"Każdy jest narażony na działanie szatana", jednak "szatan w szczególności
lubi opętać tych, którzy zajmują się polityką" - powiedział ks. Gabriele
Amorth, znany włoski egzorcysta w wywiadzie udzielonym pismu "Maria
Mensajera". Wywiad z egzorcystą opublikował także hiszpański dziennik "La
Razon"- donosi Catholic News Agency.

- W rzeczywistości Zły dosyć często działa w politykach - stwierdził ks.
Amorth. - Szatan uwielbia przejmować kontrolę nad liderami biznesu, jak
również nad tymi, którzy zajmują się polityką. Hitler i Stalin byli opętani.
Skąd to wiem? Ponieważ zamordowali oni miliony ludzi. Ewangelia mówi: "Po
owocach ich poznacie".

Niestety sprawowanie egzorcyzmu nad nimi nie byłoby wystarczające, ponieważ
byli przekonani do tego, co robili. Nie możemy powiedzieć, że to było
opętanie w dosłownym sensie, lecz raczej zupełna i dobrowolna akceptacja
sugestii diabła - stwierdził duchowny.

Więcej http://www.piotrskarga.pl/ps,1879,2,0,1,I,informacje.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc pisze:

"Każdy jest narażony na działanie szatana", jednak "szatan w szczególności
lubi opętać tych, którzy zajmują się polityką" - powiedział ks. Gabriele
Amorth, znany włoski egzorcysta w wywiadzie udzielonym pismu "Maria
Mensajera". Wywiad z egzorcystą opublikował także hiszpański dziennik "La
Razon"- donosi Catholic News Agency.

- W rzeczywistości Zły dosyć często działa w politykach - stwierdził ks.
Amorth. - Szatan uwielbia przejmować kontrolę nad liderami biznesu, jak
również nad tymi, którzy zajmują się polityką. Hitler i Stalin byli opętani.
Skąd to wiem? Ponieważ zamordowali oni miliony ludzi. Ewangelia mówi: "Po
owocach ich poznacie".

Niestety sprawowanie egzorcyzmu nad nimi nie byłoby wystarczające, ponieważ
byli przekonani do tego, co robili. Nie możemy powiedzieć, że to było
opętanie w dosłownym sensie, lecz raczej zupełna i dobrowolna akceptacja
sugestii diabła - stwierdził duchowny.

Więcej http://www.piotrskarga.pl/ps,1879,2,0,1,I,informacje.html

 

Wierzysz mu że jest ekspertem do spraw diabła? Może trzeba by go zamknąć do czubków?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 7 Lis, 21:12, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

abc pisze:





> "Każdy jest narażony na działanie szatana", jednak "szatan w szczególności
> lubi opętać tych, którzy zajmują się polityką" - powiedział ks. Gabriele
> Amorth, znany włoski egzorcysta w wywiadzie udzielonym pismu "Maria
> Mensajera". Wywiad z egzorcystą opublikował także hiszpański dziennik "La
> Razon"- donosi Catholic News Agency.

> - W rzeczywistości Zły dosyć często działa w politykach - stwierdził ks.
> Amorth. - Szatan uwielbia przejmować kontrolę nad liderami biznesu, jak
> również nad tymi, którzy zajmują się polityką. Hitler i Stalin byli opętani.
> Skąd to wiem? Ponieważ zamordowali oni miliony ludzi. Ewangelia mówi: "Po
> owocach ich poznacie".

> Niestety sprawowanie egzorcyzmu nad nimi nie byłoby wystarczające, ponieważ
> byli przekonani do tego, co robili. Nie możemy powiedzieć, że to było
> opętanie w dosłownym sensie, lecz raczej zupełna i dobrowolna akceptacja
> sugestii diabła - stwierdził duchowny.

> Więcejhttp://www.piotrskarga.pl/ps,1879,2,0,1,I,informacje.html

Wierzysz mu że jest ekspertem do spraw diabła? Może trzeba by go zamknąć
do czubków?

Jadrysiu, to jest największy specjalista od demonów naprawdę :-(
Największą tragedią ludzi żyjących współcześnie jest to, iż uwierzyli
różnym mędrcom, że lucyfer i diabły nie istnieją. Istnieją a
najlepszym tego dowodem są liczne przypadki opętania, które nie mają
nic wspólnego z chorobą psychiczną. Tę ostatnią można leczyć, a z
opętania można jedynie uwolnić poprzez egzorcyzmy, wodę święconą, sól
egzorcyzmowaną :-(

Antenka

Antenka pisze:

Wierzysz mu że jest ekspertem do spraw diabła? Może trzeba by go zamknąć
do czubków?

   

Jadrysiu, to jest największy specjalista od demonów naprawdę :-(
Największą tragedią ludzi żyjących współcześnie jest to, iż uwierzyli
różnym mędrcom, że lucyfer i diabły nie istnieją. Istnieją a
najlepszym tego dowodem są liczne przypadki opętania, które nie mają
nic wspólnego z chorobą psychiczną. Tę ostatnią można leczyć, a z
opętania można jedynie uwolnić poprzez egzorcyzmy, wodę święconą, sól
egzorcyzmowaną :-(

Antenka
 

A tam, moim zdaniem nie ma żadnych duchów :-) .. i nikt tego nigdy nie udowodnił że istnieją. A te historie z nawiedzeniami to jakiś kolejny szwindel kościoła :-(

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 7 Lis, 23:40, "Grzegorz Kruk" <gpk1...@gmail.com> wrote:

"jadrys" <C...@yahoo.com> wrote in messagenews:hd4mou$eqt$2news.onet.pl....
> A tam, moim zdaniem nie ma żadnych duchów :-) .. i nikt tego nigdy nie
> udowodnił że istnieją.

http://wiadomosci.onet.pl/5670103,2,relacjetv.html

Uwaga podszywaniec!
polecana przez niego strona zawiera złośliwe oprogramowanie.

On 8 Lis, 00:16, "Grzegorz Kruk" <gpk1...@gmail.com> wrote:

Co cie Romku w dupe ubodlo ? Oczekujesz polglowku, ze ktos bedzie
pisal do ciebie po japonsku abys zrozumial swoje kretynskie zachowanie ?
Zacznij sie leczyc moj maly ojroprzyglupie.

Uwaga podszywaniec!
Grzegorz P. Kruk

Antenka wrote:

Jadrysiu, to jest największy specjalista od demonów naprawdę :-(
Największą tragedią ludzi żyjących współcześnie jest to, iż uwierzyli
różnym mędrcom, że lucyfer i diabły nie istnieją. Istnieją a
najlepszym tego dowodem są liczne przypadki opętania, które nie mają
nic wspólnego z chorobą psychiczną.

Racjem mos AMTENKO...

- syćkie KATOLIKI som tego dowodem...

abc pisze:

Wierzysz mu że jest ekspertem do spraw diabła? Może trzeba by go zamknąć
do czubków?

   

Każdy ksiądz po tradycyjnym seminarium duchownym jest takim ekspertem, bo
egzorcystat to święcenie niższe.

Święcenia niższe (od najniższego)
- ostariat
- lektorat
- egzorcystat
- akolitat

Święcenia wyższe
- subdiakonat
- diakonat
- prezbiterat
- episkopat

Święcenia niższe oraz subdiakonat nie są sakramentalne, ponieważ w czasie
ceremonii święceń nie ma nałożenia rąk, jak podczas diakonatu, prezbiteratu
i episkopatu.

Święcenia diakonatu nie są święceniami kapłańskimi - diakon nie jest
kapłanem. Kapłan to ten kto może składać Najświętszą Ofiarę. Kapłanem jest
więc wyłącznie biskup i prezbiter. Święceniami kapłańskimi są więc tylko
episkopat i prezbiterat. Diakonat i subdiakonat to święcenia wyższe ale nie
kapłańskie.
 

To nawet do wypędzania nieistniejących duchów trzeba mieć kwalifikacje?? Koniec świata..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 7 Lis, 21:53, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

abc pisze:





>> Wierzysz mu że jest ekspertem do spraw diabła? Może trzeba by go zamknąć
>> do czubków?

> Każdy ksiądz po tradycyjnym seminarium duchownym jest takim ekspertem, bo
> egzorcystat to święcenie niższe.

> Święcenia niższe (od najniższego)
> - ostariat
> - lektorat
> - egzorcystat
> - akolitat

> Święcenia wyższe
> - subdiakonat
> - diakonat
> - prezbiterat
> - episkopat

> Święcenia niższe oraz subdiakonat nie są sakramentalne, ponieważ w czasie
> ceremonii święceń nie ma nałożenia rąk, jak podczas diakonatu, prezbiteratu
> i episkopatu.

> Święcenia diakonatu nie są święceniami kapłańskimi - diakon nie jest
> kapłanem. Kapłan to ten kto może składać Najświętszą Ofiarę. Kapłanem jest
> więc wyłącznie biskup i prezbiter. Święceniami kapłańskimi są więc tylko
> episkopat i prezbiterat. Diakonat i subdiakonat to święcenia wyższe ale nie
> kapłańskie.

To nawet do wypędzania nieistniejących duchów trzeba mieć kwalifikacje??
Koniec świata..

Ależ one istnieją i są realnym złem, chociaż niewidocznym - jak chcą
mogą się zmaterializować, pokazać, albo rzucać człowiekiem o ściany
-patrz Anne-Lise Michael

Antenka pisze:

On 7 Lis, 21:53, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
 

abc pisze:





   

Wierzysz mu że jest ekspertem do spraw diabła? Może trzeba by go zamknąć
do czubków?
       

Każdy ksiądz po tradycyjnym seminarium duchownym jest takim ekspertem, bo
egzorcystat to święcenie niższe.
      Święcenia niższe (od najniższego)
- ostariat
- lektorat
- egzorcystat
- akolitat
      Święcenia wyższe
- subdiakonat
- diakonat
- prezbiterat
- episkopat
      Święcenia niższe oraz subdiakonat nie są sakramentalne, ponieważ w czasie
ceremonii święceń nie ma nałożenia rąk, jak podczas diakonatu, prezbiteratu
i episkopatu.
      Święcenia diakonatu nie są święceniami kapłańskimi - diakon nie jest
kapłanem. Kapłan to ten kto może składać Najświętszą Ofiarę. Kapłanem jest
więc wyłącznie biskup i prezbiter. Święceniami kapłańskimi są więc tylko
episkopat i prezbiterat. Diakonat i subdiakonat to święcenia wyższe ale nie
kapłańskie.
     

To nawet do wypędzania nieistniejących duchów trzeba mieć kwalifikacje??
Koniec świata..
   

Ależ one istnieją i są realnym złem, chociaż niewidocznym - jak chcą
mogą się zmaterializować, pokazać, albo rzucać człowiekiem o ściany
-patrz Anne-Lise Michael
 

Antenko! Zapytam wprost i bez ogródek: _widziałaś ducha_? :-)

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 7 Lis, 22:03, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

Antenka pisze:





> On 7 Lis, 21:53, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

>> abc pisze:

>>>> Wierzysz mu że jest ekspertem do spraw diabła? Może trzeba by go zamknąć
>>>> do czubków?

>>> Każdy ksiądz po tradycyjnym seminarium duchownym jest takim ekspertem, bo
>>> egzorcystat to święcenie niższe.

>>> Święcenia niższe (od najniższego)
>>> - ostariat
>>> - lektorat
>>> - egzorcystat
>>> - akolitat

>>> Święcenia wyższe
>>> - subdiakonat
>>> - diakonat
>>> - prezbiterat
>>> - episkopat

>>> Święcenia niższe oraz subdiakonat nie są sakramentalne, ponieważ w czasie
>>> ceremonii święceń nie ma nałożenia rąk, jak podczas diakonatu, prezbiteratu
>>> i episkopatu.

>>> Święcenia diakonatu nie są święceniami kapłańskimi - diakon nie jest
>>> kapłanem. Kapłan to ten kto może składać Najświętszą Ofiarę. Kapłanem jest
>>> więc wyłącznie biskup i prezbiter. Święceniami kapłańskimi są więc tylko
>>> episkopat i prezbiterat. Diakonat i subdiakonat to święcenia wyższe ale nie
>>> kapłańskie.

>> To nawet do wypędzania nieistniejących duchów trzeba mieć kwalifikacje??
>> Koniec świata..

> Ależ one istnieją i są realnym złem, chociaż niewidocznym - jak chcą
> mogą się zmaterializować, pokazać, albo rzucać człowiekiem o ściany
> -patrz Anne-Lise Michael

Antenko! Zapytam wprost i bez ogródek: _widziałaś ducha_? :-)

Tak, ale we śnie - często mnie odwiedza i ja go bardzo kocham :-)

Antenka

Antenka pisze:

On 7 Lis, 22:03, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
 

Antenka pisze:





   

On 7 Lis, 21:53, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
     

abc pisze:
       

Wierzysz mu że jest ekspertem do spraw diabła? Może trzeba by go zamknąć
do czubków?
           

Każdy ksiądz po tradycyjnym seminarium duchownym jest takim ekspertem, bo
egzorcystat to święcenie niższe.
          Święcenia niższe (od najniższego)
- ostariat
- lektorat
- egzorcystat
- akolitat
          Święcenia wyższe
- subdiakonat
- diakonat
- prezbiterat
- episkopat
          Święcenia niższe oraz subdiakonat nie są sakramentalne, ponieważ w czasie
ceremonii święceń nie ma nałożenia rąk, jak podczas diakonatu, prezbiteratu
i episkopatu.
          Święcenia diakonatu nie są święceniami kapłańskimi - diakon nie jest
kapłanem. Kapłan to ten kto może składać Najświętszą Ofiarę. Kapłanem jest
więc wyłącznie biskup i prezbiter. Święceniami kapłańskimi są więc tylko
episkopat i prezbiterat. Diakonat i subdiakonat to święcenia wyższe ale nie
kapłańskie.
         

To nawet do wypędzania nieistniejących duchów trzeba mieć kwalifikacje??
Koniec świata..
       

Ależ one istnieją i są realnym złem, chociaż niewidocznym - jak chcą
mogą się zmaterializować, pokazać, albo rzucać człowiekiem o ściany
-patrz Anne-Lise Michael
     

Antenko! Zapytam wprost i bez ogródek: _widziałaś ducha_? :-)
   

Tak, ale we śnie - często mnie odwiedza i ja go bardzo kocham :-)

Antenka
 

A przystojny ten duch chociaż? ;-)

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Antenka wrote:

Ależ one istnieją i są realnym złem, chociaż niewidocznym - jak chcą
mogą się zmaterializować, pokazać, albo rzucać człowiekiem o ściany
-patrz Anne-Lise Michael

AMTENKO...

- podniecos mie....!!!

Niecujes casem, ze wtosik zatobom stoi...?

PS - cowy dzisioj ztymi uzywkami...?

- pujdem chyba, i machnem sem zedwie scepionki antygrypowe naroz...

abc pisze:

To nawet do wypędzania nieistniejących duchów trzeba mieć kwalifikacje??
Koniec świata..

   

One istnieją. A ty sam możesz odmawiać egzocyzm prywatny:

Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio; contra nequitiam et
insidias diaboli esto praesidium. Imperat illi Deus; supplices deprecamur:
tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus malignos, qui
ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute in infernum
detrude. Amen

 

A na Polski nie można by tego przetłumaczyć? Wiesz - co mam paplać coś czego nie rozumiem..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

abc pisze:

One istnieją. A ty sam możesz odmawiać egzocyzm prywatny:

Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio; contra nequitiam et
insidias diaboli esto praesidium. Imperat illi Deus; supplices
deprecamur: tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus
malignos, qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina
virtute in infernum detrude. Amen

A na Polski nie można by tego przetłumaczyć? Wiesz - co mam paplać coś
czego nie rozumiem..

Po polsku brzmi to tak:

Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i
zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył,
pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne
duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą
strąć do piekła. Amen

Jak twierdzi Amorth, szatan bardzo nie lubi łaciny...

A sam jakim językiem się posługuje? Tym niemniej dzięki abc, gdy poczuję że coś ze mną nie tak, to zaatakuję tego demona siedzącego we mnie tymi przytoczonymi słowami..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

abc pisze:

Amorth posługuje się łaciną więc szatan mu odpowiada też łaciną ale bardzo tego nie lubi. Tak pisze Amorth.

więc czlowiek może z pomocą Boga narzucić szatanowi swoją wolę?

abc pisze:

więc czlowiek może z pomocą Boga narzucić szatanowi swoją wolę?

Mocą Chrystusa, a nie swoją własną.

przecież piszę że z pomocą Boga. zastanawia mnie jednak jedno, dlaczego akurat łacina jest tak nośna jeżeli chodzi o porozumiewanie się pomiędzy światem ludzi a światem ponadludzkim? przecież Chrystus posługiwał się językiem aramejskim.

abc pisze:

Język łaciński pochodzi z Rzymu, skąd przyszło do nas światło wiary. Nie
podlega on takim zmianom, jak nasze języki żywe; przez to w służbie Bożej
utrzymywał się i utwierdzał jedność i zgodność Kościoła na całej kuli
ziemskiej.

światło wiary zostało zapalone w Jerozolimie. tam został ukrzyżowany nasz Zbawiciel. nie rozumiesz pytania. łacina była językiem codziennym dla ludzi, którzy ukrzyżowali Chrystusa i dla ludzi którzy wystawili na śmierć tak wielu pierwszych chrześcijan. czy nie powinniśmy nią pogardzać?

marek czaplicki pisze:

abc pisze:

Język łaciński pochodzi z Rzymu, skąd przyszło do nas światło wiary. Nie
podlega on takim zmianom, jak nasze języki żywe; przez to w służbie Bożej
utrzymywał się i utwierdzał jedność i zgodność Kościoła na całej kuli
ziemskiej.

światło wiary zostało zapalone w Jerozolimie. tam został ukrzyżowany nasz Zbawiciel. nie rozumiesz pytania. łacina była językiem codziennym dla ludzi, którzy ukrzyżowali Chrystusa i dla ludzi którzy wystawili na śmierć tak wielu pierwszych chrześcijan. czy nie powinniśmy nią pogardzać?

wlasciwie wszelkie abstrakcyjne pojecia ponad "jadlo i dupa" w jezykach europejskich wywodza sie z laciny..., obecnie dodaje sie jedynie przedrostki w stylu e-chuj czy e-kurwa.

pozdr
k.

abc pisze:

W tamtych czasach lingua franca na całym obszarze Bliskiego Wschodu był aramejski,  we wschodniej części imperium - greka, a w zachodniej - łacina. Dzisiaj te języki są martwe i jako odświętne są używane w liturgii. Skoro należemy do kręgu cywilizacji łacińskiej, piszemy używając alfabetu łacińskiego. itd. to naturalnym jest, że językiem obrządku rzymskokatolickiego jest łacina. Dziwnym byłoby gdybyśmy używali aramejskiego.

dziwnym jest to, że twierdzisz ze łacina jest w jakiś sposób wyróżniona przez Boga wśród wszystkich języków i przez szatana, dla którego jest "udręką" posługiwanie się tym językiem. w twierdzeniu że jakiś zestaw dźwięków, a tym w gruncie rzeczy jest jakikolwiek język kryją się jakieś magiczne właściwości, kryje się fałsz.
najpierw starasz się udowodnić, że łacina i tylko łacina jest językiem boskim, potem mówisz że w "tamtych" czasach ludzie posługiwali się innym językiem. zdecyduj się. czy np język angielski jest mniej uprawniony do tego żeby był używany w liturgii czy też chodzi tylko o to żeby w ludziach wyrobić przekonanie że kapłan posługujący się jakimś martwym językiem bardziej rozmawia z Bogiem.

W tamtych czasach lingua franca na całym obszarze Bliskiego Wschodu był
aramejski,  we wschodniej części imperium - greka, a w zachodniej -
łacina. Dzisiaj te języki są martwe i jako odświętne są używane w
liturgii. Skoro należemy do kręgu cywilizacji łacińskiej, piszemy
używając alfabetu łacińskiego. itd. to naturalnym jest, że językiem
obrządku rzymskokatolickiego jest łacina. Dziwnym byłoby gdybyśmy używali
aramejskiego.

dziwnym jest to, że twierdzisz ze łacina jest w jakiś sposób wyróżniona
przez Boga wśród wszystkich języków i przez szatana, dla którego jest
"udręką" posługiwanie się tym językiem. w twierdzeniu że jakiś zestaw
dźwięków, a tym w gruncie rzeczy jest jakikolwiek język kryją się jakieś
magiczne właściwości, kryje się fałsz.

Powtarzam opinię słynnego egzorcysty Amortha, a on zna te sprawy z autopsji.

najpierw starasz się udowodnić, że łacina i tylko łacina jest językiem
boskim, potem mówisz że w "tamtych" czasach ludzie posługiwali się innym
językiem. zdecyduj się. czy np język angielski jest mniej uprawniony do
tego żeby był używany w liturgii czy też chodzi tylko o to żeby w ludziach
wyrobić przekonanie że kapłan posługujący się jakimś martwym językiem
bardziej rozmawia z Bogiem.

Nie używany potocznie język martwy jest odświętny, odpowiedni dla sfery
sacrum. W naszym kręgu cywilizacyjnym takim językiem była i jest łacina, a
nie angielski.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc pisze:

Jak twierdzi Amorth, szatan bardzo nie lubi łaciny...

A sam jakim językiem się posługuje? Tym niemniej dzięki abc, gdy poczuję że coś ze mną nie tak, to zaatakuję tego demona siedzącego we mnie tymi przytoczonymi słowami..

Amorth posługuje się łaciną więc szatan mu odpowiada też łaciną ale bardzo tego nie lubi. Tak pisze Amorth.

Witam abece i jadrys
Gadacie se tak ja z sasiadem, ktory jest katolikiem ateista ze slubem koscielnym wyznajacym filozofie tygodniks "Przeglad".
Wlasciwie to Wy we dwojke (dopiero) stanowicie spojny obraz.
Pojedynczo, bez dopelnienia, jestescie niestotni.
pozdr
k.

abc wrote:

Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i
zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył,
pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne
duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą
strąć do piekła. Amen

AMEEEEENT...!!!!!

Kaceblade, ale ciem dzisioj tsymo....

abc wrote:

One istnieją. A ty sam możesz odmawiać egzocyzm prywatny:

Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio; contra nequitiam et
insidias diaboli esto praesidium. Imperat illi Deus; supplices deprecamur:
tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus malignos,
qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute in
infernum detrude. Amen

Eeee... tam..., ABECADŁO...

- to słabe pedzynia som...!

Znom duzo mocniejse cary

- EXEPO, DEXEMPO, MULTO, SZUPOPLEX...!!!!

I widzis, wmomeńcie śtery diobły psyleciały domie...

abc pisze:

"Każdy jest narażony na działanie szatana", jednak "szatan w szczególności
lubi opętać tych, którzy zajmują się polityką" - powiedział ks. Gabriele
Amorth, znany włoski egzorcysta w wywiadzie udzielonym pismu "Maria
Mensajera". Wywiad z egzorcystą opublikował także hiszpański dziennik "La
Razon"- donosi Catholic News Agency.

- W rzeczywistości Zły dosyć często działa w politykach - stwierdził ks.
Amorth. - Szatan uwielbia przejmować kontrolę nad liderami biznesu, jak
również nad tymi, którzy zajmują się polityką. Hitler i Stalin byli opętani.
Skąd to wiem? Ponieważ zamordowali oni miliony ludzi. Ewangelia mówi: "Po
owocach ich poznacie".

a gdyby nie zamordowali milionów ludzi to co, nie byliby opętani jedyną słuszną ideą?