Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [PRESS] Zientarski cd...

[PRESS] Zientarski cd...

Data: 2009-03-24 19:58:36
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article347410/Maciej_Zientarski_siada_za_kierownice.html

Powiem szczerze - jestem delikatnie powiedziawszy zniesmaczony.
Raz, w zakresie samego udzielonego wywiadu, a dwa - w zakresie
tez tam przedstawionych:
<cite>
Włodzimierz Zientarski w wywiadzie mówi też: "Maciek zawsze miał w sobie dużo odwagi. To mu zostało. Samochód jest dla niego wszystkim, kocha ten świat. Jest w tym coś wspaniałego, że Maciek ma tak wielką pasję i że jej nie porzucił. Będzie jeździł samochodem. Więcej, jestem przekonany, że będzie jeździł bardzo dobrze."
</cite>

Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-24 20:12:32
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
Artur Maśląg pisze:

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article347410/Maciej_Zientarski_siada_za_kierownice.html Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...

Oni są żenujący...


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2009-03-24 20:17:12
Autor: ania
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "DoQ"

Oni są żenujący...

nie chce mi sie tego czytac, ale o co chodzi? ze ktos kto nawet powoduje wypadek smiertelny siada znowu za kierownica?

ok! jestem za - dozytowni zakaz prowadzenia pojazdow silnikowych dla wszystkich, ktorzy spowodowali wypadek smiertelny czy z duzym uszczerbkiem na zdrowiu, dla wszystkich jezdzacych po pijaku (tych powiedzmy "po flaszce") - i moze w koncu zrobi sie troche luzniej i bezpieczniej na drodze

wiec - rozumie, ze jestes za moim pomyslem?

--
ania

Data: 2009-03-24 20:24:57
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
ania pisze:

nie chce mi sie tego czytac, ale o co chodzi? ze ktos kto nawet powoduje wypadek smiertelny siada znowu za kierownica?

Jak ci sie nie chce czytac to po kiego wałka zabierasz głos?

wiec - rozumie, ze jestes za moim pomyslem?

Nie chciało się czytać w szkole i później takie kwiatki...


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2009-03-25 09:16:14
Autor: ania
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "DoQ" <

Nie chciało się czytać w szkole i później takie kwiatki...

tak masz racje - moja wina, ale to jest literowka, bo ja notorycznie "gubie" literki na klawiaturze (coz taka wada), wiec przeparszam za moje za slabe walniecie w klawisze kolo siebie

ps
nie odpowiedziales:-)
nie uczili w szkole, ani w domu, ze nie odpowiada sie pytaniem na pytanie? he :-)

--
ania

Data: 2009-03-25 10:55:47
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
ania pisze:

nie odpowiedziales:-)
nie uczili w szkole, ani w domu, ze nie odpowiada sie pytaniem na pytanie? he :-)


Zacytuje ciebie: nie chce mi sie czytac, ale o co chodzi?



Pozdrawiam
Pawel

Data: 2009-03-25 20:27:51
Autor: Pawel
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "ania" <aniamh@tlen.kropka.pl> napisał

Nie chciało się czytać w szkole i później takie kwiatki...

tak masz racje - moja wina, ale to jest literowka, bo ja notorycznie "gubie" literki na klawiaturze (coz taka wada), wiec przeparszam za moje za slabe walniecie w klawisze kolo siebie

ps
nie odpowiedziales:-)
nie uczili w szkole, ani w domu, ze nie odpowiada sie pytaniem na pytanie?

Za to Ciebie może uczyli w szkole garmażerki albo kroju i szycia, ale na pewno nie pisania i czytania. Z taką znajomością tych trudnych sztuk i wysiłkiem włożonym w wypowiedź nie mogłaś ukończyć nawet podstawówki.

Data: 2009-03-26 10:46:14
Autor: FoxŁódź_nspam
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Pawel" <pawek12@onet.pl> napisał w wiadomości news:gqe0ng$kev$1atlantis.news.neostrada.pl...
Za to Ciebie może uczyli w szkole garmażerki albo kroju i szycia, ale na
/.../

może czegoś i Cie nauczyli w Twojej szkole... ale jak mawiał mój kumpel - "kto sie ch...m urodził, kanarkiem nie zdechnie"
jeśli poziom Twojej odpowiedzi jest adekwatny do wszstkiego co sobą reprezentujesz powinieneś prezerwatywy dostawać za darmo

Fox

Data: 2009-03-24 20:25:22
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
ania pisze:
Użytkownik "DoQ"

Oni są żenujący...

nie chce mi sie tego czytac,

Szkoda.

ale o co chodzi? ze ktos kto nawet powoduje wypadek smiertelny siada znowu za kierownica?

Nie - w żadnym wypadku nie o to chodziło.

ok! jestem za - dozytowni zakaz prowadzenia pojazdow silnikowych dla wszystkich, ktorzy spowodowali wypadek smiertelny czy z duzym uszczerbkiem na zdrowiu, dla wszystkich jezdzacych po pijaku (tych powiedzmy "po flaszce") - i moze w koncu zrobi sie troche luzniej i bezpieczniej na drodze

wiec - rozumie, ze jestes za moim pomyslem?

Twój pomysł jest zwyczajnie głupi (przepraszam za określenie) i zupełnie
bez związku z tematem.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-24 22:10:44
Autor: babinicz
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "ania" <aniamh@tlen.kropka.pl> napisał w wiadomości
news:gqbbk9$1vse$1alfa.ceti.pl...

Użytkownik "DoQ"

> Oni są żenujący...

nie chce mi sie tego czytac, ale o co chodzi? ze ktos kto nawet powoduje
wypadek smiertelny siada znowu za kierownica?

ok! jestem za - dozytowni zakaz prowadzenia pojazdow silnikowych dla
wszystkich, ktorzy spowodowali wypadek smiertelny czy z duzym uszczerbkiem
na zdrowiu, dla wszystkich jezdzacych po pijaku (tych powiedzmy "po
flaszce") - i moze w koncu zrobi sie troche luzniej i bezpieczniej na
drodze

wiec - rozumie, ze jestes za moim pomyslem?
> ania


Jestes popierdolona - jak "lato z radiem".


babinicz

Data: 2009-03-24 22:47:12
Autor: BartekGSXF
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "babinicz" <babinicz@vp.pl> napisał w wiadomości news:gqbice$miv$1atlantis.news.neostrada.pl...

Jestes popierdolona - jak "lato z radiem".
A ty jestes chamem.
Zmien nick, bo az wsytd.

--
BartekGSXF
Ave1,8
EL

Data: 2009-03-26 16:41:51
Autor: babinicz
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "BartekGSXF" <bartek.kacprzak@gmail.com> napisał w wiadomości
news:gqbku3$9tp$1nemesis.news.neostrada.pl...

A ty jestes chamem.
Zmien nick, bo az wsytd.
BartekGSXF
Ave1,8
EL

A w kwiestii merytoryczniej co masz mi do powiedzenia?

babinicz.

Data: 2009-03-25 02:24:49
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
On Tue, 24 Mar 2009 20:12:32 +0100,  DoQ wrote:
Artur Maśląg pisze:
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article347410/Maciej_Zientarski_siada_za_kierownice.html Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...

Oni są żenujący...

Ale czemu ? Ze tato - pasjonat motoryzacji - mowi o tym co syn po/w amnezji
pamieta a czego nie ? Sprawa interesujaca nie tylko dla neurologa.

J.

Data: 2009-03-25 10:24:29
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:bs1js41lorj60t9adhvqh35l20hl14edak4ax.com...
On Tue, 24 Mar 2009 20:12:32 +0100,  DoQ wrote:
Artur Maśląg pisze:
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article347410/Maciej_Zientarski_siada_za_kierownice.html
Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...

Oni są żenujący...

Ale czemu ?
Ze tato - pasjonat motoryzacji - mowi o tym co syn po/w amnezji
pamieta a czego nie ?

Sprawa interesujaca nie tylko dla neurologa.

Przygłupim kapelusznikom chcesz mądrość zwrócić?
Nie ma szans.

Jaki żenujący musi być ten lekarz z lotniczego pogotowia, który niedawno omal nie zginął w wypadku helikoptera, bo też wypadku nie pamięta.....

Data: 2009-03-25 23:46:38
Autor: Adam Płaszczyca
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 10:24:29 +0100, Cavallino napisał(a):

Sprawa interesujaca nie tylko dla neurologa.

Przygłupim kapelusznikom chcesz mądrość zwrócić?
Nie ma szans.

Jaki żenujący musi być ten lekarz z lotniczego pogotowia, który niedawno omal nie zginął w wypadku helikoptera, bo też wypadku nie pamięta.....

I inni uczestnicy wypadków cierpiący na amnezje pourazową - w tym ja i moja
żona na przykład. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-03-26 15:48:59
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
Cavallino pisze:

Przygłupim kapelusznikom chcesz mądrość zwrócić?
Nie ma szans.
Jaki żenujący musi być ten lekarz z lotniczego pogotowia, który niedawno omal nie zginął w wypadku helikoptera, bo też wypadku nie pamięta.....

Jakim przygłupem trzeba być, żeby nie zrozumieć iż nie chodzi o powypadkową "amnezję" i wyjechać z tekstem o wypadku helikoptera?

Data: 2009-03-26 15:45:50
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
J.F. pisze:

Ale czemu ? Ze tato - pasjonat motoryzacji - mowi o tym co syn po/w amnezji
pamieta a czego nie ?  Sprawa interesujaca nie tylko dla neurologa.

"Włodzimierz Zientarski w wywiadzie mówi też: "Maciek zawsze miał w sobie dużo odwagi. To mu zostało. Samochód jest dla niego wszystkim, kocha ten świat. Jest w tym coś wspaniałego, że Maciek ma tak wielką pasję i że jej nie porzucił. Będzie jeździł samochodem. Więcej, jestem przekonany, że będzie jeździł bardzo dobrze". "

Przynajmniej przez jakiś czas tatuś mógłby darować sobie teksty o jeżdżdzeniu i nadzwyczajnych umiejętności synalka - to jest właśnie żenujące i niesmaczne. Ja np. nie chciałbym mieć spotkania z tym durniem na drodze.


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2009-03-30 13:08:21
Autor: CeSaR
[PRESS] Zientarski cd...
"Włodzimierz Zientarski w wywiadzie mówi też: "Maciek zawsze miał w sobie dużo odwagi. To mu zostało. Samochód jest dla niego wszystkim, kocha ten świat. Jest w tym coś wspaniałego, że Maciek ma tak wielką pasję i że jej nie porzucił. Będzie jeździł samochodem. Więcej, jestem przekonany, że będzie jeździł bardzo dobrze". "

Przynajmniej przez jakiś czas tatuś mógłby darować sobie teksty o jeżdżdzeniu i nadzwyczajnych umiejętności synalka - to jest właśnie żenujące i niesmaczne. Ja np. nie chciałbym mieć spotkania z tym durniem na drodze.

