Data: 2012-11-17 19:57:52 | |
Autor: biodarek | |
Zimno a spadek mocy na rowerze? | |
W dniu 2012-11-16 11:07, Poziomek pisze:
Jeszcze jedno. 6 atm, więc chyba piszesz o jeździe po asfalcie. Mnie w terenie przyhamowują też opony. Najczęściej jeżdżę na uniwersalnych Crossmarx. One kiepsko się oczyszczają. O ile w lato po suchym piasku idą lekko, to teraz, kiedy podłoże jest cały czas wilgotne, zawsze są oblepione błotem lub mokrym piaskiem. To też zwiększa odczuwalnie opór. Ale dopóki ich nie zajeżdżę, to nie zmieniam na nic innego. Będzie później przyjemniej po zmianie na opony do ścigania lub kiedy zrobi się suche podłoże :) -- biodarek |
|
Data: 2012-11-19 17:41:25 | |
Autor: Poziomek | |
Zimno a spadek mocy na rowerze? | |
biodarek wrote:
Nadeszła zima i... Chwilami jadę o te 5-10 km/h wolniej niż jeszcze TYLKO asfalt. Ścieżki i leśne drózki - bardzo chętnie - ale w lecie, jak jest cieplej i czas. Póki co na jesieni jest na to za chłodno i nie ma czasu... No i ja odczuwam te spadki ciśnienia, w dodatku kiedy jest chłodniej to i od razu ciśnienie w oponkach samo spada przecież. O letnich/zimowych oponach nic mi nie wiadomo... Ale jakoś nie chce mi się zmieniać, a wydaje mi się, że póki co jest z przyczepnością nie tak źle. Rzadko kiedy ostatnio zdarza mi się tracic przyczepność tylnego koła podczas gwałtownego hamowania. |
|