Tak się zastawiam nad oponami z kolcami, wiadomo warunki w mieście są
inne, na swoich semislickach trochę ślizgam się po lodzie, a w
głębokim śniegu rower stacje się nieco niestabilny. Kolce niby by coś
pomogły, ale czasami trzeba przejechać przez asfalt, a nie chciałoby
mi się dopompowywać opon. Jakie macie doświadczenie z tym związane?

On 1 Gru, 09:39, Pr0NET <bol...@gmail.com> wrote:

Tak się zastawiam nad oponami z kolcami, wiadomo warunki w mieście są
inne, na swoich semislickach trochę ślizgam się po lodzie, a w
głębokim śniegu rower stacje się nieco niestabilny. Kolce niby by coś
pomogły, ale czasami trzeba przejechać przez asfalt, a nie chciałoby
mi się dopompowywać opon. Jakie macie doświadczenie z tym związane?

Ja w pierwszy dzień śniegu pojechałem na tym co mam normalnie założone
- Marathon Supreme:
http://www.schwalbe.com/gbl/en/produkte/tour_city/produkt/?ID_Produktgruppe=36&ID_Produkt=131
Było ślisko i bardzo niestabilnie.

Potem zamieniłem na oponki, które oryginalnie przyszły z rowerem i
ostatnio leżały w piwnicy - Racing Ralph z pokaźnym bieżnikiem:
http://www.schwalbe.com/gbl/en/produkte/mtb/produkt/?ID_Produktgruppe=41&ID_Produkt=177
Do tego mocno niedopompowane (1Bar). Poślizgu niemal zero. Trudno było
tylko w kopnym śniegu i dość niepewnie na lodzie. Większość trasy w
mieście, a więc ubity lub luźno rozjeżdżony śnieg, przejechałem
wygodnie i bez obaw.

--
mihau

Witam
A ja wczoraj wyciągnąłem z wózkarni mojego passata rometa - w sumie to nie passat bo zrobiony do miasta ale "na passacie".
Wiecie jakie tam są opony ? No właśnie - jak pupa niemowlaka.
I pojechał i jakoś dało rade ....
Pewnie, że wolniej, pewnie, że sliskał sie i przód i tył ale luuuudzie - jechałem.
Mało tego udało mi sie tym hamulcem zablokować w końcu i przednie i tyle koło ! Zapisze to wydarzenie gwoździem na ramie :-)

--
Pozdrawiam
Rafal VFR
GG 85456
http://www.put.poznan.pl/~rafal.kowalski

On 12/1/10 1:58 PM, Rafał VFR wrote:

Witam
A ja wczoraj wyciągnąłem z wózkarni mojego passata rometa - w sumie to nie
passat bo zrobiony do miasta ale "na passacie".
Wiecie jakie tam są opony ? No właśnie - jak pupa niemowlaka.
I pojechał i jakoś dało rade ....
Pewnie, że wolniej, pewnie, że sliskał sie i przód i tył ale luuuudzie -
jechałem.
Mało tego udało mi sie tym hamulcem zablokować w końcu i przednie i tyle
koło ! Zapisze to wydarzenie gwoździem na ramie :-)

Jak swego czasu jezdzilem na Pasacie II - nic dziwnego w tym nie widzalem, ze mozna jechac i hamowac :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Oczywiście warto.

--

Dnia Wed, 01 Dec 2010 00:39:05 -0800, Pr0NET napisał(a):

Tak się zastawiam nad oponami z kolcami, wiadomo warunki w mieście są
inne, na swoich semislickach trochę ślizgam się po lodzie, a w głębokim
śniegu rower stacje się nieco niestabilny. Kolce niby by coś pomogły,
ale czasami trzeba przejechać przez asfalt, a nie chciałoby mi się
dopompowywać opon. Jakie macie doświadczenie z tym związane?

Też miałem zadać to pytanie, z racji tego że moja opona jednak się trochę ślizga. Ale z drugiej strony może wystarczy szersza opona z agresywniejszym bieżnikiem? Swoją drogą nie ma opon na zimę bez kolców?




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Dnia 01-12-2010 o 09:48:21 piecia aka dracorp <imie.nazwisko@wp.eu>  napisał(a):

Dnia Wed, 01 Dec 2010 00:39:05 -0800, Pr0NET napisał(a):

Swoją drogą nie ma opon na zimę bez kolców?

są
http://tnij.org/conti_winter

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi

Swoją drogą nie ma opon na zimę bez kolców?

są
http://tnij.org/conti_winter

Rewelacyjna i tania Kenda Knarly!

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Dnia 01-12-2010 o 14:48:55 Zygmunt M. Zarzecki  <zygmunt@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> napisał(a):

Swoją drogą nie ma opon na zimę bez kolców?

są
http://tnij.org/conti_winter

Rewelacyjna i tania Kenda Knarly!

zyga

http://www.jesters-atv.com/store/media/kenda_knarly_XC.jpg
taka? ;P


--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi

Swoją drogą nie ma opon na zimę bez kolców?

są
http://tnij.org/conti_winter

Rewelacyjna i tania Kenda Knarly!

http://www.jesters-atv.com/store/media/kenda_knarly_XC.jpg
taka? ;P

Tak, na kółeczka boczne z tyłu.
:-P

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Tak, na kółeczka boczne z tyłu.
:-P

do tego:

http://www.fortunehanebrink.com/gallery/gallery/

powinny podejść :-)

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Tak się zastawiam nad oponami z kolcami, wiadomo warunki w mieście są
inne, na swoich semislickach trochę ślizgam się po lodzie, a w głębokim
śniegu rower stacje się nieco niestabilny. Kolce niby by coś pomogły,
ale czasami trzeba przejechać przez asfalt, a nie chciałoby mi się
dopompowywać opon. Jakie macie doświadczenie z tym związane?

Też miałem zadać to pytanie, z racji tego że moja opona jednak się trochę
ślizga. Ale z drugiej strony może wystarczy szersza opona z
agresywniejszym bieżnikiem? Swoją drogą nie ma opon na zimę bez kolców?

Szersza opona z agresywnym bieżnikiem nie sprawdzi się chlapie i śliskim utwardzonym śniegu.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Może wystarczyć, byle nie na lity czarny wyślizgany lód.
Zimowe bez kolców też są, m.in. Continental TopContact Winter.


-- -- -

| Ale z drugiej strony może wystarczy szersza opona z agresywniejszym bieżnikiem?

Może wystarczyć, byle nie na lity czarny wyślizgany lód.
Zimowe bez kolców też są, m.in. Continental TopContact Winter.

Masz jakieś wsparcie?
Knarly dają radę.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Dobrze, spotkajmy się więc na tafli litego lodu, Ty na swoich Knarly, ja na okolcowanych, pokręcimy kółeczka.


-- -- -

| Masz jakieś wsparcie?
| Knarly dają radę.

Dobrze, spotkajmy się więc na tafli litego lodu, Ty na swoich Knarly, ja na okolcowanych, pokręcimy kółeczka.

Bzdury piszesz człowieczku.
Ja pisałem o oponie niekolcowanej na zimę.

I chyba nie wiesz do kogo piszesz:
google: opona z kolcami
Niestety, dopiero drugi link.
:/

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Jesteś jakim kurduplem koniecznie potrzebującym przedłużacza??


-- -- -

| I chyba nie wiesz do kogo piszesz:

On 4 Gru, 15:14, ąćęłńóśźż <antys...@interia.pl> wrote:

Jeste jakim kurduplem koniecznie potrzebuj cym przed u acza??

Na pewno nie jest głąbem, dla którego poprawne cytowanie przekracza
zdolności umysłowe.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Jesteś jakim kurduplem koniecznie potrzebującym przedłużacza??

Spierdalaj kmiocie!

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

On 12/04/2010 03:14 PM, ąćęłńóśźż wrote::

Jesteś jakim kurduplem koniecznie potrzebującym przedłużacza??

pudło.
dziwną masz bracie składnię.
poziom też nie za wysoki.
idź se lepiej pojeździć.

sz

On 12/6/10 8:05 PM, szaman wrote:

On 12/04/2010 03:14 PM, ąćęłńóśźż wrote::

Jesteś jakim kurduplem koniecznie potrzebującym przedłużacza??

pudło.
dziwną masz bracie składnię.
poziom też nie za wysoki.
idź se lepiej pojeździć.

Jest mu ciezko, bo jezdzi _pod_ rowerem ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 01.12.2010 09:48, piecia aka dracorp pisze:

szersza opona

Chyba węższa.

Dnia Wed, 01 Dec 2010 18:52:31 +0100, amrac@onet.pl napisał(a):

szersza opona

Chyba węższa.

A to dlaczego?


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

On 2010-12-02 16:22, piecia aka dracorp wrote:

Dnia Wed, 01 Dec 2010 18:52:31 +0100, amrac@onet.pl napisał(a):

szersza opona

Chyba węższa.

A to dlaczego?

Są dwie szkoły. Obie mają pewne uzasadnienie teoretyczne. Praktyczne też :)

Szersza - większa powierzchnia styku opony z jezdnią/lodem/śniegiem i teoretycznie lepszy kontakt bieżnika itp. Instrukcje opon zimowych z kolcami podają, że w celu maksymalizacji skuteczności kolców, należy zmniejszać w nich ciśnienie do najniższego podawanego (winter - 30 psi). I raczej komercyjnie dostępne opony zimowe nie należą do najwęższych.

Węższa - potrafi lepiej rozcinać pryzmy śniegu, nawet zmrożonego, i ma (dobrze napompowana) bardzo wysoki nacisk jednostkowy na nawierzchnię, znacznie większy niż np. podeszwa butów (kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset razy większy!). To powoduje (teoretycznie) lepszą przyczepność na czymkolwiek innym niż żywy gładki lód. Ale na nie do końca ubitej śnieżnej nawierzchni masz za to tendencje do zapadania się i to głęboko.

Osobiście wiele lat i zim jeździłem na przedniej oponie dębica gronostaj 700x35 czyli dość wąskiej a jednocześnie z agresywnym bieżnikiem. I ona się sprawowała całkiem poprawnie w zimie!

Potem przesiadłem się na snow study i po kilku zimach doszedłem do wniosku, że w zasadzie wystarczy snowstud tylko na przód. tej zimy jeżdżę na winterze z przodu - i wczoraj mi trochę brakowało tylnej zimówki.

Na pewno warto ułatwić sobie wymianę opon - w tym roku mam pierwszy raz luksus dwóch kompletnych kół przednich, jednego z oponą zimówką i drugiego na resztę roku, czyli zmiana zajmie mi minutę najwyżej.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

No właśnie.
"Paradoksalnie" sporo jest dość wąskich opon zimowych, a bardzo_szerokie nie występują.


-- -- -

| Są dwie szkoły.

On[...]

"Paradoksalnie" sporo jest dość wąskich opon zimowych, a bardzo_szerokie nie występują.

Osobiscie na zime wole opony szerokoscia zblizone do noza do pizzy a nie kola ratunkowego. Jednak nie jest prawda, ze bardzo szerokie opony zimowe nie wystepuja:
http://tinyurl.com/37pgdc7
http://tinyurl.com/37x9r9s
http://tinyurl.com/yh766sr
http://tinyurl.com/3997mbm

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Są szczególnie "fajne" na podłużne szczeliny ukryte pod śniegiem.


-- -- -

| Osobiscie na zime wole opony szerokoscia zblizone do noza do pizzy

Dnia Fri, 3 Dec 2010 12:31:13 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a):

Są szczególnie "fajne" na podłużne szczeliny ukryte pod śniegiem.

Albo sfrezowana nawierzchnia :/ Ale tak czy siak korzystam z oponek 23, rez
miałem właśnie gronostaje, ale w sumie poza tym, że wyrazie większy opór,
to różnicy dużej nie było

--
marcin

W dniu 2010-12-03 13:18, zly pisze:

Dnia Fri, 3 Dec 2010 12:31:13 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a):

Są szczególnie "fajne" na podłużne szczeliny ukryte pod śniegiem.

No i torowiska idące skosem przez jezdnię :)

Albo sfrezowana nawierzchnia :/ Ale tak czy siak korzystam z oponek 23,

Ja też :D

miałem właśnie gronostaje, ale w sumie poza tym, że wyrazie większy opór,
to różnicy dużej nie było

Nigdy więcej! Takich kartoflowatych opon to chyba nikt inny nie popełnił :/


--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

On 12/3/10 12:31 PM, ąćęłńóśźż wrote:

Są szczególnie "fajne" na podłużne szczeliny ukryte pod śniegiem.

Jak wlasnie sie urodziles i od razu wsiadles na rower, to tak.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

No właśnie.
"Paradoksalnie" sporo jest dość wąskich opon zimowych, a bardzo_szerokie nie występują.

Bzdura!

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

szersza opona

Chyba węższa.

A to dlaczego?

Są dwie szkoły. Obie mają pewne uzasadnienie teoretyczne. Praktyczne też :)

Szersza - większa powierzchnia styku opony z jezdnią/lodem/śniegiem i
teoretycznie lepszy kontakt bieżnika itp. Instrukcje opon zimowych z
kolcami podają, że w celu maksymalizacji skuteczności kolców, należy
zmniejszać w nich ciśnienie do najniższego podawanego (winter - 30 psi).
I raczej komercyjnie dostępne opony zimowe nie należą do najwęższych.

Węższa - potrafi lepiej rozcinać pryzmy śniegu, nawet zmrożonego, i ma
(dobrze napompowana) bardzo wysoki nacisk jednostkowy na nawierzchnię,
znacznie większy niż np. podeszwa butów (kilkadziesiąt jeśli nie
kilkaset razy większy!). To powoduje (teoretycznie) lepszą przyczepność
na czymkolwiek innym niż żywy gładki lód. Ale na nie do końca ubitej
śnieżnej nawierzchni masz za to tendencje do zapadania się i to głęboko.

Osobiście wiele lat i zim jeździłem na przedniej oponie dębica gronostaj
700x35 czyli dość wąskiej a jednocześnie z agresywnym bieżnikiem. I ona
się sprawowała całkiem poprawnie w zimie!

