Witam!

Istnieje sobie pewna prywatna katolicka szkoła (liceum,gimnazjum)
Na swojej stronie internetowej mają fotografie obecnych klas uczęszczających do szkoły wraz z imionami i nazwiskami uczniów."Baza" zawiera również listę absolwentów szkoły w latach 1997-2008.Jest to ponad 300 osób (podane imiona i nazwiska)

Czy tego typu działanie jest zgodne z Ustawą o Ochronie Danych Osobowych?
Jeśli nie to gdzie zgłosić ? Prokuratura?

--

ns <takkionWYTNIJTO@interia.eu> napisał(a):

Czy tego typu działanie jest zgodne z Ustawą o Ochronie Danych Osobowych?
Jeśli nie to gdzie zgłosić ? Prokuratura?

A dlaczego miałoby być niezgodne, skoro się wyraziło na to zgodę?

--

Użytkownik " jb" <james_bond007.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gq8keu$6gj$1inews.gazeta.pl...

ns <takkionWYTNIJTO@interia.eu> napisał(a):

Czy tego typu działanie jest zgodne z Ustawą o Ochronie Danych Osobowych?
Jeśli nie to gdzie zgłosić ? Prokuratura?

A dlaczego miałoby być niezgodne, skoro się wyraziło na to zgodę?

Zgodę taką zawsze można cofnąć. Nie wiemy, czy w ogóle ją wyrażali. Tak, czy siak, to przed zgłoszniem do prokuratury w dobrym tonie było by poprosić administratora szkoły o usunięcie swoich danych, bo po co z armaty strzelać do wróbla.

Poza tym mam pewną wątpliwość, czy samo imię i nazwisko można uznać za dane osobowe. Robertów Tomasików w samym moim nie za wielkim mieście jest kilku, a wziąwszy pod uwagę to, że mógł ktoś przyjezdny pobierać tam nauki, więc w żaden sposób nie da się zidentyfikować jednoznacznie takiej osoby.

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gq8o3p$suj$2inews.gazeta.pl...

Robertów Tomasików w samym moim nie za wielkim mieście jest kilku, a wziąwszy pod uwagę to, że mógł ktoś przyjezdny pobierać tam nauki, więc w żaden sposób nie da się zidentyfikować jednoznacznie takiej osoby.

hmmm
a ilu z nich ma taka fizjonomie jak twoja? ;)
zapomniales o zdjeciach
jednak pozatym co napisales wczesniej, mam dziwne wrazenie ze pytajacy nie jest ani uczniem ani absolwentem tej szkoly

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:49c7ec98$0$29453$f69f905mamut2.aster.pl...

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości  news:gq8o3p$suj$2inews.gazeta.pl...

Robertów Tomasików w samym moim nie za wielkim mieście jest kilku, a
wziąwszy  pod uwagę to, że mógł ktoś przyjezdny pobierać tam nauki,
więc w żaden sposób  nie da się zidentyfikować jednoznacznie takiej
osoby.

hmmm
a ilu z nich ma taka fizjonomie jak twoja? ;)
zapomniales o zdjeciach

Zdjęcia - z tego co pisze gość są generalnie klasowe. Czyli pewnie 20 podpisów pod jedną fotką. Który jest który?

jednak pozatym co napisales wczesniej, mam dziwne wrazenie ze pytajacy
nie jest  ani uczniem ani absolwentem tej szkoly

A to już zupełnie nie rozumiem, co go to obchodzi. Ja założyłem, ze był uczniem, a teraz po latch ktoś wyskoczył z listą uczniów, a on z jakiegoś powodu jest z tego tytułu niezadowolony.

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gq8qsa$hd1$1inews.gazeta.pl...

Zdjęcia - z tego co pisze gość są generalnie klasowe. Czyli pewnie 20 podpisów pod jedną fotką. Który jest który?

no tu z koleii zakladasz powszechne istnienie sobowtorow :)
ja wiem ze to malo, ale dla chcacego sie upewnic czy dany delikwent do tej szkoly uczeszczal, wystarczy

pewnie ze na podstawie takich danych nie ustali jak czlowiek o danym nazwisku wygladal, czy jak ten ze zdjecia sie nazywal, ale dla kogos kto go zna, wystarczy aby wiedzial ze chodzil do tej szkoly, czyli go zidentyfikuje

A to już zupełnie nie rozumiem, co go to obchodzi. Ja założyłem, ze był uczniem, a teraz po latch ktoś wyskoczył z listą uczniów, a on z jakiegoś powodu jest z tego tytułu niezadowolony.

to tez mozliwe, choc mi sie wydaje to co napisalem, ale nieomylny nie jestem ;)

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości news:49c87e50$0$29411$f69f905mamut2.aster.pl...

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości  news:gq8qsa$hd1$1inews.gazeta.pl...

Zdjęcia - z tego co pisze gość są generalnie klasowe. Czyli pewnie 20
podpisów  pod jedną fotką. Który jest który?

no tu z koleii zakladasz powszechne istnienie sobowtorow :)
ja wiem ze to malo, ale dla chcacego sie upewnic czy dany delikwent do
tej  szkoly uczeszczal, wystarczy
pewnie ze na podstawie takich danych nie ustali jak czlowiek o danym
nazwisku  wygladal, czy jak ten ze zdjecia sie nazywal, ale dla kogos
kto go zna,  wystarczy aby wiedzial ze chodzil do tej szkoly, czyli go
zidentyfikuje

W mojej ocenie idąc tym tokiem rozumowania ujawnieniem danych osobowych było by samo umieszczenie zdjęcia. Osoby znajome przecież i tak poznają gościa.

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqaeio$rud$2inews.gazeta.pl...

W mojej ocenie idąc tym tokiem rozumowania ujawnieniem danych osobowych było by samo umieszczenie zdjęcia. Osoby znajome przecież i tak poznają gościa.

teoretycznie, ale pewnosci miec nie beda, sobowtory sie zdarzaja, sam swojego widzialem w metrze w wawie ;) i obaj bylismy na tyle zdziwieni, ze nawet nie zagadalismy do siebie :)

Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):

Zgodę taką zawsze można cofnąć.

To niech najpierw cofnie, a później coś robi, gdy mu odmówią usunięcia.

Nie wiemy, czy w ogóle ją wyrażali.

Wyrażali. Przy przyjęciu do jakiejkolwiek szkoły ZAWSZE podpisuje się klauzulę
o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych.



--

  jb wrote:

Wyrażali. Przy przyjęciu do jakiejkolwiek szkoły ZAWSZE podpisuje się klauzulę
o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych.

zresztą nie wiadomo po co, bo zgoda nie jest potrzebna, bo ich przetwarzanie wynika z zupełnie czegoś innego.

oczywiście w zakresie niezbędnym do funkcjonowania szkoły.

Użytkownik " jb" <james_bond007.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gq98gp$a33$1inews.gazeta.pl...

Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):

Zgodę taką zawsze można cofnąć.

To niech najpierw cofnie, a później coś robi, gdy mu odmówią usunięcia.

Celna uwaga - zakąłdając, ze jej kiedykolwiek udzielił.

Nie wiemy, czy w ogóle ją wyrażali.

Wyrażali. Przy przyjęciu do jakiejkolwiek szkoły ZAWSZE podpisuje się
klauzulę o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych.

Eeee! Ale w jakim celu? Przecież to nie jest równoznaczne ze zgodą na uydostępnianie publiczne danych osobowych uczniów. To zupełnie dwa różne zagadnienia.

Użytkownik  jb napisał:

Wyrażali. Przy przyjęciu do jakiejkolwiek szkoły ZAWSZE podpisuje się klauzulę
o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych.

Nigdy czegoś takiego nie podpisywałem, a szkół zwiedziłem już trochę.
Tak swoją drogą ciekawi mnie co by zrobiła szkoła publiczna (np.podstawowa), gdyby rodzic odmówił podpisania takiej zgody.

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

On Apr 2, 11:03 am, Tapatik <tapa...@bez.adresu> wrote:

Użytkownik  jb napisał:

> Wyrażali. Przy przyjęciu do jakiejkolwiek szkoły ZAWSZE podpisuje się klauzulę
> o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych.

Nigdy czegoś takiego nie podpisywałem, a szkół zwiedziłem już trochę.
Tak swoją drogą ciekawi mnie co by zrobiła szkoła publiczna
(np.podstawowa), gdyby rodzic odmówił podpisania takiej zgody.

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

Ale po co taka zgoda?

Ludzie przeceniaja UODO i instytucje "zgody" na przetwarzanie danych
osobowych. Zgoda tak naprawde jest potrzebna w mniejszosci wypadkow, w
ktorych nasze dane sa przetwarzane.

Nie potrzeba naszej zgody do przetwarzania danych w zwiazku z
wykonywaniem umowy czy do przetwarzania danych na podstawie ustawy.

Szkola nie musi miec zgody na przetwarzanie danych uczniow, pracodawca
pracownikow, urzad skarbowy podatnikow, policja przestepcow itp :)

Użytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisał w wiadomości news:b8699958-3750-4f95-ad34-fee6ea6a807av15g2000yqn.googlegroups.com...

On Apr 2, 11:03 am, Tapatik <tapa...@bez.adresu> wrote:

Użytkownik jb napisał:

Wyrażali. Przy przyjęciu do jakiejkolwiek szkoły ZAWSZE podpisuje
się klauzulę o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych.

Nigdy czegoś takiego nie podpisywałem, a szkół zwiedziłem już trochę.
Tak swoją drogą ciekawi mnie co by zrobiła szkoła publiczna
(np.podstawowa), gdyby rodzic odmówił podpisania takiej zgody.
--
Pozdrawiam,
Tapatik

Ale po co taka zgoda?
Ludzie przeceniaja UODO i instytucje "zgody" na przetwarzanie danych
osobowych. Zgoda tak naprawde jest potrzebna w mniejszosci wypadkow, w
ktorych nasze dane sa przetwarzane.
Nie potrzeba naszej zgody do przetwarzania danych w zwiazku z
wykonywaniem umowy czy do przetwarzania danych na podstawie ustawy.
Szkola nie musi miec zgody na przetwarzanie danych uczniow, pracodawca
pracownikow, urzad skarbowy podatnikow, policja przestepcow itp :)

Zgoda, ale w jakim celu. nawet Policja nie może sobie nagle opublikować w Internecie danych osobowych przestępców. Szkoła oczywiście dane osobowe uczniów może przetwarzać na potrzeby procesu nauczania, ale nie publikować te dane w Internecie.

Dnia Mon, 23 Mar 2009 20:28:46 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

Poza tym mam pewną wątpliwość, czy samo imię i nazwisko można uznać za dane osobowe. Robertów Tomasików w samym moim nie za wielkim mieście jest kilku, a wziąwszy pod uwagę to, że mógł ktoś przyjezdny pobierać tam nauki, więc w żaden sposób nie da się zidentyfikować jednoznacznie takiej osoby.

Moze to pomoze w interpretacji:
http://media2.pl/internet/48175-wygral-proces-z-nasza-klasa.html
Tomasz W. wygrał proces z największym w Polsce serwisem społecznościowym.
Sprzeciwił się on wystawianiu jego zdjęć w portalu - sam nie posiada konta,
lecz znajomi umieścili jego fotki ze szkolnych lat.
Wyrok wydał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Tomasz W. twierdzi,
że jego imię, nazwisko oraz zdjęcia ze szkolnych lat są rozpowszechnianie
bez jego zgody i doszło do złamania ustawy o ochronie danych osobowych (DzU
z 2002 r. nr 101, poz. 926 ze zm.).




--
Mark

Dnia Tue, 24 Mar 2009 10:54:27 +0100, Mark napisał(a):

Poza tym mam pewną wątpliwość, czy samo imię i nazwisko można uznać za
dane osobowe. Robertów Tomasików w samym moim nie za wielkim mieście
jest kilku, a wziąwszy pod uwagę to, że mógł ktoś przyjezdny pobierać
tam nauki, więc w żaden sposób nie da się zidentyfikować jednoznacznie
takiej osoby.

 Moze to pomoze w interpretacji:
http://media2.pl/internet/48175-wygral-proces-z-nasza-klasa.html Tomasz
W. wygrał proces z największym w Polsce serwisem społecznościowym.

Niestety, nie pomoże -- to zdanie jest nieprawdziwe i nie oddaje istoty sprawy.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl