On Tue, 18 Dec 2012 15:55:31 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:
Błąd pilota był przyczyną katastrofy rosyjskiego samolotu Suchoj Superjet w Indonezji - oznajmili indonezyjscy śledczy.
Samolot Suchoj Superjet 100 rozbił się w Indonezji 9 maja. Maszyna uderzyła w strome zbocza wysokiego masywu wulkanu Salak. 45 osób przebywających na pokładzie zginęło na miejscu. Poza rosyjską załogą byli to głównie przedstawiciele miejscowych linii lotniczych i dziennikarze.
Maszyna wykonywała drugi tego dnia lot pokazowy, który miał przekonać potencjalnych lokalnych kupców do rosyjskiej maszyny.
Błędy ludzkie
Na konferencji prasowej poświęconej przyczynom katastrofy indonezyjscy śledczy oznajmili, że samolot obniżył lot niebezpiecznie nisko i przez to uderzył w górę. Indonezyjczycy dodali, że system ostrzegania przed zderzeniem z ziemią (TAWS)kilkukrotnie wysyłał sygnał ostrzegawczy.
Pilot wyłączył go jednak, bo myślał, że działał on wadliwie. - Załoga nie była świadoma górzystych warunków - powiedział szef komisji śledczej Tatang Kurniadi.
więcej: http://tiny.pl/hkb9q
==================================
Po pierwsze.
Jak to? Indonezyjscy, a nie rosyjscy śledczy? Rosja oddała śledztwo Indonezyjczykom? Hańba!
Po drugie.
Nie macie uczucia deja wu? Bo ja mam!
To nie hel, nie mgła, nie bomba baryczna tylko brawura pilota? Cos mi
pachnie silnym związkiem z katastrofą 10 kwietnia 2010.
MW