Może tata Z zapomniał doprecyzować swojej wypowiedzi i dodać np."Więcej, jestem
przekonany, że W KOŃCU będzie jeździł bardzo dobrze"

Szkoda również, że tata Z nie ma na tyle rozumu w głowie aby wyobrazić sobie, co czuje rodzina Jarosława Zabiegi czytając o tym, jak to Z junior kocha samochody i jak fajnie będzie nimi jeździł.....

Na koniec tata Z powinien dodać że z miłości do syna i mając na względzie miłość syna do samochodów, jak tylko to będzie możliwe, kupi mu własne F, żeby syn już nie musiał jeździć cudzym.

C

Data: 2009-03-31 20:42:42
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
CeSaR pisze:

Na koniec tata Z powinien dodać że z miłości do syna i mając na względzie miłość syna do samochodów, jak tylko to będzie możliwe, kupi mu własne F, żeby syn już nie musiał jeździć cudzym.

Najlepiej. Niech jeszcze zabierze paru ziomali z PMSu na przejazdzke:)


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2009-03-31 18:55:59
Autor: Robert Rędziak
[PRESS] Zientarski cd...
On Tue, 31 Mar 2009 20:42:42 +0200, DoQ <pawel.doq@gmail.com>
wrote:

Najlepiej. Niech jeszcze zabierze paru ziomali z PMSu na przejazdzke:)

 Najlepiej tych, z którymi się nie zgadzasz, prawda? I niech to
 będzie ta ostatnia?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-04-01 10:44:52
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
Robert Rędziak pisze:

 Najlepiej tych, z którymi się nie zgadzasz, prawda? I niech to
 będzie ta ostatnia?

Dokladnie tak.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2009-03-24 20:45:29
Autor: Michal Jankowski
[PRESS] Zientarski cd...
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> writes:

Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...

Mam nadzieje, ze na prowadzenie auta nie pozwoli mu ani lekarz, ani
sąd.

  MJ

Data: 2009-03-24 21:12:31
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
Michal Jankowski pisze:
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> writes:

Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...

Mam nadzieje, ze na prowadzenie auta nie pozwoli mu ani lekarz, ani
sąd.

Dlaczego? Nie ma nic przeciwko, o ile po kolei zostanie zrealizowane:
1. Proces.
2. Wyrok.
3. Kara (parę latek zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych).
4. Badania w zakresie sprawności psychicznej i fizycznej (to już
    drugorzędne)

Po ulicach jeździ wielu kretynów/półmózgów. Nie jestem zagorzałym
zwolennikiem kary śmierci i wolę podchodzić do tego typu spraw
humanitarnie, ale racjonalnie aż do bólu. Jeżeli nie będzie w stanie
odpowiedzieć za ten wypadek, to nie ma dla mnie szans na powtórną
obecność na drodze. No way.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-24 21:55:27
Autor: Michal Jankowski
[PRESS] Zientarski cd...
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> writes:

Mam nadzieje, ze na prowadzenie auta nie pozwoli mu ani lekarz, ani
sąd.

Dlaczego? Nie ma nic przeciwko, o ile po kolei zostanie zrealizowane:
1. Proces.
2. Wyrok.
3. Kara (parę latek zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych).
4. Badania w zakresie sprawności psychicznej i fizycznej (to już
    drugorzędne)

Po ulicach jeździ wielu kretynów/półmózgów. Nie jestem zagorzałym
zwolennikiem kary śmierci i wolę podchodzić do tego typu spraw
humanitarnie, ale racjonalnie aż do bólu. Jeżeli nie będzie w stanie
odpowiedzieć za ten wypadek, to nie ma dla mnie szans na powtórną
obecność na drodze. No way.

Ale co "dlaczego?". Sam piszesz, ma przed sądem odpowiedzieć, zanim
siądzie za kółkiem.

Na razie nie jest w stanie odpowiadać sądownie ze względu na stan
zdrowia. Tym bardziej nie jest w stanie prowadzić. Zatem na razie mowy
nie ma. Jeśli mu się zdrowie poprawi, to prędzej będzie zdatny do sądu
niż do kółka. Zatem proces. Nie wyobrażam sobie wyroku bez zakazu
prowadzenia pojazdów. Potem mija parę lat i przechodzimy do punktu 4, który jest bardzo
ważny. Jeśli połowa z tego, co on nim mówią, jest prawdą, to się
obawiam, że nigdy nie wyzdrowieje do tego stopnia, żeby się nadawał za
kółko. Nawet nie wiem, czy w ogóle dojdzie do procesu...

A niezależnie od tego wszystkiego ten wywiad jest niesmaczny.

  MJ

Data: 2009-03-24 22:01:03
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
Michal Jankowski pisze:
(...)
Ale co "dlaczego?". Sam piszesz, ma przed sądem odpowiedzieć, zanim
siądzie za kółkiem.
(...)
Jak widzę zdanie mam podobne w tej materii :) Najwyżej je ubieramy
w trochę inne słowa.

A niezależnie od tego wszystkiego ten wywiad jest niesmaczny.

Ano właśnie - to było podstawową przesłanką, która spowodowała
umieszczenia linka do tej wypowiedzi tutaj.

Jak napisałem - gdzieś są granice....

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-24 22:44:49
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjzprg6zlmo.fsfccfs1.fuw.edu.pl...
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> writes:

Ale co "dlaczego?". Sam piszesz, ma przed sądem odpowiedzieć, zanim
siądzie za kółkiem.


To już ustalono kto prowadził?
Czy o czym te głupie kapeluszniki tłuką w tym wątku?

Data: 2009-03-24 15:47:17
Autor: damianno
Zientarski cd...
On 24 Mar, 22:44, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:

To już ustalono kto prowadził?
Czy o czym te głupie kapeluszniki tłuką w tym wątku?

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5081786.html -
"Świadkowie zeznali, że to Zientarski prowadził ferrari"

--
http://certyfikacja-energetyczna.pl - Świadectwa Energetyczne
http://instalacje-gazowe-do-aut.pl - Wszystko o LPG!

Data: 2009-03-24 23:54:16
Autor: Cavallino
Zientarski cd...
Użytkownik <damianno@gmail.com> napisał w wiadomości news:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5081786.html -
"Świadkowie zeznali, że to Zientarski prowadził ferrari"

A teraz użyj googla i poszukaj ile to ludzi widziało to Ferrari jadące 200 albo 300 km/h w tym miejscu.

P.S.
A tak na poważnie to jestem ciekaw czy obrońcy Macieja zastosują właśnie tego typu linię obrony.
Mnie osoboście nie wydaje się, żeby mogła być skuteczna.
Już prędzej ta amnezja.

Data: 2009-03-24 22:52:46
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
Cavallino pisze:

To już ustalono kto prowadził?
Czy o czym te głupie kapeluszniki tłuką w tym wątku?

Dokładnie, nic nie wiadomo. Choć nieoficjalnie mówi się że prowadzil nie Zientarski tylko Cavallino. Nie Ferrari, a Ceeda. I nie wiózł dziennikarza tylko kwintal buraka na targ.

Data: 2009-03-24 23:03:53
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
DoQ pisze:
Cavallino pisze:

To już ustalono kto prowadził?
Czy o czym te głupie kapeluszniki tłuką w tym wątku?

Dokładnie, nic nie wiadomo. Choć nieoficjalnie mówi się że prowadzil nie Zientarski tylko Cavallino. Nie Ferrari, a Ceeda. I nie wiózł dziennikarza tylko kwintal buraka na targ.

LOL - Cavallino nawet tutaj będzie promował swe teorie o kapelusznikach?
Spuść zasłonę milczenia na jego brednie. Mistrz asertywności ze
szkoleń dla przedstawicieli handlowych.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-24 23:05:52
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
Artur Maśląg pisze:

Dokładnie, nic nie wiadomo. Choć nieoficjalnie mówi się że prowadzil nie Zientarski tylko Cavallino. Nie Ferrari, a Ceeda. I nie wiózł dziennikarza tylko kwintal buraka na targ.
LOL - Cavallino nawet tutaj będzie promował swe teorie o kapelusznikach?
Spuść zasłonę milczenia na jego brednie. Mistrz asertywności ze
szkoleń dla przedstawicieli handlowych.

Spoko, spuszczam Cavallina ;>>


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2009-04-01 22:00:17
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Tue, 24 Mar 2009 23:03:53 +0100, Artur Maśląg napisał(a):


LOL - Cavallino nawet tutaj będzie promował swe teorie o kapelusznikach?
Spuść zasłonę milczenia na jego brednie. Mistrz asertywności ze
szkoleń dla przedstawicieli handlowych.

Chyba dla radzieckich milicjantów - klasyczny rep w kratkowozie to szczyt
asertywności i subtelnej kultury przy Koniu

T.

Data: 2009-04-01 21:59:15
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Tue, 24 Mar 2009 22:52:46 +0100, DoQ napisał(a):

Dokładnie, nic nie wiadomo. Choć nieoficjalnie mówi się że prowadzil nie Zientarski tylko Cavallino. Nie Ferrari, a Ceeda. I nie wiózł dziennikarza tylko kwintal buraka na targ.

I właśnie dlatego to Ferrari się spaliło - ze wstydu

T.

Data: 2009-03-24 23:08:20
Autor: CeSaR
[PRESS] Zientarski cd...
 Jeżeli nie będzie w stanie
odpowiedzieć za ten wypadek, to nie ma dla mnie szans na powtórną
obecność na drodze. No way.

Przeczytałem ten artykuł (niestety) i jestem prawie przekonany, że niedługo wyjdzie na to, że p. Zientarski junior jest tylko ofiarą wypadku.

C

Data: 2009-03-24 23:17:02
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:gqblk3$ftk$1news3.onet...
 Jeżeli nie będzie w stanie
odpowiedzieć za ten wypadek, to nie ma dla mnie szans na powtórną
obecność na drodze. No way.

Przeczytałem ten artykuł (niestety) i jestem prawie przekonany, że niedługo wyjdzie na to, że p. Zientarski junior jest tylko ofiarą wypadku.

Rozumiem, że Ty siedziałeś zaraz za nim i stąd wiesz, że było inaczej?

Data: 2009-03-24 23:22:25
Autor: CeSaR
[PRESS] Zientarski cd...
Rozumiem, że Ty siedziałeś zaraz za nim i stąd wiesz, że było inaczej?

Nie. Miejsce było zajęte przez kogoś z końskim łbem.

C

Data: 2009-03-24 23:26:24
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:gqbmef$i6l$1news3.onet...
Rozumiem, że Ty siedziałeś zaraz za nim i stąd wiesz, że było inaczej?

Nie. Miejsce było zajęte przez kogoś z końskim łbem.

No to tak czy nie, bo plączesz się w zeznaniach...

Data: 2009-03-24 23:30:19
Autor: CeSaR
[PRESS] Zientarski cd...
No to tak czy nie, bo plączesz się w zeznaniach...

