Data: 2009-12-01 08:03:05 | |
Autor: r2rec | |
Złamałem obojczyk | |
...Gleba i obojczyk poszedł. ... WITAJ W KLUBIE! opowiadaj! ... jaki miałeś lot? ... czy piękną usemeczkę ci zawiązali? .... jakieś fotki pozdro Artur ps. dobrze że nie na wiosnę ... tak masz szansę wsiąść na rower w przyszłym roku |
|
Data: 2009-11-30 23:11:37 | |
Autor: darek_ru | |
Złamałem obojczyk | |
Cześć
opowiadaj! ... jaki miałeś lot? ... czy piękną usemeczkę ci zawiązali?Poleciałem na bok, jechałem z górki i wpadłem na piach. Byłem sam, żadnych fotek. Zawiązali, ale inny lekarz powiedział, że to nic nie da. Najgorsze, że cierpną mi dwa palce z przeciwległej ręki i nie wiem czy to od tej "usemeczki", czy coś innego :-( Darek |
|
Data: 2009-12-02 09:16:58 | |
Autor: r2rec | |
Złamałem obojczyk | |
darek_ru pisze:
Cześć Poleciałem na bok, jechałem z górki i wpadłem na piach. Byłem sam, parę godzin minęło od kiedy cię w gips wpakowali i masz pewno go dość .... z autopsji podpowiem: jak nie porozrywałeś torebek stawowych a tylko pękł obojczyk nawet z lekkim przemieszczeniem to możesz sobie darować gips i pójść do sklepu ortopedycznego po szmacianego pajączka (taki odpowiednik ósemki) ... ja podkładałem małą deseczkę żeby dodatkowo usztywnić ... idea jest taka : że nie da się w stu procentach unieruchomić takiego złamania (i nie jest to zdrowe unieruchamiać kilka stawów na dwa miesiące) więc należy bark odciążyć szmatką i minimalnie pozwolić mu pracować wtedy zrośnie się może chwilę później ale we właściwym miejscu i układzie ... za trzy tygodnie zaczniesz czuć że się zrasta a po 4-5 miesiącach można na rower wsiąść(tylko bez szaleństw ... zresztą będziesz go jeszcze czół) poZDRAWIAM Artur ps mój lot był to klasyk paraboliczny zakończony podwójną przewrotką przez bark rozpoczęty wybiciem na kamulcu co mnie złapał w żlebie wypłukanym na szlaku z Orłowej http://picasaweb.google.pl/free3bike/20050604Obojczyk#5268416985023222530 |
|