Upały, upały, 35 w cieniu a czasami na dłuższych trasach podczas
chwilowego wysiłku robi mi się zimno i na nogach pojawia się gęsia
skóra. Krótki odpoczynek i wszystko powraca do normy aż do czasu
kolejnego wzmożonego wysiłku itd.

Z czym związane jest taka reakcja? Proszę o wskazówki bo mam przeczucie,
że być może niezbyt dobrze traktuję organizm i on na swój sposób chce mi
dać o tym znać.

RM

Dnia 11.07.2010 19:44 użytkownik R.Madejski napisał :

Upały, upały, 35 w cieniu a czasami na dłuższych trasach podczas
chwilowego wysiłku robi mi się zimno i na nogach pojawia się gęsia
skóra. Krótki odpoczynek i wszystko powraca do normy aż do czasu
kolejnego wzmożonego wysiłku itd.

Z czym związane jest taka reakcja? Proszę o wskazówki bo mam przeczucie,
że być może niezbyt dobrze traktuję organizm i on na swój sposób chce mi
dać o tym znać.

To może być odwodnienie i związany z tym problem z termoregulacją.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

In article <4c3a02e8$0$12270$c3e8da3@news.astraweb.com>,
 "R.Madejski" <rmadejski@a-- -- co.com> wrote:

Upały, upały, 35 w cieniu a czasami na dłuższych trasach podczas
chwilowego wysiłku robi mi się zimno i na nogach pojawia się gęsia
skóra. Krótki odpoczynek i wszystko powraca do normy aż do czasu
kolejnego wzmożonego wysiłku itd.

Z czym związane jest taka reakcja? Proszę o wskazówki bo mam przeczucie,
że być może niezbyt dobrze traktuję organizm i on na swój sposób chce mi
dać o tym znać.

Mi to wyglada na objawy malarii.

TA

Użytkownik "R.Madejski" <rmadejski@a-- -- co.com> napisał w wiadomości news:4c3a02e8$0$12270$c3e8da3news.astraweb.com...

Z czym związane jest taka reakcja? Proszę o wskazówki bo mam przeczucie,
że być może niezbyt dobrze traktuję organizm i on na swój sposób chce mi
dać o tym znać.

A nie przesadzasz z "odchudzaniem" się? To znaczy, nie spada Ci za bardzo poziom cukru? Niektorzy właśnie tak reagują na chilowe obniżenie jego poziomu. Pożycz glukometr od znajomego cukrzyka, kiedy objawy się powtórzą, zmierz poziom cukru. Jeżeli będzie za niski, powinieneś zrobić pare badań, a przede wszystki zaopatrzyć sie przed każdym wysiłkiem w jakiś baton czy słodzony napój. Niezależnie od tego środka zaradczego, jeżeli w ten sposób reagujesz na wysiłek, to zrób pare badań, na tym etapie cukrzyca nie musi się pogłębić, a można jej zapobiec. Kiedy problem się pogorszy, pozostanie tylko leczenie.

--
Yogi(n)

Yogi(n) pisze:
(...)

nie spada Ci za
bardzo poziom cukru? Niektorzy właśnie tak reagują na chilowe obniżenie
jego poziomu. Pożycz glukometr od znajomego cukrzyka, kiedy objawy się
powtórzą, zmierz poziom cukru.

drżą Ci wtedy ręce? jeśli tak nie zwlekaj ani chwili.
Rowerzyści/mechanicy/pasjonaci to nie lekarze, a zdrowie jest
najważniejsze.


ToMasz

PS z tym znajomym cukrzykiem to Yogi trafił, bo komplet badań masz w 5
minut najdalej na drugi dzień rano. te  same badania w "przychodni" będą
na zapisy, z terminem za parę tygodni, z co najmiej 1 dniem urlopu.

"R.Madejski" <rmadejski@a-- -- co.com> wrote in message news:4c3a02e8$0$12270$c3e8da3news.astraweb.com...

Z czym związane jest taka reakcja? Proszę o wskazówki bo mam przeczucie,
że być może niezbyt dobrze traktuję organizm i on na swój sposób chce mi
dać o tym znać.

Uwazaj z upalami. Te objawy to prawdopodobnie wynik przegrzania organizmu.
Zobacz tutaj:
http://runningtimes.com/Article.aspx?ArticleID=8636


Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

R.Madejski bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):

Upały, upały, 35 w cieniu a czasami na dłuższych trasach podczas
chwilowego wysiłku robi mi się zimno i na nogach pojawia się gęsia
skóra. Krótki odpoczynek i wszystko powraca do normy aż do czasu
kolejnego wzmożonego wysiłku itd.

Z czym związane jest taka reakcja? Proszę o wskazówki bo mam przeczucie,
że być może niezbyt dobrze traktuję organizm i on na swój sposób chce mi
dać o tym znać.

Pijesz w czasie jazdy, czy tylko na postoju?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

** R.Madejski <rmadejski@a-- -- co.com> wrote:

Upały, upały, 35 w cieniu a czasami na dłuższych trasach podczas chwilowego
wysiłku robi mi się zimno i na nogach pojawia się gęsia skóra. Krótki
odpoczynek i wszystko powraca do normy aż do czasu kolejnego wzmożonego
wysiłku itd.

Odwodnienie.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Dziękuję za odpowiedzi.

Do Yogi(n): z poziomem cukru raczej wszystko w porządku.

Do ToMasz: ręce nie drżą.

Do Marka 'marcusa075' Karwety: piję na postoju, robię je co godzinę..półtorej, przyjmuję ok. 0.5l płynu.

Zacznę od weryfikacji hipotezy z odwodnieniem. Może jest to zbyt mało jak na takie upały i wysiłek. Jeśli się nie potwierdzi to zacznę zastanawiać się nad zaburzeniami poważniejszego kalibru, m.in. wspomnianym cukrem.

Dzięki!
RM

Dnia Tue, 13 Jul 2010 19:30:30 +0200, R.Madejski napisał(a):

Do Marka 'marcusa075' Karwety: piję na postoju, robię je co godzinę..półtorej, przyjmuję ok. 0.5l płynu.

Prawie na pewno się odwadniasz. Powinieneś nawadniać się częściej i
mniejszą ilością płynu. Takie 0.5l na raz powoduje że całkiem sporo
spłynie Ci do pęcherza zamiast na skórę. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

R.Madejski bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):

Do Marka 'marcusa075' Karwety: piję na postoju, robię je co godzinę..półtorej, przyjmuję ok. 0.5l płynu.

Jak nie masz licznika to go kup, albo jakiś stoper sobie wsadź do roweru.
Ustaw w widocznym miejscu, ustaw pokazywanie czasu jazdy i co 10 minut
jazdy ciągnij po dwa-trzy łyki. To co robisz to jest katorga dla organizmu.
Ja stosuję opisaną technikę, plus wypijam 0,5-1l czegoś na postoju.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.