Koniu, połóż się i tak leż. Twój umysł i zdoloności prowokacyjne są wprost proporcjonalne do ilości miejsc z tyłu w Ferrari 360 Modena.

C

Data: 2009-03-24 23:32:52
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:gqbmta$jof$1news3.onet...
No to tak czy nie, bo plączesz się w zeznaniach...

Koniu, połóż się i tak leż.

Swoje rady sam zastosuj.
ZAMIAST zaśmiecania grupy.

Mój umysł i zdoloności prowokacyjne są wprost proporcjonalne do ilości miejsc z tyłu w Ferrari 360 Modena.

To prawda.
Ale gdzieś musiałeś w nim być, że tak bardzo się angażujesz w rolę oskarżyciela i wypowiadasz się z taką pewnością.

Data: 2009-03-24 23:36:51
Autor: CeSaR
[PRESS] Zientarski cd...
Mój umysł i zdoloności prowokacyjne są wprost proporcjonalne do ilości miejsc z tyłu w Ferrari 360 Modena.

To prawda.
Ale gdzieś musiałeś w nim być, że tak bardzo się angażujesz w rolę oskarżyciela i wypowiadasz się z taką pewnością.

I manipulant jeszcze na dodatek :-)
Ładnie, ładnie :-)
To żeś głupi - trudno. Ale żeś kłamca - nieładnie.

C

Data: 2009-03-24 23:40:24
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:

To żem głupi - trudno. Ale żem kłamca - nieładnie.

Nawet bardzo.
A teraz możesz już iść się spłukać i polizać się po fiutkach z resztą przygłupich kapeluszy i innych obszczymurków, którzy na pewno już sie uaktywnili w tym wątku.
Jeden z nich nawet go założył jak sądzę.
Tak jak zawsze się uaktywniają gdy ktoś znany coś nabroi.

Nie ważne co, nie ważne ile wiedzą, ale powywieszali by na suchych gałęziach.
Tylko dlatego że znali nazwisko.

Żal mi was.

Data: 2009-03-24 23:44:20
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
Cavallino pisze:

Nie ważne co, nie ważne ile wiedzą, ale powywieszali by na suchych gałęziach.
Tylko dlatego że znali nazwisko.
Żal mi was.

Ty ograniczony głąbie. Zobaczymy jak taki fascynat motoryzacji przewiezie twojego dzieciaka na tamten świat, ile okazesz zrozumienia i wsparcia rodzinie sprawcy.

Data: 2009-03-24 23:46:25
Autor: CeSaR
[PRESS] Zientarski cd...
A teraz możesz już iść się spłukać i polizać się po fiutkach z resztą przygłupich kapeluszy i innych obszczymurków, którzy na pewno już sie uaktywnili w tym wątku.

Bawisz mnie :-) Naprawdę. Wywołujesz szczery uśmiech :-)
I tak fajnie się unosisz :-)
Napisz jeszcze coś miłego. To o tych fiutkach to z autopsji? :-)

Żal mi was.

Jesteśmy wzruszeni. Do łzów....
Pa.

C

Data: 2009-03-24 23:51:49
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:

To o tych fiutkach to z autopsji? :-)

Jasne, często to stosujecie.
Gdyby Twoi koledzy po kapeluszu, nie siedzieli na samym dnie mojego kibla, pewnie znowu byłoby mi dane ich nędzne wypociny w tym stylu oglądać.



Żal mi was.

Jesteśmy wzruszeni. Do łzów....

I słusznie.

Pa.

Żegnam.

Data: 2009-03-25 11:45:17
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:gqberj$qn9$1inews.gazeta.pl...
Michal Jankowski pisze:
Mam nadzieje, ze na prowadzenie auta nie pozwoli mu ani lekarz, ani sąd.

Dlaczego? Nie ma nic przeciwko, o ile po kolei zostanie zrealizowane:
1. Proces.
2. Wyrok.
3. Kara (parę latek zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych).
4. Badania w zakresie sprawności psychicznej i fizycznej (to już
   drugorzędne)

Tylko ze na razie jest przed wyrokiem i prowadzic moze :-) [chyba]

Ewentualna kara tez moze nie zakazywac prowadzenia.

Po ulicach jeździ wielu kretynów/półmózgów. Nie jestem zagorzałym
zwolennikiem kary śmierci i wolę podchodzić do tego typu spraw
humanitarnie, ale racjonalnie aż do bólu. Jeżeli nie będzie w stanie
odpowiedzieć za ten wypadek, to nie ma dla mnie szans na powtórną
obecność na drodze. No way.

Zdaje sie ze wystarczy iz nie beda w stanie wykazac kto prowadzil i nie odpowie.
No chyba ze prokurator go sprytnie za wspoludzial w przestepstwie zagrozenia bezpieczenstwa ruchu drogowego.

A tak poza tym .. jedzie ktos za szybko, wpada w poslizg, trafia na drzewo, zabija zone/dziecko ... dostanie rok w zawieszeniu na trzy .... i czy jest jakis racjonalny sens zabraniac mu prowadzenia pojazdow  na kilka lat ?


J.

Data: 2009-03-25 12:15:36
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gqd1vk$e7m$1news3.onet...

Tylko ze na razie jest przed wyrokiem i prowadzic moze :-) [chyba]

nie jestem pewien, ale chyba z automatu stracil prawko

Data: 2009-03-25 16:36:58
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:gqd3p0$9tj$1news.task.gda.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Tylko ze na razie jest przed wyrokiem i prowadzic moze :-) [chyba]
nie jestem pewien, ale chyba z automatu stracil prawko

Tak bez prawomocnego wyroku ? To tylko pijani :-)

A powazniej to policja MOZE zatrzymac PJ jesli ma postawy oczekiwac ze moze zostac orzeczony zakaz prowadzenia pojazdow.
I przekazuje sadowi, ktory orzeka co dalej.

W tym przypadku uzasadnione podejrzenie bylo, po kieszeniach ktos chyba pacjentowi grzebal zeby tozsamosc ustalic, dokumenty osobiste zapewne zabepieczono, a co dalej to nie wiem.

J.

Data: 2009-03-26 08:54:45
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gqdj2h$1d7$1news3.onet...

Tak bez prawomocnego wyroku ? To tylko pijani :-)

i sprawcy wypadkow ze skutkiem smiertelnym chyba tez, ale moge sie mylic

Data: 2009-03-26 09:18:43
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
On Thu, 26 Mar 2009 08:54:45 +0100,  szerszen wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Tak bez prawomocnego wyroku ? To tylko pijani :-)

i sprawcy wypadkow ze skutkiem smiertelnym chyba tez, ale moge sie mylic

Ale kto tu jest sprawca orzecze dopiero sad :-)


Art. 135. 1. Policjant:
  1)  zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w razie:
a)    stwierdzenia, ze kierujacy pojazdem znajduje sie w stanie
nietrzezwosci lub w stanie po uzyciu alkoholu albo srodka dzialajacego
podobnie do alkoholu, [...]

  2)  moze zatrzymac prawo jazdy za pokwitowaniem w razie
uzasadnionego podejrzenia, ze kierowca popelnil przestepstwo lub
wykroczenie, za które moze byc orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

Art. 136. 1. Zatrzymane prawo jazdy, z wyjatkiem przypadku okreslonego
w art. 135 ust. 1 pkt 1 lit. c, Policja przekazuje niezwlocznie, nie
pózniej niz w ciagu 7 dni, wedlug wlasciwosci, sadowi uprawnionemu do
rozpoznania sprawy o wykroczenie, prokuratorowi lub staroscie.

Art. 137. 1. Postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy, w przypadkach
okreslonych w art. 135 ust. 1 pkt 1 lit. a oraz pkt 2, wydaje w
terminie 14 dni od dnia otrzymania prawa jazdy:

  1)  prokurator - w toku postepowania przygotowawczego, a sad - po
przekazaniu sprawy do sadu;

  2)  w sprawie o wykroczenie - sad wlasciwy do rozpoznania sprawy.


Wychodzi na to ze prokurator moze zatrzymac PJ na pare lat ..

J.

Data: 2009-03-26 11:17:24
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5dems498r72vpg44eljdo7tqs0ljfj75854ax.com...

Ale kto tu jest sprawca orzecze dopiero sad :-)

zgadza sie, ale...

Art. 135. 1. Policjant:

 2)  moze zatrzymac prawo jazdy za pokwitowaniem w razie
uzasadnionego podejrzenia, ze kierowca popelnil przestepstwo lub
wykroczenie, za które moze byc orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

i o tym wlasnie mowie, ze na chwile obecna prawdopodobnie zientarski nie ma prawka

Data: 2009-03-25 21:00:41
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
J.F. pisze:
(...)
Tylko ze na razie jest przed wyrokiem i prowadzic moze :-) [chyba]

Raczej nie - raz z racji prowadzonego dochodzenia, które może
się zakończyć orzeczeniem o zakazie prowadzenia pojazdów, a dwa
z racji utraty zdrowia - tu nawet bezterminowe sytuacji nie
uratuje (a przynajmniej nie powinno).

Ewentualna kara tez moze nie zakazywac prowadzenia.

Tak, można sobie oczywiście poteoretyzować, ale oczywiście
można :)

Zdaje sie ze wystarczy iz nie beda w stanie wykazac kto prowadzil i nie odpowie.

W zakresie teoretyczne-matacznym - owszem.

No chyba ze prokurator go sprytnie za wspoludzial w przestepstwie zagrozenia bezpieczenstwa ruchu drogowego.

Eeee - to nawet na Twoje teoretyzowanie jest zbyt grubymi nićmi
szyte :)

A tak poza tym .. jedzie ktos za szybko, wpada w poslizg, trafia na drzewo, zabija zone/dziecko ... dostanie rok w zawieszeniu na trzy ... i czy jest jakis racjonalny sens zabraniac mu prowadzenia pojazdow  na kilka lat ?

Widzisz, to zależy od okoliczności. Niech sąd to oceni obiektywnie.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-26 00:04:40
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
On Wed, 25 Mar 2009 21:00:41 +0100,  Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze:
(...)
Tylko ze na razie jest przed wyrokiem i prowadzic moze :-) [chyba]

Raczej nie - raz z racji prowadzonego dochodzenia, które może
się zakończyć orzeczeniem o zakazie prowadzenia pojazdów,

Ale moze sie zakonczyc uniewinnieniem lub niepostawieniem zarzutow ..
i kto wtedy placi odszkodowanie ? :-)

a dwa z racji utraty zdrowia - tu nawet bezterminowe sytuacji nie
uratuje (a przynajmniej nie powinno).

Ale formalna droga do tego jest dluga i powolna :-)

Zdaje sie ze wystarczy iz nie beda w stanie wykazac kto prowadzil i nie odpowie.

W zakresie teoretyczne-matacznym - owszem.

Zdaje sie ze obaj wypadli, a nie byloby wcale dziwne gdyby sie
zamienili.

No chyba ze prokurator go sprytnie za wspoludzial w przestepstwie zagrozenia bezpieczenstwa ruchu drogowego.

Eeee - to nawet na Twoje teoretyzowanie jest zbyt grubymi nićmi
szyte :)

Jesli on pozyczyl pojazd, udostepnil koledze, pojechali "przetestowac
pojazd", siedzial obok jak przekraczali predkosc znaczaco .. to chyba
wspoludzial ? :-)

A tak poza tym .. jedzie ktos za szybko, wpada w poslizg, trafia na drzewo, zabija zone/dziecko ... dostanie rok w zawieszeniu na trzy ... i czy jest jakis racjonalny sens zabraniac mu prowadzenia pojazdow  na kilka lat ?

Widzisz, to zależy od okoliczności. Niech sąd to oceni obiektywnie.

Okolicznosci przedwypadkowe sa takie jak powyzej, okolicznosci
powypadkowe  - chyba do kierowcy dotarlo czym grozi szybka jazda, zdarzenie jest w ogole bardzo przypadkowe - jeden wypadek smiertelny
na ~40 mln km to jest loteria na kogo trafi, - jaki sens ma zabieranie
PL, szczegolnie jak jeszcze o sieroty trzeba dbac, kredyt splacac a
praca wymaga jezdzenia ..

J.

Data: 2009-03-24 21:02:05
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
No cóż, na razie nie jest w stanie brać udziału w przesłuchaniach. Jak już
będzie, to będzie proces, potem wyrok i ewentualne kara - co najmniej zakaz
prowadzenia p.m. na dwa lata ma jak w banku. A potem badania psychofizyczne
- wówczas się okaże, czy znów usiądzie za kółkiem

T.

Data: 2009-03-24 21:34:04
Autor: kml
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:kysd4o8dci1z.1kzy7zexoo1v8$.dlg40tude.net...
No cóż, na razie nie jest w stanie brać udziału w przesłuchaniach. Jak już
będzie, to będzie proces, potem wyrok i ewentualne kara - co najmniej zakaz
prowadzenia p.m. na dwa lata ma jak w banku. A potem badania psychofizyczne
- wówczas się okaże, czy znów usiądzie za kółkiem

Jestem gotów się założyć, że jeszcze każdy z nas będzie miał możliwość go spotkać za kółkiem, na mieści.


--
pozdrawiam
kml

Data: 2009-03-24 21:39:06
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Tue, 24 Mar 2009 21:34:04 +0100, kml napisał(a):

Jestem gotów się założyć, że jeszcze każdy z nas będzie miał możliwość go spotkać za kółkiem, na mieści.

Nie da się wykluczyć, ale póki co to ma jeszcze ponoć na tyle dużo ubytków,
że się nie kwalifikuje. Poza tym, jak juz mu pozwolą, to będzie raczej
ostrożnie jeździł, przypuszczam

T.

Data: 2009-03-25 06:47:33
Autor: kml
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:4qn1a2deajg2$.kpoell5zbkxu$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 24 Mar 2009 21:34:04 +0100, kml napisał(a):

Jestem gotów się założyć, że jeszcze każdy z nas będzie miał możliwość go
spotkać za kółkiem, na mieści.

Nie da się wykluczyć, ale póki co to ma jeszcze ponoć na tyle dużo ubytków,
że się nie kwalifikuje. Poza tym, jak juz mu pozwolą, to będzie raczej
ostrożnie jeździł, przypuszczam

Ciekawe czy gdyby tego dzwona miał ktoś "niepubliczny" to by w ogóle była mowa o tym, że może kiedyś będzie jeździł jeszcze.


--
pozdrawiam
kml

Data: 2009-03-25 13:46:43
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "kml" <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:gqcghl$cii$1inews.gazeta.pl...
Ciekawe czy gdyby tego dzwona miał ktoś "niepubliczny" to by w ogóle była mowa o tym, że może kiedyś będzie jeździł jeszcze.

Personalnie to moze nie, ale w koncu mozesz zajrzec do archiwum i zobaczyc czy w przypadku anonimowych wypadkow nie bylo dlugiej dyskusji, w ktorej niektorzy twierdzili ze zabrac PJ dozywotnio a inni bronili :-)

Tylko trudniej sie do takich wypadkow wraca po latach w celu dyskusji, a sprawiedliwosc samochodowa jest u nas nierychliwa :-)

Ktos np wie ile dostal "Macius", co to we Wroclawiu bodajze na Maslicach zabil chyba ze trzy osoby i ktos tu komitet zniczowy organizowal ..

J.

Data: 2009-03-25 13:56:37
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gqd93a$3mt$1news3.onet...
Użytkownik "kml" <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:gqcghl$cii$1inews.gazeta.pl...
Ciekawe czy gdyby tego dzwona miał ktoś "niepubliczny" to by w ogóle była mowa o tym, że może kiedyś będzie jeździł jeszcze.

Personalnie to moze nie, ale w koncu mozesz zajrzec do archiwum i zobaczyc czy w przypadku anonimowych wypadkow nie bylo dlugiej dyskusji, w ktorej niektorzy twierdzili ze zabrac PJ dozywotnio a inni bronili :-)

I jak bardzo było to zbieżne z poglądami obu tych grup na kapelusznictwo chroniczne.

Data: 2009-03-25 16:40:30
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gqd9m8$59s$1news3.onet...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Ciekawe czy gdyby tego dzwona miał ktoś "niepubliczny" to by w ogóle była mowa o tym, że może kiedyś będzie jeździł jeszcze.
Personalnie to moze nie, ale w koncu mozesz zajrzec do archiwum i zobaczyc czy w przypadku anonimowych wypadkow nie bylo dlugiej dyskusji, w ktorej niektorzy twierdzili ze zabrac PJ dozywotnio a inni bronili :-)

I jak bardzo było to zbieżne z poglądami obu tych grup na kapelusznictwo chroniczne.

No wiesz, zasadniczo to chyba niezaleznie od pogladow nie chcemy zeby samochody lataly po drogach w sposob niekontrolowany.
A tu ktos wyraznie przesadzil.

J.

Data: 2009-03-25 17:18:19
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

No wiesz, zasadniczo to chyba niezaleznie od pogladow nie chcemy zeby samochody lataly po drogach w sposob niekontrolowany.

Otóż to.
I dlatego dopominamy się aby na drogach muld nie było, które za wyrzutnie robią.

A tu ktos wyraznie przesadzil.

Mówisz o tym, że z usunięciem tejże muldy czekali następne kilka miesięcy?

Data: 2009-03-25 20:31:54
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
On Wed, 25 Mar 2009 17:18:19 +0100,  Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
No wiesz, zasadniczo to chyba niezaleznie od pogladow nie chcemy zeby samochody lataly po drogach w sposob niekontrolowany.

Otóż to.
I dlatego dopominamy się aby na drogach muld nie było, które za wyrzutnie robią.

A tu ktos wyraznie przesadzil.

Mówisz o tym, że z usunięciem tejże muldy czekali następne kilka miesięcy?

Nie, mowie o tym ze te mulde dalo sie przejechac z predkoscia znacznie
wieksza od przepisowej, i byla tam nie od dzis, a kierowcy byli
miejscowi. J.

Data: 2009-03-25 21:19:34
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
J.F. pisze:
(...)
Nie, mowie o tym ze te mulde dalo sie przejechac z predkoscia znacznie
wieksza od przepisowej,

Jako kapelusz potwierdzam spokojny przejazd x2,5 :) (prędkość prawie
autostradowa :) ) Nocniki i kalepusze dzien w dzień w ciasnym ruchu
miejskim przejeżdżali to miejsce x1,5-2 :)

i byla tam nie od dzis, a kierowcy byli miejscowi.

To prawda. W gronie ludzi "lepiej zorientowanych" dość powszechna
jest teoria, że miejsce zostało wybrane celowo, tylko fantazja
zawiodła...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-25 23:37:10
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
On Wed, 25 Mar 2009 21:19:34 +0100,  Artur Maśląg wrote:
J.F. pisze:
(...)
Nie, mowie o tym ze te mulde dalo sie przejechac z predkoscia znacznie
wieksza od przepisowej,

Jako kapelusz potwierdzam spokojny przejazd x2,5 :) (prędkość prawie
autostradowa :)

Kapeluszniczo-autostradowa :-)

J.

Data: 2009-03-25 23:57:28
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Jako kapelusz potwierdzam spokojny przejazd x2,5 :) (prędkość prawie
autostradowa :)

Kapeluszniczo-autostradowa :-)

Czyli mniej więcej tyle ile Zientarski.
Czyli nie prędkość była problemem, tylko co innego.
Np. zachowanie się sztywnego auta na czymś takim.

Data: 2009-03-26 18:10:41
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gqecsp$iun$1news3.onet...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Jako kapelusz potwierdzam spokojny przejazd x2,5 :) (prędkość prawie
autostradowa :)
Kapeluszniczo-autostradowa :-)

Czyli mniej więcej tyle ile Zientarski.

Jestes aby pewien ? Artur nie wypadl :-)

Czyli nie prędkość była problemem, tylko co innego.
Np. zachowanie się sztywnego auta na czymś takim.

To w koncu miasto, wiec trzeba brac poprawke na krawezniki, kanalizacje, torowiska czy progi zwalniajace :-)

J.

Data: 2009-03-26 19:00:22
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
J.F. pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał:
(...)
Kapeluszniczo-autostradowa :-)
Czyli mniej więcej tyle ile Zientarski.

Jestes aby pewien ?

Bredzi jak zwykle - w tym na ten temat. Miejsce zna z opowieści,
prędkość wyssał sobie z palca, ale oczywiście wie.

Artur nie wypadl :-) 

Pewnie, że nie. Pisałem już wcześniej (jakiś czas po wypadku),
że miejsce jest znane w całej okolicy i było wykorzystywane
do różnych celów - ja osobiście sprawdzałem tam co jakiś
czas stan zawieszenia. Wyścigi samochodowe/motocyklowe na
tym odcinku w porach mocno wieczornych należały do
lokalnego klimatu (tak zginął ten z bejcy). No risk, no fun.
Oskarżanie w jakimkolwiek procencie drogowców za te wypadki
jest zwyczajnie skrajną głupotą - od razu uzupełnię, że
ten zabity pieszy (piszę o tym, ponieważ zaraz ktoś
wyskoczy z argumentów, że ofiary to nie tylko szybcy
i wściekli) to ofiara głupoty, a nie garba. Przyszli sobie
znicze pozapalać i oczywiście pobiegać w poprzek Puławskiej,
gdzie ruch pieszych jest odseparowany od ruchu kołowego.
Jak Zientarski się rozwalił, to nawet dzwoniłem na policję,
by coś zrobiła z tym debilami biegającymi w poprzek Puławskiej
- aż dziw, że kogoś następnego nikt nie trafił.

Czyli nie prędkość była problemem, tylko co innego.
Np. zachowanie się sztywnego auta na czymś takim.

To w koncu miasto, wiec trzeba brac poprawke na krawezniki, kanalizacje, torowiska czy progi zwalniajace :-)

Owszem, a prędkość była jak najbardziej zasadniczym problemem.
Bez odpowiedniej prędkości ciężko jest lecieć samochodem
kilkanaście/kilkadziesiąt metrów w powietrzu.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-26 21:30:04
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
On Thu, 26 Mar 2009 19:00:22 +0100,  Artur Maśląg wrote:
To w koncu miasto, wiec trzeba brac poprawke na krawezniki, kanalizacje, torowiska czy progi zwalniajace :-)

Owszem, a prędkość była jak najbardziej zasadniczym problemem.
Bez odpowiedniej prędkości ciężko jest lecieć samochodem
kilkanaście/kilkadziesiąt metrów w powietrzu.

Akurat 50km/h zapewnia tyle energii kinetycznej zeby sie podniesc o
10m. Albo w rzucie ukosnym przeleciec 20m.
trzeba tylko odpowiedniej rampy ..

J.

Data: 2009-03-27 01:07:06
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
Artur Maśląg pisze:

Owszem, a prędkość była jak najbardziej zasadniczym problemem.
Bez odpowiedniej prędkości ciężko jest lecieć samochodem
kilkanaście/kilkadziesiąt metrów w powietrzu.

Pewnie ojciec mu od najmłodszych lat wpajał że jest "mistrzem kierownicy" to sobie chłopak używał. A przecież nawet zawodowi "wyścigowcy" poświęcają mnóstwo czasu na zapoznanie się z samochodem oraz trasą/torem. Natomiast rasowy miszcz nie musi, pożycza furę i zap...la.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2009-03-27 08:38:50
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
On Fri, 27 Mar 2009 01:07:06 +0100,  DoQ wrote:
Pewnie ojciec mu od najmłodszych lat wpajał że jest "mistrzem kierownicy" to sobie chłopak używał. A przecież nawet zawodowi "wyścigowcy" poświęcają mnóstwo czasu na zapoznanie się z samochodem oraz trasą/torem.

Bo im chodzi o setne czesci sekundy. Zakladajac ze pierwszy przejazd
jest zapoznawczy z trasa i powolny [gdzie dziury :-)], to pierwszy
naprawde testowy trzeba juz dosc szybko.

Natomiast rasowy miszcz nie musi, pożycza furę i zap...la.

No - akurat z trasa byl zapoznany :-)

J.

Data: 2009-03-27 12:03:31
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
J.F. pisze:


Natomiast rasowy miszcz nie musi, pożycza furę i zap...la.
No - akurat z trasa byl zapoznany :-)

To jak widac oleju we łbie zabrakło ;)
Ale przyczyna wypadku nieznana, to przeciez pomrocznosc jasna :P

Pozdrawiam
Paweł

Data: 2009-03-27 12:47:06
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "DoQ" <pawel.doq@gmail.com> napisał w wiadomości news:gqibtq$t89$1atlantis.news.neostrada.pl...

Ale przyczyna wypadku nieznana, to przeciez pomrocznosc jasna :P

przyczyna wypadku znana, nadmierna predkosc i "hopa zientarskiego"

100% pewnosci jedynie nie ma co do tego czy on kierowal, aczkolwiek wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazuja ze tak

Data: 2009-03-26 20:42:16
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Jako kapelusz potwierdzam spokojny przejazd x2,5 :) (prędkość prawie
autostradowa :)
Kapeluszniczo-autostradowa :-)

Czyli mniej więcej tyle ile Zientarski.

Jestes aby pewien ?

Nie.
Ale biegli chyba byli skoro się podpisali.

To w koncu miasto, wiec trzeba brac poprawke na krawezniki, kanalizacje, torowiska czy progi zwalniajace :-)

Bez jaj, nie na środku takiej ulicy.

Data: 2009-03-25 08:54:39
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:4qn1a2deajg2$.kpoell5zbkxu$.dlg40tude.net...

Poza tym, jak juz mu pozwolą, to będzie raczej
ostrożnie jeździł, przypuszczam

przypuszczam ze zle przypuszczasz, maciek juz drugi raz uniknal kosy, pierwszy powazny wypadek mial na dwoch kolkach i jakos go to nic nie nauczylo jak widac

Data: 2009-03-25 10:37:46
Autor: Arek (G)
[PRESS] Zientarski cd...
szerszen pisze:

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:4qn1a2deajg2$.kpoell5zbkxu$.dlg40tude.net...

Poza tym, jak juz mu pozwolą, to będzie raczej
ostrożnie jeździł, przypuszczam

przypuszczam ze zle przypuszczasz, maciek juz drugi raz uniknal kosy, pierwszy powazny wypadek mial na dwoch kolkach i jakos go to nic nie nauczylo jak widac

wie, że ma szczęście i świadomie to wykorzystuje

A.

Data: 2009-03-25 11:04:55
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcu1c$7ne$1inews.gazeta.pl...

wie, że ma szczęście i świadomie to wykorzystuje

sugerujesz ze bedzie sprawdzal powiedzenie "do 3 razy sztuka"? ;)

Data: 2009-03-25 11:31:11
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 08:54:39 +0100, szerszen napisał(a):

przypuszczam ze zle przypuszczasz, maciek juz drugi raz uniknal kosy, pierwszy powazny wypadek mial na dwoch kolkach i jakos go to nic nie nauczylo jak widac

Może tak być, bo niektórzy są niereformowalni, ale po tym, co teraz
przeszedł  - i co jeszcze go czeka - będzie mógł traktować fakt, że jeszcze
w ogóle może jeździć za wystarczający uśmiech losu.

Inna sprawa, jak go potraktuje nasz wymiar niesprawiedliwości, bo pewnie
będzie jak z tą krową Jędrzejczak...

T.

Data: 2009-03-25 12:14:11
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:anzv11cesdwp.5ja7jk1dilsc$.dlg40tude.net...

będzie jak z tą krową Jędrzejczak...

tylko ze maciek nie byl spokrewniony z tym drugim dziennikarzem, wiec tutaj takie uzasadnienie nie wchodzi w gre

Data: 2009-03-25 16:23:17
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 12:14:11 +0100, szerszen napisał(a):

tylko ze maciek nie byl spokrewniony z tym drugim dziennikarzem, wiec tutaj takie uzasadnienie nie wchodzi w gre

Nie chodzi mi o pokrewieństow, lecz o ulgowe traktowanie przez sądy ludzi
z, powiedzmy, klasy celebrytów. Zientarski postąpił znacznie gorzej niż
Motylia - bo miał doświadczenie jako kierowca i znacznie drastyczniej niż
ona złamał przepisy - zobaczymy, co sąd powie

T.

Data: 2009-03-25 16:24:43
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:c44po6qcj5hv.11quv823pwv9s$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 12:14:11 +0100, szerszen napisał(a):

tylko ze maciek nie byl spokrewniony z tym drugim dziennikarzem, wiec tutaj
takie uzasadnienie nie wchodzi w gre

Nie chodzi mi o pokrewieństow, lecz o ulgowe traktowanie przez sądy ludzi
z, powiedzmy, klasy celebrytów.

Ulgowe, bo nie wywieszają ich na latarniach?

Data: 2009-03-25 19:02:58
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 16:24:43 +0100, Cavallino napisał(a):

Ulgowe, bo nie wywieszają ich na latarniach?

Ulogwe, bo za podobne przewinienie zwykłych "Kowalskich" karze się bardziej
surowo

T.

Data: 2009-03-25 20:33:16
Autor: Tomasz Pyra
[PRESS] Zientarski cd...
Tomasz Nowicki pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 16:24:43 +0100, Cavallino napisał(a):

Ulgowe, bo nie wywieszają ich na latarniach?

Ulogwe, bo za podobne przewinienie zwykłych "Kowalskich" karze się bardziej
surowo

Myślisz że za pierwszy raz sądy wysyłają do pudła?

Nie mam jakiejś wielkiej próby reprezentatywnej, ale IMO pierwszy wypadek kończy się raczej na zawiasach.

Do pudła to idą sprawcy po alkoholu, tacy co uciekli albo recydywa.

Taki typowy wypadek kiedy czyjeś "szybkie i bezpieczne" umiejętności zostały w końcu zweryfikowane, niestety kosztem czyjegoś życia, to się chyba raczej kończą w zawiasach.

Data: 2009-03-25 21:49:24
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 20:33:16 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

Do pudła to idą sprawcy po alkoholu, tacy co uciekli albo recydywa.

Nie mówię, żeby zaraz koniecznie do pudła, choć człowiek życie stracił z
winy sprawcy - nieumyślnej, ale zawsze. Jednak przypomnij sobie, jak było z
Jędrzejczak - praktycznie zero kary

T.

Data: 2009-03-25 23:00:31
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:o9tuzrl9po4w.9402ln069nn0$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 20:33:16 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

Do pudła to idą sprawcy po alkoholu, tacy co uciekli albo recydywa.

Nie mówię, żeby zaraz koniecznie do pudła, choć człowiek życie stracił z
winy sprawcy - nieumyślnej, ale zawsze. Jednak przypomnij sobie, jak było z
Jędrzejczak - praktycznie zero kary

Albo musisz przeczytać jeszcze raz wyrok, albo podszkolić się, tak abyś go był stanie pojąć.

Data: 2009-03-26 14:23:17
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 23:00:31 +0100, Cavallino napisał(a):

Albo musisz przeczytać jeszcze raz wyrok, albo podszkolić się, tak abyś go był stanie pojąć.

Cytuję:
"Sąd skazał Otylię Jędrzejczak, oskarżoną o nieumyślne spowodowanie
wypadku, w którym zginął jej brat, na karę 9 miesięcy ograniczenia wolności
i prac na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie oraz zakaz
prowadzenia pojazdów przez jeden rok.

Za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi kara od
pół roku do 8 lat pozbawienia wolności.

Oskarżenie żądało dla Otylii Jędrzejczak kary jednego roku pozbawienia
wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz zakazu prowadzenia pojazdów przez
dwa lata. "

Najwyraźniej to jednak ty nadrabiasz brak rozgarnięcia arogancją.

T.

Data: 2009-03-26 14:34:06
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:1n51roxqd29gj$.1tyn7ks0d2l7x$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 23:00:31 +0100, Cavallino napisał(a):

Albo musisz przeczytać jeszcze raz wyrok, albo podszkolić się, tak abyś go
był stanie pojąć.

Cytuję:
"Sąd skazał Otylię Jędrzejczak, oskarżoną o nieumyślne spowodowanie
wypadku, w którym zginął jej brat, na karę 9 miesięcy ograniczenia wolności
i prac na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie oraz zakaz
prowadzenia pojazdów przez jeden rok.

Ano właśnie.
Kara bez zawiasu.
Zdecydowanie bardziej dolegliwa niż niby wyższa kara, ale w zawieszeniu.


Za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi kara od
pół roku do 8 lat pozbawienia wolności.

Oskarżenie żądało dla Otylii Jędrzejczak kary jednego roku pozbawienia
wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz zakazu prowadzenia pojazdów przez
dwa lata. "

Najwyraźniej to jednak ty nadrabiasz brak rozgarnięcia arogancją.

Albo Ty dalej nie rozumiesz co czytasz.
Była już na ten temat dyskusja na grupie - poczytaj, może pojmiesz więcej.

Data: 2009-03-26 17:22:49
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 14:34:06 +0100, Cavallino napisał(a):

Kara bez zawiasu.
Zdecydowanie bardziej dolegliwa niż niby wyższa kara, ale w zawieszeniu.

Kpisz czy o drogę pytasz? Zawieszenie dotyczy pozbawienia wolności. A jej
na pozbawienie wolności nie skazano

T.

Data: 2009-03-26 18:16:49
Autor: J.F.
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:1ve48e7ucdzec.18b1ct6wtltej$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 14:34:06 +0100, Cavallino napisał(a):
Kara bez zawiasu.
Zdecydowanie bardziej dolegliwa niż niby wyższa kara, ale w zawieszeniu.

Kpisz czy o drogę pytasz? Zawieszenie dotyczy pozbawienia wolności. A jej
na pozbawienie wolności nie skazano.

Ale to fakt ze pozbawienie wolnosci w zawieszeniu ma zasadniczo dolegliwosc w okolicach zera.
No chyba ze ktos ma pecha sobie odwiesic.

Inna sprawa ze i tych 30h godzin w przypadku Otylii to tez malo uciazliwe, jesli naprawde uczy dzieci plywac.

J.

Data: 2009-03-26 20:39:19
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Ale to fakt ze pozbawienie wolnosci w zawieszeniu ma zasadniczo dolegliwosc w okolicach zera.

Dokładnie o to chodzi.
Ale dla niektórych troglodytów prawnych to jest za trudne.

No chyba ze ktos ma pecha sobie odwiesic.

Inna sprawa ze i tych 30h godzin w przypadku Otylii to tez malo uciazliwe, jesli naprawde uczy dzieci plywac.

To praktycznie prawie tydzień na miesiąc w plecy.
Jeśli to dla Ciebie mało, to zacznij pracować na 3/4 etatu, pogadamy.

Data: 2009-03-26 20:37:41
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:1ve48e7ucdzec.18b1ct6wtltej$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 14:34:06 +0100, Cavallino napisał(a):

Kara bez zawiasu.
Zdecydowanie bardziej dolegliwa niż niby wyższa kara, ale w zawieszeniu.

Kpisz czy o drogę pytasz?

Nie odpowiadaj dopóki nie zrozumiesz treści, którą zacytowałeś.

Data: 2009-03-26 01:32:00
Autor: JG
[PRESS] Zientarski cd...
Tomasz Pyra pisze:
(...)
Do pudła to idą sprawcy po alkoholu, tacy co uciekli albo recydywa.
(...)
Jeszcze przypadek większej liczby zabitych - vide wypadek Focusa w Wa-wie na Trasie Toruńskiej.

pozdrawiam,
JG

Data: 2009-03-25 22:59:25
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:ox03s54gndhy.5qy7k7hmf8vv.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 16:24:43 +0100, Cavallino napisał(a):

Ulgowe, bo nie wywieszają ich na latarniach?

Ulogwe, bo za podobne przewinienie zwykłych "Kowalskich" karze się bardziej
surowo

Jakieś statystki?
Bo ja znam przynajmniej kilka wyroków w zawiasach, za wypadek w którym ktoś zginął.
Otylii się to nie udało.

Data: 2009-03-26 08:57:46
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:c44po6qcj5hv.11quv823pwv9s$.dlg40tude.net...

Nie chodzi mi o pokrewieństow, lecz o ulgowe traktowanie przez sądy ludzi z, powiedzmy, klasy celebrytów.

tylko w tym wypadku nie wazne o co tobie chodzi
otylke tak potraktowano, wlasnie dlatego ze zabila swojego brata i tym sie sad kierowal

Data: 2009-03-26 14:25:30
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 08:57:46 +0100, szerszen napisał(a):

otylke tak potraktowano, wlasnie dlatego ze zabila swojego brata i tym sie sad kierowal

W kodeksie karnym nie ma tego rodzaju okoliczności łagodzącej. A jej
późniejsze postępowanie wręcz wskazuje, że sąd chyba niesłusznie ją
posądzał o jakieś szczególne wyrzuty sumienia

T.

Data: 2009-03-26 14:30:55
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:1ux8oyowoqa1h$.zqttespqapci.dlg40tude.net...

W kodeksie karnym nie ma tego rodzaju okoliczności łagodzącej. A jej
późniejsze postępowanie wręcz wskazuje, że sąd chyba niesłusznie ją
posądzał o jakieś szczególne wyrzuty sumienia

poczytaj cale uzasadnienie wyroku, a nie tylko jego wymiar

Data: 2009-03-26 14:35:02
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:gqg02o$2eg$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:1ux8oyowoqa1h$.zqttespqapci.dlg40tude.net...

W kodeksie karnym nie ma tego rodzaju okoliczności łagodzącej. A jej
późniejsze postępowanie wręcz wskazuje, że sąd chyba niesłusznie ją
posądzał o jakieś szczególne wyrzuty sumienia

poczytaj cale uzasadnienie wyroku, a nie tylko jego wymiar

A co mu to da?
Przecież i tak go nie zrozumie.

Ma dyndać na latarni i już - jak nie dynda, to znaczy że sąd jej dobrze zrobił.

Data: 2009-03-26 17:28:43
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 14:35:02 +0100, Cavallino napisał(a):

A co mu to da?
Przecież i tak go nie zrozumie.

Słuchaj no, misiu, masz coś do mnie? Czy cię dręczą jakieś problemy z
osobowiścią? Ja cię nie traktuję jak przymuła, nawet jeśli zasługujesz.
Więc się może odturlaj z łaski swojej ode mnie.

Ma dyndać na latarni i już - jak nie dynda, to znaczy że sąd jej dobrze zrobił.

Może taka jest twoja opinia, cwaniaczku, ale ja tego nie powiedziałem

T.

Data: 2009-03-26 20:41:09
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:

Dręczą mnie jakieś problemy z osobowiścią.
Traktujcie mnie jak przymuła, zasługuję.
Taka jest moja opinia, cwaniaczka

Nie da się ukryć.

Data: 2009-03-26 20:52:16
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
Cavallino pisze:
"Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał:

Dręczą mnie jakieś problemy z osobowiścią.
Traktujcie mnie jak przymuła, zasługuję.
Taka jest moja opinia, cwaniaczka

Nie da się ukryć.

Cóż, jak widać Cavallino posuwa się już do zwykłych fałszerstw
wypowiedzi swych interlokutorów. To co przedstawił w cytacie
(jakoby autorstwa Tomasza Nowickiego), brzmiało w oryginale:
<cite>
Czy cię dręczą jakieś problemy z osobowiścią?
Ja cię nie traktuję jak przymuła, nawet jeśli zasługujesz.
Więc się może odturlaj z łaski swojej ode mnie.

> > Ma dyndać na latarni i już - jak nie dynda, to znaczy że sąd jej
> > dobrze
> > zrobił.

Może taka jest twoja opinia, cwaniaczku, ale ja tego nie powiedziałem
</cite>

Ciekawe skąd czerpie wzory swych zachowań ...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-26 21:01:28
Autor: DoQ
[PRESS] Zientarski cd...
Artur Maśląg pisze:

Ciekawe skąd czerpie wzory swych zachowań ...

Jak myslisz, skad elektorat PISu czerpie wzory?;)


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2009-03-26 21:24:26
Autor: Alex81
[PRESS] Zientarski cd...
In article <gqgnfr$jl$1@nemesis.news.neostrada.pl>, pawel.doq@gmail.com says...

Jak myslisz, skad elektorat PISu czerpie wzory?;)

Chcesz powiedzieć że z Poznania? :>

--
Pzdr
Alex

Data: 2009-03-26 21:58:10
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
Alex81 pisze:
pawel.doq@gmail.com says...
Jak myslisz, skad elektorat PISu czerpie wzory?;)

Chcesz powiedzieć że z Poznania? :>

LOL - nadintepretacja :)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-26 21:28:13
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 21:01:28 +0100, DoQ napisał(a):

Artur Maśląg pisze:

Ciekawe skąd czerpie wzory swych zachowań ...

Jak myslisz, skad elektorat PISu czerpie wzory?;)

Chyba miałeś na myśli Samoobronę. Ksywa by się nawet zgadzała - to konik
pani Renaty, ten co idzie na dwa baty ;•)

T.

Data: 2009-03-26 22:57:49
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:v9pwhk591lf6$.7w70m4dywauo$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 21:01:28 +0100, DoQ napisał(a):

Artur Maśląg pisze:

Ciekawe skąd czerpie wzory swych zachowań ...

Jak myslisz, skad elektorat PISu czerpie wzory?;)

Chyba miałeś na myśli Samoobronę. Ksywa by się nawet zgadzała - to konik
pani Renaty, ten co idzie na dwa baty ;•)

Trafiasz tam gdzie Twoje miejsce - czyli do kibla.
Będzie w dobrym towarzystwie - z kolegami kapeluszami możecie sie po fiutkach lizać do woli.
Ĺťegnam.
PLONK

Data: 2009-03-26 21:27:11
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 20:52:16 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Ciekawe skąd czerpie wzory swych zachowań ...

Ciekawe, jak taki prymityw nauczył sie pisać. Ale cóż - jego postawa świadczy o nim

T.

Data: 2009-03-26 21:56:44
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
Tomasz Nowicki pisze:
Dnia Thu, 26 Mar 2009 20:52:16 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Ciekawe skąd czerpie wzory swych zachowań ...

Ciekawe, jak taki prymityw nauczył sie pisać.

Nie przesadzaj - to, że ktoś jest prymitywny, chamski i bezczelny nie
świadczy o tym, że nie posiada jakiejś inteligencji, bądź umiejętności.
W szczególności byłbym ostrożny w traktowaniu podobnych osobników
z góry, ponieważ można się na tym srodze przejechać.

Ale cóż - jego postawa świadczy o nim

O - zdecydowanie, tym bardziej, że zrobił to nie pierwszy raz.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-27 12:31:10
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 21:56:44 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

Nie przesadzaj - to, że ktoś jest prymitywny, chamski i bezczelny nie
świadczy o tym, że nie posiada jakiejś inteligencji, bądź umiejętności.

Masz rację - np. Lepper jest jednym z bystrzejszych uczestników naszej
sceny politycznej i potrafi być nawet inteligentnie dowcipny - mimo, że
jest poniżej krytyki.

W szczególności byłbym ostrożny w traktowaniu podobnych osobników
z góry, ponieważ można się na tym srodze przejechać.

Ja go nie traktuję z góry - po prostu czniam go ozięble, bo po co mam
tracić czas na szarpaninę z jakimś lumpem?

O - zdecydowanie, tym bardziej, że zrobił to nie pierwszy raz.

Jak dla mnie - ostatni :)

T.

Data: 2009-03-27 08:49:55
Autor: Paweł
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:gqgmdh$cm5$1inews.gazeta.pl...

Cóż, jak widać Cavallino posuwa się już do zwykłych fałszerstw
wypowiedzi swych interlokutorów. Ciekawe skąd czerpie wzory swych zachowań ...

Każdy, nawet ten najbardziej prawy i nieomylny, da się czasem przyłapać z opuszczonymi spodniami.
A to się właśnie przydarzyło panu C.
Trudno się więc zachować z klasą gdy i w normalnej sytuacji nie ma się tego we krwi. --
Paweł

Data: 2009-03-27 09:56:42
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Paweł" <billg@microsoft.com> napisał w wiadomości news:gqi0ip$3rm$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:gqgmdh$cm5$1inews.gazeta.pl...

Cóż, jak widać Cavallino posuwa się już do zwykłych fałszerstw
wypowiedzi swych interlokutorów. Ciekawe skąd czerpie wzory swych zachowań ...

Każdy, nawet ten najbardziej prawy i nieomylny, da się czasem przyłapać z opuszczonymi spodniami.
A to się właśnie przydarzyło panu C.

PLONK WARNING !!!

Nic się nie przydarzyło, zmiana cytatu to celowe działanie, mające zniechęcić przygłupów do kontynuacji obrażania mnie.
Ciśnięcie mu w twarz jego własnych słów.
Bez wysiłku z mojej strony i bez mnożenia chamstwa.
Działa bardzo skutecznie - wpieniają się takie debile z miejsca, a po kilku próbach zaprzestają wyzwisk.

Data: 2009-03-29 16:47:30
Autor: CeSaR
[PRESS] Zientarski cd...
Cóż, jak widać Cavallino posuwa się już do zwykłych fałszerstw
wypowiedzi swych interlokutorów.

Konio jest zwykłym pustakiem, fałszującym cytaty wszędzie tam, gdzie mu z nimi nie po drodze.

C

Data: 2009-03-29 18:04:20
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:gqo1lv$kie$1news.onet.pl...
Cóż, jak widać Cavallino posuwa się już do zwykłych fałszerstw
wypowiedzi swych interlokutorów.

Konio jest zwykłym pustakiem,

PLONK
Do bandy debili kapeluszników dołącz.

Data: 2009-03-30 12:58:40
Autor: CeSaR
[PRESS] Zientarski cd...
PLONK
Do bandy debili kapeluszników dołącz.

Serce mnie zabolało. Niedługo pusty Konio będzie sam ze sobą na grupie rozmawiał.

C

Data: 2009-03-30 17:59:14
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Mon, 30 Mar 2009 12:58:40 +0200, CeSaR napisał(a):

PLONK
Do bandy debili kapeluszników dołącz.

Serce mnie zabolało. Niedługo pusty Konio będzie sam ze sobą na grupie rozmawiał.

A potem, w ferworze dyskusji, sam sobie da plonka i zniknie z cichym
iiiichachacha..... T.

Data: 2009-03-30 20:26:40
Autor: CeSaR
[PRESS] Zientarski cd...
Serce mnie zabolało. Niedługo pusty Konio będzie sam ze sobą na grupie
rozmawiał.

A potem, w ferworze dyskusji, sam sobie da plonka i zniknie z cichym
iiiichachacha.....

Tego bym wolał uniknąć. Jego specyficzna logika nadaje jednak pewien "koloryt" :-)


C

Data: 2009-03-26 17:25:11
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 14:30:55 +0100, szerszen napisał(a):

poczytaj cale uzasadnienie wyroku, a nie tylko jego wymiar

Taaa, uzasadnie jest po to, żeby zatrzeć przykre wrażenie, że sąd też lubi
"naszą Otylkę kochaną" i chętnie idzie jej na rękę w tej krępującej
sprawie. W wyroku najważniejszy jest wymiar - a tu OJ została potraktowana
nadzwyczaj łagodnie. Ja nie wiem, czy to dobrze czy źle, sprawiedliwie czy
nie - ale fakt jest faktem

T.

Data: 2009-03-27 08:52:51
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:1krqac36d9ye5$.1wh592zfzmapc$.dlg40tude.net...

Taaa, uzasadnie jest po to, żeby zatrzeć przykre wrażenie, że sąd też lubi
"naszą Otylkę kochaną" i chętnie idzie jej na rękę w tej krępującej
sprawie. W wyroku najważniejszy jest wymiar - a tu OJ została potraktowana
nadzwyczaj łagodnie. Ja nie wiem, czy to dobrze czy źle, sprawiedliwie czy
nie - ale fakt jest faktem

zostawilem cale, bo nie bardzo wiedzialem co wyciac, co zostawic

otoz na szczescie sad nie zawsze jest bezduszna maszyna i uwzglednia rozne okolicznosci w ktorych znalazl sie oskarzony, tkaze wlasnie nie tylko wymiar wyroku, ale uzasadnienie dlaczego taki, a nie inny, ma znaczenie

mi wyrok tez osobiscie sie nie podobal, szczegolnie pozniejsze zachowanie otylki, ale sad uzwglednil taka okolicznosc, jak to, ze ma na sumieniu rodzonego brata i bedzie musiala z tym zyc do konca swoich dni, to czy jej to ciazy bardzo czy mniej, to juz inna kwestia i zadne z nas tego nie wie

Data: 2009-03-27 12:27:13
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Fri, 27 Mar 2009 08:52:51 +0100, szerszen napisał(a):

otoz na szczescie sad nie zawsze jest bezduszna maszyna i uwzglednia rozne okolicznosci w ktorych znalazl sie oskarzony, tkaze wlasnie nie tylko wymiar wyroku, ale uzasadnienie dlaczego taki, a nie inny, ma znaczenie

Powinno mieć, choć czasem (niekoniecznie akurat w tym wypadku) ma charakter
zasłony dymnej - wbrew swemu powołaniu sędziowie często są bardzo
"zaangażowani" w sprawy, które prowadzą. 
mi wyrok tez osobiscie sie nie podobal, szczegolnie pozniejsze zachowanie otylki, ale sad uzwglednil taka okolicznosc, jak to, ze ma na sumieniu rodzonego brata i bedzie musiala z tym zyc do konca swoich dni, to czy jej to ciazy bardzo czy mniej, to juz inna kwestia i zadne z nas tego nie wie

Ja bym z większą wiarą przyjął jej wyrzuty sumienia itd., gdyby
powstrzymała się przed peregrynacją po różnych redakcjach, telewizjach i
sesjach fotograficznych. Człowiek pełen poczucia winy, wyrzutów sumienia i
żalu po stracie kogoś bliskiego nie uprawia takiego emocjonalnego
ekshibicjonizmu. Po prostu. Dlatego mam powody podejrzewać, że ta pani albo
jest głupią kurą telewizyjną o moralności z telenoweli, albo to co się
stało obeszło ją głównie z racji problemów wizerunkowych - sam nie wiem, co
gorsze. Co oczywiście nie umniejsza jej zawodowych sukcesów i osiągnięć.
Ale piszę o tym dlatego, że zbyt często i zbyt łatwo kibice czy inni fani
stosują swoistą emocjonalną urawniłowkę - jak kogoś lubią za to, że szybko
pływa, ładnie śpiewa czy robi fajne programy, to gotowi są mu łatwo
wybaczać różne grzeszki i grzechy

T.

Data: 2009-03-27 12:50:08
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <tipsybrown@spamhole.com> napisał w wiadomości news:rzyfwrpgcunz.y3ujdrbhtkmk$.dlg40tude.net...

Powinno mieć, choć czasem (niekoniecznie akurat w tym wypadku) ma charakter
zasłony dymnej - wbrew swemu powołaniu sędziowie często są bardzo
"zaangażowani" w sprawy, które prowadzą.

mylisz sie po raz kolejny, w przypadkach osob niemedialnych takie orzeczenia tez sa

Ale piszę o tym dlatego, że zbyt często i zbyt łatwo kibice czy inni fani
stosują swoistą emocjonalną urawniłowkę - jak kogoś lubią za to, że szybko
pływa, ładnie śpiewa czy robi fajne programy, to gotowi są mu łatwo
wybaczać różne grzeszki i grzechy

no ja do takich nie naleze, ale rozumiem uzasadnienie i nie twierdze ze tylk ocelebrity maja szanse na takie wyroki

Data: 2009-03-24 21:05:28
Autor: Alex81
[PRESS] Zientarski cd...
In article <gqbagv$2bj$1@inews.gazeta.pl>, futrzak@polbox.com says...
Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...
Wiesz, trudno żeby ojciec nie stał za synem, choćby nie wiem co.. Nie zmienia to faktu że wydźwięk artykułu jest jaki jest...

--
Pzdr
Alex

Data: 2009-03-24 21:35:56
Autor: kml
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Alex81" <a13x81@gmail.com> napisał w wiadomości news:MPG.24335b7697dc02739896c5news.onet.pl...
In article <gqbagv$2bj$1@inews.gazeta.pl>, futrzak@polbox.com says...
Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...
Wiesz, trudno żeby ojciec nie stał za synem, choćby nie wiem co.. Nie zmienia
to faktu że wydźwięk artykułu jest jaki jest...
--

Jak dla mnie to gdyby grzyb zientarski miał odrobinę, ale to odrobinę klasy to bym zamknął paszcze i nie używał słów samochód i maciej zientarski w jednym zdaniu. Najpier był maly Wałęsa, potem Otylka a teraz Zientarski.


--
pozdrawiam
kml

Data: 2009-03-24 21:46:22
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
kml pisze:
(...)
Jak dla mnie to gdyby grzyb zientarski miał odrobinę, ale to odrobinę klasy to bym zamknął paszcze i nie używał słów samochód i maciej zientarski w jednym zdaniu. Najpier był maly Wałęsa, potem Otylka a teraz Zientarski.

Niezależnie od języka, który dla mnie jest niespecjalnie akceptowalny
- tak, gdyby miał odrobinę klasy, to by czegoś takiego nie mówił.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-24 23:15:21
Autor: p47
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "kml" <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:gqbg7d$5ii$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Alex81" <a13x81@gmail.com> napisał w wiadomości news:MPG.24335b7697dc02739896c5news.onet.pl...
In article <gqbagv$2bj$1@inews.gazeta.pl>, futrzak@polbox.com says...
Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...
Wiesz, trudno żeby ojciec nie stał za synem, choćby nie wiem co.. Nie zmienia
to faktu że wydźwięk artykułu jest jaki jest...
--

Jak dla mnie to gdyby grzyb zientarski miał odrobinę, ale to odrobinę klasy to bym zamknął paszcze i nie używał słów samochód i maciej zientarski w jednym zdaniu. Najpier był maly Wałęsa, potem Otylka a teraz Zientarski.


Stary Zietarski tę skromność, klasę i brak poczucia należenia do "lepszych" ma we krwi, jako b. 1-szy sekretarz POP PZPR w TVP...
;-)))

p47

Data: 2009-03-24 21:36:08
Autor: Artur Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
Alex81 pisze:
In article <gqbagv$2bj$1@inews.gazeta.pl>, futrzak@polbox.com says...
Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...
Wiesz, trudno żeby ojciec nie stał za synem, choćby nie wiem co..

Widzisz, jestem ojcem dwóch dorastających synów, którzy za chwilę na
drogi wypłyną prowadząc oficjalnie samochody. Będę ich zawsze bronił
do upadłego, ale w zakresie mojej uczciwości i przekazanej im
odpowiedzialności. Jak kiedyś jeden z nich podpalił śmietnik (w sumie
to nawet nie on, ale dał się złapać) to powiedziałem, że bardzo dobrze
- nauczy się przy okazji odrobiny odpowiedzialności i wstydu z tytułu
doprowadzenia przez policję (+ obecności w SG przy wyznaczeniu grzywny
dla rodziciela z tytułu :) ) . Od małego są nauczeni, że pomoc mają
zawsze, ale konsekwencje swych działań poniosą...

Nie zmienia to faktu że wydźwięk artykułu jest jaki jest... 

Ano właśnie. I raczej nie spodziewaj się czegoś innego.


--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2009-03-24 22:42:56
Autor: Tomasz Pyra
[PRESS] Zientarski cd...
Artur Maśląg pisze:
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article347410/Maciej_Zientarski_siada_za_kierownice.html Powiem szczerze - jestem delikatnie powiedziawszy zniesmaczony.
Raz, w zakresie samego udzielonego wywiadu, a dwa - w zakresie
tez tam przedstawionych:
<cite>
Włodzimierz Zientarski w wywiadzie mówi też: "Maciek zawsze miał w sobie dużo odwagi. To mu zostało. Samochód jest dla niego wszystkim, kocha ten świat. Jest w tym coś wspaniałego, że Maciek ma tak wielką pasję i że jej nie porzucił. Będzie jeździł samochodem. Więcej, jestem przekonany, że będzie jeździł bardzo dobrze."
</cite>

Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...


Tu nie ma się co dziwić, że ojciec skacze ponad chmury ciesząc się z tego że jego syn nie stał się warzywkiem i że się tą radością dzieli ze wszystkimi wokoło - bo na tym polega radość.

Podobnie jak Marcinkiewicz ze swoją Isabel - dla postronnego obserwatora to jakaś żenada, ale z jego punktu widzenia świat jest dzięki temu wydarzeniu piękny i on chce to piękno udzielić wszystkim wokoło.


Co do niemożności zeznań to również jestem w to skłonny uwierzyć - kiedyś miałem wypadek na rowerze którego w pierwszej chwili nie mogłem sobie przypomnieć.
Niby sobie szybko przypomniałem, ale nie uważam tego co pamiętam za 100% wiarygodne - sam nie wiem czy faktycznie sobie przypomniałem, czy tylko sobie to w jakiś sposób wymyśliłem łatając dziurę w pamięci.


Inna sprawa że za spowodowanie śmiertelnego wypadku samochodowego kara się należy. Generalnie za pierwszy taki numer się ludzi do pudła nie zamyka (pomijając już czy to słuszne czy nie), ale równolegle zakaz prowadzenia pojazdów to akurat jest chyba dobry pomysł - choćby ze względu na społeczny odbiór takiej kary.

Nawet pomimo tego że pewnie większość kierowców którzy spowodowali śmiertelny wypadek będzie już jeździć ostrożniej niż inni.

Data: 2009-03-25 09:50:56
Autor: Robert_J
[PRESS] Zientarski cd...
Inna sprawa że za spowodowanie śmiertelnego wypadku samochodowego kara się należy.

Każdemu może się zdarzyć wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Ale może być wypadek w dużym stopniu jednak od nas niezależny (poruszamy się zgodnie z przepisami, a mimo wszystko coś się zdarzy), ale może być też taki, jak Zientarskiego, czyli na skutek brawury, głupoty i olania zdrowego rozsądku. I za ten drugi uważam że kara powinna być sto razy większa.

Data: 2009-03-25 08:51:10
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:gqbagv$2bj$1inews.gazeta.pl...

Ja nie szukam sensacji, ale gdzieś są pewne granice...

ale ze co, ze ojciec broni/chroni syna?
tak juz ten swiat urzadzony, jestem za przykladnym ukaraniem mlodego, ale tez nie dziwie sie ze ojciec nie ma sily w sobie na posypanie glowy popiolem i publiczne jego potepienie

dziwi mnie natomiast ostatni akapit, z tego co juz jakis czas temu czytalem, maciek jest juz w calkiem niezlej kondycji, jedyny problem to rzekoma amnezja, jak dla mnie nie jest to problem ktory powinien stac na drodze do procesu, ale tez nie wiem ktore doniesienia na temat jego zdrowia sa prawdziwe

Data: 2009-03-25 09:52:27
Autor: Robert_J
[PRESS] Zientarski cd...
nie dziwie sie ze ojciec nie ma sily w sobie na posypanie glowy popiolem i publiczne jego potepienie

Ale nikt mu nie każe go potępiać. Po prostu niech w ogóle zamknie ryja...



maciek jest juz w calkiem niezlej kondycji, jedyny problem to rzekoma amnezja,

W niektórych kręgach nazywana "pomrocznością jasną" ;-))

Data: 2009-03-25 09:57:09
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
[PRESS] Zientarski cd...
szerszen pisze:
(...)
ale ze co, ze ojciec broni/chroni syna?

Nie, już to tłumaczyłem.

(...)

Data: 2009-03-25 10:26:05
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:

dziwi mnie natomiast ostatni akapit, z tego co juz jakis czas temu czytalem, maciek jest juz w calkiem niezlej kondycji, jedyny problem to rzekoma amnezja,

Nie jest to prawda.
Nawet w pożegnalnych "pasjonatach" w których Maciek już niby wziął udział jak na dłoni było widać że nie tylko amnezja mu dolega.
Na mnie robił wrażenie gościa który nie bardzo jarzy gdzie i po co jest.

Data: 2009-03-25 11:06:31
Autor: szerszen
[PRESS] Zientarski cd...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gqctbf$v1b$1news3.onet...

Na mnie robił wrażenie gościa który nie bardzo jarzy gdzie i po co jest.

bardzo byc moze, opieram sie tylko na przekazach prasowych, dlatego napisalem ze nie wiem, ktore sa prawdziwe

Data: 2009-03-25 11:11:18
Autor: Cavallino
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:gqcvng$2s4$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gqctbf$v1b$1news3.onet...

Na mnie robił wrażenie gościa który nie bardzo jarzy gdzie i po co jest.

bardzo byc moze, opieram sie tylko na przekazach prasowych, dlatego napisalem ze nie wiem, ktore sa prawdziwe

Jak sobie wczoraj przy okazji przeczytałem całość w tym bodajże "dzienniku", to obawiam się że te przekazy to są robione tak na zasadzie "jedna pani drugiej pani", tyle sprzeczności pomiędzy jednym przekazem a drugim było.

Czyli jako źródło informacji to mocno średnio wiarygodne.

Data: 2009-03-26 13:43:01
Autor: Lopez
[PRESS] Zientarski cd...
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a):

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article347410/Maciej_Zientarski_siada_za_kie
r
ownice.html

Nie sobie jeździe, tylko najpierw niech odpownie za to co zrobił. I tyle!!!
Najbardziej przykre jest to, że sądy i kary są dla zwykłych śmiertlników a gwiazy show-biznesu są ponad prawem.
Ciekawe jak się czuje kierowca focua z touńskiej siędząc w pudle.

--
Pozdrawiam
Szybki

--


Data: 2009-03-26 17:31:22
Autor: Tomasz Nowicki
[PRESS] Zientarski cd...
Dnia Thu, 26 Mar 2009 13:43:01 +0000 (UTC), Lopez napisał(a):

Nie sobie jeździe, tylko najpierw niech odpownie za to co zrobił. I tyle!!!
Najbardziej przykre jest to, że sądy i kary są dla zwykłych śmiertlników a gwiazy show-biznesu są ponad prawem.

To się nazywa sprawiedliwość społeczna.

Ciekawe jak się czuje kierowca focua z touńskiej siędząc w pudle.

No cóż, pewnie stara się przede wszystkim nie siadać, a jeśli już, to
ostrożnie, w końcu to frajer w pudle, nie? Trochę mu nawet współczuję, w
końcu sąd go skazał tylko na pozbawienie wolności, a resztę dolegliwości to
ma już ekstra

T.

Data: 2009-03-27 08:33:33
Autor: inz.mamon
[PRESS] Zientarski cd...
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:gqbagv$2bj$1inews.gazeta.pl...
jej nie porzucił. Będzie jeździł samochodem. Więcej, jestem przekonany, że będzie jeździł bardzo dobrze."

Małżeństwo przyjaciół w 20tys. miejscowości H. (Podlaskie). Ona prowadzi zakład fryzjerski w centrum. Z rozmowy z nimi wynika, że Panowie Z. byli klientami tego zakładu. Wg opisu, młodszy z nich robi ponoć raczej kiepskie wrażenie: niepewny chód, kłopoty z wymową inne detale w obrębie głowy, które widzi fryzjer, a opisywać ich nie będę. Nic szczególnego, gdyby nie to że po wyjściu na zewnątrz wsiedli do samochodu, a prowadzącym był syn.

Opierając się ma tej relacji wnioskuję, że senior rodu Z. kryguje się, rozmija z prawdą o marzeniach, aby syn prowadził auto. To fakt dokonany. Głęboka prowincja jest doskonałym poligonem doświadczalnym. Staram się zrozumieć go jako ojca, trudniej jako człowieka.

Data: 2009-03-27 20:18:27
Autor: robert 21
[PRESS] Zientarski cd...
A czemu on nie siedzi w więzieniu?

Czemu nie dostał dożywotniego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi?

--


Data: 2009-03-27 19:33:24
Autor: Robert Rędziak
[PRESS] Zientarski cd...
On Fri, 27 Mar 2009 20:18:27 +0100, robert_21@wp.pl
<robert_21@wp.pl> wrote:
A czemu on nie siedzi w więzieniu?

 Ja rozumiem, że rządza krwi to ważna rzecz, ale póki co nie
 został osądzony i skazany.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

[PRESS] Zientarski cd...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona