# Wczoraj PO pozwała PiS do sądu w trybie wyborczym. Wynik mógł być tylko  jeden - Platforma wygrała. Niekoniecznie dlatego, że miała rację i  wszystkie inwestycje wymienione jako dowody na to, że "Polska (jest) w  budowie" zostały zapoczątkowane i zaplanowane przez rząd PO. Bo już krótki  rzut oka wskazuje, że tak nie jest - wiele inwestycji nie powstałoby bez  samorządów, w których rządzi nie tylko Platforma.

Ale ten spór jest sporem nieistotnym. Sędziowie zapewne nie mieli nawet  czasu dobrze zapoznać się ze propagandową witryną PO, a tym bardziej nie  mieli czasu wnikać czy daną inwestycję rozpoczęto przed 2007 czy po.  Dlatego, zgodnie z karnistyczną regułą domniemania niewinności trzeba było  przyznać Platformie rację.

Jarosław Kaczyński, oczywiście, zareagował w znany i stary sposób.  Odsądził sądy od czci i wiary domagając się "nowych sądów" oraz  wyplenienia z nich "resztek komunizmu". Nie wiem czy prezes PiS zauważył,  ale od upadku tzw. komuny minęło już ponad 20 lat i spora część sędziów  już dawno uległa naturalnej, biologicznej wymianie. Za kolejne 20 lat  problem w ogóle zniknie. A że mentalność sędziów nie uległa aż takiej  zmianie jak byśmy chcieli? To też wina PiS, które robiło wszystko by i  sędziowie, i prokuratorzy byli dyspozycyjni wobec władzy.

Nie sądzę też, by Kaczyński brzmiał wiarygodnie gdy marudzi, że "Polska  nie jest państwem prawa". Można by wymieniać długo przykłady, że za jego  rządów wcale nie było lepiej. A nawet gorzej. To psucie, zresztą, zaczęło  się jeszcze za czasów dawnego POPiSu zwanego koalicją AWS-UW. Ale kto o  tym pamięta? Sądząc po wyniku wyborczym Jerzego Buzka - nikt.

O wiele mądrzej w punktowaniu kampanii Jednej PolskiPlatformy  Obywatelskiej postępuje SLD, które wskazuje na fakt, że niemożliwym było  opłacenie spotu przez KW PO w dniu rozpoczęcia kampanii. I że w Polsce są  wciąż partie, którym wolno więcej.

Ale to też tylko przypis, bo niewielu zwróci na to uwagę. Media zajęte są  pustym sporem między PO a PiS, szef klubu PO z rozbrajającą szczerością  przyznaje, że "wyborcy nie oczekują programu" od jego partii, więc PO go  nie ma. A mimo iż od upadku PRL minęło 20 lat, to Polska wciąż jest "w  budowie".

Zaś w międzyczasie Jarosław Kaczyński śpiewa starą piosenkę o zdradzie i  nieobiektywnych sądach. Cóż, złej baletnicy przeszkadza i rąbek u  spódnicy. #
Ze strony:
http://tiny.pl/h5nrz


--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Cóż, złej baletnicy przeszkadza i rąbek u

spódnicy. #
Ze strony:
http://tiny.pl/h5nrz

No właśnie. Na kogo PO zwalałoby swoją nieudolność, gdyby nie istnienie Kaczorów? Na UFO?
Tomek

W dniu 2011-08-25 11:43, Tomek pisze:

No właśnie. Na kogo PO zwalałoby swoją nieudolność, gdyby nie istnienie Kaczorów? Na UFO?

Wymyśliliby innego wroga. Razwietka musi mieć wrogów, aby zrzucić w
razie czego odpowiedzialność za swoje grzeszki. Wewnętrznego n.p.
Kościół i zewnętrznego n.p. Kościół :)

Dnia 25-08-2011 o 11:48:50 u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):

W dniu 2011-08-25 11:43, Tomek pisze:

No właśnie. Na kogo PO zwalałoby swoją nieudolność, gdyby nie istnienie
Kaczorów? Na UFO?

Wymyśliliby innego wroga. Razwietka musi mieć wrogów, aby zrzucić w
razie czego odpowiedzialność za swoje grzeszki. Wewnętrznego n.p..
Kościół i zewnętrznego n.p. Kościół :)

Znowu zaklęcie pisowskiego bezmózga.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Dnia 25-08-2011 o 11:43:51 Tomek <kuki543@wp.pl> napisał(a):

Có¿, z³ej baletnicy przeszkadza i r¹bek u

spĂłdnicy. #
Ze strony:
http://tiny.pl/h5nrz

No w³aœnie. Na kogo PO zwala³oby swoj¹ nieudolnoœÌ, gdyby nie istnienie
KaczorĂłw? Na UFO?
Tomek

Hmm, przecieĹź najpierw musiałoby przeprosić PiS, Ĺźe Ĺźyją, a PiS łaskawie  nazwałby ich zaprzańcami i tak debata toczyłaby się na poziomie  pisowskiego oszołomstwa.

--
stevep
UĹźywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/