Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Złapali mnie na fotoradar :(

Złapali mnie na fotoradar :(

Data: 2009-03-04 00:30:30
Autor: Wild Root
Złapali mnie na fotoradar :(
 W poście <gok8sv$em9$1@inews.gazeta.pl>
 m.in. przeczytać można:

Jadę sobie dzisiaj w terenie niezabudowanym, przede mną auto toczy się 80
km/ h, wyprzedziłem je i w tym momencie zauważyłem dopiero tablicę z
terenem zabudowanym i dosłownie 5m za nią fotoradar na trójnogu, a w
krzakach cywilne auto.

Nie konfabulujesz trochę?

--
Wild Root

Data: 2009-03-04 08:02:00
Autor: Massai
Złapali mnie na fotoradar :(
Wild Root wrote:

 W poście <gok8sv$em9$1@inews.gazeta.pl>
 m.in. przeczytać można:

> Jadę sobie dzisiaj w terenie niezabudowanym, przede mną auto toczy
> się 80 km/ h, wyprzedziłem je i w tym momencie zauważyłem dopiero
> tablicę z terenem zabudowanym i dosłownie 5m za nią fotoradar na
> trójnogu, a w krzakach cywilne auto.

Nie konfabulujesz trochę?

Nie wiem czy on konfabuluje, ale w Wawie jest takie miejsce, na wlocie
z Radzymina, zaraz za centrum M1, że się zaczyna teren zabudowany, i 5
metrów za znakiem jest jeden krzak - i w tym krzaku siedzą z
fotoradarem.

Kumpel się z tego wybronił w sądzie, własnie tym że w momencie robienia
fotki był 5 metrów przed znakiem więc jeszcze poza terenem zabudowanym,
i żeby go cmoknęli, policjanci próbowali "no, ale przecież by pan nie
wyhamował do znaku"... na szczęscie sędzia był normalny, i kazał im to
udowodnić... odpuścili...

--
Pozdro
Massai

Data: 2009-03-04 09:53:58
Autor: pluton
Złapali mnie na fotoradar :(

Nie wiem czy on konfabuluje, ale w Wawie jest takie miejsce, na wlocie
z Radzymina, zaraz za centrum M1, że się zaczyna teren zabudowany, i 5
metrów za znakiem jest jeden krzak - i w tym krzaku siedzą z
fotoradarem.

Na wiosne przejade sie tam z piłą, i juz nie bedzie krzaczka :)

pozdrawiam
pluton

Data: 2009-03-04 11:09:16
Autor: kogutek
Złapali mnie na fotoradar :(

Kumpel się z tego wybronił w sądzie, własnie tym że w momencie robienia
fotki był 5 metrów przed znakiem więc jeszcze poza terenem zabudowanym,
i żeby go cmoknęli, policjanci próbowali "no, ale przecież by pan nie
wyhamował do znaku"... na szczęscie sędzia był normalny, i kazał im to
udowodnić... odpuścili...

-- Pozdro
Massai
Nie konfabulujesz trochę?

--


Data: 2009-03-04 12:15:37
Autor: Massai
Złapali mnie na fotoradar :(
kogutek wrote:

Wild Root wrote:

>  W poście <gok8sv$em9$1@inews.gazeta.pl>
>  m.in. przeczytać można:
> > > Jadę sobie dzisiaj w terenie niezabudowanym, przede mną auto toczy
> > się 80 km/ h, wyprzedziłem je i w tym momencie zauważyłem dopiero
> > tablicę z terenem zabudowanym i dosłownie 5m za nią fotoradar na
> > trójnogu, a w krzakach cywilne auto.
> > Nie konfabulujesz trochę?

Nie wiem czy on konfabuluje, ale w Wawie jest takie miejsce, na wlocie
z Radzymina, zaraz za centrum M1, że się zaczyna teren zabudowany, i 5
metrów za znakiem jest jeden krzak - i w tym krzaku siedzą z
fotoradarem.

Kumpel się z tego wybronił w sądzie, własnie tym że w momencie
robienia fotki był 5 metrów przed znakiem więc jeszcze poza terenem
zabudowanym, i żeby go cmoknęli, policjanci próbowali "no, ale
przecież by pan nie wyhamował do znaku"... na szczęscie sędzia był
normalny, i kazał im to udowodnić... odpuścili...

Ani trochę ;-)
Siedziałem jako pasażer wtedy - i potem zeznawałem w sądzie.

Oni zresztą tam bardzo często stoją.

--
Pozdro
Massai

Data: 2009-03-04 14:00:44
Autor: inz.mamon
Złapali mnie na fotoradar :(
Użytkownik "kogutek" <kogutek44@op.pl> napisał w wiadomości news:43b9.000002a2.49ae534cnewsgate.onet.pl...
Nie konfabulujesz trochę?

Nic z tych rzeczy... ja jechałem z nimi na tylnym siedzeniu... ;>

Data: 2009-03-04 17:45:40
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
Złapali mnie na fotoradar :(
inz.mamon pisze:
Użytkownik "kogutek" <kogutek44@op.pl> napisał w wiadomości news:43b9.000002a2.49ae534cnewsgate.onet.pl...
Nie konfabulujesz trochę?

Nic z tych rzeczy... ja jechałem z nimi na tylnym siedzeniu... ;>

inż. mamon tez była kobietą? w dodatku matka?


--
Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki
Konferencje, eventy, integracja, turystyka.

Data: 2009-03-05 00:24:33
Autor: ania
Złapali mnie na fotoradar :(

Użytkownik "Massai"

Nie wiem czy on konfabuluje, ale w Wawie jest takie miejsce, na wlocie
z Radzymina, zaraz za centrum M1, że się zaczyna teren zabudowany, i 5
metrów za znakiem jest jeden krzak - i w tym krzaku siedzą z
fotoradarem.

no ok - zaczyna sie teren, a po co stoja miski zaraz pod znakiem koniec terenu - znak jest juz faktycznie poza zabudowaniami i za znakiem sa juz szczere pola?
stoja, bo lapia na radar gosci 50-100m przed koncem tego terenu, a tam wolno tylko 50 km/h do 23:-)
to taki rodzaj prewencji sluzacy zatykaniu dziury w budzecie i niestety trzeba sie w tym roku nastawic glownie wlasnie na taki jej rodzaj


--
ania

Data: 2009-03-05 01:59:41
Autor: Wild Root
Złapali mnie na fotoradar :(
 W poście <gon2jm$4h7$1@alfa.ceti.pl>
 m.in. przeczytać można:

stoja, bo lapia na radar gosci 50-100m przed koncem tego terenu, a tam
wolno tylko 50 km/h do 23:-)

Ja się zgadzam, że niektóre ograniczenia są w Polsce absurdalne, zgadzam się
z tym, że często "obszarem zabudowanym" znakuje się łąki, lasy i bagna.
Możemy się z takim stanem nie zgadzać i jeśli chcemy coś zmienić, możemy w
ramach inicjatywy społecznej (tak się to chyba nazywa) próbować zmienić
prawo, na podstawie którego te durne ograniczenia są ustawiane. Ale w
żadnym wypadku nie zwalnia nas to z przestrzegania obowiązującego prawa.
Więc jeśli ktoś daje się złapać na FR lub VR to może mieć pretensje tylko i
wyłącznie do siebie. ps. sam mam 8 pkt. :)

--
Wild Root

Data: 2009-03-05 10:35:43
Autor: Cavallino
Złapali mnie na fotoradar :(
Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:

Ja się zgadzam, że niektóre ograniczenia są w Polsce absurdalne, zgadzam się
z tym, że często "obszarem zabudowanym" znakuje się łąki, lasy i bagna.
Możemy się z takim stanem nie zgadzać i jeśli chcemy coś zmienić, możemy w
ramach inicjatywy społecznej (tak się to chyba nazywa) próbować zmienić
prawo, na podstawie którego te durne ograniczenia są ustawiane. Ale w
żadnym wypadku nie zwalnia nas to z przestrzegania obowiązującego prawa.

To Twoja opinia.
Moja jest inna - nieposłuszeństwo obywatelskie, to zdecydowanie lepsza forma protestu, a i jak widać od lat stosowana nagminnie.
A że nasi rządzący lud (czyli swoich wyborców i ich zdanie) mają gdzieś, to i jej rezultaty są dokładnie takie same jak innej inicjatywy.

Data: 2009-03-05 14:21:47
Autor: kamil
Złapali mnie na fotoradar :(

"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:goo6dk$6sn$1news.onet.pl...
Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:

Ja się zgadzam, że niektóre ograniczenia są w Polsce absurdalne, zgadzam się
z tym, że często "obszarem zabudowanym" znakuje się łąki, lasy i bagna.
Możemy się z takim stanem nie zgadzać i jeśli chcemy coś zmienić, możemy w
ramach inicjatywy społecznej (tak się to chyba nazywa) próbować zmienić
prawo, na podstawie którego te durne ograniczenia są ustawiane. Ale w
żadnym wypadku nie zwalnia nas to z przestrzegania obowiązującego prawa.

To Twoja opinia.
Moja jest inna - nieposłuszeństwo obywatelskie, to zdecydowanie lepsza forma protestu, a i jak widać od lat stosowana nagminnie.

Od lat do niczego nie doprowadzila poza jednym z najwyzszych w europie odsetkiem smierci na drogach, wiec do dupy z ta twoja skutecznoscia.


Pozdrawiam
Kamil

Złapali mnie na fotoradar :(

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona