- Pragnę zapowiedzieć, że jest i będzie przesłany - dosłownie dziś, jutro - projekt ustawy opracowany w Kancelarii Prezydenta, który wprowadza kryterium 40 lat stażu pracy jako elementu uprawniającego do przejścia na emeryturę - powiedział Komorowski na zorganizowanej po spotkaniu konferencji prasowej.

- Mam wielką satysfakcję z tego, że przyczyniłem się do odbudowy dialogu społecznego. To było zawsze głównym elementem naszych spotkań. Dialog społeczny to dziś stworzenie nowych ram prawnych - dodał prezydent. - Dla mnie odbudowa dialogu społecznego to także droga do dalszych działań w ważnych obszarach dla pracowników, dla związków zawodowych.

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zmiany-w-emeryturach-komorowski-zapowiada,121,0,1804921.html

W dzisiejszych czasach, gdzie ludzie zostali pozbawieni przez bandę okrągłostołową miejsc pracy i milionami na czarno jeś=żdżą w celach zarobkowych do Niemiec i inną zagranicą, to niewielu tylko może mieć 40 lat stażu pracy. Tylko urzędnicy pierdzący w stołki, rozrośnięta szczególnie za czasów mafii PO armia nepotycznych urzędasów, mają zagwarantowane miejsca pracy. Robole nawet gdyby chcieli, nie są w stanie zdrowotnie przepracować 40 lat, to dlaczego ich bandyta okradł i dalej chce okradać z emerytury?

Teraz złodziej nr 1 w Polsce łże, że prowadzi konsultacje społeczne, ale taka ustawa by nie przeszła, gdyby nie było wprowadzonej ustawy okradającej Polakó z wielu lat emerytury bez żadnych konsultacji społecznych, PO dyktatorsku. Taka ustawa byłaby niekonstytucyjna, bo musiałyby obowiązywać przepisy przejściowe, dla ludzi starszych, którzy nie mają takiego stażu pracy. Dzisiaj się będą bandziory i pseudo związkowcy tłumaczyć, żę wprowadzają ustawę polepszającą warunki przejącia na emeryturę, na bazie obowiązującej, jednak bandyckiej i złodziejskiej ustawy. Cały ten proces był z góry przewidziany i zaplanowany, żeby społeczeństwo przerobić i otumanić.

Bandziory gorsze od zbrodniarza Jaruzela, którego nie było stać na taki bandycki, antyspołeczny numer...