Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Z³odzieje z PZU

Z³odzieje z PZU

Data: 2010-09-14 03:01:44
Autor: Massai
Z³odzieje z PZU
Chlorek potasu wrote:

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN.
Ubezpieczony by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie
rozwi±zania z nimi umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo
do PZU + kopia umowy z mBank. Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e
spó¼ni³em siê o kilka dni z rozwi±zaniem umowy i musze zap³aciæ za
kolejny rok. Wys³a³em wiêc pismo z pro¶ba o anulowanie umowy bo
ubezpieczenie ju¿ mam i nie staæ mnie na op³acenie kolejnego. Jak sie
mo¿na domy¶leæ, nic z tego nie wysz³o, bo PZU to najbardziej syfiasta
polska firma wiêc dyskutowaæ z ni± nie mo¿na. Zastanawiam siê zatem
czy ustawa, któr± siê podpieraj± nie jest w konflikcie z interesem
obywatela. Zakupi³em samochód, a nie samochód z szeregiem op³at,
które ma/mia³ na g³owie by³y w³a¶ciciel.

Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.

Gdyby nie przepis o automatycznym przed³u¿aniu siê ubezpieczenia, to
by¶ przez te kilka dni je¼dzi³ bez OC. Gdyby¶ spowodowa³ wypadek i np.
kogos powa¿nie uszkodzi³, ten kto¶ mia³by nik³e szanse od ciebie
wyegzekwowaæ odszkodowanie.

A i dla Ciebie nie by³oby zbyt mi³e jakby¶ mia³ na g³owie do sp³acania
np. rentê 3k pln co miesi±c przez nastêpne 30 lat.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-09-14 01:31:03
Autor: choczsz
Z³odzieje z PZU
On 14 Wrz, 05:01, "Massai" <tsen...@wp.pl> wrote:

Gdyby nie przepis o automatycznym przed³u¿aniu siê ubezpieczenia, to
by¶ przez te kilka dni je¼dzi³ bez OC. Gdyby¶ spowodowa³ wypadek i np.
kogos powa¿nie uszkodzi³, ten kto¶ mia³by nik³e szanse od ciebie
wyegzekwowaæ odszkodowanie.

Przepis (ten i okoliczne, zwlaszcza sam przymus OC oraz
"przechodzenie" umowy na nabywce auta) jest czysto faszystowski, ale
jak widac faszyzm cieszy sie w spoleczenstwie ogromnym poparciem
(swiadomym lub nie).
A kolega Chlorek potasu sie zgapil i gapowe musi zaplacic, takie
zycie. Trzeba sie orientowac.

Data: 2010-09-14 11:01:15
Autor: Jakub Witkowski
Z³odzieje z PZU
W dniu 2010-09-14 10:31, choczsz pisze:
On 14 Wrz, 05:01, "Massai"<tsen...@wp.pl>  wrote:

Gdyby nie przepis o automatycznym przed³u¿aniu siê ubezpieczenia, to
by¶ przez te kilka dni je¼dzi³ bez OC. Gdyby¶ spowodowa³ wypadek i np.
kogos powa¿nie uszkodzi³, ten kto¶ mia³by nik³e szanse od ciebie
wyegzekwowaæ odszkodowanie.

Przepis (ten i okoliczne, zwlaszcza sam przymus OC oraz
"przechodzenie" umowy na nabywce auta) jest czysto faszystowski, ale
jak widac faszyzm cieszy sie w spoleczenstwie ogromnym poparciem
(swiadomym lub nie).

Nie wiem czy wiesz, ale na usenecie porównanie z faszyzmem koñczy dyskusjê ;)
Mo¿e lepiej napisaæ socjalistyczny? bo wszak narodowy socjalizm to by³,
a element o którym piszesz jest z ducha socjalistyczny, a nie narodowy.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2010-09-14 15:14:03
Autor: J.F.
Z³odzieje z PZU
U¿ytkownik "choczsz" <zovyoyhr@jadamspam.pl> napisa³
Przepis (ten i okoliczne, zwlaszcza sam przymus OC oraz
"przechodzenie" umowy na nabywce auta) jest czysto faszystowski, ale
jak widac faszyzm cieszy sie w spoleczenstwie ogromnym poparciem
(swiadomym lub nie).

On jest po prostu wygodny dla ludzi. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak.

Zdasz, jak kiedys spojrzysz w polise .. o, k* - wczoraj sie skonczyla.
A mogles dzis narobic szkod na 100 tysiecy. Albo i miliony.
A ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, zaraz sie wypnie.

Kupiles auto .. oczywiscie zostawiasz u sprzedawcy lub na gieldzie i lecisz zalatwiac ubezpieczenie, bo skoro nie przechodzi, to wyjechac nie mozesz :-)

A tak na dobra sprawe to by wystarczyla mozliwosc wypowiedzenia w dowolnym momencie, bez czekania calego roku.

Tylko pewnie sie boja ze rozni tacy by kupowali na caly rok, na drugi dzien wypowiadali - ale mieli kwitek do okazania.
Co byc moze w sumie i tak na dobro obywatela dziala - tym razem poszkodowanego.

J.

Data: 2010-09-14 15:39:35
Autor: Kazimierz Uromski
Z³odzieje z PZU
On 14.09.2010 15:14, J.F. wrote:
U¿ytkownik "choczsz" <zovyoyhr@jadamspam.pl> napisa³
Przepis (ten i okoliczne, zwlaszcza sam przymus OC oraz
"przechodzenie" umowy na nabywce auta) jest czysto faszystowski, ale
jak widac faszyzm cieszy sie w spoleczenstwie ogromnym poparciem
(swiadomym lub nie).

On jest po prostu wygodny dla ludzi. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak.

Zdasz, jak kiedys spojrzysz w polise .. o, k* - wczoraj sie skonczyla.
A mogles dzis narobic szkod na 100 tysiecy. Albo i miliony.
A ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, zaraz sie wypnie.

Ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, jest za to ³asy na Twoj± kasê.
Teraz przyk³adowo PZU wysy³a Ci kwitki i informacje ju¿ po terminie, w którym mog³e¶ im wypowiedzieæ umowê. Je¶li nie by³by¶ do nich przywi±zany dzwoniliby, pisali itd. przed tym przypominaj±c Ci o tym wystarczaj±co mocno przed up³ywem terminu.
Je¶li Warta dzwoni do mnie co roku w kwestii przed³u¿enia wartego 40z³ OC w ¿yciu prywatnym (ze wzglêdu na rower g³ównie) to przy OC kosztuj±cym co najmniej 10 razy tyle dzwoniliby tym chêtniej.

Kupiles auto .. oczywiscie zostawiasz u sprzedawcy lub na gieldzie i
lecisz zalatwiac ubezpieczenie, bo skoro nie przechodzi, to wyjechac nie
mozesz :-)

OC sprzedaj±cego mog³oby podobnie jak i dzi¶ obowi±zywaæ X czasu i byæ powi±zane ze sprzedaj±cym (teraz je¶li on nie zap³aci³ to spada to od dnia sprzeda¿y spada to na Ciebie). Przy czym tu równie¿ ubezpieczycielowi powinno zale¿eæ na kontakcie z Tob± bo to Ty by³by¶ potrzebny (a nie przepisy) do przed³u¿enia umowy.


BTW: Co z przypadkiem, gdy kupimy samochód wg sprzedawcy bez OC, a po jego zakupie i ubezpieczeniu gdzie indziej dostaniemy po ponad 30 dniach mi³y list od ubezpieczyciela "zap³aæ bucu"? Czy aktualne przepisy uwzglêdniaj± co¶ takiego?

Data: 2010-09-14 19:18:28
Autor: Bydlê
Z³odzieje z PZU
Kazimierz Uromski wrote:
> BTW: Co z przypadkiem, gdy kupimy samochód wg sprzedawcy bez OC,

U normalnych nic, a u reszty - p³aciæ!

--
Bydlê

Data: 2010-09-14 20:45:29
Autor: J.F.
Z³odzieje z PZU
On Tue, 14 Sep 2010 15:39:35 +0200,  Kazimierz Uromski wrote:
On 14.09.2010 15:14, J.F. wrote:
On jest po prostu wygodny dla ludzi. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak.
Zdasz, jak kiedys spojrzysz w polise .. o, k* - wczoraj sie skonczyla.
A mogles dzis narobic szkod na 100 tysiecy. Albo i miliony.
A ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, zaraz sie wypnie.

Ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, jest za to ³asy na Twoj± kasê.
Teraz przyk³adowo PZU wysy³a Ci kwitki i informacje ju¿ po terminie, w którym mog³e¶ im wypowiedzieæ umowê. Je¶li nie by³by¶ do nich

Dawno zerwalem z PZU .. nadal tak robia ?
przywi±zany dzwoniliby, pisali itd. przed tym przypominaj±c Ci o tym wystarczaj±co mocno przed up³ywem terminu.
Je¶li Warta dzwoni do mnie co roku w kwestii przed³u¿enia wartego 40z³ OC w ¿yciu prywatnym (ze wzglêdu na rower g³ównie) to przy OC kosztuj±cym co najmniej 10 razy tyle dzwoniliby tym chêtniej.

Ale inni przysylaja z wyprzedzeniem.

Kupiles auto .. oczywiscie zostawiasz u sprzedawcy lub na gieldzie i
lecisz zalatwiac ubezpieczenie, bo skoro nie przechodzi, to wyjechac nie
mozesz :-)
OC sprzedaj±cego mog³oby podobnie jak i dzi¶ obowi±zywaæ X czasu i byæ

Tu sie zgadzamy - stary przepis ze obowiazuje 30 dni po sprzedazy nie
byl zly.

powi±zane ze sprzedaj±cym (teraz je¶li on nie zap³aci³ to spada to od dnia sprzeda¿y spada to na Ciebie). Przy czym tu równie¿ ubezpieczycielowi powinno zale¿eæ na kontakcie z Tob± bo to Ty by³by¶ potrzebny (a nie przepisy) do przed³u¿enia umowy.

No ale skad ubezpieczyciel ma wiedziec ze ma sie z toba skontaktowac,
skoro leniwy sprzedawca go nie poinformowal, a leniwy nabywca tez nie.

BTW: Co z przypadkiem, gdy kupimy samochód wg sprzedawcy bez OC, a po jego zakupie i ubezpieczeniu gdzie indziej dostaniemy po ponad 30 dniach mi³y list od ubezpieczyciela "zap³aæ bucu"? Czy aktualne przepisy uwzglêdniaj± co¶ takiego?

Uwzgledniaja. Tzn podpada pod zasady ogolne i musisz zaplacic :-( Niestety - trzeba zadac sprzedajacego polise, nawet jesli twierdzi ze
sie skonczyla.
Albo skorzystac ze strony UFG.


J.

Data: 2010-09-14 08:36:51
Autor: J.F.
Z³odzieje z PZU
On Tue, 14 Sep 2010 03:01:44 +0000 (UTC),  Massai wrote:
Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.
Gdyby nie przepis o automatycznym przed³u¿aniu siê ubezpieczenia, to
by¶ przez te kilka dni je¼dzi³ bez OC.

Mozna wpisac w ustawe obowiazek powiadomienia klienta na miesiac przed
uplywem. Mozna wpisac mozliwosc wypowiedzenia w dowolnym momencie.

Ale tego nie zrobiono. Ma ta ustawa wady i zalety.

A cel, pamietaj, jest nadrzedny - co trzeci samochod "jezdzi bez OC",
i panstwo musi z tym walczyc najgorzej jak potrafi :-)

J.

Data: 2010-09-14 12:49:57
Autor: szerszen
Z³odzieje z PZU


U¿ytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:i6moio$qr4$2@news.onet.pl...

Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.

ktorego obywatela? ;)

bylo dziesiatki lat normalnie i jakos nie bylo wiekszych problemow niz teraz, od wyplat odszkodowan jest fundusz takze poszkodowany martwic sie nie musi, natomiast niemoznosc rozwiazania umowy oc w takim przypadku, jest juz czystym zlodziejstwem

Data: 2010-09-14 20:49:14
Autor: J.F.
Z³odzieje z PZU
On Tue, 14 Sep 2010 12:49:57 +0200,  szerszen wrote:
U¿ytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup
Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.
ktorego obywatela? ;)
bylo dziesiatki lat normalnie i jakos nie bylo wiekszych problemow niz teraz,

Bo akurat i zasady byly ciagle podobne.

od wyplat odszkodowan jest fundusz takze poszkodowany martwic sie nie musi,

Za to sprawca musi. A ludzie jak to ludzie "ja tylko 100km chcialem
przejechac i tylko pol roku nie mam OC".
Grozace konsekwencje tez byly mniejsze.

natomiast niemoznosc rozwiazania umowy oc w takim przypadku, jest juz czystym zlodziejstwem

Ale przeciez jest mozliwosc, przez 30 dni.

J.

Data: 2010-09-15 08:17:51
Autor: szerszen
Z³odzieje z PZU


U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:umgv86lf1hnucsilm4vreh4qccmdv6kk7l@4ax.com...

Bo akurat i zasady byly ciagle podobne.

wiec po wala bylo zmieniac?

Za to sprawca musi.

a to juz problem sprawcy, jak to mowia jest ryzyko jest zabawa

Ale przeciez jest mozliwosc, przez 30 dni.

jakie 30 dni, przed koncem umowy, ale potem juz nie i masz tak jak w tym przypadku dwa oc, a prawo ci uniemozliwia rozwiazanie jednej polisy, wiec po co taki zapis?
przeciez nie dla korzysci obywatela, on w takim przypadku nie dostanie podwojnej wyplaty odszkodowania

Data: 2010-09-15 09:39:38
Autor: Krzysiek Kielczewski
ZÅ‚odzieje z PZU
On 2010-09-14, szerszen <szerszen@tlen.pl> wrote:

Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.

ktorego obywatela? ;)

bylo dziesiatki lat normalnie i jakos nie bylo wiekszych problemow niz teraz, od wyplat odszkodowan jest fundusz takze poszkodowany martwic sie nie musi, natomiast niemoznosc rozwiazania umowy oc w takim przypadku, jest juz czystym zlodziejstwem

Wiêkszym z³odziejstwem jest zabieranie mojej kasy na kolejny fundusz.

Krzysiek Kie³czewski

Data: 2010-09-15 11:22:41
Autor: szerszen
Z³odzieje z PZU


U¿ytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:slrni90u1l.scd.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-ho.pl...

Wiêkszym z³odziejstwem jest zabieranie mojej kasy na kolejny fundusz.

fundusz caly czas jeden i ten sam

Data: 2010-09-15 15:04:12
Autor: Krzysiek Kielczewski
ZÅ‚odzieje z PZU
On 2010-09-15, szerszen <szerszen@tlen.pl> wrote:

Wiêkszym z³odziejstwem jest zabieranie mojej kasy na kolejny fundusz.

fundusz caly czas jeden i ten sam

Ale suma wyp³at inna.

Krzysiek Kie³czewski

Z³odzieje z PZU

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona