było wolno
wjechać na skrzyżowanie.
Pamiętając że również światło zielone może zabraniać w pewnych wypadkach
wjeżdżać na skrzyżowanie.

Data: 2018-03-14 23:58:01
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-14 o 22:39, Tomasz Pyra pisze:

Zasadniczo prawomocny wyrok jest tu tylko jeden - ten odwoławczy (bo
zakładam że od niego nie było już skutecznej apelacji).

Zgadza się. Sprawa jest już zamknięta. A wyroki były dwa bo właśnie od wyroku się odwołujemy zanim się uprawomocni i wtedy zapada kolejny.

Istotą błędu pierwszego wyroku najprawdopodobniej było pomylenie przez
sędziego roweru z motorowerem i zastosowanie § 95 2. "Sygnał zielony nie
zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli ruch pojazdu utrudniłby
opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom"

Zupełnie nie o to chodziło. Nikt niczego nie pomylił. Podobnych spraw jest na pęczki. Biegły przytoczył mi tylko jeden z materiałów jako zobrazowanie ogólnej sytuacji prawnej. Chodziło o to, że przepisy, przepisami ale to niewiele ma wspólnego z wyrokami sądów. Dużo bardziej ważne jest to co powiesz i jak powiesz jako uczestnik zdarzenia niż same przepisy.

Jeśli chcesz łamać sobie głowę, to mogę podrzucić Tobie kolejną absurdalną sytuację, w której wtargniecie rowerzysty z chodnika na jezdnię (poprzez skręt w lewo) doprowadziło do kolizji a wyłączną winę ponosi... kierowca.

Znajomy biegły sądowy jest pasjonatem prawa. Sypie z rękawa takimi przykładami bo używa ich do szkolenia takich kierowców jak ja. Czyli jak zadbać o własną d... gdy dojdzie do zdarzenia.

Tylko zauważ, że nadal tu nie ma mowy o "pierwszeństwie".

Dokładnie! Właśnie o tym jest wątek. Wiele osób jest przekonanych o pierwszeństwie na zielonym. Tymczasem coś takiego nie istnieje.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-03-16 00:07:44
Autor: Tomasz Pyra
Zielone światło.
Dnia Wed, 14 Mar 2018 23:58:01 +0100, Marek S napisał(a):

W dniu 2018-03-14 o 22:39, Tomasz Pyra pisze:

Zasadniczo prawomocny wyrok jest tu tylko jeden - ten odwoławczy (bo
zakładam że od niego nie było już skutecznej apelacji).

Zgadza się. Sprawa jest już zamknięta. A wyroki były dwa bo właśnie od wyroku się odwołujemy zanim się uprawomocni i wtedy zapada kolejny.

Istotą błędu pierwszego wyroku najprawdopodobniej było pomylenie przez
sędziego roweru z motorowerem i zastosowanie § 95 2. "Sygnał zielony nie
zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli ruch pojazdu utrudniłby
opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom"

Zupełnie nie o to chodziło. Nikt niczego nie pomylił. Podobnych spraw jest na pęczki. Biegły przytoczył mi tylko jeden z materiałów jako zobrazowanie ogólnej sytuacji prawnej.

Tzn. oczywiście jest tak że "niezbadane są wyroki sądów rejonowych" i
niejeden wyrok też widziałem tak głupi że komputer się chciał zrestartować
jak go wyświetlił.

To co nazywasz "ogólna sytuacja prawna" czasami jest nawet taka, że jakiś
gość przesiedział 15 lat za gwałt i morderstwo, bo taki był prawomocny
wyrok sądu chociaż niczego takiego nie zrobił, miał alibi i nie było
obciążających go dowodów, tylko biegły tak powiedział, więc go zamknęli.
Co ani nie oznacza że za "niezgwałcenie" jest kara więzienia, ani nie
oznacza że za zgwałcenie jej nie ma (chociaż gdzieś po świecie chodzi ten
co zgwałcił i go nie złapano).

Dla takich asów wymiaru sprawieliwości wydać wyrok skazujący kogoś kto miał
zielone światło, za to że nie ustąpił jadącemu z prawej na czerwonym to
betka.

Co jednak nie ma możliwości wpływać na zachowanie na drodze - no chyba że
miałoby oznaczać całkowitą rezygnację z używania dróg (nawet jako pieszy),
w obawie przed jakimś zamroczonym sędziom, który walnie wyrok który obok
żagnego sensu nawet nie leżał.

Tyle szczęścia że od wyroków jest możliwość odwołania, a szansa że kilku
pod rząd trafi się dziwnych maleje.

I to że jakiś sędzia uznał że jadący na czerwonym miał pierwszeństwo, bo
był z prawej. W żaden sposób nie oznacza że tak jest.

Tak samo jak jest stos wyroków że skręcający w lewo w bramę jest winny
spowodowania zderzenia z wyprzedzającym go i drugi stos wyroków mówiących
że winny jest wyprzedzający.



Znajomy biegły sądowy jest pasjonatem prawa. Sypie z rękawa takimi przykładami bo używa ich do szkolenia takich kierowców jak ja.


Ja również sobie czytam różne tego typu wyroki.
I rozumiem że w sądach dzieją się rzeczy które mogą być inspiracją i na
skecz i na horror.


Czyli jak zadbać o własną d... gdy dojdzie do zdarzenia.

To jest zupełnie osobny temat i ogólna wiedza postępowania co robić w
różnych nagłych sytuacjach prawnych i konfrontacji z wymiarem
sprawiedliwości.
Czyli znajomość swoich praw, czy nawet sposób podstępowania przestawiecieli
wymiaru sprawiedliwości i stosowanych technik operacyjnych które mogą
skutkować nawet obarczeniem winą osoby niewinnej.

Data: 2018-03-17 22:19:53
Autor: Marek S
Zielone światło.
W dniu 2018-03-16 o 00:07, Tomasz Pyra pisze:


Tzn. oczywiście jest tak że "niezbadane są wyroki sądów rejonowych" i
niejeden wyrok też widziałem tak głupi że komputer się chciał zrestartować
jak go wyświetlił.

Trafne spostrzeżenie :-D :-D :-D

To co nazywasz "ogólna sytuacja prawna" czasami jest nawet taka, że jakiś
gość przesiedział 15 lat za gwałt i morderstwo, bo taki był prawomocny
wyrok sądu chociaż niczego takiego nie zrobił, miał alibi i nie było
obciążających go dowodów, tylko biegły tak powiedział, więc go zamknęli.
Co ani nie oznacza że za "niezgwałcenie" jest kara więzienia, ani nie
oznacza że za zgwałcenie jej nie ma (chociaż gdzieś po świecie chodzi ten
co zgwałcił i go nie złapano).

Lub inna sytuacja, gdzie prokurator nakazał mojemu koledze odpowiadać "tak" lub "nie". Kolega jest oblatany zawodowo w prawie więc zapytał prokuratora wyrabiającego ziobrowską normę aby odpowiedział "tak" lub "nie" na pytanie czy potwierdza iż wydał łapówkę na zakup mieszkania.

Tyle szczęścia że od wyroków jest możliwość odwołania, a szansa że kilku
pod rząd trafi się dziwnych maleje.

I to że jakiś sędzia uznał że jadący na czerwonym miał pierwszeństwo, bo
był z prawej. W żaden sposób nie oznacza że tak jest.

Poruszony tą właśnie rozmową z biegłym wcale nie jestem teraz przekonany iż przejeżdżając na zielonym mam pierwszeństwo przed tym co wjeżdża na czerwonym z prawej. Nie ma takiego przepisu, który by o tym mówił. Zgodnie z informacjami jakie uzyskałem decyduje to co powiesz w razie zdarzenia. Jeśli np. widziałeś tego gościa i nie zahamowałeś, to po Tobie. Trzeba więc pilnować języka w sądach.

Tak samo jak jest stos wyroków że skręcający w lewo w bramę jest winny
spowodowania zderzenia z wyprzedzającym go i drugi stos wyroków mówiących
że winny jest wyprzedzający.

Więc właśnie. Pamiętaj, że skręcający w lewo nie ma obowiązku upewnienia się czy jest wyprzedzany. A gdy robisz skręt w lewo z zamiarem wyprzedzania, to już tak. Więc procesy biologiczno-chemiczne zachodzące w mózgu kierowcy mają znaczenie dla interpretacji zdarzenia plus oderwana od rzeczywistości, swobodna interpretacja zapisów encefalografu przez sędziego.

Kłopot jest moim zdaniem w tym, że przepisy ruchu drogowego nie definiują nawet podstaw zasad tego ruchu w kluczowych aspektach. Nie rozumiem komu szkodziło zapisanie jednoznaczne iż zielone = pierwszeństwo, skręt w lewo = obowiązek upewnienia się, że nie jest się wyprzedzanym, przywrócenie żółtych świateł lub migania zielonego/czerwonego dla pieszych, obowiązku stosowania timerów na światłach lub wydłużenia ponad 3s żółtych itd. To wszystko wydaje się banalne do uregulowania przepisami, a jednak nie jest.



--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-06 17:05:15
Autor: Budzik
Zielone światło.
Użytkownik Kierwnik julomater@likse.pl ...


Zielone światło zezwala na wjazd za sygnalizator i nic wiecej.

Wjeżdzam na skrzyzowanie mając zielone i dochodzi do zderzenia, bo ktoś
z ulicy poprzecznej po prawej stronie też wjechał.
On miał pierwszeństwo bo był po mojej prawej.
Moja wina, bo nie udzieliłem pierwszeństwa.

Wniosek : na zielonym jechać z niedużą prędkością
i uważnie obserwować czy ktoś nie nadjeżdża z prawej.


Dobrze ze to tylko kierwnik a nie Kierownik :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dziedzina ortografi to dziedzina ktura mnie delikatnie muwiac 'wali' i mam ja gdzies"  MikeXex

Zielone światło.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona