Data: 2009-09-23 09:51:34 | |
Autor: jerzyn | |
Zmarły dwie kolejne ofiary katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk". | |
Użytkownik "Jarek - akwizytor z Jasnej Góry" <jacek.kawecki3@op.pl> napisał w wiadomości news:h9cj4c$d58$1news.onet.pl... "Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie ibójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą Ciekawe jak "mocni" ideologicznie byli rodzice młodych aktorów aby mogli występować w pełnometrażowym filmie, byle kto tego nie mógł dostąpić takiego wyróżnienia. Z tym tańcem gdy górnicy po cichu umierają to już naprawdę makabra. |
|
Data: 2009-09-23 10:00:05 | |
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry | |
Zmarły dwie kolejne ofiary katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk". | |
Użytkownik "jerzyn" <police@onet.eu> napisał Ciekawe jak "mocni" ideologicznie byli rodzice młodych aktorów aby mogli występować w pełnometrażowym filmie, byle kto tego nie mógł dostąpić takiego wyróżnienia. Bardzo mocni. Słabi ideologicznie nie dostawali apartamentów na Żoliborzu, ani nie kupowali swoim pociechom książek o Leninie. Z tym tańcem gdy górnicy po cichu umierają to już naprawdę makabra. Język polski nie zna adekwatnego określenia tej sutuacji, jeśli nie będzie ono odpowiednio pieprzne. Przemek -- Podwórkowe wychowanie Kaczyńskiego: "Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie i bójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą głową. - Do takich walk między dziećmi zupełnymi dochodziło i czasem zdarzało mi się oberwać. I wtedy lądowałem na pogotowiu, ale bez ciężkich strat. - Ja byłem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomniał też sobie swoje podwórkowe przezwisko". |
|
Data: 2009-09-23 10:04:59 | |
Autor: Piotr | |
Zmarły dwie kolejne ofiary katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk". | |
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:00:05 +0200, Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
napisał(a): Ale chyba nie tak mocni, żeby założyć kółko poszukiwaczy sprzeczności, co, gupi ciulu? Bo twój idol i pracodawca to się w biedzie wychował, prawda? A język polski to nie ma określeń, dostatecznie obelżywych, żeby określić robactwo, takie jak ty, warzywny kudłorowny wyrywaczu. Piotr |
|