Mam pytanie w kwestii formalnej ;) odnośnie zamiany DG na SC.
DG posiada umowy terminowe na świadczenie określonej usługi z XXX osobami. Są
to umowy do 2010-2011 roku. Od lipca 2009 DG zamierza zostać przekształcona w
SC. Jak rozwiązać problem przedłużenia i ważności zawartych wcześniej umów
terminowych? W momencie przejścia z DG na SC umowy przecież (tak mi się
wydaje) przestaną być ważne z uwagi na fakt, że DG (jako jednostka) przestanie
istnieć, wobec czego nie będzie strony umowy.

--

W odpowiedzi na pismo z piątek 15 maj 2009 12:49 (autor  qwerty publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gujhb5$5cv$1@inews.gazeta.pl>):

W momencie przejścia z DG na SC umowy przecież (tak mi się
wydaje) przestaną być ważne z uwagi na fakt, że DG (jako jednostka)
przestanie istnieć, wobec czego nie będzie strony umowy.

DG jak i SC nie istnieją. Przedsiębiorca zrzeszony w SC będzie nadal
przedsiębiorcą, więc na mój gust nadal będą umowy ważne. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Dnia Fri, 15 May 2009 12:54:54 +0200, Tristan napisał(a):

DG jak i SC nie istnieją.

Co to znaczy?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

W odpowiedzi na pismo z piątek 15 maj 2009 13:05 (autor Olgierd publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <pan.2009.05.15.11.05.10@rudak.org>):

DG jak i SC nie istnieją.

Co to znaczy?

No DG czy SC to są formy wirtualne, używane w dyskusjach na grupach. Z
punktu widzenia prawa istnieją przedsiębiorcy. Albo przedsiębiorca sztuk
jedna, działający jako DG OF, albo przedsiębiorców sztuk więcej, którzy
między sobą nawiązali umowę o współpracy i o takim czy innym zjednoczeniu
się w ramach spółki cywilnej. Umowa podpisana jest nie przez DG czy SC, a
przez Jana Nowaka czy Waldemara Obrotnego. Oczywiście kwestia sformułowania
umowy pozostaje, bo może umowa nie dopuszcza udziału pozostałych
wspólników, ale to kwestia umowy, a ona nadal pozostaje ważna, póki
przedsiębiorca nie umrze. Nie da się zlikwidować DG OF bez zabicia
przedsiębiorcy. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Tristan pisze:
Nie da się zlikwidować DG OF bez zabicia przedsiębiorcy.

Tristan - jesteś moim guru od dzisiaj :)
Tomasz

tomasz karśnicki wrote:

Tristan pisze:
Nie da się zlikwidować DG OF bez zabicia przedsiębiorcy.

Tristan - jesteś moim guru od dzisiaj :)

Weźcie przestańcie!

Jeszcze jacyś nasi nawiedzeni wybrańcy to przeczytają i wkrótce się okaże, że dla tego przykładu, w celu zawieszenia DG OF, trzeba będzie się osobiście zahibernować.

Piotrek

W odpowiedzi na pismo z piątek 15 maj 2009 18:23 (autor Piotrek publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <guk51k$d06$2@atlantis.news.neostrada.pl>):

Jeszcze jacyś nasi nawiedzeni wybrańcy to przeczytają i wkrótce się
okaże, że dla tego przykładu, w celu zawieszenia DG OF, trzeba będzie
się osobiście zahibernować.

No bo trzeba. Nie można sobie zawiesić DG i nie realizować umów. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Dnia Fri, 15 May 2009 19:32:21 +0200, Tristan napisał(a):

Nie można sobie zawiesić DG i nie realizować umów.

A ja myślałem że właśnie po to jest zawieszenia by w jego trakcie NIE
REALIZOWAĆ umów :)

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 18 maj 2009 10:55 (autor Herald publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <ojv357uezb2a.ws5xecuzlto9.dlg@40tude.net>):

Nie można sobie zawiesić DG i nie realizować umów.

A ja myślałem że właśnie po to jest zawieszenia by w jego trakcie NIE
REALIZOWAĆ umów :)

A jest zawieszenie? Bo nie ma ZTCW. Ba! Nawet likwidacja nie zwalnia cię z
realizacji umów. rejestracja/likwidacja to tylko formalność urzędowa,
związana z US czy ZUS. Nie możesz se wot tak zamknąć DG i powiedzieć, że
masz w d. zawarte umowy. Bo umowy podpisałeś TY jako osoba fizyczna. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

  qwerty pisze:

Mam pytanie w kwestii formalnej ;) odnośnie zamiany DG na SC.
DG posiada umowy terminowe na świadczenie określonej usługi z XXX osobami. Są
to umowy do 2010-2011 roku. Od lipca 2009 DG zamierza zostać przekształcona w
SC. Jak rozwiązać problem przedłużenia i ważności zawartych wcześniej umów
terminowych? W momencie przejścia z DG na SC umowy przecież (tak mi się
wydaje) przestaną być ważne z uwagi na fakt, że DG (jako jednostka) przestanie
istnieć, wobec czego nie będzie strony umowy.

Rozszyfruj skrót DG. Mam nadzieję, że nie masz na myśli działalności gospodarczej? Bo jeśli tak, to nikt ani nic nie przestaje istnieć :D i żadne umowy tracą ważności.

pozdrawiam
kuba

Rozszyfruj skrót DG. Mam nadzieję, że nie masz na myśli działalności gospodarczej? Bo jeśli tak, to nikt ani nic nie przestaje istnieć :D i żadne umowy tracą ważności.

Oczywiście mam na myśli działalność gospodarczą i oczywiście wiem, że DG nie
przestanie istnieć. Znam zasady postępowania w momencie przekształcania itd.
Nurtuje mnie tylko ten problem, bo:
- umowa jest zawarta z firmą ABC JAN KOWALSKI, a później istnieje ABC S.C.
Kowalski i Nowak
- faktury VAT (comiesięczne) od 1.07 będą wystawiane przez ABC S.C., a nie ABC
JAN KOWALSKI.
To nie jest problem od strony prawnej i umowy są na pewno nadal wiążące obie
strony?

--

Użytkownik "qwerty" <qwerty-asdfgh@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gujibr$9ro$1inews.gazeta.pl...

- umowa jest zawarta z firmą ABC JAN KOWALSKI, a później istnieje ABC S.C.

Umowa jest zawarta z Janem Kowalskim. Ktory jako wspolnik sc. istnieje tak samo,jak wowczas, gdy istnial jako samodzielny przedsiebiorca.

Pozdrawiam
SDD

qwerty pisze:

Oczywiście mam na myśli działalność gospodarczą i oczywiście wiem, że DG nie
przestanie istnieć. Znam zasady postępowania w momencie przekształcania itd.
Nurtuje mnie tylko ten problem, bo:
- umowa jest zawarta z firmą ABC JAN KOWALSKI, a później istnieje ABC S.C.
Kowalski i Nowak
- faktury VAT (comiesięczne) od 1.07 będą wystawiane przez ABC S.C., a nie ABC
JAN KOWALSKI.
To nie jest problem od strony prawnej i umowy są na pewno nadal wiążące obie
strony?

SC nie występuje w obrocie cywilnoprawnym we własnym imieniu. Ona jest tylko pewnym węzłem łączącym wspólników. A więc umowy będą dalej zawierane przez Jana Kowalskiego albo Piotra Nowaka, bo SC w ogóle nie ma zdolności do zawarcia umowy.
Różnica jest taka, że jeśli jeden zawrze umowę w imieniu spółki, to wierzyciel będzie mógł ścigać wszystkich.
A co do tego, czy jest problem, to - moim zdaniem- nie ma :)

pozdrawiam
kuba