Potem przesiadłem się na snow study i po kilku zimach doszedłem do
wniosku, że w zasadzie wystarczy snowstud tylko na przód. tej zimy
jeżdżę na winterze z przodu - i wczoraj mi trochę brakowało tylnej zimówki.

Jest jeszcze jeden czynnik... rodzaj śniegu. Np. po zmrożonym, głębokim, takim co bardzo skrzypi jeździ się zdecydowanie lepiej na cienkich, nawet zagłębiając się w śnieg 10cm i więcej.

Na pewno warto ułatwić sobie wymianę opon - w tym roku mam pierwszy raz
luksus dwóch kompletnych kół przednich, jednego z oponą zimówką i
drugiego na resztę roku, czyli zmiana zajmie mi minutę najwyżej.

Wreszcie.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

szersza opona

Chyba węższa.

A to dlaczego?

Wrzynanie.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Pr0NET <bolkow@gmail.com> wrote:

Tak się zastawiam nad oponami z kolcami, wiadomo warunki w mieście są
inne, na swoich semislickach trochę ślizgam się po lodzie, a w
głębokim śniegu rower stacje się nieco niestabilny. Kolce niby by coś
pomogły, ale czasami trzeba przejechać przez asfalt, a nie chciałoby
mi się dopompowywać opon. Jakie macie doświadczenie z tym związane?

Zerknij na opony marathon winter, nie mają kolców na środku opony tylko bardziej po bokach. Podobno spisują się dobrze także na asfalcie, ja właśnie na nie czekam :)

Piotr P. wrote:

Pr0NET <bolkow@gmail.com> wrote:

Tak się zastawiam nad oponami z kolcami, wiadomo warunki w mieście są
inne, na swoich semislickach trochę ślizgam się po lodzie, a w
głębokim śniegu rower stacje się nieco niestabilny. Kolce niby by coś
pomogły, ale czasami trzeba przejechać przez asfalt, a nie chciałoby
mi się dopompowywać opon. Jakie macie doświadczenie z tym związane?

Zerknij na opony marathon winter, nie mają kolców na środku opony
tylko bardziej po bokach.

ależ wręcz przeciwnie. moje 26" marathon winter mają 2 rzędy kolców, w sumie chyba 240 szt. kupiłem je w tym roku i dopiero co założyłem - na przód. właśnie ze względu na wiekszą ilość kolców. poza tym są węższe niż snowstudy i z mniej agresywnym bieznikiem, przez co odrobinę lepiej sprawują się przy przebijaniu się przez śnieg. dodam, że do tej pory (6 kolejnych zim) jeździłem na snowstudach w dwóch kombinacjach - snowstud tylko z przodu lub snowstud na obu kołach. w tym roku jak wspomniałem, na przodzie mam marathon winter, a snowstud z tyłu jako napędowa. i szczerze powiem, na zalodzonych i wyślizganych osiedlowych drogach jest świetnie. mogę nawet spokojnie hamować przednim hamulcem. z umiarem, rzecz jasna ;)

--
artek

Użytkownik "Pr0NET" <bolkow@gmail.com> napisał w wiadomości news:803f56da-e5d6-40ab-b555-14c496be74c2g19g2000yqg.googlegroups.com...
Zakładasz i zapominasz o zimie (dopopompowywaniu asfalcie i lodzie).
Zapominasz oczywiście tylko do pierwszego dzwona. Grawitacja ci o niej przypomni.
pozdr
smiechu

Tak się zastawiam nad oponami z kolcami, wiadomo warunki w mieście są
inne, na swoich semislickach trochę ślizgam się po lodzie, a w
głębokim śniegu rower stacje się nieco niestabilny. Kolce niby by coś
pomogły, ale czasami trzeba przejechać przez asfalt, a nie chciałoby
mi się dopompowywać opon. Jakie macie doświadczenie z tym związane?

Cóż za niedorzeczne pytanie!
http://video.google.com/videoplay?docid=-8187557063893776886#

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

W dniu 01.12.2010 14:46, Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Cóż za niedorzeczne pytanie!
http://video.google.com/videoplay?docid=-8187557063893776886#

A można prosić o specyfikację tej kamerki jaką było to kręcone?

Pozdrawiam
Michał Pawelski

Cóż za niedorzeczne pytanie!
http://video.google.com/videoplay?docid=-8187557063893776886#

A można prosić o specyfikację tej kamerki jaką było to kręcone?

Zestaw własnej konstrukcji. W skrócie: kamera minidv z wejściem AV + kamera do monitoringu w solidnej obudowie + zasilanie mojego pomysłu + tor audio mojego pomysłu + mocowanie mojego pomysłu.
Polecam zaglądniecie na stronę:
camonboard.pl
Za 1400zł masz drifta hd, do której się przymierzam.

14 grudnia będę testował kilka z nich.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all